2020-10-02, 07:16 | #151 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Ja miałam dość podobne rozstanie po związku trwającym blisko dekadę. Tez się na koniec nasłuchałam jak to mnie nie kocha już niewiadomo ile, jak to go tłamsiłam, ze prezenty (a często sprawiał mi drogie prezenty) to było mechaniczne, ze jestem taka, owaka, ze moja wypłata to na waciki starcza, wszystko było we mnie złe i do dupy. Bardzo mi to zniszczyło samoocenę w tamtym momencie. Ale miał racje, nasz związek umierał już dobre kilka lat i trwał w zasadzie siła rozpędu. Autorko, przeszłam przez brzydkie rozstanie i powiem Ci, ze to mnie tak wzmocniło na polu relacji damsko męskich, ze nic mnie już nie zniszczy. Mąż mnie zostawi dla innej? Proszę bardzo, droga wolna, wole być sama niż z kimś kto mnie nie kocha. Odejdzie? Trudno. Znaczy to nie tak, ze nie będzie mi trudno czy złe. Jasne, ze będzie. Ale wiem, ze to minie i ze NIC mi się nie stanie. Życzę Ci takiego wzmocnienia. Dużo lepiej się żyje w związku z takim podejściem i bez strachu co to będzie jak mnie zostawi. Bo teraz wiem, ze wszystko będzie dobrze. Zajmij czymś glowe i nie analizuj nadmiernie. Ludzie kierują się w życiu swoim interesem, on miał taki i tak postąpił. Nie próbuj tego zrozumieć, to nie jest możliwe. Masz wpływ tylko na Twoje życie wiec na nim się skup. Unikaj typa, zablokuj jego treści i głowa do góry.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-10-02, 09:44 | #152 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 521
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
|
2020-10-02, 13:04 | #153 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88176227]Ja miałam dość podobne rozstanie po związku trwającym blisko dekadę. Tez się na koniec nasłuchałam jak to mnie nie kocha już niewiadomo ile, jak to go tłamsiłam, ze prezenty (a często sprawiał mi drogie prezenty) to było mechaniczne, ze jestem taka, owaka, ze moja wypłata to na waciki starcza, wszystko było we mnie złe i do dupy. Bardzo mi to zniszczyło samoocenę w tamtym momencie. Ale miał racje, nasz związek umierał już dobre kilka lat i trwał w zasadzie siła rozpędu. Autorko, przeszłam przez brzydkie rozstanie i powiem Ci, ze to mnie tak wzmocniło na polu relacji damsko męskich, ze nic mnie już nie zniszczy. Mąż mnie zostawi dla innej? Proszę bardzo, droga wolna, wole być sama niż z kimś kto mnie nie kocha. Odejdzie? Trudno. Znaczy to nie tak, ze nie będzie mi trudno czy złe. Jasne, ze będzie. Ale wiem, ze to minie i ze NIC mi się nie stanie. Życzę Ci takiego wzmocnienia. Dużo lepiej się żyje w związku z takim podejściem i bez strachu co to będzie jak mnie zostawi. Bo teraz wiem, ze wszystko będzie dobrze. Zajmij czymś glowe i nie analizuj nadmiernie. Ludzie kierują się w życiu swoim interesem, on miał taki i tak postąpił. Nie próbuj tego zrozumieć, to nie jest możliwe. Masz wpływ tylko na Twoje życie wiec na nim się skup. Unikaj typa, zablokuj jego treści i głowa do góry.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] Dziękuję ci za ten komentarz, chyba po prostu nie dociera do mnie że chciałam ratować coś co kulało od dawna. Boję się teraz że sobie z tym nie poradzę, że będę samotna i nikomu nie zaufam, że mnie nikt nie pokocha bo byłam ,,nie dość fajna". Przypominają mi się dobre i złe chwile, analizuje to co on i ja zrobiliśmy źle i właściwie dochodzę do wniosku że żadne nie było bez winy i chyba zaczynam akceptować to, że trzeba ruszyć dalej. Smutno, źle, ciężko ale mam nadzieję że najlepsze przede mną. Cytat:
Filmu nie oglądałam ale już się za niego zabieram, dzięki
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
|
2020-10-02, 14:24 | #154 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 44
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Przeczytałam Twój wątek. Wiesz, dziewczyny dobrze piszą. Właściwie to powinnaś się cieszyć że w końcu wyzwoliłaś się od tego buca. Ale to przyjdzie z czasem. To normalne, że jest Ci źle, że płaczesz, że tak Ci smutno. Jesteś wrażliwa i przeżywasz to po swojemu. Oby tylko nie trwało to za długo bo naprawdę szkoda łez na takiego palanta. Nie był Ciebie wart. Nos do góry. Lepiej że to się stało teraz niż za 10 lat. Jesteś jeszcze młoda! Dziewczyno!
