Rudowłose - część III - wątek zbiorczy

[lexmax]

Napisane przez Kati_89

WildDaisy dziękuję bardzo jak pofarbujesz to proszę o zdjęcia bo wydaje się bardzo ładny na palecie. Mi się marzy taki głęboki rudy jak na zdjeciach. Może ktoś wie jak uzyskać na moich włosach podobny efekt? Już od kilku dni czytam na temat farb i brak mi pomysłów i odwagi. Boję się, żeby nie wyszedł mi zbyt czerwony lub marchewkowy. Z góry dziękuję za pomoc

Piękne kolory Kati. Sama bym takimi nie pogardziła na włosach .

Teraz testuje hennę, bo skoro po 3 myciach rudość mi się mocno, wypłukała, wyblakła (tam gdzie najmocniej chwyciła), a po 3 tygodniach już byłam brązowa z poblaskiem miedzi, to farbowanie "chemią" nie ma sensu. Przecież nie będę co 2 tygodnie koloryzować włosów.

[Nuu]

Jestem świeżo po farbowaniu i POLECAM tę farbę i kolor dziewczynom, które chcą mieć ładny brązowo miedziany kolor BEZ DODATKU CZERWONEGO I MARCHEWKI.!

SYOSS OLEO INTENSE 5-77 LŚNIĄCY RUDY


20160304_104001.jpg

20160304_095229.jpg

20160304_100652.jpg

20160304_105425.jpg

20160304_105445.jpg

20160304_105517.jpg

20160304_105815.jpg

Kolor nie jest aż tak intensywny jak na zdjęciach, zależy pod jakim kątem było robione zdjęcie.

[wildDaisy]

Napisane przez Nuu

Jestem świeżo po farbowaniu i POLECAM tę farbę i kolor dziewczynom, które chcą mieć ładny brązowo miedziany kolor BEZ DODATKU CZERWONEGO I MARCHEWKI.!

SYOSS OLEO INTENSE 5-77 LŚNIĄCY RUDY


Załącznik 6249341

Załącznik 6249346

Załącznik 6249351

Załącznik 6249356

Załącznik 6249361

Załącznik 6249366

Załącznik 6249371

Kolor nie jest aż tak intensywny jak na zdjęciach, zależy pod jakim kątem było robione zdjęcie.

BOOOOOOSKI!!!!!!!!!!!!!!! !

A po opakowaniu nawet bym nie zwróciła uwagi na ten kolor


Ja właśnie siedzę na głowie z Wellą Koleston 7/34, zobaczymy co wyjdzie

[AniaAga]

Napisane przez Kati_89

Witam serdecznie przesyłam moje włosy potraktowane farbą syoss oleo intense złocista miedź po 3 myciach (zaraz po farbowaniu kolor był nieco ciemniejszy i wpadający w czerwień)

Bardzo fajny!

Napisane przez julianna-p

ostatni raz udało mi się taki osiągnąć rr line - mieszałam 9.4 z 10.0 . dałabym zdjęcia gdyby nie to, że telefon wylądował w naprwie i raczej ich nie odzyskam. Natomiast planuję rozjasnić w ciągu kilku dni więc jak wyjdzie wstawię

I jak wyszło ?

Dziewczyny, a używałyście może Majirel 8,42? Jestem ciekawa efektów.

[Kati_89]

Nuu kolor przepiękny!!!!!!!

[aniaaxd2]

Dziewczyny jak często musicie farbować włosy ?


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[Kati_89]

A ja znów pofarbowałam swoje włosy Tym razem zasugerowałam się opiniami na forum i wybrałam farbę majirel 7.4. Nie jest to jeszcze mój wymarzony kolor, ale jest już bardzo blisko. Następnym razem zmiksuje dwa różne odcienie i zobaczymy co wyjdzie jeśli chodzi o samą farbę to jestem zadowolona, włosy są miękkie i bez prostowania po nocy całkiem nieźle się trzymają. Jestem tylko ciekawa czy kolor się utrzyma.

