Majowe Panny Młode

[anagat]

Aaaaa, no na to bym nie wpadła. Ale tez ja nie przystrajam ani kosciola ,ani sali Wiec na szczescie mnie to nie dotyczyUfff..

Właśnie leżałam na słonku i czytałam.. teraz zły cień naszedł;/

Ja mam teraz dylemat, bo planowałam pofarbowac włosy, już nawet się ze znajomą umówiłam.. a teraz mi jakoś szkoda mojego kolorku..hmm ja mam taki z natury ciemny złotawo-rudawy blond.. i w sumie sama nie wiem, on mi się nawet podoba.. hehe..No nic pożyjemy, zobaczymy

kupiłam rajstopki jasno beżowe.. chyba się na ślub nadadzą Nie wiedziałam ,że CK też rajstopy robi.. czy jest coś czego ta firma nie produkuje/??

Mój TŻ wrócił z kawalerskiego, śmierdzący, zachrypniety, padnięty ale szczęśliwy..hehe teraz odsypia.

[Ajli]

Powiedzcie mi co sądzicie o perłach na ślub, w sensie biżuterii...chodzi mi o ten cały przesąd, że perły symbolizują smutek i łzy. Wiem, że już ślubując w maju nie przejmujemy się przesądami ale będę spokojniejsza jak mi to napiszecie

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

A co do farbowania to ja z Ciemnej brunetki jestem aktualnie ogniście ruda więc jak szaleć to szaleć tylko zrób to wcześniej żeby nie było potem płaczu jak Ci się nie będzie podobał a będzie za późno. Na jaki kolor chciałaś zafarbować?

[anagat]

Ajli, co do pereł, to ja mam następujące zdanie:
większości osób nie stać na prawdziwe perły, te na które nas stać są sztuczne- wydaje mi się ,że zadne przesądy się ich nie tyczą heh może to jakoś ulży

A co do włosów ja chciałam sobie dać zrobić balejażyk z jaśniutkiego blondziku -platynki plus czekoladka(niewiele) i 50% zostawionych swoich naturalnych.. A z drugiej strony po ślubie chyba zafarbuję sobie na taki rudziutki blondzik.. hehe kombinacje alpejskie.. Jak dasz zdjęcie fryzurki to sobie twój kolorek podpatrzę Może mnie natchnie

uchh ale się obżarłam...

P.S. ja ten baleyage to mam w sumie wypróbowany.. kilka lat temu tak sobie farbowałam.. i ta sama osoba mi go robiła.. więc nie martwię się ,że źle wyjdzie.. za to jeśli chodzi o rudy..
Heh powinnam na metamorfozach wątek założyć, tylko się boję ,że jak się oddecyduję, to mnie dziewczyny 'zjedzą', że tyle doradzały a tu nic. Hehe

[Ajli]

W takim razie się nie zastanawiaj, skoro czułaś się już kiedyś w tym dobrze a masz ochotę to zrób sobie
Mam kolejne dylematy: otóż do sukni, bukietu, sali itd potrzebuję bordowego kompletu i znalazłam kilka w necie bo chodząc po jubilerach to jedno wielkie NIC!
http://www.aukcjoner.pl/gallery/0018...ranat1.html#I1
http://www.galeriawitryna.pl/op,132,Modern_Bijou.html
http://www.trendymania.pl/bizuteria,...wy,23096.html#
http://www.allegro.pl/item984060168_...naszyjnik.html
Co myślicie...czy one nie są zbyt toporne jak na weselne???
Anagat: a ja dzielnie dietkuję już 3 dzień na zorganizowanej diecie...to mój pierwszy raz w życiu kiedy jem co mi każą

[Wiosenny Deszcz]

Napisane przez editt007

dziewczyny a ja juz z calkiem innej beczki ... mam problem z podziekowaniami dla rodzicow , nie wiemy jak je zrobic poniewaz jedno z nas nie chce dziekowac jednemu z rodzicow , to dluza i zagmatwana historia. Nie mamy pomyslu jak to zrobic, aby pozostali rodzice nie poczuli sie przez nas pokrzywdzeni . Czy znacie jakis inny sposob na podziekowania zeby jakos w miare normalnie to wygladalo. Nie chcemy na pewno tanczyc wszyscy w kółeczku ...pomóżcie

My też mamy taki kłopot. Oboje czujemy się dziwnie z tymi podziękowaniami. Trudno jest dziękować, kiedy dzieciństwo i przyszłe życie zniszczył nałóg, wprawdzie tylko jednego rodzica, ale nie wiemy jeszcze jak to ma wyglądać. Jakoś nie potrafię ani ja, ani P stanąć na środku sali i zacząć dziękować ze łzami w oczach. Ciągle pozostaje tamten ból.

