2015-06-09, 13:32 | #1891 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2015-06-09, 14:12 | #1892 | |
404 Not Found
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
Też tego nie ogarniam. |
|
2015-06-09, 19:16 | #1893 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
|
Dot.: terminacja ciazy
coś w tym jest limonka ... w szpitalu leżały w większości takie "nadgorliwe" martwiące się dziewczyny, miałam na sali też jedną, która co chwilę wychodziła na papierosa <sic!> , miała tylko badania poziomu cukru, a finalnie i tak się okazało, że wszystko z nią i dzieckiem idealnie
julia obrzęk to poważna sprawa, ale nie beznadziejna - kciuki ogromne za Ciebie i malucha. |
2015-06-10, 11:17 | #1894 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: terminacja ciazy
Dziewczyny dzięki za wsparcie. Muszę wam do czegoś się przyznać, nie wytrzymałam i wczoraj rano zrobiłam test w 29 dc i oczywiście wyszedł negatywny (mam cykle 30-32 dniowe). Po południu miałam ból jak na @ i lekkie krwawienie/plamienie. Pomyślałam, że już nic z tego...nawet w kalendarzyku zaznaczyłam sobie nowy początek cyklu. Niestety na kilku kroplach się skończyło i dzisiaj @ dalej brak. Nie wiem co mam o tym myśleć...może już sobie coś wkręcam. Pomóżcie
|
2015-06-10, 11:18 | #1895 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: terminacja ciazy
Hej
Limonka widzisz tak to juz jest ale napewno u CIebie bedzie ok, trzymam mocno kciuki&&&& Kochane a wiec po tej diagnozie w szpitalu, skontaktowalam sie pania Doktor do ktorej moj gin mnie skierowal na badania prenatalne a pozniej robila mi aminponkcje, wiec po spotkaniu z nia, jestem spokojniejsza! Ona niewidzi zadnego obrzeku dzidziusia mojego, widzi zalążki raczek i nozek mozg sie wyksztalca Moze cialko zolte nie jest idealne ale narazie niema do czego sie przyczepic Nadal jest ten krwiak i tym mam sie teraz martwic, bo nadal grozi mi poronienie... za tydzien we wtorek mam wizyte u swojego gina juz niemoge sie doczekac i wierze ze przetrwamy to!!!! |
2015-06-10, 12:06 | #1896 |
Zakorzenienie
|
Dot.: terminacja ciazy
Chłopczyk bez downa. Właśnie mi zadzwonili. Jadę w autobusie i ryczę jak głupia
|
2015-06-10, 12:32 | #1897 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 636
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
Bobby trzeba powtorzyc test
__________________
Niespełnione Marzenia:
11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014 Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015 |
|
2015-06-10, 13:02 | #1898 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: terminacja ciazy
Limonka wiedziałam !!!! Mówiłam, że będzie chłopak Nawet nie wiesz jak się cieszę Swoją drogą to bardzo szybko otrzymałaś wyniki fisha
Teraz czekamy dziewczyny na kolejne dobre wiadomości. Może w końcu los uśmiechnie się do nas wszystkich Ja poczekam jeszcze ze 2-3 dni jak mi @ się nie rozkręci to powtórzę test. Ach..to czekanie jest irytujące |
2015-06-10, 13:12 | #1899 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
|
|
2015-06-10, 13:37 | #1900 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: terminacja ciazy
Limonka to chyba lepszego prezentu nie mogłaś otrzymać
|
2015-06-10, 14:23 | #1901 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: terminacja ciazy
jesteś z Łodzi ? dr Roszkowski z Matki Polki ?
