Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość" - Strona 57 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-10, 11:37   #1681
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Jagda22 trzymam kciuki. Czy znacie przyczynę poronień?

Velluto opijanie będzie wodą mineralną, haha. A i to dopiero po przeprowadzce, czyli najwczeeśniej za jakieś pół roku .

Cora jeśli dobrze pamiętam, to miałaś wykrytą endometriozę? Jakiego stopnia? I jaki lek dostałaś?
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 12:39   #1682
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Velutto gratuluje córeczki,jest przepiekna i słodziutka!!!A pamietam jak brakowało Ci nadzieji,a tutaj juz masz swój skarb po tej stronie brzuszka.
A ja nadal nic...

U mnie staranka zawieszone,te sterydy które biorę po laparo nie dają mi żyć,no i przytyłam już 2,5 kg . Nie dość,że po nich sie fatalanie czuje to nie wiadomo czy znów nie pójde na operacje-tym razem na kolanaOkazało się,że mam dwie duże torbiele i trzeba je wyciąćMam problemy z chodzenie i nieprzespałam juz drugiej nocy.Normalnie tylko sie na tory położyćGdzie nie pójdę to coś mi znajdą Mam juz wszystkiego dosyć...

tak, moja nadzieja była już na wyczerpaniu i wtedy, w najmniej spodziewanym momencie okazało się, że jestem w ciąży Życie ma dla nas wiele niespodzianek Do jednych przychodzą one wczesniej, do drugich pozniej, ale przychodzą. Może to zabrzmi banalnie, i pewnie czytasz to juz tysieczny raz, ale napiszę to ponownie - Ty tez doczekasz się na swoje maleństwo
Co do torbieli, to lepiej teraz poddać się zabiegowi, bo ciąża i macierzyństwo nie są dobrym czasem na reperowanie zdrowia, wtedy trzeba być w pełni zdrowym
Mocno mocno przytulam i trzymam kciuki za Ciebie
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Velluto opijanie będzie wodą mineralną, haha. A i to dopiero po przeprowadzce, czyli najwczeeśniej za jakieś pół roku .
moze byc i wodą mineralną ale opić trzeba, żeby się dobrze mieszkało
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 12:53   #1683
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cora nie doczytałam o kolanach, bardzo mi przykro. Gdzie dokładnie masz te torbiele? Pierwszy raz w ogóle słyszę o torbielach na kolanach. Szczerze Ci współczuję, miałam operację na kolano i nie należy ona do najprzyjemniejszych.

Velluto , sama wiesz, że u staraczek to różnie bywa i z wiarą i z nadzieją.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 13:01   #1684
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Cora jeśli dobrze pamiętam, to miałaś wykrytą endometriozę? Jakiego stopnia? I jaki lek dostałaś?
Ja mam endometriozę 2/3 stopień-ponoc tragedii nie było,są gorsze przypadki.A lek który biorę to Danazol.Pozrastane jajowody mi udrożniono i większe ogniska usunięto,ale sa jeszcze mikroskopijne i istnieje możliwość,że coś przeoczone,więc musze to świństwo brać.Mam jeszcze inne dolegliwości związane z braniem tego leku,ale to jeszcze mozna znieść.Czuje sie fatalnie.

Velluto gdybym tylko miała gwarancje że sie doczekam to czekałabym cierpliwie,a tak tylko jeszcze kłody pod nogi...Choć ja mam w sobie wiare wielką i wole walki!Nie poddam się,nawet jeśli wszystko będzie przeciwko mnie...Polaczę sobie,poużalam sie,a potem powstanę i znów zacznę walczyć!Teraz po prostu mam słabszy okres,tym bardziej,że nie ma najmniejszej szansy.Jeszcze 5 tyg.brania leku,później czekanie na @ i zaczynamy.Mam nadzieję,że stanie sie cud,choc ja mam jeszcze jednego przeciwnika-wrogi śluz!Teraz go oszukuje tzn.wróciliśmy do starych metod antykoncepcji ,żeby chłopaczki nie miały z nim styczności.Licze że zapomni przez ten czas,że trzeba plemniki zwalczać
A jak nie to inseminacja!Trudno!Byle do celu!
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 13:22   #1685
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Velluto , sama wiesz, że u staraczek to różnie bywa i z wiarą i z nadzieją.
oj wiem wiem, przytulam mocno
Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Ja mam endometriozę 2/3 stopień-ponoc tragedii nie było,są gorsze przypadki.A lek który biorę to Danazol.Pozrastane jajowody mi udrożniono i większe ogniska usunięto,ale sa jeszcze mikroskopijne i istnieje możliwość,że coś przeoczone,więc musze to świństwo brać.Mam jeszcze inne dolegliwości związane z braniem tego leku,ale to jeszcze mozna znieść.Czuje sie fatalnie.

