Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

[TinaTatina]

Napisane przez judkama

Na samej izbie spokojnie by to ogarneli milion papierow podpisywalam, zreszta zrobili afere ze na krew karcie mam jedno nazwisko, a w dowodzie 2 i juz karta jest niewazna, gdzie przy 2 poprzednich porodach mowili, ze wazna. Gin tez mowil, ze ok bo Pesel jest niezmienny. No i ze nie mam aktu malzenstwa, bo znow mam 2 nazwiska, a maly mial miec jedno. Wczesniej to nie byl problem, teraz tak, taka afera byla....



Przed wyjazdem do szpitala zawsze szybki prysznic ogarniałam

No przecież papierologia najważniejsza... swoją drogą to pacjenci mają prze...bane przez to bo przyjęcie do szpitala trwa nie wiadomo ile, a z drugiej oni też bo myślę że żadna atrakcją dla nic to wszystko wypełniać i wprowadzać do komputera.

Ja się staram w miarę ogarnięte mieć nogi i pitynkę żeby potem już nie musieć robić jakiejś akcji z goleniem, a jak wyjdzie ostatecznie to zobaczymy
A do szycia nie golą?

Napisane przez SportMama

Sama jestem zaskoczona wagą,ale przy tym jaki miałam duży brzuch,to chyba nie powinnam się dziwić. Choć wczoraj lekarz mówił,że będzie miał 3700. Cc zaniosłam dobrze,choć pobolewa mnie trochę rana i obkurczajaca się macica....też mi nikt lewatywy nie proponował,a o golenie się pytali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przy CC to chyba nie ma znaczenia bo nie przesz, a z drugiej strony z tą raną świeżą na brzuchu to chyba lepiej nie pędzić na kibelek za chwilę.
Trochę się lekarz machnął...

[bianca30]

Napisane przez oriane

Jak mi odeszły wody nagle nad ranem 6 tygodni przed terminem to tylko wzięłam prysznic i pojechałam prosto do szpitala. Nie byłam wygolona, rodziłam częściowo włochata

No i o to mi chodziło. Thanks 👍😉 bo ja już świra dostaje momentami i co dwa dni się gole żeby nie wyjść na jakąś zaniedbana hahaha. A że nic nie widzę to zacinam się i krew się leje jak ze świni. Moja kuzynka mi stanowczo za dużo głupot naopowiadala o lewatywach, goleniu itp że myślałam iż to standard. A ona wszystko pod siebie gada. Muszę częściej słychać innych - myślę, że bardziej rozsądnych - głosów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[TinaTatina]

Napisane przez aneta_91

Sport Mama akurat duży brzuch nie jest żadnym wyznacznikiem wielkości a i wagowo widzę ze w błędzie pomiaru się Mały mieści

A mi zawsze wmawiali że błąd pomiaru to 0,5 kg.
Zaczynam się trochę cykać w takim razie

[oriane]

Napisane przez bianca30

No i o to mi chodziło. Thanks 👍😉 bo ja już świra dostaje momentami i co dwa dni się gole żeby nie wyjść na jakąś zaniedbana hahaha. A że nic nie widzę to zacinam się i krew się leje jak ze świni. Moja kuzynka mi stanowczo za dużo głupot naopowiadala o lewatywach, goleniu itp że myślałam iż to standard. A ona wszystko pod siebie gada. Muszę częściej słychać innych - myślę, że bardziej rozsądnych - głosów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja byłam na oddziale od 5 rano, a na porodówkę trafiłam po 18 i przy badaniu widzieli, że nie jestem na 0 ogolona i nadal nikt nie proponował golenia. Miałam nacinane krocze, w szpitalu byłam 2 tygodnie i włoski tylko coraz dłuższe się robiły bo tam nie mialam czasu ani głowy do golenia. Przy pielęgnacji rany to nie przeszkadzało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SportMama]

Wiem aneta_91,że nie jest w każdym razie czuję się chwilowo miss porodówki....brzuch płaski...( Czytać dużo mniejszy) jestem w seksownymi wdzianku.....biust powiększa się...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Napisane przez TinaTatina

A mi zawsze wmawiali że błąd pomiaru to 0,5 kg.
Zaczynam się trochę cykać w takim razie

Jak mnie kalafior ciążowy nie myli to u SportMamy wychodzi ok 600 g

W ogóle to zależy tez ile miała na usg błąd pomiaru ja np tydzień temu miałam 3445g +/- 503g wiec mógł już tydzień temu Mały ważyć ponad 3900 a równie dobrze niecałe 3000

