ONE Butoholiczki wcielone!Po domu pełno butów się wala nic już nas nie zadowala cz.81

[wankaw]

Napisane przez nikisa

Tylko pytanie jak duża torba

No i podoba mi się ta przewidywalność, co może się zdarzyć Tylko 2 torby dziennie na osobę

[ania230]

Napisane przez nikisa

Tylko pytanie jak duża torba

No i podoba mi się ta przewidywalność, co może się zdarzyć Tylko 2 torby dziennie na osobę

ciekawa jaka kwota za torbę ?

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez magda2291

Aaa fajniee

jeszcze 3 cm i bedziemy klaskac

[nikisa]

Napisane przez ania230

ciekawa jaka kwota za torbę ?

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------


jeszcze 3 cm i bedziemy klaskac

[annnie88]

Pewnie bony beda zależec od wagi torby z ciuchami.. jak w sh tylko ciekawe czy sie bedie oplacac.. (no i czy sprawdzaja te ciuchy czy mozna wrzucic byle "szmate")

[Mya1989]

Hejka

Napisane przez Wizazanka5000

dziewczyny doradźcie mi. Idziemy z tż na chrzciny w marcu. Ile się daje? To są nasi przyjaciele, więc chyba trochę mniej niż rodzina, ale nie byłam na chrzcinach jakieś 15 lat więc kompletnie nie am pojęcia.
W dodatku właśnie się dowiedziałam, że chrzestną matką będzie była mojego tż mieszka 400km od nas, nie myślałam, że będę miała okazję ją poznać i dać w mordę za wypisywanie smsów do mojego tż

Napisane przez pysia1987

po prostu laska która jest na L4 nie może wiedzieć, że szukam kogoś na jej miejsce

bo trochę przegięła pałę jak wzięła dziś trzecie L4 w ciągu 5 tygodni a mam poważne podstawy, żeby twierdzić, że te jej L4 sa bardzo wątpliwe niestety pracuje w takiej firmie, że laska, która chodzi cały czas na L4 dezorganizuje mi pracę całego sklepu i demotywuje pozostałe dwie dziewczyny, które są cudowne bo właściwie z jakie racji One za tamtą mają cały czas yebać?

skąd ja to znam

mam ochotę na buty, ale nie mam nic a nic kasy mam nadzieję, że mój portfel w przyszłym miesiącu nie będzie piszczał

[ania230]

Napisane przez nikisa

mogli napisac np. 30-70zl

[nikisa]

Oni mają wage w h&m? Ja mam na zbyciu troche rzeczy z tamtego wieku

Mya jak tam Twoja studentka? Pracuje już w weekendy?

[Wizazanka5000]

Napisane przez pysia1987

po prostu laska która jest na L4 nie może wiedzieć, że szukam kogoś na jej miejsce

bo trochę przegięła pałę jak wzięła dziś trzecie L4 w ciągu 5 tygodni a mam poważne podstawy, żeby twierdzić, że te jej L4 sa bardzo wątpliwe niestety pracuje w takiej firmie, że laska, która chodzi cały czas na L4 dezorganizuje mi pracę całego sklepu i demotywuje pozostałe dwie dziewczyny, które są cudowne bo właściwie z jakie racji One za tamtą mają cały czas yebać?

a jak wróci z L4 to jej wręczysz wypowiedzenie

Napisane przez nikisa

Oni mają wage w h&m? Ja mam na zbyciu troche rzeczy z tamtego wieku

Mya jak tam Twoja studentka? Pracuje już w weekendy?

I jak psina, rozrabia

[wankaw]

Napisane przez annnie88

Pewnie bony beda zależec od wagi torby z ciuchami.. jak w sh tylko ciekawe czy sie bedie oplacac.. (no i czy sprawdzaja te ciuchy czy mozna wrzucic byle "szmate")

z tego co czytałam kiedy reklamowali akcję, ubrania mogą być w jaimkolwiek stanie i z różnych epok wiadomo raczej nie brudne i śmierdzace (a przynajmniej ja bym takch nie oddała).
ja ma sporo ciuchów, które chętnie oddam choćby za 20zł za worek

[Just:)]

Napisane przez Monikaaa_19

Super! to umówimy się jeszcze pod koniec tyg bo ja się muszę zastanowić czy będę z domu na egzaminy dojeżdżać czy ulokuję się gdzieś bliżej Kato żeby na dojazdy nie wydawać fortuny

Ok. to czekam na sygnał od Ciebie

Napisane przez nikisa

od 25 marca można wymienić torbe (?) niepotrzebnych ubrań na bony do h&m
http://www.elle.pl/moda/artykul/vane...dis-twarza-h-m

A natknęłaś się może na info jakiej wartości będzie bon?

