2017-04-13, 10:26 | #2431 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
"W poczštkowym okresie bardzo sie staral, to ja bylam nieufna i ostrozna. A on? komplementy, randki, spełnianie moich pomyslow i pragnien, i to nawet bardzo malutkich. Poznal mnie ze swoimi przyjaciolmi, powiedzial o mnie rodzinie, pozniej tez mnie z nia poznal. Byl ze mna w szpitalu, dbal o mój komfort. No ideal.... Nie wiem po co to było. Nie rozumiem.
Rozkochiwal mnie w sobie, a ja jednak bylam naiwna.Nie wiem, dlaczego to nie moglo dalej trwac. Czemu mam takiego pecha." Odwróć płci tylko... ;-) Inni aktorzy ,inny teatr,ta sama sztuka Wywal ostatnie zdanie ze swojej wypowiedzi.Bo w nie uwierzysz Edytowane przez 201711031014 Czas edycji: 2017-04-13 o 11:00 |
2017-04-13, 10:35 | #2432 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 48
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Popieram, co do tego ostatniego zdania!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-13, 11:14 | #2433 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ---------- Aha, Migotanie, Twój eks bezczelny! mi by bylo wstyd na jego miejscu. Trzeba miec tupet zeby tak sie zachowac |
||
2017-04-13, 11:36 | #2434 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 197
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Właśnie teraz los się do Ciebie uśmiechnął ! Pozbył Cię tego padalca Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kobieta - najdelikatniejszy twardziel świata. |
2017-04-13, 11:43 | #2435 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 48
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Milagros_90 czemu Ty szukasz całej winy w sobie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-13, 11:52 | #2436 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-04-13, 11:55 | #2437 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 48
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Wybij sobie proszę z głowy! To nie Twoja wina! Starałaś się, nie docenił, znaczy, że nie był wart tych starań. Jeszcze będzie cudownie, poznamy wszyscy kogoś, z kim nie będzie tak pod górę. Z kim nie będzie niedopowiedzeń i będzie po prostu dobrze.
Tego Wam i sobie życzę! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-13, 12:06 | #2438 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 197
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
A tak z innej beczki, jakie was myśli nachodziły jak się rozstawaliscie? U mnie było tak;
-poczucie ze jakaś inna dziewczyna będzie miała napewno lepiej bo ja dostałam najgorsze -poczucie ze już nigdy nikogo nie będę miała i zostanę sama -ze będzie mu beze mnie bardzo dobrze - ze nie będzie tęsknił Jak teraz na to patrzę to wyglada to tak jak bym była uzależniona od niego :: Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kobieta - najdelikatniejszy twardziel świata. |
2017-04-13, 12:13 | #2439 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 48
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Ja to myślałam, że już nigdy nikomu nie zaufam. Że nie pozwole już nikomu się na tyle zbliżyć. Że nikogo nie poznam.
Nie myślałam o innych dziewczynach, ale wiedziałam, że są. Albo może czułam, że są. Tym bardziej, że za pierwszym razem rozstalismy się bo znalazłam dowód na to, że był na randce. To chyba już potem cały czas rzutowało. Ale poznałam kogoś, potem mi się wydawało, że jest cudownie i nagle facet zniknął jak kamfora. Ech... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-13, 12:21 | #2440 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
studia
|
|
2017-04-13, 13:23 | #2441 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Milagros_90, myślenie o tym, że dało się wszystko, ale to było za mało jest szalenie destrukcyjne. Zrobiłaś i dałaś to co miałaś najpiękniejszego - byłaś szczera i otwarta, zaufałaś. Nie mogłaś być w tej relacji inna. Być może to nie było to czego szukał, ale możliwe, że on sam nie wie czego szuka. To nie ma jednak najmniejszego znaczenia. Kiedy nasz świat się rozpada i nagle stajemy w obliczu niewiadomego, jest to moment próby. Należy wówczas zatrzymać się, nie usiłując niczego definiować. Dałaś to co miałaś do ofiarowania. Ja też dałam to co mogłam dać. To, że ktoś tego nie umiał zauważyć i docenić nie oznacza, że to było za mało lub nie dość dobre.