Napisane przez Danaeee84

Cześć laseczki Prawie tydzień mnie nie było, bo do domu wybyłam pozałatwiać ślubne sprawy i spędzić trochę czasu z rodziną, bo na święta jedziemy do TŻ...

Nie mam siły nadrabiać, bo się jeszcze powinnam zacząć uczyć, a oczywiście mam na to taką ochotę, że lepiej nie mówić

Ze spraw ślubnych, to wczoraj zaliczyliśmy ostatnią poradnię I odebraliśmy obrączki Do tego w domu porozdziełam gości do domków i jakoś wszystkich z mamą usadziłyśmy. My już mamy potwierdzenia wszystkie, bo domki musieliśmy mieć wcześniej zarezerwowane, bo potem tam jest wszystko pozajmowane

No i byłam na próbnej fryzurze. Nie utrzymała mi się tyle czasu, ile bym chciała, więc chyba pomyślę nad czymś nowym... Chyba, że poczekam, aż mi się rozprostuję i stworzę w czasie wesela nową fryzurę...

Bardzo mi się podoba Twoja fryzura.

Długo mnie tu nie było, ale ze ślubem jakoś wszystko się ułożyło. Sala jest, dj jest, fotograf jest, gorzej z kamerzystą eh. Trudno. Najwyżej jakiś znajomy będzie.
Gorzej jest ze mną. Mam załamanie nerwowe przez pracę i kłopoty ze zdrowiem. Traktują Cię w pracy bardziej jak złodzieja niż pracownika, pracujesz za 2-3 osoby, bo ludzi pozwalniali, mają bałagan w papierach, przez co ja muszę teraz dopłacić 419 zł podatku, a to prawie połowa mojej wypłaty. Nie mam siły już o tym wszystkim pisać i myśleć. Gdybym tylko miała inną pracę, to bym się stamtąd wyniosła. Powodzenia w przygotowaniach. Wasze ślubu już tuż tuż. Dobranoc.

[T'ai]

Napisane przez Ajli

Powiedzcie mi co sądzicie o perłach na ślub, w sensie biżuterii...chodzi mi o ten cały przesąd, że perły symbolizują smutek i łzy. Wiem, że już ślubując w maju nie przejmujemy się przesądami ale będę spokojniejsza jak mi to napiszecie

ja w to nie wierzę, co ma być i tak będzie

Napisane przez Ajli

W takim razie się nie zastanawiaj, skoro czułaś się już kiedyś w tym dobrze a masz ochotę to zrób sobie
Mam kolejne dylematy: otóż do sukni, bukietu, sali itd potrzebuję bordowego kompletu i znalazłam kilka w necie bo chodząc po jubilerach to jedno wielkie NIC!
http://www.aukcjoner.pl/gallery/0018...ranat1.html#I1
http://www.galeriawitryna.pl/op,132,Modern_Bijou.html
http://www.trendymania.pl/bizuteria,...wy,23096.html#
http://www.allegro.pl/item984060168_...naszyjnik.html
Co myślicie...czy one nie są zbyt toporne jak na weselne???
Anagat: a ja dzielnie dietkuję już 3 dzień na zorganizowanej diecie...to mój pierwszy raz w życiu kiedy jem co mi każą

ja bym wybrała coś bardziej delikatnego na ślub, ale to moje zdanie

Napisane przez Wiosenny Deszcz

Długo mnie tu nie było, ale ze ślubem jakoś wszystko się ułożyło. Sala jest, dj jest, fotograf jest, gorzej z kamerzystą eh. Trudno. Najwyżej jakiś znajomy będzie.
Gorzej jest ze mną. Mam załamanie nerwowe przez pracę i kłopoty ze zdrowiem. Traktują Cię w pracy bardziej jak złodzieja niż pracownika, pracujesz za 2-3 osoby, bo ludzi pozwalniali, mają bałagan w papierach, przez co ja muszę teraz dopłacić 419 zł podatku, a to prawie połowa mojej wypłaty. Nie mam siły już o tym wszystkim pisać i myśleć. Gdybym tylko miała inną pracę, to bym się stamtąd wyniosła. Powodzenia w przygotowaniach. Wasze ślubu już tuż tuż. Dobranoc.

