Zapuszczanie włosów cz. VII - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-27, 10:42   #1981
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Jasne, ze sie pochwale. Szczerze powiem, ze nie sadze, aby jednorazowa koloryzacja dala trwaly rezultat, ale jestem bardzo ciekawa, jak to wypadnie.
Jasne, że na długo to pewnie nie będzie, ale i tak jestem ciekawa.

U mnie właśnie henna kisi się od 12 h, a przed samym hennowaniem rozrobię jeszcze osobno mieszankę z Pola. Dam mniej więcej pół na pół.

Cytat:
Napisane przez Smerfetka696969 Pokaż wiadomość
Miałam wcierać wcierkę Joanna ta taka czerwona i co?! Leży zapomniana w szafie i nie chce mi się jej nawet nałożyć -.-
Czy to ta Joanna Power Hair? Ja nie mogę jej stacjonarnie kupić, a bardzo bym chciała (głownie ze względu na aplikator).
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 10:44   #1982
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Jasne, że na długo to pewnie nie będzie, ale i tak jestem ciekawa.

U mnie właśnie henna kisi się od 12 h, a przed samym hennowaniem rozrobię jeszcze osobno mieszankę z Pola. Dam mniej więcej pół na pół.



Czy to ta Joanna Power Hair? Ja nie mogę jej stacjonarnie kupić, a bardzo bym chciała (głownie ze względu na aplikator).
Tak tak to ta kupiłam ją w Sekret Urody.
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 17:33   #1983
Emilcia_1616
Zakorzenienie
 
Avatar Emilcia_1616
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zza horyzontu;)
Wiadomości: 20 599
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
A próbowałaś zmyć to tradycyjnie? Czyli mycie szamponem i ewentualnie powtórzenie tym samym szamponem? Bo dla mnie tyle kosmetyków na raz do zmycia oleju jest trochę zbyt dużym kombinatorstwem. Może da się to zmyć bez takich kombinacji, chyba, że po prostu masz ochotę na taki zestaw

Dostałyście coś włosowego w prezencie?
Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
A próbowalaś po prostu umyć normalnie włosy, jak zawsze? Bo ja też się naczytałam, jaki jest koszmarny do zmycia, więc pierwszy raz użyłam szamponu z Barwy (2x umyłam, tak dla pewności). Później już zaszalałam i w ogóle zmywałam Facelle i też się ładnie zmyło. Może te historie o myciu włosów po 100 razy były przez nałożenie tony maski na głowę? Ja używam dosłownie tyle, ile mi się nabierze na palec, trochę podgrzewam i 'wmasowuję' w skalp.



Ale przecież Castor Oil nie ma w składzie tylko i wyłącznie oleju rycynowego, więc skąd takie porównanie? Jasne, że wcieranie samego oleju rycynowego też może dawać świetne rezultaty, kiedyś go stosowałam. Maska obecnie na allegro kosztuje 20 kilka złotych, więc jeszcze można kupić, jakby kosztowała 50, już bym się nie skusiła
Nie próbowałam bo bałam się ze się okaże iż się nie zmyla a była to wigilia. Wydaje mi się ze to kallos jednak sobie dobrze z tym radzi. Teraz kallos plus head&schouders i mi to wystarczy. Dzisiaj również nie miałam problemu ze zmyciem. Nakładam Castora jak farbę do włosów na odrosty. W ten sposób jest jej mało. No i troszeczkę na konce
__________________
24.03.2016

Edytowane przez Emilcia_1616
Czas edycji: 2015-12-27 o 17:36
Emilcia_1616 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 19:33   #1984
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Emilcia_1616 Pokaż wiadomość
Nie próbowałam bo bałam się ze się okaże iż się nie zmyla a była to wigilia. Wydaje mi się ze to kallos jednak sobie dobrze z tym radzi. Teraz kallos plus head&schouders i mi to wystarczy. Dzisiaj również nie miałam problemu ze zmyciem. Nakładam Castora jak farbę do włosów na odrosty. W ten sposób jest jej mało. No i troszeczkę na konce
Czyli fajnie, że da się prościej

Ja już po hennowaniu. Póki co mam króla lwa, hennowałam całość więc nie użyłam po zmyciu zielska żadnej maski, pianki ani serum. Tak bardzo trzęsłam się nad mieszanką z Pola i jej możliwością przyciemnienia, że dałam jej chyba znacznie mniej niż czystej henny. Efekt jest więc identyczny jak po samej hennie. Za 2 dni powinno się utrwalić i wtedy postaram się zrobić zdjęcie. Mam cichą nadzieję, że przyciemniło mi ostatnie centymetry pamiętające rozjaśnianie. Jakoś ombre na moich włosach lubię średnio i jeśli uda mi się je choć trochę przykryć będę usatysfakcjonowana.

