Stosuję antykoncepcję i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy :) CZĘŚĆ III

[Eldo_rado]

Napisane przez praksia18

hm, trochę źle się wyraziłam. Zresztą, poczytajcie trochę o działaniu hormonów na organizm, przeczytajcie właśnie ulotki dołączone do opakowań, to trochę może będziecie wiedziały.

czytaj, ale z wyobraxnią i racjonalnym mysleniem. to że ktos pisze 'jeju, super tabletki' nie znaczy że Twój organizm zareaguje na nie dobrze. możesz miec na tych 'super tabsach' migreny, mdłości...w ulotce nie ma nic o tym czy dane tabsy będą dla ciebie dobre. tam są skutki uboczne, owszem. ale u jednych wystąpia, u drugich nie. czytać trzeba ze zrozumieniem!


już grzeczniej nie potrafię

[WickedVirgo]

Napisane przez praksia18

Chodziło mi abyście mi podały znane wam nazwy tabletek jednofazowych. Tych przeznaczonych dla osób między 20 a 30 rokiem życia. A jeśli ktoś uważa że osoba w tym przedziale wiekowym to dzieciak, który nie powinien w ogóle brać tabletek, to współczuję tym starszym paniom z masą kompleksów, muszącym odbić sobie na innych aby się dowartościować. Nie sądzę za to, aby kobieta, która pisze publicznie "nienawidzę dzieci" miała po kolei w główce i rozumiała co to jest instynkt macierzyński i biologia i aby rozumiała, że i ją kiedyś to czeka

Wiesz co... jesteś idiotką czy tylko udajesz? Przeczytałaś durny artykuł w necie i sądzisz, że wiesz więcej od kobiet, które biorą tabsy po kilka lat?. Jedna dziewczyna po jakichś ,,fajnych tabletkach" będzie miała skutki uboczne inna nie, wszystko zależy od organizmu, zawsze wykonuje się najpierw badania. Następnie ☠☠☠☠a... co to za debilne info, że tabletki dzieli się wg wieku? jak ty to pisałaś? że jednofazowe są dla osób między 20 a 30? kpina!! a przez nerwy aż się pomyliłam cholera bo asubtela jest jednofazowa god... Powiem ci, to ty się zastanów nad sobą, bo bezczelnie obrażasz tutaj kobiety, które nie chcą mieć dzieci. Jeśli jakaś ich nie lubi i otwarcie mówi ,,nie lubię dzieci" to ma do tego prawo, nie każda chce być świętą matką polką. Poza tym to co piszesz o ,,instynkcie macierzyńskim" żebyś wiedziała, że nie u każdej się pojawia, potem tylko są depresje poporodowe i problem dzieci, które nie otrzymują wystarczającej czułości od takich matek. To jest jednak inna kwestia i to naprawdę trudna, dlatego z łaski swojej nie mów... nie mów cholera o rzeczach, o których nic nie wiesz. Jeszcze jedno, że niby starsze panie mają mieć kompleksy??!!. Ja jestem młoda ale naprawdę nigdy tak nie twierdziłam i nie sądzę żeby dojrzały wiek magicznie sprawiał, że ma się kompleksy, no cóż jeśli twoim jedynym atutem jest młody wiek to szczerze współczuję... aha i tych małych cycków

[jula4321]

Cześć dziewczyny
Przepraszam, że wam się tak wcinam w środku tematu, ale mam pytanie, a wy jesteście moją pierwszą i ostatnią deską ratunku
Spóźniłam się z przyjęciem tabletki 3-ego dnia, o 9 godzin. Wiem, że w ulotce jest napisane, że jeżeli nie minęło 12 godzin, to skuteczność działania tabletki jest zachowana, ale jakoś mam wątpliwości.
Potrzebuję, żeby ktoś zorientowany w temacie napisał mi czy faktycznie skuteczność będzie zachowana i nie muszę się martwić o to co będzie, kiedy wróci mój facet, bo niestety mechanika odpada ;-)
Z góry dziękuję za pomoc !


