Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnaud + OT, część V :)

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Solciuchna

To ja jestem ciekawa jaką dietę i tryb życia ma mama Manehajery

Też jestem ciekawa

[Manehajera]

Napisane przez Solciuchna

To ja jestem ciekawa jaką dietę i tryb życia ma mama Manehajery

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;35757891]Też jestem ciekawa[/QUOTE]


Już odpowiadam, ale nie wiem czy to od tego zależy

Mama jest typem sportowym - dużo biega, do pracy jeździ na rowerze, a weekendami gra w tenisa

Dieta hmm... była na Dukanie ale to chyba nie jest najzdrowsza dieta, nie jada słodyczy, pije litry wody dziennie no ale to do tego pali papierosy...

Kiedy ja zmagam się z KWC i wyborem kremu pod oczy mama smaruje się olejkiem arganowym na noc... ja nie umiem

na dzień to nie wiem czy się kremuje a jeśli tak to jakimś kremem bez ochów i achów, zdaje się, że teraz na toaletce stoi Nivea Visage taki biały w szklanym opakowaniu...

Kobitka ma 47 lat prawie a wygląda jak milion dolców, też tak chcę! Nawet mój kolega koło 30tki mówił, że mam fajną siostrę mimo, że takowej nie posiadam

[Solciuchna]

Napisane przez Manehajera

Już odpowiadam, ale nie wiem czy to od tego zależy

Mama jest typem sportowym - dużo biega, do pracy jeździ na rowerze, a weekendami gra w tenisa

Dieta hmm... była na Dukanie ale to chyba nie jest najzdrowsza dieta, nie jada słodyczy, pije litry wody dziennie no ale to do tego pali papierosy...

Kiedy ja zmagam się z KWC i wyborem kremu pod oczy mama smaruje się olejkiem arganowym na noc... ja nie umiem

na dzień to nie wiem czy się kremuje a jeśli tak to jakimś kremem bez ochów i achów, zdaje się, że teraz na toaletce stoi Nivea Visage taki biały w szklanym opakowaniu...

Kobitka ma 47 lat prawie a wygląda jak milion dolców, też tak chcę! Nawet mój kolega koło 30tki mówił, że mam fajną siostrę mimo, że takowej nie posiadam

Tak myślałam, mama mojej koleżanki też jest taka "sportowa" i trzyma się bardzo ładnie

Zauważyłam, że odkąd ja zaczęłam uprawiać sport i lepiej się odżywiać też mam bardzo ładną cerę

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Manehajera

Już odpowiadam, ale nie wiem czy to od tego zależy

Mama jest typem sportowym - dużo biega, do pracy jeździ na rowerze, a weekendami gra w tenisa

Dieta hmm... była na Dukanie ale to chyba nie jest najzdrowsza dieta, nie jada słodyczy, pije litry wody dziennie no ale to do tego pali papierosy...

Kiedy ja zmagam się z KWC i wyborem kremu pod oczy mama smaruje się olejkiem arganowym na noc... ja nie umiem

na dzień to nie wiem czy się kremuje a jeśli tak to jakimś kremem bez ochów i achów, zdaje się, że teraz na toaletce stoi Nivea Visage taki biały w szklanym opakowaniu...

Kobitka ma 47 lat prawie a wygląda jak milion dolców, też tak chcę! Nawet mój kolega koło 30tki mówił, że mam fajną siostrę mimo, że takowej nie posiadam

Uuu, ja mało sportowa i jedząca słodycze - chyba muszę zdać się na geny Chociaż do pracy coedziennie śmigam rowerem w obie strony (będzie z 10km), no i TŻ uwielbia dla zdrowia mnie przegnać rowerem, bagatela - po 25km i zachęca do robienia bio taiso
A jak ze słońcem? Mama się filtruje?