Velluto gdybym tylko miała gwarancje że sie doczekam to czekałabym cierpliwie,a tak tylko jeszcze kłody pod nogi...Choć ja mam w sobie wiare wielką i wole walki!Nie poddam się,nawet jeśli wszystko będzie przeciwko mnie...Polaczę sobie,poużalam sie,a potem powstanę i znów zacznę walczyć!Teraz po prostu mam słabszy okres,tym bardziej,że nie ma najmniejszej szansy.Jeszcze 5 tyg.brania leku,później czekanie na @ i zaczynamy.Mam nadzieję,że stanie sie cud,choc ja mam jeszcze jednego przeciwnika-wrogi śluz!Teraz go oszukuje tzn.wróciliśmy do starych metod antykoncepcji ,żeby chłopaczki nie miały z nim styczności.Licze że zapomni przez ten czas,że trzeba plemniki zwalczać
A jak nie to inseminacja!Trudno!Byle do celu!

tak strasznie mi przykro, kiedy czytam ile musicie przejsc, ile to wymaga siły, wytrwałości i cierpliwosci...
Cora - podziwiam Cie za wolę walki i mimo wszystko ogromną wiarę i nadzieję mocno wierzę, że w końcu wszystkie Twoja starania zostaną wynagrodzone

Kochane staraczki przesyłam moc pozytywnych myśli w Waszą stronę i kibicuję Wam z całego serca
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 13:52   #1686
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Ja mam endometriozę 2/3 stopień-ponoc tragedii nie było,są gorsze przypadki.A lek który biorę to Danazol.Pozrastane jajowody mi udrożniono i większe ogniska usunięto,ale sa jeszcze mikroskopijne i istnieje możliwość,że coś przeoczone,więc musze to świństwo brać.Mam jeszcze inne dolegliwości związane z braniem tego leku,ale to jeszcze mozna znieść.Czuje sie fatalnie.
No tragedii nie ma, w ciążę zachodzi się i z 4 stopniem Dużo było zrostów u Ciebie? Danazol jest właśnie podobno najbardziej dokuczliwy dla pacjentek, ale mimo wszystko chyba najpowszechniej stosowany. Ja teraz też mam podejrzenie endometriozy, ale nie mam wyników - i mój lekarz też uznaje, że najpierw trzeba podleczyć, a potem ciąża.
Co do wrogiego śluzu i inseminacji - podobno sama endomentrioza jest przesłanką do zrobienia IUI, więc tak naprawdę 1 metodą ominiesz 2 przeszkody - endo oraz wrogi śluz. Wrogi śluz masz potwierdzony badaniem śluzu czy krwi?

Cora dobrze, że się nie poddajesz, nam nie wolno.

Ja usłyszałam diagnozę - rak jajnika, dlatego znikłam z forum. Przy raku jajnika robi się histeroktomię, czyli usuwa jajniki, jajowody, macicę. Wszystko. Jaki kamień spadł mi z serca, gdy okazało się, że to jednak "tylko" endometrioza, to nie masz pojęcia. Ile kosztował mnie ten miesiąc czekania, to wiem tylko ja. O chorobie nie wiedział nikt w rodzinie, nawet o operacji komu nie musiałam, to nie mówiłam.
Teraz mogę góry przenosić. I z takim nastawieniem będziemy mamami , zobaczysz.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 14:19   #1687
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Cora nie doczytałam o kolanach, bardzo mi przykro. Gdzie dokładnie masz te torbiele? Pierwszy raz w ogóle słyszę o torbielach na kolanach. Szczerze Ci współczuję, miałam operację na kolano i nie należy ona do najprzyjemniejszych.
To są torbiele Bakera w dołkach kolanowych.Wygląda to tak jakbym miała poduszeczki z woda pod kolanami i takie dwie dziurki.Od jakiegoś czasu mnie to bolało,ale wiecie co...ja głupia naprawde myślałam,że wszyscy mają takie wypukłe pod kolanami!!! Jakos nigdy sie nie przyglądałam dołkom kolanowym!!!Blokuje to ruchy,boli,nogi sa takie cięzkie,a teraz to ja nie moge nawet stać dłuzej niż minute!Poza tym powoduje skurcze w łydkach i udach-ile ja magnezu zjadłam,bo myslałam,że to normalne skurcze!Wszystko to przez moje zaniedbanie,bo nie poszłam do lekarza po urazie kolana(byłam wtedy za granicą) i zrobiło się w lewym,a w prawym bo ją przesilałam nie moga stac na lewej.Teraz obie sie kwalifikuja do operacji.To jest pod pełna narkozą jak laparo.Ja chyba nie mogę tak często poddawac się pełnej narkozie

Ancia pokonamy te wszystkie przeciwności zobaczysz!!!A co do zrostów to jajowody były całkowice zrośnięte i trochę się natrudzili,żeby je "rozerwać".Lekarz mówił mi,ze zrobili równiez plastykę jajowodów to się śmiałam że full serwis mi zrobili-najpierw rozerwali,a póżniej naprawili.Także ślicznie teraz tam u mnie w środku musi być! Dzidziusia zapraszam do mieszkania przez 9 miesięcy!!!!

Ostatnio wpadłam w jakąs dziką histerię,bo wyobraziłam sobię tą bezwarunkową,bezgraniczną miłośc do dziecka którego jeszcze nie ma...Po prostu siedziałam sobie jak gdyby nic i mnie to uczucie poraziło.Normalnie to bylo takie uczucie,którego nie da się opowiedzieć !!!Dlatego zrobie wszystko,żeby urodzić moje dziecko!!!
Bo ja chce to czuć na codzień!Chyba wariuje co?
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-10, 15:34   #1688
jagda22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z Krainy Marzen
Wiadomości: 293
GG do jagda22
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Velutto gratuluje córeczki,jest przepiekna i słodziutka!!!A pamietam jak brakowało Ci nadzieji,a tutaj juz masz swój skarb po tej stronie brzuszka.
A ja nadal nic...