Eldo_rado - dziękuję za uwagę

[Niqsiaaa]

Napisane przez praksia18

Chodziło mi abyście mi podały znane wam nazwy tabletek jednofazowych. Tych przeznaczonych dla osób między 20 a 30 rokiem życia. A jeśli ktoś uważa że osoba w tym przedziale wiekowym to dzieciak, który nie powinien w ogóle brać tabletek, to współczuję tym starszym paniom z masą kompleksów, muszącym odbić sobie na innych aby się dowartościować. Nie sądzę za to, aby kobieta, która pisze publicznie "nienawidzę dzieci" miała po kolei w główce i rozumiała co to jest instynkt macierzyński i biologia i aby rozumiała, że i ją kiedyś to czeka

Dwa słowa: LECZ SIĘ
Nikt tu NIGDY nie napisał, że 20-30 lat to dzieciak, nie wiem czy bierzesz te wnioski z własnych kompleksów? (tak, argumentuję w tej chwili równie logicznie jak Ty ) Większość z nas ma poniżej 30 lat. Niektóre mają poniżej 20 i więcej oleju w głowie.
Nikt nie musi się dowartościowywać i, co może Cię zaskoczy, osoby dojrzałe mają gdzieś swoje kompleksy częściej niż "dzieciaki"
Co do ostatniej części Twojej wypowiedzi, ukazuje Twój poziom intelektualny w pełnej krasie i cała nauka świata Ci tego nie zrekompensuje
Gorąco pozdrawiam Ciebie, Twoje zaściankowe myślenie i Twoje aspiracje do sprawdzenia znanych nazw tabletek.
Podpisano, kobieta, która ma "nie pokolei w główce" (och jak słodko) i która nie uczyła się nigdy biologii

Napisane przez jula4321

Cześć dziewczyny
Przepraszam, że wam się tak wcinam w środku tematu, ale mam pytanie, a wy jesteście moją pierwszą i ostatnią deską ratunku
Spóźniłam się z przyjęciem tabletki 3-ego dnia, o 9 godzin. Wiem, że w ulotce jest napisane, że jeżeli nie minęło 12 godzin, to skuteczność działania tabletki jest zachowana, ale jakoś mam wątpliwości.
Potrzebuję, żeby ktoś zorientowany w temacie napisał mi czy faktycznie skuteczność będzie zachowana i nie muszę się martwić o to co będzie, kiedy wróci mój facet, bo niestety mechanika odpada ;-)
Z góry dziękuję za pomoc !


Eldo_rado - dziękuję za uwagę

Nie musisz się martwić Ochrona na pewno będzie zachowana

[201606242139]

Napisane przez Frutti

Nie mam porównania do Yazu. Moja pani doktor od razu wypisuje mi najtansze tabletki Skład mają identyczny, różnią się kolorem tabletek mi odpowiadają jak najbardziej, płacę za nie jakoś 35-37zł.

Mają identyczne składy? Bo mnie TŻ przekonuje(czyta w cholerę tych artykułów po angielsku za dużo i się mądrzy mi ), że niby te same są, z pozoru zazwyczaj, bo przecież producenci inni, a że podobno często dokładne składy są ukryte

Tak w ogóle to cześć na wątku
Biorę tabletki pierwszy raz, też właśnie Yaz, już 3 tydzień zaczęłam i przeżywam ich działanie
Każdy dziwny skurcz czy coś zganiałam z początku na tabletki

[Frutti]

Napisane przez PandaBear

Mają identyczne składy? Bo mnie TŻ przekonuje(czyta w cholerę tych artykułów po angielsku za dużo i się mądrzy mi ), że niby te same są, z pozoru zazwyczaj, bo przecież producenci inni, a że podobno często dokładne składy są ukryte

Tak w ogóle to cześć na wątku
Biorę tabletki pierwszy raz, też właśnie Yaz, już 3 tydzień zaczęłam i przeżywam ich działanie
Każdy dziwny skurcz czy coś zganiałam z początku na tabletki

Tak, mają identyczny skład

[201606242139]

Napisane przez Frutti

Tak, mają identyczny skład

Tak czułam
Ale TŻta nie przekonam :P
Trochę się denerwowałam na początku, bo naczytałam się o Yasminelle i czymś tam jeszcze i stres spowodowany przyjmowaniem ich zasiał panikę, więc i poszukiwania chłopak zaczął :P

O kurczę, ale ciekawostke mi tu rzuciłyście o cytrusach, ja dzień od grejfruta zaczynam Muszę się w to wgłębić.

