Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XIII

[beeets]

Wiele lat nie zaglądałam do Oriflame, a dziś patrzę, a tak seria z ecocert. Jest też seria love nature, ale bez żadnego certyfikatu, więc może ktoś wie, jak w tym przypadku ze składami?

[Korah]

Napisane przez beeets

Muszę się w końce zdecydować na te pomadki. Kiedyś wrzucę je przy okazji większego zamówienia, bo samej 1 pomadki nie opłaca się zamawiać. U mnie ostatnio furrorę robi balsam do ust Alchemia Lasu, cudny jest Marka mnie w sobie rozkochała i chcę więcej poznać ich produktów. Alchemia Lasu to moje polskie wielkie odkrycie obok EkoKrem i Jan Barba. A jeszcze tyle z polskich marek do odkrycia

Mnie się podoba krem do rąk EkoKrem, tłuścioch, ale wchłania się nieźle, warto wypróbować. Krem pod oczy też fajny, coraz bardziej mi się podoba, ma swoje zalety.

Napisane przez sylwiusaka

Myślę, że w Pl niedługo będzie, np. na violey ta seria pokazała się chyba miesiąc temu.
Kilka dni testuję to nowe serum Vianka do naczynkowej i jestem miło zaskoczona. Już po kilku użyciach ładnie ujednoliciło i rozjaśniło cerę, ciekawa jestem dalszych efektów.
Dzięki za próbaska

A jaka konsystencja tego Vianka?

Napisane przez Persefona_12

Mogę dodać, że ich mydełka pachną obłędnie. Kupiłam kiedyś na prezent mydło hibiskusowe, rozmarynowe z glinką i nagietkowe. Schowałam do szafy na kilka dni i pachniało, że ho ho Z tego co wiem, sprawdzają się również bardzo dobrze.
Natomiast ja doszłam do wniosku, że mi mydła nie służą. Próbowałam już różnych i moja skóra żadnego nie lubi. Skórę mam po mydłach wysuszoną, najgorzej jest z dłońmi (wiadomo- częste mycie).

Ja lubię mydła, do twarzy nie za często, ale do ciała i higieny intymnej prawie codziennie używam, ze dwa razy w tygodniu dla odmiany biorę żel.

Napisane przez Ishani

Heja wszystkim, kiedyś, sto lat temu byłam dosyć aktywna na tym wątku, ostatnio znowu Was podczytuję i chętnię się wypowiem od czasu do czasu jeśli nie macie nic przeciwko Zwłaszcza, że kosmetyki naturalne zawsze u mnie na 1miejscu ^^ Aktualnie staram się ułożyć nową pielęgnację, odkryłam, że moja tłusta skóra jest na maksa podrażniona latami niewłaściwej, bardzo drażniącej pielęgnacji, i rozglądam się aktualnie za ultra lekkimi nawilżaczami do codziennego, porannego stosowania (używała któraś z was emulsji szałwiowej martina gebhardt?). Bardzo spodobał mi się water cream whamisy, a także fermentation essence benton ale na chwilę obecną są dla mnie za drogie.

Co do ministerstwa dobrego mydła to ich mydełka są faktycznie suuuper, miałam mydło kawowo-węglowe czy jakoś tak, i było bardzo fajne, ostatnio testowałam kule do kąpieli (też ok). Próbowałam także u kumpeli tego peelingu śliwkowego (na ciało, i z ciekawości go spróbowałam doustnie - smaczny ) Jak dla mnie trochę za suchy, nie trzyma się skóry, jak się doda oleju to jest wtedy jest ok, ale biorąc pod uwagę cenę - średnio, wydaje mi się, że będzie mało wydajny. Ale ja do peelingu stosuję kessę, i mi nic więcej w tym temacie nie potrzeba. W sumie większość ich kosmetyków to jednak jak dla mnie gadżety, jeśli chodzi o mydła to używam ich głównie do włosów i w tym temacie jestem wierna lawendowej farmie

Emulsja Martiny G. nie jest zbyt lekka, niestety, czuć w niej tłustość, ale ta firma ma próbki sporej wielkości w ofercie, do kupienia np. w greenline-sklep.

Napisane przez beeets

Wiele lat nie zaglądałam do Oriflame, a dziś patrzę, a tak seria z ecocert. Jest też seria love nature, ale bez żadnego certyfikatu, więc może ktoś wie, jak w tym przypadku ze składami?