Nika Lenka rośnie jak na drożdżach.Piękna jest!

U mnie staranka zawieszone,te sterydy które biorę po laparo nie dają mi żyć,no i przytyłam już 2,5 kg . Nie dość,że po nich sie fatalanie czuje to nie wiadomo czy znów nie pójde na operacje-tym razem na kolanaOkazało się,że mam dwie duże torbiele i trzeba je wyciąćMam problemy z chodzenie i nieprzespałam juz drugiej nocy.Normalnie tylko sie na tory położyćGdzie nie pójdę to coś mi znajdą Mam juz wszystkiego dosyć...

oJOJO bedzie dobrze...zobaczysz bedziesz miec brzusioo


Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Jagda22 trzymam kciuki. Czy znacie przyczynę poronień?

Velluto opijanie będzie wodą mineralną, haha. A i to dopiero po przeprowadzce, czyli najwczeeśniej za jakieś pół roku .

Cora jeśli dobrze pamiętam, to miałaś wykrytą endometriozę? Jakiego stopnia? I jaki lek dostałaś?
wiesz.......nie wiadmo do tej pory poprstu krwawie i koniec;(
jagda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:18   #1689
Jota
Raczkowanie
 
Avatar Jota
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 449
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Super Jota, moje gratulacje, niepotrzebnie się martwiłaś kochana!!
Będziecie robić też te przeciwciała dla męża?
Wiesz ja nic nie czytałam o tym i w sumie nie wiem o co chodzi w tym badaniu. Jak wyniki nasienia są ok to może tego nie trzeba robić?

Wyobrażam sobie co musiałaś przechodzić po usłyszeniu takiej diagnozy i ulgę, gdy okazało się, że diagnoza jest zła.
Miałaś operację? Wykryli Ci endometriozę?

Coralady trzymaj się i szybko wylecz kolana, by spokojnie mogły dźwigać ciążowy ciężar.
__________________
O nadziejo przedziwna...
Jota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:30   #1690
marynka227
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: woj.łódzkie
Wiadomości: 15
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

To wy tutaj o chorobach itp. , a myślałam, że sprawy sercowe też ehhh tak to jest z nowymi
marynka227 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 19:09   #1691
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

dzień dobry ... padam dziś na twarz normalnie ta pogoda mnie wykańcza

Cytat:
Napisane przez jagda22 Pokaż wiadomość
witajcie
my OFicjalnie od 1 czerwca zaczelsimy ponowne staranka o dzidzie.....czyli o nasz 3 skarb

oby sie udalo....

ehhh
znow sie boje poronienia;(

jagda kochana głowa do góry pamiętaj że podstawą jest dobre nastawienie i nie zamartwianie się na zapas, tak ??
mierzysz tempke ????



Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość


No widzę, że powoli wszystko wraca do normy, skoro na takie porzadki Cie wzieło Dobrze, że mama przyszła w porę Ale doskonale rozumiem, jak to jest, jak człowiek nie może za bardzo nic robić, a widzi co ma wokól siebie i aż go nosi, żeby choć trochę ogarnąć

dzisiaj sobie wyprałam materac ale ciiii bo tż mnie przechrzci jak się dowie że sama - bo ja ostatnio zosia samosia czyli wracamy do żywych i ogarniamy bajzel domowy


Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
A ja nadal nic...

U mnie staranka zawieszone,te sterydy które biorę po laparo nie dają mi żyć,no i przytyłam już 2,5 kg . Nie dość,że po nich sie fatalanie czuje to nie wiadomo czy znów nie pójde na operacje-tym razem na kolanaOkazało się,że mam dwie duże torbiele i trzeba je wyciąćMam problemy z chodzenie i nieprzespałam juz drugiej nocy.Normalnie tylko sie na tory położyćGdzie nie pójdę to coś mi znajdą Mam juz wszystkiego dosyć...
Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Ja mam endometriozę 2/3 stopień-ponoc tragedii nie było,są gorsze przypadki.A lek który biorę to Danazol.Pozrastane jajowody mi udrożniono i większe ogniska usunięto,ale sa jeszcze mikroskopijne i istnieje możliwość,że coś przeoczone,więc musze to świństwo brać.Mam jeszcze inne dolegliwości związane z braniem tego leku,ale to jeszcze mozna znieść.Czuje sie fatalnie.

