Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

[itstoolatex3]

Napisane przez DoDoo

Zdrowka, zdrowka i jeszcze raz zddrowka dla was! ;*

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------


Prosze Ci, fotka zrobiona z dobrej perspektywy 😂

Wyglądasz jak modelka 😂

Napisane przez DoDoo

Ktory???

Ostatni 😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DoDoo]

Its, modelka plus size 😂😂😂

[itstoolatex3]

Dodus plus brzuszek 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaziowa]

Bryka Izy przyjechała! 😍😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aska8999]

Ja juz w domu. Wypisali mnie ze szpitala bo ktg bylo dobre bez oscylacji milczacej.
Teraz czekam na jakas akcje porodowa bo jesli teraz dzidzius ma 4100 to co bedzie pozniej. Jutro myje podloge ba kolanach:p dzisiaj mam 38i 2 dni i mam nadzieje ze cos sie zacznie za tydzien albo w nastepny weekend.
Na porodowke tez chce jechac w ostatniej chwili bo u mnie w miescie na porodowce jest tak ze w pierwszzej fazie lezy sie na lozku podpietym pod ktg i nie mozna sie ruszac. A nie wyobrazam sobie tego jak lseze na wznak i mam skurcze, to bybylo straszne, wiec jade na porodowke jak odejda wody albo bol bedzie juz naprawfe nie do zniesienia.

[kamisha]

Napisane przez kaziowa

Bryka Izy przyjechała! 😍😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ooo poka !

Napisane przez aska8999

Ja juz w domu. Wypisali mnie ze szpitala bo ktg bylo dobre bez oscylacji milczacej.
Teraz czekam na jakas akcje porodowa bo jesli teraz dzidzius ma 4100 to co bedzie pozniej. Jutro myje podloge ba kolanach dzisiaj mam 38i 2 dni i mam nadzieje ze cos sie zacznie za tydzien albo w nastepny weekend.
Na porodowke tez chce jechac w ostatniej chwili bo u mnie w miescie na porodowce jest tak ze w pierwszzej fazie lezy sie na lozku podpietym pod ktg i nie mozna sie ruszac. A nie wyobrazam sobie tego jak lseze na wznak i mam skurcze, to bybylo straszne, wiec jade na porodowke jak odejda wody albo bol bedzie juz naprawfe nie do zniesienia.

super
coraz blizej

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[folinka]

Napisane przez muffinowe_love

Folinka ogólnie polecasz tą torbę? Ja nadal się waham, ale mamy na to jeszcze troszke czasu, bo pewnie i tak od razu nie będziemy z niej korzystać

Muszę w końcu napisać do dziewczyn w pracy co byśmy chcieli dostać (za ok 200zł)
Co powiecie o takiej karuzeli z projektorem?

http://allegro.pl/b-kids-projektor-k....html#imglayer

zastanawiam się czy taka pastelowa zainteresuje Adasia, czy lepiej wybrać coś takiego, niby bez projektora ale kolorowe

http://allegro.pl/canpol-elektryczna...984833149.html

Ogólnie jak najbardziej! Cena niezła, a torba pojemna, ma moc kieszonek, dość elegancka i wygląda na solidną. Gdybym naprawdę miała się doszukiwać do czego się doczepić, to nie lubię w torebkach jak końcówka zamka tak wystaje, bo wtedy zawsze musisz użyć dwóch rąk, żeby go zasunąć. Ale da się to włożyć do środka i nie wiem, czy sobie tego tam nie podszyję.



Karuzelki ciekawe. Kolorystycznie zdecydowanie lepsza moim zdaniem druga, a ta pierwsza też fajna zbajerowana, o ile ta lampka świeci faktycznie delikatnie tak jak piszą, a nie jak wygląda na zdj. Nic nie doradzę, bo ogólnie nie jestem fanką karuzelek, chłopcy nie mieli i dla Lidki też nie mam.
Odnośnie kolorów to może wrzuć sobie w googla hasło, jakie kolory widzi noworodek/niemowlę, żeby Ci było łatwiej podjąć decyzję. Pamiętam, że na początek jest to biały, czarny i czerwony, ale nie pamiętam jak długo i które kolory są następne.

