Zagroda babuszki cz.3 - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2023-04-28, 05:58   #151
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

An Trzeba mówić własne zdanie. Konselwencje czasem nie są miłe, bo wiadomo, że nie każdemu pasuje co mówimy. Ten brak akceptacji przykry bywa, no ale cóż. Niestety nie ma tak, że żyjemy w środowiskach idealnych ludzi, a ludzi z przeróznymi problemami albo doświadczeniami. To nas wszystkich kształtuje, ale i też zmienia. Więc bywa, że po jakimś czasie, nastawienie jest inne. Pisałam wam jak lata temu zaczełam chodzić z kijkami i u mnie w mieście chyba jako pierwsza i reakcje ludzi. Tak sobie myślę, że mogłam być tematem opowiadań zabawnych na ławce. Bo i ja czasem przycupnełam na onej ławce i słyszałam te rozmowy o innych. Ale tez i po wielu latach usłyszałam, miłe słowa o mnie i o kijkach, co się nawet nie spodziewałam. My się zmieniamy, ludzie się zmieniają i to co nas wkurza lub to z czego się śmiejemy - też się zmienia. Ale faktycznie prawda jest i taka, że gadulstowo plotkarskie, dość charakterystyczne dla kobiet, może czynić krzywde innym ludziom, i może nawet być nieuświadamiane sobie.

No a miałam pisać o przeciaganiu się, a wlazłam na inne tory, I masz babo placek. Staram sie teraz pamietać o tym, chociaz nie zawsze się udaje. Łatwiej to przychodzi jak się jest mlodym, z wiekiem się o tym zapomina. A ja mam jakieś przeczucie, że to jest coś bardzo ważnego. Byc może ważniejsze nż wszelkie gimnastyki.. Jak wiecie latam po róznych tematach w sieci, także o tym i spotykam się ostatnio z teoriami, że lepsza jest spokojna gimnastyka, spokojny ruch niż wyczynowy. Spacerki niż bieganie. Nie wiem czy to co piszę ma jakąś rację. Ot kołacze mi się po glowie pytanie a lenistwo nakłania mnie do koncepcji, że wolniej idziesz dalej zajdziesz

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-28 o 06:18
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 06:45   #152
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 154
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Dzień dobry (_)?
Na wstępie napiszę, że mam zaległości w czytaniu Zagrody i jeśli są jakieś pytania do mnie to ogarnę później, wszak przede mną, z przerwą, długi majowy weekend. Tak jestem zakręcona, że nie mogłam znaleźć, gdzie to się klika aby okienko wiadomości otworzyć
Lenifo Bardzo Cię proszę abyś jeszcze raz napisała mi co bierzesz/brałaś na włosy, że twoim zdaniem zaczęły zmieniać kolor. Również będę testować. Ze względu na zły stan włosów jaki miałam jeszcze niedawno, chcę zrobić przerwę z farbowaniem ich, albo nawet odejść całkowicie od tego. Farbuję od co najmniej 30 lat i zdałam sobie sprawę, że jestem niewolnikiem farby. Nie wiem jak teraz wyglądają moje naturalne włosy, obawiam się, że może być za mało siwego a więcej takiego ciemno-szarego i może się okazać, że to będzie nie do przyjęcia dla mnie. Dlatego chcę popróbować. Może coś z tego wyjdzie.

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Po mimo znacznego ochłodzenia to mięliśmy w miarę słoneczną pogodę. W nocy w okolicach 0 , więc MM okrywał pomidory i groszek w foliaku tak na wszelki wypadek. Szczególnie zależało mi na pomidorach. Dzisiaj w nocy ma być już 6 na plusie. Od rana pięknie świeci słońce.
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 07:16   #153
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 003
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Pewnie trzeba gdzieś zachować jakiś umiar w wyrażaniu zdania, żeby nie bylo narzucaniem woli. Ann jeśli uważałabym, że dla moich dzieci tski wyjazd jest zbyt długi to bym ich po prostu nie posłała. Jeśli inne dzieci nue mają z tym problemu to dlaczego takiego wyjazdu miałoby nie być?



Lenifko, sport wyczynowy niesie ryzyko kontuzji i z pewnością trzeba opaniwac poprawianą technikę jego wykonania. Nie wiem co wyczytałaś, ake ja z mojego własnego doświadczenia widzę, że poranna gimnastyka i spacer to takie cis co rozrusza i dotleni ale sylwetki nie zmieni. Moje mięśnie to godziny na siłowni a kondycja wychodzona kilometrami pod górę. Każde ćwiczenie jest dobre, nawet machnięcie nogą ale nue ma co oczekiwać cudów po dwóch machnięciach.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 07:27   #154
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 154
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Herbatko Śliczna ta szafka. Ostatnio miałam okazję zapoznać się z dekupażem, takim bardziej lajtowym i może w końcu się przekonam? Tyle już się o tym naczytałam i Wam pisałam, że zacznę, że rozpocznę... Śliczna ta szafeczka w ten motyw łąkowy.