wiadomość do joli |
2015-06-10, 15:29 | #1902 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 79
|
Dot.: terminacja ciazy
Julia0903 Dasz radę, wszystko sie ułoży napewno tylko dbaj o siebie i duxo musisz leżeć, trzymam kciuki
Limonka cudowne wieści super teraz to już musi byc dobrze, życzę nudnej i spokojnej ciąży Bobby86 trzymam kciuki
__________________
17.03.15[*] Malwinka |
2015-06-10, 15:44 | #1903 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: terminacja ciazy
Limonka wierzyłam, że będzie dobrze. Gratuluję zdrowego chłopczyka i trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie
---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ---------- Ja jestem prawie 2 miesiące po terminacji, nie ma dnia, żebym nie myślała o moim synku. Siłę i chęć do życia dają mi dzieci. Poza tym staram się ciągle coś robić, żeby nie zwariować. Mój mąż chce, żebyśmy spróbowali jeszcze raz, ale niewiem, czy kiedykolwiek się zdecyduję. Na samą myśl, że mogłoby się to powtórzyć paraliżuje mnie strach. |
2015-06-10, 15:47 | #1904 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: terminacja ciazy
julia to teraz wypoczywaj
Cytat:
bobby wiem, że trudno się powstrzymać, ale poczekaj do planowanej @ |
|
2015-06-10, 18:08 | #1905 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: terminacja ciazy
Witajcie Kochane!
Nie było mnie niecałe dwa dni, a tutaj tyle się wydarzyło!! limonka1983 ale wspaniała wiadomość! HURA!! Strasznie się cieszę! Wyobrażam sobie co przeszłaś, ale super, że ten stres i nerwy zakończyły się łzami szczęścia! Gratuluję Synka! Teraz odpocznij, zrelaksuj się i możesz płakać jedynie z radości i dowcipów.. Bobby86 powtórzyłaś test?? Musisz koniecznie! Wiesz, że takie plamienie przed terminem @ może oznaczać implantację zarodka w macicy? Więc do apteki i czekam na kolejne super wieści!! sevmek bardzo Cię proszę - idź do szpitala po wyniki, bo musisz w końcu zamknąć ten rozdział i przestać się zadręczać! Potem jak już się upewnisz, że były podstawy do terminacji to spróbuj iść na cmentarz do Córeczki.... Ona na pewno się ucieszy jak Cię tam zobaczy.... Mam nadzieję, że po tych dwóch trudnych "czynnościach" będzie Ci łatwiej popatrzeć w przyszłość i zacząć w końcu kolejne starania... Czekamy na Ciebie w gronie "Staraczek" - prawda Dziewczyny?? Głowa do góry... klaudus_2 nam mówiono, że kariotypy można wykonać po minimum 3 miesiącach po terminacji. Kariotypy wykażą tylko prawidłowość, bądź nie w Waszych genach i chromosomach. Niestety nie otrzymacie informacji, czy podobne wady mogą pojawić się u kolejnego dziecka... Na to nie ma jeszcze żadnych badań... Szkoda... julia0903 to piękne nerwy przeszłaś ostatnio... Dobrze, że kolejna wizyta Cię uspokoiła. Wierzę, że ginekolog we wtorek na wizycie już na 200% pozbawi Cię niepokoju i wątpliwości!! Musi być przecież dobrze... Teraz leżeć, leżeć i leżeć... kitana83 Kochana nie bój się tylko bierz się za kolejne starania!! Strach zawsze będzie! Co ja mam powiedzieć?? No co?? Już się martwię jak będę szaleć z niepokoju po transferze, wiedząc, że szanse mam na zdrowe dziecko, ale ... z miesiąca na miesiąc coraz mniejsze, bo 40 lat na karku... A mimo to próbuję wszelkimi sposobami zostać mamą... Co do kolejnego podejścia do in vitro to podczas najbliższego @ zaczynam brać antyki przez 21 dni, następnie będę mieć scratching endometrium, później zaczynam zastrzyki jak przy pierwszym podejściu... Stymulacja pod koniec lipca, punkcja i transfer, jak będą zarodeczki... Najbliższy @ mam dostać ok. 24 czerwca... Czekam na rozpoczęcie kolejnej "nadziei"... koliber80 spokojnie, daj sobie więcej czasu... Każda z nas duuużo go potrzebowała... Ja też na początku mówiłam, że NIGDY więcej się nie odważę... A teraz sama widzisz jak dzielnie próbuję... Przytulam... Edytowane przez mimi39 Czas edycji: 2015-06-10 o 18:14 |
2015-06-10, 18:30 | #1906 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 502
|
Dot.: terminacja ciazy
limonka to cudowna wiadomosc! mam nadzieje ze juz nie bedziesz sie tak stresowac, bo wiesz ze ci nie wolno!