[itstoolatex3]

Napisane przez kaziowa

Bryka Izy przyjechała! 😍😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pokaz pokaz 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinuus]

Napisane przez mademoiselle_m

Mysle, ze dopiero po wyprowadzce docenisz sile spokoju i niezależność. Te 2 kwestie sa warte każdych pieniedzy. Wiem co mowie. Przez 12 miesięcy robiłam wszystko zeby wyprowadzić sie z domu rodzinnego do ktorego niespodziewanie musiałam wrócić. Moze gdybys wiedziała , ze musisz tak pomieszkać jeszcze 3, 6 miesięcy to mozna zagryźć zeby ale w Twojej sytuacji tylko szargasz sobie nerwy.
Z tego co mowisz Twoja mama chce miec wszystko naj ale nie za swoje pieniądze. Sądze, ze do tej pory stawiała na swoim i szliście jej na rękę. To jest taka forma domowego terroru. Jak przyjdzie dziecko będzie ci to przeszkadzać 100 razy bardziej. Niestety mam wrażenie ze choc wam przeszkadza taki stan rzeczy to jednak nic nie zrobicie zeby sie stamtąd wyniesc. Dlatego powiedz wprost , ze skoro to jej łazienka to niech ona zapłaci za szafki, a jesli szkoda jej kasy na całe szafki to wy robicie takie na jakie was stać. Koniec kropka. Co to jest za dokładanie sie? Jak sie wyprowadzisz to odda ci twoj wkład? Nie. Szafek zabrać tez nie pozwoli.

Napisane przez PaniMigdalek

Jeśli jej zależy na droższych frontach, to niech da pieniądze na te droższe... No prosta sprawa.. Chce mama takie? Kosztują 50zł więcej, dołoży się? Nie? To będą takie a nie droższe.
Ja bym oszalała, podziwiam Cię za cierpliwość

mademoiselle_m w tym co napisałaś na pewno jest trochę prawdy co do naszego zachowania, że przeszkadza nam to jak mieszka nam się z moimi rodzicami a z drugiej strony nic nie robimy w tym kierunku, żeby to zmienić. Ale powiem Ci, że ciężko jest tak, kiedy po pierwsze nie ma się szans na otrzymanie kredytu żeby kupić coś swojego, po drugie na rozpoczęcie budowy jeszcze nam brakuje jakiś dobry rok oszczędzania, a po trzecie gdybyśmy mieszkali we większej miejscowości to i coś do wynajęcia by było, a u nas w okolicy nie ma. Ostatnio już zaczęłam patrzeć na wynajęcie czegoś gdzieś zupełnie indziej ale tak na oglądaniu się skończyło.
PaniMigdalek Cierpliwość...już coraz mniej jej mam. Ale też to, że od lat mam tak jak mam to po prostu przyzwyczaiłam się do tego. Zanim wyszłam za mąż nie potrafiłam się odezwać, postawić, bo od małego walczyłam o względy u rodziców, bo to zawsze mnie uważali za najgorszą ze swoich dzieci, i zawsze robiłam wszystko tak aby to im było dobrze aby to docenili. Teraz już wiem, że to nie miało sensu, że to był duży błąd z mojej strony, bo oni co by nie robili to wiedzieli że ja i tak się nie odezwę.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Kaziowa pokaż Waszą brykę

[folinka]

Napisane przez Othy

Dziękuję aż mi się łezka zakręciła, że o mnie pamiętacie. Ostatnio nawet Was podczytywałam, ale się nie odzywałam, bo myślałam, że może już o mnie nikt nie pamięta. Z radością czytam wiadomości, że u Was wszystko dobrze. Kociulek, motylek85, justyna183 gratulacje! Dziewczynom, których nie zdążyłam poznać też gratuluję . Życzę Wam wszystkim szczęśliwego rozwiązania i tulenia swoich dzieciaczków już wkrótce. Ja mam nadzieję, że u mnie do 3 razy sztuka i tym razem moja historia zakończy się szczęśliwym finałem w sierpniu. Buziaki

Gratulacje!
Mój najstarszy syn jest takim "do trzech razy sztuka" I jeszcze kolejnej dwójki się dorobiłam
Powodzenia!!!

