Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-06-26, 08:06   #1801
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ale mi też nie przeszkadza, jak chodzi sobie normalnie. Ale jednak jak jemy obiad, a tu kot łazi po stole, między posiłkami, to nie jest to zbyt fajne. Ja zawsze tego kota zganiam i słyszę "no jak możesz?!"

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
I kocie klaki na kotlecie lub w zupie. Ble

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 08:07   #1802
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Wole zeby dziecko chodzilo po stole niż zwierzę.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 08:19   #1803
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Koty czystsze niż dzieci. I ja bym wolała, żeby nikt nie łaził ani się siedział na stole.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 08:33   #1804
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Myślę że dla wielu kociarzy to nie problem, ale sama mając gości bym nie pozwoliła. Natomiast kłak w jedzeniu może się trafić zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 08:51   #1805
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

W tej sytuacji w księgarni też pierwsze co wpadło mi do głowy to fakt, że regał przewróci się na dziecko. Nie wiem czy są poprzykręcane, nie sprawdzam tego. Myśl o zniszczonych książkach byłaby zaraz na drugim miejscu. "Nowe" książki w empiku czasami serio są już zmęczone życiem i trzeba wybierać jakąś w najlepszym stanie. A jednak książki tanie nie są i nikt nie chciałby kupić uszkodzonej.
Z tym, że dla mnie życie i zdrowie ludzi (dzieci też zaliczam do ludzi) jest priorytetową wartością.

Na stole to nie chciałabym ani stóp dziecka ani łap kota. No kurczę, stół nie jest do tego. Wśród moich znajomych koty nie mają w ogóle wstępu na stoły i blaty kuchenne. Być może wchodzą tam jak nikt nie patrzy, nie wiem. Jakby ktoś pozwolił kotu na chodzenie po stole W TRAKCIE POSIŁKU to więcej bym w tym domu nie jadła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 08:52   #1806
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ale mi też nie przeszkadza, jak chodzi sobie normalnie. Ale jednak jak jemy obiad, a tu kot łazi po stole, między posiłkami, to nie jest to zbyt fajne. Ja zawsze tego kota zganiam i słyszę "no jak możesz?!"

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Dla mnie bez różnicy czy jem, czy nie. Przecież kot nie robi nic obrzydliwego, co najwyżej powącha jedzenie

Generalnie jak sobie tam kto chce, ale zauważcie, że koty raczej są lżejsze i zajmują mniej miejsca na stole niż dzieci. Stąd wolę koty na stole niż dzieci
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 08:59   #1807
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Moim zdaniem obrzydliwe jest pozwalanie zwierzeciu na lazenie po blatach czy spanie w lozku.
Spoko sa ludzie ktorym to nie przeszkadza, moj zwierzak natomiast do pewnych miejsc wstępu nie ma.
I sama mam odruchy wymiotne jak widze u kogos wszystkie meble, posciel itd zawalone klakami. Nie zycze tez sobie by jakikolwiek zwierz pakowal pysk w moj talerz.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-06-26, 09:02   #1808
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Moim zdaniem obrzydliwe jest pozwalanie zwierzeciu na lazenie po blatach czy spanie w lozku.
Spoko sa ludzie ktorym to nie przeszkadza, moj zwierzak natomiast do pewnych miejsc wstępu nie ma.
I sama mam odruchy wymiotne jak widze u kogos wszystkie meble, posciel itd zawalone klakami. Nie zycze tez sobie by jakikolwiek zwierz pakowal pysk w moj talerz.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Moj pies spi ze mna w lozku,nie widze w tym nic obrzydliwego (a ja jestem z tych co myja rece 5000 razy dziennie itd). Na stol nie wchodzi, bo pies ma swoje jedzenie i swoje pory karmienia i nie ma czego tam szukac. Kota tez bym nie karmila byle czym.

Natomiast smieszy mnie oburzenie niektorych ludzi jak gdzies znajda wlos. Niektorzy potem juz dalej nie jedza. Takie to arystokrackie.
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 09:09   #1809
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Natomiast smieszy mnie oburzenie niektorych ludzi jak gdzies znajda wlos. Niektorzy potem juz dalej nie jedza. Takie to arystokrackie.
Dlaczego? Różnych ludzi różne rzeczy obrzydzają.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 09:11   #1810
Ejniacz
Zadomowienie
 
Avatar Ejniacz
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Nie życzę sobie na stole ani stopek moich kotów, ani stopek obcego dzieciaka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi."