[xPoziomkax]

Napisane przez PandaBear

Tak czułam
Ale TŻta nie przekonam :P
Trochę się denerwowałam na początku, bo naczytałam się o Yasminelle i czymś tam jeszcze i stres spowodowany przyjmowaniem ich zasiał panikę, więc i poszukiwania chłopak zaczął :P

O kurczę, ale ciekawostke mi tu rzuciłyście o cytrusach, ja dzień od grejfruta zaczynam Muszę się w to wgłębić.

Czego się naczytałaś o Yasminelle ?

[Frutti]

Napisane przez PandaBear

Tak czułam
Ale TŻta nie przekonam :P
Trochę się denerwowałam na początku, bo naczytałam się o Yasminelle i czymś tam jeszcze i stres spowodowany przyjmowaniem ich zasiał panikę, więc i poszukiwania chłopak zaczął :P

O kurczę, ale ciekawostke mi tu rzuciłyście o cytrusach, ja dzień od grejfruta zaczynam Muszę się w to wgłębić.

A Twój tżt to ginekolog doktor habilitowany, że ma coś do gadania w tej sprawie?

[Madzia9999]

Napisane przez PandaBear

Tak czułam
Ale TŻta nie przekonam :P
Trochę się denerwowałam na początku, bo naczytałam się o Yasminelle i czymś tam jeszcze i stres spowodowany przyjmowaniem ich zasiał panikę, więc i poszukiwania chłopak zaczął :P

O kurczę, ale ciekawostke mi tu rzuciłyście o cytrusach, ja dzień od grejfruta zaczynam Muszę się w to wgłębić.

Jeden grejfrut czy dwa dziennie nie zaszkodza wdziałaniu tabsow. Ja swego czasu jadłam po ćwiartce grejfruta przed każdym głownym posiłkiem
Nie popijamy lekow sokiek grejfrutowym i tego się trzymajmy!

[201606242139]

Na początku grzebałam o Yaz, w końcu takie tabletki mi przepisał lekarz, a mam wadę serca i musiałam wszystko dokładnie sprawdzić, mimo iż kardiolog nie widział zastrzeżeń...
Więc zaczęłam wpisywać.
Znalazłam taki o Yaz, Yasmin, Yasminelle,
http://www.we-dwoje.pl/zabojcza;anty...kul,16040.html ten konkretnie.
Poczytałam komentarze i się zdziwiłam. (dlatego też TŻ wyszukiwał informacji na temat takich samych składów, czego w dalszym ciągu do końca pewna nie jestem i chyba ze stresu nie będę, bo wszystko jakoś z dystansem traktuję :/)
Najgorsze jest to, że faktycznie i ja miałam podobne objawy, może nie aż tak bardzo intensywne, czy długotrwałe, ale na pewno jakiś tam skurcz czy coś od razu myślami mnie do tego odwoływał.
Ale jak narazie generalnie (odpukać) jest ze mną ok wszystko, więc staram się nie przejmować opiniami innych, tymbardziej, że na każdego działa to inaczej...

Napisane przez Madzia9999

Jeden grejfrut czy dwa dziennie nie zaszkodza wdziałaniu tabsow. Ja swego czasu jadłam po ćwiartce grejfruta przed każdym głownym posiłkiem
Nie popijamy lekow sokiek grejfrutowym i tego się trzymajmy!