[rocki]

Napisane przez Ajli

W takim razie się nie zastanawiaj, skoro czułaś się już kiedyś w tym dobrze a masz ochotę to zrób sobie
Mam kolejne dylematy: otóż do sukni, bukietu, sali itd potrzebuję bordowego kompletu i znalazłam kilka w necie bo chodząc po jubilerach to jedno wielkie NIC!
http://www.aukcjoner.pl/gallery/0018...ranat1.html#I1
http://www.galeriawitryna.pl/op,132,Modern_Bijou.html
http://www.trendymania.pl/bizuteria,...wy,23096.html#
http://www.allegro.pl/item984060168_...naszyjnik.html
Co myślicie...czy one nie są zbyt toporne jak na weselne???
Anagat: a ja dzielnie dietkuję już 3 dzień na zorganizowanej diecie...to mój pierwszy raz w życiu kiedy jem co mi każą

Bardzo ladne, ale czy pasuja, to zalezy od sukni... A ja nie pamietam, jaka Ty mialas?

[Ajli]

Dzięki za opinie ale jednak sama stwierdziłam, że nie pasują...wyglądałabym jak choinka. Będę dalej szukać czegoś delikatniejszego

[T'ai]

Napisane przez Ajli

Dzięki za opinie ale jednak sama stwierdziłam, że nie pasują...wyglądałabym jak choinka. Będę dalej szukać czegoś delikatniejszego

jeśli ma być konkretnie taki kolor to coś takiego znalazłam
http://www.pakamera.pl/komplety-komp...y-nr212688.htm

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

http://www.bizuteria.intelishop.pl/K...biel-p930.html

http://www.bizuteria.intelishop.pl/K...siam-p656.html

[201701300931]

Ja obarczyłam moją mamusię kupnem biżuterii, ponieważ po lataniu kilka dni po sklepach i niewypatrzeniu niczego, uznałam, że nie mam już siły tracić czasu... Grzęznę w pisaniu prac dyplomowych i w nauce i po prostu żal mi tych wolnych chwil. A poza tym nic ma nic ciekawego w tych sklepach...

Chyba jutro się zwlokę, żeby zapłacić resztę za suknię, umówić się na przymiarkę i na odbiór kiecki. I chyba będę do tego współlokatora zatrudniać, bo nie chcę tego nosić sama przez całe miasto

[Ajli]

Dzięki, podoba mi się ten pierwszy jednak kolor bardziej wygląda na czerwień niż bordo...ale zawołał mnie dziś jeden komplet w Aparcie, cudnisty...i chyba zaraz się zbiorę i wrócę po niego bo jeszcze ktoś mi kupi Pan ze sklepu będzie się śmiał bo byłam tam już dwa razy Pokażę Wam wieczorem

[T'ai]

Napisane przez Ajli

Dzięki, podoba mi się ten pierwszy jednak kolor bardziej wygląda na czerwień niż bordo...ale zawołał mnie dziś jeden komplet w Aparcie, cudnisty...i chyba zaraz się zbiorę i wrócę po niego bo jeszcze ktoś mi kupi Pan ze sklepu będzie się śmiał bo byłam tam już dwa razy Pokażę Wam wieczorem

eeee tam, raczej ucieszy się że na tobie zarobi

[Ajli]

Napisane przez T'ai

eeee tam, raczej ucieszy się że na tobie zarobi

Powiedziałabym nawet, że się uśmiechnął i ruszył w moją stronę taranując wszystkie panie hehehe

[Ajli]

No więc uwaga, uwaga!!!
Oto moja ślubna biżuteria
Kolejne zdjęcia to też nowy zakup...a co tam, jak już się chwalę to przy jednej okazji Pod koniec kwietnia jeszcze przed swoim idziemy na wesele koleżanki i to właśnie moja opcja (buty i sukienka są czarne ale chcę dokupić duży pomarańczowy kwiat jako broszkę do sukienki i do moich rudych włosów więc myślę, że będzie ładnie

[anagat]

Hej Ajli, kompecik absolutnie perfekcyjny hehe mówisz w aparcie?? Ile zapłaciłaś? chyba też sobie zamówię. Nie na wesele , ale po prostu jest śliczny A możesz jakąś foteczkę z nim na szyji dodać? PleaseJaki to kamyk jest?