Tu masz Love Nature, sama oceń składy Klik
A tu Ecobeauty, stare wydania podobno były kiepskie, ale te nowości widzę, są zupełnie inne i więcej do wyboru Klik

[beeets]

Napisane przez Korah

Mnie się podoba krem do rąk EkoKrem, tłuścioch, ale wchłania się nieźle, warto wypróbować. Krem pod oczy też fajny, coraz bardziej mi się podoba, ma swoje zalety.

Tu masz Love Nature, sama oceń składy Klik
A tu Ecobeauty, stare wydania podobno były kiepskie, ale te nowości widzę, są zupełnie inne i więcej do wyboru Klik

krem do rąk EkoKrem dla mnie bomba i krem pod oczy też skradł moje serce.



W Rossmanie widziałam tą serię, ale składy kiepskie.
http://www.iperfumy.pl/botanicals/

[poison.iv]

Napisane przez Korah

Akurat tej odżywki nie miałam, ale krem do rąk i mleczko oczyszczające do twarzy z tej serii pachną obłędnie i w działaniu też świetne. Miałam ich 3 odżywki, najbardziej lubię manukę, na drugim miejscu arganową, na trzecim kokos (bo już nie było konkurencji).

To bardzo chwalone ministerstwo Mieli świetne stoisko na targach, nie mogłam się napatrzeć, szkoda, ze nie sprawdziłam peelingu, na pewno był tester, ale tam mieli tyle ludzi, że nie szło palca wetknąć Niech Ci dobrze służy to mydełko.

Odżywka pachnie przyjemnie, różami. Arganowa to chyba najlepsza odżywka jaką miałam, właśnie kończę 2 butelkę, mam nadzieję, że różana będzie godnym następcą
Na jesiennych ekocudach nie dałam rady się dopchać do stoiska ministerstwa, na szczęście od jakiegoś czasu jest w Wawie sklep stacjonarny

Napisane przez Linka25

Jestem po testach pomadki Hurraw cynamonowej, ciekawa jest. Lekko powieksza usta, efekt chwilowy ale ciekawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam earl grey i takiego efektu nie daje lubię ją, ale miałam nadzieję na bardziej herbaciany zapach, a jest praktycznie bezzapachowa.

Napisane przez chimay

Już raz pytałam o te pomadki, czy ktoś ma porównanie Hurraw do Crazy Rumors?

Niestety Crazy Rumors nie miałam

Napisane przez Persefona_12

Mogę dodać, że ich mydełka pachną obłędnie. Kupiłam kiedyś na prezent mydło hibiskusowe, rozmarynowe z glinką i nagietkowe. Schowałam do szafy na kilka dni i pachniało, że ho ho Z tego co wiem, sprawdzają się również bardzo dobrze.
Natomiast ja doszłam do wniosku, że mi mydła nie służą. Próbowałam już różnych i moja skóra żadnego nie lubi. Skórę mam po mydłach wysuszoną, najgorzej jest z dłońmi (wiadomo- częste mycie).

Pachną, fajne wyglądają i uważam, że są super na prezent. Te swoje zakupiłam też przy okazji zakupów prezentowych dla koleżanki
Do rąk używam tylko mydeł w płynie, wkurza mnie osad z mydła na zlewie. Od jakiegoś czasu do ciała używam świątecznej edycji mydła z Wytwórni mydła i na razie dobrze się sprawdza, na pewno nie wysusza mi skóry, a u mnie o to dość łatwo.

Napisane przez Ishani

Heja wszystkim, kiedyś, sto lat temu byłam dosyć aktywna na tym wątku, ostatnio znowu Was podczytuję i chętnię się wypowiem od czasu do czasu jeśli nie macie nic przeciwko Zwłaszcza, że kosmetyki naturalne zawsze u mnie na 1miejscu ^^ Aktualnie staram się ułożyć nową pielęgnację, odkryłam, że moja tłusta skóra jest na maksa podrażniona latami niewłaściwej, bardzo drażniącej pielęgnacji, i rozglądam się aktualnie za ultra lekkimi nawilżaczami do codziennego, porannego stosowania (używała któraś z was emulsji szałwiowej martina gebhardt?). Bardzo spodobał mi się water cream whamisy, a także fermentation essence benton ale na chwilę obecną są dla mnie za drogie.