Prawie już zapomniałam jak henna położona na całości pięknie pogrubia włosy. Mam teraz pewnie moją wymarzoną grubość
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-27, 20:11   #1985
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Nałożyłam proteiny po myciu, będę kontynuować to przez jeszcze dwa kolejne - na kilka minut po. Zobaczymy, czy stan włosów się zmieni.

Muszę kupić jakieś serum silikonowe, a jeszcze się nie zdecydowałam.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 10:10   #1986
fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Hejka
Dawno mnie tu nie było. Jak nastroje i włosy po świętach?

U mnie jak dawniej - pielęgnacja minimum, ostatnio w codziennej pielęgnacji dominuje Guhl do ciemnych włosów i odzywka Marc Anthony z keratyną.
Polubiliśmy się, choć wciąż kusi mnie Tigi, odkąd Chimay wspominała o ich cudownym nicnierobioeniu i nieobciążaniu

Na początku stycznia czeka mnie wizyta u fryzjera - włosy są już troszkę za długie i końce też nie wyglądają najlepiej, choć wciąż są przyjemne w dotyku.
fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 18:05   #1987
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Kamiliah Pokaż wiadomość
Hejka
Dawno mnie tu nie było. Jak nastroje i włosy po świętach?

U mnie jak dawniej - pielęgnacja minimum, ostatnio w codziennej pielęgnacji dominuje Guhl do ciemnych włosów i odzywka Marc Anthony z keratyną.
Polubiliśmy się, choć wciąż kusi mnie Tigi, odkąd Chimay wspominała o ich cudownym nicnierobioeniu i nieobciążaniu

Na początku stycznia czeka mnie wizyta u fryzjera - włosy są już troszkę za długie i końce też nie wyglądają najlepiej, choć wciąż są przyjemne w dotyku.
Fajnie, że jesteś

Ja ostatnio celuję w odżywki typu volume, do włosów cienkich.
Polubiłam nowego Biovaxa bambusowego, ale tylko odżywkę, chciałam kupić też maskę, ale dziewczyny mnie ostrzegły, że to dociążająco-wygładzające rzecz, a to ostatnie, co mnie teraz interesuje.

Kończę właśnie L'Biotikę Professional Therapy Volume KLIK i też jestem zadowolona, niby ma ona sporo różnych cudów m.in. keratynę, ale po zapachu.

Mam też My Big Fat Healthy Hair Lee Stafforda i też ją lubię, chociaż ona jest już trochę cięższa w konsystencji, pomimo tego, że w składzie nie ma prawie nic.

Poza tym po raz pierwszy w życiu dostałam łupieżu po szamponie, pewnym szwajcarskim wynalazku do tłustej głowy z dużą ilością wyciągów. Dzisiaj musiałam iść specjalnie po szampon przeciwłupieżowy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-28, 18:42   #1988
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość

Poza tym po raz pierwszy w życiu dostałam łupieżu po szamponie, pewnym szwajcarskim wynalazku do tłustej głowy z dużą ilością wyciągów. Dzisiaj musiałam iść specjalnie po szampon przeciwłupieżowy.
U mnie w takich przypadkach sprawdza się nakładanie maski lub odżywki na skalp przed myciem, ale to nie u każdego się sprawdzi
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 19:05   #1989
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5392803 3]U mnie w takich przypadkach sprawdza się nakładanie maski lub odżywki na skalp przed myciem, ale to nie u każdego się sprawdzi[/QUOTE]

W sensie, żeby nawilżyć skórę?
Kupiłam szampon Alpecin z kwasem fumarowym i piroktonem olaminy. Z ich wcierkami mam złe doświadczenia (końska dawka alkoholu izopropylowego), mam nadzieję, że z szamponem będzie inaczej.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 19:22   #1990
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Ja latem na wyjeździe dostałam łupieżu od Garniera z serii Gęste i Zachwycające. Nie wiedziałam od czego to na początku. Zmieniłam na Alterrę, bo tylko te dwa miałam przy sobie i niestety nic nie pomogło. Przeszłam na inny szampon i problem zniknął, teraz mnie już nie dotyczy.

