Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-06-13, 11:17   #1921
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Doris Day Pokaż wiadomość
Rozumiem, myślałam, że może masz bardziej techniczne obiekcje
Nie mniej jednak, też uznałam, że dwa tatuaże w tym stylu wyczerpują temat i mój następny będzie już czarny, o ile w końcu wypali bo sesja była przekładana dwukrotnie.

A propos watercolorów, w piątek badał mnie lekarz i myślał, że z moich tatuaży wyciekł tusz.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Znaczy plus dla jakości tatuażu
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-13, 12:42   #1922
Postrzalka
Raczkowanie
 
Avatar Postrzalka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 38
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

A ja chyba zamęczę Was pytaniami :P
Jak wyglądają pierwsze dni pielęgnacji? W różnych poradnikach czytałam, np. że opatrunek należy zdjąć 3-4h po zrobieniu tatuażu i wykonać pierwszą pielęgnację (przemycie, maść, itp). Następnie przez kilka pierwszych dni również nawilżać co taki okres czasu. Zastanawia mnie jak to się ma do realnych sytuacji. Sama niedługo jadę na tatuaż do Warszawy, droga powrotna to ok. 4 godziny jazdy pociągiem, doliczając podróż na/z dworców, czekanie na dworcu na połączenie, przed podróżą powrotną prawdopodobnie chciałabym jeszcze skoczyć na jakiś obiad i myślę, że niemożliwe będzie uwinięcie się w 4, a nawet 5 godzinach.
Podobne myśli nachodzą mnie odnośnie pracy. Tatuaż robię w sobotę, w poniedziałek idę normalnie do pracy. Czy wtedy zabieracie kosmetyki ze sobą i wychodzicie np. po 3-4 godzinach do łazienki, by "ogarnąć" pielęgnację tatuażu?
Postrzalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-13, 13:14   #1923
201612291251
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Postrzalka Pokaż wiadomość
A ja chyba zamęczę Was pytaniami :P
Jak wyglądają pierwsze dni pielęgnacji? W różnych poradnikach czytałam, np. że opatrunek należy zdjąć 3-4h po zrobieniu tatuażu i wykonać pierwszą pielęgnację (przemycie, maść, itp). Następnie przez kilka pierwszych dni również nawilżać co taki okres czasu. Zastanawia mnie jak to się ma do realnych sytuacji. Sama niedługo jadę na tatuaż do Warszawy, droga powrotna to ok. 4 godziny jazdy pociągiem, doliczając podróż na/z dworców, czekanie na dworcu na połączenie, przed podróżą powrotną prawdopodobnie chciałabym jeszcze skoczyć na jakiś obiad i myślę, że niemożliwe będzie uwinięcie się w 4, a nawet 5 godzinach.
Podobne myśli nachodzą mnie odnośnie pracy. Tatuaż robię w sobotę, w poniedziałek idę normalnie do pracy. Czy wtedy zabieracie kosmetyki ze sobą i wychodzicie np. po 3-4 godzinach do łazienki, by "ogarnąć" pielęgnację tatuażu?
Jak mam mozliwosc to zmieniam folie i przemywam co 3 h szczegolnie w tych pierwszych dniach, niestety w pracy nie mam takiej mozliwosci, wiec trzymam opatrunek dluzej, to samo jezeli chodzi o powrot z tatuowania do domu.

Wysłane z jeżynki
201612291251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-13, 14:06   #1924
Doris Day
Zadomowienie
 
Avatar Doris Day
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość

Znaczy plus dla jakości tatuażu
Realistyczny jak widać bardziej niż by się mogło wydawać