Annorl Wiadomo, że każde dziecko chce jechać jak reszta jedzie, ale na pewno uda Ci się wytłumaczyć córciom, ze to dla nich za daleko i dlatego nie pojadą. Może być tak, że jak inne mamy, które bały się wypowiedzieć, też swoich pociech nie dadzą. Wiesz... problem potem ma opiekun a nie mamuśka, której ubzdurała się świetna wycieczka . Odważne wychowawczynie, w życiu bym nie pojechała w taką długą trasę. Chyba, że w autokarze bajkę im puszczą.
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 07:28   #155
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Bardzo chętnie Emmi napiszę, tylko co podkreslam nie wiem co się do tego przyczynilo. A ja dość systematycznie używam i biorę rózne rzeczy pod kątem swojego zdrowia. Podkreslę, że zanim cokolwiek u siebie zastosuję przerabiam wszelką dostępną wiedzę tego cuś, a także obseruję reakcje organizumu. Bywa, że planuję coś brać a, a np po tygodniu zawieszam, tak na wszelki wypadek, bo cos jest nie tak. Mam ci taki kalendarz w którym pisze co jadłam, albo czym się suplementuję, albo co mi się dzieje wokół zdrówka. Nie zajmuje to dużo czasu, praktycznie kilka min wieczorkiem. I ja myslę, że prowadzenie takiego kalendarza zdrowia jest bardzo ważne.Ale teraz nie o tym.

Więc na włosy:
- W ubiegłym roku robiłam serię, tak raz w tygodniu na godzinę olejek rycynowy.
- Używam od roku, tylko najprostszego szamponu brzozowego. I nic więcej.
- Żadnych zabiegów fryzjerskich.Tylko ścięcie włosów. Zadnych odżywek, kompletnie nic.

Ale jest i fakt, że używam innych rzeczy tak ogólnie, wewnętrznie i zewnętrznie.

Do skóry - używam aloes, ostatnio kupuję gotowy żel aloesowy bo nie chcę niszczyć kwiatków. Sa młode. I ten mediderm na stopy.

Wewnętrznie łykam;
Berberynę, druga seria idzie, bo była przerwa. B complex. Omega3. D3 k2. Q10. magnez. Potas - ale to od niedawna, B12. Dodatkowo jeszcze jedna b1. Cynk (Tu jestem uważająca, zreszta jak przy innych bo on jest na osi z miedzią, aby sobie nie zawalić coś z miedzią, Bo też paskudna sprawa jej niedobór) Wit c.
Jakiś czas brałam resveratrol (ale jest w zawieszeniu, bo coś było nie tak, więc go zawiesiłam, pewnie wrócę do niego za jakiś czas) Może tylko w połaczeniu z innymi rzeczami. nie wiem tego. No i od niedawna dołączyłam ruszczyk, ale to pod kątem moich żylaków (dopiero od tygodnia biorę).

Tak, że się nie patrzcie na tę listę, że wszystko trzeba, bo to jest tylko to co ja biorę, bo wiem, że potrzebuję. Ja dość kiepsko jem. Bo nie tylko, że keto to jeszcze wielu rzeczy co lubię po prostu nie mogę. Jestem jeszcze też kiepska, co do prawidłowego łaczenia tego wszystkiego, ale już pilnuję aby C nie łaczyć z D3K2, a berberyny z wit B. Nie wiem jak ta suplementacja wpływa na włosy, ale wiem, że każdy człowiek może potrzebowac coś innego. Pisałm kiedyś o tym, że standardem powinno być okreslanie stanu niedoboru lub nadmiaru w organizmie cuś tam. Ale tez te badania nie zawsze mogą być wiarygodne, bo tam są różne uwarunkowania. Po prostu uważam, że ten temat tak ogólnie leży na łopatkach. Biorąc pod uwagę przypadkowości z jedzeniem i własnych osobistych lubię, nie lubię i kto mi do garnka będzie zaglądał, ten temat z czasem może mieć różne skutki.

Zapomniałam dodać jem od 2 do 4 jajek dziennie.

Lanolinko nie cuda po dwóch machnięciach, ale te cuda muszą się zaczynać od dwóch machnięć, jeżeli ktoś długo nie ćwiczył. W gimnastykę trzeba wchodzić powoli, Dodawać codziennie 1 ćwiczenie więcej.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-28 o 07:43
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 07:45   #156
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 154
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Lanolinka Hejka
Lenifo dzięki wielkie, co Ci się przypomni albo zaobserwujesz to daj znać. Mnie pomógł na wypadanie włosów szampon z rzepy z odżywką, firmy Joanna. Stosowałam go z kilka dobrych miesięcy.

