kto sie przylacza do diety MZ-WR ??? :) BEZ STRESU :)

[bassienkaw]

a u mnie waga bez zmian :/

[norrtalje_girl]

u mnie też właściwie.... grunt, ze nie tyjemy

[donia27]

U mnie też waga bez zmian. No ale ostatnio tak się opycham. Jutro wyjeżdżam i już straaaaaaaaasznie nie mogę się doczekać. Dobrze że Mały wyzdrowiał bo już myślałam że nici z wyjazdu a tak długo na niego czekałam. Bardzo mi się tęskni za moimi rodzinnymi stronami, za rodziną i znajomymi. Dzieli mnie od nich 200 km więc za często tam nie jeżdżę, zwłaszcza teraz bo dla dziecka to naprawdę długa droga.
No ale jutro wyjazd i błogie lenistwo od ćwiczeń i dieta pewnie też pójdzie w odstawkę. Bo moja mama to ciagle powtarza, że mam jeść i jak chce schudnąć to ćwiczyć No ale szykuje się troszkę wypadów ze znajomymi, piwko. Bardzo mi tego wszystkiego brakuje. Tutaj nie ma kto z dzieckiem zostać bo teściowa nie jest chętna zostać tylko po to żebyśmy my się zabawili. Dobra, nie będę zanudzać.

Buźka

[Jessenia]

Napisane przez norrtalje_girl

Jessenia, witaj

ja się ważę raz w miesiącu - za dwa tygodnie

z ciekawostek - pokochałam szpinak w wersji czosnek i twaróg i dużo pieprzu - nienawidziłam szpinaku.
Wracam na fitness, juz w czwartek - zapisałam się tu www.atmosferaruchu.com.pl - chodzi ktos??

niestety zimno o poranku powoduje ze się wygrzewam w wyrze zamiast wstac zjesc zdrowe sniadanie i się poruszać. ale nic to
w końcu jesień ma swoje prawa

w ramach słodyczy zjadłam naleśnika z cukrem sztuk jeden - smażylam tonę naleśników dla mojego TŻ - uwilebiam naleśniki z cukrem

[donia27]

Bassienkaw a jak tam rowerek, jeździsz jeszcze????????????

[iwona200]

a ja nie mam w domu wagi i nie mam się jak zważyć

[celka2000]

A ja dzis znowu waze 59,2 kg Czyli tyle co stan poczatkowy...

[iwona200]

Napisane przez celka2000

A ja dzis znowu waze 59,2 kg Czyli tyle co stan poczatkowy...

[Fafix]

Proszę mi odpisać jedno kilo , to drugie to chyba pazurami wydrę .

[donia27]

Napisane przez Fafix

Proszę mi odpisać jedno kilo , to drugie to chyba pazurami wydrę .

to ja z moimi zrobie to samo.

Wpadłam się pochwalić że byłam sobie kupić dżinsy, kupiłam wyjatkowo bez żadnych problemów i jestem bardzo zadowolona . Moje stare ulubione wiszą na mnie jak na wieszaku i już wstyd w nich chodzić. Jak je kupywałam to ledwo tyłek zmieściłam ale ważyłam wtedy 10 kg więcej. Trochę żal mi się z nimi rozstać bo mało jest rzeczy z których tak jestem zadowolona, ale z drugiej strony bardzo się cieszę.

[ślimaczek]

witam

dzisisaj jest moj 9 dzien bez slodyczy

tylko nie wiem dlaczego mam takiego kochanego tate ktory przyniosl do domu wielki sloik miodu i oczywiscie przed chwila zjadlam 3 kanapki z tym oto miodem :P

a moj dzisiejszy tragiczny jadlospis:
6;30-2 kanapki z miodem pol jogurtu wisniowego
9:00- kanapka z serem
12:00-kanapka z serem
15;00-kanapka z serem /do godziny 16 bylam w szkole/
17;30-miska fasolki po bretonsku, 3 kanapki z miodem :O
i na kolacje zjem jakas kanapke badz 2 z serkiem serem zodkiewka i papryka

zdecydowanie za duzo chleba jem ;/
musze cos wymyslec na to tylko nie wiem co :/
za jakas godzinke pocwicze callana a pozniej pobiegam moze z 10 minut jak dam rade ;P

[B_a_b_y]

helloł wszystkim... muszę sie pochwalić kolejne kg mniej.... dziś byłam na zakupach i kupiłam zieloną herbatke bo dotychczas piłam czerwona:/ ktoras z was pije zieloną bo ja po 1 filizance zwatpiłam... jakie to jest niedobre....

[B_a_b_y]

Napisane przez donia27

to ja z moimi zrobie to samo.

