Dieta tysiąc - dla każdego coś dobrego :)

[CzerwonaHerbataa]

Napisane przez Manniucha

Witam Cie, ja tez walczę ze sobą od dłuższego czasu i nie zapeszając udaje mi sięnaprawdę zazdroszczę Ci zawziętości w ćwiczeniach bo u mnie to strasznie opornie idzie, jetem strasznym leeniem aż wstyd się przyznać jak widzę żę inne dziewczęta skakają, biegają pływają i inne wariacje a ja tylko rowerkiem mykam bo po prostu uwielbiam

Każdy lubi co innego w końcu aktywność fizyczna ma nam sprawiać przyjemność, a nie być na siłe, bo wtedy według mnie mija się to z celem Także najważniejsze,że coś robisz i sprawia Ci to przyjemność

[Dovahkiin]

Ale ja jeszcze nic nie robię Od jakiegoś tygodnia przygotowuję się zbierając wiedzę, narzędzia itd. a rozpoczęcie mam jutro. Więc jeszcze nie wiadomo jak z tym samozaparciem u mnie

[CzerwonaHerbataa]

Napisane przez Dovahkiin

Ale ja jeszcze nic nie robię Od jakiegoś tygodnia przygotowuję się zbierając wiedzę, narzędzia itd. a rozpoczęcie mam jutro. Więc jeszcze nie wiadomo jak z tym samozaparciem u mnie

Na pewno dasz radę A później jak pojawią się efekty to już w ogóle złapiesz wiatr w żagle i wszystko pójdzie ładnie pomyśleć sobie,że za jakiś czas będziesz szczuplutka z ładnie wyrzeźbionym całkiem

[Dovahkiin]

Wizualizuję sobie... wizualizuję... Ah, jaka będę piękna!


I ja też z tą Chodakowską będę machać kończynami! ^^

[CzerwonaHerbataa]

Napisane przez Dovahkiin

Wizualizuję sobie... wizualizuję... Ah, jaka będę piękna!


I ja też z tą Chodakowską będę machać kończynami! ^^

Będziesz będziesz zreszta wszystkie będziemy

[Akinka]

Ojoj jak ja tu dawno nie zaglądałam
Dzisiaj od samego rana:
ŚN. Kromka chleba ciemnego, herbata zielona, pomidor, szyneczka
II ŚN. Garść orzechów
OB. Garść ryżu, trochę sałaty, rzodkiewki, pomidora, kawałek ryby

kolacji chyba nie zjem, po ćwiczeniach strasznie dziwnie się czuję. Chyba mnie jakieś choróbsko bierze.

A jak tam Wasza waga?

[izuulkaa]

CzerwonaHerbata Ta... kobietki, które ciągną za sobą kije i maszerują włócząc nogami Ja nim polazłam na kije obejrzałam kilka filmików o tym jak to robić w ogóle Mistrzem jeszcze nie jestem, ale się mocno staram
U nas biorą 50zł za godzinną lekcję nauki Nordica ;p
Do mnie też ludzie się burzą, że pies i to taki duży, że szczeka i że ma zęby i w ogóle Dodam, że to labradorka

Witam nowe dziewczyny
Mi dziennie wychodzi około 1200 kcal i jestem z siebie dumna
Zaraz będę pichcić bigosik z młodej kapustki na cycku z kuraka

Przed chwilą byłam ostatni raz na rowerku podciśnieniowym Będzie mi go brak, kupiłabym karnet u nich, bo mam zniżkę 20%, ale to kupa km za miastem... ponad godzinę wcześniej muszę z domu wychodzić Może coś bliżej będzie fajnego W końcu mam jeszcze 4 wejściówki na podczerwień

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez Akinka

Ojoj jak ja tu dawno nie zaglądałam
Dzisiaj od samego rana:
ŚN. Kromka chleba ciemnego, herbata zielona, pomidor, szyneczka
II ŚN. Garść orzechów
OB. Garść ryżu, trochę sałaty, rzodkiewki, pomidora, kawałek ryby

kolacji chyba nie zjem, po ćwiczeniach strasznie dziwnie się czuję. Chyba mnie jakieś choróbsko bierze.

A jak tam Wasza waga?