No.. jeden nie. Ale jak ja pijam sok z 3 dziennie, rano z jednego, potem z dwóch, w międzyczasie po obiedzie sok z kilku pomarańczy i jak najwięcej owoców, gdyż moja dieta przed braniem tabletek była i jest bardzo bogata w wit C, soki, koktajle.. Nigdy bym nie wpadła na to, że grejfrucik mi może zaszkodzić :<
+ Na szczęście nie popijam tabletek sokami, łyczek wody i do widzenia ;d

[jula4321]

Napisane przez Niqsiaaa

Nie musisz się martwić Ochrona na pewno będzie zachowana

dziękuję za odpowiedź

[Frutti]

Napisane przez PandaBear

Na początku grzebałam o Yaz, w końcu takie tabletki mi przepisał lekarz, a mam wadę serca i musiałam wszystko dokładnie sprawdzić, mimo iż kardiolog nie widział zastrzeżeń...
Więc zaczęłam wpisywać.
Znalazłam taki o Yaz, Yasmin, Yasminelle,
http://www.we-dwoje.pl/zabojcza;anty...kul,16040.html ten konkretnie.
Poczytałam komentarze i się zdziwiłam. (dlatego też TŻ wyszukiwał informacji na temat takich samych składów, czego w dalszym ciągu do końca pewna nie jestem i chyba ze stresu nie będę, bo wszystko jakoś z dystansem traktuję :/)
Najgorsze jest to, że faktycznie i ja miałam podobne objawy, może nie aż tak bardzo intensywne, czy długotrwałe, ale na pewno jakiś tam skurcz czy coś od razu myślami mnie do tego odwoływał.
Ale jak narazie generalnie (odpukać) jest ze mną ok wszystko, więc staram się nie przejmować opiniami innych, tymbardziej, że na każdego działa to inaczej...


No.. jeden nie. Ale jak ja pijam sok z 3 dziennie, rano z jednego, potem z dwóch, w międzyczasie po obiedzie sok z kilku pomarańczy i jak najwięcej owoców, gdyż moja dieta przed braniem tabletek była i jest bardzo bogata w wit C, soki, koktajle.. Nigdy bym nie wpadła na to, że grejfrucik mi może zaszkodzić :<
+ Na szczęście nie popijam tabletek sokami, łyczek wody i do widzenia ;d

Bzdury, nie czytajcie takich pierdołek więcej.
A na grapefruity uważaj.

[krtek_]

cześć, czy możecie rozwiać moje wątpliwości?

tabletkę wzięłam o zwykłej porze, pomimo bólu brzucha. godzinę po wzięciu wylądowałam w toalecie, stolec luźny i taki... obfity, powiedzmy delikatnie. po wyjściu z toalety już wszystko okej, brzuch wrócił do normy, nic nie boli.

to nie była biegunka, prawda? nie ma potrzeby brania kolejnej tabletki?

z góry dziękuję za pomoc

[Lia89]

Napisane przez PandaBear

No.. jeden nie. Ale jak ja pijam sok z 3 dziennie, rano z jednego, potem z dwóch, w międzyczasie po obiedzie sok z kilku pomarańczy i jak najwięcej owoców, gdyż moja dieta przed braniem tabletek była i jest bardzo bogata w wit C, soki, koktajle.. Nigdy bym nie wpadła na to, że grejfrucik mi może zaszkodzić :<
+ Na szczęście nie popijam tabletek sokami, łyczek wody i do widzenia ;d

To uważaj, bo jak odstawisz nagle taką dawkę, Twój organizm może (ale nie musi) to potraktować jako odstawienie tabletek. To nie jest nieprawda, bo czytałam parę miesięcy temu o tym zaciekawiona tą wpadką na Wizażu. Nadmiar witamin ze świeżych cytrusów naprawdę podwyższa poziom estrogenów w organizmie. Pijąc je regularnie on [estrogen] jest na tym poziomie utrzymywany i jak odstawisz soczki, to może zacząć Ci szaleć - organizm traktuje to jako "odwyk". Wszystko z umiarem.

[201606242139]

Napisane przez Frutti

Bzdury, nie czytajcie takich pierdołek więcej.
A na grapefruity uważaj.