Co do ministerstwa dobrego mydła to ich mydełka są faktycznie suuuper, miałam mydło kawowo-węglowe czy jakoś tak, i było bardzo fajne, ostatnio testowałam kule do kąpieli (też ok). Próbowałam także u kumpeli tego peelingu śliwkowego (na ciało, i z ciekawości go spróbowałam doustnie - smaczny ) Jak dla mnie trochę za suchy, nie trzyma się skóry, jak się doda oleju to jest wtedy jest ok, ale biorąc pod uwagę cenę - średnio, wydaje mi się, że będzie mało wydajny. Ale ja do peelingu stosuję kessę, i mi nic więcej w tym temacie nie potrzeba. W sumie większość ich kosmetyków to jednak jak dla mnie gadżety, jeśli chodzi o mydła to używam ich głównie do włosów i w tym temacie jestem wierna lawendowej farmie

No, to chwilowo tyle ode mnie, będę się odzywać A jeśli któraś z Was może polecić ultra lekkie nawilżacze o działaniu łagodzącym, kojącym skórę (żadne kwasy owocowe, witamina c itp. nie wchodzą w grę) to będę wdzięczna
Rozglądam się także za dobrymi kremami pod oczy na dzień i na noc - o działaniu rozjaśniającym sińce, oraz dobre pod korektor którego kładę tonę, żeby wspomniane dziadostwo zakryć także będę Was śledzić w tym temacie ^^

Ja chyba jestem gadżeciarą, bo w sklepie ministerstwa wszystko mnie kusiło, zwłaszcza takie śmieszne balsamy w sztyfcie. Powstrzymałam się, bo mam za dużo mazideł do ciała
Jeśli chodzi o krem pod oczy, to ostatnio głośno na wątku o Ekokremie. Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Skóra jest nawilżona, wyraźnie gładsza, korektor na niej o wiele lepiej wygląda. Warto spróbować, zwłaszcza, że niewiele kosztuje.

Dziewczyny znacie jakieś maseczki do nakładania na noc? Coś jak Orgins Drink up overnight tylko z lepszym składem?

[chimay]

Napisane przez poison.iv

Ja mam earl grey i takiego efektu nie daje lubię ją, ale miałam nadzieję na bardziej herbaciany zapach, a jest praktycznie bezzapachowa.

Niestety Crazy Rumors nie miałam

O, a mnie Earl Grey właśnie pachniała. Co prawda nie jakoś mocno i trwale, ale jednak bezzapachową bym jej nie nazwała.

Zaspokoję w końcu swoją ciekawość i zamówię jakieś Crazy Rumors, ale muszę poczekać, aż trochę kosmetyków powykańczam, bo nie znalazłam żadnego sklepu z darmową wysyłką, a samej pomadki czy dwóch nie opłaca się kupować i płacić drugie tyle za wysyłkę.

[Ishani]

Napisane przez poison.iv

Ja chyba jestem gadżeciarą, bo w sklepie ministerstwa wszystko mnie kusiło, zwłaszcza takie śmieszne balsamy w sztyfcie. Powstrzymałam się, bo mam za dużo mazideł do ciała
Jeśli chodzi o krem pod oczy, to ostatnio głośno na wątku o Ekokremie. Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Skóra jest nawilżona, wyraźnie gładsza, korektor na niej o wiele lepiej wygląda. Warto spróbować, zwłaszcza, że niewiele kosztuje.

Dziewczyny znacie jakieś maseczki do nakładania na noc? Coś jak Orgins Drink up overnight tylko z lepszym składem?

O, a gdzie się zamawia te ekokremy? Bo na ich stronie nie widzę takiej możliwości, to jest ekokrem.eu?

Z masek na pewno jest jeszcze antipodes, ale jest strasznie droga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poison.iv]

Napisane przez Ishani

O, a gdzie się zamawia te ekokremy? Bo na ich stronie nie widzę takiej możliwości, to jest ekokrem.eu?

Z masek na pewno jest jeszcze antipodes, ale jest strasznie droga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, to ta strona. Ekokrem nie ma typowego sklepu internetowego, trzeba napisać na maila lub przez formularz kontaktowy http://www.ekokrem.eu/kontakt/
Kremy są świeżo robione na zamówienie, więc realizacja trwa do 2 tygodni. Ja dostałam paczkę równo tydzień od zamówienia

[sylwiusaka]

Napisane przez Persefona_12

Ja miałam próbkę kremu na dzień z tej serii i tak mi się spodobał, że zamówiłam pełne opakowanie. Kremik jest leciutki, jak nakładałam na twarz, to rozsmarowywał się niczym żelowe serum, mimo, że zawiera wysoko w składzie tlenek cynku. Oczywiście duża zawartość w/w składnika powodowała, że skóra się fajnie wygładzała a niechciani goście szybko znikali
.

Muszę koniecznie próbki dorwać.