|
2020-10-02, 20:08 | #155 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
|
2020-10-02, 20:42 | #156 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
To jest taka klasyka to co piszesz... tez tak mówiłam. W każdym, nawet beznadziejnym na maksa związku, można znaleźć jakieś chwile na plus. Ale to nic nie znaczy. Daj osobie trochę czasu, odpocznij, rob dla siebie to na co masz ochotę, zobaczysz, ze minie. Mój tez najpewniej kręcił już z inna zanim odszedl na dobre, znał ja dłużej ode mnie! Mało tego, byliśmy zaręczeni i ostateczne rozstanie było na 2 tygodnie przed wielkim weselem dziewczyna, głowa do góry, to da się przetrwać. Teraz mam męża, dziecko a tamto to było minęło. I obecnie wręcz widzę same plusy tej sytuacji, bo jak pisałam, wzmocniło mnie to niesamowicie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-10-03, 10:53 | #157 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88177960]To jest taka klasyka to co piszesz... tez tak mówiłam. W każdym, nawet beznadziejnym na maksa związku, można znaleźć jakieś chwile na plus. Ale to nic nie znaczy. Daj osobie trochę czasu, odpocznij, rob dla siebie to na co masz ochotę, zobaczysz, ze minie. Mój tez najpewniej kręcił już z inna zanim odszedl na dobre, znał ja dłużej ode mnie! Mało tego, byliśmy zaręczeni i ostateczne rozstanie było na 2 tygodnie przed wielkim weselem dziewczyna, głowa do góry, to da się przetrwać. Teraz mam męża, dziecko a tamto to było minęło. I obecnie wręcz widzę same plusy tej sytuacji, bo jak pisałam, wzmocniło mnie to niesamowicie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] Dzięki za słowa wsparcia mam nadzieję że i ja wyjdę z tego silniejsza i nie będę się zamykać na facetów - jak narazie czuję że z nikim nie potrafiłabym się związać.
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
2020-10-04, 11:37 | #158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Od tego jest okres randkowania i narzeczeństwa, że poznać się wzajemnie i zdecydować, czy chce się z tym kimś dzielić życie. On nie jest świnią i bucem dlatego, że odszedł. Jego prawo, jest wolnym człowiekiem. Nie byliście małżeństwem, więc jego nowa dziewczyna nikomu nic nie jest winna.
Bucem może okazać się, jeśli będzie katował Cię prośbami o spotkanie, żeby ponapawać się Twoim żalem i poczuć się jak król złamanych serc. Do tego nie powinnaś dopuścić. Odzyskaj szacunek do siebie i nie rozkminiaj jego posunięć w mediach społecznościowych. Może on w taki sposób, karmiąc się czyimś poniżeniem, robi sobie mentalnie dobrze? Taki rodzaj sadyzmu, wbrew pozorom częsty w życiu, kiedy potrzeba poprawić sobie humor, że jest ktoś, kto w razie czego czeka jak wierny pies. W doopie z koszulą czy innymi rzeczami, które zostały u niego. Jego już nie ma. Nie odbieraj, nie odpisuj na ewentualne zaczepki. Jak napatoczysz się na nową, to lekko uśmiechnij się i tyle. |
2020-10-04, 13:40 | #159 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Wczoraj wysłał mi zdjęcia rzeczy które zostawiłam (sam z siebie, nie prosiłam o to, nie odpisalam). Oczywiście że jego prawo stwierdzić że to nie to i odejść. Jego prawo zdradzić, przecież nie był moim mężem a laska nie jest niczemu winna, bo pewnie przedstawił mnie negatywnie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
2020-10-04, 14:21 | #160 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Jeśli kiedy spotkasz go przypadkiem i powie o tych rzeczach, to możesz powiedzieć, że nie są Ci potrzebne i nie chce Ci się po nie fatygować i może wyrzucić. Potem powiedz, że się spieszyć. Ex czasem sprawdza, czy jest jeszcze obiektem westchnień, więc pilnuj się
|
2020-10-04, 18:13 | #161 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Ja to się dziwię że jeszcze go nie poblokowalas. Gdyby mnie mąż zostawił dla innej to nie chciałabym mieć z nim więcej do czynienia, zbyt bolesne by to dla mnie było. Ja bym jeszcze miała na głowie rozwód to myślę że też bym się kontaktowała tylko przez prawnika. Ty tego problemu nawet nie masz. Zablokuj go i znajomym powiedz ze nie chcesz nic o nim słyszeć póki co, uwierz będzie ten cały proces wtedy mniej bolesny.