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
__________________


22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy

Co było, a nie jest,
nie pisze się w rejestr



Doris Day jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-13, 17:19   #1925
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Postrzalka Pokaż wiadomość
A ja chyba zamęczę Was pytaniami :P
Jak wyglądają pierwsze dni pielęgnacji? W różnych poradnikach czytałam, np. że opatrunek należy zdjąć 3-4h po zrobieniu tatuażu i wykonać pierwszą pielęgnację (przemycie, maść, itp). Następnie przez kilka pierwszych dni również nawilżać co taki okres czasu. Zastanawia mnie jak to się ma do realnych sytuacji. Sama niedługo jadę na tatuaż do Warszawy, droga powrotna to ok. 4 godziny jazdy pociągiem, doliczając podróż na/z dworców, czekanie na dworcu na połączenie, przed podróżą powrotną prawdopodobnie chciałabym jeszcze skoczyć na jakiś obiad i myślę, że niemożliwe będzie uwinięcie się w 4, a nawet 5 godzinach.
Podobne myśli nachodzą mnie odnośnie pracy. Tatuaż robię w sobotę, w poniedziałek idę normalnie do pracy. Czy wtedy zabieracie kosmetyki ze sobą i wychodzicie np. po 3-4 godzinach do łazienki, by "ogarnąć" pielęgnację tatuażu?
Stosuj się do tego, co powie Ci tatuator.
Mnie Yad zawsze mówi, żeby do następnego dnia nie smarować niczym, a potem oszczędnie Bephantenem kremem. Co do folii - najlepsza oddychająca folia z Jana Niezbędnego. Ja foliuję w celu zabezpieczenia - na noc i kiedy idę do pracy. W domu tatuaż jest na powietrzu pod cienką warstewką Bp.
Kiedy już zostanie tylko schodząca skóra foliowanie nadal jest ważne, bo taki łuszczący się płatek lubi przykleić się do ubrania i oderwać... w taki sposób zrobiłam sobie już mikroubytek w jednym tatuażu. Ale generalnie im więcej czasu na powietrzu tym lepiej.

Mój ostatni tatuaż zrobiłam przedwczoraj, wczoraj byłam cały dzień w pracy i tylko raz zmieniłam mu folię... to cover, więc kolorowany był szczególnie starannie i dziś dalej mam spuchniętą stopę i kostkę, dlatego zafoliowałam tylko na wyjście do pracy a teraz odpoczywa sobie na powietrzu. Mam nadzieję, że opuchlizna niedługo zejdzie.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-13, 17:25   #1926
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Ja mniej więcej co cztery godziny zmieniałam "opatrunek" - myłam tatuaże Białym Jeleniem szarym, osuszałam delikatnie papierowym ręcznikiem, smarowałam trochę Bepanthenem Baby i zawijałam folią śniadaniową, nosiłam sobie to wszystko ze sobą. Tatuaże posmarowane kremem wietrzyłam w domu, pod ubranie i na noc foliowałam, ale ogólnie złuszczyły się bez problemów i szybciutko zagoiły - po 1,5 tygodnia do dwóch już było z nimi praktycznie wszystko okej. Ogólnie maścią smarowałam przez miesiąc - najpierw Bepanthenem a jak się skończył to bodajże taką maścią z witaminą A za parę złociszy, żeby jeszcze nawilżać skórę.
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-13, 17:28   #1927
Cherry_Muffin
nibyżona
 
Avatar Cherry_Muffin
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Mazury cud natury
Wiadomości: 20 302
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Sposobow gojenia jest tyle, ze glowa mala. Trzeba znalezc swoj. Najwazniejsze jednak zeby to bylo higieniczne

Np teraz mialam pierwszy tatuaz bez kolorow i moje gojenie musialam dostosowac inaczej bo inaczej sie calkiem goi - nie saczyl sie tak, nie luszczyl tak strasznie, bardzo szybko byl zagojony

Calkiem inaczej tez bylo z plecami a udem, gdzie przy tym drugim cieszylam sie, ze tydzien siedzialam w domu bo saczylo sie tak, ze bym musiala co godzine folie zmieniac
__________________
"...to był maj."
18.05.2011r. ♥
23.05.2015r. ∞
16.10.2017r. T ♥



Cherry_Muffin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-06-13, 17:59   #1928
EmCa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 393
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Już pytałam, ale nikt nie odpowiedział...
Po jakim czasie od zrobienia tatuażu można go smarować filtrami? No bo niby trzeba, ale z drugiej strony to filtry chyba zapychają.
EmCa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-13, 18:06   #1929
Cherry_Muffin
nibyżona
 
Avatar Cherry_Muffin
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Mazury cud natury
Wiadomości: 20 302
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

mi ciezko powiedziec bo goilam w miesiacach bez slonca
ale chyba tak z 2tyg tego najwiekszego gojenia bym nie smarowala. chociaz to tez moze zalezec od skladow tych kremow

stupid chyba pisala ze normalnie uzywala na swiezy jak byla w Tajlandii, ale niech mnie poprawi
__________________
"...to był maj."
18.05.2011r. ♥
23.05.2015r. ∞
16.10.2017r. T ♥