Napisane przez kaziowa

Bryka Izy przyjechała! 😍😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez aska8999

Ja juz w domu. Wypisali mnie ze szpitala bo ktg bylo dobre bez oscylacji milczacej.
Teraz czekam na jakas akcje porodowa bo jesli teraz dzidzius ma 4100 to co bedzie pozniej. Jutro myje podloge ba kolanach:p dzisiaj mam 38i 2 dni i mam nadzieje ze cos sie zacznie za tydzien albo w nastepny weekend.
Na porodowke tez chce jechac w ostatniej chwili bo u mnie w miescie na porodowce jest tak ze w pierwszzej fazie lezy sie na lozku podpietym pod ktg i nie mozna sie ruszac. A nie wyobrazam sobie tego jak lseze na wznak i mam skurcze, to bybylo straszne, wiec jade na porodowke jak odejda wody albo bol bedzie juz naprawfe nie do zniesienia.

Powodzenia w akcji "na kolanach"
Wyłącznie cały czas pod ktg? Ale po co???

[xjustyniaaax]

Kaziowa pokaż !!!

jeszcze tylko 7 listopadówek urodzi i MY

[folinka]

justynia, a to się już pewnie będzie przeplatać

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Chcecie jeszcze o objawach porodu czytać i jak rozpoznać, czy to już poród?
Właśnie przeczytałam... Nawet fajnie opisane
http://m.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-...rod_35963.html

[mademoiselle_m]

Napisane przez itstoolatex3

tak w ogóle to witam dziś 40tc

brzmi strasznie

Napisane przez muffinowe_love

Muszę w końcu napisać do dziewczyn w pracy co byśmy chcieli dostać (za ok 200zł)
Co powiecie o takiej karuzeli z projektorem?

http://allegro.pl/b-kids-projektor-k....html#imglayer

zastanawiam się czy taka pastelowa zainteresuje Adasia, czy lepiej wybrać coś takiego, niby bez projektora ale kolorowe

maluszki ponoć nei widzą za bardzo kolorów , więc najlepsze zabawki są czarno-białe z elementami czerwonego lub bardzo kolorowe i pstrokate

Napisane przez Othy

Dziękuję aż mi się łezka zakręciła, że o mnie pamiętacie. Ostatnio nawet Was podczytywałam, ale się nie odzywałam, bo myślałam, że może już o mnie nikt nie pamięta. Z radością czytam wiadomości, że u Was wszystko dobrze. Kociulek, motylek85, justyna183 gratulacje! Dziewczynom, których nie zdążyłam poznać też gratuluję . Życzę Wam wszystkim szczęśliwego rozwiązania i tulenia swoich dzieciaczków już wkrótce. Ja mam nadzieję, że u mnie do 3 razy sztuka i tym razem moja historia zakończy się szczęśliwym finałem w sierpniu. Buziaki

Będziemy za Ciebie trzymać kciuki

Napisane przez kaziowa

Bryka Izy przyjechała! 😍😍😍

poka

Napisane przez ewelinuus

mademoiselle_m w tym co napisałaś na pewno jest trochę prawdy co do naszego zachowania, że przeszkadza nam to jak mieszka nam się z moimi rodzicami a z drugiej strony nic nie robimy w tym kierunku, żeby to zmienić. Ale powiem Ci, że ciężko jest tak, kiedy po pierwsze nie ma się szans na otrzymanie kredytu żeby kupić coś swojego, po drugie na rozpoczęcie budowy jeszcze nam brakuje jakiś dobry rok oszczędzania, a po trzecie gdybyśmy mieszkali we większej miejscowości to i coś do wynajęcia by było, a u nas w okolicy nie ma. Ostatnio już zaczęłam patrzeć na wynajęcie czegoś gdzieś zupełnie indziej ale tak na oglądaniu się skończyło.

Musicie spojrzeć na to z innej strony.
Nie macie szans na kredyt i kupno czegoś swojego a chcecie się budować? Przecież budowa to studnia bez dna. Będziecie rok oszczędzać żeby zacząć , a ile będziecie musieli oszczędzać żeby skończyć? W tym czasie będziecie tracić młodośc na użeranie się z rodzicami... ?? To już naprawdę lepiej oszczędzać 3 razy dłużej ale w tym czasie żyć normalnie i bez niczyjej łaski.
Nie wiem czy macie już działkę pod budowę, czy nie, ale może warto pomyśleć gdzie byście chcieli mieszkać jak Wasze dziecko bedzie szło do przedszkola, szkoły i już tam szukać działki pod budowę a tymczasow czegoś do wynajęcia ???