Napisane przez nikisa

Tylko pytanie jak duża torba

No i podoba mi się ta przewidywalność, co może się zdarzyć Tylko 2 torby dziennie na osobę

Też na to zwróciłam uwagę

[pysia1987]

Napisane przez Wizazanka5000

a jak wróci z L4 to jej wręczysz wypowiedzenie

I jak psina, rozrabia

taki mam zamiar z resztą dziewczyny mają już tak dość przychodzenia za nią do pracy w swoje wolne dni i zawalania uczelni i życia prywatnego, że stwierdziły, że albo ją zwolnie, albo one się same zwolnią
a tego bym nie chciała bo sa naprawdę rewelacyjne (te z polecenia Justy i Lianeski )

[Just:)]

Ach, już doczytałam, że nie znacie kwoty

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez wankaw

z tego co czytałam kiedy reklamowali akcję, ubrania mogą być w jaimkolwiek stanie i z różnych epok wiadomo raczej nie brudne i śmierdzace (a przynajmniej ja bym takch nie oddała).
ja ma sporo ciuchów, które chętnie oddam choćby za 20zł za worek

Na pewno oddam, fajna akcja Wreszcie pozbędę się zalegających ciuchów tylko zastnawiam się ile ich oddam, a decyzja zależy od wartości bonu

[Kruche Ciastko]

Napisane przez nikisa

Oni mają wage w h&m? Ja mam na zbyciu troche rzeczy z tamtego wieku

Mya jak tam Twoja studentka? Pracuje już w weekendy?

Mozna nawet isc do SH i kupic na wage byle co, za 2 zeta za kilo i bedzie

[Just:)]

Napisane przez Kruche Ciastko

Mozna nawet isc do SH i kupic na wage byle co, za 2 zeta za kilo i bedzie

2zł/kg? Gdzie są takie ceny? Pewnie właśnie takie akcje wzięli pod uwagę regulując dzienny limit toreb

[Wizazanka5000]

Napisane przez pysia1987

taki mam zamiar z resztą dziewczyny mają już tak dość przychodzenia za nią do pracy w swoje wolne dni i zawalania uczelni i życia prywatnego, że stwierdziły, że albo ją zwolnie, albo one się same zwolnią
a tego bym nie chciała bo sa naprawdę rewelacyjne (te z polecenia Justy i Lianeski )

No szkoda by było stracić dobrych pracowników przez jedną beznadziejną dziewczynę
Czemu się nie chwaliłaś, że się chajtasz? Czy się chwaliłaś i mnie ominęło

[Mya1989]

Napisane przez nikisa

Oni mają wage w h&m? Ja mam na zbyciu troche rzeczy z tamtego wieku

Mya jak tam Twoja studentka? Pracuje już w weekendy?

Moja studenta mnie rozje*** ostatnio. Bo chciała wrócic do pracy dopiero 1 lutego, co skończyło się tym, że powiedziałam jej, że zwariowała i widze ją maksymalnie 20 albo wcale. To ostatnio pytam się jej jakie dni wolne chce mieć, a ona do mnie, że 23 w środę ma nadal aerobik!!!! uwierz mi myślałam, że się przewrócę. powiedziałam, że kategorycznie nie, no i w pierwszy weekend idzie do pracy, i 10 tak samo. I o dziwo, ma tyle nauki i tyle egzaminów (zrezygnowala z dodatkowych godzin przez to) , ale te 2 weekendy w lutym da radę się pojawić. No przeciez to taka notoryczna kłamczucha...

A co do szukania pracowników, to nadal szukamy na staż kogoś i aktualnie aż jedna osoba byla się spytac...