[marsi11]

Napisane przez Manehajera

szukam jakiegoś kremu o lekkiej konsystencji (np. żelowej) nie zapychającego porów, wiek 25. Mozecie coś doradzić? Pewnie przydałby się jakiś przeciwzmarszczkowy...

z żelowych zdecydowanie biotherm skin ergetic jest po prostu genialny
clarins ma też krem dla młodej cery w żelowej formie,pomarańczowy słoiczek- w zeszłym roku był dostępny w jakieś dobrej cenie typu 70 zł

Napisane przez Solciuchna

No właśnie wydaje mi się, że miałam kiedyś próbkę tej Flash Balm, ale nie widziałam nic po jej zastosowaniu. Ale już nie pamiętam, muszę jeszcze raz wypróbować. A spiruliny jeszcze nie próbowałam.

kocham Flash Balm ale kurde chyba tylko za zapach
zużyłam już ze dwie tubki ale u mnie ma zastosowanie raczej jako krem gdyż pod podkładem mi się kurde roluje
a najlepsze jest to,że wcześniej testowałam próbkę i nic takiego nie miało miejsca, czyżby gotowe próbki różniły się od pełnowymiarowych produktów?

kiedyś clinic miał taką rozświetlającą maseczkę- dostałam kiedyś miniaturkę na zakupach ale niestety nie pamiętam nazwy a ich produkty raczej średnio znam

[Manehajera]

filtry tylko na plażę i na wakacje także to też nie :P mama ma geny po babci, która też nie wygląda na swoje lata

dzięki dziewczyny za porady odnośnie żelka, może na coś się skuszę acz myślę o jakiejś prewencji przeciwzmarszczkowej

Może taki żelik + mocne serum? Z filtrami się nie lubię

Ostatnio miałam kremik Olay Moisture własnie w żelu, koszt 16zł i było mi z nim super z tym, że on tylko nawilża

[zochawks]

Widziała już któraś to cacko http://www.escentual.com/blog/2012/0...ette-swatched/
?

[guacamole]

Napisane przez Manehajera

Może taki żelik + mocne serum? Z filtrami się nie lubię

Ostatnio miałam kremik Olay Moisture własnie w żelu, koszt 16zł i było mi z nim super z tym, że on tylko nawilża

Domyslam sie, czego mniej wiecej potrzebujesz, ale bedzie to trudne do osiagniecia, bo: zaden zelik nie ma wiekszego dzialania przeciwzmarszczkowego, bo glowne tego typu skladniki potrzebuja bardziej bogatszej konystencji, by sie w nim odnalezc .
Serum.... nie da sie czesto go stosowac na dzien pod makijaz, bo sie roluje.

Mam 32 lata, nie mam zmarszczek poza mimicznymi tymi wargowo-nosowymi. Mam cere wrazliwa, suchawa w wiekszosci i srednia na linii T.
Na dzien uzywam emulsji silnie nawilzajacej Guerlain na rynek azjatycki (cos pomiedzy zelem a kremem i w pompce), a na to lekki podklad plus miescowo filtr matujacy 50. Nie swieci mi sie to i nie zapycha. Kwestia doboru kosmetyku do indywidualnych potrzeb.

Na noc klade albo serum E.Lauder wybielajace i silnie nawilzajace albo lekki krem Clarins mojego meza, bo konsystencja meskich kosmetykow mi bardziej odpowiada. A na to daje kilka kropel arganu. I jest super. Zima stosuje bogatsze cuda na noc z witamina A i C, ale wnioskuje, ze jestes jeszcze mloda i swieza i mozesz sobie je darowac, jesli nie masz suchej skory.

Ogolnie - wierze w silne nawilzanie, ochrone przeciwsloneczna (bo od slonca skora sie starzeje szybciej), regularny piling i skoncentrowany preparat pod oczami . Do tego duzo picia i troche sportu.

Moja mama ma 68 lat i nie ma zmarczek na policzkach ani wokol ust. Jedyne co, to po dwie niewielkie kurze lapki przy oczach, takie od smiania sie. Jesli ja mialabym tak wygladac za 10 lat, bardzo bym sie cieszyla.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez zochawks

Widziała już któraś to cacko http://www.escentual.com/blog/2012/0...ette-swatched/
?

Ja chyba widzialam juz na zywo, ale jakos mnie nie podniecil specjalnie Jakos Clarins slabo na mnie dziala. Czegos mi w nim brakuje, a co dostaje w Guerlainie.

[Manehajera]

Napisane przez guacamole

Domyslam sie, czego mniej wiecej potrzebujesz, ale bedzie to trudne do osiagniecia, bo: zaden zelik nie ma wiekszego dzialania przeciwzmarszczkowego, bo glowne tego typu skladniki potrzebuja bardziej bogatszej konystencji, by sie w nim odnalezc .
Serum.... nie da sie czesto go stosowac na dzien pod makijaz, bo sie roluje.