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Lenifo Nie wiem do końca co masz na myśli pisząc o przeciąganiu, ale ja od lat, od dziecka przeciągam się tuż przed wstaniem z łóżka. Bardzo ważne w przypadku problemów sercowych. Uważam, że w ogóle dobrze jest się poprzeciągać całościowo z 2-3 minuty co najmniej . Dzięki temu nasz organizm a głównie serce zostaje przygotowane do ,,ruszenia się". Wiadomym jest, że nagłe wstawanie po nocy jest bardzo niebezpieczne.

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Amita Kiedy wyjeżdżasz? Jesteś już spakowana? Szczęśliwej podróży życzę
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 07:51   #157
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 003
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Lenifo nie rozumiem. Wcześniej pisałaś o wyższości spacerów nad bieganiem czy gimnastyki nad cwicxeniami z ciężarami. I do tego się odniosłam. Że tak nie jest i nie dlatego, że tak przeczytałam tylko dlatego, że widzę to na własnym ciele

A to że wszystko zaczyna się powoli to jasna sprawa.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-04-28, 07:54   #158
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Emmi też jakiś czas temu używalam szampon z czarnej rzepy i jestem za. Trzymam sie teraz tego brzozowego bo nie wiem o co chodzi. a jak chodzi o niego? Brzoza to potęga jest. Przerabiałam betulinę i kwas betulinowy i doceniam brzozę tak ogólniaście. Więcej jest takich cudownych naturalnych środków. Czarna rzepa zawiera siarkę, siarka jest ważna dla włosów. Ja mam problemy z tym, bo np nie mogę jeść kapusty kiszonej, którą bardzo lubię a która też zawiera siarkę. Jednym słowem te uwarunkowania bochemiczne w organizmie są bardzo skomplikowane i bardzo indywidualne. A ludzie jedza jak jedzą. Pomijając co w tym jedzeniu jest z różnych powodów.

Lanolinko tak napisałam, że myślę teraz w tę stronę. Może dlatego, że leniwa jestem A może dlatego, że mnie zastanowiły niektóre badania na pubchemie, nie przytoczę bo tego taki ogrom, że doszukać się cięzko, ale jest sporo odniesień do sportowców. Ale póki co moje myślenie wynika z obserwacji własnej.

Dodam jeszcze coś. Ja nie neguję sportów wysiłkowych ani sportu w ogóle. Ale jest mnóstwo ludzi dla któych sport kończy się na oglądaniu telewizora. Sama oglądalam filmik ze starszą panią co chodzi na siłownię i dzieją się cuda, jeżeli chodzi o odmłodzenie. Sama stosuję dietę keto, ale wiem, że ona nie jest dla wszystkich. Chodzilam na gimnastyki i aerobik . Zdychałam po tym nieraz. Było w efektach bardzo dobre, ale wielu ludzi może się zniechęcać. Moja mama miała taki okres jak w czasie wspomnę, bylo to koło 50-ki? Że zaczęła cwiczyć ze znakomitymi rezultatami. Aż się dziwiłam, że ta piękna szczupła kobieta to moja mama. Ale zaniechała tego. No i jest jak jest.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-28 o 08:13
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 07:59   #159
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 226
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Lanolinko, a no taki problem, że po pierwsze w załozeniu jest wycieczka dla wszystkich dzieci. A nie dla wyjątków. Wycieczka w części jest finansowana ze środków z kiermaszów. A ja osobiscie spędziłam w przedszkolu 8 dni na robieniu na kiermasze. Do tego kupowałam na kiermaszach dodatkowo stroiki. Więc dlaczego moje dzieci miały by teraz nie jechać? No i jeśli nie odległość, to dochodzi kwota. Nie każdego stać na wycieczkę za półtora stówki na osobę, gdzie rodzic ma jechać obowiązkowo i płaci normalnie. U mnie było by to 6 stówek. A rodziców maluchów niestety nie było na zebraniu, bo zostało zapowiedziane dosłownie z godziny na godzinę. Wieczorem dowiedzieliśmy się, ze spotkanie jest kolejnego dnia w południe. Więc nie mogli sie wypowiedzieć. Ci któzy byli i nie zgadzali się, nie odezwali się ze strachu. Po tym jak na mnie jedna matka naskoczyła, że wycieczkę 40km to ja sobie mogę robić w weekend, a wycieczka ma być wycieczka! To inne siedziały cicho. I wyszło co wyszło. Koniec końców, wycieczki nie będzie tak dalekiej. Bo zza ekranu telefonu rodzice odważyli się napisać to co ja mówiłam od razu.
Emmi, ostatnia wycieczka jak była jakieś pół roku temu? Była 30 km od przedszkola. I starszaki i owszem, godzine siedziały spokojnie w autobusie. Tyle że krzyczały. Ale maluchy, gdzie ja robiłam za opiekuna i jeszcze jedna matka. Były niespokojne, płakały, wychodziły z foteli, co jest mega niebezpieczne w razie gwałtownego hamowania. Zwyczajnie nie mogły usiedzieć. I całą drogę pytały czy daleko jeszcze. Więc po tym wnioskuję, że nie tylko moje dzieci, ale i inne nie wytrzymają. Tylko to trzeba patrzeć trochę dalej niż czubek własnego nosa i własne dziecko. Skoro wycieczka jest z założenia dla dzieci różnież poniżej 4 roku życia, to rodzic dziecka 7 letniego powinien o tym pamiętać.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Długo nie ćwiczyłam. I jakoś ciężko wrócić. Ale tak jak pisze Lanolinka, figurę wtedy i masę mięśniową uzyskałam dzięki ćwiczeniom i bieganiu. A nie dzięki spacerkom.
Emmi, przy wypadaniu włosów używałam szampon i wcierkę z apteki SkrzypoVita
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 08:09   #160
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 003
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Lenifko, możesz pisać jasniej? Nie jestem pewna czy dobrze rozumiem- bo teraz piszesz co własnych doświadczeniach, czyli o czym?