Bardzo fajna sukienka I dziewczyny, podziwiam każdą , która ma butki bez paseczków.. ja bym od razu zgubiła..

A ja dziś padłam po pracy.. masakra ..nie mogę spać po nocach i chodzę w dzień jak śnięta..echh

Buziaki dla wszystkich panienek

[editt007]

cześć Dziewczynki
zamówiliśmy wczoraj obrączki, jakie wy będziecie miały białe złoto czy normalne czy pół na pół
http://www.argos.co.uk/static/Produc...s|14417341.htm

[anagat]

Hej Editt, my wybraliśmy złote, bez żadnych dodatków.
Ja nie kupiłabym biżuterii w argosie. Twoje obrączki to 9 karatowe złoto- próba poniżej 400.. czyli masz mniej niż 40% złota w swoim pierścionku.
Za standardową-dobrą próbę złota w biżuterii uważa się 14 karatów- 58% złota w pierścionku(czy innej biżuterii).Takie też będzie moje złoto.
Ja się zresztą boją uczulenia na nikiel, który często jest w białym złocie.

cytat:
Co to są te karaty?

Karat określa ilość czystego złota w metalu (biżuteria jest zazwyczaj wykonywana ze stopów metali czyli złota z domieszkami metali lekkich). Im większa wartość w karatach tym większy procentowy udział czystego złota w metalu. Czyste, 100% złoto ma 24 karaty.


Złoto jest zawsze w cenie, więc tak jak mogę oszczędzić na sukni, bukiecie i różnych gówniuszczkach, tak na zlocie się nie opłaca.
Nasze obrączki będą ciężkie, ręcznie robione przez zaufanego jubilera, nawet grawerów nie robimy. Kosztują 2000 zł.

Ładne są Twoje obrączki, ale ja bym takich nei kupiła

[woda sodowa]

U nas dopiero 23.33 i tak we trzy siedzimy Ja to jednak wymiekam i zmywam sie do lozeczka do moich chlopcow

O editt tez sie zmyla Milych snow anagatku

[anagat]

Heh no kolorowych.. może dziś się w końcu wyśpię??grrr

[Ajli]

[QUOTE=anagat;18557537]Hej Ajli, kompecik absolutnie perfekcyjny hehe mówisz w aparcie?? Ile zapłaciłaś? chyba też sobie zamówię. Nie na wesele , ale po prostu jest śliczny A możesz jakąś foteczkę z nim na szyji dodać? PleaseJaki to kamyk jest?

Zaskoczę Cię (być może nie widać tego na zdjęciu bo to z kom., ale kolor faktycznie przypomina bordo a jest to bardzo ciemny bursztyn, w sensie kamień bursztyn Kosztował: kolczyki 124, naszyjnik 254.

Jeśli chodzi o obrączki to też Wam pokażę Ja mam z grawerem zewnętrznym tak jak na zdjęciu a TŻ ma gładką. Wewnętrzny grawer brzmi: Kocham Cię na okrągło! imię

Sprawę karatów będe musiała dopiero zbadać bo powiem szczerze,że nie mam pojęcia...ale mam nadzieję,że za taką cenę, jaką dajemy nie będzie to coś marnej jakości. Będą z białego złota.

[.:Nadia:.]

Witajcie dziewczyny

Ja mam ślub zaplanowany na 29 maja tego roku
Ślub będzie niedaleko Krakowa NIe pozałatwiane jeszcze wszystko, bo moj TŻ twierdzi, że jeszcze mamy czas, a ja już się trzęsę ze strachu i skręca mnie, że nie zdążymy Na szczęście sukienkę dzisiaj zamówiłam i na przymiarkę mam iść 2 tyg przed ślubem Myślę jeszcze czy welon do niej zakładać czy tylko stroik pojęcia nie mam, może wy mi coś dziewczyny doradzicie
Ja wogólę się na tym nie znam i nie wiem co będzie pasować a co nie noi jaki bukiet jeszcze

Fotki sukni ślubnej:

[.:Nadia:.]

Napisane przez editt007

cześć Dziewczynki
zamówiliśmy wczoraj obrączki, jakie wy będziecie miały białe złoto czy normalne czy pół na pół
http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/2030676/c_1/1|category_root|Jewellery +and+watches|14416987/c_2/3|15696254|Wedding+and+en gagement+jewellery|144173 40/c_3/4|cat_14417340|Wedding+ri ngs|14417341.htm

Bardzo ładne też się nad takimi zastanawiam albo całkiem z białęgo złota

[Ajli]

Nadia śliczna sukienka...i zdecydowanie te obrączki, które Ty zamieściłaś, bardzo ładne. Co do załatwiania to jednak polecam wcześniej (macie tydzień po nas) a ja już się staram zapiać teraz wszystko na ostatni guzik. Będziesz potem spokojniejsza

[woda sodowa]

Napisane przez .:Nadia:.

