Polecamy:

ona1981 · 2012-06-29, 13:14

Ja mojego dziecka to pare minut szukalam bo wiedziałam, że w tym dniu byl. On jest na dole za czwartą dziewczynką od lewej

83monia · 2012-06-29, 13:17

nie widze... slepota... za to na tym zdjeciu z misiem jest sw niebieskiej koszulce? dobrze widze?

Caterin17 · 2012-06-29, 17:20

Ona ciezko go dostrzec na tym zdjeciu,

U nas to tak wymyslili ze na roznych wyjsciach robili zdjecia, a potem na koniec roku sprzedawali na plytce za 5$
Nie zamowilam tej plytki, bo nawet nie wiem jakie to zdjecia i na ilu jest Sebastianek po za tym troche mnie to denerwuje ze na kazdym kroku wyciagaja dodatkowa kase niby to ma wspomoc szkole,a przeciez ona nie jest za darmo tylko placi sie za nia wcale nie tak malo.
A tu na kazde wyjscie-wycieczke to 1-2$ trzeba zaplacic, w ciagu roku sa ze 3-4 przyjecia w szkole, np na haloween to wtedy trzeba kupic jakies owoce czy cos. Na swieta rozprowadzane sa czekoladki ktore mozna kupic za oczywiscie potrojona cene bo niby ze to na szkole sie daje, mieli zdjecia grupowe to tez cena potrojona bo tez pomoc szkole.
Teraz te plytki ze zdjeciami, ktorych realny koszt to gora 1$
Do tego tam nie oferuja jedzenia tylko dziecko przynosi swoje picie i jedzenie.

gothika · 2012-06-29, 18:51

Ona ja tez ślepa - Michał jest schowany za tą dziewczynkę że go całkiem nie widać?

u nas w przedszkolu jest tablica na której sa umieszczane zdjecia z danego miesiąca, ale na tyle grup to wiadomo ....Ramone widziałam tam ze dwa razy

, dawno nie zaglądałam na ich strone, może tam jest więcej....

kąpał się juz ktoś? jak jutro nie bedzie bardzo wietrznie to chyba idziemy nad jezioro, a nawet nie mam dla Ramony koła (z tamtego roku pewnie nie dobre) ani rękawków, ostatnio w sklepie sie zastanawiałam czy takie na 6-12 lat będa na nią dobre

ona1981 · 2012-06-29, 19:02

Tak on jest schowany za dziewczynką, widać tylko czubek głowy...
Nie wiem kto tak genialnie dzieci do fotki ustawił. Dlatego teraz jak były te grupowe foty dla pań to od razu mi się ta fotka przypomniała gdzie Michał jest a tak jakby go nie było...

Ja się nie kąpałam. U nas od maja wcale pogody nie ma. Dziś wprawdzie gorąco, ale ja sama.

Caterin17 · 2012-06-29, 21:34

u nas zanim to wielkie jezioro sie nagrzeje to moze gdzies w sierpniu bedziemy sie kapac, chyba ze na jakies inne pojedziemy plytsze

a poki co idziemy popluskac sie u kolezanki w basenie

Ona to zdjecie widac ze jakby ktos z ulicy robil, troche bez pomyslu

alusia* · 2012-06-30, 13:21

witam
ja dalej w szpitalu

Nie jest dobrze.
Marcel ma juz wakacje.dzis pojechal nad jeziorko.pewnie z wody nie wyjdzie bo tak gorąco.Kupilam mu w ciuchu taka kamizelke w rybki napompowywaną,zapinaną z przodu.Lepsze niz rekawki.Ma rekawki ale jakos go drażnią,spadają.
Widze,że teskni chociaz nie pokzuje tego.Łatwo sie mówi komus lez ,nie przejmuj sie.Martwie sie Maleństwem w brzuchu i Marcelem.Czuje sie rozerwana.Szpital zle na mnie dziala.Wolalabym miec kogos do pomocy w domu i plackiem u siebie lezec,byc z Marcelem u siebie.Teraz nie ma przedszkola to klopt z nopieką i bedzie mniej zajec,czas bedzie mu sie dłuzył.Aj szkoda gadac.

..Asia.. · 2012-06-30, 14:13

Cytat:

Napisane przez Caterin17

wlasnie wydaje mi sie ze troska, przywiazanie zwieksza sie w miare bycia razem

[QUOTE=asienka213;35006690]

Cytat:

Napisane przez Kjane

Bardzo smutne jest to co piszesz, ze to wszystko znosisz Ja bym raczej tak nie umiala nawet dla dzieci bo za kilka lat dzieci wyfruna z domu i co potem

Przy ( nie daj Boze ) jakiejs chorobie nie poda Ci nawet filizanki herbaty

no pocieszajcie mnie dalej...

doskonale sobie zdaję z tego sprawę, wiem że nie jest dobrze...ale cóż, przeciez się nie rozwiodę po to aby miec ten papier i nadal mieszkac pod jednym dachem - bo tak to by sie niestety skończyło.