Ann, to co Wy za szeryfa macie w tym przedszkolu że się matki boją odezwać a za plecami mówią? To bardzo niefajne.

Myślałam, ze to wycieczka dla grupy wiekowo spójnej. A nie całego przedszkola.

Edytowane przez Lanolinkaaa
Czas edycji: 2023-04-28 o 08:11
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 08:17   #161
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 226
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Właśnie wycieczka jest zarówno dla maluchów, czyli 3-5-6. Jak i starszaków, czyli 6-7.
A no jest taka jedna na wsi. Ma "poważanie", ma znajomości. I zwyczajnie jej się boją. W sumie, jak bym usłyszała w wieku niespełna 30 lat, taki tekst wypowiedziany takim tonem, jak ona do mnie na spotkaniu. To też siedziała bym pewnie cicho jak trusia i bała bym się odezwać, a tym bardziej wyrazić swoje odmienne zdanie
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-04-28, 08:28   #162
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Lanolinko ja chodziłąm na areobik i chodziłam na gimnastkę, była ostra. Tak nie za długo bo jakieś 3 miesiące. Znajoma (jest po 70-ce) też chodzi na siłownię. Nie jest to coś z czym się nie zetknęłam. Ale myślę, że to jest bardzo indywidualne. I wystarczy popatrzyć na starszych ludzi. W dużej części jeżeli o to chodzi to jest całkowity pass. A zacząc jest trudno. Jak cię wszystko boli po próbach ruszania się, to rezygnujesz. Więc dobrze jest zaczynać od czegoś małego i zwiększać. Tak indywidualnie pod człowieka. Inaczej jest jak ktoś jest młody albo w sile wieku i sprawny, inaczej jak już z wiekiem zaczynają się problemy. Aby zacząć ćwiczyć bez względu na wiek, czesto trzeba zaczynać powoli, ale systematycznie. Mam nadzieję że to wyłożyłam klarownie już co mam na mysli. Co do sportów wyczynowych mam pewne watpliwości czy to jest do końca dobre. Ale nie umiem tego jeszcze wyłożyć.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-28 o 08:31
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 08:37   #163
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 003
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Ann, na szczęście maja Ciebie, co się nie boi.

Czasem sie trafi taka baba. Trzeba się nie dać.

Lenifko, nie wiem, może ja za trwa jestem. Chciałam żebyś mi napisała jakie są lepsze efekty spaceru nad bieganiem a Ty zbaczasz z temat. Ćwiczyłaś aerobik. Raz w tygodniu? Piec razy? Jakie dal efekty? To są konkrety.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 08:39   #164
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

An nie trzeba się bać wyrażac inne zdanie. Noż niech sobie myślą co chca, gorzej, że czasem się skrupia na dzieciach potem. No nie jest łatwo dogadać się między ludźmi To dotyczy nie tylko przedszkola ale potem szkoły. Nie wiem jak jest teraz, ale mam takie wrażenia z zaszłości.

