W świetnej formie: ćwicz z Mel B

[iguuana]

Napisane przez kingaa2407

Może to źle zabrzmiało, ale tam naprawdę nie było żadnej ironii..
Mam 5tkę kuzynostwa, z czego najstarszy ma 8 lat i wiem co to znaczy na imprezach rodzinnych bawic sie z nimi przez kilka godzin.. Po powrocie padam i w ogole nie mam sił.

ok. w porządku. Źle odczytałam.
Po prostu niektórzy myślą, że jak się wychodzi z dziećmi to taki luzacki wypad jest. A trzeba się ostro nabiegać za dwójką i do tego wózek prowadzić i mieć oczy naokoło głowy. My chodzimy do lasu, gdzie można do woli biegać, wygłupiać się i co tylko do głowy przyjdzie.
Dziś trochę chłodniej jest, wybieram się na step, a w domu brzuch i abs.

[kingaa2407]

Napisane przez iguuana

ok. w porządku. Źle odczytałam.
Po prostu niektórzy myślą, że jak się wychodzi z dziećmi to taki luzacki wypad jest. A trzeba się ostro nabiegać za dwójką i do tego wózek prowadzić i mieć oczy naokoło głowy. My chodzimy do lasu, gdzie można do woli biegać, wygłupiać się i co tylko do głowy przyjdzie.
Dziś trochę chłodniej jest, wybieram się na step, a w domu brzuch i abs.

Zawsze podziwiałam osoby, które mają dzieci. Ja myślę, że nie dałabym rady, właśnie przez te bieganie, uważanie zawsze na nie, martwienie się, wielką odpowiedzialnosc.. To nie dla mnie, nie czułabym się z tym dobrze, pomimo, że dzieci mnie lubią.

W ogole.. jestem też pod wrażeniem, że pomimo tego chce Ci się jeszcze ćwiczyć.

[mooski]

Ja od zeszłego tygodnia.. ćwiczę codziennie (czasami po 2 razy).
Zapisuję sobie 90% wykonanych ćwiczeń w kalendarzu, czasami zdarza mi się zapomnieć czegoś zanotować.
I tak przykładowo:
Pon(22.07) - Mel B
Wt - killer (rano), rower 23,36km, spacer 5km, szok trening, 100 brzuszków
Śr - 100 brzuszków, rower 4,76km, spacer - 9,93km, 1/2 szok treningu, 200 brzuszków
Czw - przysiady (squats day 1) 50, 200 brzuszków, rower 5km, 0,5h killera, 300 brzuszków
Pt - 40min Mel B, 400 brzuszków, 55 przysiadów
Sob - 19km rower, skalpel, 60 przysiadów, 500 brzuszków, Mel B
Ndz - skalpel 2(rano), 100 brzuszków, Mel B
Pon(29.07)- Mel B(rano), 500 brzuszków, Mel B (nogi, brzuch i posladki)
Wt - DZIŚ - Mel B (rano)

Jeśli chodzi o Mel B - robię rozgrzewkę, cardio 1, cardio 2 (bez ramion - ćw z butelkami), nogi, pośladki, brzuch, rozluźniające

Wiem, że trzeba robić jednodniową przerwę w ćwiczeniach. Ale póki co czuję się dobrze, bolą mnie - "rwą" czasami nogi (chyba mam za mało magnezu). Poza tym baaardzo chciałabym zrzucić te zbędne kilogramy póki mam czas na to, kiedy zacznie sie kolejny rok akademicki mam zamiar ćwiczyć 1xdziennie i biegać. Chociaż tyle i aż tyle, znając ciezki życie studenta :P
Jak zrzucę najgorsze, wtedy będę się starała cały czas zdrowo odżywiać i ćwiczyć jw.

Póki co siedzę w domu i nie mam za bardzo zajęcia, a żeby dzień mi szybko zleciał (chłopak wyjechał na msc) i jakis pozytek z tego był stwierdziłam, ze do 13sierpnia dam z siebie wszystko i postaram się zrzucić ile się da!
Widziałam na fanpage'u Chodakowskiej, że wrzuciła takie wyzwanie - ćwiczenia 2xdziennie, więc chyba to nie jest nic strasznego (dla organizmu)

Nie jestem na żadnej diecie - nie wytrzymałabym pewnie dłużej niż tydzień. Staram się jeść pięć posiłków (sniadanie, przekaska, obiad,przekaska, kolacja). Podjadanie było moim największym wrogiem (do tej pory kusi mnie zeby cos chrupac non stop, przyzwyczajenie z sesji - kiedy się uczyłam musiałam cos jesc). Piję jednak chyba wciąż za mało wody - butelkę dziennie. Ograniczam smażone potrawy i słodycze. Wczoraj jadłam lody :P
Generalnie jakoś tam mi to wychodzi.