Generalnie mam podły nastrój, za chwilę jade do koleżanki na gnisko (z Kalinką), moze mis ię poprawi

ALUSIA bądź dzielna!!! dużo zdrówka!!!

gothika · 2012-06-30, 14:35

alusia - to co wyszło po badaniach? rozumiem że sie martwisz, dołujesz, ale wiesz ,to dla dobra maluszka

byliśmy nad jeziorem, bardzo zimna woda niestety, no ale Ramona sie pokąpała trochę, choc nie zanurzała się aż tak, ale miała frajdę. A mnie nogi bolały w tej wodzie, ja tak mam z dłońmi, jak długo cos robie w lodowatej to mnie bolą tak dziwnie, i tak czułam z nogami w tej wodzie, a Ramona nic.

ona1981 · 2012-06-30, 19:03

Asia a ja cię pociesze, że moj nawet nie mówi, że kocha. Nie słyszałam tego od jakiś dwóch lat

alusia trzymaj się

100latek dla Huberta

Sory, że tak na szybko ale od wczoraj internetu nie mam, teraz zaszłam do rodziców na sekunde zobaczyć jak moje aukcje na allegro...

Kjane · 2012-06-30, 21:38

Ona - ja bez problemu znalazłam Twojego Michała, ale zdjecia faktycznie lipne

Alusia - trzymaj sie i bądź dzielna, nie umiem inaczej cie pocieszyc i wiem że spzital to nienejlepsze miejsce dla kobiety w ciazy i jeszcze takiej co ma małe dziecko w domu.
Z pewnoscia jeśli bedziesz mogła wyjść to cie wypuszczą
nie łatwe dni przed Toba, myśl pozytywnie i myśl o maluszku....
buziaczki

Asia - ten cytat to nie z mojego posta
nikt cie nie namawia do rozwodu bo moze nie jest tak źle jak piszesz, moze to czasami sie zdarza ze jest nieczuły i zimy, pisałaś że mówi ze cie kocha - czujesz to?

Mój syn skoczył dzis 4 latka

ale ten czas leci
upiekłam torta z tego przepisu co wklejałam - polecja bo tort b.smaczny, biszkopt mi nie wyszedł ale ogólnie smaczny torcik.

Byliśmy dzisaij na basenie, a późnej na grillu u teściów, wrócilismy niedawno - chłopaki wykąpani i spią
okropnie gorący i duszny dzień za nami.....

gothika · 2012-07-01, 07:10

Kjane - wszystkiego najlepszego dla Huberta!

a powiedz coś więc o tym kremie - wyszedł gęsty, sztywny? nie spływał z tortu jak poleżał w tym upale na wierzchu?

Funieczka · 2012-07-01, 16:50

Ja bym mogła opasłe tomisko napisać o paskudnych zachowaniach mojego szanownego małżonka. Żona be, dzieci be, cały świat be. Bo on potrzebuje czasu dla siebie, bo on potrzebuje przestrzeni. A jak czegoś chcę, to mogę sobie kupić sama. Czy to kwiatek, buty, biżuteria czy czekoladki. Nawet na urodziny sama sobie coś kupowałam. Masz kase i rób co chcesz.
A dzisiaj dostałam od "znajomego" goracy rosół do pracy.Własnej roboty

Wczoraj zaprosiłam go do mamy na działkę, bo jechalismy na cały dzień. I powiem wam, poświęcił tyle czasu Andrzejkowi, ile tata przez miesiac nie dał dziecku.

Ona daj sobie spokój z tym weselichem. Jak chcą szaleć w Zakopanem, to niech załatwiają wszystkim transport, albo opiekunki do dzieci.

Alusia duuużo zdrówka i cierpliwości. Wiem, że komuś z boku łatwo gadać, ale maluszek ważny i trzeba o niego maksymalnie zadbać.

Ja Andrzeja oddaję w sierpniu do przedszkola. Zaczynają się już pierwsze rehabilitacje. Poza tym on już pyta kiedy pójdzie.
A ja jestem na maksa zaskoczona przedszkolem.
Pisałam wam chyba o wycieczce do Bałtowa zorganizowanej przez przedszkole. Nic nie płaciliśmy, dzieci miały tam obiad i podwieczorek. Każde wróciło z pluszowym dinozaurem, z puszkami mrożonej herbaty, byli na wykopkach, na wesołym miasteczku i w zoo. Szok.
A zakończenie roku przebiło wszystko. Dzieci miały obiad a rodzice szwedzki stół. Był grill, były zimne przekąski. Brakowało tylko wódki.
Każde dziecko dostało dyplom, paczkę ze słodyczami i piłkę do skakania. I ja za to nie płaciłam nawet złotówki. Zbieraliśmy się tylko na kwiaty dla całej kadry przedszkolnej, łącznie z paniami sprzataczkami, po 10zł.

A wczoraj wyszaleliśmy się na działce. Andrzej się kąpał w basenie. Woda ciepła, jeszcze dogotowałyśmy kilka czajników wody a dzisiaj w nocy kaszel

Słabej d*py to moje dziecię

W czwartek idę dziewczynki na kolejną rozprawę do sądu. Może się już zakończy wszystko. Oby, bo męczy mnie ta cała sytuacja.
A co u męża? Dochodzą mnie słuchy, że kiepsko. Finansowo do bani, rodzicielsko katastrofa a uczuciowo to już kompletna klapa. Bo jak jechac do Rosji i rżnąc pana byznesmana, kiedy w kieszeni pusto.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTÓW!!!

Kjane · 2012-07-01, 20:49

Funieczka - opis przedszkola fantastyczny - oby tak dalej.
co do TŻ - życzę szybkiego zakonczenia tego etapu w Twoim życiu.
Kciuki za znajomość z nowym "znajomym".

Za nami upalny dzień - spędzilismy go na wsi, było kapanie w basenie, bieganie po trawce i odpoczynek przy kawce w ogrodzie
czasami w takie dni zazdroszczę tym co mają wlasny ogródek i moga tak codziennie wypoczywać

chłopaki opaleni lepiej niż po urlopie nad morzem

jeszcze nie spią - a my oglądamy Mecz

ona1981 · 2012-07-01, 21:26

Po raz ostatnio prosze- oddajcie trochę pogody bo to już lipiec a moje dzieci nawet w basenie się nie kąpały. Sobota była do kitu bo co chwilę padało, dziś w miarę ale raczej nie na plażowanie

Opalenizny zero bo u nas słońca jak na lekarstwo. W tamtym roku o tej porze to Szymon czarny był a niby też kiepskie lato było.
Gdzie ta sprawiedliwość, no gdzie ?!

Funieczka czyli znalazlaś pracę? CHyba przeoczyłam? A jak tam Andrzejek? Bo mnie dzieci z ZA kojarzą sie z trudnymi a Andrzej taki bezproblemowy zawsze mi się wydawal, przynajmiej tak z twoich opisów? Może to jednak nie to?
U nas w przedszkolu były dwie wycieczki- do teatru i na stadninę koni. Niby kasy nie wpłacaliśmy ani grosza, ale kasa była z pieniędzy na rade rodziców. Na stadninie mieli ognisko z kiełbaskami, tylkos zkoda, że pogoda nie dopisała.

Wiecie co ta ciotka mojego męża dzwoniła dziś i przepraszała nas za ostatnio. Z niej to jest bardzo dobra kobieta, ale czasami za dużo powie, potem pewnie sumienie ją gryzło...

..Asia.. · 2012-07-02, 06:57

Cytat:

Napisane przez Kjane

Asia - ten cytat to nie z mojego posta
nikt cie nie namawia do rozwodu bo moze nie jest tak źle jak piszesz, moze to czasami sie zdarza ze jest nieczuły i zimy, pisałaś że mówi ze cie kocha - czujesz to?

Mój syn skoczył dzis 4 latka

wszystkiego najlepszego dla solenizanta!!!

Kjane sama już nie wiem czy kocha czy nie.
Teraz mamy trudny okres.
W weekend próbowałam porozmawiać, ale skończyło sie na tym co przewidywałam, nawet gorze, bo wrzeszczał i darł sie , nic mnie nie słuchał, nie było żadnego dialogu. Kala płakała, że tata drze się...

Generalnie z tego całego stresu dostałam okres 2 tyg za szybko, więc sobie wyobraź jak ja to przezywam

Cytat:

Napisane przez ona1981

Po raz ostatnio prosze- oddajcie trochę pogody bo to już lipiec a moje dzieci nawet w basenie się nie kąpały. Sobota była do kitu bo co chwilę padało, dziś w miarę ale raczej nie na plażowanie

Opalenizny zero bo u nas słońca jak na lekarstwo. W tamtym roku o tej porze to Szymon czarny był a niby też kiepskie lato było.
Gdzie ta sprawiedliwość, no gdzie ?!

.

Wiecie co ta ciotka mojego męża dzwoniła dziś i przepraszała nas za ostatnio. Z niej to jest bardzo dobra kobieta, ale czasami za dużo powie, potem pewnie sumienie ją gryzło...

no ja chętnie oddam troche słońca, bo mamy upały niemiłosierne.
W domu mamy 30 st, klime musze włączać, ale i tak tylko chłodzi tylko duży pokój i troche Kali..reszta to masakra
U nas to od dachu tak daje, bo mieszkam na 11 piętrze, także mam patelnie w domu

Alusia jak u Ciebie? W domu już jesteś?

sybillla · 2012-07-02, 06:58

Funieczka nie chce być subiektywna ALE NAWET NIE WIEDZIAŁAM jak brakowało mi twoich postów!!!!!

Wyciśnij tego B U C A jak cytrynę!!!!

Dziweczyny u nas przełom w sprawie kocura... Zamiast rzeczonego zwierzaka moja gwiazda sobie zażyczyła SUKNIE do ziemi co się podnosi jak się chodzi ( jest wielką fanką filmów z wesel przeróżnych)

podpowiedzcie gdzie znajdę taką suknie? Szmateksów u nas jak na lekarstow pozostaje chyba allegro...

83monia · 2012-07-02, 09:12

sybilla - a moze maice jakis komis z rzeczami dla dzieci (u nas jewst i fajne ciuchy mają nawet)?

ja w sobote pojechalam z rodzinka na zlot samochodow wojskowych. artur uparł sie by jechac takim wojskowym transporterem po poligonie (wielkie błoto!) i ze łzami w oczch ze strachu ale jechal. dostal potem czołg od taty i lornetke. oczywiscie z ojcem jechał nie sam. potem poszlismy nad morze. wygladalo to jak desant - masa ludzi w moro na plaży

dzieciach w piachu sie tarzały, artur twierdził ze sie kąpie (wszedł do kolan

), kinga szła by dalej. było wręcz upalnie.

w nocy burza, wczoraj tez zdazylismy odpalic grilla na dzialce i lunęło... do tego artur biegal po mokrej trawie na dzialce i wyłozyl sie, trafił na cos głowa i ma zdarte i guza.

jak bede w domu to dodam zdjecia bo nie mam tu. milismy jeszcze isc do parku wodnego w darlowie bo to zaraz obok, ale zwyczajnie czasu zabrakło.

Kjane · 2012-07-02, 09:30

Sybillla - ja jak czegos "niezwkłego" poszukuje to zawsze na allegroszu

Pamietałas o imieninach TZ - ja kompletnie zapomniałam i strasznie mi było głupio...
Nadrobiłam to buziakiem

Gothika - torta nie trzymałam długo poa lodówką wiec sie nie rozpływał, ta masa jigurtowa - smaczna, tylko daj 3 tabliczki białej czekolady zeby było słodsze, fajnie sie sciąga, masa truskawkowa przepyszna.

niżej zdjecie mojego 4-latka

83monia · 2012-07-02, 09:38

ale mamy juz duze dzieci...

asienka213 · 2012-07-02, 10:16

Wszystkiego naj..... dla solenizantow

Tyle urodzinek ostatnio, ze nie nadazam

karola zdrowka

Ona ja bym w zyciu go na zdjeciu nie znalazla U Natalii w przedszkolu za 3 tyg bedzie fotograf - mam nadzieje, ze bedzie mial wiecej wyobrazni
Monia no to fajna sobota

Kjane przystojniak z Twojego syna a torcik tez apetycznie wyglada
Funieczka powodzenia na rozprawie

My mielismy zalatany weekend W sobote bylismy najpierw w sklepie zaopatrzyc sie w jakies wodne gadzety a potem na basenie, Natalia isc stamtad nie chciala A tak sie wywalila na beton, ze jest cala potrzaskana No ale u niej to standard bo idzie majac odwrocona glowe do tylu

Ja mam spalone uda

tak jakos smiesznie lezalam Potem bylismy dac zaproszenie znajomym tesciow - mala u nich spala a my sciaglismy o 2 w nocy do domu Wczoraj za to caly dzien lalo a duchota nieziemska i bylismy porozdawac nastepne zapr, zajelo to pare ladnych godzin i nie mozemy juz patrzec na kawe i ciasto

Tesciowa zaprosila nas na obiadek i kolacje wiec gotowanie przynjamniej mialam z glowy A dzis tez strasznie leje, na szczescie opa nas zawiozl do przedszkola
Ide prasowac bo wreszcie troche chlodniej

sybillla · 2012-07-02, 10:42

Kjane pamietałam wciągłam teściów w składkę na prezent i kupiliśmy mu dobry alkohol

poszukam na allegro może sie coś trafi

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

a totrt sama robiłaś ? skąd miałaś taką naklejkę?

Kjane · 2012-07-02, 10:44

Sybillla - tort piekłam sama, a ta dekoracja z kubusiem to tzw. opłatek na tort -z allegro

Sonia11 · 2012-07-02, 11:55

Cytat:

Napisane przez alusia*

ja dalej w szpitalu

Dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka

Cytat:

Napisane przez Kjane

niżej zdjecie mojego 4-latka

100 lat dla Huberta, ale z niego duży chłopak

Planuje kupić wózek dla lalek dla 2 letniej siostrzenicy na urodziny - myslicie że to dobry prezent? I jaki wybrać, dziewczyny jaki Wy macie dla swoich dziewczynek bo zupełnie nie wiem na co patrzeć...

W piątek zwolnili mnie z pracy

ona1981 · 2012-07-02, 12:43

Sonia tak nagle bez ostrzezenia? To jakies zwolnienia były czy jak

Bidulko, obyś szybko znalazła coś lepszego

A wózek fajny prezent, tylko się dowiedz czy mala nie ma...

Kjane fajny torcik i super solenizant

Ale dziś u nas słonecznie, pogoda wręcz idealna jak się w mieście siedzi, nie jest za gorąco, ale pełne słońce.
Dwie godziny spaceru zaliczone, Szymon śpi a Michał u babci...
Jutro ma niby cały dzień lać...

Sonia11 · 2012-07-02, 12:58

Niestety bez ostrzeżenia - i to w pierwszy dzień po moim urlopie. W firmie ogólnie kiepsko bo nas kupiła inna firma, dużo ludzi poodchodziło a i reszty los niepewny. Już od jaakiegoś czasu przegladam oferty pracy i wysyłam cv ale nawet nikt nie zadzwonił więc obawiam się jak to dalej będzie...

U nas gorąca, chyba małemu basen rozłożę...

83monia · 2012-07-02, 12:59

sonia- trzymaj sie. a wzek to zalezy. jak maja duzo miejsc to kup taki jak gondolka, wiem ze sa nawet z wyciagana gondola jak w prawdziwym wozku. widzalam tez takie z fotelikami samochodowymi dla lalki

a jak mało to zwykła parasolkę, bo mozna ją złożyć.

..Asia.. · 2012-07-02, 13:23

Sonia współczuję....

faktycznie - jak małe mieszkanie to kupi parasolkę - polecam Graco - malutki, leciutki i bardzo wytrzymały. Kala ma taki od 3 lat i nic sie nie zepsuło.

Jak maja duże mieszkanie to gondolka-tu już nie pomoge, bo nie mamy

..Asia.. · 2012-07-02, 13:30

kurcze. Tragicznie sie czuję.
Wszystko mi sie trzęsie, jakby dygocę cała. Nie byłabym w stanie sie nawet umalować, tak się trzęsę
Poszłam do lekarza w trakcie pracy i faktycznie - mam okres z tych całych stresów.
I pewnie dlatego sie tak czuję, bo hormony mi buzują i wszystko sie poprzewracało teraz.

ONA no wreszcie masz pogodę

Sonia11 · 2012-07-02, 13:46

Oni mają mało miejsca ale myślałam o czymś takim:
http://allegro.pl/wozek-3-f-z-reg-ra...430422856.html

też się składa ale nie wiem jak z jakoscią... czy to się zaraz nie rozleci....

Asiu - nie wiedziałam że okres może się aż tak przyspieszyć ze stresu - dużo zrowia.

2012-06-29, 13:14	#2341
ona1981 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 6 055	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Ja mojego dziecka to pare minut szukalam bo wiedziałam, że w tym dniu byl. On jest na dole za czwartą dziewczynką od lewej __________________ 60 59 58 57 56 55 54 53

2012-06-29, 13:17	#2342
83monia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna Wiadomości: 12 219	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 nie widze... slepota... za to na tym zdjeciu z misiem jest sw niebieskiej koszulce? dobrze widze? __________________ Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

2012-06-29, 17:20	#2343
Caterin17 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Kanada BC Wiadomości: 3 321	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Ona ciezko go dostrzec na tym zdjeciu, U nas to tak wymyslili ze na roznych wyjsciach robili zdjecia, a potem na koniec roku sprzedawali na plytce za 5$ Nie zamowilam tej plytki, bo nawet nie wiem jakie to zdjecia i na ilu jest Sebastianek po za tym troche mnie to denerwuje ze na kazdym kroku wyciagaja dodatkowa kase niby to ma wspomoc szkole,a przeciez ona nie jest za darmo tylko placi sie za nia wcale nie tak malo. A tu na kazde wyjscie-wycieczke to 1-2$ trzeba zaplacic, w ciagu roku sa ze 3-4 przyjecia w szkole, np na haloween to wtedy trzeba kupic jakies owoce czy cos. Na swieta rozprowadzane sa czekoladki ktore mozna kupic za oczywiscie potrojona cene bo niby ze to na szkole sie daje, mieli zdjecia grupowe to tez cena potrojona bo tez pomoc szkole. Teraz te plytki ze zdjeciami, ktorych realny koszt to gora 1$ Do tego tam nie oferuja jedzenia tylko dziecko przynosi swoje picie i jedzenie. __________________ https://getthefocus.net/

2012-06-29, 18:51	#2344
gothika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 9 553	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Ona ja tez ślepa - Michał jest schowany za tą dziewczynkę że go całkiem nie widać? u nas w przedszkolu jest tablica na której sa umieszczane zdjecia z danego miesiąca, ale na tyle grup to wiadomo ....Ramone widziałam tam ze dwa razy, dawno nie zaglądałam na ich strone, może tam jest więcej.... kąpał się juz ktoś? jak jutro nie bedzie bardzo wietrznie to chyba idziemy nad jezioro, a nawet nie mam dla Ramony koła (z tamtego roku pewnie nie dobre) ani rękawków, ostatnio w sklepie sie zastanawiałam czy takie na 6-12 lat będa na nią dobre __________________ kosmetyki stroje karnawałowe dla dziewczynki same dziecięce! ciuszki bloguję - Wisiorek twory i potwory

2012-06-29, 19:02	#2345
ona1981 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 6 055	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Tak on jest schowany za dziewczynką, widać tylko czubek głowy... Nie wiem kto tak genialnie dzieci do fotki ustawił. Dlatego teraz jak były te grupowe foty dla pań to od razu mi się ta fotka przypomniała gdzie Michał jest a tak jakby go nie było... Ja się nie kąpałam. U nas od maja wcale pogody nie ma. Dziś wprawdzie gorąco, ale ja sama. __________________ 60 59 58 57 56 55 54 53

2012-06-29, 21:34	#2346
Caterin17 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Kanada BC Wiadomości: 3 321	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 u nas zanim to wielkie jezioro sie nagrzeje to moze gdzies w sierpniu bedziemy sie kapac, chyba ze na jakies inne pojedziemy plytsze a poki co idziemy popluskac sie u kolezanki w basenie Ona to zdjecie widac ze jakby ktos z ulicy robil, troche bez pomyslu __________________ https://getthefocus.net/

2012-06-30, 13:21	#2347
alusia* Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: miasteczko Wiadomości: 2 601	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 witam ja dalej w szpitaluNie jest dobrze. Marcel ma juz wakacje.dzis pojechal nad jeziorko.pewnie z wody nie wyjdzie bo tak gorąco.Kupilam mu w ciuchu taka kamizelke w rybki napompowywaną,zapinaną z przodu.Lepsze niz rekawki.Ma rekawki ale jakos go drażnią,spadają. Widze,że teskni chociaz nie pokzuje tego.Łatwo sie mówi komus lez ,nie przejmuj sie.Martwie sie Maleństwem w brzuchu i Marcelem.Czuje sie rozerwana.Szpital zle na mnie dziala.Wolalabym miec kogos do pomocy w domu i plackiem u siebie lezec,byc z Marcelem u siebie.Teraz nie ma przedszkola to klopt z nopieką i bedzie mniej zajec,czas bedzie mu sie dłuzył.Aj szkoda gadac. __________________ http://suwaczki.maluchy.pl/ci-8779.png

2012-06-30, 14:35	#2349
gothika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 9 553	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 alusia - to co wyszło po badaniach? rozumiem że sie martwisz, dołujesz, ale wiesz ,to dla dobra maluszka byliśmy nad jeziorem, bardzo zimna woda niestety, no ale Ramona sie pokąpała trochę, choc nie zanurzała się aż tak, ale miała frajdę. A mnie nogi bolały w tej wodzie, ja tak mam z dłońmi, jak długo cos robie w lodowatej to mnie bolą tak dziwnie, i tak czułam z nogami w tej wodzie, a Ramona nic. __________________ kosmetyki stroje karnawałowe dla dziewczynki same dziecięce! ciuszki bloguję - Wisiorek twory i potwory Edytowane przez gothika Czas edycji: 2012-06-30 o 19:25

2012-06-30, 19:03	#2350
ona1981 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 6 055	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Asia a ja cię pociesze, że moj nawet nie mówi, że kocha. Nie słyszałam tego od jakiś dwóch lat alusia trzymaj się 100latek dla Huberta Sory, że tak na szybko ale od wczoraj internetu nie mam, teraz zaszłam do rodziców na sekunde zobaczyć jak moje aukcje na allegro... __________________ 60 59 58 57 56 55 54 53

2012-06-30, 21:38	#2351
Kjane Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: KUTNO Wiadomości: 1 834	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Ona - ja bez problemu znalazłam Twojego Michała, ale zdjecia faktycznie lipne Alusia - trzymaj sie i bądź dzielna, nie umiem inaczej cie pocieszyc i wiem że spzital to nienejlepsze miejsce dla kobiety w ciazy i jeszcze takiej co ma małe dziecko w domu. Z pewnoscia jeśli bedziesz mogła wyjść to cie wypuszczą nie łatwe dni przed Toba, myśl pozytywnie i myśl o maluszku.... buziaczki Asia - ten cytat to nie z mojego posta nikt cie nie namawia do rozwodu bo moze nie jest tak źle jak piszesz, moze to czasami sie zdarza ze jest nieczuły i zimy, pisałaś że mówi ze cie kocha - czujesz to? Mój syn skoczył dzis 4 latka ale ten czas leci upiekłam torta z tego przepisu co wklejałam - polecja bo tort b.smaczny, biszkopt mi nie wyszedł ale ogólnie smaczny torcik. Byliśmy dzisaij na basenie, a późnej na grillu u teściów, wrócilismy niedawno - chłopaki wykąpani i spią okropnie gorący i duszny dzień za nami.....

2012-07-01, 07:10	#2352
gothika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 9 553	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Kjane - wszystkiego najlepszego dla Huberta! a powiedz coś więc o tym kremie - wyszedł gęsty, sztywny? nie spływał z tortu jak poleżał w tym upale na wierzchu? __________________ kosmetyki stroje karnawałowe dla dziewczynki same dziecięce! ciuszki bloguję - Wisiorek twory i potwory Edytowane przez gothika Czas edycji: 2012-07-01 o 07:14

2012-07-01, 16:50	#2353
Funieczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Radom Wiadomości: 6 286	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Ja bym mogła opasłe tomisko napisać o paskudnych zachowaniach mojego szanownego małżonka. Żona be, dzieci be, cały świat be. Bo on potrzebuje czasu dla siebie, bo on potrzebuje przestrzeni. A jak czegoś chcę, to mogę sobie kupić sama. Czy to kwiatek, buty, biżuteria czy czekoladki. Nawet na urodziny sama sobie coś kupowałam. Masz kase i rób co chcesz. A dzisiaj dostałam od "znajomego" goracy rosół do pracy.Własnej roboty Wczoraj zaprosiłam go do mamy na działkę, bo jechalismy na cały dzień. I powiem wam, poświęcił tyle czasu Andrzejkowi, ile tata przez miesiac nie dał dziecku. Ona daj sobie spokój z tym weselichem. Jak chcą szaleć w Zakopanem, to niech załatwiają wszystkim transport, albo opiekunki do dzieci. Alusia duuużo zdrówka i cierpliwości. Wiem, że komuś z boku łatwo gadać, ale maluszek ważny i trzeba o niego maksymalnie zadbać. Ja Andrzeja oddaję w sierpniu do przedszkola. Zaczynają się już pierwsze rehabilitacje. Poza tym on już pyta kiedy pójdzie. A ja jestem na maksa zaskoczona przedszkolem. Pisałam wam chyba o wycieczce do Bałtowa zorganizowanej przez przedszkole. Nic nie płaciliśmy, dzieci miały tam obiad i podwieczorek. Każde wróciło z pluszowym dinozaurem, z puszkami mrożonej herbaty, byli na wykopkach, na wesołym miasteczku i w zoo. Szok. A zakończenie roku przebiło wszystko. Dzieci miały obiad a rodzice szwedzki stół. Był grill, były zimne przekąski. Brakowało tylko wódki. Każde dziecko dostało dyplom, paczkę ze słodyczami i piłkę do skakania. I ja za to nie płaciłam nawet złotówki. Zbieraliśmy się tylko na kwiaty dla całej kadry przedszkolnej, łącznie z paniami sprzataczkami, po 10zł. A wczoraj wyszaleliśmy się na działce. Andrzej się kąpał w basenie. Woda ciepła, jeszcze dogotowałyśmy kilka czajników wody a dzisiaj w nocy kaszel Słabej d*py to moje dziecię W czwartek idę dziewczynki na kolejną rozprawę do sądu. Może się już zakończy wszystko. Oby, bo męczy mnie ta cała sytuacja. A co u męża? Dochodzą mnie słuchy, że kiepsko. Finansowo do bani, rodzicielsko katastrofa a uczuciowo to już kompletna klapa. Bo jak jechac do Rosji i rżnąc pana byznesmana, kiedy w kieszeni pusto. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTÓW!!! __________________ wymiana Edytowane przez Funieczka Czas edycji: 2012-07-01 o 16:52

2012-07-01, 20:49	#2354
Kjane Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: KUTNO Wiadomości: 1 834	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Funieczka - opis przedszkola fantastyczny - oby tak dalej. co do TŻ - życzę szybkiego zakonczenia tego etapu w Twoim życiu. Kciuki za znajomość z nowym "znajomym". Za nami upalny dzień - spędzilismy go na wsi, było kapanie w basenie, bieganie po trawce i odpoczynek przy kawce w ogrodzie czasami w takie dni zazdroszczę tym co mają wlasny ogródek i moga tak codziennie wypoczywać chłopaki opaleni lepiej niż po urlopie nad morzem jeszcze nie spią - a my oglądamy Mecz

2012-07-01, 21:26	#2355
ona1981 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 6 055	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Po raz ostatnio prosze- oddajcie trochę pogody bo to już lipiec a moje dzieci nawet w basenie się nie kąpały. Sobota była do kitu bo co chwilę padało, dziś w miarę ale raczej nie na plażowanie Opalenizny zero bo u nas słońca jak na lekarstwo. W tamtym roku o tej porze to Szymon czarny był a niby też kiepskie lato było. Gdzie ta sprawiedliwość, no gdzie ?! Funieczka czyli znalazlaś pracę? CHyba przeoczyłam? A jak tam Andrzejek? Bo mnie dzieci z ZA kojarzą sie z trudnymi a Andrzej taki bezproblemowy zawsze mi się wydawal, przynajmiej tak z twoich opisów? Może to jednak nie to? U nas w przedszkolu były dwie wycieczki- do teatru i na stadninę koni. Niby kasy nie wpłacaliśmy ani grosza, ale kasa była z pieniędzy na rade rodziców. Na stadninie mieli ognisko z kiełbaskami, tylkos zkoda, że pogoda nie dopisała. Wiecie co ta ciotka mojego męża dzwoniła dziś i przepraszała nas za ostatnio. Z niej to jest bardzo dobra kobieta, ale czasami za dużo powie, potem pewnie sumienie ją gryzło... __________________ 60 59 58 57 56 55 54 53 Edytowane przez ona1981 Czas edycji: 2012-07-01 o 21:28

2012-07-02, 06:58	#2357
sybillla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 3 112	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Funieczka nie chce być subiektywna ALE NAWET NIE WIEDZIAŁAM jak brakowało mi twoich postów!!!!! Wyciśnij tego B U C A jak cytrynę!!!! Dziweczyny u nas przełom w sprawie kocura... Zamiast rzeczonego zwierzaka moja gwiazda sobie zażyczyła SUKNIE do ziemi co się podnosi jak się chodzi ( jest wielką fanką filmów z wesel przeróżnych) podpowiedzcie gdzie znajdę taką suknie? Szmateksów u nas jak na lekarstow pozostaje chyba allegro...

2012-07-02, 09:12	#2358
83monia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna Wiadomości: 12 219	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 sybilla - a moze maice jakis komis z rzeczami dla dzieci (u nas jewst i fajne ciuchy mają nawet)? ja w sobote pojechalam z rodzinka na zlot samochodow wojskowych. artur uparł sie by jechac takim wojskowym transporterem po poligonie (wielkie błoto!) i ze łzami w oczch ze strachu ale jechal. dostal potem czołg od taty i lornetke. oczywiscie z ojcem jechał nie sam. potem poszlismy nad morze. wygladalo to jak desant - masa ludzi w moro na plaży dzieciach w piachu sie tarzały, artur twierdził ze sie kąpie (wszedł do kolan ), kinga szła by dalej. było wręcz upalnie. w nocy burza, wczoraj tez zdazylismy odpalic grilla na dzialce i lunęło... do tego artur biegal po mokrej trawie na dzialce i wyłozyl sie, trafił na cos głowa i ma zdarte i guza. jak bede w domu to dodam zdjecia bo nie mam tu. milismy jeszcze isc do parku wodnego w darlowie bo to zaraz obok, ale zwyczajnie czasu zabrakło. __________________ Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

2012-07-02, 09:30	#2359
Kjane Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: KUTNO Wiadomości: 1 834	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Sybillla - ja jak czegos "niezwkłego" poszukuje to zawsze na allegroszu Pamietałas o imieninach TZ - ja kompletnie zapomniałam i strasznie mi było głupio... Nadrobiłam to buziakiem Gothika - torta nie trzymałam długo poa lodówką wiec sie nie rozpływał, ta masa jigurtowa - smaczna, tylko daj 3 tabliczki białej czekolady zeby było słodsze, fajnie sie sciąga, masa truskawkowa przepyszna. niżej zdjecie mojego 4-latka Edytowane przez Kjane Czas edycji: 2012-07-03 o 08:19

2012-07-02, 09:38	#2360
83monia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna Wiadomości: 12 219	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 ale mamy juz duze dzieci... __________________ Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

2012-07-02, 10:16	#2361
asienka213 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Czarny las :P ........... De Wiadomości: 2 563	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Wszystkiego naj..... dla solenizantow Tyle urodzinek ostatnio, ze nie nadazam karola zdrowka Ona ja bym w zyciu go na zdjeciu nie znalazla U Natalii w przedszkolu za 3 tyg bedzie fotograf - mam nadzieje, ze bedzie mial wiecej wyobrazni Monia no to fajna sobota Kjane przystojniak z Twojego syna a torcik tez apetycznie wyglada Funieczka powodzenia na rozprawie My mielismy zalatany weekend W sobote bylismy najpierw w sklepie zaopatrzyc sie w jakies wodne gadzety a potem na basenie, Natalia isc stamtad nie chciala A tak sie wywalila na beton, ze jest cala potrzaskana No ale u niej to standard bo idzie majac odwrocona glowe do tylu Ja mam spalone uda tak jakos smiesznie lezalam Potem bylismy dac zaproszenie znajomym tesciow - mala u nich spala a my sciaglismy o 2 w nocy do domu Wczoraj za to caly dzien lalo a duchota nieziemska i bylismy porozdawac nastepne zapr, zajelo to pare ladnych godzin i nie mozemy juz patrzec na kawe i ciasto Tesciowa zaprosila nas na obiadek i kolacje wiec gotowanie przynjamniej mialam z glowy A dzis tez strasznie leje, na szczescie opa nas zawiozl do przedszkola Ide prasowac bo wreszcie troche chlodniej __________________ N&L&F

2012-07-02, 10:42	#2362
sybillla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 3 112	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Kjane pamietałam wciągłam teściów w składkę na prezent i kupiliśmy mu dobry alkohol poszukam na allegro może sie coś trafi ---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- a totrt sama robiłaś ? skąd miałaś taką naklejkę?

2012-07-02, 10:44	#2363
Kjane Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: KUTNO Wiadomości: 1 834	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Sybillla - tort piekłam sama, a ta dekoracja z kubusiem to tzw. opłatek na tort -z allegro

2012-07-02, 12:43	#2365
ona1981 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 6 055	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Sonia tak nagle bez ostrzezenia? To jakies zwolnienia były czy jak Bidulko, obyś szybko znalazła coś lepszego A wózek fajny prezent, tylko się dowiedz czy mala nie ma... Kjane fajny torcik i super solenizant Ale dziś u nas słonecznie, pogoda wręcz idealna jak się w mieście siedzi, nie jest za gorąco, ale pełne słońce. Dwie godziny spaceru zaliczone, Szymon śpi a Michał u babci... Jutro ma niby cały dzień lać... __________________ 60 59 58 57 56 55 54 53

2012-07-02, 12:58	#2366
Sonia11 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 2 808	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Niestety bez ostrzeżenia - i to w pierwszy dzień po moim urlopie. W firmie ogólnie kiepsko bo nas kupiła inna firma, dużo ludzi poodchodziło a i reszty los niepewny. Już od jaakiegoś czasu przegladam oferty pracy i wysyłam cv ale nawet nikt nie zadzwonił więc obawiam się jak to dalej będzie... U nas gorąca, chyba małemu basen rozłożę...

2012-07-02, 12:59	#2367
83monia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna Wiadomości: 12 219	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 sonia- trzymaj sie. a wzek to zalezy. jak maja duzo miejsc to kup taki jak gondolka, wiem ze sa nawet z wyciagana gondola jak w prawdziwym wozku. widzalam tez takie z fotelikami samochodowymi dla lalki a jak mało to zwykła parasolkę, bo mozna ją złożyć. __________________ Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

2012-07-02, 13:30	#2369
..Asia.. Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 2 573	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 kurcze. Tragicznie sie czuję. Wszystko mi sie trzęsie, jakby dygocę cała. Nie byłabym w stanie sie nawet umalować, tak się trzęsę Poszłam do lekarza w trakcie pracy i faktycznie - mam okres z tych całych stresów. I pewnie dlatego sie tak czuję, bo hormony mi buzują i wszystko sie poprzewracało teraz. ONA no wreszcie masz pogodę __________________ Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar

2012-07-02, 13:46	#2370
Sonia11 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 2 808	Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20 Oni mają mało miejsca ale myślałam o czymś takim: http://allegro.pl/wozek-3-f-z-reg-ra...430422856.html też się składa ale nie wiem jak z jakoscią... czy to się zaraz nie rozleci.... Asiu - nie wiedziałam że okres może się aż tak przyspieszyć ze stresu - dużo zrowia.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)