Napisane przez Korah

.

A jaka konsystencja tego Vianka?
]

Jest dość gęste, trochę kremowe, po 10, 15 minutach jeszcze czuję delikatną warstwę na skórze. Tobie pewnie się nie spodoba (albo nie co dzień), bo jest odżywcze. Mnie nie zapchało, no i już na początku widać, że coś robi .

[Korah]

Napisane przez poison.iv

Dziewczyny znacie jakieś maseczki do nakładania na noc? Coś jak Orgins Drink up overnight tylko z lepszym składem?

Kojarzę tylko Orientanę maski-kremy i Living Nature, marki wykorzystującej miód manuka, która jest niedostępna już w pl, ale ich maseczka w żelu była rewelacyjna, pomimo niesamowitego smrodu

Napisane przez sylwiusaka

Jest dość gęste, trochę kremowe, po 10, 15 minutach jeszcze czuję delikatną warstwę na skórze. Tobie pewnie się nie spodoba (albo nie co dzień), bo jest odżywcze. Mnie nie zapchało, no i już na początku widać, że coś robi .

Oj, pewnie nie dla mnie, ale może się natknę kiedyś na próbkę

[beeets]

Napisane przez Korah

Kojarzę tylko Orientanę maski-kremy i Living Nature, marki wykorzystującej miód manuka, która jest niedostępna już w pl, ale ich maseczka w żelu była rewelacyjna, pomimo niesamowitego smrodu

Do dziś żałuję, że się wtedy na wyprzedaży nie obkupiłam w większą ilość ich produktów. Takiej okazji już nie będzie A Living Nature ma dla mnie sporo hitów.

Byłam w Kaufland i zaskoczyło mnie stoisko z kosmetykami rosyjskimi. Nawet Kaufland stawia na naturę.

[Miramej]

Napisane przez sylwiusaka

Kilka dni testuję to nowe serum Vianka do naczynkowej i jestem miło zaskoczona. Już po kilku użyciach ładnie ujednoliciło i rozjaśniło cerę, ciekawa jestem dalszych efektów.

Napisane przez Persefona_12

Ja miałam próbkę kremu na dzień z tej serii i tak mi się spodobał, że zamówiłam pełne opakowanie. Kremik jest leciutki, jak nakładałam na twarz, to rozsmarowywał się niczym żelowe serum, mimo, że zawiera wysoko w składzie tlenek cynku. Oczywiście duża zawartość w/w składnika powodowała, że skóra się fajnie wygładzała a niechciani goście szybko znikali

Piszecie o tych produktach?


***
Ja się borykam z problemami skórnymi wokół oczu, byłam u dermatologa, ale jak to zwykle bywa, dała steryd, po odstawieniu którego wszystko wraca

[Korah]

Napisane przez beeets

Do dziś żałuję, że się wtedy na wyprzedaży nie obkupiłam w większą ilość ich produktów. Takiej okazji już nie będzie A Living Nature ma dla mnie sporo hitów.

Byłam w Kaufland i zaskoczyło mnie stoisko z kosmetykami rosyjskimi. Nawet Kaufland stawia na naturę.

Kosmetyki świetne, niestety drogie i pewnie nigdy bym ich nie kupiła, gdyby nie tamta pamiętna wyprzedaż za bezcen w minejo.

Napisane przez Miramej

Ja się borykam z problemami skórnymi wokół oczu, byłam u dermatologa, ale jak to zwykle bywa, dała steryd, po odstawieniu którego wszystko wraca

Farbujesz włosy?

[Miramej]

Napisane przez Korah

Farbujesz włosy?

Tak, to może mieć z tym związek?

[Korah]

Napisane przez Miramej

Tak, to może mieć z tym związek?

Powiem tak z mojej perspektywy. Mam bardzo wrażliwe oczy, bardzo często są podpuchnięte, łzawią od byle wiatru, słońca czy byle drobnostki, a z kosmetykami, to już w ogóle masakra, często mi nie podchodzi jakiś tusz do rzęs, cienie, albo płyny do demakijażu. Bywają więc podrażnione i obrzęknięte, obolałe, ale uczulenie takie z prawdziwego zdarzenia objawiające się wysypką na powiekach, pieczeniem i swędzeniem miałam raz w życiu, gdy byłam w ciąży i zafarbowałam włosy dodam, że uczulenie objawiło się tylko i wyłącznie na powiekach. Farbuję od 20 lat i to był jedyny raz, ale będąc w ciąży bardzo mi się obniżyła odporność organizmu. Leczyłam to ponad miesiąc. To nie może być diagnozą dla Ciebie, ale może warto odstawić farbowanie na dłuższy czas i obserwować, bo problem może minąć. Poza tym cienie do powiek często zawierają alergizujące barwniki, a barwniki, to jak wiadomo, m.in. związki niklu i różnych innych rzeczy.