Wpadłam się pochwalić że byłam sobie kupić dżinsy, kupiłam wyjatkowo bez żadnych problemów i jestem bardzo zadowolona . Moje stare ulubione wiszą na mnie jak na wieszaku i już wstyd w nich chodzić. Jak je kupywałam to ledwo tyłek zmieściłam ale ważyłam wtedy 10 kg więcej. Trochę żal mi się z nimi rozstać bo mało jest rzeczy z których tak jestem zadowolona, ale z drugiej strony bardzo się cieszę.

heh... jestem w takiej samej sytuacji... musze sie chyba rozstac z moimi starymi kochanymi biodrowkami a tak je strasznie lubie... ale wygladam w nich strasznie z tyłu kompletni mi wisza i juz nawet pasek im nie pomaga, Chyba mi troszke po boczkach tłuszczyk spadł z tego co widze ale trudno spodnie na cos przerobie i kupie sobie nowe...

[ślimaczek]

B_a_b_y gratuluje

moze Wy wiecie czy kanapki z miodem i mleko z miodem sa strasznie kaloryczne??
mleko z miodem ostatnio wieczorkiem pije :P

cale szczescie ze miod jest na wykonczeniu :P

[B_a_b_y]

Napisane przez ślimaczek

B_a_b_y gratuluje

moze Wy wiecie czy kanapki z miodem i mleko z miodem sa strasznie kaloryczne??
mleko z miodem ostatnio wieczorkiem pije :P

cale szczescie ze miod jest na wykonczeniu :P

miodzio ale zabojstwo... wiesz ile tam cukrow jest łooo matko ale tam raz na jakis czas ci moze nie zaszkodzi... ja jestem swintuch... miałam nie jesc kolacji a własnie zjadłam museli ale bez mleka... łooo matko teraz załuje

[norrtalje_girl]

celka2000, spoko, jeszcze schudniemy
Fafix, B a b y, brawo

Uaktualniona wersja:
1. norrtalje girl - zrzuciłam 4 kg (zostało 7 kg...)
2. merry ann zrzuciła 1.5 kg (zostały 1.5 kg...)
3. eleyne zrzuciła 1.5 kg (zostało 4.5 kg...)
4. koosmaa (nadal 4 kg do zrzucenia...)
5. celka2000 (nadal 3 kg do zrzucenia...)
6. plameczka zrzuciła 1.5 kg (zostały 1.5 kg...)
7. fazuuss (nadal 3 kg do zrzucenia...)
8. skrawka zrzuciła 5.5 kg (zostało 5 kg...)
9. eddit (nadal 5 kg do zrzucenia...)
10. Aneta1987-27
11. gothika (nadal 6.5 kg do zrzucenia...)
12. agrafka90 zrzuciła 1 kg (zostało 5 kg...)
13. justynka87 zrzuciła 2 kg (już tylko 1 kg!!! TRZYMAMY KCIUKI)
14. Sheloba zrzuciła 1 kg (zostało 6 kg...)
15. Kurczeeli zrzuciła 2 kg
16. B a b y zrzuciła 3 kg (zostały 2 kg...)
17. martolka (nadal 3 kg do zrzucenia...)
18. naanahanae (nadal 6 cm...)
19. didi d
20. ślimaczek zrzuciła (nadal 4 kg do zrzucenia...)
21. monikazett (nadal 10 kg do zrzucenia...)
22. Vegetka zrzuciła 4 kg
23. Paradise18 (nadal 6 kg do zrzucenia...)
24. szi (nadal 2 kg do zrzucenia...)
25. psychosnieżka (nadal 6 kg do zrzucenia...)
26. alexia zrzuciła 1 kg (zostały 2 kg...)
27. agata.aa zrzuciła 3.5 kg (zostało 1.5 kg...)
28. sweet.girl (nadal 10 kg do zrzucenia...)
29. marzenka92 zrzuciła 2 kg (zostało 4 kg...)
30. annagaj (nadal 3 kg do zrzucenia...)
31. Chezzy zrzuciła 1.5 kg (zostało 3.5 kg...)
32. the kasias zrzuciła (nadal 3.5 kg do zrzucenia...)
33. agnieszka 25 (nadal 5 kg do zrzucenia...)
34. asiuniekk zrzuciła 4 kg
35. Hosenka* zrzuciła 2.5 kg (JUŻ TYLKO 1 KG!!! TRZYMAMY KCIUKI!!)
36. margo1986 (nadal 20 kg do zrzucenia...)
37. Herkules
38. Potępiona (nadal 10 kg...)
39. orisha zrzuciła 2 kg (zostało 13 kg...)
40. Fafix zrzuciła 1 kg (już tylko 1 kg!!! TRZYMAMY KCIUKI)
41. magdalenaa
42. M@dz!A
43. agolek
44. donia27 zrzuciła 2 kg (zostało 6 kg...)
45. sieweczka (nadal 10 kg do zrzucenia...)
46. paulinka vel paulinka
47. maaddzziiaa zrzuciła 0.5 kg (zostały 4.5 kg...)
48. Youki (nadal 12 kg do zrzucenia...)
49. bassienkaw zrzuciał 2 kg (zostało 6 kg...)
50. zanka205 (nadal 4 kg do zrzucenia...)
51. Atoska zrzuciła 0.5 kg (zostało 3.5 kg...)
52. jennuś (nadal 5 kg do zrzucenia...)
53. iwciunia (nadal 6 kg do zrzucenia...)
54. su$ka (nadal 2 kg do zrzucenia...)
55. batik (nadal 17 kg do zrzucenia...)
56. Martinne zrzuciła 3.5 kg (zostało 2.5 kg...)
57. Kateanna nadal 4 kg do zrzucenia...)
58. Lynn zrzuciła 1kg (zostało 2 kg...)
59. sss87
60. elefantyna
61. klaudynka4 zrzuciła 0.5 kg (zostało 2.5 kg...)
62. dorcia
63. sansimila
64. Pixy (nadal 5 kg do zrzucenia...)
65. littledevil (nadal 9 kg do zrzucenia...)
66. srebrna smuga (nadal 5 kg do zrzucenia...)
67. iwona200 (nadal 3 kg do zrzucenia...)
68. Moniska84 (nadal 5 kg do zrzucenia...)
69. Jessenia - witamy i czekamy, aż 6 kg zacznie spadać

