Barwy szczęścia- serial TVP2

[nikita343]

Napisane przez laisla

Dlaczego żadna przedszkolanka nie przyszła nigdy pomagać mi przy córce gdy chorowałam..albo przedszkolanek
No co Wy dziewczynki, nie pomykacie po domku w szpileczkach i najładniejszych ciuszkach gotując obiad lub zajmując się grzecznymi dzieciaczkami

Marta wczoraj pomykała w koturnach haha

[Mocny Akcent]

Napisane przez Kamilaa21

Ale pytasz się jako postać z serialu czy prawdziwa aktorka ? :P

Bo jak serialowa postać to z Jamajki jest
A jeśli chodzi o aktorkę to jest córką Polki, natomiast jej ojciec pochodzi z Tanzanii.

w sumie teraz obie informacje mnie zadowalają

Napisane przez paulamaj

Dajcie spokój, jak już się organizuje takie akcje to się wzywa policję, a teraz złodzieje uciekli, Stefan w kiepskim stanie i pewnie dalej będą im płacili za ochronę. Jak ciemnogród jakiś... Już myślałam, że naprawdę ich złapią.

i Stefan, który czuwa i czeka i wie, że oni będą. Nie jest zaspany ani w piżamie. Spoko...
I telewizor w korytarzu, jeszcze nie zamontowany, czeka na swój dobry czas, czyli na złodzieja nie no to prawda, ten wątek jest tak słaby, że aż nudny.

[paulamaj]

Aczkolwiek pomysł gdyby był przemyślany to by był dobry. A na pytanie Łukasza czemu nie zgłosicie swoich podejrzeń na policję, odp: nie złapaliśmy ich za rękę. Masakraaa, proszenie się o kłopoty

[Kamea2000]

Napisane przez Mocny Akcent

w sumie teraz obie informacje mnie zadowalają

i Stefan, który czuwa i czeka i wie, że oni będą. Nie jest zaspany ani w piżamie. Spoko...
I telewizor w korytarzu, jeszcze nie zamontowany, czeka na swój dobry czas, czyli na złodzieja nie no to prawda, ten wątek jest tak słaby, że aż nudny.

Ja tak myślę, że nie rozpakował bo on wcale nie chciał tego telewizora kupić, kupił tylko by zwabić złodziei, żeby nie było problemu ze zwrotem kombinował żeby go nie zamontować. Sprzęt niekiedy można zwrócić do kilku dni, myślę, że to zaplanował, celowo wybrał najdroższy model, długo sterczał z nim pod domem by zwabić złodziei, a nie zamontował bo wiedział, że i tak jest do zwrotu lub wymiany na tańszy model, tak myślę
Co do Bartka i Łukasza moja teza jest taka, że jak na nowoczesny serial oboje mają się ku sobie , Bartek zaprosił Łukasza do siebie na małe co nieco gdy jego współlokator miał nocną zmianę, Łukasz idąc do Bartka zobaczył coś niepokojącego przy domu Górki i powiedział o tym Bartkowi, a potem razem poszli do Górki.

[paulamaj]

Ale w tym pudełku nie było telewizora. To był tylko wabik na złodziei chyba.

[nikita343]

Napisane przez paulamaj

Ale w tym pudełku nie było telewizora. To był tylko wabik na złodziei chyba.

Też tak mi się wydaję, albo telewizor wypakował Bartek? w końcu go wnosił to jakby wnosił sam karton to by się zorientował.

[Kamea2000]

A w ostatniej scence nie było, że złodzieje tuż przed wpadnięciem Bartka z Łukaszem wypakowują z kartonu sam telewizor? Chyba, że to było ciemne pudło

[nikita343]

Wypakowali,ale jakiś czarny styropian czy coś, w każdym razie nie było tam telewizora.

[paulamaj]

No właśnie też mi się wydawało że wyjęli styropian i się zdziwili

[Kamea2000]

A to może, mi się wydawało, że to był telewizor, ale w sumie nie przyglądałam się, akcja potoczyła się zbyt szybko
Stefan pewnie przeżyje.

[Mocny Akcent]

Aaa, już czaję w takim razie, że to było celowe. Obrońcy wszechświata bohaterowie

[paulamaj]

W powtórce się przyjrzałam tam nie ma telewizora. Nareszcie ten wątek będzie z głowy bo już mnie wkurzało to że pokazuje się że ktoś w tych czasach może być na tyle głupi żeby płacić za ochronę podejrzanym typom... Czekam jak się rozwinie wątek Iwony i kiedy wyjdzie że doktorek ją tylko wykorzystuje...

[paulamaj]

Nikt tu już nie zagląda?