[Haggat]

Napisane przez beeets

EkoKrem można na razie zamawiać tylko przez internet. Krem pod oczy kosztuje 25 zł.

Dziękuje za informację.

Napisane przez Korah

Krem ATW obecnie został wycofany, nie ma na razie odpowiednika W Organic Life ale ponoć niebawem będą mieli kilka produktów do okolic oczu, ponoć ten krem w Organic Life też ma powrócić
Natomiast z tego co zauważam, bo używam obecnie obydwu tych kremów, to one się świetnie nawzajem uzupełniają. EkoKrem jest bardzo tłusty, muszę z nim uważać, bo zbyt duże dawkowanie może obciążyć skórę, natomiast ATW Świetnie niweluje oznaki zmęczenia. nie jest tłusty, chociaż też jest treściwy, to jest bardziej nawilżający niż tłusty, dla bardzo suchych skór może nie być wystarczający.

Dzięki za informacje.

Napisane przez Korah

Mnie się podoba krem do rąk EkoKrem, tłuścioch, ale wchłania się nieźle, warto wypróbować. Krem pod oczy też fajny, coraz bardziej mi się podoba, ma swoje zalety.

Jaka cena kremu do rąk?

[Korah]

Napisane przez Haggat

Jaka cena kremu do rąk?

30 zł za 75 ml. Ja dostałam próbkę, ale używam i zużyć nie mogę, bardzo wydajny. Tutaj więcej o nim Klik

[Korah]

W Rossie pojawiły się naturalne deo Salt Earth na bazie Potassium Alum, różne rodzaje, w sztyfcie i w kulce, są też wersje dla mężczyzn.

Zauważyłam, że po samym szamponie Petal Fresh choć włosy pięknie się układają i są mięciutkie, to mi się elektryzują już po jednym umyciu bez odżywki, jednak odżywkę muszę nałożyć i myślałam, że odżywki tej firmy są takie średnie, ale jednak świetnie działają uzupełniająco, nawilżają dostatecznie i działają antystatycznie, chociaż nie ufałabym tylko im, jak na moje suche włosy i wymagające treściwego odżywiania, to są ciut za lekkie, stosuję na zmianę z gęściejszymi odżywkami innych firm.

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Dzięki za info.


W Rossie pojawiły się naturalne deo Salt Earth na bazie Potassium Alum, różne rodzaje, w sztyfcie i w kulce, są też wersje dla mężczyzn.

Zauważyłam, że po samym szamponie Petal Fresh choć włosy pięknie się układają i są mięciutkie, to mi się elektryzują już po jednym umyciu bez odżywki, jednak odżywkę muszę nałożyć i myślałam, że odżywki tej firmy są takie średnie, ale jednak świetnie działają uzupełniająco, nawilżają dostatecznie i działają antystatycznie, chociaż nie ufałabym tylko im, jak na moje suche włosy i wymagające treściwego odżywiania, to są ciut za lekkie, stosuję na zmianę z gęściejszymi odżywkami innych firm.

Ja używam zawsze odżywki i nie mam już problemu z elektryzowaniem. Włosy po odżywce PF Aloes i Citrus są miękkie i błyszczące, więc nie jestem już taka zła na ten zapach (naprawdę szybko znika). Raz na tydzień kładę jeszcze olej kokosowy i to mi wystarcza. Ale myślę, że jest to też efekt używania PF Hair Rescue-naprawdę poprawił kondycję włosów i muszę jeszcze do niego wrócić.

[poison.iv]

Napisane przez chimay

O, a mnie Earl Grey właśnie pachniała. Co prawda nie jakoś mocno i trwale, ale jednak bezzapachową bym jej nie nazwała.

Zaspokoję w końcu swoją ciekawość i zamówię jakieś Crazy Rumors, ale muszę poczekać, aż trochę kosmetyków powykańczam, bo nie znalazłam żadnego sklepu z darmową wysyłką, a samej pomadki czy dwóch nie opłaca się kupować i płacić drugie tyle za wysyłkę.