[akasza221]

Wydaje mi się że ten kolor powyżej bardziej wpada w zwykły jasny brąz niż rudy

Swoją drogą - po lewej stronie garnier Olia 7.40 po 3 tygodniach od farbowania
a po prawej - henna Chna Eld po 1 dniu od farbowania


Uwielbiam hennę :3

[Kati_89]

Napisane przez akasza221

Wydaje mi się że ten kolor powyżej bardziej wpada w zwykły jasny brąz niż rudy

Swoją drogą - po lewej stronie garnier Olia 7.40 po 3 tygodniach od farbowania
a po prawej - henna Chna Eld po 1 dniu od farbowania


Uwielbiam hennę :3

Piękny kolor Ci wyszedł

P. S. Przesyłam inne zdjęcia swoich włosów, bo mój telefon chyba słabo oddaje kolory

[sloneczkomila]

Witajcie dziewczyny
Chciałabym mieć taki rudy kolor włosów jak na zdjęciach lub taki jaki ma blogerka SeaOfShoes Zakochałam się w tym odcieniu Przepiękny na wiosnę Czy możecie polecić mi jakieś farby, które zapewnią podobny efekt? Sama jestem naturalnym rudzielcem, ale chciałabym "podrasować" kolor Interesują mnie farby, które mogę kupić w drogerii oraz w profesjonalnych sklepach fryzjerskich Tylko napiszcie mi co i jak mieszać

http://www.seaofshoes.com/sea_of_sho...-red-hair.html
http://seaofshoes.typepad.com/sea_of...012/12/page/2/

[Kati_89]

Hej Sloneczkomila niestety ja Ci nie pomogę, bo sama szukam farby idealnej podobnej do Twojego drugiego zdjęcia . Jednak wolę kolor bardziej wpadający w rudy niż w czerwień. Znalazłam ostatnio dwie farby, które bardzo przypominają mi kolor, który chce uzyskać. Pytanie do was czy któraś z was używała farby igora 7-77 lub wella koleston 88/43? Przesyłam zdjęcia z palety - pierwsze igora a drugie koleston. Z góry dziękuję za odpowiedź

[akasza221]

Napisane przez Kati_89

Piękny kolor Ci wyszedł

P. S. Przesyłam inne zdjęcia swoich włosów, bo mój telefon chyba słabo oddaje kolory

łołołołoooo
te zdjęcia w łońcu są genialne! <3


dziękuję

[Kati_89]

Ostatnio pokusiłam się o wymieszanie dwóch farb: majirel 7.4 i 7.45. To był największy błąd mojego życia. Wstyd mi było wyjść na ulicę. Na szczęście kolor się sprał, zanim zdążyłam zrobić dekoloryzację, na którą musiałam trochę zaczekać Pierwsze 3 zdjecia przedstawiają włosy zaraz po farbowaniu i po 2 myciach. 4-te zdjęcie po 3 tygodniach a ostatnie 2 zdjęcia po miesiącu od farbowania. Nikomu nie polecam łączyć tych dwóch odcieni niestety nadal muszę szukać idealnego rudego, ale tym razem będę ostrożniejsza

[julianna-p]

Napisane przez Kati_89

Ostatnio pokusiłam się o wymieszanie dwóch farb: majirel 7.4 i 7.45. To był największy błąd mojego życia. Wstyd mi było wyjść na ulicę. Na szczęście kolor się sprał, zanim zdążyłam zrobić dekoloryzację, na którą musiałam trochę zaczekać Pierwsze 3 zdjecia przedstawiają włosy zaraz po farbowaniu i po 2 myciach. 4-te zdjęcie po 3 tygodniach a ostatnie 2 zdjęcia po miesiącu od farbowania. Nikomu nie polecam łączyć tych dwóch odcieni niestety nadal muszę szukać idealnego rudego, ale tym razem będę ostrożniejsza

kolor wyszedł tak jak powinien, czego oczekiwałaś po takim połączeniu? Nie lubię majirela, ale tu ewidentnie uzyskałaś to co powinnaś

[Kati_89]

Napisane przez julianna-p

kolor wyszedł tak jak powinien, czego oczekiwałaś po takim połączeniu? Nie lubię majirela, ale tu ewidentnie uzyskałaś to co powinnaś

Patrząc na to jak kolor 7.45 wychodził dziewczynom i oglądając kolor na palecie to nie spodziewałam się żarówiastej czerwieni. Nawet nazwa na to nie wskazywała.