A mimo wszystko efekty są średnio zadowalające... ale nie poddam się, zobaczę jak będę wyglądać 13 (powtarzam sobie - nie wszystko od razu!)
Jeśli rzeczywiście nie odniosę jakiś porządnych efektów trzeba będzie pomyśleć nad zmianą strategii walki z tłuszczykiem

Szukam intensywnie ćwiczeń na uda i dolną partię brzucha, trochę poczytam i wieczorem będę testować

[nadalka]

Dziewczyny poprawcie mnie jak źle mówię. Nie robi się przerw w ćwiczeniach dlatego że jest się zmęczonym albo coś w tym stylu. Tylko dlatego że bez odpoczynku przestajemy spalać mięśnie a tłuszcz zostaje. Tak?

[mooski]

Napisane przez kingaa2407

cześc cześć!
jesli chodzi o dolną partię i uda.. przekonałam się na sobie, że najpierw lepiej spalać i rzeźbić, a nie tylko rzeźbić.. dlatego bardzo ważne są ćwiczenia ruchowe, takie jak cardio. wtedy spalany jest tłuszcz, z ktorym mamy problem nie ma co się meczyc z a6w samym, bo mięsnie się u góry wyrzeźbią, a na dole nadal zostanie to, czego nienawidzimy

więc.. jak najwięcej ruchu!

dzięki
zatem cardio (pot się leje strumieniami przy Mel B) i do przodu!

[kingaa2407]

Napisane przez mooski

dzięki
zatem cardio (pot się leje strumieniami przy Mel B) i do przodu!

Kiedyś też ćwiczylam, bo ćwiczyłam... Potem zaczęłam dużo o tym czytać na portalach, czytałam co dziewczyny piszą na forach i co pomaga i też porządnie wzięłam się za siebie no i.. są efekty

Ja później poćwiczę, teraz się jakoś źle czuję..

[mooski]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny poprawcie mnie jak źle mówię. Nie robi się przerw w ćwiczeniach dlatego że jest się zmęczonym albo coś w tym stylu. Tylko dlatego że bez odpoczynku przestajemy spalać mięśnie a tłuszcz zostaje. Tak?

Źle się wyraziłam, wiem, że przerwę robić trzeba po to, aby mięśnie odpoczęły. Zaczęłam ćwiczyć z Chodakowską od maja i robiłam wtedy przerwy - czasami nie cwiczyłam po 2,3-4 dni - a na poczatku lipca np ponad tydzień, bo byłam na wakacjach. Ale do wakacji jadłam wszystko bez ograniczeń.

A jeśli nie spalamy ani mięśni ani tłuszczu to co..? Tak po prostu nic? Robię te ćwiczenia i "pocę się jak wiecie co".

[dimiti]

Ja dzisiaj chyba zrobię przerwę, pójdę jedynie później z psem na intensywny, godzinny spacer w ramach cardio
Mam nadzieje ze jutro się wyrobie z ćwiczeniami bo jak będzie ładna pogoda to jade z mamuska do chatki w lesie

[nadalka]

Napisane przez mooski

Źle się wyraziłam, wiem, że przerwę robić trzeba po to, aby mięśnie odpoczęły. Zaczęłam ćwiczyć z Chodakowską od maja i robiłam wtedy przerwy - czasami nie cwiczyłam po 2,3-4 dni - a na poczatku lipca np ponad tydzień, bo byłam na wakacjach. Ale do wakacji jadłam wszystko bez ograniczeń.

A jeśli nie spalamy ani mięśni ani tłuszczu to co..? Tak po prostu nic? Robię te ćwiczenia i "pocę się jak wiecie co".

to rozbudowujemy mięśnie zależy co się ćwiczy i ile

[kiiicik]

Melduję Tiff: boczki, bikini x 2, Mel: cardio, abs, Jillian: shred 1 i 2

[mystery_]

Witajcie Dziewczyny !

Przyjmiecie mnie do swojego grona? zamierzam od jutra ćwiczyć !
Dzisiaj natomiast przeglądam ćwiczenia, które będą dla mnie odpowiednie
Miesiąc temu ćwiczyłam z Mel B przez 2 tygodnie... Pamiętam, że moja pupa była super ! Z tego byłam najbardziej zadowolona. Efekty widziałam już po 3 dniach. Pupa była jędrna i uniesiona. Oczywiście nie jest z nią źle ale wiadomo, że jak się ćwiczy to zawsze ciało lepiej wygląda.

Co polecacie na pupę oprócz Mel B?
Może coś na wewnętrzną strone ud i brzuch?