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

a w ogóle dziewczyny, ja mam pytanie z odchudzających się;d Jak radzicie sobie z apetytem przed okresem? wiem, że nie wszystkie mają takie apetyty, ale ja to masakra. Nie mogę sie powstrzymać przed okresem

[Wizazanka5000]

Napisane przez Mya1989

Moja studenta mnie rozje*** ostatnio. Bo chciała wrócic do pracy dopiero 1 lutego, co skończyło się tym, że powiedziałam jej, że zwariowała i widze ją maksymalnie 20 albo wcale. To ostatnio pytam się jej jakie dni wolne chce mieć, a ona do mnie, że 23 w środę ma nadal aerobik!!!! uwierz mi myślałam, że się przewrócę. powiedziałam, że kategorycznie nie, no i w pierwszy weekend idzie do pracy, i 10 tak samo. I o dziwo, ma tyle nauki i tyle egzaminów (zrezygnowala z dodatkowych godzin przez to) , ale te 2 weekendy w lutym da radę się pojawić. No przeciez to taka notoryczna kłamczucha...

A co do szukania pracowników, to nadal szukamy na staż kogoś i aktualnie aż jedna osoba byla się spytac...

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

a w ogóle dziewczyny, ja mam pytanie z odchudzających się;d Jak radzicie sobie z apetytem przed okresem? wiem, że nie wszystkie mają takie apetyty, ale ja to masakra. Nie mogę sie powstrzymać przed okresem

Ja zawsze wychodziłam z założenia, że w tych dniach się nie tyje i jem to co chcę

[pysia1987]

Napisane przez Wizazanka5000

No szkoda by było stracić dobrych pracowników przez jedną beznadziejną dziewczynę
Czemu się nie chwaliłaś, że się chajtasz? Czy się chwaliłaś i mnie ominęło

chyba się nie chwaliłam
bo nie mam jeszcze pierścionka zaręczynowego dopiero TŻ teraz po wypłacie będzie kupował poza tym ustaliśmy wstepnie sobie datę, byliśmy salę oglądać, ja się napaliłam, prawie już rezerwację zrobiłam na dja, a tu zonk bo wyszło żydostwo z Teściów i nie wiem jak to będzie raczej sami sobie w rok nie uzbieramy tyle kasy na wesele i planujemy albo gdzieś w dwójke za granicą, albo się jeszcze zobaczy. W każdym razie decyzja musimy podjąć do 10 lutego bo są Targi Ślubne i w razie czego chciałabym jakiegoś fotografa już pochytać

[kasia1608]

sypie od rana

nie zaliczyłam pierwszego egzaminu 2pkt mi zabrakło , juz myślałam że będę miała wolne a jutro / czwartek poprawki

[pysia1987]

Napisane przez Wizazanka5000

Ja zawsze wychodziłam z założenia, że w tych dniach się nie tyje i jem to co chcę

[nikisa]

Napisane przez Just:)

Ok. to czekam na sygnał od Ciebie



A natknęłaś się może na info jakiej wartości będzie bon?



Też na to zwróciłam uwagę

Podobno 20 zł albo 20% ale to nie jest pewna informacja...
Ale nawet za tyle, chętnie pozbędę się części rzeczy

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez Kruche Ciastko

Mozna nawet isc do SH i kupic na wage byle co, za 2 zeta za kilo i bedzie

[Wizazanka5000]

Napisane przez pysia1987

chyba się nie chwaliłam
bo nie mam jeszcze pierścionka zaręczynowego dopiero TŻ teraz po wypłacie będzie kupował poza tym ustaliśmy wstepnie sobie datę, byliśmy salę oglądać, ja się napaliłam, prawie już rezerwację zrobiłam na dja, a tu zonk bo wyszło żydostwo z Teściów i nie wiem jak to będzie raczej sami sobie w rok nie uzbieramy tyle kasy na wesele i planujemy albo gdzieś w dwójke za granicą, albo się jeszcze zobaczy. W każdym razie decyzja musimy podjąć do 10 lutego bo są Targi Ślubne i w razie czego chciałabym jakiegoś fotografa już pochytać

To co teściowie Wam powiedzieli, że macie sami sobie opłacić wesele Nieczęsto się spotykam z czymś takim, chociaż ja akurat wolałabym sama sobie opłacić, ale wiem, że raczej nie będzie mnie stać ewentualnie wzięłabym kredyt a pieniążki, które byśmy dostali na ślubie przeznaczyłabym na spłatę