[julianna-p]

Napisane przez Kati_89

Patrząc na to jak kolor 7.45 wychodził dziewczynom i oglądając kolor na palecie to nie spodziewałam się żarówiastej czerwieni. Nawet nazwa na to nie wskazywała.

Farbuje profeskami od ponad dekady, generalna zasada jest taka, że kolor wychodzi inaczej ( w pewnych granicach) w zależności od włosowej kondycji, oporności na rozjaśnianie a nawet hormonów. Tu wyszło akceptowalnie dla mieszanki

[Kati_89]

Napisane przez julianna-p

Farbuje profeskami od ponad dekady, generalna zasada jest taka, że kolor wychodzi inaczej ( w pewnych granicach) w zależności od włosowej kondycji, oporności na rozjaśnianie a nawet hormonów. Tu wyszło akceptowalnie dla mieszanki

W przypadku mojego amatorskiego podejścia do farbowania wyszła tragedia, której się nie spodziewałam W każdym razie skoro znasz się na możliwych efektach (w tym także niepożądanych) dla konkretnych farb bądź mieszanek to czy mogłabyś mi polecić farbę (niekoniecznie majirel), która dałaby na moich włosach efekt zbliżony do tego zdjęcia? Z góry dziękuję za pomoc

[julianna-p]

Napisane przez Kati_89

W przypadku mojego amatorskiego podejścia do farbowania wyszła tragedia, której się nie spodziewałam W każdym razie skoro znasz się na możliwych efektach (w tym także niepożądanych) dla konkretnych farb bądź mieszanek to czy mogłabyś mi polecić farbę (niekoniecznie majirel), która dałaby na moich włosach efekt zbliżony do tego zdjęcia? Z góry dziękuję za pomoc

kolor jest na poziomie 7; może spróbuj farb alfaparf. Możesz użyć 7.34 ( będzie złoto na początku więc to co obecnie nosisz stanie się delikatniejsze), ewentualnie wymieszaj 7.4 (lub właśnie 7.34) z 8.4. Zwłaszcza jeśli masz tendencję do ciemnego wychodzenia farb warto dodać 8. Nie widzę w kolorze, który wstawiłaś mahoniu, skąd zatem pomysł na poprzedni kolor i jego dodanie?? Alfaparf są swietne, rudości wychodzą naturalnie, promiennie. Niemniej kolory, które Cię interesują to miedzie, ze złotem, ewentualnie mogą Cię też kręcić farby z siódemką po przecinku, ale tu musiałabyś poszukać w innych firmach i może to być bardziej skomplikowane. Ewentualnie spodobać Ci się może Revlonissimo 77/40 albo 66/40 ( stawiam, że ciemniejsze jest prawie ideałem).

[Kati_89]

Napisane przez julianna-p

kolor jest na poziomie 7; może spróbuj farb alfaparf. Możesz użyć 7.34 ( będzie złoto na początku więc to co obecnie nosisz stanie się delikatniejsze), ewentualnie wymieszaj 7.4 (lub właśnie 7.34) z 8.4. Zwłaszcza jeśli masz tendencję do ciemnego wychodzenia farb warto dodać 8. Nie widzę w kolorze, który wstawiłaś mahoniu, skąd zatem pomysł na poprzedni kolor i jego dodanie?? Alfaparf są swietne, rudości wychodzą naturalnie, promiennie. Niemniej kolory, które Cię interesują to miedzie, ze złotem, ewentualnie mogą Cię też kręcić farby z siódemką po przecinku, ale tu musiałabyś poszukać w innych firmach i może to być bardziej skomplikowane. Ewentualnie spodobać Ci się może Revlonissimo 77/40 albo 66/40 ( stawiam, że ciemniejsze jest prawie ideałem).