[Celestia]

Ok, ja dziś wypróbowalam trening z gwiazdami Ewy, tylko, że zdeczka zmodyfikowałam program. Zrobiłam część 1, potem 3 i na końcu 2 bo bałam się, ze po mordowni 2 części nie zdołam zrobić już 3 no ale po kolei.
1 część - podzielam zdanie którejś dziewczyny, że jest to część nudna. Ciągłe powtarzanie tych samych ćwiczeń, nic sie nie zmęczyłam i nawet nie czułam specjalnie zeby moje mięsnie pracowały.
3 część - ta już lepsza, czułam, że coś się dzieje.
2 część szok trening - bałam sie, że nie zrobie, ale o dziwo zrobilam calosc. Tutaj czulam, że pracuję, że spalam i się męczę.

Ale i tak wolę Mel B

[iguuana]

Napisane przez kingaa2407

Zawsze podziwiałam osoby, które mają dzieci. Ja myślę, że nie dałabym rady, właśnie przez te bieganie, uważanie zawsze na nie, martwienie się, wielką odpowiedzialnosc.. To nie dla mnie, nie czułabym się z tym dobrze, pomimo, że dzieci mnie lubią.

W ogole.. jestem też pod wrażeniem, że pomimo tego chce Ci się jeszcze ćwiczyć.

Ja odkąd pamiętam, wiedziałam, że chcę mieć dzieci. Nie każdy je chce i ja to rozumiem, ale czasami przychodzi odpowiedni moment, że tym "niechcącym" się zachciewa
Co do ćwiczeń, trenowałam 6 lat taniec nowoczesny, kiedy zakończyłam "karierę" taneczną pozostałam aktywna- basen, łyżwy, bieganie, rower itp. Wszystko się zmieniło kiedy pojawiły się dzieci, duży wpływ miało lenistwo
Zarosłam tłuszczem i trzeba się wziąć za siebie. Jednym słowa kocham sport A dzięki Wam chce mi się jeszcze bardziej

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Mooski- wydaje mi się, że narzuciłaś sobie zbyt dużą ilość brzuszków.. 500 to zdecydowanie za dużo, nie liczy się ilość a jakość ich wykonania. Może rób mniej a dokładniej i poczuj jak pracują. Przy prawidłowym wykonywaniu powinnaś czuć mięśnie brzucha już przy 10-15 brzuszku.
Zrobiłabym na Twoim miejscu przerwę między ćwiczeniami, bo organizm przyzwyczai się do wysiłku i zacznie magazynować to co powinien spalać.

[mooski]

Napisane przez iguuana

Mooski- wydaje mi się, że narzuciłaś sobie zbyt dużą ilość brzuszków.. 500 to zdecydowanie za dużo, nie liczy się ilość a jakość ich wykonania. Może rób mniej a dokładniej i poczuj jak pracują. Przy prawidłowym wykonywaniu powinnaś czuć mięśnie brzucha już przy 10-15 brzuszku.
Zrobiłabym na Twoim miejscu przerwę między ćwiczeniami, bo organizm przyzwyczai się do wysiłku i zacznie magazynować to co powinien spalać.

Brzuszki robię ze skalpela Chodakowskiej ( ze złączonymi stopami, które z miednicą tworzą trójkąt - tak, aby była jak najbardziej napięta dolna częśc brzucha) i wybrane ćwiczenia od Mel B (plaski brzuch, abs).
Czuję mięśnie baaardzo dokładnie, kiedy napinam brzuch jest on naprawdę twardy, widzę różnicę- góra ładnie się zarysowuje , ale jego dolna cześć schodzi strasznie opornie!
Mam wrażenie wręcz, że ta cholerna oponka się wcale nie zmieniła.

Jutro robię przerwę.

[nadalka]

Heh mooski, nie wiem ale chyba nie wiesz że brzuszki nie spalają tłuszczu a wyrabiają mięśnie... Możesz sobie u góry zrobić mięsień a na dole i tak tłuszcz zostanie...

[iguuana]

No dokładnie jest tak jak pisze nadalka. Brzuszkami wyrabiasz mięśnie u góry, a dół i tak zostaje. Jeśli jesteś początkująca w brzuszkach i robisz je prawidłowo, nie dałabyś rady zrobić ich 500. Na boczki i oponkę inne ćwiczenia- tam jest tłuszcz, a nie mięśnie do wyrobienia.

[xHannahx]

dzień 61. Zaliczone:
-rozgrzewka,
-cardio,
-pośladki,
-abs,
-brzuch,
-rozluźniające

Jestem z siebie dumna, ponieważ dawno nie robiłam cardio i nie mogłam się do niego zebrać ;p ale od tego czasu kiedy go nie robię nawet 0,5 cm z mnie nie zleciało -.- Ale pewnie to też jest spowodowane podjadaniem Więc biorę się w garść! Zero podjadania i codziennie cardio, nie ma lekko. Za tydzień przyjeżdża mój Luby, trzeba jakoś wyglądać

[nadalka]

Ja chyba dzisiaj zrobię rozgrzewkę, cardio, pupa, abs, tiffoczki i rozluxniające.
Tylko muszę iść z dzieciem do sklepu.