'Nie mamy żadnej pewności, czy w danym momencie spotka nas przyjemność czy smutek. Najważniejsze, byśmy pozwolili sobie na tę niewiedzę, byśmy stworzyli dla niej miejsce. Kiedy próbujemy robić coś pożytecznego, nie mamy żadnej pewności, jaki będzie rezultat. Nigdy nie wiemy na pewno, czy coś się powiedzie czy nie. Gdy nadchodzi wielkie rozczarowanie, nie wiemy, czy oznacza ono koniec naszej historii. Równie dobrze może się okazać początkiem wielkiej przygody.' Naprawdę polecam książkę "Kiedy życie nas przerasta". Chętnych na wersję elektroniczną proszę o mejle na priv, to wam podeślę. Może dlatego, że jestem dość uduchowioną osobą przynosi mi prawdziwe ukojenie i często do niej wracam. |
2017-04-13, 13:41 | #2442 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Dziekuje Wam bardzo za odzew na moja prosbe i za wasze wszystkie slowa, rady i sugestie. Dzisiaj po prostu mam zalamanie, widok tego wpisu na jego profily mnie dobil, nie wiem czy ma na celu przyciagniecie wiekszej ilosci dziewczyn na niezobowiazujace spotykanie, czy jednak naprawde szuka on czegos powaznego a ja pomimo wszystkiego co mu dalam, jestem niewystarczajaca. Juz sama nie wiem. Nie wiem po cp mnie uwodzil i zdobywal, by pozniej powiedziec, ze to za szybko od rozstania z byla. Nie wiem czemu nie dal nam szansy, a jednoczesnie gdy mnie zostawial mowil, ze czuje ze to zla decyzja, ale poznalismy sie w zlym czasie, za szybko. A teraz widze ze dalej szuka i mami tekstami o powaznej, normalnej relacji. Ze mna mial powazna, normalna relacje, mial wsparcie, pomoc, zabawe i czulosc, dawal mi siebie az nagle przestal. Nie wiem juz jak ma sie zachowywac czlowiek ktory cos czuje, jesli nie tak jak on. Oczywiscie do pewnego moemntu, bo potem fal popis swojego egoizmu i checi do wiecznej balangi. A mimo to dawalam nam szanse, on jednak woli inne :-(
|
2017-04-13, 14:03 | #2443 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Odpowiem tak.
Chodzi Koziołek Matołek i szuka swego Pacanowa... Czegokolwiek byś nie zrobiła- nic by to nie zmieniło. Zostawił Cię ze słowami które trują.Każdego.Bez wyjątku Ten Typ Tak ma.Niezależnie jakie chromosomy dźwiga. Będziesz miała jeszcze kilka takich dołków. Ale są Ci potrzebne.Aby z czasem na spokojnie ocenić sytuację Nie jest tak słodko.Mnie też dziś dopada trochę. Wyrzucam sobie że zwracałem jej uwagę na odzywki, lekceważenie.Ignorowanie. Że się w ten sposób czepiałem,że wpływałem na jej nastrój i zamiast dodawać energii, pozbawiałem. Że może i zaczęla się starać a ja zamiast przymknąć trochę oko, dalej twardo reagowałem na fukania,dogryzanie, stawianie mnie w roli manipulanta czy też 'agresora'... Mam lekki zjazd, do tego stopnia że odłożyłem na jutro ciąg dalszy rozmowy z bardzo fajną energetyczną kobietą z którą znalazłem wspólny język.Żeby nie ciągnąć jej w dół. Nie robić tego co robiła moja 'ex',np.przeżywając cały czas swój miniony związek. Edytowane przez 201711031014 Czas edycji: 2017-04-13 o 14:18 |
2017-04-13, 14:33 | #2444 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 197
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Mnie strasznie korci aby do niego napisać... powinnam go nienawidzić za to co mi zrobił
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kobieta - najdelikatniejszy twardziel świata. |
2017-04-13, 15:09 | #2445 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
zawsze zdumiewa mnie, że ból i bezsilność jakie może wywołać drugi człowiek nie sprawiają, że się go nienawidzi, albo chociaż zapomina. to defekt.