Coś tam czuję, ale to bardzo delikatny zapach i nie przypomina mi Earl Greya

Napisane przez Korah

Kojarzę tylko Orientanę maski-kremy i Living Nature, marki wykorzystującej miód manuka, która jest niedostępna już w pl, ale ich maseczka w żelu była rewelacyjna, pomimo niesamowitego smrodu



Oj, pewnie nie dla mnie, ale może się natknę kiedyś na próbkę

To żałję, że nie zdążyłam wypróbować Living Nature, chociaż z drugiej strony, może to lepiej bo bym teraz cierpiała z powodu ich braku

Orientane kojarzę, ale żelowa konsystencja nie do koca mnie przekonuję.

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez Persefona_12

Ja używam zawsze odżywki i nie mam już problemu z elektryzowaniem. Włosy po odżywce PF Aloes i Citrus są miękkie i błyszczące, więc nie jestem już taka zła na ten zapach (naprawdę szybko znika). Raz na tydzień kładę jeszcze olej kokosowy i to mi wystarcza. Ale myślę, że jest to też efekt używania PF Hair Rescue-naprawdę poprawił kondycję włosów i muszę jeszcze do niego wrócić.

Właśnie przed chwilą myłam głowę i zmieniam zdanie. Faktycznie odżywka nieciekawie pachnie, jak środek do czyszczenia toalet, bo to już nawet od kostek do wc gorsze Za to zapach szamponu mi się podoba

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Ja używam zawsze odżywki i nie mam już problemu z elektryzowaniem. Włosy po odżywce PF Aloes i Citrus są miękkie i błyszczące, więc nie jestem już taka zła na ten zapach (naprawdę szybko znika). Raz na tydzień kładę jeszcze olej kokosowy i to mi wystarcza. Ale myślę, że jest to też efekt używania PF Hair Rescue-naprawdę poprawił kondycję włosów i muszę jeszcze do niego wrócić.

Ja lubię raz na 2 tygodnie umyć włosy bez odżywki, tak, żeby odetchnęły trochę i żeby kolejne mycie dokładnie wszystko oczyściło. Włosy są lżejsze, odbite od nasady, skóra głowy oddycha i łapią od nowa dobroci z odżywiania Ale po PF ewidentnie mi się elektryzują włosy, po innych praktycznie nigdy. Na pewno by się elektryzowały, gdybym nie odżywiała włosów, ale tak raz na jakiś czas odpuszczenie odżywki nigdy mi jeszcze nie zaszkodziło, włosy wytrzymywały do kolejnego mycia bez problemu, a tu zaskoczenie, ale to nie problem, po prostu na przyszłość będę wiedzieć, żeby nie myć PF, kiedy nie mam ochoty na odżywkę.

Napisane przez poison.iv

Orientane kojarzę, ale żelowa konsystencja nie do koca mnie przekonuję.

No, nie dla każdego zdecydowanie, zwłaszcza, że nie da się za bardzo tych masek z niczym zmieszać, ani kłaść po nich kolejnych kosmetyków, bo się mogą zrolować.


Edit:

Na e-naturalne rabat 15% "spa1515" na produkty z kategorii spa. Zamówiłam peelingi enzymatyczne w proszku tropikalny i ananas-papaja.

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Edit:

Na e-naturalne rabat 15% "spa1515" na produkty z kategorii spa. Zamówiłam peelingi enzymatyczne w proszku tropikalny i ananas-papaja.

Ciekawa jestem Twojej opinii
Ja jestem zadowolona z peelingu ananas papaja, chociaż używam tylko z żelem do mycia twarzy. Na razie się boję samej papki nakładać Ale skóra jest po nim gładka i goją się niespodzianki szybciej. Ale nie wiem czy to nie zasługa glinki?


A myślę o zakupie pomadki ochronnej na lato. Teraz używam Sylveco rokitnikowej i jestem z niej zadowolona, tyle że ten cynamonowy aromat to już na teraz niezbyt mi się podoba Chciałabym coś owocowego Nie mam doświadczenia poza Alterrą i Sylveco, może coś niedrogiego i łatwo dostępnego polecicie?

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Napisane przez Miramej

Piszecie o tych produktach?

czekam na przesyłkę, jak potestuję to napiszę wrażenia

[chimay]

Napisane przez Persefona_12

A myślę o zakupie pomadki ochronnej na lato. Teraz używam Sylveco rokitnikowej i jestem z niej zadowolona, tyle że ten cynamonowy aromat to już na teraz niezbyt mi się podoba Chciałabym coś owocowego Nie mam doświadczenia poza Alterrą i Sylveco, może coś niedrogiego i łatwo dostępnego polecicie?