Dziękuję bardzo za porady mam jeszcze jedno małe pytanie. Co myślisz o farbach igora a konkretnie o kolorze 7-77? Na palecie jest piękny, ale nie chciałabym już ryzykować.

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Cześć, dziewczyny! Ja już się nie mogę doczekać lata i urlopu, obiecałam sobie, że od razu po zaliczeniu sesji na studiach zafarbuję włosy na rudo: delikatnie, tylko na wakacje. Taki zawód, że nie mogę eksperymentować z kolorami na co dzień. Ale w te wakacje poszaleję!

[julianna-p]

Napisane przez Kati_89

Dziękuję bardzo za porady mam jeszcze jedno małe pytanie. Co myślisz o farbach igora a konkretnie o kolorze 7-77? Na palecie jest piękny, ale nie chciałabym już ryzykować.

Kolory z siódemkami są piękne i bardzo ryzykowne, z koleżanką, naprawdę fenomenalną fryzjerką 7 zawsze dodajemy, mieszamy i bardzo pilnujemy. Po tym co masz teraz zaczęłabym od propozycji alfaparfu. Jeśli mimo wszystko się zdecydujesz bardzo pilnuj koloru!

[Kati_89]

Napisane przez julianna-p

Kolory z siódemkami są piękne i bardzo ryzykowne, z koleżanką, naprawdę fenomenalną fryzjerką 7 zawsze dodajemy, mieszamy i bardzo pilnujemy. Po tym co masz teraz zaczęłabym od propozycji alfaparfu. Jeśli mimo wszystko się zdecydujesz bardzo pilnuj koloru!

Dziękuję jeszcze raz za dobre rady faktycznie lepiej będzie jak zacznę od tej bezpieczniejszej wersji farbowania. Zastanawiam sie nad utleniaczem, bo widzę, że alfaparf można także mieszać z 3%. Tylko czy to nie za słaba opcja? W majirel zalecano minimum 6%, więc problemu z wyborem nie miałam

[jojoan]

Zacznę od tego, że farbuję włosy farbami Joanny. One mnie nie uczulają, więc są dla mnie zaufanie. Pewnie jak wiecie Joanna ma kilka linii farb i tutaj moje pytanie. Lepsza linia Naturia organic (i tu kolor płomienny 320) czy Multi Cream (tu intensywny rudy 43)?
Chodzi mi tutaj o zniszczenie włosów, która zniszczy je mniej, a nie o poziom pokrycia itp.

[SceneQueene]

Najlepsza klasyczna, w zielonym pudełku.

[AniaAga]

Napisane przez julianna-p

Kolory z siódemkami są piękne i bardzo ryzykowne, z koleżanką, naprawdę fenomenalną fryzjerką 7 zawsze dodajemy, mieszamy i bardzo pilnujemy. Po tym co masz teraz zaczęłabym od propozycji alfaparfu. Jeśli mimo wszystko się zdecydujesz bardzo pilnuj koloru!

Julianna, co masz na myśli, że są ryzykowne 7?

