Dieta dla nastolatki

[Melody95]

To już wiem, tak zrobię Tydzień temu zjadłam pod rząd mega długie zapiekanki z serem i pieczarkami, masakra. Jem niesamowicie dużo, dziwię się, że ważę 'tylko' 60kg a nie 100... A ruchu zero. Ale zmienię to, już od dziś
A co na te nieszczęsne łydki?

[Smiled]

Melody95 Witaj Wiesz, myślę,że w twoim przypadku schudnięcie nie da pożądanego efektu. Stawiałabym raczej na ćwiczenia, brzuszki, pływanie itp.
Masz wagę taką jaką ja chcę mieć docelową. 15 kg mi brakuje -.-

Z łydkami chyba raczej nic nie zrobisz, skoro mówisz,że u Mamy jest podobnie. Ale mogę Ci polecić rower- fantastycznie rzeźbi nóżki :P

[cusieeek]

Widzę, że tu jakiś zastój. Mnie parę dni nie było z powodu braku czasu i zaniedbałam wątek, ale to nic, wszystko da się nadrobić Jak tam? Kilogramy lecą? Ja dopiero jutro na wagę to się okaże

[heatemyheart]

Więc tak, zacznijmy od tego, że mam dopiero 16 lat i wiem, że nie mogę jeszcze stosowac jeszcze takich ''poważniejszych'' diet, ponieważ jeszcze dojrzewam. Ważę około 55 kg (przytyło mi się ) i mam około 170 cm wzrostu, jednak chciałabym wrócic do swojej wcześniejszej wagi, a mianowicie do 52 kg. W sumie to chciałabym ważyc z 50 kg, ale te 52 mi starczy. Może i moja waga byłaby wtedy nieprawidłowa, ale błagam, pomóżcie, ponieważ ja się strasznie źle czuję w swoim ciele ... mówią mi wszyscy, że jestem szczupła, ale gdy na siebie parzę w lustrze, to chce mi się płakac.. Chciałabym bardzo schudnąc do wakacji te 3 kg, by nie ucierpiało na tym moje zdrowie. No i oczywiscie włosy, ponieważ czytałam że niektóre diety źle wpływają na włosy, a muszę przyznac, że mam teraz koszmarr z włosami, ponieważ rozdwawiają mi się i łamią strasznie. Poradźcie, błagam. Z góry dziękuję

[iza_wiosenna]

Napisane przez heatemyheart

Więc tak, zacznijmy od tego, że mam dopiero 16 lat i wiem, że nie mogę jeszcze stosowac jeszcze takich ''poważniejszych'' diet, ponieważ jeszcze dojrzewam. Ważę około 55 kg (przytyło mi się ) i mam około 170 cm wzrostu, jednak chciałabym wrócic do swojej wcześniejszej wagi, a mianowicie do 52 kg. W sumie to chciałabym ważyc z 50 kg, ale te 52 mi starczy. Może i moja waga byłaby wtedy nieprawidłowa, ale błagam, pomóżcie, ponieważ ja się strasznie źle czuję w swoim ciele ... mówią mi wszyscy, że jestem szczupła, ale gdy na siebie parzę w lustrze, to chce mi się płakac.. Chciałabym bardzo schudnąc do wakacji te 3 kg, by nie ucierpiało na tym moje zdrowie. No i oczywiscie włosy, ponieważ czytałam że niektóre diety źle wpływają na włosy, a muszę przyznac, że mam teraz koszmarr z włosami, ponieważ rozdwawiają mi się i łamią strasznie. Poradźcie, błagam. Z góry dziękuję

dojrzewasz, rośniesz, masz wagę w normie, na granicy niedowagi wręcz.
odchudzaniem zrobisz sobie jedynie krzywdę, więc proponuję dbać o siebie zdrowym odżywianiem oraz ćwiczeniami.
jeśli chodzi o włosy, to sugeruję wzbogacić dietę o nnkt (niezbędne! nienasycone kwasy tłuszczowe), czyli oliwę z oliwek, orzech, ryby...
poważnie, nie krzywdź się dietą i nie chudnij do wyglądu kościotrupa. :-( po co?

[wyskok]

Napisane przez heatemyheart

Ważę około 55 kg (przytyło mi się ) i mam około 170 cm wzrostu, jednak chciałabym wrócic do swojej wcześniejszej wagi, a mianowicie do 52 kg. W sumie to chciałabym ważyc z 50 kg, ale te 52 mi starczy. Może i moja waga byłaby wtedy nieprawidłowa, ale błagam, pomóżcie, ponieważ ja się strasznie źle czuję w swoim ciele

Moim skromnym zdaniem nie potrzeba Ci diety, tylko kuracji akceptowania swojego ciała Ja wiem, takie cyferki nic nie mówią, bo każdemu się rozkłada inaczej, często ubrania zakrywają to i owo, więc ludzie inaczej oceniają nasz wygląd, ale naprawdę sądzę, że schodzenie do 50kg przy Twoim wzroście to przesada! Może zamiast dążyć do zrzucenia tych kilogramów spróbuj zamienić je na mięśnie?

[anabelka1977]

Napisane przez wyskok

Moim skromnym zdaniem nie potrzeba Ci diety, tylko kuracji akceptowania swojego ciała Ja wiem, takie cyferki nic nie mówią, bo każdemu się rozkłada inaczej, często ubrania zakrywają to i owo, więc ludzie inaczej oceniają nasz wygląd, ale naprawdę sądzę, że schodzenie do 50kg przy Twoim wzroście to przesada! Może zamiast dążyć do zrzucenia tych kilogramów spróbuj zamienić je na mięśnie?