Mam 32 lata, nie mam zmarszczek poza mimicznymi tymi wargowo-nosowymi. Mam cere wrazliwa, suchawa w wiekszosci i srednia na linii T.
Na dzien uzywam emulsji silnie nawilzajacej Guerlain na rynek azjatycki (cos pomiedzy zelem a kremem i w pompce), a na to lekki podklad plus miescowo filtr matujacy 50. Nie swieci mi sie to i nie zapycha. Kwestia doboru kosmetyku do indywidualnych potrzeb.

Na noc klade albo serum E.Lauder wybielajace i silnie nawilzajace albo lekki krem Clarins mojego meza, bo konsystencja meskich kosmetykow mi bardziej odpowiada. A na to daje kilka kropel arganu. I jest super. Zima stosuje bogatsze cuda na noc z witamina A i C, ale wnioskuje, ze jestes jeszcze mloda i swieza i mozesz sobie je darowac, jesli nie masz suchej skory.

Ogolnie - wierze w silne nawilzanie, ochrone przeciwsloneczna (bo od slonca skora sie starzeje szybciej), regularny piling i skoncentrowany preparat pod oczami . Do tego duzo picia i troche sportu.

Moja mama ma 68 lat i nie ma zmarczek na policzkach ani wokol ust. Jedyne co, to po dwie niewielkie kurze lapki przy oczach, takie od smiania sie. Jesli ja mialabym tak wygladac za 10 lat, bardzo bym sie cieszyla.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

bardzo dziękuję za porady będę musiała coś pomyśleć, akurat cery suchej nie posiadam, raczej mieszana w kierunku tłustej więc ma to swoje plusy

Zaciekawił mnie ten Guerlain... możesz napisać o nim coś więcej albo gdzie można go nabyć?

[guacamole]

Napisane przez Manehajera

bardzo dziękuję za porady będę musiała coś pomyśleć, akurat cery suchej nie posiadam, raczej mieszana w kierunku tłustej więc ma to swoje plusy

Zaciekawił mnie ten Guerlain... możesz napisać o nim coś więcej albo gdzie można go nabyć?

Tlustsza cera tez potrzebuje nawilzenia, ale nie lubi ciezkiej konsystencji. Ja mimo suchszej skory, wole lzejsze formuly, ale za to mocno nawilzajace, bo nie zostaiwaj tlustego filmu i mozna na nie ladnie polozyc lekki podklad czy filtr i efekt bedzie lepszy od tradycyjnego kremu z wysokim filtrem

Emulsja to Blanc de perle http://se.strawberrynet.com/skincare...120209/#DETAIL
Dostepna na truskawie, bo ta seria jest przeznaczona na Azje.Pieknie pachnie i daje szybkie nawilzenie. Ponoc tez ujednolica koloryt, ja zauwazam jedynie takie zdrowe 'odszarzenie' twarzy.
Jesli Ci drogo, mozesz tez spojrzec na marke Laneige - azjatycka. Tez na truskawie lub na ebay. Azjatyckie kosmetyki silnie nawilzaja, ale nie pozostawiaja duzego filmu. Azjatki czesto maja tlustawa cere i bardzo wilgotny klimat. jak mi sie skonczy moj Guerlain, kupie jakas wybielajaca i nawilzajaca laneige.
http://se.strawberrynet.com/skincare/laneige/

[pingwinek=]]

DZIEWCZYNY

szukam jakiegoś fajnego prezentu dla mamy- najchętniej zestawu do pielęgnacji cery(tłusta), czy możecie mi coś polecić ?

