Staraczki 2023

[Gumisiowy]

Napisane przez panna_felicjanna

Gratulacje!Masz takie nieregularne cykle? Ilu dniowe?
Czy potem po staraniach miałaś okres, a teraz dopiero się spóźnia?

Mam niereguralne od zawsze ale podobno taka moja uroda, z reguły 35 dni ale bywają 45. I jak widać ten cykl był taki.

Jeszcze to do mnie nie dociera.
Szczęśliwy ten wątek jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez Gumisiowy

Mam niereguralne od zawsze ale podobno taka moja uroda, z reguły 35 dni ale bywają 45. I jak widać ten cykl był taki.

Jeszcze to do mnie nie dociera.
Szczęśliwy ten wątek jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widocznie owu była później.

[ateris]

Napisane przez Gumisiowy

Bo wychochdzi że zaszłam w 30dc a myślałam że już jestem po dniach i nie ma szans Nie chciałam się stresować czy będzie grudzień bo już to przerabiałam i co powtórka z programu 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O ja cię, a ja myślałam, że moja owu w 18, 19dc była późna Masz super niespodziankę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Gumisiowy, gratulacje ☺

Ja w tym cyklu chyba nawet nie będę testować. Oboje z mężem infekcja z gorączką, totalny brak sił Kochaliśmy się 4 dni przed domniemaną owulacją. Pewnie nic z tego nie będzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiki977]

Zdecydowanie jest cień kreski ! Gratulacje !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Ja dziś testowałam 32dc i biało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Napisane przez wiki977

Zdecydowanie jest cień kreski ! Gratulacje !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Ja dziś testowałam 32dc i biało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wredna_loszka]

Cześć dziewczyny, kolejne dwa miesiące i dupa zbita jutro powinnam dostać okresu i znowu wszystkie klasyczne objawy jak na okres. Jutro będzie pół roku odkąd coś próbujemy i szczerze tylko raz się testowałam , a tak to okres jak w zegarku, zero jakiś niepewności czy nadziei. Przyszłam się chyba po prostu pożalić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez wredna_loszka

Cześć dziewczyny, kolejne dwa miesiące i dupa zbita jutro powinnam dostać okresu i znowu wszystkie klasyczne objawy jak na okres. Jutro będzie pół roku odkąd coś próbujemy i szczerze tylko raz się testowałam , a tak to okres jak w zegarku, zero jakiś niepewności czy nadziei. Przyszłam się chyba po prostu pożalić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi, koleżanko niedoli.
Starania to jest taka sinusoida, ale bez radości, a raczej smutku i obojętności. Ja mam teraz tę obojętną górkę, bo już nie wierzę, że uda mi się zajść bez żadnej większej ingerencji, więc uznaję, że do laparoskopii (koniec czerwca) jestem niepłodna, nie mam szans na zajście i do tamtego czasu nie zamierzam już nic obserwować, mierzyć, liczyć, testować, poddaję się mówiąc wprost. Biorę sobie te dwa miesiące na oczyszczenie głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Gumisiowy

No same zobaczcie bo ja już wariuję z tych emocji Załącznik 7788396

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzę

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[moya995]

Napisane przez Gumisiowy

No same zobaczcie bo ja już wariuję z tych emocji Załącznik 7788396

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też potwierdzam, że jest druga kreska

Faktycznie szczęśliwy ten wątek chociaż póki co nie dla mnie, bo wczoraj dostałam okres i najchętniej to leżałabym przez najbliższe kilka dni pod kocem z chipsami i butelką wina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez Gumisiowy

No same zobaczcie bo ja już wariuję z tych emocji Załącznik 7788396

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też widzę

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez moya995

Też potwierdzam, że jest druga kreska

Faktycznie szczęśliwy ten wątek chociaż póki co nie dla mnie, bo wczoraj dostałam okres i najchętniej to leżałabym przez najbliższe kilka dni pod kocem z chipsami i butelką wina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dostanę na dniach i też bym się wina napiła ale zamiast chipsów zjadłabym czekoladę
Ale obecnie ważę tyle co na końcówce pierwszej ciąży i staram się zrzucić chociaż kilka kg więc ani wina ani czekolady nie będzie

[wiki977]

Napisane przez carmelove_03

Przykro mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To absurd..nigdy nie byłam tak zmęczona a mimo to chcę drugiego dziecka choć nie wiem czy dam radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Napisane przez wiki977

To absurd..nigdy nie byłam tak zmęczona a mimo to chcę drugiego dziecka choć nie wiem czy dam radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podobnie
W ogóle mam wrażenie, że decyzja o pierwszym dziecku była dużo łatwiejsza, mimo że to na pewno bardziej wywraca życie do góry nogami niz pojawienie się drugiego. Teraz chcę mieć drugie dziecko, ale pojawiają się myśli czy to na pewno dobry pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez carmelove_03