[Martinne]

Poniedzialek czyli ważenie
moje osiągnięcie to 1kg w dół, czyli waże teraz 56,5 kg.

[Atoska]

aj dziewczyny u mnie kiepsko jak nie bylo WR tak nie ma zero sily we mnie, zero wolnego czasu i juz cos z dietka zaczyna sie psuc coraz czesciej pozwalam sobie na chwile zwatpienia.Wczoraj zachcialo mi sie w nocy platkow i zjadlam i kurde tak mam coraz czesciej chce znow sie pochwalic spadkiem wagi w piatek

[ślimaczek]

Atoska bedzie dobrze

po spojrzeniu na moj jadlospis doszlam do wniosku ze na kolaje zjem tylko warzywka i wsunelam pomidorka, kawalek papryki i kilka rzodkiewek
i nawet zrobilam callana i a6w :P ale ja na razie robie caly czas 1 dzien :P:P

a z moim jedzeniem w szkole to juz sobie postanowilam :
~bede brac warzywka i serki wiejskie i jablka bo przeciez sezon na nie jest :P
~i chleb jem tylko w szkole!!
na sniadanie moge przeciez zjesc owsianke albo musli to mnie naprawde syci :P

pozdrawiam

[ślimaczek]

a z tymi moimi kanapkami z miodem: tylko dzisiaj tak duzo zjadlam :P
a miodzik u mnie stoi od piatku chyba wiec sobie codziennie jedna lub 2 kanapeczki jadlam :P ale w koncu to ma byc MŻ a nie nie jemy miodu :P
i dzisiaj pierwszy raz od piatku pije mleko bez miodu

[B_a_b_y]

Napisane przez ślimaczek

a z tymi moimi kanapkami z miodem: tylko dzisiaj tak duzo zjadlam :P
a miodzik u mnie stoi od piatku chyba wiec sobie codziennie jedna lub 2 kanapeczki jadlam :P ale w koncu to ma byc MŻ a nie nie jemy miodu :P
i dzisiaj pierwszy raz od piatku pije mleko bez miodu

ale miodzio z mleczkiem to na chorubsko dobre jest

[Jessenia]

w ramach mż - zjadłam wczoraj większa ilość szpinaku z czosnkiem i twarogiem niam niam.
i paczkę M'n'Msów :/ cos mnei napadło na słodkie, ale pewnie znów na miesiąc wystarczy...
dzis rano się natomiast okazało, że kolejne mam spodnie do wymiany/przeróbki

[donia27]

Wpadłam się pożegnać. Dzisiaj wyjeżdżam i wpadne tutaj dopiero w poniedziałek. Smutno mi będzie bez Was. Trzymajcie się cieplutko

Atoska nie przejmuj się, będzie dobrze. Każda z nas ma chwilę zwątpienia i odstąpienia od zasad ale najważniejsze nie poddawać sie i iść dalej do przodu. Każda chce się pochwalić spadającymi kg ale jak nie uda Ci się w ten piątek to uda się w następny

Martinne gratki

B_a_b_y dla Ciebie też gratki. Ja czasami pije zieloną herbatę ale dla mnie też ma okropny smak więc wolę czerwoną. Jednak przed chwilą wypiłam kubek zielonej.

Jessenia skoro kolejne spodnie do wymiany to jest dobrze. Ja stwierdziłam że już nie przerabiam bo te które przerobie to leżą bo już mi się nie podobają. Chyba fason tracą. Jednak to miła sprawa jak trzeba wymienić bądź przerobić nawet pomimo tego że czekają nas koszty.