[bonjourdisko]

mialam trzydniowa przerwe bo te upaly(36 stopni!) mnie wykanczaaaly,doslownie,za czynalam cwiczyc i padalam jak mucha spocona po 2-3 minutach
ale teraz:
1.rozgrzewka
2. ramiona (bez ostatniej minuty bo tego za chiny ludowe nie daje zrobic wiecej niz 3 powtorzen!)
3. brzuch
4. posladki
5. cardio
6. cardio z cassey

[Celestia]

Ja dziś zrobiłam:

1.rozgrzewka
2.pośladki
3.brzuch
4.abs
5.ramiona
6.nogi
7.cardio
8.rozluźniające

umieram, padam, ledwo cipię

[kingaa2407]

Ja zrobiłam to samo co ostatnio, rozgrzewkę, drugą część ćwiczeń z treningu z gwiazdami od Chodakowskiej (ładnie daje popalic ), brzuch, abs i rozluźniające.

W takie upały nie chce mi się ćwiczyć dłużej niz 45min..

[Celestia]

Napisane przez kingaa2407

W takie upały nie chce mi się ćwiczyć dłużej niz 45min..

Ja tez mam z tym problem szybciej się męczę i zaczyna mi się kręcić w głowie.

[kingaa2407]

Dokładnie, mam to samo..
Albo muszę pić bardzo dużo wody i jeszcze bardziej się pocę albo piję mniej i kręci mi się w głowie.
Niestety taka pogoda jeszcze co najmniej tydzien ma sie utrzymywać

[nadalka]

Mi tam upały nie przeszkadzają. Jeszcze będę je wspominać jak będzie ci dupka ciepnąć od mrozu

[wytuszowana]

Mam pytanie.

Po ćwiczeniach z mel b strasznie boli mnie szyja z przodu. Nie mam zakwasów czy nic innego tylko ta szyja. Też tak macie/miałyście?

[nadalka]

Napisane przez wytuszowana

Mam pytanie.

Po ćwiczeniach z mel b strasznie boli mnie szyja z przodu. Nie mam zakwasów czy nic innego tylko ta szyja. Też tak macie/miałyście?

pierwsze 3 dni tylko bolała mnie szyja.

[Celestia]

Napisane przez nadalka

Mi tam upały nie przeszkadzają. Jeszcze będę je wspominać jak będzie ci dupka ciepnąć od mrozu

Ja nie powiedziałam, ze mi przeszkadzają, tylko, że źle mi się podczas nich ćwiczy, a to zasadnicza różnica.

[nadalka]

Napisane przez Celestia

Ja nie powiedziałam, ze mi przeszkadzają, tylko, że źle mi się podczas nich ćwiczy, a to zasadnicza różnica.

a zasadnicza różnica taka że nikogo nie cytowałam że "przeszkadzają"

[Samash]

Hej Dziewczyny Przygarniecie mnie do siebie?

Ja z Mel B w sumie z przerwami ćwiczę od ok. miesiąca. Co mam na myśli pisząc przerwy? Bieganie, czasami odpoczynek.
Podjęłam się także 30-dniowego wyzwania z Mel B i Tiffany. Aktualnie jestem na etapie 9 dnia, gdyż w weekend wyjechałam i zrobiłam sobie wolne. Dziś zmęczona po pracy postanowiłam, ze pójdę pobiegać i tak oto pobiegałam 20 min i zrobiłam 80 przysiadów. Dziś robię sobie wolne od Mel B, ale jutro z pewnością się za nią wezmę

[mooski]

Napisane przez iguuana

No dokładnie jest tak jak pisze nadalka. Brzuszkami wyrabiasz mięśnie u góry, a dół i tak zostaje. Jeśli jesteś początkująca w brzuszkach i robisz je prawidłowo, nie dałabyś rady zrobić ich 500. Na boczki i oponkę inne ćwiczenia- tam jest tłuszcz, a nie mięśnie do wyrobienia.

Nie jestem kanapowcem, ani chodzącą kulą śnieżną; zawsze byłam w ruchu. Wiec nie wiem co niektórzy rozumieją w sensie bycia początkującym.
I nie chce się tu spierać, ile zrobiłam i czy dobrze. Sama wiem najlepiej
Skoro to nic mi nie daje - koniec tematu. Dzięki za rozjaśnienie.


W takim razie jakie ćwiczenia na TEN TŁUSZCZ

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez wytuszowana

Mam pytanie.

Po ćwiczeniach z mel b strasznie boli mnie szyja z przodu. Nie mam zakwasów czy nic innego tylko ta szyja. Też tak macie/miałyście?

Przy ćwiczeniach na brzuch boli mnie szyja, ale z tyłu.