Mam podobnie
W ogóle mam wrażenie, że decyzja o pierwszym dziecku była dużo łatwiejsza, mimo że to na pewno bardziej wywraca życie do góry nogami niz pojawienie się drugiego. Teraz chcę mieć drugie dziecko, ale pojawiają się myśli czy to na pewno dobry pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lepiej bym tego nie ujęła, u mnie ta sama sytuacja

[wiki977]

Napisane przez carmelove_03

Mam podobnie
W ogóle mam wrażenie, że decyzja o pierwszym dziecku była dużo łatwiejsza, mimo że to na pewno bardziej wywraca życie do góry nogami niz pojawienie się drugiego. Teraz chcę mieć drugie dziecko, ale pojawiają się myśli czy to na pewno dobry pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas to samo i ta myśl, że jeszcze chwila zacznie chodzić, wyjdziemy z pieluch i może odżyjemy wiec po co do tego wracać
Mnie tez troche przeraża to że czasy są co raz cięższe, nie wiadomo co bedzie za 5,10,15 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Napisane przez wiki977

U nas to samo i ta myśl, że jeszcze chwila zacznie chodzić, wyjdziemy z pieluch i może odżyjemy wiec po co do tego wracać
Mnie tez troche przeraża to że czasy są co raz cięższe, nie wiadomo co bedzie za 5,10,15 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już zdążyłam odżyć i wyjść z pieluch (synek ma 3,5 roku, także już nie jest taki mały), także pojawia się pytanie czy chcę jeszcze raz w to wchodzić Ale z drugiej strony widzę, że ten ciężki czas w końcu mija, więc i przy drugim kiedyś minie A życie z przedszkolakiem jest całkiem fajne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

A mi niespodziewanie wyskoczyła wizyta u stomatolga. Zrobię przynajmniej przegląd przed ciążą

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[carmelove_03]

A co do tego, że czasy są co raz cięższe i nie wiadomo co będzie za jakiś czas - jednej strony to fakt, nie wiadomo co będzie, ale z drugiej to obecne czasy i tak są lepsze niż kilkadziesiąt lat temu. Lepsza dostępność lekarzy, rozwinięta technika, jedzenia masz ile potrzebujesz, nie ma przydziału "na kartki", pracy dużo, nie trzeba się kurczowo trzymać jednej jak coś jest nie tak. Ciężkie sytuacje były zawsze, ale potem świat wracał do normalności, więc i teraz tak będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzumFal]

Napisane przez carmelove_03

Ja już zdążyłam odżyć i wyjść z pieluch (synek ma 3,5 roku, także już nie jest taki mały), także pojawia się pytanie czy chcę jeszcze raz w to wchodzić Ale z drugiej strony widzę, że ten ciężki czas w końcu mija, więc i przy drugim kiedyś minie A życie z przedszkolakiem jest całkiem fajne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Małe dziecko mały problem duże dziecko duży problem
Moje chłopaki maja 15/8 lat wiec ja to już zapomniałam jak Pielucha wyglada i jestem powiedzmy wolna jednak dziecko zawsze będzie dzieckiem i nie da się odpocząć … No chyba ze się wyspać heheh
Mi tez gadają ze głupia jestem po co chce się w pieluchy pakować
No ale chce ))


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Karo_Ada]

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj nowa, mimo, że staramy się już od roku. Już jestem któryś cykl na stymulacji. Wiele badań po drodze, poprawa morfologii męża z 0% na 5%, drożność zrobiona ale wykryta macica dwurożna, moja walka z prolaktyną, PCOS i IO, omamy i podświetlenia każdych testów, pęcherzyki są, pękają a ciąży brak.

Dzisiaj jestem 11 dni po owulacji i zrobiłam rano test z niecierpliwości a że nie chcę nikogo znajomego pytać to proszę Was o spojrzenie, czy to moja wyobraźnia czy coś tutaj jest??

[SzumFal]

Napisane przez Karo_Ada

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj nowa, mimo, że staramy się już od roku. Już jestem któryś cykl na stymulacji. Wiele badań po drodze, poprawa morfologii męża z 0% na 5%, drożność zrobiona ale wykryta macica dwurożna, moja walka z prolaktyną, PCOS i IO, omamy i podświetlenia każdych testów, pęcherzyki są, pękają a ciąży brak.

Dzisiaj jestem 11 dni po owulacji i zrobiłam rano test z niecierpliwości a że nie chcę nikogo znajomego pytać to proszę Was o spojrzenie, czy to moja wyobraźnia czy coś tutaj jest??

Współczuje ze tyle musicie przejść


Jest,Jakby cien )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[carmelove_03]

Napisane przez Karo_Ada

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj nowa, mimo, że staramy się już od roku. Już jestem któryś cykl na stymulacji. Wiele badań po drodze, poprawa morfologii męża z 0% na 5%, drożność zrobiona ale wykryta macica dwurożna, moja walka z prolaktyną, PCOS i IO, omamy i podświetlenia każdych testów, pęcherzyki są, pękają a ciąży brak.