Nareszcie wydało się kłamstewko Jagi. Klara już mnie denerwuje, szukała dziury w całym to w końcu Hubert nie wytrzymał i się dziura znalazła. Klara oczywiście święta, tu by się chciało z Adamem poromansować a tu szkoda związku jednak... Ciekawe jak się to potoczy...

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Jeszcze jak najechała na Maryśkę, masakra. Pani wszechświata...

[masija]

Też uważam, że Klara przesadza.. Ja byłam za tym, żeby się rozstali z Hubertem (nie lubię go) bo jego zachowanie w stosunku do Klary było średnie.. Ale teraz ona znowu przegina. O wszystko ma pretensje, o wszystko robi fochy, zero kompromisów, nie stara się.. ja bym nie wytrzymała z takim partnerem

I wkurza mnie niesamowicie Pitor Nie mogę jego roli. No nie mogę..
nagle przestał kochać Igę i traktuje ją gorzej niż psa. A jeszcze ta jego reakcja (albo raczej brak reakcji) na omdlenie żony

I oczywiście Martusia wiecznie pomagająca i dobra chociaż Piotr jest dla niej okropny..

[nikita343]

Wróci wątek Liliany,Natalii, Irka i Klemensa. Wolę ich wątek niż wątek Klary i Huberta bo zaczął mnie strasznie męczyć.

[Kamea2000]

A ja uważam, że Klara dobrze zrobiła, mamuśka wtrąca się w związek pełnoletniego syna i jeszcze ją nachodzi w pracy, też bym ją przegnała w trzy diabły. To już nie nastolatki, a dorosłe i samodzielnie utrzymujące się osoby, więc fora ze dwora , niech lepiej pilnuje swojego Mareczka przed Niną i mamusią

[Kamilaa21]

Napisane przez Kamea2000

A ja uważam, że Klara dobrze zrobiła, mamuśka wtrąca się w związek pełnoletniego syna i jeszcze ją nachodzi w pracy, też bym ją przegnała w trzy diabły. To już nie nastolatki, a dorosłe i samodzielnie utrzymujące się osoby, więc fora ze dwora , niech lepiej pilnuje swojego Mareczka przed Niną i mamusią

Dokładnie, zgadzam się

[kalinolistek]

Napisane przez Kamea2000

A ja uważam, że Klara dobrze zrobiła, mamuśka wtrąca się w związek pełnoletniego syna i jeszcze ją nachodzi w pracy, też bym ją przegnała w trzy diabły. To już nie nastolatki, a dorosłe i samodzielnie utrzymujące się osoby, więc fora ze dwora , niech lepiej pilnuje swojego Mareczka przed Niną i mamusią

Racja! Irytuje mnie postać Kuny. Ciągle nadąsana, strapiona, smutna, kapryśna, rozgoryczona.

[masija]

Napisane przez Kamea2000

A ja uważam, że Klara dobrze zrobiła, mamuśka wtrąca się w związek pełnoletniego syna i jeszcze ją nachodzi w pracy, też bym ją przegnała w trzy diabły. To już nie nastolatki, a dorosłe i samodzielnie utrzymujące się osoby, więc fora ze dwora , niech lepiej pilnuje swojego Mareczka przed Niną i mamusią

Co do tego też się zgodzę-zareagowałabym tak samo, gdyby mi tak teściowa się zachowywała.

[paulamaj]

Napisane przez masija

Co do tego też się zgodzę-zareagowałabym tak samo, gdyby mi tak teściowa się zachowywała.

W normalnych warunkach też bym się zgodziła. Tylko że Klara sama szukała dziury w całym bo się jej spodobał Adam i sama nie wie już czego chce. Moim zdaniem oszukuje Huberta i samą siebie też próbuje oszukać chyba że nic nie czuje do Adama. Tylko o to mi chodzi. Zdecydowałaby się w końcu. A Hubert zawsze taki był dzieciakowaty i mimo to była z nim, dopiero teraz jej to zaczęło przeszkadzać.

[masija]

Napisane przez paulamaj

W normalnych warunkach też bym się zgodziła. Tylko że Klara sama szukała dziury w całym bo się jej spodobał Adam i sama nie wie już czego chce. Moim zdaniem oszukuje Huberta i samą siebie też próbuje oszukać chyba że nic nie czuje do Adama. Tylko o to mi chodzi. Zdecydowałaby się w końcu. A Hubert zawsze taki był dzieciakowaty i mimo to była z nim, dopiero teraz jej to zaczęło przeszkadzać.

Tak, i masz całkowitą rację.