Lanolinko miałam wtedy koło 30-ki. Po 2 dziecku przytyłam bardzo. Zapisałam się na gimnastykę, Nie pamietam dokładnie ale było to kilka razy w tygodniu. w tym mieliśmy też saunę. prowadził te gimnastykę facet co nic nam nie luzował. Dawno temu pisałam, jak kazał nam biegac wokoł sali gimnastycznej i ja na pierwszy raz to tylko zorbiłam jedno okrążenie i padłam haha. Na koneic tej gimnastyki robiłam 30 okrążeń i mogłabym jeszcze lecieć dalej ale się skończyła Trwało to jakies 3 miesiące. Na areobik zapisałam się duzo później bomusiałam być juz po 40 ce. Ale to mi nie podeszło, Może dlatego, że zaczeło się od razu na ostro i padłam. Natomiast z domową gimnastyką radzę sobie bardzo dobrze i widze jej efekty. Co prawda nie następują szybko, ale są z czasem. Duże znaczenie ma wiek. Bo np jak dawniej ćwiczyłam takie miminki, to efekty były zauważalne po 2 miesiącach, a teraz to muszę dłużej, dużo dłużej aby zauważyć w lustrze efekt tej pracy. Czasempisałam tu o ćwiczeniu Purczyńskiego na nerw błędny. Pierwsze efekty stały się zauważalne dopiero po 2 miesiącach. Czyli dwa miesiące nie wiedziałam po cholerę to robię.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-28 o 08:48
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 08:55   #165
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 003
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Widzisz Lenifo. I to jest konkretna odpowiedź. Kiedyś pisałaś, że niektórzy nie chcą Cię słuchać. Przyznaje, że ja mam problemy by zrozumieć co piszesz gdy uzywasz ogólniki. Ale gdy napiszesz tak jak teraz to wszystko jest proste do zrozumienia.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 09:03   #166
Amita10
Zadomowienie
 
Avatar Amita10
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 504
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Cześć
Jeszcze spakowana całkiem nie jestem, ale gacie i skarpetki już mam w walizce. Wyjazd o 18. Postaram się zajrzeć, ale mogę nie mieć czasu
Ja uważam, że spacer jest bardzo dobry, ALE! to musi być 10 tysięcy kroków na granicy zadyszki Wtedy ma to jakiś sens. Tak, że tego...Widzę po sobie, że odkąd przestałam ćwiczyć czyli od jakichś 2 lat i przestałam dużo chodzić to jestem jak flak. Masę mięśniową traci się bardzo szybko, zakres ruchomości też.
Ja sobie wyobrażam jaka musi być praca nauczyciela, bo przecież ja mam to samo. A jeszcze mi to całkiem "osobiście" płacą więc sobie niektórzy nie żałują. Najgorsi są ci przeświadczeni o swojej absolutnej racji. Bo, że przepisy mówią co innego, zdrowy rozsądek i praktyka co innego to ich nie obchodzi. Wg. niektórych stwierdzenie: bo tak uznałam ma moc sprawczą i prawną.
Emmi, moim daniem to rycyna zmienia kolor włosów. Siwy włos jest siwy, bo nie ma w sobie barwnika. I jest to niestety proces nieodwracalny. więc moim zdaniem włosy zmienią kolor tylko wtedy, kiedy je potraktujemy czymś co je zabarwi.
Amita10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 09:14   #167
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Amita ja olejek rycynowy uzywam od wielu lat i on jest przeźroczysty.Ot Olej. Ciężko go posądzać o moc barwiącą. Tym bardziej, że stało by się to równolegle na całych włosach, a moje odzyskiwanie koloru dzieje się od tyłu głowy. Grzywkę mam jeszcze siwiusieńką. Pisałam o tym, że mąż zauwazył pierwszy, bo powrót moich włosów zaczał się z tyłu głowy.Ja tego nie widziałam, dopóki nie zaczęły mi ciemniec z boku głowy. On mi mówił wcześniej ale mu nie wierzyłam, myslałam że zartuje sobie ze mnie. Dopóki to nie poszło dalej.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-28 o 09:15
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 09:27   #168
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 226
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Anita, przypomnij gdzie spędzasz ten weekend majowy? Bo zapomniałam 🤔

Ale oczywiście że spacery mają moc. Tylko właśnie, Amita Tyn piszesz o takich szybkich z zadyszką, a Lenifa o spacerkach. Więc jest różnica 😉

No j piszecie o włosach. I mam reklamy na wypad dające włosy 😂

A swoją droga, na koniec mają umówiłam się na farbowanie. Chyba z 5 lat koloru nie robiłam. Nie jakas dużą różnica. Jeden odcień jaśniej niż mam.
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 09:35   #169
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

An te spacerki to jak z kijkami to one są dość szybkie, bo kijki wymuszają tempo. Mijasz ludzi. To się przekłada potem na normalne chodzenie, że jest sprawniejsze. Ja widzę, że dużo ludzi z kijkami chodzi w nieprawidłowy sposób. Używają ich do podpierania się, a one są do odpychania się. A wolne spacerki bardzo lubię, jak gdzies idę często się zatrzymuję. Ogladam sobie po drodze bądź co. Tak, że bywa to różnie. Kurcze zasiedziałam się na necie, a czas wziąć się za bądźco.W planach mam roślinki na targu dziś i kupienie butów. Na razie papatki. znickam.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-04-28, 10:09   #170
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 219
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Jeśli chodzi o ćwiczenia, bo pisałyście .