Velluto gdybym tylko miała gwarancje że sie doczekam to czekałabym cierpliwie,a tak tylko jeszcze kłody pod nogi...Choć ja mam w sobie wiare wielką i wole walki!Nie poddam się,nawet jeśli wszystko będzie przeciwko mnie...Polaczę sobie,poużalam sie,a potem powstanę i znów zacznę walczyć!Teraz po prostu mam słabszy okres,tym bardziej,że nie ma najmniejszej szansy.Jeszcze 5 tyg.brania leku,później czekanie na @ i zaczynamy.Mam nadzieję,że stanie sie cud,choc ja mam jeszcze jednego przeciwnika-wrogi śluz!Teraz go oszukuje tzn.wróciliśmy do starych metod antykoncepcji ,żeby chłopaczki nie miały z nim styczności.Licze że zapomni przez ten czas,że trzeba plemniki zwalczać
A jak nie to inseminacja!Trudno!Byle do celu!
kochana nie wolno się poddawać, pomalutku wszystko sobie ułożysz podstawą jest zdrowie i dobre samopoczucie ... 5tyg szybko zleci później IUI i będziesz nam fluidki podsyłać dla mnie musi byc podwójna porcja zapamiętać proszę

Cytat:
Napisane przez marynka227 Pokaż wiadomość
To wy tutaj o chorobach itp. , a myślałam, że sprawy sercowe też ehhh tak to jest z nowymi

witaj, u nas i o sprawach sercowych można - czemu by nie ...
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-10, 19:58   #1692
jagda22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z Krainy Marzen
Wiadomości: 293
GG do jagda22
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
dzień dobry ... padam dziś na twarz normalnie ta pogoda mnie wykańcza



jagda kochana głowa do góry pamiętaj że podstawą jest dobre nastawienie i nie zamartwianie się na zapas, tak ??
mierzysz tempke ????





dzisiaj sobie wyprałam materac ale ciiii bo tż mnie przechrzci jak się dowie że sama - bo ja ostatnio zosia samosia czyli wracamy do żywych i ogarniamy bajzel domowy






kochana nie wolno się poddawać, pomalutku wszystko sobie ułożysz podstawą jest zdrowie i dobre samopoczucie ... 5tyg szybko zleci później IUI i będziesz nam fluidki podsyłać dla mnie musi byc podwójna porcja zapamiętać proszę



witaj, u nas i o sprawach sercowych można - czemu by nie ...
wiem wiem ze dam rade...musze.......

a z dobrych zeczy jade na Wkakacjie nad Morze
jagda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 20:59   #1693
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez jagda22 Pokaż wiadomość
wiem wiem ze dam rade...musze.......

a z dobrych zeczy jade na Wkakacjie nad Morze

kochana dobrze powiedziane musisz i innej opcji nie ma wstajesz rano uśmiechasz się do siebie i zobaczysz wszystko się ułoży )
a gdzie jedziecie ??
kurna jedni do Grecji drudzy nad morze a ja na śląsku kisze się hmmm ...
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 21:55   #1694
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Coralady - niby nie można mieć za dużo narkozy, ja miałam w swoim życiu 5 razy, z tego zdarzały się po 2 w roku, jakoś skutków ubocznych nie czuję. A chyba lepiej zrobić zabieg teraz i mieć zdrowe wnętrze na dzidzię . Wszystko będzie dobrze. A będą robili to artoskopem czy normalne cięcie? Bo jak artosko0pem, to tak jak po laparo - rewelacja (w porównaniu do laparotomii).
Ja takich uczuć i objawień nie mam, ale wizję mam, a co.

Cytat:
Napisane przez jagda22 Pokaż wiadomość
wiesz.......nie wiadmo do tej pory poprstu krwawie i koniec;(
Chyba można zabadać przyczynę? Nie wiem, nie znam się.
Cytat:
Napisane przez Jota Pokaż wiadomość
Wiesz ja nic nie czytałam o tym i w sumie nie wiem o co chodzi w tym badaniu. Jak wyniki nasienia są ok to może tego nie trzeba robić?

Wyobrażam sobie co musiałaś przechodzić po usłyszeniu takiej diagnozy i ulgę, gdy okazało się, że diagnoza jest zła.
Miałaś operację? Wykryli Ci endometriozę?
Jota są podobno oddzielnie w tym celu robione posiew nasienia i badanie krwi, za bardzo nie wiem, na bocianie czytałam o tym.
Miałam laparoskopię, jest podejrzenie endometriozy, ale potwierdzić ją może dopiero badanie histopatologiczne, na które poszły zarówno wszystkie zmiany z jamy brzusznej jak i sama torbiel, co to rakiem miała być.
Dzisiaj rozmawiałam ze znajomym ginem - on powiedział, że endometrioza to jest najlepsza choroba do straszenia kobiet, a de facto nie jest taka groźna... Zgłupiałam. I powiedział, że wcale nie jest tak, że jedynym wskazaniem do zajścia w ciążę są IUI czy IVF. I opierniczył mnie, że się za dużo naczytałam. Do tego w badaniu śródoperacyjnym mam zmianę żółtą a nie brunatną, więc powiedział, że to raczej wyklucza endo....
Ja miałam koszmarne zrosty, jajnik lewy był wrośnięty w jelito grube, nie do opisania. Bardzo długo trwał przez to zabieg, nie mogli się dostać do jajnika, lekarz operował na granicy ryzyka, miał już otwierać jamę brzuszną, ale jakoś się udało. Podobnie jak u Coiry wszystko zostało usunięte i udrożnione.
Cytat:
Napisane przez marynka227 Pokaż wiadomość
To wy tutaj o chorobach itp. , a myślałam, że sprawy sercowe też ehhh tak to jest z nowymi
Sprawy sercowe też. Wszystko.
Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

kurna jedni do Grecji drudzy nad morze a ja na śląsku kisze się hmmm ...
A ja się kiszę na Mazurach. Będę ogórkiem kiszonym. Truskawek znów nie zaliczyłam buuuu. Nic nie umiem na jutro. Kto trzyma kciuki za mnie??
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 06:20   #1695
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość

A ja się kiszę na Mazurach. Będę ogórkiem kiszonym. Truskawek znów nie zaliczyłam buuuu. Nic nie umiem na jutro. Kto trzyma kciuki za mnie??
oczywiście jestem na posterunku i mocno trzymam !!!!!

ja muszę dzisiaj druknąć pierwszą stronkę pracki do podpisu przez dr i wprowadzić wszystkie zmiany kosmetyczne do mojej pracki we wtorek puszczę do druku i oprawy - chyba mnie stresik bierze ..
a i normalnie zapomniałam tempke zmierzyć -
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 06:42   #1696
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

E tam, nie mierz, idź na żywioł.
Czyli ja w rewanżu też !
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 07:36   #1697
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Konczitko twój plan mi sie podoba Jeszcze 5 tyg.leku,później Iui i fasoleczka!Przecież umnie w środeczku jest teraz tak ślicznie,kto by nie chciał tam zamieszkać??? A dla Ciebie to nawet 3 fluidki będą!

Ancia ja to na Mazurach mogłabym sie kisić!!!Uwierz mi!

A ja póki co nie mam wielkich planów wakacyjnych-w ubiegłym roku poszalałam jak nigdy .Ale...za 21 dni wybieram się do Gdyni na Heineken Opener Festwial!!!:j upi: Byleby kolana doszły do formy,bo mama zamiar poszaleć!A później sie zobaczy-jakiś wypad na pewno.
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 09:05   #1698
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
E tam, nie mierz, idź na żywioł.
Czyli ja w rewanżu też !

idę idę ... jak mężuś zacznie coś podejrzewać to mnie dopiero żywioł czeka


Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Konczitko twój plan mi sie podoba Jeszcze 5 tyg.leku,później Iui i fasoleczka!Przecież umnie w środeczku jest teraz tak ślicznie,kto by nie chciał tam zamieszkać??? A dla Ciebie to nawet 3 fluidki będą!

Ancia ja to na Mazurach mogłabym sie kisić!!!Uwierz mi!

A ja póki co nie mam wielkich planów wakacyjnych-w ubiegłym roku poszalałam jak nigdy .Ale...za 21 dni wybieram się do Gdyni na Heineken Opener Festwial!!!:j upi: Byleby kolana doszły do formy,bo mama zamiar poszaleć!A później sie zobaczy-jakiś wypad na pewno.


Coralady pewnie że teraz już będzie dobrze zobaczysz doprowadź się do formy użyteczności ciążowej i dawaj .. ) nie ma już żadnych przeciw wskazań

ehh wakacje ... czekają mnie 2 wesela i na jednym mam być świadkiem psióła się uparła i decyzji nie chce zmienić więc wyjścia nie ma będę szaleć

A ja właśnie wyszorowałam podłogi wszystko dobre żeby tylko nie siedzieć nad pracką hehee ... mobilizacji mi potrzeba !


---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Ancia o której masz egzamin ?
u mnie już 8 dc ... może na jakieś usg sobie iść ? co myślicie
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 09:38   #1699
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

BRY

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
No tragedii nie ma, w ciążę zachodzi się i z 4 stopniem Dużo było zrostów u Ciebie? Danazol jest właśnie podobno najbardziej dokuczliwy dla pacjentek, ale mimo wszystko chyba najpowszechniej stosowany. Ja teraz też mam podejrzenie endometriozy, ale nie mam wyników - i mój lekarz też uznaje, że najpierw trzeba podleczyć, a potem ciąża.
Co do wrogiego śluzu i inseminacji - podobno sama endomentrioza jest przesłanką do zrobienia IUI, więc tak naprawdę 1 metodą ominiesz 2 przeszkody - endo oraz wrogi śluz. Wrogi śluz masz potwierdzony badaniem śluzu czy krwi?

Cora dobrze, że się nie poddajesz, nam nie wolno.

Ja usłyszałam diagnozę - rak jajnika, dlatego znikłam z forum. Przy raku jajnika robi się histeroktomię, czyli usuwa jajniki, jajowody, macicę. Wszystko. Jaki kamień spadł mi z serca, gdy okazało się, że to jednak "tylko" endometrioza, to nie masz pojęcia. Ile kosztował mnie ten miesiąc czekania, to wiem tylko ja. O chorobie nie wiedział nikt w rodzinie, nawet o operacji komu nie musiałam, to nie mówiłam.
Teraz mogę góry przenosić. I z takim nastawieniem będziemy mamami , zobaczysz.
jejku, Aniu..................... ........ ty dzielna kobietko...... jak ja sie ciesze, ze to tylko endometrioza. Dasz rade!
Ale rozlozylas mnie na lopatki ta informacja......

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
To są torbiele Bakera w dołkach kolanowych.Wygląda to tak jakbym miała poduszeczki z woda pod kolanami i takie dwie dziurki.Od jakiegoś czasu mnie to bolało,ale wiecie co...ja głupia naprawde myślałam,że wszyscy mają takie wypukłe pod kolanami!!! Jakos nigdy sie nie przyglądałam dołkom kolanowym!!!Blokuje to ruchy,boli,nogi sa takie cięzkie,a teraz to ja nie moge nawet stać dłuzej niż minute!Poza tym powoduje skurcze w łydkach i udach-ile ja magnezu zjadłam,bo myslałam,że to normalne skurcze!Wszystko to przez moje zaniedbanie,bo nie poszłam do lekarza po urazie kolana(byłam wtedy za granicą) i zrobiło się w lewym,a w prawym bo ją przesilałam nie moga stac na lewej.Teraz obie sie kwalifikuja do operacji.To jest pod pełna narkozą jak laparo.Ja chyba nie mogę tak często poddawac się pełnej narkozie

Ancia pokonamy te wszystkie przeciwności zobaczysz!!!A co do zrostów to jajowody były całkowice zrośnięte i trochę się natrudzili,żeby je "rozerwać".Lekarz mówił mi,ze zrobili równiez plastykę jajowodów to się śmiałam że full serwis mi zrobili-najpierw rozerwali,a póżniej naprawili.Także ślicznie teraz tam u mnie w środku musi być! Dzidziusia zapraszam do mieszkania przez 9 miesięcy!!!!

Ostatnio wpadłam w jakąs dziką histerię,bo wyobraziłam sobię tą bezwarunkową,bezgraniczną miłośc do dziecka którego jeszcze nie ma...Po prostu siedziałam sobie jak gdyby nic i mnie to uczucie poraziło.Normalnie to bylo takie uczucie,którego nie da się opowiedzieć !!!Dlatego zrobie wszystko,żeby urodzić moje dziecko!!!
Bo ja chce to czuć na codzień!Chyba wariuje co?

Cora zaciskam kciuki za jak najszybsze pokonanie wszystkich przeszkod. Fajktycznie czasem moze sie wydawac, ze swiat jest przeciwko nam, ale kazda pokonana przeszkoda, czyni nas silniejszymi, kazdy krok to krok blizej celu i wiesz co? Mam ogromna nadzieje, ze Ty jestes blisko tego celu, abys mogla kazdego dnia przezywac od nowa dzika milosc....

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość


ja muszę dzisiaj druknąć pierwszą stronkę pracki do podpisu przez dr i wprowadzić wszystkie zmiany kosmetyczne do mojej pracki we wtorek puszczę do druku i oprawy - chyba mnie stresik bierze ..
a i normalnie zapomniałam tempke zmierzyć -
Konczitko....relax, bedzie dobrze wow, gratuluje! niedlugo bedziesz miec piekna "ksiazke" w rekach

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość

Nika - ależ Twoja Lenka już duża, rośnie jak na drożdżach - a urodę ma chyba po mamusi? Nie myślicie o kolejnym potomstwie?

Dziękujemy za takie fluidki, oby były mocno zaraźliwe .
Aniu, ale Lena to czysta kopia tatusia!

Aniu, to straszne, ze jak tylko sie Lenka urodzila, po tych wszystkich komplikacjach, bylam tak przerazona, ze powiedzialam sobie : drugie dziecko? oj poki co NIE!
A teraz Lena ma 8 miesiecy a ja mam juz laskotki w brzuchu i mysle sobie: a moze by tak drugie

Cytat:
Napisane przez Jota Pokaż wiadomość
Velluto gratulacje. Śliczny maluszek.
Nika masz prześliczną córeczkę.

Odebrałam dziś wynik z przeciwciał i jest ujemny Tak się bałam, że jak wyszłam to aż musiałam głęboko pooddychać przez te nerwy.
i to sa bardzo dobre wiesci!!!!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

Nikuś Lenka rośnie w oczach i tak ma być!!!
Jota cudowna wiadomość ściskam Cię mordeczko kochana normalnie same dobre wieści się pojawiają )))
Ancia jaka maniaczka no proszę Cię ... umyłam jedno oko i padłam na twarz hehe jednak nie mam na tyle siły ale spoko i ona wróci ) mamcia wpadła z niezapowiedzianą wizytą i myślała że zawału dostanie jak mnie ze szmatą zobaczyła więc usłyszałam jaką jestem córą ale jakoś nie w superlatywach ... więc jak już doszłam do siebie poszłyśmy na ogród i właśnie wróciłam ... taka piękna pogoda ahhh ...
aaaa i kochane zaliczyłam ostatni egzamin a miała być pała za dwa tygodnie jak dobrze pójdzie będę się bronic
za egzamin!!!!!

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość


Aniu myślałam żeby iśc dalej w AiGP ale zobaczymy co wyjdzie bo jeszcze myślę o prawie ale zobaczymy ... mam jeszcze chwilkę na zastanowienie .. u mnie problem z językiem też jest ale muszę się pochwalić że zaliczyłam egzamin z angielskiego z całych 3 lat
na działeczce budować się nie będę muszę się cieszyć moim mieszkankiem póki co
a gdzie obecnie studiujesz?
i za kolejny egzamin!

Cytat:
Napisane przez jagda22 Pokaż wiadomość
Gratuluje slodka dzidzia

witajcie
my OFicjalnie od 1 czerwca zaczelsimy ponowne staranka o dzidzie.....czyli o nasz 3 skarb

oby sie udalo....

ehhh
znow sie boje poronienia;(
oby nie, oby nie, oby nie, oby nie.....

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Velutto gratuluje córeczki,jest przepiekna i słodziutka!!!A pamietam jak brakowało Ci nadzieji,a tutaj juz masz swój skarb po tej stronie brzuszka.
A ja nadal nic...

Nika Lenka rośnie jak na drożdżach.Piękna jest!

U mnie staranka zawieszone,te sterydy które biorę po laparo nie dają mi żyć,no i przytyłam już 2,5 kg . Nie dość,że po nich sie fatalanie czuje to nie wiadomo czy znów nie pójde na operacje-tym razem na kolanaOkazało się,że mam dwie duże torbiele i trzeba je wyciąćMam problemy z chodzenie i nieprzespałam juz drugiej nocy.Normalnie tylko sie na tory położyćGdzie nie pójdę to coś mi znajdą Mam juz wszystkiego dosyć...
Cora glowa do gory

......................... ......................... .............

Ciekawe co u Agusi, Bazylki, Olivki i Kropeczki......
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-11, 09:40   #1700
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Nikuś dobrze że jeszcze do nas zaglądasz ...

właśnie, ciekawe co u naszych koleżanek - hop hop
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 09:56   #1701
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

HEJ
Ale miałam wczoraj dzień. Napalona na Grecję dostałam maila od linii lotniczych że bez zaświadczenia o braku przeciwwskazań do lotu mnie nie wpuszczą na pokład A moja Dr mi go nie chciała wystawić bo jak twierdzi nie weźmie za mnie odpowiedzialności (mimo braku przeciwwskazań) no i lipa. Dzwoniłam do kliku lekarzy i nikt mi nie chciał go wystawić aż w końcu znalazłam jedną panią Dr i zaświadczenie dostałam. Ale zanim do niej dotarłam do zepsuł mi się akumulator i musiałam jechać w godzinach szczytu autobusem jechałam 1.40 a powinnam góra 40 min i oczywiście wszyscy udają ze nie widzą kobiety w ciąży ale najważniejsze że załatwione

Cora będzie dobrze kolana zoperujesz potem już tylko Fasolka Koncertu zazdroszczę ...

I Fluidki dla wszystkich szaraczek od łobuziaka Franka:magi a::m agia::magia :

Edytowane przez IlonaN2
Czas edycji: 2010-06-11 o 09:58
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 10:21   #1702
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
Nikuś dobrze że jeszcze do nas zaglądasz ...

właśnie, ciekawe co u naszych koleżanek - hop hop
Konczitko, obiecalam poprawe wiec wpadam. Wszystko przez ten chriniczny permanentny brak czasu


Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
HEJ
Ale miałam wczoraj dzień. Napalona na Grecję dostałam maila od linii lotniczych że bez zaświadczenia o braku przeciwwskazań do lotu mnie nie wpuszczą na pokład A moja Dr mi go nie chciała wystawić bo jak twierdzi nie weźmie za mnie odpowiedzialności (mimo braku przeciwwskazań) no i lipa. Dzwoniłam do kliku lekarzy i nikt mi nie chciał go wystawić aż w końcu znalazłam jedną panią Dr i zaświadczenie dostałam. Ale zanim do niej dotarłam do zepsuł mi się akumulator i musiałam jechać w godzinach szczytu autobusem jechałam 1.40 a powinnam góra 40 min i oczywiście wszyscy udają ze nie widzą kobiety w ciąży ale najważniejsze że załatwione

Cora będzie dobrze kolana zoperujesz potem już tylko Fasolka Koncertu zazdroszczę ...
Ilonko, to faktycznie masakryczny dzien....
A ty nie boisz sie leciec samolotem?
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 10:36   #1703
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość

Ilonko, to faktycznie masakryczny dzien....
A ty nie boisz sie leciec samolotem?
Boję jak cholera Ale miałam do wyboru 12 godzin samochodem lun 3 godziny samolotem I wszytko przemówiło za samolot. Znam dziewczyny latające samolotem w ciąży i bardzo sobie to chwalą Wszystkie artykuły jakie czytałam są za lekarze są za więc...
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 10:49   #1704
mamuska003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 448
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Witajcie
Pogoda jest nie do wytrzymania. Umrę zaraz, w takic warunkach nie da się pracować. Od rana nic nie zrobiłam tylko siedzę w necie. Dzisiaj moja Zuza dała mi po raz pierwszy kopniaczka Dziwne uczucie takie laciutkie smyrnięcie. A potem jeszcze dwa razu mnie kopnęła. Dziecko mnie bije
Czy u was też jest tak gorąco
mamuska003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 15:01   #1705
jagda22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z Krainy Marzen
Wiadomości: 293
GG do jagda22
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
kochana dobrze powiedziane musisz i innej opcji nie ma wstajesz rano uśmiechasz się do siebie i zobaczysz wszystko się ułoży )
a gdzie jedziecie ??
kurna jedni do Grecji drudzy nad morze a ja na śląsku kisze się hmmm ...
ja ajde do Darlowa

[QUOTE=anciaahk;19913670]
Chyba można zabadać przyczynę? Nie wiem, nie znam się.
QUOTE]

powiedza ci samoistne poronienie i nic i tyle....