[Manehajera]

Napisane przez guacamole

Tlustsza cera tez potrzebuje nawilzenia, ale nie lubi ciezkiej konsystencji. Ja mimo suchszej skory, wole lzejsze formuly, ale za to mocno nawilzajace, bo nie zostaiwaj tlustego filmu i mozna na nie ladnie polozyc lekki podklad czy filtr i efekt bedzie lepszy od tradycyjnego kremu z wysokim filtrem

Emulsja to Blanc de perle http://se.strawberrynet.com/skincare...120209/#DETAIL
Dostepna na truskawie, bo ta seria jest przeznaczona na Azje.Pieknie pachnie i daje szybkie nawilzenie. Ponoc tez ujednolica koloryt, ja zauwazam jedynie takie zdrowe 'odszarzenie' twarzy.
Jesli Ci drogo, mozesz tez spojrzec na marke Laneige - azjatycka. Tez na truskawie lub na ebay. Azjatyckie kosmetyki silnie nawilzaja, ale nie pozostawiaja duzego filmu. Azjatki czesto maja tlustawa cere i bardzo wilgotny klimat. jak mi sie skonczy moj Guerlain, kupie jakas wybielajaca i nawilzajaca laneige.
http://se.strawberrynet.com/skincare/laneige/

muszę poczytać o tej Laneige, może coś ciekawego mają, dzięki

[guacamole]

Napisane przez pingwinek=]

DZIEWCZYNY

szukam jakiegoś fajnego prezentu dla mamy- najchętniej zestawu do pielęgnacji cery(tłusta), czy możecie mi coś polecić ?

Jesli mama jest mloda (ok. 40) i nie narzeka na zmarszczki czy jakies problemy naczynkami, tradzikiem lub uczuleniami - mozesz kupic cos z witamina c z funkcja odmladzajaca, ale.... w postaci zelu lub lotionu. Chodzi o to, by konsystencja nie byla zbyt bogata, bo jest zbyt ciezka i zapychajaca dla skory tlustej. Wit. C stosuje sie w kremach na noc, bo w kontakcie ze swiatlem dziennym moze wywolac przebarwienia. Bardzo ladnie rozswietla, ma dzialanie gojace i oczyszczajace, a przy tym skora ladnie sie regeneruje. Jak preparat ma jeszcze troche kwasu hialuronowego to super - bo ma on dodatkowe wlasciwosci wiazania wody i skora jest ladnie napieta i nawilzaona.
Takie kremy najlepiej kupowac w aptece, np Ystheal Avene - ok. 75-90 zlotych, bo cokolwiek kupionego w Sephorze z tym skladem bedzie kosztowalo minimum 3 razy tyle.

Na dzien dobry jest beztluszczowy lotion nawilzajacy (Galenic ma takie) i matujacy filtr (Eucerin ma taki), a na to puder sypki i ewentualnie korektor na nierownosci.

Skora tlusta zwykle jest gladka i nie wymaga mocnego natluszczaniai odzywiania, za to konieczne jest jej nawilzanie. I, wbrew pozorom, intensywne wysuszanie i matowanie takiej cery, zwlaszcza w wieku po 30tce, nie jest najlepszym rozwiazaniem - bo skora zacznie wydzielac wiecej sebum.

Wszystkie marki, ktore podalam sa apteczne. Niestety, nie znam sie na markach drogeryjnych, bo mieszkam za granica i zaopatruje sie jedynie w polskiej aptece online lub w 'wyzszej polce'.

[pingwinek=]]

Napisane przez guacamole

Jesli mama jest mloda (ok. 40) i nie narzeka na zmarszczki czy jakies problemy naczynkami, tradzikiem lub uczuleniami - mozesz kupic cos z witamina c z funkcja odmladzajaca, ale.... w postaci zelu lub lotionu. Chodzi o to, by konsystencja nie byla zbyt bogata, bo jest zbyt ciezka i zapychajaca dla skory tlustej. Wit. C stosuje sie w kremach na noc, bo w kontakcie ze swiatlem dziennym moze wywolac przebarwienia. Bardzo ladnie rozswietla, ma dzialanie gojace i oczyszczajace, a przy tym skora ladnie sie regeneruje. Jak preparat ma jeszcze troche kwasu hialuronowego to super - bo ma on dodatkowe wlasciwosci wiazania wody i skora jest ladnie napieta i nawilzaona.
Takie kremy najlepiej kupowac w aptece, np Ystheal Avene - ok. 75-90 zlotych, bo cokolwiek kupionego w Sephorze z tym skladem bedzie kosztowalo minimum 3 razy tyle.

Na dzien dobry jest beztluszczowy lotion nawilzajacy (Galenic ma takie) i matujacy filtr (Eucerin ma taki), a na to puder sypki i ewentualnie korektor na nierownosci.