Bo użyciu protein włosy mniej się plączą. Będę je jeszcze ostrożnie stosować.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 19:31   #1991
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
W sensie, żeby nawilżyć skórę?
Kupiłam szampon Alpecin z kwasem fumarowym i piroktonem olaminy. Z ich wcierkami mam złe doświadczenia (końska dawka alkoholu izopropylowego), mam nadzieję, że z szamponem będzie inaczej.
Tak, chodzi o nawilżenie skóry. Ja jeszcze wcierałam trochę oleju. Nie przepadam za tym zabiegiem, ale w krótkim czasie łupież ustąpił.

Sandrek - z tymi proteinami to ostrożnie, bo po używaniu przez kilka dni pod rząd proteinowej odżywki (Kallos Chocolate) spowodowało puch na włosach, nie układały się kompletnie. U mnie proteiny używane sporadycznie sprawiają, że nie ma efektu przyklapu, ale stosowane za często szkodzą. A myślałam, że w Kallosie jest tyle protein, co kot napłakał
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-28, 19:36   #1992
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5392865 2]Tak, chodzi o nawilżenie skóry. Ja jeszcze wcierałam trochę oleju. Nie przepadam za tym zabiegiem, ale w krótkim czasie łupież ustąpił.
[/QUOTE]

Oleje u mnie absolutnie odpadają, czy to na włosy, czy na skórę. Bardziej mi szkodzą, niż pomagają.
Z masek na skórę głowy to tylko Natur Vital, po peelingu.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 19:39   #1993
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5392865 2]Tak, chodzi o nawilżenie skóry. Ja jeszcze wcierałam trochę oleju. Nie przepadam za tym zabiegiem, ale w krótkim czasie łupież ustąpił.

Sandrek - z tymi proteinami to ostrożnie, bo po używaniu przez kilka dni pod rząd proteinowej odżywki (Kallos Chocolate) spowodowało puch na włosach, nie układały się kompletnie. U mnie proteiny używane sporadycznie sprawiają, że nie ma efektu przyklapu, ale stosowane za często szkodzą. A myślałam, że w Kallosie jest tyle protein, co kot napłakał[/QUOTE]

Tak, tak. Pamiętam o przeproteinowaniu, żeby nie przedobrzyć w drugą stronę. Ale jak się strąkują od emolientów, to muszę im dać trochę spokoju. Następne mycie to będzie tylko szampon, a przy kolejnym - proteiny, potem tylko szampon i może jak się unormuje to wrócę do humektantów i emolientów.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 20:21   #1994
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;53922869]Hejka
Dawno mnie tu nie było. Jak nastroje i włosy po świętach?

U mnie jak dawniej - pielęgnacja minimum, ostatnio w codziennej pielęgnacji dominuje Guhl do ciemnych włosów i odzywka Marc Anthony z keratyną.
Polubiliśmy się, choć wciąż kusi mnie Tigi, odkąd Chimay wspominała o ich cudownym nicnierobioeniu i nieobciążaniu

Na początku stycznia czeka mnie wizyta u fryzjera - włosy są już troszkę za długie i końce też nie wyglądają najlepiej, choć wciąż są przyjemne w dotyku.[/QUOTE]

Nie żebym nie widziała już tego zdjęcia, ale muszę to napisać: jak zwykle pięknie

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość

Ja ostatnio celuję w odżywki typu volume, do włosów cienkich.
Polubiłam nowego Biovaxa bambusowego, ale tylko odżywkę, chciałam kupić też maskę, ale dziewczyny mnie ostrzegły, że to dociążająco-wygładzające rzecz, a to ostatnie, co mnie teraz interesuje.
Ja właśnie celuję w maskę bo moje oko cieszy brak wszędobylskiej w Biovaxach gliceryny.