Napisane przez Lia89

To uważaj, bo jak odstawisz nagle taką dawkę, Twój organizm może (ale nie musi) to potraktować jako odstawienie tabletek. To nie jest nieprawda, bo czytałam parę miesięcy temu o tym zaciekawiona tą wpadką na Wizażu. Nadmiar witamin ze świeżych cytrusów naprawdę podwyższa poziom estrogenów w organizmie. Pijąc je regularnie on [estrogen] jest na tym poziomie utrzymywany i jak odstawisz soczki, to może zacząć Ci szaleć - organizm traktuje to jako "odwyk". Wszystko z umiarem.

A... No to chyba wszystko rozwiane, bynajmniej o tej plotce A Frutti tymbardziej mnie Twoja opinia pociesza, bo też bierzesz Yaz :P

Hm... Ale jeszcze na wszelki wypadek zapytam, czy jeśli dalej będę sobie żyła swoim życiem (trzymając się minimalnego odstępu czasu jaki wyczytałam o grejfrutach - min. 4 godziny od wzięcia tabletek, a u mnie nawet dłużej) to wszystko zostaje na "normach" mojego organizmu?
To świetnie, bo ja bez grejfrutów umieram

[Frutti]

Napisane przez PandaBear

A... No to chyba wszystko rozwiane, bynajmniej o tej plotce A Frutti tymbardziej mnie Twoja opinia pociesza, bo też bierzesz Yaz :P

Hm... Ale jeszcze na wszelki wypadek zapytam, czy jeśli dalej będę sobie żyła swoim życiem (trzymając się minimalnego odstępu czasu jaki wyczytałam o grejfrutach - min. 4 godziny od wzięcia tabletek, a u mnie nawet dłużej) to wszystko zostaje na "normach" mojego organizmu?
To świetnie, bo ja bez grejfrutów umieram

Ja biore Daylette
A grapefruity ograniczaj jak możesz.

[Madzia9999]

Hmm... ja jadłam dziennie dwa grejfruty dziennie, po czasie przestałam i jest ok ;

TEraz chyba wrocę do moich dawnych rytuałow, ale nie więcej niż dwa :P

[Lia89]

Jeśli nie będziesz przesadzać, to myślę, że tak. Chociaż tamta dziewczyna piła codziennie rano mix owoców i odstawiła je po 2 miesiącach. Ciężko powiedzieć czy na kogoś trafi czy nie. Ja wolę nie pić takich rzeczy, chociaż też wolę żyć zdrowo. Lepiej zjeść jabłko albo banana.

[Vanique]

Dziewczyny uspokójcie mnie proszę byłam dzisiaj u TŻ i mieliśmy chwilę czasu na małego spontana no i zapomniałam że biorę antybiotyk obniżający skuteczność była to chwila nie wiem czy 2 minuty trwało aż sobie nie przypomniałam o tym smutnym fakcie więc dalej było z gumkom. Myślicie że mam się czym martwić?

Z lepszych wieści znalazłam aptekę w Rybnik "Polonez" w Focusie gdzie Mercilon kosztuje 19.90zł

[kemlo]

Witam, znalazlam w koncu jakies konkretne pytanie ktore mi pomaga w jakims tam stopniu aczkolwiek wciaz oczekuje waszej porady

Dziewczyny ja mam taki dosc nietypowy problem, otoz zapominam czy ja wzielam tabletke czy nie? tak tak brzmi absurdalnie, ale autentycznie w momencie w ktorym wezme tabletke 3minuty pozniej zastanawiam sie czy ja polknelam, czy mi gdzies nei upadla czy jej gdzies nie polozylam. I przysiegam staram sie sobie tlumaczyc ze no przeciez nie upuscilam jej po drodze. ale to jest silniejsze ode mnie, naprawde nie mam juz sily z tym walczyc rozwazalam opcje implantu lub zastrzyku ale biorac pod uwage skutki uboczne i ciagly okres lub niereguralny, wole sie meczyc z tabletkami ale kontrolowac swoj organizm

i tu moje pytanie, co wy radzicie? jak moge pamietac lepiej jakies pomysly?naprawde rozwaze kazda opcje