[TinaTatina]

Napisane przez aneta_91

Jak mnie kalafior ciążowy nie myli to u SportMamy wychodzi ok 600 g

W ogóle to zależy tez ile miała na usg błąd pomiaru ja np tydzień temu miałam 3445g +/- 503g wiec mógł już tydzień temu Mały ważyć ponad 3900 a równie dobrze niecałe 3000

Nawet bliżej 700 g bym powiedziała
Dla mnie to nawet te pół kilo to sporo bo jest różnica jednak między np.3,5 a 4 kg lub więcej. Wiadomo że to jest też na podstawie pomiarów bo NIK tych maluszków nie zważy przecież i chyba też rzadko już się zdarzają takie rzeczywiście duże pomyłki.
U mnie ostatnio pokazywało +\- 385 g, co też by znaczyło ze może mieć już ciut powyżej 3 kg albo lekko powyżej 2 kg i nawet taki rozrzut wydaje mi się spory, ale ja to chyba z tych co by wszystko chciały dokładnie wszystko wiedzieć - kiedy i jak się zacznie, jak będzie dokładnie przebiegać i ile co do grama waży moje dziecko
Niestety w tym przypadku jest sporo niewiadomych i to mnie prawdopodobnie najbardziej stresuje

[aneta_91]

No spory spory

Ja tez z planistek ale teraz to już nic się nie da zaplanaowac. Później jak będzie dzidziuś to tez on będzie generował organizacje dnia

Wiec ja Cie doskonale rozumiem ze byś chciała wiedzieć co i jak

[sileje]

dziewczyny czy któraś z Was miała taką sytuację jak ja. Byłam dziś na usg (38 tydzień ciąży - jutro już 39). Mały waży 3500 g, ale lekarz powiedział mi, że obwód główki to 41 cm na wynikach badań jest natomiast napisane, że HC 353 mm (?) Czy to może choziło o centyle? trochę się martwię bo obwód główki jest ponad normą

[itakasia]

Wracajcie
cały dzień leżę i odpoczywam, a sił nie przybywa
jutro o 8.30 fryzjer i o 11 ktg
potem mogę rodzić

[SportMama]

Ja mam dosyć leżenia. O północy będą mnie pionizować. Młody tylko śpi....a ja leżę i spać nie mogę....była u mnie fizjoterapeutka i pokazała mi kilka ćwiczeń przeciwrzakrzepowych,więc je uwsteczniam. Nie mam pojęcia o co może chodzić z tą główką....internet mi dziś ratuje życie,bo bym umarła z nudów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[itakasia]

Napisane przez SportMama

Ja mam dosyć leżenia. O północy będą mnie pionizować. Młody tylko śpi....a ja leżę i spać nie mogę....była u mnie fizjoterapeutka i pokazała mi kilka ćwiczeń przeciwrzakrzepowych,więc je uwsteczniam. Nie mam pojęcia o co może chodzić z tą główką....internet mi dziś ratuje życie,bo bym umarła z nudów.

dobrze, że synuś grzeczny

[Martoolka87]

Napisane przez TinaTatina

Czyli w sumie to wystarczy właśnie zrobić dłuższą przerwę w jedzeniu przed morfologią i ketony już mogą być.

Raczej pomiędzy ostatnim jedzeniem a porannym moczem. Jak zjadłam kolację o 20 i mocz rano około 7 oddałam, to ketony były, a jak zjadłam około 22-23 i sikałam 5-6, to ketony nie wyszły

Napisane przez SportMama

Wiem aneta_91,że nie jest w każdym razie czuję się chwilowo miss porodówki....brzuch płaski...( Czytać dużo mniejszy) jestem w seksownymi wdzianku.....biust powiększa się...

Super
Ja to się pewnie będę czuła jak pasztet, ale cieszę się, że masz takie pozytywne nastawienie

Napisane przez sileje

dziewczyny czy któraś z Was miała taką sytuację jak ja. Byłam dziś na usg (38 tydzień ciąży - jutro już 39). Mały waży 3500 g, ale lekarz powiedział mi, że obwód główki to 41 cm na wynikach badań jest natomiast napisane, że HC 353 mm (?) Czy to może choziło o centyle? trochę się martwię bo obwód główki jest ponad normą

To co na wydruku wydaje mi się bardziej wiarygodne

Napisane przez itakasia

Wracajcie

Ale my czy Twoje córki?