Ja również pragnę się podpisać pod powyższą wypowiedzią. U nastolatków ważny jest prawidłowy rozwój a ponad to zbyt często wyolbrzymiają swój aktualny stan. Akceptacja samego siebie jest kluczem do satysfakcji a dieta tylko jeśli nie zaburza prawidłowego rozwoju.

[heatemyheart]

Niby macie rację, ale ja naprawdę źle czuję się w tym ciele. Nie wiem no zależy mi, by trochę w biodrach zejśc i tak z 1, 2 cm w udach, to wszystko bo w sumie brzuch mam płaski, ale przeszkadzają mi te biodra (zbyt szerokie) i uda, które według mnie są za grube. Będę robic 50 brzuszków codziennie, 15 nożyc i nie wiem ;d jakies cwiczenia na zgrabny tyłek

[Elegance]

Zaczęłam dzisiaj a6w :P ile wytrzymam to się okaże... chciałabym do połowy i to jest mój cel

Ale co z detą, jak rodzice dają jeść,to musze to jesc....;/

[f_ola]

Elegance przecież dieta to kwestia dogadania się i wspólnych zakupów. Obiady radzę jeść ale śniadania i kolacje? Tu masz pole do popisu. Poza tym jedzenie obiadu możesz też zmodyfikować np. jeść więcej sałatek do obiadu, unikać tłustych sosów itd

[kassia17]

Wiek: już niedługo 16
Wzrost: 171,5 (i rosnę!!!)
Waga: 60
Cel: 55 oraz zmniejszenie mojego tyłka i wszystkiego poniżej niego;/
Motywacja: mój wielki tyłek nie mieszczący się w chuśtawki dla dzieci (większości się nie mieści ale coś musiałam ubzdurać sobie w głowie), WAKACJE, moja sukienka z H&M którą kupiłam w tamtym roku i trochę wagi od tamtego roku przybyło.

A tak pozatym GIMNAZJUM jest ZŁE od 2 klasy tylko tyję (kłamstwo! w tamtym roku svhudłam ale znowu przytyłam)

Najgorzej będzie przełamać ciąg do słodyczy (jestem Czekoladoholikiem ) i do włoskiej kuchni

Jak to wytrzymam? Nie wiem! Czy mi się uda? Na pewno!

[julaa95]

Wiek: 6 września będzie 16
Wzrost: 161
Waga: 58,5
Cel: 50! oraz chude nogi!
Motywacja: krótkie spodenki, opalenizna - marzy mi się ale jak na razie to mogę jedynie chodzić w długich :/ + zmieniam szkołę, a do urodzin jeszcze jakieś trzy miechy, więc chcę wyglądać super

teraz, jak tak na to wszystko patrzę, to dochodzę do wniosku, że łatwiej mi będzie, w końcu to tylko 8,5 kg, dam radę

[Piotulka]

Napisane przez f_ola

Elegance przecież dieta to kwestia dogadania się i wspólnych zakupów. Obiady radzę jeść ale śniadania i kolacje? Tu masz pole do popisu. Poza tym jedzenie obiadu możesz też zmodyfikować np. jeść więcej sałatek do obiadu, unikać tłustych sosów itd

f_ola ma rację, jeśli nie możesz się dogadać z rodzicielami odnośnie tego, że przechodzisz na dietę to przecież obiadki domowe są zdrowe, jak zamiast ziemniaków dorzucisz więcej surówki to też będzie dobrze. Ja swoich przekonywałam inaczej. Jestem na diecie 36s i jak matka nie chciała słyszeć o żadnych dietach to pokazałam jej na czym to polega i sama zaczęła znacznie lepiej i przede wszystkim zdrowiej gotować. Moja kumpela przeszła na Dukana i tu był znacznie większy problem i to taki, że w domu miała starcia z rodzicami ale poradziła sobie w podobny sposób, o którym mówiła f_ola. Wszystk0o da się zrobić, ważne jest podejście i cierpliwość. Powodzenia!

[Maped]

Wiecie co- ja tez zaczęlam odchudzanie jak mialam 16 lat i schudłam 20kg, ale moja rodzina nie robiła problemów :P Tyle, że niestety na podstawie artykułów z gazet i z neta sie wszystkiego dowiedziałam na temat odchudzania i zrobiłam sobie małą kżywdę... Potem lekarze, szpitale... W tym wieku trzeb abardzo uważać. Lepiej chyba do specjalisty... Albo nie szaleć z 1000kcal czy nawet 1200...

[f_ola]

Ja zaczęłam niełączenie a potem Dukana brrr a i chyba głodówki jakieś
Całe szczęście że przerwałam. Ale głupia byłam i młoda.
Teraz mam 19 na karku i zrypany metabolizm :P
Dlatego radze ostrożnie

[Maped]

No tak- DUKAN... Ja tez miałam zryty metaboliz i inne problemy po dietach i teraz wszytsko od nowa, ale już z głową... Najgorsze, ze człowiek zawsze się uczy na błędach i dopiero jak sam przez coś przejdzie...

[balbinka98]

Mmm...ja bym chętnie zrzuciła 2, 3 kg. Nie mówie tu o jakiejś głodówce tylko z zdrowym odżywianiu. Jednocześnie organizm by się oczyścił, cera byłaby by czystsza... Wszystko mogłabym sobie odpuścić, ale z czekoladą przegrywam -.- ech...

[oliwia1212]

Wiek: 16 lat
Wzrost: 169
Waga: 69 kg
Cel: 55 kg, chudsze nogi, brzuch
Motywacja: chudsze koleżanki i sukienki