Kup Crazy Rumors

[Persefona_12]

Napisane przez chimay

Kup Crazy Rumors

No i chyba tak zrobię
myślałam, że ciężko go dostać w Polsce, ale widzę, że w paru sklepach jest.

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Ciekawa jestem Twojej opinii
Ja jestem zadowolona z peelingu ananas papaja, chociaż używam tylko z żelem do mycia twarzy. Na razie się boję samej papki nakładać Ale skóra jest po nim gładka i goją się niespodzianki szybciej. Ale nie wiem czy to nie zasługa glinki?


A myślę o zakupie pomadki ochronnej na lato. Teraz używam Sylveco rokitnikowej i jestem z niej zadowolona, tyle że ten cynamonowy aromat to już na teraz niezbyt mi się podoba Chciałabym coś owocowego Nie mam doświadczenia poza Alterrą i Sylveco, może coś niedrogiego i łatwo dostępnego polecicie?

Sylveco peelingująca jest miodowo-cukrowa. Ja lubię też Isanę Intensiv, ma filtr, niestety chemiczny, ale poza tym skład super, ale nie jest owocowa, taki ma delikatny zapach, rewelacyjna na spierzchnięte usta i to bardzo, 4 zł.

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Sylveco peelingująca jest miodowo-cukrowa. Ja lubię też Isanę Intensiv, ma filtr, niestety chemiczny, ale poza tym skład super, ale nie jest owocowa, taki ma delikatny zapach, rewelacyjna na spierzchnięte usta i to bardzo, 4 zł.

Sylveco peelingującą mam- używam na noc. Jest rewelacyjna!
No właśnie zamarzyła mi się owocowa, bo te kosmetyczne zapachy mnie czasami odpychają na ustach Dlatego lubię tą rokitnikową, ale już się kończy, no i ten cynamon...

[beeets]

A jak u waszych w tk maxx'ach? Coś extra macie z naturalków?

[Miramej]

Napisane przez Korah

Powiem tak z mojej perspektywy. Mam bardzo wrażliwe oczy, bardzo często są podpuchnięte, łzawią od byle wiatru, słońca czy byle drobnostki, a z kosmetykami, to już w ogóle masakra, często mi nie podchodzi jakiś tusz do rzęs, cienie, albo płyny do demakijażu. Bywają więc podrażnione i obrzęknięte, obolałe, ale uczulenie takie z prawdziwego zdarzenia objawiające się wysypką na powiekach, pieczeniem i swędzeniem miałam raz w życiu, gdy byłam w ciąży i zafarbowałam włosy dodam, że uczulenie objawiło się tylko i wyłącznie na powiekach. Farbuję od 20 lat i to był jedyny raz, ale będąc w ciąży bardzo mi się obniżyła odporność organizmu. Leczyłam to ponad miesiąc. To nie może być diagnozą dla Ciebie, ale może warto odstawić farbowanie na dłuższy czas i obserwować, bo problem może minąć. Poza tym cienie do powiek często zawierają alergizujące barwniki, a barwniki, to jak wiadomo, m.in. związki niklu i różnych innych rzeczy.

Ja z kolei ogólnie nie miałam nigdy jakiś stałych problemów w tych okolicach. Nie maluję powiek, więc to nie to. Mam zagwostkę, bo raczej nie widzi mi się chodzenie w siwych włosach

Napisane przez Korah

W Rossie pojawiły się naturalne deo Salt Earth na bazie Potassium Alum, różne rodzaje, w sztyfcie i w kulce, są też wersje dla mężczyzn

Widziałaś stacjonarnie? Bo na stronie jeszcze nie można kupić, ani przeczytać składu.

Napisane przez Persefona_12

Ja używam zawsze odżywki i nie mam już problemu z elektryzowaniem. Włosy po odżywce PF Aloes i Citrus są miękkie i błyszczące, więc nie jestem już taka zła na ten zapach (naprawdę szybko znika). Raz na tydzień kładę jeszcze olej kokosowy i to mi wystarcza. Ale myślę, że jest to też efekt używania PF Hair Rescue-naprawdę poprawił kondycję włosów i muszę jeszcze do niego wrócić.

Czego używałaś? Szamponu czy odżywki?