[Just:)]

Napisane przez Mya1989

Moja studenta mnie rozje*** ostatnio. Bo chciała wrócic do pracy dopiero 1 lutego, co skończyło się tym, że powiedziałam jej, że zwariowała i widze ją maksymalnie 20 albo wcale. To ostatnio pytam się jej jakie dni wolne chce mieć, a ona do mnie, że 23 w środę ma nadal aerobik!!!! uwierz mi myślałam, że się przewrócę. powiedziałam, że kategorycznie nie, no i w pierwszy weekend idzie do pracy, i 10 tak samo. I o dziwo, ma tyle nauki i tyle egzaminów (zrezygnowala z dodatkowych godzin przez to) , ale te 2 weekendy w lutym da radę się pojawić. No przeciez to taka notoryczna kłamczucha...

A co do szukania pracowników, to nadal szukamy na staż kogoś i aktualnie aż jedna osoba byla się spytac...

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

a w ogóle dziewczyny, ja mam pytanie z odchudzających się;d Jak radzicie sobie z apetytem przed okresem? wiem, że nie wszystkie mają takie apetyty, ale ja to masakra. Nie mogę sie powstrzymać przed okresem

A próbowałaś jedzenie produktów bogatywch w błonnik i tych z niskim indeksem glikochemicznym? Pij wodę, herbatę, to pewnie wiesz.

[nikisa]

Napisane przez Mya1989

Moja studenta mnie rozje*** ostatnio. Bo chciała wrócic do pracy dopiero 1 lutego, co skończyło się tym, że powiedziałam jej, że zwariowała i widze ją maksymalnie 20 albo wcale. To ostatnio pytam się jej jakie dni wolne chce mieć, a ona do mnie, że 23 w środę ma nadal aerobik!!!! uwierz mi myślałam, że się przewrócę. powiedziałam, że kategorycznie nie, no i w pierwszy weekend idzie do pracy, i 10 tak samo. I o dziwo, ma tyle nauki i tyle egzaminów (zrezygnowala z dodatkowych godzin przez to) , ale te 2 weekendy w lutym da radę się pojawić. No przeciez to taka notoryczna kłamczucha...

A co do szukania pracowników, to nadal szukamy na staż kogoś i aktualnie aż jedna osoba byla się spytac...

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

a w ogóle dziewczyny, ja mam pytanie z odchudzających się;d Jak radzicie sobie z apetytem przed okresem? wiem, że nie wszystkie mają takie apetyty, ale ja to masakra. Nie mogę sie powstrzymać przed okresem

Dziwna laska... Jeżeli mam szkołe i prace, to w pierwszej kolejności próbuje połączyć te dwie rzeczy, a dopiero później ustalam sobie aerobik i inne zajęcia
A dałaś ogłoszenie w internecie?

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez Wizazanka5000

To co teściowie Wam powiedzieli, że macie sami sobie opłacić wesele Nieczęsto się spotykam z czymś takim, chociaż ja akurat wolałabym sama sobie opłacić, ale wiem, że raczej nie będzie mnie stać ewentualnie wzięłabym kredyt a pieniążki, które byśmy dostali na ślubie przeznaczyłabym na spłatę

właśnie dlatego nie chciałabym wesela

[Kruche Ciastko]

Napisane przez Just:)

2zł/kg? Gdzie są takie ceny? Pewnie właśnie takie akcje wzięli pod uwagę regulując dzienny limit toreb

u mnie na osiedlu w ostatni dzien przed dostawa, ubrania z kosza sa wlasnie za 2 zeta.
Ja mam bardzo malo ubran, tylko te, ktore nosze, wiec dla mnie to by byla jedyna nadzieja na bon n

[pysia1987]

Napisane przez Wizazanka5000

To co teściowie Wam powiedzieli, że macie sami sobie opłacić wesele Nieczęsto się spotykam z czymś takim, chociaż ja akurat wolałabym sama sobie opłacić, ale wiem, że raczej nie będzie mnie stać ewentualnie wzięłabym kredyt a pieniążki, które byśmy dostali na ślubie przeznaczyłabym na spłatę

ja generalnie miałam bardzo dobry kontakt z Teściami, z szczególnie z Mamą TŻ. Pytała się w ogóle jak wygląda sytuacja w moim domu itp. Więc wiedziała, że 3 lata temu zmarł mój Tata, że mama pracuje w szpitalu, więc tak naprawde zarabia nie wiele więcej niż najniższa krajowa, wiedziała, że się nie przelewa i momentami jest naprawdę ciężko
wiadomo jak jest małżenstwo i mają obydwoje bardzo dobrą prace to jest inaczej niż jak się zostaje samemu
a moja Mama może nie ma za dużo, ale gdyby tylko mogła, to nieba by mi przychyliła i smutno Jej jest, że nie może mi specjalnie pomóc