Cherry_Muffin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-13, 18:10   #1930
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Cherry_Muffin Pokaż wiadomość
mi ciezko powiedziec bo goilam w miesiacach bez slonca
ale chyba tak z 2tyg tego najwiekszego gojenia bym nie smarowala. chociaz to tez moze zalezec od skladow tych kremow

stupid chyba pisala ze normalnie uzywala na swiezy jak byla w Tajlandii, ale niech mnie poprawi
Uzywalam na swiezy na wazeline.
Teraz chyba tez na swiezy kladla filtry magyaraparaszt.
Ja bym na zluszczony juz nakladala - bo slonce mimo wszystko to ta gorsza rzecz. Tyle, ze uzywalabym kremow dla dzieci bardzo delikatnych. Mineralnych bym nie ryzykowala bo jednak one dosyc zapychajace i wysuszajace (przynajmniej na mnie)
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 07:27   #1931
Postrzalka
Raczkowanie
 
Avatar Postrzalka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 38
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Stosuj się do tego, co powie Ci tatuator.
Mnie Yad zawsze mówi, żeby do następnego dnia nie smarować niczym, a potem oszczędnie Bephantenem kremem. Co do folii - najlepsza oddychająca folia z Jana Niezbędnego. Ja foliuję w celu zabezpieczenia - na noc i kiedy idę do pracy. W domu tatuaż jest na powietrzu pod cienką warstewką Bp.
Kiedy już zostanie tylko schodząca skóra foliowanie nadal jest ważne, bo taki łuszczący się płatek lubi przykleić się do ubrania i oderwać... w taki sposób zrobiłam sobie już mikroubytek w jednym tatuażu. Ale generalnie im więcej czasu na powietrzu tym lepiej.

Mój ostatni tatuaż zrobiłam przedwczoraj, wczoraj byłam cały dzień w pracy i tylko raz zmieniłam mu folię... to cover, więc kolorowany był szczególnie starannie i dziś dalej mam spuchniętą stopę i kostkę, dlatego zafoliowałam tylko na wyjście do pracy a teraz odpoczywa sobie na powietrzu. Mam nadzieję, że opuchlizna niedługo zejdzie.
http://www.maxdrogeria.pl/jan-niezbe...dychajaca-p992
Czy o tę folię chodzi? Jedna rolka powinna wystarczyć na gojenie ramienia (mniej więcej format A5)? Czy lepiej kupić na zapas?
Odnośnie kosmetyków, zamówiłam wczoraj zestaw do gojenia H2Ocean ze sklepu Wildcat. Opinie ma dobre, mam nadzieję, że się sprawdzi

Raaany, dziewczyny, ale mam stresa :P Termin coraz bliżej, mam nadzieję, że "nie taki diabeł straszny"
Postrzalka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-14, 08:14   #1932
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 532
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Ja mam termin za niecałe dwa tygodnie i też trochę mam stresa
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 08:27   #1933
Postrzalka
Raczkowanie
 
Avatar Postrzalka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 38
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Ja mam termin za niecałe dwa tygodnie i też trochę mam stresa
O, ja podobnie! A dokładniej 25 czerwca
Postrzalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 08:41   #1934
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 532
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Postrzalka Pokaż wiadomość
O, ja podobnie! A dokładniej 25 czerwca
To tak, jak ja
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 08:56   #1935
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Gdzie można kupić te "opatrunki" do gojenia ? Nie wiem jak to fachowo się nazywa :P
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 11:22   #1936
EmCa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 393
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Też mam mega stresa...
Folie kupowałam w kwadron.pl
EmCa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 11:28   #1937
jasnosz
Zakorzenienie
 
Avatar jasnosz
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 236
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Dagunia Pokaż wiadomość
Gdzie można kupić te "opatrunki" do gojenia ? Nie wiem jak to fachowo się nazywa :P
suprasorb w aptece

dermalize http://www.kwadron.pl/pl/dermalize-p...0m-x-15cm.html
jasnosz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 12:10   #1938
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez jasnosz Pokaż wiadomość
Dziękuję

Ale jakie to drogie
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 14:40   #1939
Yakarta
Zadomowienie
 
Avatar Yakarta
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraina z mleka i miodu wyssana.
Wiadomości: 1 600
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Witajcie.
Postanowiłam do Was dołączyć, bo zbliża mi się termin pierwszego tatuażu i nabieram coraz większych wątpliwości.