Ja też dziś dużo odpoczywam, bo pitynka napitala

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez SportMama

Ja mam dosyć leżenia. O północy będą mnie pionizować. Młody tylko śpi....a ja leżę i spać nie mogę....była u mnie fizjoterapeutka i pokazała mi kilka ćwiczeń przeciwrzakrzepowych,więc je uwsteczniam. Nie mam pojęcia o co może chodzić z tą główką....internet mi dziś ratuje życie,bo bym umarła z nudów.

Chyba jesteś jedyną matką, której się nudzi po porodzie

[itakasia]

Napisane przez Martoolka87

Raczej pomiędzy ostatnim jedzeniem a porannym moczem. Jak zjadłam kolację o 20 i mocz rano około 7 oddałam, to ketony były, a jak zjadłam około 22-23 i sikałam 5-6, to ketony nie wyszły

Ale my czy Twoje córki?

wy
no właśnie ja jadłam obiad o 17 a o 20 pół kromki chleba, mocz o 7.30

czuję, że godzina "0" zbliża się wielkimi krokami

przyszły moje biustonosze do karmienia, ale jednak muszę wymienić na obwód 70 ale są ładne więc model zostaje tylko wymiana rozmiaru

[SportMama]

Ja już pewnie swoje odcierpiałam jak córka się urodziła. To była masakra.....do 5 lat nie przespała całej nocy....jako noworodek nigdy nie przespała więcej niż kwadrans w ciągu.Raz jej się zdarzyło to sprawdzałam czy oddycha....może teraz będzie inaczej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalalandia]

Chciałam wan zdać relacje na żywo z porodówki ale nie dałam rady pomiędzy skurczami. Melduje ze Aurelcia urodziła się SN o 18:40. 54cm i 3640g szczesciajuż była na cycusiu i właśnie śpi. Ja ogólnie czuje się niezłe ale był hardcore. Ryczałam i darlam się na cały szpital. Zdecydowanie gorzej przeszłam ten niż pierwszy. Mężunio pojechał po coś do jedzenia bo chcieli mi wcisnąć jakis ryż z jabłkami którym pogardziłam

Sportmama gratulacjek laski:

[itakasia]

Napisane przez Lalalandia

Chciałam wan zdać relacje na żywo z porodówki ale nie dałam rady pomiędzy skurczami. Melduje ze Aurelcia urodziła się SN o 18:40. 54cm i 3640g szczesciajuż była na cycusiu i właśnie śpi. Ja ogólnie czuje się niezłe ale był hardcore. Ryczałam i darlam się na cały szpital. Zdecydowanie gorzej przeszłam ten niż pierwszy. Mężunio pojechał po coś do jedzenia bo chcieli mi wcisnąć jakis ryż z jabłkami którym pogardziłam

cuuuudownie gratuluję! współczuję hardcoru i trzymam kciuki, żebyś szybko nabrała sił

[SportMama]

Gratulacje z okazji narodzin Aurelci....zdrówka dla Was,

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Napisane przez Lalalandia

Chciałam wan zdać relacje na żywo z porodówki ale nie dałam rady pomiędzy skurczami. Melduje ze Aurelcia urodziła się SN o 18:40. 54cm i 3640g szczesciajuż była na cycusiu i właśnie śpi. Ja ogólnie czuje się niezłe ale był hardcore. Ryczałam i darlam się na cały szpital. Zdecydowanie gorzej przeszłam ten niż pierwszy. Mężunio pojechał po coś do jedzenia bo chcieli mi wcisnąć jakis ryż z jabłkami którym pogardziłam

Sportmama gratulacjek laski:

Gratulacje!

[bianca30]

Gratulacje Lalalandia! 💐👍 Wyprzedzilas mnie, no cóż 😉 nabierajcie sił z Aurelka. Fajnie Ci, że już po wszystkim
Mam nadzieję, że mąż przywiózł coś dobrego do jedzenia?

SportMama, ale masz fajnie, że się nudzisz. To fakt, że internet zajmuje trochę czas. Oby szybko zlecial Ci pobyt w szpitalu.