Witajcie dziewczyny

Ja mam ślub zaplanowany na 29 maja tego roku
Ślub będzie niedaleko Krakowa NIe pozałatwiane jeszcze wszystko, bo moj TŻ twierdzi, że jeszcze mamy czas, a ja już się trzęsę ze strachu i skręca mnie, że nie zdążymy Na szczęście sukienkę dzisiaj zamówiłam i na przymiarkę mam iść 2 tyg przed ślubem Myślę jeszcze czy welon do niej zakładać czy tylko stroik pojęcia nie mam, może wy mi coś dziewczyny doradzicie
Ja wogólę się na tym nie znam i nie wiem co będzie pasować a co nie noi jaki bukiet jeszcze

Fotki sukni ślubnej:

Wow, to niezle bedziecie mieli tempo przygotowan Radzilabym TZa nie sluchac i wziac sie do roboty, bo TZci z natury tacy sa, ze na wszystko starczy czasu, a potem cala bieganina na naszej glowie Suknia ladna, a co dodatkow, to mysle, ze kolczyki i bransoletka, najlepiej dobrane do tej aplikacji co masz na biuscie. Bukiet zalezy od tego jakie kolory lubisz i w jakich ci ladnie, a ksztalt powinien zalezec m.in. od twojej figury. Co do welonu, to chyba taka dwuwarstwowa mgielka do polowy plecow bylaby fajna

[.:Nadia:.]

Napisane przez Ajli

Nadia śliczna sukienka...i zdecydowanie te obrączki, które Ty zamieściłaś, bardzo ładne. Co do załatwiania to jednak polecam wcześniej (macie tydzień po nas) a ja już się staram zapiać teraz wszystko na ostatni guzik. Będziesz potem spokojniejsza

Dzięki chyba takie zamówimy bo już mi się szukać nic nie chce a te są ładne

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez woda sodowa

Wow, to niezle bedziecie mieli tempo przygotowan Radzilabym TZa nie sluchac i wziac sie do roboty, bo TZci z natury tacy sa, ze na wszystko starczy czasu, a potem cala bieganina na naszej glowie Suknia ladna, a co dodatkow, to mysle, ze kolczyki i bransoletka, najlepiej dobrane do tej aplikacji co masz na biuscie. Bukiet zalezy od tego jakie kolory lubisz i w jakich ci ladnie, a ksztalt powinien zalezec m.in. od twojej figury. Co do welonu, to chyba taka dwuwarstwowa mgielka do polowy plecow bylaby fajna

No dokładnie a później lataja jak z piórkiem w tyłku i są źli na cały świat, ja sie go nie słucham już i robię swoje hehe

[anagat]

Zaskoczę Cię (być może nie widać tego na zdjęciu bo to z kom., ale kolor faktycznie przypomina bordo a jest to bardzo ciemny bursztyn, w sensie kamień bursztyn Kosztował: kolczyki 124, naszyjnik 254.

Jeśli chodzi o obrączki to też Wam pokażę Ja mam z grawerem zewnętrznym tak jak na zdjęciu a TŻ ma gładką. Wewnętrzny grawer brzmi: Kocham Cię na okrągło! imię

Sprawę karatów będe musiała dopiero zbadać bo powiem szczerze,że nie mam pojęcia...ale mam nadzieję,że za taką cenę, jaką dajemy nie będzie to coś marnej jakości. Będą z białego złota.[/QUOTE]

To faktycznie mnie zaskoczyłaś, myslałam, że to ametystchociaż wtedy to byś chyba 4 razy tyle zapłaciła
Zachowam sobie zdjęcie i kiedyś dam sobie zrobić Jak już bogata będę

Nadia , sukienkę masz śliczną Ja stanowczo szukałabym naszyjnika do niej, krótkich kolczyków i ewentualnie branzoletki Dekoltu jest sporo, więc naszyjnik ma się na czym prezentować

A ja dziś padam po pracy. Jeszcz@ dostałam..echh..
Buziaki !