To przed laty fsjny był callanetiks. Chodziłam na takie zajęcie.

Polega to na rozciąganiu. Powolnym.

Dawało świetne rezultaty.

Ale głupie baby chciały potem ćwiczeń takich żeby się aż spocić i być wykończonym.

Potem już nie chodziłam bo nie chciałam uprawiać aerobiku.

Wymyśliła je tancerka balerina.

Teraz nie mogę znaleźć na mecie bo to stare bardzo.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Nawet znalazłam na you tube, ale na anglojęzycznych filmikach.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Prawidłowa nazwa callanetics,
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 10:48   #171
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Jeszcze nie wyszłam, bo u nas odwrotnie niż wszędzie. To ja czekam na męża, któren sie "zbiera"
Tak Herbatko znam callanetiks. nawet się nim interesowałam i zaczynałam pierwsze ćwiczenia ale mi się gdzieś rozlazło, bo życie w tym czasie gonilo niemilosiernie. W każdym razie w teorii brzmialo dobrze. Dobrze, że przypomniałaś.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 10:57   #172
Imegan
Jestem jaka jestem
 
Avatar Imegan
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 553
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Annorl mnie ciekawi kto wyszedł z propozycją tak dalekiej wycieczki dla maluchów.U mnie to wychowawca wychodzi z propozycją zwykle u mnie było np dwie wycieczki do wyboru.Teraz u Zuzi nie ma tego,wychowawczyni daje jedna propozycję i albo ktoś jedzie albo nie.Uwazam że to dyrekcja i wychowawczyni zupełnie bezrefleksyjnie przyklejali taka a nie inną wycieczkę .Tu dochodzi już interes indywidualny,bo wycieczki organizują i przeprowadzają firmy zewnętrzne.No często za możliwość udostępnienia takiej wycieczki są gratyfikacje dla osób decyzyjnych.To jest dość poważny i dochodowy biznes,tak jak fotograf 3-4 razy do roku w szkole.U nas tak było bo pewna pani nauczycielka była zaprzyjaźniona z pewnym studio fotograficznym i co chwila były sesje zdjęciowe,no a dzieci wiadomo wierciły dziury w brzuchach rodziców o kolejne zestawy zdjęć.Trwalo to do czasu ,aż się rodzice zbuntowali i rada rodziców ustaliła,że fotograf tylko raz na początku roku szkolnego może oferować swe usługi na terenie szkoły.Swego czasu jak moje dziewczyny były w zerówce próbowała rządzić i ustawiać resztę rodziców pewna zamożna mamuśka co to 100 zł na byle wydatki szkolne to był pikuś ,a było to 24 lata temu.Nie zgodziłam się z nią na jakiejś tam wywiadówce,bo u mnie są 3 dzieciaki i mnie nie stać na takie fanaberie.Bylam wtedy w okolicach 30 i już była dość pyskata i niegojąca się innych ludzi.Zreszta mnie nigdy nie obchodziła opinią innych.Nie żyje ,żeby ktoś był zadowolony z mojego działania.Tak na marginesie w serwisie gwarancyjnym od pralki co padla miałam statut trudnego klienta,bo dzwoniłam,upominkami o terminy,o prawa konsumenta itp..No ale wracając do tej mamuśki okazało się ,że gdy ja się odezwałam przeciw propozycji tej bogatej zaraz poparły mnie inne i już nie było zarządzania tejże pani.I już więcej nie było z jej strony problemów,to ona dostosowała się do reszty grupy rodzicielskiej.U Juniorów też nie miałam żadnych obiekcji,żeby zwracać uwagę na nieprawidłowości nauczycielskie,typu miesiąc zamknięta biblioteka szkolna a uwagi od polonistki za brak lektury,uwaga o nieprawidłowy podręcznik do niemieckiego w siódmej klasie ,co był dla grupy zaawansowanej ,a nie początkującej.Dyrektor się niby tłumaczył,że nauczycielka taki wybrala,no ale w kolejnej klasie nowa nauczycielka potwierdziła moje zdanie Niestety układy i ukladziki młodego dyrektora miały się dobrze.Jeszcze odnośnie prawidłowej postawy nauczycieli wobec uczniów.Ostatnio nauczycielka co odeszła na emeryturę opowiedziała mojemu tacie(mieszkają w sąsiednich blokach przy pewnym pewnym gospodarstwie doświadczalnym IUNG),że już miała dość pracy,sprawdzania prac i często uczniowie obrywali jedynki,bo miała zły humor.Wykorzystywala na maxa zależność ucznia od nauczyciela i strach rodziców,żeby swoją interwencja nie zaszkodzić dziecku.Ogolnie nauczycielki miały ze mną problem taki ,że nie mogły mi nic wmówić ani podkolorowac ,bo było trzy pary oczu i uszu,które mi potem zdawały relacje z wielu różnych sytuacji.Probowano mnie przekonać ,żebym Juniorów posłała do 1klasy jako sześciolatków i to nie z powodu ich doskonałej gotowości szkolnej tylko,że klasa ta miała bardzo mało uczniów.Zwykla buchalteria była wyznacznikiem.Oczywiscie ja nie zgodziłam się na ten eksperyment.I bardzo dobrze się stało,bo trafili go grupy gdzie dzieci były spokojne i ogarnięte,i jak to mówili nauczyciele,,że do tej klasy przychodzą odpoczywac,,.Ciekawa jest też obecna propozycja,żeby Zuzię zostawić jeszcze rok w zerowce,a tu jest problem bo ta pierwsza klasa jest ciut przeładowana ,a następna będzie mała.I co ciekawe według obecnej wychowawczyni(poprzednia ta młoda poszła na urlop zdrowotny ze względu na ciążę) Zuza nie odstaje od pozostałych dzieci w grupie,są inne które gorzej sobie radzą.Wedlug opinie już wystawionej jak najbardziej nadaje się do klasy pierwszej,a najpełniejszą diagnozę wystawi PPP gdzie Zuzią na początku czerwca będzie przebadana pod kątem gotowości szkolnej.