Gdzieś Cię wcięło na kilka dni
Waga... okaże się jutro Ale dodam, że pasek przesunęłam o 1 dziurkę Łącznie to moje 2 przesunięcie na tym pasku

[CzerwonaHerbataa]

Izuulkaa właśnie Ty się przynajmniej dowiedziałaś jak to robić, a nie jak te panie myślalą,że cały las należy do nich, bo mają kijki
Mi wychodzi ok 1300-1400 kcal dzisiaj będzie drugi udany dzionek dietki
Tym razem czuję,że uda mi się schudnąć i osiągnąć wymarzoną wagę

[Akinka]

izuulkaa a no wcięło, cała nauka się na mnie zwaliła, ale tak to bywa jak się cały rok bimbało.

jedna dziurka, ze 2-3 cm z obwodu! No no no, szalejesz. Wejdę za tydzień a tu tylko ja sama - wszystkie slim i w sexi ciuszkach

Aż sobie chyba pójdę poćwiczyć, może nawet pobiegam.
Zważę się w niedzielę- wolę nie psuć sobie humoru. Pozdrowionka i 3mam kciuki za pokonanie głodu wieczorkowego, chyba najsilniejszego w całej dobie

[CzerwonaHerbataa]

Wrzucam moje jedzonko dzisiejsze:
Śniadanie
Parówka,kromka chleba razowego, ogórek zielony i trochę buraczków ze słoika
II śniadanie
Kefir 0% zmiksowany z truskawkami+2 łyżki otrębów
Obiad
Gotowana pierś z kuraka, sałata, pół pomidora, ogórek i trochę buraczków ze słoika, bo bardzo je lubię
Podwieczorek
Salaterka galaterki z truskawkami
Kolacja
2 jajka ugotowane na twardo i do tego sałata, pół pomidora i ogórek zielony

Akinka fakt wieczorem wytrzymać jest najgorzej ja mam przeważnie kryzys ok 20

[201604181004]

Napisane przez izuulkaa

Witamy
Wątek żyje ;p Tylko dziewczyny coś czasu nie mają

kupiłam dziś truskawki w końcu

Też witam serdecznie

nooo ja kompletnie czasu nie mam, ale jakoś do przodu - wczorajsze koło zaliczone, dzisiejszy egzamin też spokojnie tylko to co jutro i pojutrze mnie czeka, to jest masakra.
W w przyszłym tygodniu egzamin od którego zależy moje być albo nie być na uczelni jak go nie zdam to mogę od razu się rekrutować na nowo, bo poprawka we wrześniu a w przypadku nie zdania nie ma warunku.


U mnie waga będzie w piątek. Nie wiem czy chcę wchodzić ale już minęło tyle czasu i widzę najbardziej porządny efekt - zmniejszyły mi się piersi, Boże jak ja się cieszę. Ubrałam sukienkę którą kupiłam 2-3 miesiące temu - teraz leży jak ulał. Wcześniej mi prawie dwie koleżanki wyskakiwały, teraz jest świetnie.

Ja w ramach tego no jak to się nazywa, degustacji mrożonek zrobię jutro to pierwszy raz. mam nadzieję że dobre


bo dzisiejszy kurczak z warzywami po chińsku był pyszny...

gdybym ja tylko miała czas i pieniądze na świeże warzywa

Także teraz gdy już widzę pierwsze efekty na pewno się nie poddam. Jestem z siebie dumna a najbardziej z mojego mniejszego już coraz zgrabniejszego biustu!

[izuulkaa]

Drabineczka Gratuluję mniejszych cyców i będę trzymać kciuki za egzaminy

Jejku, co co Wy takiego jecie, że głodne jesteście? Ja nie mam siły na jedzenie.... kolacje przespałam dzisiaj Dzień dobry w zasadzie, budzę się a tu ciemno :conf used:

[CzerwonaHerbataa]

Napisane przez izuulkaa

Drabineczka Gratuluję mniejszych cyców i będę trzymać kciuki za egzaminy

Jejku, co co Wy takiego jecie, że głodne jesteście? Ja nie mam siły na jedzenie.... kolacje przespałam dzisiaj Dzień dobry w zasadzie, budzę się a tu ciemno :conf used:

Wiesz jak ktoś się objadał na noc np jak ja to trudno mu teraz pozbyć się tego nawyku

[izuulkaa]

