2009-04-02, 23:07 | #2371 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: ღ Śląsk ღ
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja mam bliznę po poprzedniej dziurce w brodzie jest bo jest ale wcale nieduża i jakoś nic mi nie wycieka nawet jak teraz wyciągnę z tej nowej dziurki kolczyk to też nie jest to tak że np. woda wycieka mi z niej ciurkiem ale wiadomo że lekko wilgotna jest ale to normalne |
|
2009-04-03, 14:37 | #2372 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
To ja nie wiem co za głupoty ponagadywała koleżanka do mojej mamyy
Żal mi jej muszęę teraz iść i jakoś przekonywać że to kłamstwooo. Dzięki z odpp.
__________________
________________. Mój <3 Kotek ; * Dążę do celów |
2009-04-05, 11:31 | #2373 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cześć wszystkim. Mam zamiar sobie przebić wargę bądź język jeszcze się zastanawiam. Poczytałem wątki o kłuciu wargi i o języka, obyłem się z tematem. Przyszedł więc czas na wybór salonu. Chodzi mi dokładnie o salony we Wrocławiu. Jeden poleciła mi koleżanka http://www.blackdeath.pl/ drugi znalazłem sam http://www.studioagama.pl/ . I tu moja prośba czy ktoś mógłby wypowiedzieć się na temat tych salonów?? Za odp. z góry dzięki
|
2009-04-06, 13:31 | #2374 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-04-06, 17:03 | #2375 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 681
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja Ci szczerze nie polecam iść ani do jednego ani do drugiego. Obydwie strony ''zdobią'' ogromne bzdury!
__________________
Szczęście to jest sposób myślenia, a nie rzecz, którą dostajemy. |
|
2009-04-07, 08:53 | #2376 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 166
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
W końcu się zdecydowałam Jutro wybieram się do salonu zrobić sobie kolczyk w lewej dolnej wardze Dziś wybieram się zakupić kolczyk
... Zobaczymy co z tego jutro wyjdzie |
2009-04-07, 09:10 | #2377 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Też mam kolczyk z lewej
|
2009-04-07, 11:18 | #2378 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
xBlackRosex mam nadzieje, że do jakiegoś studia się wybierasz po zakup kolczyka a nie do CH
|
2009-04-08, 22:01 | #2379 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 166
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Spokojnie znam sie na rzeczy
Kolczyk zakupiony , warga przekłuta troszeczke spuchło |
2009-04-09, 11:08 | #2380 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 166
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Mam jeszcze pytanie. Mój kolczyk umiejscowiony jest 0,5 cm pod warga , czy bedzie mozliwosc zalozenia koleczka, bo az sie przerazilam gdy zobaczylam jak jest nisko a glownie z mysla o koleczku robilam to przeklucie
|
2009-04-09, 11:21 | #2381 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
najwyraźniej nie dogadałaś się z piercerem. przy lowbrecie to będzie dziwnie wyglądać. kółko można założyć przy labrecie po wygojeniu ew. od razu zrobić na kółku lip ringa.
Edytowane przez snide Czas edycji: 2009-04-09 o 11:29 |
2009-04-09, 13:14 | #2382 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 166
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Ehh no nic trudno poczekam aż zejdzie opuchlizna i wtedy zobacze
|
2009-04-11, 20:05 | #2383 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
no a ja chciałam się wreszcie pochwalić! zrobiłam kolczyka 10 lutego, a 7 kwietnia wymieniłam labret na krótszy. O to i moje cudeńko
|
2009-04-11, 22:39 | #2385 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
|
2009-04-12, 10:00 | #2386 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Witam Chciałabym dołączyć. Jakieś trzy tygodnie temu przekłułam wargę. Jestem bardzo zadowolona. Robiłam to prywatnie u kobiety, która na codzień pracuje w studiu pircingu. Zapłaciłam 40 zł z kolczykiem. Po 5/6 dniach zeszła opuchlizna, a po 2 tygodniach zmieniłam labret na mniejszy. Pozdrawiam wszystkie posiadaczki kolczyków w wardze!
Edytowane przez knefelek Czas edycji: 2009-04-12 o 10:13 |
2009-04-12, 12:47 | #2387 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Ja tak sie zastanawiam nad tymi kolczykami.. bo w sumie cokolwiek bym sobie nie przebila (nos, chrzastke w uchu) to zaraz mi sie nudzilo.. a kolczyk w wardze podoba mi sie tak jak mi sie podobal przez przebiciem
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2009-04-12, 13:48 | #2388 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 14 384
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Mnie się kolczyk w wradze podoba od jakiegoś roku najpierw myślałam, że to taka chwilowa zajawka i nie męczyłam zbytnio o to rodziców. Przeczytałam parę stronek o tym <niebezpieczeństwa, sposoby dbania> i moim, ze na pewno nie wiem o tym wszystkiego chciałabym sobie go nadal zrobić
Planuje przebić sobie wargę zaraz przed wakacjami 3majcie za mnie kciuki ;D
__________________
Zawartość torebki dzieli się na części: "powinnam" , "mam" i "a skąd się to wzięło?". Edytowane przez ImmortalLover Czas edycji: 2009-04-12 o 13:51 |
2009-04-12, 14:40 | #2389 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: ღ Śląsk ღ
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Oto mój labrecik mam troszkę za długi sztyft i tak noszę się z zamiarem zakupu krótszego kolczyka ale jakoś ciągle zwlekam...
|
2009-04-13, 02:58 | #2390 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Witam serdecznie
4 dni temu zrobiłam kolczyk tuż pod dolną wargą z lewej strony, opuchlizna schodzi, wszystko jest ok, aczkolwiek mam pytanie.. za kilka dni idę do stomatologa na kanały (ząb jest po tej samej stronie co kolczyk, tylko nieco dalej) i mam pytanie czy będę musiała wyjąć kolczyk podczas wizyty, chciałabym tego uniknąć, gdyż jest zbyt nowy i nie majstruję przy nim. Po zrobionych kanałach mój dentysta robi zdjęcie rtg, ale chyba mogę z niego zrezygnować. Jak jest z waszymi stomatologami? Musicie wyjmować kolczyki podczas wizyt?