Cicha współczuję Ci tych mało miłych doświadczeń.Ja bym się tym nie przejmowała.Jesli one mają jakieś zastrzeżenia wobec Twojej pracy to zarządaj spotkania w obecności dyrektorki spotkania celem wyjaśnienia sprawy.Zobaczysz szybko siada na tyłku.a jeśli dodasz ,że za rozpowszechnianie fałszywych informacji grozi im proces sądowy już im nie przyjdzie do głowy durne plotkowanie.Podejrzewam ,że wyczuły Cię jako bardzo cichą i ugodowa osobę,która nie podejmie się konfrontacji i ich wymysłami.

Niektóre mamuśki są strasznie durne,ja to w klasie Igora widzę,że tu jest totalne włażenie do tyłka wychowawczyni.Jest to śmieszne i żałosne zarazem.Nie wiem czy ta nauczycielka nie widzi tej obłudy i fałszu,czy może lubi takie kółko adoracyjne.Faktem ,że nie należę do niego,a nauczycielkę traktuje jako równa sobie,a nie kogoś wyżej postawionego,któremu powinnam bić pokłony.

Wiecie ,że ja nigdy nie dałam żadnemu lekarzowi ,,dowodu wdzięczności,,.Kiedyś jak De już urodziła to zawiozłam na oddział wczesnych truskawekale to dla wszystkich w pokoju lekarskim i jeszcze kiedyś ,kiedy jeszcze mama żyla to pielęgniarkom kawę i ciasto,bo się wtedy bardzo dobrze mama zajęły.To też było dla wszystkich pielęgniarek z oddziału.

Ogólnie to we wszystkich relacjach społecznych czy urzędowych czy biznesowych bywam miła,uprzejma itp.Niestety w momencie gdy ktoś próbóje zrobić mnie w jajo zmieniam się w bezwzględnego terminatora.Jestem jakby lustrem: jaki kto do mnie,taka ja dla niego.Zawsze i wszędzie mam ograniczone zaufanie do ludzi i ich intencji,a im bardziej przymilni tym większy dystans.

Idę coś podziałać.Poprzesadzalam pomidory i mi zabrakło miejsca na oknach.Zosralo mi jeszcze 3 odmiany rozsadzić.Chyba to już w tym foliaku/garażu muszę zorganizować.Jakies dodatkowe ocieplenia,agrowlokniny.J eszcze chciałam arbuzy,melony i ogórki sałatkowe posiać na sadzonki.Juniorow muszę do pomocy zwerbować.Ciekawe czy seler popikowany może do foliaka już wywędrowac,no i papryki,bo całkiem,całkiem sobie radzą.
__________________
Jestem,jaka jestem
Imegan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 13:36   #173
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 003
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Amita- szczęśliwej wycieczki!
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 13:52   #174
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 003
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Mój szalejący lubczyk. Chyba go już muszę zerwać i zamrozić
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20230428_144430.jpg (365,0 KB, 16 załadowań)
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 14:42   #175
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 219
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Lanolinko, świetne te skrzynie. Chciałam mieć takie, ale koszty były i problem że ziemię musiałabym do tych skrzyń kupić, więc zrezygnowałam.