Od dawna nie jem po 20... niby powinno się po 18 nic nie ruszać, ale mój tryb życia pozwala mi na zjedzenie kolacji między 19-20. Dość późno chodzę spać i jakoś mi to pasuje

Z bigosu nici.... zrobię jutro

[201604181004]

dzięęęęęęki za gratulacje i za egzaminy

ja już się chyba oduczyłam jedzenia na noc

[izuulkaa]

Lecę spać
Cholera, skończyły mi się otręby i nie mam nic na śniadanie ciekawego

Trzymam kciuki za spadki

[201604181004]

dobranoc też trzymam kciuki

jezu nie chcę jutro na 8 egzamin znowu się z facetem pożarłam i tyle wyszło z nauki

[izuulkaa]

Wstałam.. chyba się wyspałam już
Laski znacie jakiś lek przeciwzapalny bez recepty?
Cholera jasna... kocham Cię torbielu...

---------- Dopisano o 06:36 ---------- Poprzedni post napisano o 05:20 ----------

Dzień doberek

Po 10 dniach odnotowuję spadek 2kg

Śniadanko: muesli z mlekiem plus garść truskawek

[05patus01]

Jestem nowa, ale napisze swoj jadlospis na dzis ktory planuje
I: dwie polowki grahamki z salata, pomidorem, jajkiem, chrzanem, szczypiorkiem-niebo w gebie ;o
II: cos sie wymysli;p
III: ryba+brukselka w sosie smietanowo-koperkowym (smietana zastapiona serkiem homo nat)
IV: szaszlyki owocowe (truskawki, banan, winogrona, pomarancza, kiwi)

Jestem od tygodnia na diecie (tzn na powrocie do diety), a wczoraj niestety musialam zjesc duzo za duzo, zeby dzis moc sie normalnie zalatwic w wc bo robie badania na ksiazeczke i o a przy diecie to roznie bywa... ciekawa tylko jestem czy wszystko ze mną ok, bo wczoraj w szkole chcialam oddac krew honorowo i nie moglam bo mialam za niska hemoglobine - 11,4. Tragedi nie ma, ciezko mowic o anemii, ludzie miewaja po 7 czy 9 Hb, ale to nie przekonuje mojego taty do zaprzestania krzyczenia na mnie i zmuszania mnie do jedzenia od wczoraj hahah chocbym umierala.

[CzerwonaHerbataa]

Dzień Dobry
Izuulkaa gratulację za spadek
Patus ja bym na Twoim miejscu jeszcze dała V posiłek jako kolacje

[05patus01]

Ja jakos jestem przyzwyczajona ze zawsze jem 4 posilki okolo 16-17 i potem mi sie juz nie chce jesc i nawet nie mam apetytu... i tak jakos moje przyzwyczajenie takie i mi odpowiada;pp

[CzerwonaHerbataa]

Napisane przez 05patus01

Ja jakos jestem przyzwyczajona ze zawsze jem 4 posilki okolo 16-17 i potem mi sie juz nie chce jesc i nawet nie mam apetytu... i tak jakos moje przyzwyczajenie takie i mi odpowiada;pp

Aaa to już się nie czepiam każdy wie co niego działa zresztą widzę po podpisie,że już dużo schudłaś

[Dovahkiin]

Za mną pierwsze ćwiczenia z filmem Chodakowskiej...
Koleżanka, która ćwiczyła wczoraj powiedziała mi, że chyba będzie musiała wysłać jakiegoś maila przepraszającego bo tyle ##$%^&@@ nasłała Ewie podczas ćwiczeń. Uśmiałam się A dziś... Głównie było "ty chuda s...."
Myślałam, że zejdę. Niby nic, machanie nóżką, rączką ale co chwila "Napinamy mięśnie brzucha!", "Napinaj pośladki! Dobrze!" i pot się ze mnie leje strumieniami a tylne mięśnie ud aż jęczą.