Itakasia, Ty nie strasz, że poród jest blisko 😉 wszystkie chcecie się przed 20-tym rozpakować? Ja wiem, że wakacyjne spacerki w ciepłe dni kuszą, no ale nie wyprzedzajcie aż tak. 😉

Znowu upały i znowu nie mam się gdzie schować w domu. Mało robię, dużo odpoczywam a na zewnątrz wylaze dopiero o zmroku, jak nietoperz. I aż boję się nieprzespanej znowu nocy. A tak już było dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[itakasia]

Napisane przez bianca30

Itakasia, Ty nie strasz, że poród jest blisko 😉 wszystkie chcecie się przed 20-tym rozpakować? Ja wiem, że wakacyjne spacerki w ciepłe dni kuszą, no ale nie wyprzedzajcie aż tak. 😉

Znowu upały i znowu nie mam się gdzie schować w domu. Mało robię, dużo odpoczywam a na zewnątrz wylaze dopiero o zmroku, jak nietoperz. I aż boję się nieprzespanej znowu nocy. A tak już było dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja nie straszę, wydaję mi się, że mam samopoczucie ostatniego tygodnia no, ale może się mylę

[bianca30]

Napisane przez itakasia

ja nie straszę, wydaję mi się, że mam samopoczucie ostatniego tygodnia no, ale może się mylę

A jakie to są objawy samopoczucia ostatniego tygodnia? 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martoolka87]

Napisane przez itakasia

wy
no właśnie ja jadłam obiad o 17 a o 20 pół kromki chleba, mocz o 7.30

Zdecydowanie za długa przerwa

Napisane przez Lalalandia

Chciałam wan zdać relacje na żywo z porodówki ale nie dałam rady pomiędzy skurczami. Melduje ze Aurelcia urodziła się SN o 18:40. 54cm i 3640g szczesciajuż była na cycusiu i właśnie śpi. Ja ogólnie czuje się niezłe ale był hardcore. Ryczałam i darlam się na cały szpital. Zdecydowanie gorzej przeszłam ten niż pierwszy. Mężunio pojechał po coś do jedzenia bo chcieli mi wcisnąć jakis ryż z jabłkami którym pogardziłam

Gratulacje Witamy Aurelkę

Napisane przez itakasia

ja nie straszę, wydaję mi się, że mam samopoczucie ostatniego tygodnia no, ale może się mylę

Ja chyba też to mam Czuję się jak leniwa buła w połączeniu z ciepłą kluchą

[itakasia]

Napisane przez Martoolka87

Zdecydowanie za długa przerwa

Ja chyba też to mam Czuję się jak leniwa buła w połączeniu z ciepłą kluchą

Napisane przez bianca30

A jakie to są objawy samopoczucia ostatniego tygodnia? 😉

zawsze tak miałam, że na samym końcu tak opadałam z sił, że już było mi wszystko jedno, nie miałam siły ruszyć palcem. dopiero na sam poród przychodziła energia. zobaczymy jak będzie

fajnie byłoby urodzić pod nieobecność dzieci bo jakoś tak spokojniej jest

[bianca30]

No to życzę żeby poszło po Twojej myśli Itakasia. 😀.

Coraz mniej nas na tym wątku. Coraz ciszej. Czy całkiem padnie jak wszystkie urodzimy? 🤔
Pewnie na fb większy ruch i fotki dzieciaczków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[TinaTatina]

Napisane przez Martoolka87

Raczej pomiędzy ostatnim jedzeniem a porannym moczem. Jak zjadłam kolację o 20 i mocz rano około 7 oddałam, to ketony były, a jak zjadłam około 22-23 i sikałam 5-6, to ketony nie wyszły

To miałam na myśli, że pomiędzy kolacją a moczem, tylko jakoś dziwnie się wyraziłam. Chyba dlatego że zazwyczaj robiłam morfo i mocz w komplecie i musiałam być na czczo i tak. Budyń ciążowy po prostu...

Napisane przez SportMama

Ja mam dosyć leżenia. O północy będą mnie pionizować. Młody tylko śpi....a ja leżę i spać nie mogę....była u mnie fizjoterapeutka i pokazała mi kilka ćwiczeń przeciwrzakrzepowych,więc je uwsteczniam. Nie mam pojęcia o co może chodzić z tą główką....internet mi dziś ratuje życie,bo bym umarła z nudów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie to kwestia dawki emocji częściowo, ale ja np.w szpitalu tez nie potrafię spać. I tak sobie myślę że po porodzie nawet jeśli po tych 2-3 dniach mnie wypiszą to z braku snu chyba padne w domu

Napisane przez Lalalandia

Chciałam wan zdać relacje na żywo z porodówki ale nie dałam rady pomiędzy skurczami. Melduje ze Aurelcia urodziła się SN o 18:40. 54cm i 3640g szczesciajuż była na cycusiu i właśnie śpi. Ja ogólnie czuje się niezłe ale był hardcore. Ryczałam i darlam się na cały szpital. Zdecydowanie gorzej przeszłam ten niż pierwszy. Mężunio pojechał po coś do jedzenia bo chcieli mi wcisnąć jakis ryż z jabłkami którym pogardziłam

