Majowe Panny Młode - cz. VII

[agnieszka_2612]

Napisane przez moniqa16

zazdroszczę

mi marzyło się zawsze małe wesele - najbliższa rodzina i znajomi, ale w ogóle nie miało to prawa bytu ze strony rodziców Tż.. Ciotki, pociotki, ich znajomi, sąsiedzi etc. Ale płacą, to wymagają i cóż tu zrobić..

Ja mam ogromną rodzinę. I moglibyśmy mieć wesele na 200 os. Ale po co? Zapraszamy najblizszą rodzinę i będzie ok 80os

tzn. zapraszamy tych z którymi mamy kontakt

[roksana89]

U nas 25 zaproszen to poszlo błyskawicznie Nie przezylam wesela z prawdziwego zdarzenia padłam by zawał zaraz po rosole juz mnie stresuje ze beda wszyscy sie na mnie patrzec a to na prawde najbliższa rodzinka

[mogg]

My zapraszamy ok 110 osob a fizycznie mysle ze bedzie ok. 70/80

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Mnie tez stresuje ze beda wszyscy patrzec ;///

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[gr8ania]

Mi w ten weekend doszło do listy 14 osób realnie będzie koło 130-140

[moniqa16]

Napisane przez mogg

o jestem w podobnej sytuacji tż chce białe złoto ja zółte i wymyśliłam że jakoś to połaczymy , albo kolory na odwrót albo będę identyczne tylko kolory złota na odwrót.

Napisane przez gr8ania

Mi w ten weekend doszło do listy 14 osób realnie będzie koło 130-140

a już myślałam, że to mi tylko liczba osób do zaproszenia się zwiększa..
chociaż część już nam odmówiła, więc w teorii na jedno wychodzi, ale wymyślanie rodziców (zwłaszcza Tż) mnie przeraża

[gr8ania]

Napisane przez moniqa16

a już myślałam, że to mi tylko liczba osób do zaproszenia się zwiększa..
chociaż część już nam odmówiła, więc w teorii na jedno wychodzi, ale wymyślanie rodziców (zwłaszcza Tż) mnie przeraża

Ja się nawet nie dziwię mojemu Tacie, bo z jego strony początkowo mieliśmy zaprosić tylko jego kuzyna (w sumie16 osób ) ale zastanowił się i stwierdził, że zaprosi jeszcze dwóch

[Aniela88]

My będziemy mieć myślę max 45 osób (mam nadzieję), były naciski ze strony rodziców, ale jesteśmy nieugięci . Podobnie jak Roksana nie chciałabym mieć dużego wesela. I tak się wystarczająco stresuję.

[mogg]

u mnie byłoby mniej ale musimy zaprosić rodzinę żony mojego taty ... no i przez to robi się duzy problem. Jakbym ja płaciła za wesele to bym mogła sama sobie ustalić kogo zapraszam a kogo nie.

[kropka_nad_i]

A ja czekam na nasze zaproszenia! Mam nadzieję, że jakoś dzisiaj albo jutro wyślą nam W weekend jedziemy do znajomych i chcielibyśmy już pierwsze zaproszenia rozdać. Ja już bym je chciała...

Jeżeli chodzi o liczbę gości, to u nas na początku miało być 60-70 osób, a teraz wychodzi równe 80 z nami, dziećmi i usługodawcami Ciekawe ile faktycznie przyjdzie...

[roksana89]

No u nas na pewno dwie osoby mnie i rodzinka z kanady 5 osob jeszcze nie wie na 100% czy beda. Wiec moze nam sie mniejszyc do 40 praktycznie. Zastawiam sie czy dj to był dobry pomysl ale moj mnie pociesza ze najwyzej zrobi sie karaoke i jakies zabawy tylko dla dzieci bedzie ich 5 moja rodzinka raczej dobrze sie bawi na weselach mojego TZ mam nadzieje ze sie jakos wspolnie beda bawic

[mahoniowa]

Napisane przez gr8ania

Mi w ten weekend doszło do listy 14 osób realnie będzie koło 130-140

Napisane przez moniqa16

a już myślałam, że to mi tylko liczba osób do zaproszenia się zwiększa..
chociaż część już nam odmówiła, więc w teorii na jedno wychodzi, ale wymyślanie rodziców (zwłaszcza Tż) mnie przeraża

oj to ja też myślałam, że to tylko u nas ciągle ktoś dochodzi.. ale stanowczo już powiedziałam rodzicom 'nie dorabiam ŻADNYCH zaproszeń, koniec i kropka'

[mogg]

Napisane przez mahoniowa

oj to ja też myślałam, że to tylko u nas ciągle ktoś dochodzi.. ale stanowczo już powiedziałam rodzicom 'nie dorabiam ŻADNYCH zaproszeń, koniec i kropka'

U mnie nic nie doszło - jak narazie

[mahoniowa]

Napisane przez mogg

U mnie nic nie doszło - jak narazie

dobrze, że dodałaś 'jak narazie' ja bym chciała, żeby nam wyszło ostatecznie tak 120 osób razem z dziećmi, zespołem i foto no ale zobaczymy, czy to będzie wykonalne...