[julianna-p]

Napisane przez Kati_89

Dziękuję jeszcze raz za dobre rady faktycznie lepiej będzie jak zacznę od tej bezpieczniejszej wersji farbowania. Zastanawiam sie nad utleniaczem, bo widzę, że alfaparf można także mieszać z 3%. Tylko czy to nie za słaba opcja? W majirel zalecano minimum 6%, więc problemu z wyborem nie miałam

zdecydowanie 6%, 3% dałabym z vitalitys

Napisane przez AniaAga

Julianna, co masz na myśli, że są ryzykowne 7?

włosy z "bałaganem kolorystycznym" czyli po nieudanych zabiegach, często podniszczone z wieloma róznymi podtonami pięknie chwytają w glonowaty odcień, czasem szarawy i glonowaty, w dodatku baardzo trudny do ogarnięcia. Przy 7 najlepiej sprawdzają się włosy po prostu traktowane profesjonalnie, zadbane, których właścicielki nie kombinują non stop przez x czasu. Jeśli włos jest naprawdę dobrze prowadzony, wiemy co było pod, jaka firma i nie ma masakry to przepiękne kolory, niestety wiele z nas za bardzo kombinuje

[AniaAga]

Aaaa, to rude 7 też mogą wyjść z niespodzianką .
Kiedyś chciałam sobie przyciemnić i kupiłam 7,0. Na szczęście coś mnie tknęło i zrobiłam próbę na pasemku, wyszło..... czarne . A nie mam zajechanych włosów.

Ja się trzymam 8-9, a teraz mam w planach truskawkowy blond

[julianna-p]

Napisane przez AniaAga

Aaaa, to rude 7 też mogą wyjść z niespodzianką .
Kiedyś chciałam sobie przyciemnić i kupiłam 7,0. Na szczęście coś mnie tknęło i zrobiłam próbę na pasemku, wyszło..... czarne . A nie mam zajechanych włosów.

Ja się trzymam 8-9, a teraz mam w planach truskawkowy blond

no 7 są trudne, te po kropce jeszcze mocniej

[AniaAga]

Moja mama używała przez dłuższy czas Loreala 7,3 Floride i wychodził jej piękny karmel, taki jak na pudełku, ja sobie wypróbowałam na pasemku i.... wiśniowo- mahoniowy

[wrily_curly]

Rude specjalistki, zgłupiałam już. Dwa tygodnie temu zrobiłam sobie na naturalnych włosach, nigdy nie farbowanych rude ombre - najpierw rozjaśniaczem Syoss i na to Olia 7,40 - intensywna miedź. Wyszedł piękny dziki pomarańcz, jednak dość szybko się wypłukał. Wczoraj nałożyłam na całość L'oreal Preference P78 Pure Paprica no i nie jestem zadowolona. Mój naturalny kolor to taki ciemny blond ale bardzo podatny na rozjaśnianie. Teraz od odrostów mam kolor typu trochę bardziej rudy orzech laskowy, niżej włosy nie są rude ale takie jakby bure, trochę jakby farba nie złapała, na rozjaśnianych kolor jest ok. Dziwi mnie to, bo technicznie farbowanie było dobrze zrobione (kiedyś farbowałam włosy i często robię to na koleżankach więc umiem), dlatego te niespodziewane efekty mnie dziwią.
I teraz pytanie do was - która ze sklepowych farb ma jasny rudy kolor, typu henna, dość dobrze rozjaśniający włosy?
Obecnie stan jest taki, że większość włosów jest zafarbowana tym L'orealem, na dole był rozjaśniacz+ olia 7,40

Jakoś super tragicznie to nie wygląda więc wstrzymam się 3 - 4 tygodnie z kolejnym farbowaniem, zwłaszcza że używam szamponu przeciwłupieżowego (o dziwo ten l'oreal nie zorał mi skalpu :P) ale chciałabym dążyć jednak do solidnej rudości.

Wrzucam zdjęcia - mam problem i ze światłem i niedoskonałym aparatem ale chyba widać, o co chodzi. Włosów nie męczyłam już dzisiaj stylizacją, więc są potargane (generalnie są kręcone), to, że efekt ombre zostanie to wiedziałam i na to liczyłam, ale widać nawet po koczku, że niektóre włosy są jakby niedofarbowane tą farbą tyle dobrego słyszałam o farbach l'oreala a tu taki klops.


Zastanawiam się, czy nie rozrobić resztę tego Olia (zostało mi pół opakowania po ombre) i nie spróbować na jakimś pasemku.