Bassienkaw a Ty gdzie się podziewasz, że Cię nie ma
dla Ciebie

Jeszcze raz WIELKIE CAŁUSY dla wszystkich. Mam nadzieję że jak wróce w poniedziałek to będę miała dużo postów do poczytania

[B_a_b_y]

no i kto by pomyślał... teraz ja bede musiała pic mleko z miodem chora jestem a raczej bede w ogóle nie mowie moje gardło i jesc mi sie w ogóle nie chce....

[ślimaczek]

a ja sie zalamie....
caly dzionek ok sniadanko owsianka z kokosem i bananem, w szkole 2 male kanapki z serkiem, serek wiejski, papryka...
a wracajac do domu sie wkurzylam na kumpla i sie zaczelo ;/
ja niestety zajadam stresy i zjadlam 6 malych placuszkow z platkow owsianych z miodem i bananem... to jeszcze jest ok
ale potem zjadlam mala kanapke z tym nieszczesnym miodem!! (cale szczescie ze juz sie konczy) i 2 lyzki jogurtu!! a przeciez bylam najedzona!! nienawidze takiego jedzenia zeby zjesc!!

dzisiaj mialam basen w szkole moze z 10 basenow przeplynelam jakis lajcik dzisiaj byl

na szczescie mama tez mi zaproponowala basen i o 8 idze i bede szalenie plywac zeby ta kanapke spali.Oo!! i oczywiscie callan tez mnie czeka ok 18 :P

pozdrawiam

[klaudynka4]

Oj dziewczyny a ja jakoś wszystko sobie odpuściłam I na wizażu nieczęsto bywam, dieta jakoś narazie poszła w niepamięć... nic, trudno, dieta poczeka, mam przecież całą jesień i zimię od odchudzania jeszcze ale najgorsza ta chandra... poprostu nie wytrzymuje już

[B_a_b_y]

jaką cała jesien juz niedługo zima... w zimie sie tyje

[ślimaczek]

Klaudynka bedzie dobrze

a ja wlasnie wrocilam z basenu gdzie przeplynelam 1050 metrow :O
ale jestem glupia bo wrocilam i zaczelam jesc ;(
i teraz mi niedobrze
ale mam nauczke i juz nigdy nie zaczne jesc gdy nie jestem glodna (tyle dobrego)

i jeszcze callana zrobilam

[agolek]

hej hej

nie bylo mnie na wizazu miesiac!! zmienilam adres i czekalam 4 tyg na podlaczenie neta.Skandal.Ale wczoraj mnie podlaczyli))
nawet nie probuje nadrobic zaleglosci bo tyle zapisalyscie,ze nie ma szans...

Jesli chodzi o sprawy wagowe to u mnie dzis rano 50.3!!
szok! zwazylam sie 1 raz od 4 tygodni. Przez 4 tyg ne cwiczylam bo poprostu nie mam kiedy a mimo to 2 kg spadlo!!
Fakt,mam nowa prace í niezle dostaje po pupie to pewnie dlatego waga spadla bo jem nawet wiecej niz wczesniej.

w kazdym razie - jest mniej a o to nam sie tutaj rozchodzi
milo zowu byc na wizazu

sciskam wszystkich

[Hosenka*]

kurcze... przestałam cwiczyć a tak mi pieknie szło - około miesiaca ćwiczyłam... a od tygodnia juz nie zaczeło sie od tego że raz po pracy nie chciało mi sie cwiczyć - byłam zmeczona i późno wróciłam do domu (po 21), na drugi dzień - taka sama sytuacja, nastepnego dnia pocwiczyłam z 5 minut i juz mi sie nei chciało...
Jak mam sie od nowa zmobilizowac?? Teraz jestem w domu i zawsze jest cos do roboty i jakos nei chce mi sie cwiczyc... W Krakowie przynajmniej miałam spokój i nie liczac pracy, miałam kiedy wygospodarowac te 40minut na cwiczenia...

Przedwczoraj zrobiłam zaledwie 30 brzuszków i kilka rowerków (a wczesniej robiłam o wiele wiecej brzuszków i 200 rowerków a oprócz tego jeszcze inne cwiczenia)

Dzisiaj tez sie nie zabiore za cw bo po cmentarzu napewno pojedziemy do rodzinki i późno wrócimy....

za tydzień z koleji lece do TZ na tydzień i tez nie bede cwiczyc (hehe tzn napewno nie brzuszki )
co ja mam zrobic!! jak mam sie zmotywowac??

Patrze na mój brzuszek i mimo ze nie skończyłam a6w to widze zładne mieśnie i szkoda by mi było tego efektu ale i tak na patrzeniu tylko si ekończy...