Jasnosz czy na avatarze to jesteś Ty? chcę zrobić tatuaż w tym samym miejscu co na twoim zdjęciu i tej samej wielkości. Od pasa po piersi. I teraz mam parę pytań. Robiłaś go na raz czy miałaś klika sesji? Bardzo bolało? w końcu to żebra, a o nich takie straszne rzeczy piszą Miałaś robiony w ciepłej czy zimnej porze roku? Ja mam termin na 1 sierpnia i boję się tych upałów przy pielęgnacji. Nie wiem czy rodziłaś dzieci, ale może wiesz jak taki tatuaż zachowuje się po ciąży? w końcu nie jest to na brzuchu a bardziej na plecach, więc nie powinno być problemu? różne opinie krążą po internecie. Na taki duży tatuaż można użyć znieczulającej maści? Słyszałam, że jak po paru godzinach puści maść to jest dwa razy większy ból, niż gdyby zaczynało się tatuaż od początku bez znieczulenia.

Jeśli ktoś zna odpowiedzi na moje pytania to z chęcią się czegoś dowiem
__________________

I zawieszę na ścianach wszystkie nasze zdjęcia, żeby
żadna chwila nie uleciała z mojej pamięci.
Yakarta jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-14, 16:12   #1940
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Nie wiem czy rodziłaś dzieci, ale może wiesz jak taki tatuaż zachowuje się po ciąży? w końcu nie jest to na brzuchu a bardziej na plecach, więc nie powinno być problemu? różne opinie krążą po internecie. Na taki duży tatuaż można użyć znieczulającej maści?
Myślę, że zachowanie się tatuażu w/po ciąży to kwestia indywidualna, opinie z internetu nic Ci tu nie pomogą, bo to jest kwestia genetycznych predyspozycji, tendencji skóry itd.

Ja bym sobie maść znieczulającą odpuściła.
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 17:15   #1941
201612291251
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Dokladnie, wszystko zalezy od Twojej skory, czy masz tendencje do rozstepow itd. Tatuaz na boku bedzie tez sie rozciagal jak brzuch bedzie rosl, jezeli skora wroci do poprzedniego stanu sprzed ciazy to i tatuaz bedzie ok. Ja mam na boku tatuaz od biodra po piers, robilam na 2 sesje po 5h, bol oceniam jako sredni, mialam bardziej bolesne miejsca tatuowane. Zamiast masci lepsza jest moim zdaniem lidokaina w sprayu, ale stosuje sie ja na juz uszkodzona skore, a nie przed tatuowaniem.

Wysłane z jeżynki
201612291251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 22:49   #1942
honey999
Rozeznanie
 
Avatar honey999
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: LBW
Wiadomości: 833
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

https://m.facebook.com/mariusz.kaczmarek.tattoo?fref=ts



Dziewczyny zamiast w styczniu wskoczylam na termin w przyszlym tyg jaram sie jak dziecko. Tym bardziej ze koles jest raz do roku w Dublinie zaczynam od ramienia do łokcia. Cena 450 euro...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20160614_215111.jpg (82,0 KB, 0 załadowań)
__________________
"Kiedy kłamstwo to za mało musi wystarczyć prawda..."
honey999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-14, 22:59   #1943
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 532
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez honey999 Pokaż wiadomość
https://m.facebook.com/mariusz.kaczmarek.tattoo?fref=ts



Dziewczyny zamiast w styczniu wskoczylam na termin w przyszlym tyg jaram sie jak dziecko. Tym bardziej ze koles jest raz do roku w Dublinie zaczynam od ramienia do łokcia. Cena 450 euro...
Super!
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-15, 21:29   #1944
jasnosz
Zakorzenienie
 
Avatar jasnosz
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 236
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Dagunia Pokaż wiadomość
Dziękuję

Ale jakie to drogie
no co ty zobacz tam masz tego 10 metrów to na sporo starczy , mniejsze opakowania też są

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Yakarta Pokaż wiadomość
Witajcie.
Postanowiłam do Was dołączyć, bo zbliża mi się termin pierwszego tatuażu i nabieram coraz większych wątpliwości.