nadzieja26 to dr Roszkowski ze szpitala czerniakowskiego w warszawie. Jezeli kiedykolwiek jeszcze bede w ciazy to na pewno pojde na usg do niego- ale nie do szpitala- bo tam jest szybko i nie ma czasu na gadanie bo zaraz nastepna osoba, poza tym sa tam studenci i dla mnie bylo to bardzo upokarzajace, lepiej wydac 450 zl na wizyte prywatna, zeby miec pewnosc. |
2015-06-10, 19:58 | #1907 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
i dodam, że masz zakaz martwienia się - zabraniam!!! wiem, że łatwo się pisze hehe - też wiedziałam (ale cwaniakujemy teraz, co? ) cieszę się razem z Tobą |
|
2015-06-10, 20:18 | #1908 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
Cieszę się, że nie tylko u mnie pojawiają się dobre wieści Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2015-06-10 o 20:21 |
|
2015-06-10, 20:56 | #1909 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: terminacja ciazy
Mimi na razie nie robię testu, wolę poczekać, boję się kolejnego rozczarowania. ciągle sobie myślę, że to może @ mi takiego psikusa robi. Dzisiaj znowu miałam jakieś takie plamienia brązowe...nie wiem co to jest kurde. W pierwszej ciąży też miałam plamienie implantacyjne (byłam przekonana, że to @), ale tylko jeden dzień...Ostatecznie po tygodniu zrobiłam test i wyszły 2 kreski i to nie jakieś tam mega mocne.
Czy takie plamienia mogą trwać dłużej? Jak to było u was dziewczyny? Bo jak nie, to ja kurde zaczynam się martwić o swoje hormony ) przecież czymś trzeba się zamartwiać, tak żeby nie było nudno |
2015-06-10, 21:53 | #1910 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: terminacja ciazy
bobby u mnie nie było krwawień w ogóle, z tego co czytałam to jedynie pojawiają się delikatne krwawienia jeśli już. Każda kobieta jest inna - pamiętaj. Nie martw się na zapas, zajmij głowę czymś innym
Edytowane przez cobra115 Czas edycji: 2015-06-10 o 21:54 |
2015-06-11, 08:36 | #1911 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: terminacja ciazy
Bobby86 ja nie miałam przy żadnej ciąży plamień implantacyjnych. Testy robiłam w pierwszym dniu terminu @ i zawsze wychodziły - słabe, bo słabe, ale widoczne. Zrób test w pierwszym dniu i na pewno wyjdzie, albo idź na betę z krwi. Kilka godzin i wynik masz!
Nie denerwuj się... Stres to najgorsze w takiej sytuacji... Trzymam mocno kciuki!! |
2015-06-11, 09:32 | #1912 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Limonka cieszę się, że Twój synek jest zdrowy życzę nudnej ciąży.
Julia dużo odpoczywaj na pewno będzie wszystko ok. ---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Bobby trzymam kciuki za dwie kreski na teście i czekam na informacje. Ja po trzech tygodniach wolnego wracam do pracy bo w domu chyba zwariuję. Trochę się boję bo ludzie będą pytali co się stało a ja chyba nie potrafię jeszcze rozmawiać o tym. Boję się, że ktoś zapyta czy już urodziłam a ja się po prostu rozpłaczę. Tak bardzo tęsknię za moim synkiem nie potrafię sobie z tym poradzić czasami myślę, że chciałabym zasnąć i już się nie obudzić. Przed moim narzeczonym i rodziną jakoś się trzymam bo nie chcę ich martić ale tak naprawdę mam ochotę płakać i krzyczeć. Dlaczego nas musiało to spotkać? |
2015-06-11, 10:02 | #1913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: terminacja ciazy
klaudus, jak ktoś zapyta to po prostu powiedz, że straciłaś dziecko - w 99% przypadków nikt nie będzie dociekał i dopytywał, a jak znajdzie się ten 1% odpowiedz, że nie chcesz o tym rozmawiać. Wbij sobie w głowę te odpowiedzi i mów je automatycznie tak jest najlepiej, niż zaczynać coś w stylu "ciężka sytuacja" itp. bo ludzie mogą wtedy dopytywać.
