Keratynowe prostowanie włosów cz.IV

[ktoregos_dnia]

No moja też była płynna, dosyć wodnista nawet.

[kasza80]

Miluchova, jak prostowałaś keratynę w alfaparfie, to dym nie był duszący, gryzący? Pamiętasz dym z prostowania z kerapro? Mnie kativa strasznie dusiła i musiałam robić w przeciągu, w alfaparfie tego nie ma?

[Miluchova]

Nie ma. Przy kerapro plakalam. Tu miałam twarz w oparach i było ok.

[Marcante]

Napisane przez Ruda250

Przyszła dziś do mnie mała, bardzo oczekiwana paczuszka... Zamówiłam zestaw encanto 75+100+75 ml od jednego z zaufanych sprzedawców (włosy mam do zapięcia od stanika, dość gęste).

Już sama nie wiem czy jestem tak podekscytowana, czy po prostu się boję, ale jak myślę o niedzieli, na którą planuję zabieg, to aż mnie trzęsie :P
Od 11 lat farbuję, od 8 prostuję i nie chce mi się wierzyć, że po weekendzie będę tylko wstawać, myć włosy, suszyć i wychodzić z domu

Przeczytałam prawie wszystkie części tego wątku, instrukcję, którą dostałam na maila, a i tak jestem pełna obaw, że coś pokręcę i zamiast tafli lśniących włosów będę miała popalone siano :/

Powiedzcie mi proszę, co mogę zrobić nie tak i co się wtedy stanie? Czy jest ryzyko, że zostanę bez włosów na głowie? :P Czy po prostu zabieg się nie uda?

I jeszcze jedno pytanko: doczytałam, że przy nakładaniu keratyny trzeba dzielić włosy na małe pasma - przy samym prostowaniu też muszą być tak cienkie?

Raczej o po wypadnie wszystkich włosów nie ma co się marwić. Kreatyna raczej ma wzmacniajace działanie. Ja wykonywałam juz kreatynowe prostowanie włosów na produktach innych marek i nigdy nie było efektu zniszczonych czy spuszonych włosów. Jedynym minusem jest to, że produkt po prostu bedzie słaby i efekt bedzie trwał do pierwszego mycia tak jak w moim przypadku przy produkcie Kativa. Ewentualnie bedziesz miec strasznie oklapniete i "ulizane" włosy co też nie jest zbytnim plusem gdy ktoś nie ma gęstych włosów

Co do prostowania, muszą być tak samo cieniutkie pasemka żeby tą kreatyne dokładnie wprowadzić w każdy włos

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez magdaavon

Miluchova, czyli nawet przy prostowaniu nie czuc zandego smrodku? ja juz co prawda mam zakupuone encanto, ale w przyszlosci chce wyprobowac jeszcze cos innego

Marcante, ja robilam Kative i jestem zadowolona. Wlosy mi sie wyprostowaly na dlugosci bardzo ladnie. Sa proste do tej pory a zabieg robilam w grudniu. Wszystko zalezy od wlosow, nie kazdy preparay Ci wyprostuje oporne wlosy.

Mnie zupełnie nie zadzaiałała. Może dlatego że produkt jest dość słaby. Mam grube i w dodatku mocno kręcone włosy. Kativa działa chyba tylko w przypadku prostowania prostych włosów jedynym plusem jaki zauwazyłam to to, że nie mam uklapnietych włosów jak po innych produktach które rzeczywiście wyprostowały mi włosy

[kasza80]

Napisane przez Miluchova

Nie ma. Przy kerapro plakalam. Tu miałam twarz w oparach i było ok.

To w takim razie spróbuję ten alfaparf, choć martwi mnie skłonność do odgnieceń i wywijania końcówek - właśnie dlatego nie powtarzam inoara, ale ciekawi mnie ten alfaparf.
Za dwa tygodnie wyjeżdżam i przez miesiąc nie będzie mnie w domu, jak wrócę to robię zabieg, podpytam Cię jeszcze przed samym kupnem preparatu jak u Ciebie wrażenia po miesiącu alfaparfu na włosach

[sobek92]

Hej. Mam pytanie. Robiłam encanto niby wszystko ok, ale jednak włosy mi się odkształcają nie za idelnie proste zawijają się gdzieniegdzie. Nie wiem co robić. Czy po umyciu lepiej sobie wysuszyć włosy może wtedy będą bardziej proste? Pomóżcie. Robiłam encanto niecałe 2tyg temu wiec martwię się ze nie są proste jak drut


Sent from my Lumia 610 using Tapatalk

[czekoladka3]