Jean Cocteau
Ejniacz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 09:11   #1811
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Moim zdaniem obrzydliwe jest pozwalanie zwierzeciu na lazenie po blatach czy spanie w lozku.
Spoko sa ludzie ktorym to nie przeszkadza, moj zwierzak natomiast do pewnych miejsc wstępu nie ma.
I sama mam odruchy wymiotne jak widze u kogos wszystkie meble, posciel itd zawalone klakami. Nie zycze tez sobie by jakikolwiek zwierz pakowal pysk w moj talerz.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
A mnie śmieszy podwójna hipokryzja, którą niedawno odkryłam. Pies śpi z nami w łóżku (o żarcie nie żebrze, ma swoje pory karmienia i swoje jedzenie, nie wyobrażam sobie pakowania pyska do talerza), sierść jest wszędzie, bo rasa z liniejących - nawet na sobie ją przenosimy. Ale jak powiedziałam, że robimy regularne badania kału, żeby wiedzieć, czy pies nie ma pasożytów, to już jesteśmy pomyleni. Bo zbieranie kupy jest fuj, badanie kału jest debilizmem, a spanie z psem ohydne. No dla mnie na dłuższą metę jednak odpychający jest kontakt z psem, który nie ma robionych badań na pasożyty, nawet jeśli raz na kwartał dostanie tabletkę na odrobaczanie (szkoda psa, bo tylko się podtruje, a to i tak niewiele da ).
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-26, 09:18   #1812
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Moje łażą po stołach i w sumie wszędzie, ale jak jemy obiad, to je zsadzam, bo złodzieje gotowe podkraść mi coś z talerza, ALEEE...
w przeciwieństwie do mamusiek (pozwalających na łażenie po stołach, regałach, półkach, ławkach, krzesłach i innych) nigdy nie pozwoliłabym kotu łazić po żadnej z tych powierzchni poza domem.
Więc gdybym poszła do restauracji pet friendly nie dopuściłabym do tego, żeby koty wlazły na stół w restauracji. Ani na półkę jakąkolwiek.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 09:20   #1813
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Moj pies spi ze mna w lozku,nie widze w tym nic obrzydliwego (a ja jestem z tych co myja rece 5000 razy dziennie itd). Na stol nie wchodzi, bo pies ma swoje jedzenie i swoje pory karmienia i nie ma czego tam szukac. Kota tez bym nie karmila byle czym.

Natomiast smieszy mnie oburzenie niektorych ludzi jak gdzies znajda wlos. Niektorzy potem juz dalej nie jedza. Takie to arystokrackie.
Kazdy widzi obrzydliwe rzeczy w czyms innym. Mnie nie ciesza ani ludzkie ani zwierzęce klaki w jedzeniu czy lozku

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
A mnie śmieszy podwójna hipokryzja, którą niedawno odkryłam. Pies śpi z nami w łóżku (o żarcie nie żebrze, ma swoje pory karmienia i swoje jedzenie, nie wyobrażam sobie pakowania pyska do talerza), sierść jest wszędzie, bo rasa z liniejących - nawet na sobie ją przenosimy. Ale jak powiedziałam, że robimy regularne badania kału, żeby wiedzieć, czy pies nie ma pasożytów, to już jesteśmy pomyleni. Bo zbieranie kupy jest fuj, badanie kału jest debilizmem, a spanie z psem ohydne. No dla mnie na dłuższą metę jednak odpychający jest kontakt z psem, który nie ma robionych badań na pasożyty, nawet jeśli raz na kwartał dostanie tabletkę na odrobaczanie (szkoda psa, bo tylko się podtruje, a to i tak niewiele da ).
Badania to podstawa i dla ludzi i dla zwierzat. Natomiast nadal zwierzę w lozku chocby wyprane i swiezo po wizycie lekarskiej jest dla mnie obrzydliwe. Co smieszne na kanpaie przeszkadza mi zdecydowanie mniej niż w poscieli

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 09:24   #1814
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Badania to podstawa i dla ludzi i dla zwierzat. Natomiast nadal zwierzę w lozku chocby wyprane i swiezo po wizycie lekarskiej jest dla mnie obrzydliwe. Co smieszne na kanpaie przeszkadza mi zdecydowanie mniej niż w poscieli