|
2015-06-11, 10:46 | #1914 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: terminacja ciazy
No i lipa...w nocy tak mi @ się rozkręciła, że spać nie mogłam. Mam mega obfitą i bardzo bolącą...Najgorsze jest to, że ten ból przypomina co miesiąc to o czym najchętniej chciałabym zapomnieć..zresztą tak jak każda z was pewnie. Muszę chyba wyluzować...bo inaczej nie zajdę w ciążę. Dziewczyny którym się udało...po jakim czasie od terminacji zobaczyłyście 2 kreseczki?
Ja nigdy wcześniej nie miałam plamień przed @, myślicie, że to mogą być jakieś zmiany hormonalne? I od kiedy liczyć początek cyklu od plamień czy od właściwej @ czyli od dzisiaj? Klauduś ja na początku jak wychodziłam z domu to patrzyłam czy nikogo znajomego nie spotkam przypadkiem na klatce schodowej, żebym nie musiała się nikomu tłumaczyć i odpowiadać na pytania. Najbezpieczniej czułam się we własnym domu. Najlepiej tak jak mówi Cobra, powiedz, że nie chcesz o tym rozmawiać i tyle. To nie jest temat, który chcemy poruszać z pierwszymi lepszymi osobami. Uwierz mi, że już więcej Ciebie nikt nie zapyta. Zresztą w większości przypadków i tak nikt nie będzie miał na tyle odwagi, żeby ten temat poruszyć. Ludzie unikają tego tematu jak ognia. Głowa do góry...dasz radę. Jak coś to jesteśmy z Tobą |
2015-06-11, 10:53 | #1915 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ---------- Cytat:
|
||
2015-06-11, 11:01 | #1916 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
|
|
2015-06-11, 11:33 | #1917 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
|
|
2015-06-11, 12:40 | #1918 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
Ja zaszłam w ciążę po 8 miesiącach starań. (14 miesięcy od porodu). Dopiero jak odpuściłam, jak zrozumiałam, że nic na siłę to po jakichś 2-3 miesiącach się udało |
|
2015-06-11, 12:47 | #1919 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
|
|
2015-06-11, 13:19 | #1920 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 257
|
Dot.: terminacja ciazy
Bobby86 no szkoda, że się nie udało, ale to dopiero początek starań, hihi... Głowa do góry! Trzeba przetrwać @ i niedługo kolejne podejście! Ja nie miałam plamień po terminacji. Musisz liczyć od obfitego krwawienia, plamienia się nie liczą... Co do starań - po pierwszym poronieniu, po 3 cyklach zielone światło dał nam gin i zaszłam "od strzała", a po terminacji 6 m-cy starań i lipa, więc stanęło na in vitro...
klaudus_2 bardzo Ci współczuję! Powrót do szarej rzeczywistości poza domem nie należy do przyjemnych na pewno! Musisz być silna i umieć spokojnie reagować na trudne pytania i aluzje. Nie zwracać uwagi na szepty i zawieszony wzrok na Twoim brzuchu... Dasz radę!! Wierzę w Ciebie!! Ja całe szczęście nie miałam tych problemów - nikt poza "domem" nie wiedział o moich dwóch ciążach i miała święty spokój... Po trzech dniach po terminacji pojechałam z pracownikami na weekendowe szkolenie do Wisły z mega krwawieniem. Myślałam, że zdechnę, ale wytrzymałam... Trzymaj się i powodzenia!! Edytowane przez mimi39 Czas edycji: 2015-06-11 o 13:21 |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:42.