Lubczyk ogromny.
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 15:06   #176
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 003
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Herbatko, ani mi nawet nie mów, ile tam ziemi weszło. Opłacalność żadna, to typowo pod hobby.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 15:08   #177
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Na wszystkich sklepach ogrodniczych powinna wisieć kartka, tej klienti tutaj nie obsługujemy. Oczywiście dotargałam do domu mirt, nowe geranium, boże drzewko i odżałowałam na jeden fiołek afrykański. Stałam przy drzewku szczęścia nawet urokliwie rozkrzaczonym a mój wąż w kieszeni syczał, ty rozpuszczaczko kasy i nie kupiłam go, ale jutro po niego pójdę. W zielarskim nawet się nie rozglądałam tylko wyczytałam pani co mam napisane na kartce. W sklepie z materiałami (tym z resztkami, on istnieje dalej co mnie bardzo ucieszyło) tylko pooglądałam sobie bo m wziął i wyszukał nowy materiał obiciowy na wersalkę, któren do tanich nie należał, ale fakt ładny, no to odżałowałam ten na sukienkę, na nastepną memeryturę. Ale mniej więcej wiem już jak zrobię. Ładną tkaninkę znalazłam granatową w drobne małe kropeczki, do tego będzie granatowy jakiś jednolity, czyli wychodzi na to, że uszyję dwie podobne sukienki, Jedną w dawnej brązowej koncepcji a drugą granatową.

Lanolinko fajne te skrzynie. Ja to nie wiem czy tam dużo ziemi trzeba ładować. Oglądałam takie permakultury to tam dają rózności, tekturay? gałęzie? Nie pamietam dokładnie ale to tak warstwami bylo układane.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-28 o 15:44
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 20:12   #178
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 226
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Lanolinko, ale masz piękny lubczyk. Kurde, a mój z zeszłego roku nie odbił, i kupiłam teraz 2 nowe sadzonki. Mam nadzieję, że się ładnie przyjmą i zostaną ze mną na dłużej
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-28, 22:00   #179
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 219
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Lubczyk dawałam zawsze do grochówki.

Najczęściej suszony.

I chleb smażony na oleju.

Przyszło moje żelazko. Instrukcja obrazkowa, dla niepiśmiennych.kurcze wolała bym nawet po angielsku to młodzi by mi przetłumaczyli.

Rozgryść co oznaczają te obrazki to można załamki dostać.

Ja tam jestem z pokolenia czytających.

Mam ochotę zamordować tego poprawiacza korektora,.!

Wiem że się gdzieś go unieszkodliwia, ale on zaraz i tak wraca.bo już kiedyś go zutylizowałam, a on wrócił.

Dobranoc
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-04-29, 05:27   #180
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 322
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Herbatko.To jest efekt wprowadzania kolejnych umyśl sobie przez kolejne pokolenia. Świat wokół się zmienia i ciagle trzeba włazić w coś nowego, co nie zawsze ma sens. Stara jestem i coraz lepiej rozumiem swoich dziadków. Ciągle musisz poznawać świat na nowo, aż w którymś momencie masz dość i zaczynasz sama sobie zadawać pytanie po co to. Potem mamy społecznie wyalienowanych starszych ludzi Wiedza, którą się zdobywało całe życie zaczyna się zdawac bezużyteczna, chociaż tak nie jest. Wszystko kręci się wokół nowinek jednorazowego użytku, bo ktoś za to dostaje kasę. Az w końcu siedzimy na śmietniku, bezużytecznych pomysłów, że aż cięzko się poruszać.

Chyba zdałam sobie z tego sprawę, jak zaczęłam pomagać koleżance ze szkoły, która miała pewne ograniczenia. Wprowadzili u nich na bloku domofony. I ona i jej matka, tez z pewnego rodzaju problemami, zaczęły mieć kłopot z dostaniem się do domu. I niech mi nikt nie mówi, że co tam domofon, mozna się nauczyć. Nie każdy może się nauczyć. Z ludźmi jest różnie. Ta sytuacja sprawiła, że musiały wołac jedna drugą pod blokiem aby otworzyła drzwi. Może się komuś dziwne wydawać. Ludzka głowa nie zawsze pracuje sprawnie i czasem głupi domofon może być wielkim problemem. Niestety temat skończył sie tym, że wylądowały w domu opieki, chociaż wcześniej mimo problemów dawały sobie jako tako radę. Ja tak ogólniaście to lubię wynalazki, ale jak widać nie zawsze.

A poza tym idzie dysc, idzie dysc idzie sikawica. Ściagłam pranie bo już od zachodu zaniesione niebo.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-29 o 05:40
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-01-17 11:44:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:11.