I z gory dodam ze tabletki biore juz 2 lata, wiec nei jestem jakas niedoswiadczona gowniara, biorac pod uwage poprzednie komentarze taka tylko wzmianka zebyscie nie marnowali klawiszy

Za wszystkie rady szczerze dziekuje)

[Vanique]

Ja mam ustawione powiadomienia w telefonie jak na razie nie zapomniałam ani jednej

[kemlo]

no ale tak jak mowie ja nei zapominam z reguly ich wziasc, ale w prostych slowach niedowierzam ze wzielam... nie mam pojecia jak to wyjasnic poprostu ja ja biore ale tak sie stresuje z bog wie jakiego powodu ze jej nie wzielam;/

[Haylee]

Napisane przez Vanique

Z lepszych wieści znalazłam aptekę w Rybnik "Polonez" w Focusie gdzie Mercilon kosztuje 19.90zł

ostatnio zamawiałam na dozie - ciut drożej, ale za 3 op. było 62 zł

[201606242139]

Napisane przez Madzia9999

Hmm... ja jadłam dziennie dwa grejfruty dziennie, po czasie przestałam i jest ok ;

TEraz chyba wrocę do moich dawnych rytuałow, ale nie więcej niż dwa :P

To pozostane przy moich przyzwyczajeniach, ale zmniejszę ich ilość do jednego na dzień dobry, a w ciągu dnia zastąpię innymi owocami :P
Dzięki dziewczyny

[Frutti]

Napisane przez Vanique

Dziewczyny uspokójcie mnie proszę byłam dzisiaj u TŻ i mieliśmy chwilę czasu na małego spontana no i zapomniałam że biorę antybiotyk obniżający skuteczność była to chwila nie wiem czy 2 minuty trwało aż sobie nie przypomniałam o tym smutnym fakcie więc dalej było z gumkom. Myślicie że mam się czym martwić?

Z lepszych wieści znalazłam aptekę w Rybnik "Polonez" w Focusie gdzie Mercilon kosztuje 19.90zł

Kobieto nawet mnie nie słab. Taka panika jest nieuzasadniona.

A Mercilon w Super Pharm z importu to ja za 16 zł miałam pół roku temu

[WickedVirgo]

Napisane przez kemlo

no ale tak jak mowie ja nei zapominam z reguly ich wziasc, ale w prostych slowach niedowierzam ze wzielam... nie mam pojecia jak to wyjasnic poprostu ja ja biore ale tak sie stresuje z bog wie jakiego powodu ze jej nie wzielam;/

Bierz telefon, włącz filmowanie i dokładnie kręć cudowny filmik jak tabletka ląduje w twojej buzi ^^ ja miałam podobne schizy ale samo przeszło, że też na to nie wpadłam jak świrowałam

[Vanique]

U mnie Super Pharm nigdzie nie ma w pobliżu jak się pytałam w innych aptekach to Mercilon było po 23zł,24zł nawet 26zł ;/ więc to było dla mnie takie miłe zaskoczenie dostaję receptę na 6 opakowań to kupując w tej aptece zaoszczędzę na jeszcze jedno

Dzięki Frutti,panikara jestem ostatnio ;/ w sumie nie wiem dla czego ;p tyle czasu byłam spokojna xD

[Eldo_rado]

Napisane przez Frutti

A Mercilon w Super Pharm z importu to ja za 16 zł miałam pół roku temu

ostatnio jak poszłam zapytać to jak mi podąły ceny to mi szczeka opadła... mercilon (z importu!) był droższy niż mój, 'droższy' zamiennik czyli novynette. masakra jaakas z tymi tabsami.


kto moze- prosze o klik w baner w podpisie można klikac kilka razy dziennie więc jak ktoś czyta czy odpisuje, prosze o klik. to sekundka.

[Lia89]

Kliknęłam.