TŻ niedawno powiedział swojej Mamie, że planujemy ślub i wesele. A ona na to, że może dać nam kasę, ale jak druga strona (czyli moja Mama) da tyle samo
zrozumiałabym jeśli nie chciałaby dać kasy bo stwierdziłaby, że jak chcemy to mamy sobie sami robić wesele, czy cuś, ale ten tekst był ciosem poniżej pasa jakim cudem Moja Mamcia, która zarabia 6 razy mniej (dosłownie sześć razy mniej!!!!) ma dac tyle samo co oni? I skąd? Mój TŻ powiedział jej jaka jest przecież sytuacja to ona dodała, że nie rozumie jak ktoś może nie mieć oszczędności ale nie każdy ma ciepłą posadkę za kilka tysięcy jak oni
powiedziała, że w takiej sytuacji do remontu może nam dołożyć, a wesela mamy sobie sami zrobić, ale może sobie te pieniądze w sadzić w d.upę

i tak jak ją lubiłam, tak od tej chwili mogłaby dla mnie przestać istnieć moja Mamcia może nie ma kasy, ale jest najkochańszą osobą na świecie i nie pozwolę, żeby ktoś Ją obrażał

[nikisa]

Trudno odkładać, jeśli nie ma się za bardzo z czego... A jeżeli już coś się uda, to zaraz pójdzie na jakieś nieprzewidziane wydatki

[Kruche Ciastko]

Napisane przez pysia1987

chyba się nie chwaliłam
bo nie mam jeszcze pierścionka zaręczynowego dopiero TŻ teraz po wypłacie będzie kupował poza tym ustaliśmy wstepnie sobie datę, byliśmy salę oglądać, ja się napaliłam, prawie już rezerwację zrobiłam na dja, a tu zonk bo wyszło żydostwo z Teściów i nie wiem jak to będzie raczej sami sobie w rok nie uzbieramy tyle kasy na wesele i planujemy albo gdzieś w dwójke za granicą, albo się jeszcze zobaczy. W każdym razie decyzja musimy podjąć do 10 lutego bo są Targi Ślubne i w razie czego chciałabym jakiegoś fotografa już pochytać

Zydostwo z tesciow? Mam nadzieje, ze moje dzieci nigdy mnie nie zmusza abym im finansowala wesele i jeszcze nazwali mnie przy tym sknera
A jesli juz chcesz tak tradycyjnie, to wg "zwyczaju" panna mloda z rodzicami finansuje wesele, a pan mlody z rodzicami dba o wodke, obraczki i dojazd gosci.

[wankaw]

Napisane przez Kruche Ciastko

u mnie na osiedlu w ostatni dzien przed dostawa, ubrania z kosza sa wlasnie za 2 zeta.
Ja mam bardzo malo ubran, tylko te, ktore nosze, wiec dla mnie to by byla jedyna nadzieja na bon n

wiesz, że to się wyklucza?

[pysia1987]

Napisane przez nikisa

Trudno odkładać, jeśli nie ma się za bardzo z czego... A jeżeli już coś się uda, to zaraz pójdzie na jakieś nieprzewidziane wydatki

dokładnie moja Mamcia ciuła na remont łazienki, ale cały czas coś, tu lodówka, tu kuchenka się popsuła, tu coś tam i chyba nigdy nie nazbiera

nie mówiąc o tym, że jej ostatnie wakacje to było sanatorium, a nad morzem była ostatnio 25 lat temu

a Teściowa przynajmniej dwa razy w roku jeździ za granicę (w lutym jedzie do Maroka ). Nie mówie, dorobiła się niech ma, i niech sobie jeździ, ale nie każdy zarabia 8 tysięcy szkoda, że Ona tego nie rozumie