Napisane przez sobek92

Hej. Mam pytanie. Robiłam encanto niby wszystko ok, ale jednak włosy mi się odkształcają nie za idelnie proste zawijają się gdzieniegdzie. Nie wiem co robić. Czy po umyciu lepiej sobie wysuszyć włosy może wtedy będą bardziej proste? Pomóżcie. Robiłam encanto niecałe 2tyg temu wiec martwię się ze nie są proste jak drut


Sent from my Lumia 610 using Tapatalk

po wysuszeniu suszarką powinny być prostsze poza tym nie wszystkie włosy sa po encanto proste jak druty, więc to że coś gdzie niegdzie się odkształca, wcale nie oznacza że zabieg nie wyszedł

[sobek92]

Napisane przez czekoladka3

po wysuszeniu suszarką powinny być prostsze poza tym nie wszystkie włosy sa po encanto proste jak druty, więc to że coś gdzie niegdzie się odkształca, wcale nie oznacza że zabieg nie wyszedł

ok dzieki. ale czy suszyc suszarka czy uzywac przy tym jakiejs szczotki okraglej np?

[czekoladka3]

można i tak i tak jeżeli tylko lekko się odkształcają być może wystarczy je normalnie wysuszyć

[sobek92]

a jeszce pytanko: co takiego daje suszenie ze sa bardzaiej proste uzywajac suszarki niz gdyby mialy schnac naturalnie? jak to dziala;D

[Miluchova]

Napisane przez sobek92

a jeszce pytanko: co takiego daje suszenie ze sa bardzaiej proste uzywajac suszarki niz gdyby mialy schnac naturalnie? jak to dziala;D

No nadajesz im ksztalt formując je szczotką tak jak nakręcasz na walki i suszysz - powstają loki, tak przy rozprostowaniu szczotką robia sie prostsze

[inga21]

Jestem załamana
Keratyne robiłam 3 razy, za każdym razem w ten sam sposób i cocochoco. Po pierwszym razie zakochałam się w moich włosach. Idealnie proste przez prawie 5 miesięcy
Drugi raz nie był już tak widoczny. Po prostu włosy się nir puszyły, ale lekko pozawijane były. Stwierdziłam że to dlatego, że robiłam sama więc mogłam zrobić niedokładnie.
Dlatego po 3 miesiącach zrobiłam jeszcze raz... tragedia Robiłam tak jak za pierwszym razem, wszystko dokładnie rozprowadzone, prostowane, czekałam z myciem 72h, a efekt opłakany niby się nie puszą, ale cały czas mi się falują

Ma ktoś jakieś pomysły dlaczego tak się dzieje? Myślicie że spróbować z Encanto albo kativą?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasza80]

Napisane przez inga21

Jestem załamana
Keratyne robiłam 3 razy, za każdym razem w ten sam sposób i cocochoco. Po pierwszym razie zakochałam się w moich włosach. Idealnie proste przez prawie 5 miesięcy
Drugi raz nie był już tak widoczny. Po prostu włosy się nir puszyły, ale lekko pozawijane były. Stwierdziłam że to dlatego, że robiłam sama więc mogłam zrobić niedokładnie.
Dlatego po 3 miesiącach zrobiłam jeszcze raz... tragedia Robiłam tak jak za pierwszym razem, wszystko dokładnie rozprowadzone, prostowane, czekałam z myciem 72h, a efekt opłakany niby się nie puszą, ale cały czas mi się falują

Ma ktoś jakieś pomysły dlaczego tak się dzieje? Myślicie że spróbować z Encanto albo kativą?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Może w Twoim przypadku najlepiej robić za każdym razem innym produktem? Jeśli chodzi tylko o to, że Ci się falują a kondycja włosów jest oki, to polecam kativę, włosy są po niej jak druty

[inga21]

Napisane przez kasza80

Może w Twoim przypadku najlepiej robić za każdym razem innym produktem? Jeśli chodzi tylko o to, że Ci się falują a kondycja włosów jest oki, to polecam kativę, włosy są po niej jak druty

Kondycyjnie jestem bardzo zadowolona z moich włosów i tutaj nie ma problemu, tyle co się falują Może masz rację, nie wiem dlaczego byłam przekonana, że Cocochoco jest mocniejsze niż Kativa A nie wiesz czy jak robiłam w tamtym tygodniu Cocochoco to mogę powtórzyć Kativą już teraz, czy poczekać trochę?

[Must]

Myśle o encanto do 2 lat, ale mój TŻ krzyczy, ze nie bo uwielbiam jak wygladam jak lew

Mam 2 pytania:
- mam prostownice z funkcją jonizacji - czy użyć jej podczas prostowania czy nie ma znaczenia?
- błagam pomożcie wyliczyć ile kupić encanto - włosy do zapięcie od stanika, grube, obwód kucyka 9 cm - mysląłam o dwóch zestawach po 60.

[SceneQueene]

Piąteczka! Mój uważa tak samo.

Dziewczyny, a po tym prostowaniu można na przykład raz zrobić włosy lokowka i po myciu znów będą proste czy nie?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[czekoladka3]

Napisane przez SceneQueene

Piąteczka! Mój uważa tak samo.

Dziewczyny, a po tym prostowaniu można na przykład raz zrobić włosy lokowka i po myciu znów będą proste czy nie?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Jak najbardziej można Co najwyżej loki mogą się krócej trzymać i szybciej się rozprostowywać

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez Must

Myśle o encanto do 2 lat, ale mój TŻ krzyczy, ze nie bo uwielbiam jak wygladam jak lew

Mam 2 pytania:
- mam prostownice z funkcją jonizacji - czy użyć jej podczas prostowania czy nie ma znaczenia?
- błagam pomożcie wyliczyć ile kupić encanto - włosy do zapięcie od stanika, grube, obwód kucyka 9 cm - mysląłam o dwóch zestawach po 60.

użycie jonizacji chyba nie ma znaczenia a na Twoją długość taka ilość powinna wystarczyć, albo dla pewności weź trochę więcej: np. 150 ml

[kasza80]

Napisane przez inga21

Kondycyjnie jestem bardzo zadowolona z moich włosów i tutaj nie ma problemu, tyle co się falują Może masz rację, nie wiem dlaczego byłam przekonana, że Cocochoco jest mocniejsze niż Kativa A nie wiesz czy jak robiłam w tamtym tygodniu Cocochoco to mogę powtórzyć Kativą już teraz, czy poczekać trochę?

Zrób kativę w odstepie 2 tygodni od poprzedniego zabiegu. Tylko kativa bardzo zjada kolor, ja mam blond więc mi ładnie rozświetlił, ale jak masz brązową farbe to może być rudo i musisz później rzucić coś na włosy

[SceneQueene]

Hm... A czy 180 stopni starczy? Przyjaciel mi mówił, że musi być więcej :-(

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[ktoregos_dnia]

Napisane przez SceneQueene

Hm... A czy 180 stopni starczy? Przyjaciel mi mówił, że musi być więcej :-(.

Chyba trochę mało.. Żeby chociaż te 210 było.

[Miluchova]

Ja prostuje swoje na 180-190

[kasza80]

Napisane przez SceneQueene

Hm... A czy 180 stopni starczy? Przyjaciel mi mówił, że musi być więcej :-(

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

ja kativę robiłam na 215 st i wydawało mi się, że temp. idealna (włosy miałam zniszczone, watowate, rozjaśniane). Inoar robiłam na też na 215 i wydaje mi się, że mogło być mniej (może końcówki by aż tak nie ucierpiały), producent przy inoarze pisze, że prostować w okolicach 180st. To zależy jakim produktem robisz.

[Ruda250]

A jaka temperatura Waszym zdaniem jest najlepsza do encanto?

[kakarokaa]

Dziewczyny idę jutro na kreatynowe prostowanie. Salon pracuje na kosmetyku alfaparf. Możecie coś powiedzieć na temat tej kreatyny? Dobra czy nie dobra? Wiem że na stronie jest napisane jakie polecacie. Ale nie mam wyboru.

[SceneQueene]

Farby mają na pewno dobre więc i to powinien być dobry produkt.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Miluchova]

Slabo prostuje, dobrze odżywia.. Stronę temu porównywałam do encanto, nie chce mi się tego samego pisać drugi raz

[kasza80]

Napisane przez Miluchova

Slabo prostuje, dobrze odżywia.. Stronę temu porównywałam do encanto, nie chce mi się tego samego pisać drugi raz

Miluchova, a czy po alfaparfie jest przyliz?

[Miluchova]

nie wiem, robiłam od połowy włosów

[kasza80]

Napisane przez Miluchova

nie wiem, robiłam od połowy włosów

acha, to dlatego Ci tak mało keratyny wyszło, jakoś nie załapałam, że robiłaś od połowy włosów

[Miluchova]

Ano. Pisałam, że robiłam kucykami kucyki to tak prawie od połowy i tak poszło ponad 2x mniej niż encanto