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Ja latem na wyjeździe dostałam łupieżu od Garniera z serii Gęste i Zachwycające. Nie wiedziałam od czego to na początku. Zmieniłam na Alterrę, bo tylko te dwa miałam przy sobie i niestety nic nie pomogło. Przeszłam na inny szampon i problem zniknął, teraz mnie już nie dotyczy.

Bo użyciu protein włosy mniej się plączą. Będę je jeszcze ostrożnie stosować.
Zawsze większość znanych mi osób próbujących szamponów Garnier miała po nich łupież. Pamiętam to nawet z czasów przed włosomaniactwem.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 21:24   #1995
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Kamiliah

Tak sie zastanawialam, gdzie sie podziewacie z Viekki. I Dolczi sie dawno nie odzywala.
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-28, 21:29   #1996
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Szamponów Garniera nie stosowałam, ale okropny łupież miałam po Pantene i Gliss Kur. Teraz myję na zmianę Babydream i szamponem marki własnej Netto i nie mam problemów.

Co ile proponujecie podcinać rozjaśniane o dwa tony włosy, które nie rozdwajają się za bardzo, ale jednak wciąż są suche? Zakładając oczywiście, że je zapuszczam
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 09:34   #1997
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Kamiliah

Tak sie zastanawialam, gdzie sie podziewacie z Viekki. I Dolczi sie dawno nie odzywala.
Żyję, zapuszczam (choć bardziej walczę z wypadaniem, które fundują mi moje stałe "dolegliwości"), na podczytywanie czasu mi nie starcza bo życie mnie "wsysa", aczkolwiek Wolsia przekazała mi wywołanie do tablicy

Moje włosy są obecnie olane - olej raz na jakiś czas, maska tylko na chwilę, stylizacji robić właściwie nie muszę, bo mam o tyle udane cięcie, że umycie włosów przed snem i danie im kapkę jakiegoś b/sa wystarcza by wstać rano z jakąś tam fryzurą, a nie kokodżambo jakie fundowało mi spanie w falach. Pewnie będę jeszcze do nich wracać, na razie nie mam czasu ani siły się cackać.

Zdjęć żadnych nie mam i na razie nie ma czego pokazywać. U fryzjera ostatni raz byłam w połowie października i pewnie następną wizytę zaliczę dopiero na wiosnę - dolna warstwa przerosła już barki, czekam aż odrosną pozostałe bo wtedy będe mogła nadać fryzurze bardziej konkretny kształt.

Z nowości: wróciłam wczoraj do domu z nowym Biovaxem awokado + bambus - cudnie pachnie i ma pistacjowy kolorek Działania jeszcze nie testowałam, na razie zachwycam się Biovaxem Orchid, z którym polubiły się moje włosy.

Tradycyjnie u mnie denko goni denko, także kosmetycznie nie bieduję, włosów już nie farbuję, rosną sobie naturalki.

Udanego włosowego (i nie tylko!) Nowego roku Wam życzę na zapas ^^
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 09:55   #1998
fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Fajnie, że jesteś

Ja ostatnio celuję w odżywki typu volume, do włosów cienkich.
Polubiłam nowego Biovaxa bambusowego, ale tylko odżywkę, chciałam kupić też maskę, ale dziewczyny mnie ostrzegły, że to dociążająco-wygładzające rzecz, a to ostatnie, co mnie teraz interesuje.
Zaczęłam bardziej przyglądać się kosmetykom profesjonalnym, kłacze reagują tak samo dobrze na nałożenie maski raz w tygodniu i na silikonową, codzienną odżywkę bez cudów na kiju. Ma być lekko i ma zabezpieczać - wsio, więcej mi nie potrzeba.
Chimay, masz jakieś typy na najbliższy czas?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Oleje u mnie absolutnie odpadają, czy to na włosy, czy na skórę. Bardziej mi szkodzą, niż pomagają.
Z masek na skórę głowy to tylko Natur Vital, po peelingu.
Mam identycznie, oleje poszły już dawno w odstawkę zarówno na skórę, jak i na włosy. Nie odpowiadają mi i nie mam zamiaru się przy ich upierać czy testować

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Kamiliah

Tak sie zastanawialam, gdzie sie podziewacie z Viekki. I Dolczi sie dawno nie odzywala.
Uciekłyśmy w wir pracy i/lub uczelni, po prostu brak czasu
fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 12:27   #1999
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5393042 7]Szamponów Garniera nie stosowałam, ale okropny łupież miałam po Pantene i Gliss Kur. Teraz myję na zmianę Babydream i szamponem marki własnej Netto i nie mam problemów.

Co ile proponujecie podcinać rozjaśniane o dwa tony włosy, które nie rozdwajają się za bardzo, ale jednak wciąż są suche? Zakładając oczywiście, że je zapuszczam[/QUOTE]

wenszyca wstyd się przyznać, ale nie pamiętam Twoich włosów (trochę nas tu jest), a od tego dużo zależy. Jeśli masz cięte na prosto i nie masz przymusu poprawiania kształtu fryzury to trzymaj jak najdłużej i chodź do fryzjera dopiero jak już musisz czyli jak zobaczysz zmiszczenia, lub uznasz, że suche czy nie, ale masz ich dość Jeśli masz jednak jakiś konkretny kształt fryzury, który z biegiem czasu i rośnięciem włosów "jak im się podoba" zanika - wtedy chodź wg potrzeb tej fryzury Każdy to musi ustalić u siebie indywidualnie.

Medluje, że stężenie indygo wynoszące ponieżej 10%, przyciemniło mi włosy i wyrównało na nich kolor. Pierwszy raz od jakichś 5 lat nie mam ombre

Jutro postaram się zrobić jakieś zdjęcia, gdzie porównam kolor końcówek i nasady włosów.

Tak w ogóle Viekki mi przypomniała, że nawet Wam się nie wyspowiadałam z moich nowości, także niedawno nabyłam 2 Biovaxy: kawior i gold. Gold już miałam i dobrze mi służył, kawior to nowość. Zacznę testować po nowym roku.
__________________
aktualizacje

Edytowane przez Wolha wRedna
Czas edycji: 2015-12-29 o 12:28
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-29, 13:41   #2000
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

A tak sie ciekawie składa ze ja tez mam Biowaxa Gold i kawiorowego obydwa świetne.

Edytowane przez paulownia
Czas edycji: 2015-12-29 o 14:20
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 13:43   #2001
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

U mnie kawiorowy kompletna porażka.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 14:32   #2002
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Yow!

Z małych Biowaxów kupiłam Orchid, ten fioletowy. Dodaję go do henny. Włosy jakby przyspieszyły z porostem (zażywam jakiś preperat skrzypowy naprzemiennie z Capivitem na niedoskonałości skóry) albo dni mi po prostu szybciej płyną. Dalej olejuję, w sumie czym popadnie, mniej-więcej raz na tydzień, kiedy wiem, ze następnego dnia będzie czas na porządne zemulgowanie oleju przed myciem. Emulguję Kallosem jagodowym. Moją topową odzywką jest dalej Kallos Banana, choć ostatnio po hennowaniu użyłam zapomnianego Nivea Long Repair. Z nowości - kupiłam maskę O'Herbal - . Użyłąm dopiero dwa razy, ale jestem zadowolona. Dodatkowy plus za ładny zapach.
Podcinałam ostatnio 28 października, ale za kilka dni idę znów wyrównać końce. Life goes on.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 15:39   #2003
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Dziękuję za odpowiedź

Szczerze to ani razu nie miałam pełnowymiarowego opakowania jakiegokolwiek Biovaxa. Używałam kilka razy saszetek, najlepiej sprawdziły się do włosów zniszczonych i ciemnych. Mam jasne włosy, ale nie obawiam się przyciemnienia.

Moim maskowym faworytem jest Ziaja do włosów farbowanych. Tania, wydajna i daje naprawdę niezłe efekty. Oprócz sklepów firmowych można ją dorwać w Intermarche
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 16:14   #2004
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;53933561]Zaczęłam bardziej przyglądać się kosmetykom profesjonalnym, kłacze reagują tak samo dobrze na nałożenie maski raz w tygodniu i na silikonową, codzienną odżywkę bez cudów na kiju. Ma być lekko i ma zabezpieczać - wsio, więcej mi nie potrzeba.
Chimay, masz jakieś typy na najbliższy czas?
[/QUOTE]

Polecam Ci odżywkę Biovax bambus, jest naprawdę lekka, u mnie robiła efekt swego rodzaju bałaganu (nie mylić z puchem). Mam też serum z tej serii. W ogóle muszę się przyznać, że za rozdwajaniem końcówek, na które narzekałam latem i wiosną stało wcale nie za słabe serum tylko...kurtka Kurtka z metalowym suwakiem, którą najczęściej nosiłam rozsuniętą i do tego włosy rozpuszczone lub w warkocz na boku. Od kiedy zmieniłam garderobę na jesienno-zimową problem się skończył i wcale nie muszę mieć nie wiadomo jak betonującego serum.