Dzisiaj jestem 11 dni po owulacji i zrobiłam rano test z niecierpliwości a że nie chcę nikogo znajomego pytać to proszę Was o spojrzenie, czy to moja wyobraźnia czy coś tutaj jest??

Coś tam jakby się przebijało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Karo_Ada

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj nowa, mimo, że staramy się już od roku. Już jestem któryś cykl na stymulacji. Wiele badań po drodze, poprawa morfologii męża z 0% na 5%, drożność zrobiona ale wykryta macica dwurożna, moja walka z prolaktyną, PCOS i IO, omamy i podświetlenia każdych testów, pęcherzyki są, pękają a ciąży brak.

Dzisiaj jestem 11 dni po owulacji i zrobiłam rano test z niecierpliwości a że nie chcę nikogo znajomego pytać to proszę Was o spojrzenie, czy to moja wyobraźnia czy coś tutaj jest??

Hej, widać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karo_Ada]

Gdyby nie zdjęcie to bym myślała, że sobie wmawiam. A zrobiłam je na szybko z rana bez żadnego ustawiania i ja ciagle coś tam widzę.

[buli_szufla]

Karo Ada, cos tam niby widac. Ale ja tez kiedys "cos" widzialam a to byla tak jakby pod swiatlo taka fabryczna kreska. Chyba nie masz wyjscia, musisz uzbroic sie w cierpliwosc i powtorzyc test, moze jutro? Niestety ciaza to ogromna niekonczaca sie proba cierpliwosci...

[Misia452]

Napisane przez Karo_Ada

Cześć dziewczyny!

Jestem tutaj nowa, mimo, że staramy się już od roku. Już jestem któryś cykl na stymulacji. Wiele badań po drodze, poprawa morfologii męża z 0% na 5%, drożność zrobiona ale wykryta macica dwurożna, moja walka z prolaktyną, PCOS i IO, omamy i podświetlenia każdych testów, pęcherzyki są, pękają a ciąży brak.



Dzisiaj jestem 11 dni po owulacji i zrobiłam rano test z niecierpliwości a że nie chcę nikogo znajomego pytać to proszę Was o spojrzenie, czy to moja wyobraźnia czy coś tutaj jest??

Coś tam leciutko widzę

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[luffka]

Też mi kiedyś ten test pokazał podobna kreskę. Jutro zrob o tej samej czułości, ale z in ej firmy. Mi 9 dpo pokazał tak (ale test z rossmanna):20230211_100914.jpg

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

[miszel92]

Napisane przez wiki977

To absurd..nigdy nie byłam tak zmęczona a mimo to chcę drugiego dziecka choć nie wiem czy dam radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przepraszam, że tak wbijam bo nie jestem już staraczką ale sentyment został i czasami podczytuję wątki Haha znam temat aż za dobrze, synek był (w sumie nadal jest a ma 2,5 roku) bardzo trudny a jak miał rok to zaczęłam myśleć o drugim Udało się jak miał 22msc i teraz córka już jest z nami, wiedziałam, że będzie trudno ale nie wiedziałam, że aż tak Jestem ledwo żywa. A mimo to... chciałabym mieć jeszcze za jakiś czas trzecie 🤣 No i zrozum tu pokrętne myślenie kobiety, jest turbo ciężko, codziennie myśli, że a po co mi to było, że nie dam rady a z drugiej strony ta chęć jeszcze jednej ciąży i jednego maluszka 🤣️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gumisiowy]

Ja koniecznie powtórzę test znowu za kilka dni bo się naczytałam, że ważna jest tylko kreska która na teście w określonym czasie, tutaj po 5 minutach, a moja kreska po godzinie wyszła i że to się nie liczy, więc może za wczesnie te gratulacje były.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez miszel92

Przepraszam, że tak wbijam bo nie jestem już staraczką ale sentyment został i czasami podczytuję wątki Haha znam temat aż za dobrze, synek był (w sumie nadal jest a ma 2,5 roku) bardzo trudny a jak miał rok to zaczęłam myśleć o drugim Udało się jak miał 22msc i teraz córka już jest z nami, wiedziałam, że będzie trudno ale nie wiedziałam, że aż tak Jestem ledwo żywa. A mimo to... chciałabym mieć jeszcze za jakiś czas trzecie 🤣 No i zrozum tu pokrętne myślenie kobiety, jest turbo ciężko, codziennie myśli, że a po co mi to było, że nie dam rady a z drugiej strony ta chęć jeszcze jednej ciąży i jednego maluszka 🤣️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam to samo co dziewczyny, w pierwszym momencie się ucieszyłam że może będzie drugie ale teraz w nocy nie spałam i myślała czy dobrze zrobiliśmy że się staramy. Z jednym dzieckiem jest wygodnie, a dwójka to już nie tak łatwo gdzieś wyjść czy podjechać, cała wyprawa tak naprawdę, a z małą różnicą wieku to prawie jak bliźniaki. Ale tak bardzo nie chcę żeby było jedynakiem i weź tu bądź mądry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz