Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ X

[jadzia_jadzia]

Napisane przez Rotkohl

ja dziś byłam na likwidacji mario w BC ale nie nie było ciekawego z JMO, do włosów jedynie jakiś płyn rozjaśniający, żadnych odżywek ani szamponów, do twarzy tylko mgiełka z aloesem, która też mnie nie kusiła aż tak;/

No właśnie z tymi kosmetykami włosowymi jest kłopot. Ja nawet do Kielc dzwoniłam, myślałam, że mają ale też nie.

Napisane przez effa_j

u mnie sa 3 pasztety juz od dawna. Soki tez z jakies 3 tyg conajmniej
Ale poogladaj dokladnie moze u was w " wielkim swiecie" szybciej nowosci sie pojawiaja


to super ciesze sie
Wstawiam moje ostatnie nabytki. Kremy z mmb juz sie koncza wiec ich nie wstawiam porozdawalam troche, sama bym takiej ilosci do maja nie przerobila
Na ostatnim zdjeciu malo kosmetycznie ale chcialam wam przyblizyc idee Tomsow. Sa to buty wykonane z samych naturalnych i ekologicznych materialow. Firma po zakupie jeden pary druga przekazuje dla dzieci w potrzebie buty sa mega wygodne garantowe nosze jako kapcie ale widzialam, ze ludzie normlanie w nich chodza w lecie
Zeby nie bylo wczoraj uleglam i kupilam 2 szampony lavery i kredke do oczu na zdrowych

kl aski:

Śmiem donieść, że mydło afrykańskie z liścia, sprawuje się bardzo dobrze. Pieni się obficie, buzia wyładniała tak se wmawiam. Masło ruskie z Agafii takie se. Pachnie bardzo ładnie, nawilża, ale trwałość nawilżenia nie jest aż tak imponująca jak Love To Mix z orzechami. Tamto wymiata.

[cloche]

Napisane przez sylwiusaka

Ciekawa jestem wszystkiego. Daj znać jak jak się sprawują .

oczywiscie obfoce i bede testowac

Napisane przez effa_j

Wstawiam moje ostatnie nabytki. Kremy z mmb juz sie koncza wiec ich nie wstawiam porozdawalam troche, sama bym takiej ilosci do maja nie przerobila
Na ostatnim zdjeciu malo kosmetycznie ale chcialam wam przyblizyc idee Tomsow. Sa to buty wykonane z samych naturalnych i ekologicznych materialow. Firma po zakupie jeden pary druga przekazuje dla dzieci w potrzebie buty sa mega wygodne garantowe nosze jako kapcie ale widzialam, ze ludzie normlanie w nich chodza w lecie
Zeby nie bylo wczoraj uleglam i kupilam 2 szampony lavery i kredke do oczu na zdrowych

ales poszalala

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Ja mam już u siebie wszystkie moje szaleństwa 8 marcowe i najbardziej zadowolona jestem z pędzli- ten doskonale rozprowadza sypki puder i sięga bez trudu tam, gdzie inne miały z tym problem, czyli do kącików oczu, ten świetnie rozciera korektor tamże, a ten robi doskonałą kreskę- delikatnie rozciera i cieniuje sypki eyeliner (w tej roli występuje u mnie Witchypoo Lily Lolo)

Muszę też się pożalić- krem Orange Energy w ogóle nie pachnie
Zastanawiam się, jak to jest możliwe- miałam próbkę od Promolci i pachniała dość intensywnie pomarańczą przez cały czas używania, a mój kompletnie nie ma zapachuPodobnie zresztą jak ten, który miałam już kiedyś i pachniał pięknie greckimi ziołami, a mój egzemplarz ma jakiś taki nijaki zapach- w niczym nie przypomina swojego poprzednika

Mydło liść jest ogromne- mierzy aż 17 cm http://www.goldenoil.pl/product_info...oducts_id=2039, a szampon z buraka ma kolor lekko poziomkowy, wpadający w ciemny pomarańcz, jest przeźroczysty, gęsty, dobrze domywa olej (aż do uzyskania efektu "skrzypiących włosów"), a piana jest delikatna i też bardzo gęsta Wg mnie zapach jest bardziej ziołowy, niż owocowy, ale delikatny i nie utrzymuje się na włosach (effa_j, odlałam Ci już próbkę i w tygodniu na pewno uda mi się wysłać, albo jak zwykle posłużę się tż )

Beeets, dzięki za próbki- jeśli się skuszę na ten olejek Clochee lub coś innego od nich, to będzie to tylko i wyłącznie Twoja wina;- wystawiłaś się koncertowo

Na fali zakupowego szaleństwa nabyłam jeszcze zachwalane (i słusznie- Sylwiusaka, dzięki ) kosmetyki Styx http://qms.com.pl/pl/c/Kosmetyki-STYX-Promocje/252- balsam ziemniaczany jest rzadki i pachnie intensywnie kwiatowo, a krem z 20% zawartością shea bardzo gęsty, ale super nawilża dłonie i skórki, a pachnie, podobnie jak ich żel pod prysznic, karmelizowanym cukrem wpadającym lekko w mleczno-krówkowe aromaty

[anula_ga]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45611615]Ja mam już u siebie wszystkie moje szaleństwa 8 marcowe i najbardziej zadowolona jestem z pędzli- ten doskonale rozprowadza sypki puder i sięga bez trudu tam, gdzie inne miały z tym problem, czyli do kącików oczu, ten świetnie rozciera korektor tamże, a ten robi doskonałą kreskę- delikatnie rozciera i cieniuje

Muszę też się pożalić- krem Orange Energy w ogóle nie pachnie
Zastanawiam się, jak to jest możliwe- miałam próbkę od Promolci i pachniała dość intensywnie pomarańczą przez cały czas używania, a mój kompletnie nie ma zapachuPodobnie zresztą jak ten, który miałam już kiedyś i pachniał pięknie greckimi ziołami, a mój egzemplarz ma jakiś taki nijaki zapach- w niczym nie przypomina swojego poprzednika

Mydło liść jest ogromne- mierzy aż 17 cm http://www.goldenoil.pl/product_info...oducts_id=2039, a szampon z buraka ma kolor lekko poziomkowy, wpadający w ciemny pomarańcz, jest przeźroczysty, gęsty, dobrze domywa olej (aż do uzyskania efektu "skrzypiących włosów"), a piana jest delikatna i też bardzo gęsta Wg mnie zapach jest bardziej ziołowy, niż owocowy, ale delikatny i nie utrzymuje się na włosach (effa_j, odlałam Ci już próbkę i w tygodniu na pewno uda mi się wysłać, albo jak zwykle posłużę się tż )

Beeets, dzięki za próbki- jeśli się skuszę na ten olejek Clochee lub coś innego od nich, to będzie to tylko i wyłącznie Twoja wina;- wystawiłaś się koncertowo[/QUOTE]
czytając o pędzlach zrozumiałam tylko, że są świetne - zupełnie nie rozumiem co nimi robisz chyba już nigdy nie nauczę się malować czarna magia.....
z kremem dziwne - ja bym zapytała o niego.

wiem, że juz parę razy był, ale podrzuć jeszcze raz proszę link do buraczanego szamponu

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez anula_ga

czytając o pędzlach zrozumiałam tylko, że są świetne - zupełnie nie rozumiem co nimi robisz chyba już nigdy nie nauczę się malować czarna magia.....
z kremem dziwne - ja bym zapytała o niego.

wiem, że juz parę razy był, ale podrzuć jeszcze raz proszę link do buraczanego szamponu

http://www.goldenoil.pl/product_info...oducts_id=2555

[anula_ga]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45611962]http://www.goldenoil.pl/product_info...oducts_id=2555[/QUOTE]
dzięki kochana i sory za moją sklerozę

[Arrasando]

Dziewczyny a znacie kosmetyki Algotherm? Mają fajne opinie na kwc tyle, że nigdzie nie mogę znaleźć pełnych składów ....

Korah, a jakie są Twoje ulubione mleczka do demakijażu?
Dziś pierwszy raz użyłam mleczka z Sylveco bez żelu. Oby nie zapchało!

[Korah]

Napisane przez Arrasando

Dziewczyny a znacie kosmetyki Algotherm? Mają fajne opinie na kwc tyle, że nigdzie nie mogę znaleźć pełnych składów ....

Korah, a jakie są Twoje ulubione mleczka do demakijażu?
Dziś pierwszy raz użyłam mleczka z Sylveco bez żelu. Oby nie zapchało!

Algotherm zainteresowało mnie serum, ale nie mogę nigdzie dorwać składu.

Moje ulubione to takie co nie mają olejów na początku składu. Dlatego nie chcę kupować Sylveco w ciemno, muszę najpierw wytestować. Ja wszystkie mleczka zmywam wodą i gąbeczką celulozową lub szmatką, u mnie innej opcji nie ma, a te z mniejszą ilością olejów wtedy nie zapychają. Wręcz odwrotnie, dają same korzyści skórze.

Moim ideałem byly mleczka Aubrey Organics, niestety zostaly wycofane i zastapione jakimiś żelikami o małej pojemności i wysokiej cenie, to jest dla mnie wręcz zamachem na moją skórę, póki co nie znalazłam nic lepszego, ale jest kilka fajnych:

Phenome Nourishing (świetne, ale nie nadaje się do oczu)
To jest fajne http://www.bioarp.pl/pl/p/Organiczna...y-do-35-lat/84
Także Skin Blossom
oraz mleczko hydro i+m , ale nie wiem czy składów nie zmienili
A teraz używam tego: http://iwos.pl/demakijaz/498-avalon-...749453902.html i uważam, ze jest bardzo udane

[sylwiusaka]

Napisane przez anula_ga

opis fajny, tylko w sumie tak dokładnie nie wiadomo co tam siedzi - no bo nie kokos przecież równie dobrze może to być sls

nie wiadomo, ale pierwszy raz widzę w składzie takie ilości miłości i uścisków

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45611615]Ja mam już u siebie wszystkie moje szaleństwa 8 marcowe i najbardziej zadowolona jestem z pędzli- ten doskonale rozprowadza sypki puder i sięga bez trudu tam, gdzie inne miały z tym problem, czyli do kącików oczu, ten świetnie rozciera korektor tamże, a ten robi doskonałą kreskę- delikatnie rozciera i cieniuje sypki eyeliner (w tej roli występuje u mnie Witchypoo Lily Lolo)

Muszę też się pożalić- krem Orange Energy w ogóle nie pachnie
Zastanawiam się, jak to jest możliwe- miałam próbkę od Promolci i pachniała dość intensywnie pomarańczą przez cały czas używania, a mój kompletnie nie ma zapachuPodobnie zresztą jak ten, który miałam już kiedyś i pachniał pięknie greckimi ziołami, a mój egzemplarz ma jakiś taki nijaki zapach- w niczym nie przypomina swojego poprzednika

Mydło liść jest ogromne- mierzy aż 17 cm http://www.goldenoil.pl/product_info...oducts_id=2039, a szampon z buraka ma kolor lekko poziomkowy, wpadający w ciemny pomarańcz, jest przeźroczysty, gęsty, dobrze domywa olej (aż do uzyskania efektu "skrzypiących włosów"), a piana jest delikatna i też bardzo gęsta Wg mnie zapach jest bardziej ziołowy, niż owocowy, ale delikatny i nie utrzymuje się na włosach (effa_j, odlałam Ci już próbkę i w tygodniu na pewno uda mi się wysłać, albo jak zwykle posłużę się tż )

Beeets, dzięki za próbki- jeśli się skuszę na ten olejek Clochee lub coś innego od nich, to będzie to tylko i wyłącznie Twoja wina;- wystawiłaś się koncertowo

Na fali zakupowego szaleństwa nabyłam jeszcze zachwalane (i słusznie- Sylwiusaka, dzięki ) kosmetyki Styx http://qms.com.pl/pl/c/Kosmetyki-STYX-Promocje/252- balsam ziemniaczany jest rzadki i pachnie intensywnie kwiatowo, a krem z 20% zawartością shea bardzo gęsty, ale super nawilża dłonie i skórki, a pachnie, podobnie jak ich żel pod prysznic, karmelizowanym cukrem wpadającym lekko w mleczno-krówkowe aromaty [/QUOTE]

Dzień szaleństwa miałaś .
Cieszę się, że krem pasuje . A który według Ciebie lepiej nawilża? Następnym razem chciałam kupić właśnie ten z shea, no i teraz jeszcze żel pod prysznic kusi .

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez sylwiusaka

Dzień szaleństwa miałaś .
Cieszę się, że krem pasuje . A który według Ciebie lepiej nawilża? Następnym razem chciałam kupić właśnie ten z shea, no i teraz jeszcze żel pod prysznic kusi .

I to dzikiego , bo zapomniałam jeszcze wspomnieć, że pozazdrościłam wszystkim efektów po mieszance aloes+sok z granata i zamówiłam sobie taki aloes http://biolander.com/zel-natywny-do-.../?man=pur-aloe, ale soku z granata jeszcze nie mam i jeszcze to http://biolander.com/olejek-do-wloso...elices-dazylis

Wg mnie oba kremy dobrze nawilżają, ale ten z shea jest dodatkowo bardziej odżywczy i lepiej się sprawdza w sezonie grzewczym, natomiast ten drugi to taki lekki i dobrze wchłaniający się kremik na resztę roku

[promolcia]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45611615]Ja mam już u siebie wszystkie moje szaleństwa 8 marcowe i najbardziej zadowolona jestem z pędzli- ten doskonale rozprowadza sypki puder i sięga bez trudu tam, gdzie inne miały z tym problem, czyli do kącików oczu, ten świetnie rozciera korektor tamże, a ten robi doskonałą kreskę- delikatnie rozciera i cieniuje sypki eyeliner (w tej roli występuje u mnie Witchypoo Lily Lolo)

Muszę też się pożalić- krem Orange Energy w ogóle nie pachnie
Zastanawiam się, jak to jest możliwe- miałam próbkę od Promolci i pachniała dość intensywnie pomarańczą przez cały czas używania, a mój kompletnie nie ma zapachuPodobnie zresztą jak ten, który miałam już kiedyś i pachniał pięknie greckimi ziołami, a mój egzemplarz ma jakiś taki nijaki zapach- w niczym nie przypomina swojego poprzednika

Mydło liść jest ogromne- mierzy aż 17 cm http://www.goldenoil.pl/product_info...oducts_id=2039, a szampon z buraka ma kolor lekko poziomkowy, wpadający w ciemny pomarańcz, jest przeźroczysty, gęsty, dobrze domywa olej (aż do uzyskania efektu "skrzypiących włosów"), a piana jest delikatna i też bardzo gęsta Wg mnie zapach jest bardziej ziołowy, niż owocowy, ale delikatny i nie utrzymuje się na włosach (effa_j, odlałam Ci już próbkę i w tygodniu na pewno uda mi się wysłać, albo jak zwykle posłużę się tż )

Beeets, dzięki za próbki- jeśli się skuszę na ten olejek Clochee lub coś innego od nich, to będzie to tylko i wyłącznie Twoja wina;- wystawiłaś się koncertowo

Na fali zakupowego szaleństwa nabyłam jeszcze zachwalane (i słusznie- Sylwiusaka, dzięki ) kosmetyki Styx http://qms.com.pl/pl/c/Kosmetyki-STYX-Promocje/252- balsam ziemniaczany jest rzadki i pachnie intensywnie kwiatowo, a krem z 20% zawartością shea bardzo gęsty, ale super nawilża dłonie i skórki, a pachnie, podobnie jak ich żel pod prysznic, karmelizowanym cukrem wpadającym lekko w mleczno-krówkowe aromaty [/QUOTE]
Wydaje mi się, ze kremik mmb mial ten sliczny zapach dzieki hydrolatowi z pomarańczy , byc może tym razem kupili półprodukty od innego dostawcy
A Ty kupilas juz z tej nowej partii z data ważności do stycznia 2015?

[effa_j]

Napisane przez anula_ga

no akurat to o czym pisałam to w rossie u mnie na wsi jest a stąd do wielkiego świata jakies 50 kilosów

cuda nakupowałaś
i zestaw nowości sylveco
testuj szybko i opisuj

wiesz zawsze to bilizej stolycy niz ja, wiec moze u Ciebie nowosci beda szybciej
Na razie testowalam szampon z iherba Naturoil, oczyszczacz z niego 1 klasa tylko wlosy takie dosc sztywne bez odzwki sie nie obylo Dobrze sie pieni wiec pewnie na dlugo starczy taka butla dobrze, ze wzielam na spolke z HolaOla bo moglabym go przez wieki nie wykonczyc
Szampon i odzywka BRoo cudnie pachna pomaranczami

Napisane przez Korah

Lecznicze działanie jest więc niepodważalne



Ależ prezentacja Daj znaka jak Sylveco się spisują

Czy mogę prosić o składy tych Purles eksfoliatorów i eliksirów. Masz je?
W ogóle to gdzie te targi będą, masz na myśli Krk?

Z purles mam 2 serum sushi i zloto, krem sushi, maske ze zlotem zelowa a targi sa 5-6 kwietnia w Nowohuckim Centrum Kultury

Napisane przez jadzia_jadzia

No właśnie z tymi kosmetykami włosowymi jest kłopot. Ja nawet do Kielc dzwoniłam, myślałam, że mają ale też nie.




Śmiem donieść, że mydło afrykańskie z liścia, sprawuje się bardzo dobrze. Pieni się obficie, buzia wyładniała tak se wmawiam. Masło ruskie z Agafii takie se. Pachnie bardzo ładnie, nawilża, ale trwałość nawilżenia nie jest aż tak imponująca jak Love To Mix z orzechami. Tamto wymiata.

dzieki przypomnij prosze skad masz mydlo z liscia?

Napisane przez cloche

oczywiscie obfoce i bede testowac

ales poszalala

Ty tez pieknie poszalalas koniecznie daj znac jak sie sprawuje podklad, bo strasznie mnie kusi

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45611615]
Muszę też się pożalić- krem Orange Energy w ogóle nie pachnie
Zastanawiam się, jak to jest możliwe- miałam próbkę od Promolci i pachniała dość intensywnie pomarańczą przez cały czas używania, a mój kompletnie nie ma zapachuPodobnie zresztą jak ten, który miałam już kiedyś i pachniał pięknie greckimi ziołami, a mój egzemplarz ma jakiś taki nijaki zapach- w niczym nie przypomina swojego poprzednika

[/QUOTE]
ale poszlalas kobieto dziekuje pieknie za probaska daj mi koniecznie znac czy chcialabys przetestowac cos z moich nowych nabytkow koniecznie napisz maila odnosnie kremu orange energy moim zdaniem 50% fajnosci tego kremu to zapach

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

wiesz zawsze to bilizej stolycy niz ja, wiec moze u Ciebie nowosci beda szybciej
Na razie testowalam szampon z iherba Naturoil, oczyszczacz z niego 1 klasa tylko wlosy takie dosc sztywne bez odzwki sie nie obylo Dobrze sie pieni wiec pewnie na dlugo starczy taka butla dobrze, ze wzielam na spolke z HolaOla bo moglabym go przez wieki nie wykonczyc
Szampon i odzywka BRoo cudnie pachna pomaranczami

to jeszcze czekam na relacje jak szampony wpływają na swieżośc włosow

[effa_j]

Napisane przez anula_ga

to jeszcze czekam na relacje jak szampony wpływają na swieżośc włosow

z tym moze byc ciezko bo ja i tak myje wlosy codziennie
Kupilam lavere do wlosow tlustych i przeciwlupiezowa moze te jakos beda wplywac na swiezosc wlosow, tylko wiesz ja nie jestem miarodajnym opiniodawca wiec jesli chcesz to podesle Ci probki

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

z tym moze byc ciezko bo ja i tak myje wlosy codziennie
Kupilam lavere do wlosow tlustych i przeciwlupiezowa moze te jakos beda wplywac na swiezosc wlosow, tylko wiesz ja nie jestem miarodajnym opiniodawca wiec jesli chcesz to podesle Ci probki

nie przepadam za laverą...

[la songerie]

Napisane przez sylwiusaka

nie wiadomo, ale pierwszy raz widzę w składzie takie ilości miłości i uścisków .

Toz to sladowe ilosci usciskow sa skoro na koncu skladu. Malo tej milosci

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez effa_j

Na razie testowalam szampon z iherba Naturoil, oczyszczacz z niego 1 klasa tylko wlosy takie dosc sztywne bez odzwki sie nie obylo Dobrze sie pieni wiec pewnie na dlugo starczy taka butla dobrze, ze wzielam na spolke z HolaOla bo moglabym go przez wieki nie wykonczyc
Szampon i odzywka BRoo cudnie pachna pomaranczami


dzieki przypomnij prosze skad masz mydlo z liscia?


Ty tez pieknie poszalalas koniecznie daj znac jak sie sprawuje podklad, bo strasznie mnie kusi


ale poszlalas kobieto dziekuje pieknie za probaska daj mi koniecznie znac czy chcialabys przetestowac cos z moich nowych nabytkow koniecznie napisz maila odnosnie kremu orange energy moim zdaniem 50% fajnosci tego kremu to zapach

No nareszcie znalazłam amatora na mój podkład - czy to o ten chodzi? http://www.matique.pl/pl/so-bio-orga...-w-1_1228.html
Dla mnie jest za żółty i leży bezużyteczny, więc chociaż go sobie przetestujesz Były co do niego pewne obawy o zapychanie (ja niestety się nie wypowiem, bo nie mam do tego zbytniej skłonności), ale czytając opinie o nim nie zauważyłam, żeby kogoś zapchał, mimo, że ma trójglicerydy wysoko w składzie
Mydło z liścia jest tutaj http://www.natura24.pl/mydlo-bionatu...onad-300g.html
Napiszę maila w sprawie kremu, bo bardzo lubię zapach pomarańczy i m.in. dlatego chciałam go mieć, pomijając już jego inne, liczne walory
Chętnie przetestuję Twoje nowości, zwłaszcza te pachnące pomarańczami , ale przede wszystkim mam ochotę na ten szampon usztywniający włosy, bo to jest efekt, którego ja akurat pożądam
Myślę też, że wrzucę Ci do paczki, acz z wielkim bólem serca krem BB Andalou, bo wiem, że trafi w dobre ręce, a od wczoraj niestety mam pewność, że on nie dla mnie Bardzo podrażnia mnie pod oczami nawet wtedy, gdy nie smaruję nim tych okolic- migruje, paruje Kiedyś mimowolnie nałożyłam go blisko oczu i cały dzień marzyłam tylko o jednym- żeby jak najszybciej zmyć makijaż , a i tak po zmyciu oczy są podrażnione, nawet następnego dnia Podobnie było z JMO, więc myślę, że wysokie filtry mineralne to jednak nie moja bajka, chociaż mam 20 SPF 100% Pure krem i korektor pod oczy właśnie i nic takiego się nie dzieje Najlepiej pasują mi kremy z 15 SPF nawet jeśli nałożę je pod oczy np. Babuszki Agafii, a ostatnio zamówiłam sobie GP, ale w wersji męskiej, bo nie zawiera phenoxyethanolu i musi mi to wystarczyć- trudno A co Ty stosujesz pod oczy i z jakim filtrem?

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez promolcia

Wydaje mi się, ze kremik mmb mial ten sliczny zapach dzieki hydrolatowi z pomarańczy , byc może tym razem kupili półprodukty od innego dostawcy
A Ty kupilas juz z tej nowej partii z data ważności do stycznia 2015?

- właśnie sprawdziłam: data produkcji 12. 2013, data ważności- 24. 11. 2014 r.

[Korah]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45622773]Myślę też, że wrzucę Ci do paczki, acz z wielkim bólem serca krem BB Andalou, bo wiem, że trafi w dobre ręce, a od wczoraj niestety mam pewność, że on nie dla mnie Bardzo podrażnia mnie pod oczami nawet wtedy, gdy nie smaruję nim tych okolic- migruje, paruje Kiedyś mimowolnie nałożyłam go blisko oczu i cały dzień marzyłam tylko o jednym- żeby jak najszybciej zmyć makijaż , a i tak po zmyciu oczy są podrażnione, nawet następnego dnia Podobnie było z JMO, więc myślę, że wysokie filtry mineralne to jednak nie moja bajka, chociaż mam 20 SPF 100% Pure krem i korektor pod oczy właśnie i nic takiego się nie dzieje Najlepiej pasują mi kremy z 15 SPF nawet jeśli nałożę je pod oczy np. Babuszki Agafii, a ostatnio zamówiłam sobie GP, ale w wersji męskiej, bo nie zawiera phenoxyethanolu i musi mi to wystarczyć- trudno [/QUOTE]

Ja mam dokładnie to samo z filtrami mineralnymi, tylko, że mnie dżaźnią nawet niższe 15-tki np. Koszmarnie podrażniają mi oczy i właśnie najgorsze jest to, że migrują, identyczne wrażenie, jakby parowały do oka To samo z podkładami.

Co do soku z granata, to raczej taka alternatywa dla tych, co nie mogą zbytnio znaleźć kremu dla siebie i lubią leciuteńkie wodne rzeczy, bo jeśli masz raczej normalną cerę, nie skłonną do wyprysków, to na pewno masz ulubieńców wśród maseczek i kremów, które będą działać podobnie. Aczkolwiek spróbować zawsze warto

[effa_j]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45622773]No nareszcie znalazłam amatora na mój podkład - czy to o ten chodzi? http://www.matique.pl/pl/so-bio-orga...-w-1_1228.html
Dla mnie jest za żółty i leży bezużyteczny, więc chociaż go sobie przetestujesz Były co do niego pewne obawy o zapychanie (ja niestety się nie wypowiem, bo nie mam do tego zbytniej skłonności), ale czytając opinie o nim nie zauważyłam, żeby kogoś zapchał, mimo, że ma trójglicerydy wysoko w składzie
Mydło z liścia jest tutaj http://www.natura24.pl/mydlo-bionatu...onad-300g.html
Napiszę maila w sprawie kremu, bo bardzo lubię zapach pomarańczy i m.in. dlatego chciałam go mieć, pomijając już jego inne, liczne walory
Chętnie przetestuję Twoje nowości, zwłaszcza te pachnące pomarańczami , ale przede wszystkim mam ochotę na ten szampon usztywniający włosy, bo to jest efekt, którego ja akurat pożądam
Myślę też, że wrzucę Ci do paczki, acz z wielkim bólem serca krem BB Andalou, bo wiem, że trafi w dobre ręce, a od wczoraj niestety mam pewność, że on nie dla mnie Bardzo podrażnia mnie pod oczami nawet wtedy, gdy nie smaruję nim tych okolic- migruje, paruje Kiedyś mimowolnie nałożyłam go blisko oczu i cały dzień marzyłam tylko o jednym- żeby jak najszybciej zmyć makijaż , a i tak po zmyciu oczy są podrażnione, nawet następnego dnia Podobnie było z JMO, więc myślę, że wysokie filtry mineralne to jednak nie moja bajka, chociaż mam 20 SPF 100% Pure krem i korektor pod oczy właśnie i nic takiego się nie dzieje Najlepiej pasują mi kremy z 15 SPF nawet jeśli nałożę je pod oczy np. Babuszki Agafii, a ostatnio zamówiłam sobie GP, ale w wersji męskiej, bo nie zawiera phenoxyethanolu i musi mi to wystarczyć- trudno A co Ty stosujesz pod oczy i z jakim filtrem?

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------


- właśnie sprawdziłam: data produkcji 12. 2013, data ważności- 24. 11. 2014 r.[/QUOTE]
chodzilo mi o podklad 100% pure od cloche ale jesli ten bb kryje troche mocniej niz standardowe bb to chetnie przetestuje
fajny ten sklep od mydla z liscia maja moj ulubiony olej i mus z kokosa jak wykoncze swoje obecne zapasy to zrobie zamowienie i przy okazji wezme mydelko Bardzo niedobrze, ze Andalou tak nieladnie sie u Ciebie zachowujeja nie zuwazylam zadnej migracji w okolice oczu a akurat oczy to mam bardzo wrazliwe. Aktualnie uzywam zwyklego kremu pod oczy http://lawendowaszafa24.pl/pl/p/Orga...wocow-acai/269 on chyba nie ma zadnych filtrow Zazwyczaj pacne sobie troche podkladu mineralnego jako korektora pod oczy i tyle. Napisz mi prosze pw z lista to bys chciala bo ja ostatnio strasznie zakrecona jestem i problemy z pamiecia mam bede w tym tyg na poczcie to posle Ci paczuszke A do Ciebie mam prosbe nie szalej prosze z paczuszka
A gdzie kupowalas krem? Jesli na stronie firmowej mmb to slij maila bardzo mila obsluga tam jest i jestem pewna, ze sie dogadacie

[cloche]

effa, ten bb so bio tez mam jak przyjdzie 100%pure, to zrobie porownawcze swatche. bb kryje wg mnie jak srednio kryjacy podklad

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[effa_j]

Napisane przez cloche

effa, ten bb so bio tez mam jak przyjdzie 100%pure, to zrobie porownawcze swatche. bb kryje wg mnie jak srednio kryjacy podklad

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to dobre info w takim razie susabee bardzo chetnie przetestuje ten so bio

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez effa_j

to dobre info w takim razie susabee bardzo chetnie przetestuje ten so bio

ok
Ten krem OE MMB kupowałam niestety na Bioorganice, a ponieważ data ważności jest ok, więc nie ma się za bardzo do czego przyczepić;- podejrzane jest jedynie trochę to, że nie jest nadrukowana na słoiczku, tylko nalepiona jako osobna naklejka- czy Twoje kremy też tak mają

[Kretka666]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45626588]ok
Ten krem OE MMB kupowałam niestety na Bioorganice, a ponieważ data ważności jest ok, więc nie ma się za bardzo do czego przyczepić;- podejrzane jest jedynie trochę to, że nie jest nadrukowana na słoiczku, tylko nalepiona jako osobna naklejka- czy Twoje kremy też tak mają [/QUOTE]

Też tak mam na obu kremach

[anula_ga]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45626588]ok
Ten krem OE MMB kupowałam niestety na Bioorganice, a ponieważ data ważności jest ok, więc nie ma się za bardzo do czego przyczepić;- podejrzane jest jedynie trochę to, że nie jest nadrukowana na słoiczku, tylko nalepiona jako osobna naklejka- czy Twoje kremy też tak mają [/QUOTE]
ja tak mam na wszystkich produktach mmb
myslę, że i tak powinnaś zapytać producenta - to przecież ich krem, bez względu na miejsce zakupu

[sylwiusaka]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45616464]I to dzikiego , bo zapomniałam jeszcze wspomnieć, że pozazdrościłam wszystkim efektów po mieszance aloes+sok z granata i zamówiłam sobie taki aloes http://biolander.com/zel-natywny-do-.../?man=pur-aloe, ale soku z granata jeszcze nie mam i jeszcze to http://biolander.com/olejek-do-wloso...elices-dazylis

Wg mnie oba kremy dobrze nawilżają, ale ten z shea jest dodatkowo bardziej odżywczy i lepiej się sprawdza w sezonie grzewczym, natomiast ten drugi to taki lekki i dobrze wchłaniający się kremik na resztę roku [/QUOTE]

Widzę, że ciąg dalszy szaleństwa, ale same najpotrzebniejsze rzeczy, bo aloes przyda się i do maseczki z granatem albo wymieszany z olejkiem czy kremem, a olejek do włosów przecież zawsze trzeba mieć .

Dziękuję , wypróbuję też shea.

Napisane przez la songerie

Toz to sladowe ilosci usciskow sa skoro na koncu skladu. Malo tej milosci

Zgadza się, prawie się nabrałam na obietnice producenta .



Ostatnio, już nie mając pomysłu co zrobić z suchymi łapskami, wysmarowałam je maseczką różaną do twarzy wymieszaną z kremem do rąk i bardzo dobrze się sprawdziła w tej roli.

[effa_j]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45626588]ok
Ten krem OE MMB kupowałam niestety na Bioorganice, a ponieważ data ważności jest ok, więc nie ma się za bardzo do czego przyczepić;- podejrzane jest jedynie trochę to, że nie jest nadrukowana na słoiczku, tylko nalepiona jako osobna naklejka- czy Twoje kremy też tak mają [/QUOTE]
tak jak dziewczyny pisza tez mam naklejki na sloiczku
chcialam wam wczoraj wieczorem wkleic zdjecia mydelek z iherba ale komputer mi sie zjaral bylo tylko smuga swiatla i nastala ciemnosc komp padl
wklejam dzis zdjecia mydelek i szampon meski z alterry dorwalam wczoraj na wyprzedazy, umylam z ciekawosci dzis wlosy i sa cudne uniesione lekko szytywne, blyszczace

[orzech_w_karmelu]

Dziewczyny, zachęcona entuzjastycznymi recenzjami na blogach, kupiłam krem Make Me Bio ten cytrusowy. Oczywiście podejrzewałam, że recenzje są sponsorowane, ale i tak dałam się skusić.

Krem rzeczywiście fajnie rozprowadza się na twarzy, skóra jest miła w dotyku, odżywiona, nawilżona. Na razie krótko używam, więc nie wiem, jak będzie w dłuższym okresie. Ale...mam pewne zastrzeżenia. Na opakowaniu jest napisane "bez sztucznych zapachów", a w składzie "parfum". I to parfum o dziwnie chemicznym zapachu. Ja naprawdę nie czuję w tym kremie zapachu natury. Już po otwarciu ze słoiczka unosił się dziwnie niemiły, sztuczny zapach i a dodatek bardzo intensywny. Jak na razie zapach to ogromny minus tego kremu.

Mam też inne "ale". Na stronie producent entuzjastycznie zapewnia:
"Ponieważ są one wykonane z naturalnych składników, nie trzeba martwić się o wysypki, swędzenie czy podrażnienia skóry."
"Niektóre kosmetyki dostępne na rynku, mogą podrażnić skórę i krosty przyczyny. Mogą powodować blokowanie porów skóry albo nadmiernie ją wysuszać. Stosując naturalne kosmetyki nie trzeba się o to martwić. Wykorzystywanie wyłącznie naturalnych składników gwarantuje, że nie będzie żadnych skutków ubocznych, w związku z tym można je stosować w tak często jak wymaga tego nasze ciało."

Bardzo śmiałe założenie. I nierozsądne. Naturalne składniki jak najbardziej mogą uczulać! I głupotą sprzedawcy jest zapewnianie klientów, że nie. Wysypka, swędzenie? Oczywiście, że może wystąpić. Tym bardziej, że substancje naturalne bardzo często są alergenami. Sama nie jestem alergikiem, ale doświadczyłam silnego uczulenia po kremie Fitomed, który w składzie miał ekstrakt z geranium, który ponoć często uczula.

Poza tym odnoszę silne wrażenie, że firma bardzo się postarała o pozytywne recenzje wśród blogerek Czasem naprawdę takie coś widać, szczególnie jak ktoś przegląda wiele blogów kosmetycznych.

[Sicilia]

Napisane przez orzech_w_karmelu

Mam też inne "ale". Na stronie producent entuzjastycznie zapewnia:
"Ponieważ są one wykonane z naturalnych składników, nie trzeba martwić się o wysypki, swędzenie czy podrażnienia skóry."
"Niektóre kosmetyki dostępne na rynku, mogą podrażnić skórę i krosty przyczyny. Mogą powodować blokowanie porów skóry albo nadmiernie ją wysuszać. Stosując naturalne kosmetyki nie trzeba się o to martwić. Wykorzystywanie wyłącznie naturalnych składników gwarantuje, że nie będzie żadnych skutków ubocznych, w związku z tym można je stosować w tak często jak wymaga tego nasze ciało."

To takie tanie uzasadnianie, że kosmetyki naturalne są ok. Z drugiej strony na tym właśnie bazują producenci kosmetyków konwencjonalnych strasząc, że kosmetyki naturalne zawierają olejki eteryczne, które mogą uczulać. To także zbytnie uproszczenie. My jesteśmy tutaj zbyt "zaawansowane", żeby tak bezkrytycznie przyjmować podobne zapewnienia. Cóż, znów sprawdza się moja zasada, że najlepszym źródłem wiedzy jest lista składników, a nie zapewnienia producenta. Sama ocenię, czy alkohol wysoko w składzie nie wysuszy mi cery albo olej kokosowy nie zapcha (bo tak to u mnie akurat wygląda).

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

tak jak dziewczyny pisza tez mam naklejki na sloiczku
chcialam wam wczoraj wieczorem wkleic zdjecia mydelek z iherba ale komputer mi sie zjaral bylo tylko smuga swiatla i nastala ciemnosc komp padl
wklejam dzis zdjecia mydelek i szampon meski z alterry dorwalam wczoraj na wyprzedazy, umylam z ciekawosci dzis wlosy i sa cudne uniesione lekko szytywne, blyszczace

cuda
jak zapach mydełka r. woods Ci sie podoba?

Napisane przez orzech_w_karmelu

Dziewczyny, zachęcona entuzjastycznymi recenzjami na blogach, kupiłam krem Make Me Bio ten cytrusowy. Oczywiście podejrzewałam, że recenzje są sponsorowane, ale i tak dałam się skusić.

Krem rzeczywiście fajnie rozprowadza się na twarzy, skóra jest miła w dotyku, odżywiona, nawilżona. Na razie krótko używam, więc nie wiem, jak będzie w dłuższym okresie. Ale...mam pewne zastrzeżenia. Na opakowaniu jest napisane "bez sztucznych zapachów", a w składzie "parfum". I to parfum o dziwnie chemicznym zapachu. Ja naprawdę nie czuję w tym kremie zapachu natury. Już po otwarciu ze słoiczka unosił się dziwnie niemiły, sztuczny zapach i a dodatek bardzo intensywny. Jak na razie zapach to ogromny minus tego kremu.

Mam też inne "ale". Na stronie producent entuzjastycznie zapewnia:
"Ponieważ są one wykonane z naturalnych składników, nie trzeba martwić się o wysypki, swędzenie czy podrażnienia skóry."
"Niektóre kosmetyki dostępne na rynku, mogą podrażnić skórę i krosty przyczyny. Mogą powodować blokowanie porów skóry albo nadmiernie ją wysuszać. Stosując naturalne kosmetyki nie trzeba się o to martwić. Wykorzystywanie wyłącznie naturalnych składników gwarantuje, że nie będzie żadnych skutków ubocznych, w związku z tym można je stosować w tak często jak wymaga tego nasze ciało."

Bardzo śmiałe założenie. I nierozsądne. Naturalne składniki jak najbardziej mogą uczulać! I głupotą sprzedawcy jest zapewnianie klientów, że nie. Wysypka, swędzenie? Oczywiście, że może wystąpić. Tym bardziej, że substancje naturalne bardzo często są alergenami. Sama nie jestem alergikiem, ale doświadczyłam silnego uczulenia po kremie Fitomed, który w składzie miał ekstrakt z geranium, który ponoć często uczula.

Poza tym odnoszę silne wrażenie, że firma bardzo się postarała o pozytywne recenzje wśród blogerek Czasem naprawdę takie coś widać, szczególnie jak ktoś przegląda wiele blogów kosmetycznych.

Zgadzam się, że stwierdzenia o braku niepożądanych reakcji są nietrafione. I przyznam, że całkiem nie zauważyłam takich deklaracji na ich stronie chyba dlatego, że dawno przestałam czytać "przechwałki" producentów
Ale mogłabyś się nieco ostrożniej wypowiadać o sponsorowaniu recenzji na blogach, bo poczułam się osobiście dotknięta bezpodstawną insynuacją. Poza tym znam kilka blogerek, które kupiły kremy mmb po moich zachwytach i one również wyraziły swoja własną opinię, na którą sklep nie miał wpływu
Wiele dziewczyn na wątku jest również zachwyconych kremami mmb i zapewniam, że to też nie są recenzje sponsorowane

[Kretka666]

Napisane przez anula_ga

Zgadzam się, że stwierdzenia o braku niepożądanych reakcji są nietrafione. I przyznam, że całkiem nie zauważyłam takich deklaracji na ich stronie chyba dlatego, że dawno przestałam czytać "przechwałki" producentów
Ale mogłabyś się nieco ostrożniej wypowiadać o sponsorowaniu recenzji na blogach, bo poczułam się osobiście dotknięta bezpodstawną insynuacją. Poza tym znam kilka blogerek, które kupiły kremy mmb po moich zachwytach i one również wyraziły swoja własną opinię, na którą sklep nie miał wpływu
Wiele dziewczyn na wątku jest również zachwyconych kremami mmb i zapewniam, że to też nie są recenzje sponsorowane

Dokładnie Nie jest może cudem świata, bo na mojej skórze lepiej działają oleje i masła stosowane zamiennie z kremami, ale to jeden z lepszych naturalnych kremów Jeśli brać też opakowanie, cenę pod uwagę, bo np. tak samo dobrze (lub odrobinkę lepiej) sprawdzał mi się krem 30+ P&R, ale kosztuje 140 zł i ma plastikowe opakowanie. A tutaj za 50 zł mam krem w szkle, który jest praktycznie tak samo dobry.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez effa_j

tak jak dziewczyny pisza tez mam naklejki na sloiczku
chcialam wam wczoraj wieczorem wkleic zdjecia mydelek z iherba ale komputer mi sie zjaral bylo tylko smuga swiatla i nastala ciemnosc komp padl
wklejam dzis zdjecia mydelek i szampon meski z alterry dorwalam wczoraj na wyprzedazy, umylam z ciekawosci dzis wlosy i sa cudne uniesione lekko szytywne, blyszczace

Mydełka

Chodzi o ten żel-szampon męski? Mojemu TŻ-towi bardzo się podoba, nie wysusza - mimo alkoholu wysoko w składzie i jego suchej skóry na ciele, ładnie pachnie, wystarczająco się pieni i jest tani, chętnie go kupuje