Z planowanych zakupów:
-Aussie odżywka Volume
-John Frieda odżywka Beach Blonde KLIK
-John Frieda odżywka Volume
-dziś kupiłam Guhla Volumen KLIK, jeszcze nie testowałam.

Co do profesjonalnych produktów, to chcieć może i bym chciała, ale odstrasza mnie fakt, że obecnie odżywka wystarcza mi na półtora tygodnia, w porywach dwa. Biorąc pod uwagę, że moje włosy wiele nie potrzebują, to czy jest sens wydawać niemałe pieniądze na coś, co zaraz mi się skończy, skoro ten sam efekt dają mi tańsze produkty?
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 17:54   #2005
Aleksandriiia
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleksandriiia
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 169
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Kamilah toszzz to mnie się zdaje, ze niedawno miałas włosy do ramion a wiesz, że ja jeszcze nie przetestowałam tego ghula do farbowanych...
Wstawiam wam moje kłacze. Pierwsze zdj dokładnie sprzed 3mcy i dzisiejsze, oba tuż po wyjściu od fryzjera. Jakby to powiedzieć... przyrostu ni ma
Ale za to widać różnicę pomiędzy henną kładzioną na chemie, a na naturalne. Ostatni raz chemia była w marcu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF1476.jpg (81,0 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF1500.jpg (122,2 KB, 27 załadowań)
__________________

Głusi nie gęsi, swój język mają

Denko??? (48)
d/s - 24
b/s - 2
próbki/saszetki - 4
szampony - 9
wcierki - 4
serum - 2
oleje - 3
Aleksandriiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-29, 19:13   #2006
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez paulownia Pokaż wiadomość
A tak sie ciekawie składa ze ja tez mam Biowaxa Gold i kawiorowego obydwa świetne.
Hahah widzę, że maleństwa Biovax są rozchwytywane


Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
U mnie kawiorowy kompletna porażka.
Mam nadzieję, że u mnie się jednak sprawdzi. Skoro gold był taki milutki może tutaj też będzie dobrze.

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Yow!

Z małych Biowaxów kupiłam Orchid, ten fioletowy. Dodaję go do henny. Włosy jakby przyspieszyły z porostem (zażywam jakiś preperat skrzypowy naprzemiennie z Capivitem na niedoskonałości skóry) albo dni mi po prostu szybciej płyną. Dalej olejuję, w sumie czym popadnie, mniej-więcej raz na tydzień, kiedy wiem, ze następnego dnia będzie czas na porządne zemulgowanie oleju przed myciem. Emulguję Kallosem jagodowym. Moją topową odzywką jest dalej Kallos Banana, choć ostatnio po hennowaniu użyłam zapomnianego Nivea Long Repair. Z nowości - kupiłam maskę O'Herbal - . Użyłąm dopiero dwa razy, ale jestem zadowolona. Dodatkowy plus za ładny zapach.
Podcinałam ostatnio 28 października, ale za kilka dni idę znów wyrównać końce. Life goes on.
Widzę, że dziś wielkie powroty dawno niewidzianych

Też wielbię kallosowego bananka i myślę żeby do niego znowu wrócić, ale ostatnio mam ochote na mniejsze pojemnościowo maski, żeby było bardziej rozmaicie.

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5393799 9]
Moim maskowym faworytem jest Ziaja do włosów farbowanych. Tania, wydajna i daje naprawdę niezłe efekty. Oprócz sklepów firmowych można ją dorwać w Intermarche [/QUOTE]

Miałam tę Ziaję i u mnie np. nic nie robiła, lubiłam tylko jej zapach, taki niewiadomo jaki No, ale ile włosów tyle opinii.