[Agateczka*]

Napisane przez .:Nadia:.

Witajcie dziewczyny

Ja mam ślub zaplanowany na 29 maja tego roku
Ślub będzie niedaleko Krakowa NIe pozałatwiane jeszcze wszystko, bo moj TŻ twierdzi, że jeszcze mamy czas, a ja już się trzęsę ze strachu i skręca mnie, że nie zdążymy Na szczęście sukienkę dzisiaj zamówiłam i na przymiarkę mam iść 2 tyg przed ślubem Myślę jeszcze czy welon do niej zakładać czy tylko stroik pojęcia nie mam, może wy mi coś dziewczyny doradzicie
Ja wogólę się na tym nie znam i nie wiem co będzie pasować a co nie noi jaki bukiet jeszcze

Fotki sukni ślubnej:

No i kolejna panienka majóweczka z 29
Sukienka ładna choć nie bardzo w moim stylu, a jeśli chodzi o te przygotowania to ja też się już martwię że się nie wyrobimy
Ale może jak się sprężymy to jakoś to ogarniemy. Tego samego wam życzę...

[Ajli]

Zawalczyłam dziś dalej:
- zamówiłam pudełka na kołacz i tacki
- zamówiłam buty
- zamówiłam bolerko z tej samej koronki co suknia (to takie przypadek, że znalazłam taką koronkę, szukałam butów a tu pani wyciąga ostatni mały kawałek...hi
- kupiłam książeczki do nabożeństwa
Jestem z siebie dumna

[anagat]

Ajli, my z Ciebie też.. A po diabła są książeczki do nabożeństwa???

Mnie dalej głowa rozwala.. dziś mi się śniły zombie;/ echh ja nawet horrorów nie tykam, skąd mi się te sny biorą??

Ja jakoś straciłam kontrolę nad weselem. Przestałam liczyć co i ile.. nie wiem jak to będzie. Nie mam pojęcia czy się wyrobię te w sumie 5 dni przed? Wyboru wielkiego nie ma. Mam nadzieję,że kasy mi wystarczy.
Moi rodzice niby pomagają, ale ani kontaktu z nimi dobrego nei ma, ani nie robią tego , o co ich proszę. Więc jakaś dziwna ta pomoc. Właśnie moi rodzice mają na wszyyyystko czaaaasss...grrrrrr

Trochę gości przyjeżdża przed weselem, też już tego nie ogarniam W ogóle nie wiem kto będzie.. Jedna ciotka, co to sama się trochę 'wprosiła' podobno teraz ma depresję i nie wiadomo, czy będzie.. no i bądź tu mądry. A my i tak mamy tylko 60 osób.

Co do spowiedzi, to jak o niej myślę, to mnie zmraża.. szczególnie tej w wykonaniu TŻ.
Powiedzcie dziewczyny, Ci księża to tak wyraźnie się podpisywali? Jakieś pieczątki stawiali?? Bo u nas to juz nawet jest pomysł,żeby samemu podpisać.. Bez sensu ten kościelny

Ogólnie dopadła mnie jakaś załamka( nie mylić ze stresem) i wszystkiego mi się odechciewa.

[201701300931]

Napisane przez anagat

Co do spowiedzi, to jak o niej myślę, to mnie zmraża.. szczególnie tej w wykonaniu TŻ.
Powiedzcie dziewczyny, Ci księża to tak wyraźnie się podpisywali? Jakieś pieczątki stawiali?? Bo u nas to juz nawet jest pomysł,żeby samemu podpisać.. Bez sensu ten kościelny

Nam ksiądz podpisał datą i dosyć czytelnym podpisem. My poszliśmy w Wielkanoc, czekaliśmy ponad godzinę, bo był tłum, ale sama spowiedź poszła szybka, bez kazań, moralizatorstwa itp. Było bardzo sympatycznie i mam nadzieję, że ta spowiedź dzień przed ślubem też taka będzie

My mamy 40 osób na weselu, łącznie z nami Olała nas część rodziny TŻ i nawet nie raczyli poinformować, że ich nie będzie, po naszych upomnieniach. Ja rozumiem, że mogą nie móc przyjechać, bo to inny kraj, ale wypadałoby powiedzieć...

Nam dzisiaj rodzice dopinali większość rzeczy w sali. Na szczęście ceny mamy stare (a są już podwyżki)

A z resztą, to też nie wiem jak się wyrobię... Ciągle jakiś pierdółek brakuje...