Jestem niedobrą kobietą bo już chciałam przerwać kiedy przypomniało mi się spotkanie ze znajomą... Zawsze byłam trochę w jej cieniu i ogólnie była to toksyczna znajomość, teraz po latach patrzę na nią zupełnie inaczej ale jakaś zadra jednak została bo kiedy zobaczyłam jej figurę poczułam dziką satysfakcję I tak sobie zwizualizowałam, że spotykamy się na kolejnym grillu, ona z tym brzuchem swoim, wciśniętym w za małą bluzkę a ja z pięknie zarysowanymi mięśniami, bez boczków, szczupłe uda I zaczęłam ćwiczyć dalej
Nie ważna jaka motywacja, może być wredna, byle była skuteczna


I: grahamkę liźniętą margaryną, z szynką, pomidorem i szczypiorkiem, do tego herbata słodzona.
II: duuuużo wody pół na pół z sokiem pomarańczowym, banan.
III: kawałek ciacha drożdżowego z czereśniami, kruszonkę z bólem serca zdjęłam (sama upiekłam pierwszy raz w życiu to zjem, a co) plus herbata słodzona.
IV: Leczo, niestety z kałbasą ale zjeść trzeba bo jest pełen gar.
V: miska warzyw (papryka, ogórek, sałata lodowa, rzodkiewka, pomidorki koktajlowe, sól) plus pewnie herbata.
VI: nie mam pomysłu a wiem, że bym coś zjadła jeszcze.


No kurcze, wrzuciłam sobie centymetry i kilogramy w podpis i się nie wyświetla


I mam jeszcze pytanie o zarodki pszenne. Czy zarodniki? Jak to się je i co to daje?

[201604181004]

jo stopa fleks

fak. spaliłam dzisiaj warzywa.
nie mam nic mądrego do powiedzenia dzisiaj.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

ps nawet jakbym nie spaliła i tak byłyby obrzydliwe

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

aa ja zarodki próbowałam jeść z wynalazkami typu jogurt i skórka pomarańczy albo nie wiem co ale to jest tak obrzydliwe i zalepia mi buzię że sobie dałam spokój:P

[CzerwonaHerbataa]

Dovahkiin ja zarodki dodałam do owsianek i do koktajla

[Akinka]

Hoho, ważyłam się dzisiaj w końcu na normalnej DZIAŁAJĄCEJ wadze. -1,1 kg. Teraz mam 61,9

Na dodatek zagadał dzisiaj do mnie chłopak, który od dłuższego czasu mi się podoba . Idę spożytkować na coś moją energię. Może rolki?

[CzerwonaHerbataa]

Napisane przez Akinka

Hoho, ważyłam się dzisiaj w końcu na normalnej DZIAŁAJĄCEJ wadze. -1,1 kg. Teraz mam 61,9

Na dodatek zagadał dzisiaj do mnie chłopak, który od dłuższego czasu mi się podoba . Idę spożytkować na coś moją energię. Może rolki?

super dzionek. Rolki świetna sprawa coś pozytywnego

[Djoeke]

Możecie mi pokazać te zarodki?
Jestem tu pierwszy raz, niekumata lekko

[CzerwonaHerbataa]

Napisane przez Djoeke

Możecie mi pokazać te zarodki?
Jestem tu pierwszy raz, niekumata lekko

ja jadłam takie
ps. jak masz jeszcze jakieś pytania, to pytaj śmiało

[Dovahkiin]

Takie mądre znalazłam

Zarodki pszenne są produktem niezwykle korzystnym dla osób odchudzających się, ponieważ zapobiegają niedoborom naturalnych witamin i minerałów, co jest niestety częste w dietach niskokalorycznych, a niejednokrotnie stanowi przyczynę problemów z przemianą materii i skłonności do tycia. Dodanie do koktajli nawet niewielkich ilości zarodków pszennych uchroni nas przed niedoborami ważnych składników, dostarczając jednocześnie niewiele kalorii. Idealne połączenie ważnych witamin i minerałów powoduje, że mogą one zostać w pełni wykorzystane przez organizm. Na przykład witamina B6, aby mogła zostać w pełni wykorzystana przez organizm, potrzebuje magnezu, witamina E najlepiej działa w obecności selenu, manganu i witamin z grupy B.
Konsekwencją niedoborów niezbędnych składników pokarmowych w niewłaściwej diecie odchudzającej jest efekt jo-jo oraz napady „wilczego głodu”, którego powodem jest konieczność uzupełnienia nie tyle kalorii, co niezbędnych składników odżywczych, bez których organizm nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Zarodki pszenne najskuteczniej chronią przed atakami niepohamowanego głodu.