Sportmama gratulacjek laski:

Gratulacje! Odpoczywajcie i zdrówka dla Was obu

Napisane przez bianca30

Znowu upały i znowu nie mam się gdzie schować w domu. Mało robię, dużo odpoczywam a na zewnątrz wylaze dopiero o zmroku, jak nietoperz. I aż boję się nieprzespanej znowu nocy. A tak już było dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie znowu jakaś taj duszna noc że musiałam odpalić wiatrak

[Hanala]

Napisane przez Lalalandia

Chciałam wan zdać relacje na żywo z porodówki ale nie dałam rady pomiędzy skurczami. Melduje ze Aurelcia urodziła się SN o 18:40. 54cm i 3640g szczesciajuż była na cycusiu i właśnie śpi. Ja ogólnie czuje się niezłe ale był hardcore. Ryczałam i darlam się na cały szpital. Zdecydowanie gorzej przeszłam ten niż pierwszy. Mężunio pojechał po coś do jedzenia bo chcieli mi wcisnąć jakis ryż z jabłkami którym pogardziłam

Sportmama gratulacjek laski:

Hej! Gratulacje!! wolomin? dbają o Was? <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yabadabadooo]

Hej hej, gratulacje dla nowych dzidzioli i mamusiek! ja pisze z domku. Wróciliśmy wczoraj, mały ciągle je i śpi, dokazuje niewiele- na razie, zobaczymy co dalej. Po powrocie do domu kurier dostarczył laktator. Nawet nie zdążyłam to rozpakować a na koszulce poczułam mokre plamki. Potem przystawilam laktator i ulałam konkretne 40ml siary z obu piersi dziś próbujemy przystawiania!
Popołudniu jadę do położnej wypisać deklarację i wieczorem do dermatologa bo ta chrzaniona wysypka sobie urzadzila raj na moim ciele
Dziewczyny, czy was przy wstawaniu z łóżka albo z siedzenia boli tak cholernie brzuch? No myślę, że to raczej nie kwestia rany (wczoraj przed wypisem gin powiedział że dobrze sie goi), tylko narażonych mięśni w środku? Kiedy przejdzie? Boję sie ze kiedyś nie zdążę podbiec jak małemu cos sie będzie dziać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalalandia]

Dziękujemy wszystkim za gratulacje za nami pierwsza nocka. Spałam od 22 do 23 a potem od 1 do 5 wiec jest całkiem niezłe. Jestem zakochana w moim małym skarbie. Taka malutka jest i słodka i do tego ma tak śmieszny płacz ze wymiękam
Poza tym chodze jak kaczka Bo nacieli mnie odrobinkę. I mam nadzieje ze jutro wyjdziemy tak na długi weekend

Hanala, tak w Wołominie jestem. Jak narazie jestem bardzo zadowolona z opieki przy porodzie, po i w nocy... co chwilka ktoś do nas zaglądał czy czegoś nie potrzebujemy i czy mogą pomoc. Leżę z dwiema dziewczynami - jest spoko można pogadać. Przy porodzie największa ulgę sprawiała mi piłka i wanna z ciepła woda. Na koniec dostałam gaz i całkiem było z nim znośnie jeśli można tak powiedzieć.. Zzo nie miałam. Planu porodu nawet nie dawałam ale musiałam podpisywać pełni papierków co mogą zrobić ze mną i mała.

Bianca siostro wybacz ze nie poczekalam

Trzymam kciuki za resztę mamusiek

---------- Dopisano o 05:29 ---------- Poprzedni post napisano o 05:26 ----------

Aaa i generalnie bez męża nie dałabym rady...

[itakasia]

Witam
Yabadabadooo
Super ze juz w domku i od razu mleko się pojawiło będzie dobrze, zaczniesz przestawiać na spokojnie i poleci
Lalalandia
Cieszę się że jesteś zadowolona ze szpitala 😊i trzymam kciuki za wyjście

U nas zaczyna se za oknem jakiś armagedon. Zapowiada się mega burza/nawalnica a ja za godzinę muszę wyjść
Patrząc na radary pogodowe to potrwa niestety
Niewygodnie mi ostatnio w spodniach o idę na ktg w sukience. Będę świecić dupskiem

Odezwę się po 12 jak wrócę

Która dzisiaj chętna?