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Podstawa - może w przypadku ludzi, bo w przypadku zwierząt to jest ułamek osób, które w ogóle robią badania kontrolne (mocz, krew, kał). Każdego brzydzi coś innego, ja wychodzę z założenia, że w swoim domu każdy sobie rządzi jak chce. Ale do mnie raczej bym Cię nie zaprosiła, z jednej strony z uwagi na to, że ja nie mam zamiaru zabronić psu wchodzić na kanapę i zostawiać sierści (tego drugiego nie mam jak ), a z drugiej - z uwagi na Twój komfort Mam jednego znajomego, który nie chce się spotykać u nas w domu, więc się nie spotykamy. Ciekawe, ile osób zdecyduje się nie przychodzić, gdy urodzi się dodatkowo dziecko
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 09:26   #1815
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Natomiast nadal zwierzę w lozku chocby wyprane i swiezo po wizycie lekarskiej jest dla mnie obrzydliwe. Co smieszne na kanpaie przeszkadza mi zdecydowanie mniej niż w poscieli

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
No ale co jest w tym obrzydliwego? Bo to dość mocne określenie w stosunku do czystego zwierzęcia siedzącego na łóżku. Ludzie też cie brzydzą na łóżku?
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 09:36   #1816
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Boże nieee nie zaczynajmy od nowa tej dyskusji! Juz kiedyś była wojna o to, że jak przychodzą goście i siadają "brudnym tyłkiem" na kanapie to niektóre wizazanki mają palpitacje, bo co jeśli wcześniej byli w tramwaju i siedzieli na miejscu na którym może wcześniej siedział żul


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 09:38   #1817
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
No ale co jest w tym obrzydliwego? Bo to dość mocne określenie w stosunku do czystego zwierzęcia siedzącego na łóżku. Ludzie też cie brzydzą na łóżku?
Brzydzi mnie siersc w łóżku, albo jak kot się czysci w tym lozku.
Po pristu zamykam sypialnie i kot nie ma tam wstepu.
Bobby wiem że mój i że czysty ale przeszkadza mi spanie z nim. Na kanapie może sobie robić co chce

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 10:03   #1818
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7495761 1]Dlaczego? Różnych ludzi różne rzeczy obrzydzają.[/QUOTE]

No tak - i roznych ludzi rozne rzeczy smiesza
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 11:07   #1819
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Mnie też obrzydza kot na stole...

Nie ogarniam tapatalka.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-26, 15:59   #1820
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Serio dyskusja zeszla na to, kto woli dziecko a kto zwierze na stole

Ja nie chce tam ani dzieci ani zwierzat, brzydliwa jakos jestem.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 16:09   #1821
cojarobietu_uu
Zadomowienie
 
Avatar cojarobietu_uu
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 209
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Serio dyskusja zeszla na to, kto woli dziecko a kto zwierze na stole
Mi tam wszystko jedno, ważne żeby mi z talerza nie wyżerało
cojarobietu_uu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 16:25   #1822
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Kiedyś byłam w domu takiej pani, któej koty (nie wiem ile, z 5?) łaziły po całej kuchni, po blacie, stole, zlewie. Jak dla mnie obrzydliwe. Lubię zwierzęta, sama miałam psa i szczury (kilka) i łaziły po mnie ale po blacie kuchennym? Okropne.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 16:26   #1823
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez cojarobietu_uu Pokaż wiadomość
Mi tam wszystko jedno, ważne żeby mi z talerza nie wyżerało
Mnie raz kot ukradł mięso z talerza u rodziców, to były setne części sekundy. Mój syn ma do dziś z tego polewkę :P
A takie pycha mięsko mama zrobiła
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 16:27   #1824
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;74970386]Mnie raz kot ukradł mięso z talerza u rodziców, to były setne części sekundy. Mój syn ma do dziś z tego polewkę
A takie pycha mięsko mama zrobiła [/QUOTE]
Pies znajonej ukradł jej kotlet z talerza i zostawił dowód w postaci odcisku łaoy w puree ziemniaczanym.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 16:54   #1825
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Kiedyś byłam w domu takiej pani, któej koty (nie wiem ile, z 5?) łaziły po całej kuchni, po blacie, stole, zlewie. Jak dla mnie obrzydliwe. Lubię zwierzęta, sama miałam psa i szczury (kilka) i łaziły po mnie ale po blacie kuchennym? Okropne.
strzelam ze 99% kotow lazi po tych blatach, stolach etc. jak nikt nie patrzy.
Taka kocia natura. No ale niech sobie ludzie zyja w swiecie, gdzie koty chodza tylko po ziemi.
Takze propnuje nie chodzic do ludzi ktorzy maja koty.
Tez zwalam kota z blatu, no ale nie moge powiedzec ze mnie to brzydzi, bo bym musiala go wywalic za okno.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 19:00   #1826
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;74970386]Mnie raz kot ukradł mięso z talerza u rodziców, to były setne części sekundy. Mój syn ma do dziś z tego polewkę :P
A takie pycha mięsko mama zrobiła [/QUOTE]



U mnie jest szał na awokado i maliny - zawsze ukradną albo chlipną smutacza ze szklanki.