Napisane przez Korah

Ja lubię raz na 2 tygodnie umyć włosy bez odżywki, tak, żeby odetchnęły trochę i żeby kolejne mycie dokładnie wszystko oczyściło. Włosy są lżejsze, odbite od nasady, skóra głowy oddycha i łapią od nowa dobroci z odżywiania Ale po PF ewidentnie mi się elektryzują włosy, po innych praktycznie nigdy. Na pewno by się elektryzowały, gdybym nie odżywiała włosów, ale tak raz na jakiś czas odpuszczenie odżywki nigdy mi jeszcze nie zaszkodziło, włosy wytrzymywały do kolejnego mycia bez problemu, a tu zaskoczenie, ale to nie problem, po prostu na przyszłość będę wiedzieć, żeby nie myć PF, kiedy nie mam ochoty na odżywkę.

Fajny pomysł z tym myciem bez odżywki, ciekawa jestem, jakby to wyglądało przy moich mega suchych, kręcących się włosach.

Napisane przez Persefona_12

czekam na przesyłkę, jak potestuję to napiszę wrażenia

Napisane przez Korah

Sylveco peelingująca jest miodowo-cukrowa. Ja lubię też Isanę Intensiv, ma filtr, niestety chemiczny, ale poza tym skład super, ale nie jest owocowa, taki ma delikatny zapach, rewelacyjna na spierzchnięte usta i to bardzo, 4 zł.

A teraz w promocji

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Ciekawa jestem Twojej opinii
Ja jestem zadowolona z peelingu ananas papaja, chociaż używam tylko z żelem do mycia twarzy. Na razie się boję samej papki nakładać Ale skóra jest po nim gładka i goją się niespodzianki szybciej. Ale nie wiem czy to nie zasługa glinki?

Na pewno glinka ma swój udział, ale enzymy papai i ananasa także Mam porównanie zwykłych czystych glinek do peelingu tego typu z glinką i talkiem z biocosmetics i sama glinka nie działa aż tak widocznie.

Napisane przez Persefona_12

Sylveco peelingującą mam- używam na noc. Jest rewelacyjna!
No właśnie zamarzyła mi się owocowa, bo te kosmetyczne zapachy mnie czasami odpychają na ustach Dlatego lubię tą rokitnikową, ale już się kończy, no i ten cynamon...

No to ta Isana właśnie ma taki kosmetyczny zapach, waniliowy, ale nienachalny, delikatny i miesza się z aromatem innych składników, olejów. Może Crazy Rumors będzie lepszą opcją dla Ciebie Beeets chwali pomadkę Alchemii Lasu, ale ona chyba też nie jest owocowa.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez beeets

A jak u waszych w tk maxx'ach? Coś extra macie z naturalków?

A u Ciebie coś tam w trawie piszczy ciekawego w Bonarce?

Napisane przez Miramej

Ja z kolei ogólnie nie miałam nigdy jakiś stałych problemów w tych okolicach. Nie maluję powiek, więc to nie to. Mam zagwostkę, bo raczej nie widzi mi się chodzenie w siwych włosach



Widziałaś stacjonarnie? Bo na stronie jeszcze nie można kupić, ani przeczytać składu.



Czego używałaś? Szamponu czy odżywki?



Fajny pomysł z tym myciem bez odżywki, ciekawa jestem, jakby to wyglądało przy moich mega suchych, kręcących się włosach.


A teraz w promocji

Czasem wystarczy zmienić markę lub kolor farby, no ale lepiej na jakiś najpierw czas odstawić.

Są składy, na stronie internetowej drogerii Rossmann są fotki, można powiększyć i wtedy widać cały skład Niektóre wersje mają tylko ałun w składzie, ale są też z dodatkami zapachowymi.

Spróbuj z jakimś bardziej odżywczym i wygładzającym szamponem

Warto spróbować tej wersji Isany, zwłaszcza, jeśli usta są już spierzchnięte, popękane i bolesne. Czyni cuda! Na ustach w dobrej kondycji nie będzie efektu Wow, tylko właśnie na problemowych

[Persefona_12]

Napisane przez Miramej

Czego używałaś? Szamponu czy odżywki?

Odżywki. Po dłuższym jej stosowaniu włosy są mocniejsze i mniej wypadają.

[chimay]

Napisane przez beeets

A jak u waszych w tk maxx'ach? Coś extra macie z naturalków?

Kupiłam w zeszłym miesiącu cleanser Dragon's Blood Zatik, którym jestem zachwycona. Poza tym Nourishing Conditioner Sukin, którego jednak nie używam za często przez wzgląd na proteiny. Oraz masło OmShe Palmarosa, Bergamot & Vanilia. To już moje chyba trzecie masło tej marki, bardzo je lubię.
Poza tym w TK lubię też nieeko kosmetyki do włosów profesjonalnych marek w wielkich butlach np Tiggi.