__________________
01.02.2016 66kg 13.08.2016 |
2020-10-04, 18:39 | #162 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
Czemu go jeszcze nie zablokowałaś??
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-10-04, 19:39 | #163 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
napisz mu ze nie potrzebujesz tych rzeczy moze je wywalic i zablokuj
|
2020-10-04, 20:08 | #164 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 44
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-04, 21:21 | #165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Nie, rzeczy o których totalnie zapomnialam i nie są mi potrzebne
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
2020-10-04, 21:34 | #166 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 44
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-05, 14:09 | #167 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
|
2020-10-05, 14:27 | #168 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Możesz sobie analizować do uśmiechniętej śmierci, albo dopuścić do świadomości, że ludzie bywają dziwni i popaprani, i nie do pojęcia.
Nie uzyskasz satysfakcjonującego wyjaśnienia i nie zrozumiesz cudzych motywacji, bo tak już jest. Tu się nie da zmierzyć, zważyć, to nie nauki ścisłe. Dla przykładu, mój kolega z pracy, zapytany przeze mnie dlaczego robi rzeczy, które obracają się przeciwko niemu, odpowiedział "Bo ja już taki jestem". Jest żywym dowodem, że przysłowie "Jakim mnie Panie Boże stworzyłeś, takim mnie masz" jest ciągle aktualne. |
2020-10-05, 15:17 | #169 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 864
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Autorko wątku,
Ja poradzę jedynie żeby nie skupiać się już na tym co źle poszło, czym zawiniłaś i co się u niego dzieje. Chroń samą siebie przed informacjami bo widać że się porównujesz i gdybasz. Za to warto przemyśleć czego cie to doświadczenie nauczyło, jaka to jest lekcja życiowa dla ciebie. Z tym doświadczeniem iść do przodu jako mądrzejsza i silniejsza, a nie naiwna czy poszkodowana. |
2020-10-05, 18:22 | #170 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Daj sobie czas na żałobę po zawiedzeniu się, smutek i żal. Nie przeskoczysz tego etapu.
|
2020-10-13, 22:11 | #171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Myślicie, że zachowania które opisałam mogą być objawem narcyzmu? Teraz uświadamiam sobie ile cech przypisywanych osobowości narcystycznej on posiadał. Czytając o fazach związku z narcyzem miałam wrażenie że czytam o tym czego doświadczałam przez ostatnie lata i jakoś tak... lżej mi z tą świadomością. Ze świadomością, że to nie jest moja wina (fakt, moją winą jest to ze poświęciłam mu tyle czasu), że on się nie zmieni i a to, że ma kogoś nowego nie znaczy że ja byłam niewystarczająca.
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
2020-10-14, 09:02 | #172 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
Jesteś na dobrej drodze i tak trzymaj. Niedługo przejdzie ci rozkminianie i analizowanie jego osoby. |
|
2020-10-14, 17:57 | #173 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
Zablokowałam go na facebooku ale nie blokowałam jego numeru, przez jakiś czas nie było mnie w mieście i przedwczoraj dostałam od niego sms z zapytaniem czy jestem w domu (pewnie żeby oddać ciuchy które już wcześniej kazałam mu zostawić pod moją bramą albo przekazać moim rodzicom). Nie wytrzymałam i odpisałam że mnie nie ma i powtórzyłam to żeby ciuchy zostawił pod bramką, on na to że kiedy będę lub ,,jak może mnie złapać". Odpowiedziałam że nie widzę sensu żeby to robił i żeby zajął się sobą. On na to odpisał mi ,,dziękuję za rzeczową odpowiedź". Później weszłam w spam na facebooku i tam było kilka wiadomości od niego, wysłanych w przeciągu kilku dni, z zapytaniami czy jestem w domu, czy dalej mieszkam tam bo mnie złapać nie może i na facebooku też mnie nie ma. Czy to jest zachowanie narcyza który sprawdza czy mi dalej zależy? Czy wymyślam?