[mogg]

No u nas jest ok 120 ze wszystkimi chyba... Nie liczylam

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[kropka_nad_i]

Dziewczyny a tak z innej beczki- makijaż ślubny. Robicie same czy decydujecie się na wizażystkę?

[roksana89]

Ja chce wizażyskie. W ten dzień wole sama nie kombinowac

[mogg]

Wizazystke

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[gr8ania]

Napisane przez kropka_nad_i

Dziewczyny a tak z innej beczki- makijaż ślubny. Robicie same czy decydujecie się na wizażystkę?

mój fryzjer

[kropka_nad_i]

No ja właśnie zastanawiam sie co mam zrobić. Malować umiem ale boje sie, że w tym dniu wszystko szlag trafi i nic mi nie wyjdzie... Z drugiej str jest to jednak kasa, którą mogę włożyć w kosmetyki, które będę miała na dłużej... Ech ech...

[roksana89]

Ja też zawsze sie maluje sama na wszystkie imprezy ale mysle ze w tym dniu moga mi rece latac a goniący czas spowoduje ze nie bede zadolona z efektu. Chyba raz w życiu zdam sie na kogoś innego

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Ja chce sie oddać w ręce kogoś kogo makijaże mi się podobają. No i nawet ostatnio na szybko zmieniłam fryzjerkę i makijażystkę na taką w jednym w marcu idę na próbną.

A co do zaproszeń... Rodzice jak rodzice, ale mój tż ciągle sobie o kimś przypomina. Srednio 2 razy w tygodniu jestem w drukarni Mam nadzieję że wczoraj był ostatni raz

[mogg]

Ja nie chce sie stresowac ze cos nie wyjdzie a znalezienie kogos kto umie malowac i nie robi maski to nie lada wyzwanie i znalazlam za 50 zl dziewczyna robi piekne make up'y czy ja wiem czy to duzo ;p

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[roksana89]

O to tanio u mnie w miescie 50 to probny kosztuje

[agnieszka_2612]

U mnie makijaż ok45-50 zł próbny chyba 25 Sama nie umiem się ładnie wymalować

[kropka_nad_i]

Napisane przez mogg

Ja nie chce sie stresowac ze cos nie wyjdzie a znalezienie kogos kto umie malowac i nie robi maski to nie lada wyzwanie i znalazlam za 50 zl dziewczyna robi piekne make up'y czy ja wiem czy to duzo ;p

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

O to tanio. Ja jak przeglądałam oferty, to ceny były ok. 100-120zł, a próbny 60-70zł Cena strasznie wysoka.

Zastanawiam się też, czy nie zrobić sobie przedłużania rzęs... Ma któraś z Was doświadczenie z tym?

A tak w ogóle, to mam 99 dni do ślubu

[mahoniowa]

Napisane przez kropka_nad_i

O to tanio. Ja jak przeglądałam oferty, to ceny były ok. 100-120zł, a próbny 60-70zł Cena strasznie wysoka.

Zastanawiam się też, czy nie zrobić sobie przedłużania rzęs... Ma któraś z Was doświadczenie z tym?

A tak w ogóle, to mam 99 dni do ślubu

mnie radzono, że lepiej kupić odżywkę do rzęs niż je jednorazowo przedłużać.. no ale ta odżywka jest strasznie droga jak dla mnie - 350zł, a ja mam kępki rzęs w cenie makijażu więc bez sensu, tym bardziej, że naturalne rzęsy mam całkiem całkiem

[agnieszka_2612]

dla mnie zbyt nienaturalnie wygladają. Chociaż zależy jak kto robi, bo tż siostra na ślub cywilny sobie zrobiła i myślałam że ma po prostu dobry tusz do rzęs... wyglądały fajnie, ale ja nie będę ryzykowała po za tym mam rzęsy ok

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez mahoniowa

mnie radzono, że lepiej kupić odżywkę do rzęs niż je jednorazowo przedłużać.. no ale ta odżywka jest strasznie droga jak dla mnie - 350zł, a ja mam kępki rzęs w cenie makijażu więc bez sensu, tym bardziej, że naturalne rzęsy mam całkiem całkiem

Ja przez pół roku miałam 2:1 rzęsy i to jest najlepsze możliwe rozwiązanie dla mnie

[moniqa16]

ja na pewno wizażystkę, bo sama malować się nie umiem, a co gorsza nie lubię. właśnie myślałam o kimś kto robi makijaż i fryzurę jednocześnie, co by te dwie rzeczy ze sobą zgrać - ja nie mam talentu do takich rzeczy, jestem typową chłopczycą

i powtórzę się: zazdroszczę Wam tak małych wesel

[Aniela88]

Ja również wezmę wizażystkę, bo nawet nie potrafię się malować.

Miałam dziś pierwszą przymiarkę sukni w salonie i już nie mogę się doczekać aż będzie gotowa!
Za tydzień druga przymiarka, do tego czasu suknia będzie zwężona do moich wymiarów.