Jasnosz czy na avatarze to jesteś Ty? chcę zrobić tatuaż w tym samym miejscu co na twoim zdjęciu i tej samej wielkości. Od pasa po piersi. I teraz mam parę pytań. Robiłaś go na raz czy miałaś klika sesji? Bardzo bolało? w końcu to żebra, a o nich takie straszne rzeczy piszą Miałaś robiony w ciepłej czy zimnej porze roku? Ja mam termin na 1 sierpnia i boję się tych upałów przy pielęgnacji. Nie wiem czy rodziłaś dzieci, ale może wiesz jak taki tatuaż zachowuje się po ciąży? w końcu nie jest to na brzuchu a bardziej na plecach, więc nie powinno być problemu? różne opinie krążą po internecie. Na taki duży tatuaż można użyć znieczulającej maści? Słyszałam, że jak po paru godzinach puści maść to jest dwa razy większy ból, niż gdyby zaczynało się tatuaż od początku bez znieczulenia.

Jeśli ktoś zna odpowiedzi na moje pytania to z chęcią się czegoś dowiem
tak to ja

robiłam na raz, 3,5 godziny trwało bez przerw ale ja nie mam tam jakiegoś misternego wzoru więc szlo szybko
nie bolało ale ja uwielbiam robić żeberka , robiłam w październiku i z gojeniem było mi o wiele lepiej niż jak robiłam drugą stronę zeber w wakacje

po zrobieniu tego przytyłam sporo i sporo zrzuciłam kilka razy i wygląda ok ale jak by było po ciąży to nie wiem, wzór ma łatwy do poprawki w razie czego

tych maści to nie polecam jako tako działa lidokaina w sprayu

ogólnie tutaj widać że on taki duży nie jest
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wiz.jpg (62,7 KB, 117 załadowań)

Edytowane przez jasnosz
Czas edycji: 2016-06-15 o 21:35
jasnosz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 06:56   #1945
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

stupid widziałam syrenkę na insta, piękna jest

gozia królik świetny (tez bym chciała jeszcze jednego )

Ja mam na zebrach połączoną realistyczną różę z dotworkową - wygląda ok,
a jesli chodzi o lidokaine w sprayu to mnie nie pomogła - trzeba było czekać chwilę az zacznie działać a jej działanie odczuwalam tylko kilka minut

w pazdzierniku jade tatuowac sie do Asi z Lucky
__________________

N. ♥
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 10:35   #1946
201612291251
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Ja mam zamiar w pazdzierniku drugie udo zrobic ale jeszcze nie mam terminu z wczesniejszego musialam niestety zrezygnowac. A we wrzesniu jade na odswiezenie starego tatuazu i tak sie zastanawiam czy nie kupic sobie tych opatrunkow dermalize, bo wydaje sie to faktycznie wygodniejsze niz folia, ale nie znalazlam nigdzie info jak to sie powinno stosowac, co ile zmieniac itd.

Wysłane z jeżynki
201612291251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:39   #1947
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Zwycięstwo! Dziś czwartek i stopa już prawie wcale nie jest spuchnięta. Naskórek chyba niedługo zacznie się złuszczać...

Już zapomniałam, ile cackania się jest ze świeżym tatuażem.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 12:15   #1948
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Zwycięstwo! Dziś czwartek i stopa już prawie wcale nie jest spuchnięta. Naskórek chyba niedługo zacznie się złuszczać...

Już zapomniałam, ile cackania się jest ze świeżym tatuażem. :
Ja dzis rano zauwazylam delikatne poczatki luszczenia
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 12:23   #1949
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 532
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Dziewczyny, jak się trzymają Wasze stare, kolorowe tatuaże? Zawsze się da poprawić, jeśli kolory wyblakną i kontury się rozmyją?
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 12:32   #1950
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak się trzymają Wasze stare, kolorowe tatuaże? Zawsze się da poprawić, jeśli kolory wyblakną i kontury się rozmyją?
Nie mam nic aż tak starego

Oraz dodam, że przedostatnia rzecz wrzucona na instagram Yadou to właśnie mój coverek. Sobie zerknijcie.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-24 14:49:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:52.