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
|
2020-10-14, 18:05 | #174 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
Jemu na Tobie nie zależy, on pragnie Twojego zainteresowania. |
|
2020-10-14, 18:25 | #175 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88206008]to zachowanie psychola który pragnie Twojej atencji.
Jemu na Tobie nie zależy, on pragnie Twojego zainteresowania.[/QUOTE] No cóż, dokładnie tak samo uważam.
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
2020-10-14, 18:28 | #176 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
|
2020-10-15, 17:29 | #177 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Chyba nie da się stwierdzić, czy to narcyz, nie będąc psychiatrą lub psychologiem z prawdziwego zdarzenia. Ja myślę, że jest gorzej: to po prostu zwykła świnia, która najchętniej miałaby jednocześnie i nową dziewczynę, i Ciebie. I najlepiej, żebyście obie o niego zabiegały, bo którąkolwiek wybierze, zawsze będzie latał jednocześnie za tą drugą.
Jemu serio nie zależy ani na Twoim uczuciu, ani zainteresowaniu, ani zaangażowaniu. Zachowuje się jakby miał kilkanaście lat i myślał, że może robić co chce. Żenujące. Serio, gdybyś nagle do niego teraz wróciła, wyznała mu miłość itp., wtedy zacząłby tej drugiej wysyłać wiadomości na Fejsie, że kiedy ją może zastać. No taki typ Najgorzej, że przez to wszystko nie daje Ci zapomnieć i iść dalej. Typowy pies ogrodnika. Ja bym totalnie go olała. |
2020-10-16, 10:21 | #178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88208458]Chyba nie da się stwierdzić, czy to narcyz, nie będąc psychiatrą lub psychologiem z prawdziwego zdarzenia. Ja myślę, że jest gorzej: to po prostu zwykła świnia, która najchętniej miałaby jednocześnie i nową dziewczynę, i Ciebie. I najlepiej, żebyście obie o niego zabiegały, bo którąkolwiek wybierze, zawsze będzie latał jednocześnie za tą drugą.
Jemu serio nie zależy ani na Twoim uczuciu, ani zainteresowaniu, ani zaangażowaniu. Zachowuje się jakby miał kilkanaście lat i myślał, że może robić co chce. Żenujące. Serio, gdybyś nagle do niego teraz wróciła, wyznała mu miłość itp., wtedy zacząłby tej drugiej wysyłać wiadomości na Fejsie, że kiedy ją może zastać. No taki typ Najgorzej, że przez to wszystko nie daje Ci zapomnieć i iść dalej. Typowy pies ogrodnika. Ja bym totalnie go olała.[/QUOTE] Patrząc na jego zachowanie w związku i wielokrotne próby wzbudzenia we mnie zazdrości (w kilku przypadkach skuteczne, np. kontakty z eks, włóczenie się po nocach z koleżankami z pracy) stwierdzam, że na pewno nie zależało mu na mnie ale właśnie na atencji. Mojej i innych. Teraz też próbuje wzbudzić we mnie jakieś działanie poprzez ,,rzucanie" mi w twarz swoją nową dziewczyną. Świnia, fakt, mam nadzieje że koniec końców zostanie sam i nie zmarnuje czyjegoś życia.
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
2020-10-16, 10:51 | #179 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-10-16, 12:23 | #180 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 364
|
Dot.: ,,Kocham cię ale nie wiem czego chcę"
Cytat:
__________________
,,Wierzę w różowy kolor. Wierzę, że śmiech to najlepszy sposób na spalenie kalorii. Wierzę w całowanie się, w wiele pocałunków. Wierzę w to, że szczęśliwe dziewczyny są najładniejsze. Wierzę, że jutro też jest dzień i wierzę w cuda."
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:56.