Cytat:
Napisane przez Aleksandriiia Pokaż wiadomość
Kamilah toszzz to mnie się zdaje, ze niedawno miałas włosy do ramion a wiesz, że ja jeszcze nie przetestowałam tego ghula do farbowanych...
Wstawiam wam moje kłacze. Pierwsze zdj dokładnie sprzed 3mcy i dzisiejsze, oba tuż po wyjściu od fryzjera. Jakby to powiedzieć... przyrostu ni ma
Ale za to widać różnicę pomiędzy henną kładzioną na chemie, a na naturalne. Ostatni raz chemia była w marcu
Ja tam widze malutką różnice długościową Jakość jest od cebulek po same końce idealna.

Witaj w klubie z tą różnicą. Oglądam to od kilku lat, aktualnie mam od niej przerwę, jak sądzę do wymycia sie indygo. Ale i tak nic nie przebije ślicznej hennowej rudości
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-30, 13:30   #2007
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Dodaję kolor po hennie z niewielka domieszką indygo i innego zielska (nie pamiętam co jeszcze jest w wine red).

Jak widać końcówki po latach w końcu sa w takim samym kolorze jak reszta. Przepraszam, za "przydechłego" warkoczyka, ale tak chyba najlepiej widać to co chciałam pokazać.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20151230_114931.jpg (109,3 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20151230_114844.jpg (82,6 KB, 37 załadowań)
__________________
aktualizacje

Edytowane przez Wolha wRedna
Czas edycji: 2015-12-30 o 13:33
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-30, 14:47   #2008
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Dodaję kolor po hennie z niewielka domieszką indygo i innego zielska (nie pamiętam co jeszcze jest w wine red).

Jak widać końcówki po latach w końcu sa w takim samym kolorze jak reszta. Przepraszam, za "przydechłego" warkoczyka, ale tak chyba najlepiej widać to co chciałam pokazać.
Bardzo mi sie podoba kolor, ktory uzyskalas będziesz jeszcze powtarzac taki miks?
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-30, 14:52   #2009
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Bardzo mi sie podoba kolor, ktory uzyskalas będziesz jeszcze powtarzac taki miks?
Dziękuję, sama nadal się nim zachwycam, bo oczywiście na początku zobaczyłam tylko te końcówki, a nie całokształt

Myślę, że jeszcze to powtórzę, mieszanki powinno mi starczyć na 2 razy, oczywiście po wymieszaniu z czysta henną. Będę ją jednak dodawać tylko przy hennowaniu calości, a to zdarza mi się nader rzadko. Boję się, że za dużo warstw mogłby mi jeszcze bardziej przyciemnic włosy, a jestem na to zbyt blada.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-30, 18:36   #2010
Aleksandriiia
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleksandriiia
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 169
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Hahah widzę, że maleństwa Biovax są rozchwytywane




Mam nadzieję, że u mnie się jednak sprawdzi. Skoro gold był taki milutki może tutaj też będzie dobrze.



Widzę, że dziś wielkie powroty dawno niewidzianych

Też wielbię kallosowego bananka i myślę żeby do niego znowu wrócić, ale ostatnio mam ochote na mniejsze pojemnościowo maski, żeby było bardziej rozmaicie.



Miałam tę Ziaję i u mnie np. nic nie robiła, lubiłam tylko jej zapach, taki niewiadomo jaki No, ale ile włosów tyle opinii.



Ja tam widze malutką różnice długościową Jakość jest od cebulek po same końce idealna.

Witaj w klubie z tą różnicą. Oglądam to od kilku lat, aktualnie mam od niej przerwę, jak sądzę do wymycia sie indygo. Ale i tak nic nie przebije ślicznej hennowej rudości

I tak kilka cm jest do pozbycia sie, ale tragedi nie ma wiec i bez radykalnych ciec sie obylo. Jedyne co to grzywka, ktora probuje zrownac z dlugoscia, doprowadza mnie do spazmow. Poszlo ze 3 cm a i tak widze zmasakrowane konce.
Jak zwykle jestem pod wrazeniem Twoich wlosow
__________________

Głusi nie gęsi, swój język mają

Denko??? (48)
d/s - 24
b/s - 2
próbki/saszetki - 4
szampony - 9
wcierki - 4
serum - 2
oleje - 3
Aleksandriiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-03 18:01:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:35.