__________________
Sugar Plum Fairy.... Edytowane przez plum fairy Czas edycji: 2009-04-13 o 02:59 |
2009-04-13, 10:26 | #2391 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Jesli chodzi o mnie to dentystka powiedziala mi tylko zebym uwazala zeby mi sie dziasla nie obsunely od kolczyka ale nigdy mi nie kazala go sciagnac
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2009-04-13, 11:24 | #2392 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: ღ Śląsk ღ
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja zawsze wolę wyjąć kolczyk czuję się pewniej bo wiem że mi się nie zahaczy przypadkiem czy coś... |
|
2009-04-13, 15:39 | #2393 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Dzięki wielkie za odpowiedzi
Ja również będę go wyjmować przed wizytą, aczkolwiek teraz jest zbyt nowy i boję się, bo wiem, że nie mozna takich śweiżych kolczyków wyjmować bo podrażnia się kanał. Mam nadzieję, że się nie przyczepi. Mam jeszcze jedno pytanie... czy to normalne, ze stopka labreta zaczepia czasem o dziąsło? Trochę mnie od tego boli. Mam labret o długości 10 milimetrów, planuję za jakiś miesiąc wymienić go na bioplast o takiej samej długości, w razie gdyby warga jeszcze spuchła. Czy bioplast też zachodzi na dziąsła? Slyszałam że jest o wiele bardziej łagodny od tytanu. W sumie kolczyk nie jest z pzodu tylko z boku, a z boku zazwyczaj jest więcej miejsca między wargą a dziąsłami. Pozdrawiam serdecznie
__________________
Sugar Plum Fairy.... |
2009-04-13, 18:01 | #2394 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Mi na poczatku kolczyk czesto sie zaczepial... ale pozniej jak go wymienilam na krotszy to nigdy
Hmm tez rozmyslam zakup kolczyka z bioplastu ale to juz od dlugiego czasu tylko zawsze zapominam Wiec trudno mi cokolwiek Ci powiedziec na ten temat. Buziaki
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2009-04-13, 23:50 | #2395 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
to jeszcze raz ja..wiem, że długość labreta dobierana jest indywidualnie, ja mam 10 mm i w sumie od razu po przebiciu nie było dużego luzu, potem spuchło, ale było akurat i teraz się zastanawiam skoro od razu po przebiciu nie było luzu, to czy wymiana na krótszy tez mnie dotyczy? w sumie nie mam jakichś grubych warg tyle, że kolczyk jest tuż pod nimi, tam gdzie warstwa mięska jest grubsza niż przy standardowym lowbretcie czy jak to się piszę
Przepraszam jeśli moje pytania są dziwne, po prostu lubię pytać PS. jeśli stanę się upierdliwa to piszcie nieco się opanuję
__________________
Sugar Plum Fairy.... |
2009-04-14, 00:05 | #2396 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 681
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Jeżeli po 2 miesiącach po przebiciu nie wystaje Ci sztanga z (np) z kulką tylko sama kuleczka to wtedy jest idealnie, a jak wystaje trochę sztangi to można założyć krótszy kolczyk o te przykładowe 2 milimetry
__________________
Szczęście to jest sposób myślenia, a nie rzecz, którą dostajemy. |
2009-04-14, 05:55 | #2397 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zza oceanu
Wiadomości: 47
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
ja tez wreszcie wymienilam labret na krotszy (z 10mm na 8mm).
no i ... jak usta mam zamkniete to kuleczka przylega idealnie, ale jak sie usmiecham to sztanga wystaje mi na jakis 1mm. no i nie wiem, co zrobic, czy szukac labretu 7mm? z jednej strony wolalabym, zeby mi nie wystawala jak sie smieje, itp... ale tez nie chce zbyt scisnac wargi.. taki mam dylemat.. no i gdzie dostac 7mm? chyba tylko bipolast, kupilabym 8mm i uciela milimetr... |
2009-04-14, 11:08 | #2398 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: 71!
Wiadomości: 257
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Ja w ogóle nie zmieniałam kolczyka..Jak się śmieje,to też mi leciutko wystaje,ale jak mam zamknięte usta,to jest idealnie,więc nie zmieniam!
__________________
"Sto tysięcy dni albo sto tysięcy sekund przede mną.." E. <3 '..g-funk'iem poprawiamy humor' ;D
|
2009-04-14, 12:15 | #2399 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
anieem - potym co napisalas przygladnelam sie mojemu kolczykowi i zauwazylam ze jak sie usmiecham to tez mi troszke wystaje ale nigdy wczesniej na to nie zwrocilam uwagi
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2009-04-14, 16:41 | #2400 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 681
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
__________________
Szczęście to jest sposób myślenia, a nie rzecz, którą dostajemy. |
||
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:37.