Skora tlusta zwykle jest gladka i nie wymaga mocnego natluszczaniai odzywiania, za to konieczne jest jej nawilzanie. I, wbrew pozorom, intensywne wysuszanie i matowanie takiej cery, zwlaszcza w wieku po 30tce, nie jest najlepszym rozwiazaniem - bo skora zacznie wydzielac wiecej sebum.

Wszystkie marki, ktore podalam sa apteczne. Niestety, nie znam sie na markach drogeryjnych, bo mieszkam za granica i zaopatruje sie jedynie w polskiej aptece online lub w 'wyzszej polce'.

dzięki za odpowiedz, tak myslalam ze czeka mnie wizyta w cześci aptecznej Super Pharm

[myszka__77]

Napisane przez Manehajera

Już odpowiadam, ale nie wiem czy to od tego zależy

Mama jest typem sportowym - dużo biega, do pracy jeździ na rowerze, a weekendami gra w tenisa

Dieta hmm... była na Dukanie ale to chyba nie jest najzdrowsza dieta, nie jada słodyczy, pije litry wody dziennie no ale to do tego pali papierosy...

Kiedy ja zmagam się z KWC i wyborem kremu pod oczy mama smaruje się olejkiem arganowym na noc... ja nie umiem

na dzień to nie wiem czy się kremuje a jeśli tak to jakimś kremem bez ochów i achów, zdaje się, że teraz na toaletce stoi Nivea Visage taki biały w szklanym opakowaniu...

Kobitka ma 47 lat prawie a wygląda jak milion dolców, też tak chcę! Nawet mój kolega koło 30tki mówił, że mam fajną siostrę mimo, że takowej nie posiadam

Super, niech mama dalej tak trzyma

Ostatnio w TV mówili o starszych ludziach uprawiających różne hobby np: taniec, biegi. Jakiś facet 74 letni podnosił sztangi i nie tylko.... Wyglądał na 50, ciało ładnie wyrzeźbione, nic a nic nie przypominało sylwetki staruszka. Także mnie już nic nie zdziwi.

[nhung]

Dziewczyny, czy w Sephorach jest teraz jakaś letnia wyprzedaż? Chciałabym kupić sobie zalotkę, ale nie widzi mi się wydawać 50-60 zł na coś, co w ogóle może nie pomóc moim ultrakrótkim rzęsom Podobno na wyprzedaży można kupić tę zalotkę za ok. 20 zł.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Sms od MArio:
'Letnia wyprzedaż dobiega końca, tylko do 20.08 jeszcze więcej produktów w jeszcze lepszych cenach. Np. mascara DiorShow Black za 98zł.'

[staff112]

Ja troche z innej beczki.Ja wczoraj bedąc na zakupach skusiłam się na Puder z clinique blended face powder and brush....Ten co niby jest lekki i minimalizuje widoczne pory.Po pierwszym użyciu nie ma zachwytów.Zwlekałam długo z kupieniem tego produktu ,bo zawsze trafiłam na słaby wybór kolorów.Teraz też wydaje mi sie ,że 08 bedzie tylko na lato.Ciekawa jestem jak u Was on się sprawuje ,jeśli tak jak ja ,zmagacie się z widocznymi porami.Przepraszam wszystkich ,że dzisiaj nieświadoma tego wątku założyłam wątek o pani w douglasie( koszmarek) Puder kupiłam w sephorze.

[Taszanta]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;35792757]Sms od MArio:
'Letnia wyprzedaż dobiega końca, tylko do 20.08 jeszcze więcej produktów w jeszcze lepszych cenach. Np. mascara DiorShow Black za 98zł.'[/QUOTE]
a ile kosztuje normalnie?

Napisane przez staff112

Ja troche z innej beczki.Ja wczoraj bedąc na zakupach skusiłam się na Puder z clinique blended face powder and brush....Ten co niby jest lekki i minimalizuje widoczne pory.Po pierwszym użyciu nie ma zachwytów.Zwlekałam długo z kupieniem tego produktu ,bo zawsze trafiłam na słaby wybór kolorów.Teraz też wydaje mi sie ,że 08 bedzie tylko na lato.Ciekawa jestem jak u Was on się sprawuje ,jeśli tak jak ja ,zmagacie się z widocznymi porami.Przepraszam wszystkich ,że dzisiaj nieświadoma tego wątku założyłam wątek o pani w douglasie( koszmarek) Puder kupiłam w sephorze.

ja używam drugie opakowanie,bo na początku byłam z niego bardzo zadowolona, ale na razie nie mam zamiaru kupowac następnego, będę szukać czegoś innego, też mam problem z porami ale nie zauważyłam żeby ten puder jakoś je specjalnie maskował

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Taszanta

a ile kosztuje normalnie?