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
HEJ
Ale miałam wczoraj dzień. Napalona na Grecję dostałam maila od linii lotniczych że bez zaświadczenia o braku przeciwwskazań do lotu mnie nie wpuszczą na pokład A moja Dr mi go nie chciała wystawić bo jak twierdzi nie weźmie za mnie odpowiedzialności (mimo braku przeciwwskazań) no i lipa. Dzwoniłam do kliku lekarzy i nikt mi nie chciał go wystawić aż w końcu znalazłam jedną panią Dr i zaświadczenie dostałam. Ale zanim do niej dotarłam do zepsuł mi się akumulator i musiałam jechać w godzinach szczytu autobusem jechałam 1.40 a powinnam góra 40 min i oczywiście wszyscy udają ze nie widzą kobiety w ciąży ale najważniejsze że załatwione

Cora będzie dobrze kolana zoperujesz potem już tylko Fasolka Koncertu zazdroszczę ...

I Fluidki dla wszystkich szaraczek od łobuziaka Franka:magi a::m agia::magia :
dziekuje za fliuidki...

U mnie Upal.....wrrrr

ale naszczescie juz w domku
jagda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 16:57   #1706
Jota
Raczkowanie
 
Avatar Jota
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 449
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Miałam laparoskopię, jest podejrzenie endometriozy, ale potwierdzić ją może dopiero badanie histopatologiczne, na które poszły zarówno wszystkie zmiany z jamy brzusznej jak i sama torbiel, co to rakiem miała być.
Dzisiaj rozmawiałam ze znajomym ginem - on powiedział, że endometrioza to jest najlepsza choroba do straszenia kobiet, a de facto nie jest taka groźna... Zgłupiałam. I powiedział, że wcale nie jest tak, że jedynym wskazaniem do zajścia w ciążę są IUI czy IVF. I opierniczył mnie, że się za dużo naczytałam. Do tego w badaniu śródoperacyjnym mam zmianę żółtą a nie brunatną, więc powiedział, że to raczej wyklucza endo....
Ja miałam koszmarne zrosty, jajnik lewy był wrośnięty w jelito grube, nie do opisania. Bardzo długo trwał przez to zabieg, nie mogli się dostać do jajnika, lekarz operował na granicy ryzyka, miał już otwierać jamę brzuszną, ale jakoś się udało. Podobnie jak u Coiry wszystko zostało usunięte i udrożnione.
Przyszło mi na myśl - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wycierpiałaś się ale przynajmniej ponaprawiali co trzeba i teraz do działania . Kurcze wydaje się nam, że w środku wszystko poukładane a tu nagle wychodzą zrosty, endometrioza, jajnik wrośnięty w jelito . Zaraz wkręcę sobie bajkę, że ja pewnie też mam coś nie tak .

Coralady zazdroszczę festiwalu w Gdyni. Bardzo chciałabym usłyszeć Pearl Jam ale mam za daleko. Ja jutro jadę na koncert Braci Cugowskich, lubię ich.
__________________
O nadziejo przedziwna...
Jota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 22:58   #1707
jagda22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z Krainy Marzen
Wiadomości: 293
GG do jagda22
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

hejka babeczki

moj TZ juz slodko spi....a ja sannac jakos nie moge

Mysle mysle mysle ehhhh Obecja jakas z ta ciaza i dzieckiem mnie lapie

dzis TZ przed snem powiedzila cos takiego" Wiesz ja cche miec z toba dzidzi zebys miala brzuszek i tam sie ruszalo.Ale jak sie nie uda poraz kolejny to moze Adopcja"

---nie wiem co myslec o tych jego slowach???ehehe
jagda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 10:09   #1708
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Moim zdaniem to słowa wsparcia kochającego mężczyzny. Wielu mężczyzn nigdy nie dopuściłoby do siebie myśli o adopcji...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 10:13   #1709
jagda22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z Krainy Marzen
Wiadomości: 293
GG do jagda22
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Moim zdaniem to słowa wsparcia kochającego mężczyzny. Wielu mężczyzn nigdy nie dopuściłoby do siebie myśli o adopcji...
dziekuje,,,,,inne dziewcyzny tez tak uwazaja

ale mam kochanego TZ
jagda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 10:57   #1710
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Próbować do skutku część X „Wiara, nadzieja, miłość"

Jagda , zgadzam sie z ukryciorkiem on po prostu pewnie chcial Ci powiedziec, ze dla Ciebie gotowy jest na wszystko, ze nawet jesli nie uda sie tym , to uda sie innym sposobem.
Zaciskam mocno kciuki- zeby sie udalo!

Ukryciorku - za Was nieustannie mocno z wielka wiara i nadzieja trzymamy kciuki cala rodzinka!

Dziewczynki wysylam poranne fluidki za owocny weekend!



:mag ia:


__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:49.