Ja kiedyś starałam sie oduczyć towarzystwo łażenia po blatach czy stole. Poniosłam klęske, trudno. Teraz zawsze je ściągam z tych wysokości No ale wiem, ze jak wyjdę z kuchni to one i tak zrobią po swojemu. Koty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 19:33   #1827
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;74970386]Mnie raz kot ukradł mięso z talerza u rodziców, to były setne części sekundy. Mój syn ma do dziś z tego polewkę :P
A takie pycha mięsko mama zrobiła [/QUOTE]

Mi kiedyś szczur ukradł kanapkę podbiegł i mi zajrzał z moich kolan do talerza zanim się zdąrzyłam zorientować już uciekał z kanapką.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 20:01   #1828
jag_na
Rozeznanie
 
Avatar jag_na
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 934
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Mi kocica wypiła... wodę święconą 😃 Ksiądz chodził po kolędzie i wiecie: biały obrus, kropidło, woda święcona... Jak chciałam po kwadransie posprzątać, to już naczynie było puste 😁
jag_na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 20:43   #1829
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Dziecko w samolocie.
Co myślicie na ten temat?

Leciałam ostatnio.
Ze mną m.in. rodzina z dwójką dzieci. Jedno na oko 3 miesiące, drugie 4 lata.
To małe darlowo się już na lotnisku (najpierw godzina stania w kolejce po kartę pokladowa ), potem czekanie, zmiany bramek, bo samolot opozniony. Lot trwał 2h, dziecko też cały czas plakalo. Po wylądowaniu i przy czekaniu na bagaż również ryk. 4latka jakby nie było.

Druga rodzina z dziećmi tak na oko 5 i 7 lat. Miały fajne walizki na których mogły jechać, na lotnisku dokazywaly, chodziły po barierkach. W samolocie dostały książeczki do rysowania, cały lot komentowali co koloruja. Pod koniec zagadywaly innych pasażerów.

Na lotnisku widziałam też kilku dniowe dziecko niesionie przez babcię. Matka ledwie szła po porodzie.

I ciekawa jestem jak wy się zapatrujecie na takich wspolpasazerow?

Mnie było szkoda tego 3 miesięcznego malucha. Ewidentnie lot i samolot mu nie sluzyly. Może za dużo światła, ruchu, moze udzielala mu sie nerwowa atmosfera, może chciał spać a coś mu przeszkadzalo.
(Proszę nie piszcie że matka mogła się nim zająć, że każde dziecko da się utulic, bo ona się zajmowała, na zmianę z tata, ale dziecko nadal plakalo).

Dzieci dokazujace mi nie przeszkadzały, ale WIEM że nie każdy lubi być zagadywany.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-26, 20:47   #1830
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. V

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Dziecko w samolocie.
Co myślicie na ten temat?

Leciałam ostatnio.
Ze mną m.in. rodzina z dwójką dzieci. Jedno na oko 3 miesiące, drugie 4 lata.
To małe darlowo się już na lotnisku (najpierw godzina stania w kolejce po kartę pokladowa ), potem czekanie, zmiany bramek, bo samolot opozniony. Lot trwał 2h, dziecko też cały czas plakalo. Po wylądowaniu i przy czekaniu na bagaż również ryk. 4latka jakby nie było.

Druga rodzina z dziećmi tak na oko 5 i 7 lat. Miały fajne walizki na których mogły jechać, na lotnisku dokazywaly, chodziły po barierkach. W samolocie dostały książeczki do rysowania, cały lot komentowali co koloruja. Pod koniec zagadywaly innych pasażerów.

Na lotnisku widziałam też kilku dniowe dziecko niesionie przez babcię. Matka ledwie szła po porodzie.

I ciekawa jestem jak wy się zapatrujecie na takich wspolpasazerow?

Mnie było szkoda tego 3 miesięcznego malucha. Ewidentnie lot i samolot mu nie sluzyly. Może za dużo światła, ruchu, moze udzielala mu sie nerwowa atmosfera, może chciał spać a coś mu przeszkadzalo.
(Proszę nie piszcie że matka mogła się nim zająć, że każde dziecko da się utulic, bo ona się zajmowała, na zmianę z tata, ale dziecko nadal plakalo).

Dzieci dokazujace mi nie przeszkadzały, ale WIEM że nie każdy lubi być zagadywany.
Kilkulatki w samolocie spoko. Niemowlaki średnio mi się widzą, np ale czasami mus jak ktoś za granicą mieszka czy coś.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-06 17:15:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:35.