Ok. 140 chyba

[Taszanta]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;35796394]Ok. 140 chyba[/QUOTE]

[staff112]

No właśnie zatuszował na...10 minut ! Jakoś nie mam szcześcia do kosmetyków ,które choć trche zmniejszyly by widoczność tych dzadoskich dziurek.Oczyszczania i super pilingi też psu na bude,a jestem bardzo systematyczna.Taszanta ,a Ty wkońcu znalazłaś jakieś cudo na zmniejszenie widoczności porów?

[Corii]

Wydaje mi się, ze nie ma żadnego "cudu" na zmniejszenie widocznosci porów poza ... naciagnięciem skóry twarzy

[anakazar]

Napisane przez Corii

Wydaje mi się, ze nie ma żadnego "cudu" na zmniejszenie widocznosci porów poza ... naciagnięciem skóry twarzy

chyba nie ma.
U nas wśród naturomaniaczek też brak specyfiku,który by zmniejszył widoczność porów.

z phenome jest lotion do twarzy zwężający pory-połowa z nas go kupiła i żadna zadowolona nie była

[staff112]

No właśnie przymirzałam się do tego cudo lotionu ale nie moge go dostac .Produkt w inernecie chwilowo niedostępny.to może i dobrze.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Ostatnio w perfumerii dałam się skusić na maseczki z firmy Korres,tez chyba troche o naturę zachaczyły.Jak narazie to mnie zachwycają.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez staff112

No właśnie przymirzałam się do tego cudo lotionu ale nie moge go dostac .Produkt w inernecie chwilowo niedostępny.to może i dobrze.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Ostatnio w perfumerii dałam się skusić na maseczki z firmy Korres,tez chyba troche o naturę zachaczyły.Jak narazie to mnie zachwycają.

Staff, a czym nakładasz podkład? Ja dopiero odkąd używam Beauty Blendera wiem, że można uniknąć podkreślania porów przez podkład, czy po prostu osadzania się w nich kosmetyku. Wcześniej było widać 'sitko' z porów

[damon]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;35800601]Staff, a czym nakładasz podkład? Ja dopiero odkąd używam Beauty Blendera wiem, że można uniknąć podkreślania porów przez podkład, czy po prostu osadzania się w nich kosmetyku. Wcześniej było widać 'sitko' z porów[/QUOTE]

Dokładnie, wcześniej zawsze były widoczne i wypełnione podkładem. BB niweluje ten problem

[staff112]

O tego nie wiedziała,Beauty Blender,ciekawe.Dzięki dziewczyny !

[ilios]

Napisane przez staff112

Ja troche z innej beczki.Ja wczoraj bedąc na zakupach skusiłam się na Puder z clinique blended face powder and brush....Ten co niby jest lekki i minimalizuje widoczne pory.Po pierwszym użyciu nie ma zachwytów.Zwlekałam długo z kupieniem tego produktu ,bo zawsze trafiłam na słaby wybór kolorów.Teraz też wydaje mi sie ,że 08 bedzie tylko na lato.Ciekawa jestem jak u Was on się sprawuje ,jeśli tak jak ja ,zmagacie się z widocznymi porami.Przepraszam wszystkich ,że dzisiaj nieświadoma tego wątku założyłam wątek o pani w douglasie( koszmarek) Puder kupiłam w sephorze.

ja powiem, ze uzywalam go kiedys i bylam zadowolona, ale to byl moj pierwszy sypaniec i nie mialam porownania. teraz juz mam... i nie wroce do niego, kocham kanebo, a juz nade wszystko kocham la prairie

Napisane przez Corii

Wydaje mi się, ze nie ma żadnego "cudu" na zmniejszenie widocznosci porów poza ... naciagnięciem skóry twarzy

i klamerka na karku?

[pingwin2]

ja sie pozbyłam i to bez klamerki