Napisane przez folinka

Powodzenia w akcji "na kolanach"
Wyłącznie cały czas pod ktg? Ale po co???

Pewnie dla wygody personelu - ma wtedy pacjentki udupione w łózkach i łatwiej je opanowac

[ewelinuus]

Napisane przez mademoiselle_m

brzmi strasznie



maluszki ponoć nei widzą za bardzo kolorów , więc najlepsze zabawki są czarno-białe z elementami czerwonego lub bardzo kolorowe i pstrokate


Będziemy za Ciebie trzymać kciuki


poka



Musicie spojrzeć na to z innej strony.
Nie macie szans na kredyt i kupno czegoś swojego a chcecie się budować? Przecież budowa to studnia bez dna. Będziecie rok oszczędzać żeby zacząć , a ile będziecie musieli oszczędzać żeby skończyć? W tym czasie będziecie tracić młodośc na użeranie się z rodzicami... ?? To już naprawdę lepiej oszczędzać 3 razy dłużej ale w tym czasie żyć normalnie i bez niczyjej łaski.
Nie wiem czy macie już działkę pod budowę, czy nie, ale może warto pomyśleć gdzie byście chcieli mieszkać jak Wasze dziecko bedzie szło do przedszkola, szkoły i już tam szukać działki pod budowę a tymczasow czegoś do wynajęcia ???



Pewnie dla wygody personelu - ma wtedy pacjentki udupione w łózkach i łatwiej je opanowac

Mamy działkę, i jezeli postawimy dom w surowym stanie to dostaniemy kredyt na jego wyszykowanie. A do rozpoczecia budowy myślę ze jeszcze rok oszczedzania.

[mademoiselle_m]

Napisane przez ewelinuus

Mamy działkę, i jezeli postawimy dom w surowym stanie to dostaniemy kredyt na jego wyszykowanie. A do rozpoczecia budowy myślę ze jeszcze rok oszczedzania.

W tej sytuacji wolałabym oszczędzać nawet 2 lata ale się wynieść od rodziców..
Bo rok oszczędzania plus czas postawienia domu w stanie surowym, plus formalności z kredytem związane i czas na wykończenie to 3 lata waszej męczarni jak nic...

[LuckySparkle]

Napisane przez xjustyniaaax

Kaziowa pokaż !!!

jeszcze tylko 7 listopadówek urodzi i MY

O nas tak beda pisaly styczniowki!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaziowa]

Ciemno szara karoca Izabeli

[itstoolatex3]

Kazik piękny 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

Napisane przez folinka

justynia, a to się już pewnie będzie przeplatać

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Chcecie jeszcze o objawach porodu czytać i jak rozpoznać, czy to już poród?
Właśnie przeczytałam... Nawet fajnie opisane
http://m.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-...rod_35963.html

musze poczytac

Napisane przez ewelinuus

Mamy działkę, i jezeli postawimy dom w surowym stanie to dostaniemy kredyt na jego wyszykowanie. A do rozpoczecia budowy myślę ze jeszcze rok oszczedzania.

ale moze oszczedzicie podobnie na wynajmu...

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[xjustyniaaax]

Kazik super wóz !!!

[ewelinuus]

Kaziowa super fura

[kamisha]

kaziowa - super bryka!

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[LuckySparkle]

Kaziowa Kmkolory wozka sliczne podoba mi sie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Podaj nazwe dokładnie to dopisze na 1 strone jutro jak siądę na kompa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mademoiselle_m]

Fajna bryczka kaziowa

[PaniMigdalek]

Napisane przez aska8999

Ja juz w domu. Wypisali mnie ze szpitala bo ktg bylo dobre bez oscylacji milczacej.
Teraz czekam na jakas akcje porodowa bo jesli teraz dzidzius ma 4100 to co bedzie pozniej. Jutro myje podloge ba kolanach:p dzisiaj mam 38i 2 dni i mam nadzieje ze cos sie zacznie za tydzien albo w nastepny weekend.
Na porodowke tez chce jechac w ostatniej chwili bo u mnie w miescie na porodowce jest tak ze w pierwszzej fazie lezy sie na lozku podpietym pod ktg i nie mozna sie ruszac. A nie wyobrazam sobie tego jak lseze na wznak i mam skurcze, to bybylo straszne, wiec jade na porodowke jak odejda wody albo bol bedzie juz naprawfe nie do zniesienia.