Ale mi teraz chodzi o zachowanie Marii. Mimo wszystko nie ma prawa się mieszać. Tym bardziej, że nie wie o co chodzi tak naprawdę

[laisla]

Napisane przez paulamaj

W normalnych warunkach też bym się zgodziła. Tylko że Klara sama szukała dziury w całym bo się jej spodobał Adam i sama nie wie już czego chce. Moim zdaniem oszukuje Huberta i samą siebie też próbuje oszukać chyba że nic nie czuje do Adama. Tylko o to mi chodzi. Zdecydowałaby się w końcu. A Hubert zawsze taki był dzieciakowaty i mimo to była z nim, dopiero teraz jej to zaczęło przeszkadzać.

To schyłek ich związku, na upadek nie będziemy pewnie długo czekać.
Huber był i jest beznadziejny, nadąsany dzieciuch.
O Piotrze już nie wspomnę. W ogóle ci panowie to średni tam są.

[201606010921]

Napisane przez laisla

To schyłek ich związku, na upadek nie będziemy pewnie długo czekać.
Huber był i jest beznadziejny, nadąsany dzieciuch.
O Piotrze już nie wspomnę. W ogóle ci panowie to średni tam są.

Nigdy nie lubiłam Huberta. Mam nadzieję, że Klara go zostawi.
A Bartek jak szybko zaangażował się w związek z Jagą. Jakby był dziewczyną to jeszcze bym zrizumiała ale on.. 3 tyg spotykania się a on już mega dół, że planował na obronę nie isc

[laisla]

Napisane przez metalheadqueen

Nigdy nie lubiłam Huberta. Mam nadzieję, że Klara go zostawi.
A Bartek jak szybko zaangażował się w związek z Jagą. Jakby był dziewczyną to jeszcze bym zrizumiała ale on.. 3 tyg spotykania się a on już mega dół, że planował na obronę nie isc

Bo ta Jaga to ma adekwatne imię, wiedźma trochę z niej, robi bardzo duże wrażenie na facetach i o tym doskonale wie Manipuluje.

[201606010921]

Napisane przez laisla

Bo ta Jaga to ma adekwatne imię, wiedźma trochę z niej, robi bardzo duże wrażenie na facetach i o tym doskonale wie Manipuluje.

Taa robi wrażenie chyba swoją wiecznie dziwną, zamuloną miną

[paulamaj]

Taak ten wątek z Bratkiem niekonsekwentny. Tu taki typ faceta co to się szybko nie zakochuje, odmawia chociaż niby wiecznie jakaś tam się za nim ugania a tu nagle taaaaaaka miłość w trzy tygodnie. Tym bardziej, że nawet nie za bardzo ją znał. No ALE mamusi się spodobał co w ogóle niespotykane jest. Denerwuje mnie ta Waleria tutaj bardziej niż Marysia. Wkurzało mnie jak traktowała Marlenę a Bartek wcale nie lepiej ją potraktował jak odeszła to nawet nie powalczył o nią tylko od razu podsumował że to nie miłość. No to teraz ma... "miłość"...

[monikaa31]

Witam,
Barwy Szczęścia to w sumie mój ulubiony polski serial obecnie, jest ciekawy, a przy tym nienaciągany.

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez paulamaj

Taak ten wątek z Bratkiem niekonsekwentny. Tu taki typ faceta co to się szybko nie zakochuje, odmawia chociaż niby wiecznie jakaś tam się za nim ugania a tu nagle taaaaaaka miłość w trzy tygodnie. Tym bardziej, że nawet nie za bardzo ją znał. No ALE mamusi się spodobał co w ogóle niespotykane jest. Denerwuje mnie ta Waleria tutaj bardziej niż Marysia. Wkurzało mnie jak traktowała Marlenę a Bartek wcale nie lepiej ją potraktował jak odeszła to nawet nie powalczył o nią tylko od razu podsumował że to nie miłość. No to teraz ma... "miłość"...

On jest przybity samym faktem, że go Jaga zdradziła, wiadomo męska duma, a nie że ją stracił bo tak strasznie ją kochał. Coś tam się niby zaczynało, ale ja tam wielkiej miłości nie widziałam, spodobała mu się i tyle, a nie może przeboleć, że jego współlokator (którego ja osobiście uważam za idiotę) jakby "wygrał".

[nikita343]

Napisane przez metalheadqueen

Taa robi wrażenie chyba swoją wiecznie dziwną, zamuloną miną

Też to zauważyłam, jakby nie okazywała emocji.

[Mocny Akcent]

Czy mezczyźni tak, jak kobiety, rozpaczają?jak zobaczyłam Bartka w łóżku, smutnego, w depresji, to tak mi coś nie pasowało... Może ja sie nie znam?

[201606010921]

Napisane przez Mocny Akcent

Czy mezczyźni tak, jak kobiety, rozpaczają?jak zobaczyłam Bartka w łóżku, smutnego, w depresji, to tak mi coś nie pasowało... Może ja sie nie znam?

Pewnie też jakoś tam po swojemu rozpaczają, ale raczej nie po 3 tygodniach spotykania się