Ja tez chcialabym jak najpozniej jednak boje sie ze za pozno pojade...

Napisane przez ewelinuus

mademoiselle_m w tym co napisałaś na pewno jest trochę prawdy co do naszego zachowania, że przeszkadza nam to jak mieszka nam się z moimi rodzicami a z drugiej strony nic nie robimy w tym kierunku, żeby to zmienić. Ale powiem Ci, że ciężko jest tak, kiedy po pierwsze nie ma się szans na otrzymanie kredytu żeby kupić coś swojego, po drugie na rozpoczęcie budowy jeszcze nam brakuje jakiś dobry rok oszczędzania, a po trzecie gdybyśmy mieszkali we większej miejscowości to i coś do wynajęcia by było, a u nas w okolicy nie ma. Ostatnio już zaczęłam patrzeć na wynajęcie czegoś gdzieś zupełnie indziej ale tak na oglądaniu się skończyło.
PaniMigdalek Cierpliwość...już coraz mniej jej mam. Ale też to, że od lat mam tak jak mam to po prostu przyzwyczaiłam się do tego. Zanim wyszłam za mąż nie potrafiłam się odezwać, postawić, bo od małego walczyłam o względy u rodziców, bo to zawsze mnie uważali za najgorszą ze swoich dzieci, i zawsze robiłam wszystko tak aby to im było dobrze aby to docenili. Teraz już wiem, że to nie miało sensu, że to był duży błąd z mojej strony, bo oni co by nie robili to wiedzieli że ja i tak się nie odezwę.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Kaziowa pokaż Waszą brykę

Bardzo dobrze Cie rozumiem bo robilam podobnie. Będąc środkowym dzieckiem byłam odsunięta bo pierwsze a potem bo trzecie male i potrzebuje uwagi... W pewnej chwili miałam dość robienia z siebie pajaca dla względów i się zbuntowalam, usamodzielnilam i mam całkiem inne podejście, bardziej olewka. Tylko taka różnica ze nie muszę z mama mieszkac a Ty musisz. Jakbym z nią mieszkała to bym wysiadla nerwowo. Życzę Ci dużo zdrowia i wytrzymałości no i żebyście mogli iść jak najszybciej na swoje. Jak najszybciej.

[Emosz]

Napisane przez kaziowa

Ciemno szara karoca Izabeli

Ekstra!

Napisane przez LuckySparkle

Kaziowa Kmkolory wozka sliczne podoba mi sie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Podaj nazwe dokładnie to dopisze na 1 strone jutro jak siądę na kompa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lucky to mnie też dopisz, my mamy Camarelo Carera - grafitowy z jasno szarymi elementami

[aska8999]

A to moj brzuszek sprzed chwili

[nudnylogin]

Napisane przez kaziowa

Ciemno szara karoca Izabeli

Bajerancka furka! Będzie wożonko


Nie odzywam się dzisiaj, bo mnie jakoś brzuch pobolewa, tak troche okresowo jakby i wyjątkowo twardnieje, ale Mała rusza się jak zwykle więc nie panikuję. Leżę i odpoczywam, w sumie jutro zaczynamy 36tc, chyba najwyższa pora na jakieś przepowiadacze..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez aska8999

A to moj brzuszek sprzed chwili

Fajowy 🏻 i zgrabniutki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

Napisane przez aska8999

A to moj brzuszek sprzed chwili

ale fajny

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[ewelinuus]

Napisane przez PaniMigdalek

Ja tez chcialabym jak najpozniej jednak boje sie ze za pozno pojade...






Bardzo dobrze Cie rozumiem bo robilam podobnie. Będąc środkowym dzieckiem byłam odsunięta bo pierwsze a potem bo trzecie male i potrzebuje uwagi... W pewnej chwili miałam dość robienia z siebie pajaca dla względów i się zbuntowalam, usamodzielnilam i mam całkiem inne podejście, bardziej olewka. Tylko taka różnica ze nie muszę z mama mieszkac a Ty musisz. Jakbym z nią mieszkała to bym wysiadla nerwowo. Życzę Ci dużo zdrowia i wytrzymałości no i żebyście mogli iść jak najszybciej na swoje. Jak najszybciej.

Dziękuję, i też nam sobie tego życzę i mam nadzieję ze sie uda