|
2017-04-13, 15:28 | #2446 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki |
|
2017-04-13, 16:03 | #2447 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 48
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Bardzo się zaparłam w sobie, żeby to olewać. Ale ponieważ z nowym facetem nie wyszło zaczynam popadać w rozsypkę, co sprawia, że gdzieś tam przemknęła myśl, żeby jednak odpisać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-13, 16:08 | #2448 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Nie rób tego.
Póki nie osiągniesz stanu w którym nie będzie Cię kusić, nie zbudujesz nic z nikim! |
2017-04-13, 16:55 | #2449 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 338
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Biegnij dalej sam Żeby sprawdzić co cię martwi Co nie daje teraz spać Biegnij dalej sam Żeby sprawdzić komu ufać Kogo mijać i się bać Dedykuję nam wszystkim tu
__________________
We can be Heroes
Just for one day Edytowane przez ktmk Czas edycji: 2017-04-13 o 16:57 |
2017-04-13, 17:13 | #2450 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Niestety ale trzeba szukać sobie zajęcia. Uczyć się być samym ze sobą szczęśliwym. Tylko tak odzyskamy równowagę i zbudujemy zdrowy związek.
Ja właśnie mykam na jogę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki |
2017-04-13, 17:41 | #2451 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Tęsknię za jego spojrzeniem, dotykiem, śmiechem, za naszym porozumieniem. Tak nagle to przerwał. Coś sobie trwa, trwa i BACH, koniec, spadaj mała |
|
2017-04-13, 18:13 | #2452 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 48
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-04-13, 18:30 | #2453 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Podobne odruchy widziałem u mojej ex. Jej exio nie odpuszczal.Raz czytała smsy raz nie.Raz odpisywala,raz nie... Jej nastrój i zachowania zmieniały się wtedy diametralnie. Doszło jednak do tego ze jak w styczniu było między nami krzywo ,rozmawiała z nim kilkukrotnie .I ujęło ją ze się rozwiodl aby z nią być...;-) Chodzi mi o to,że póki ex nie będzie Ci obojetny - zawsze będziesz miała problemy z kimś innym.Bo zawsze exio będzie uciecZką.Nawet kontakt z nim. Panimajesz?;-) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-04-13, 18:31 | #2454 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 48
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Panimajesz!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ---------- Dzięki! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-13, 18:45 | #2455 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Nie ma za co ;-)
Kiedyś ktoś mi to wyłożył... A sam jak widzisz byłem po drugiej stronie . 1,5 roku. Umiem niestety rozpoznać Kiedy ktoś siedzi głową w poprzednim związku Pechowo,nacialem się na bycie kołem ratunkowym,niemal docelowym.Kiedy wyjawila swoją reakcję na jego rozwód - wiedziałem że jedna sporna sytuacja i po ptokach.I ona ją sprowokuje Więc dla wlasnego zdrowia,przyszłego szczęścia : zobojetniej.Nawet najcudowniejszy facet wcześniej nie zda egzaminu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-13, 18:47 | #2456 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki |
|
2017-04-13, 19:19 | #2457 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Czasem przypomni się coś ze wspólnych chwil. Przykładowo gdy zmęczona po całym idę do łóżka z kubkiem herbaty.. Rozłożę się tak i jest mi błogo.. To przypominam sobie, że kiedyś niosłam drugą herbatę dla niego, razem sobie leżeliśmy, dostaławałam buziaka. Fajnie było Ale to już wydaje się tak odległe.. Teraz mam całe łóżko dla siebie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-13, 19:25 | #2458 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Ejjjj bez kitu ja tak mam teraz on sie spotyka z jakąś nową dziewczyną. Z tego co wiem jest ona bardzo porządna, a on ( lubi sobie przycpac itd) oczywiscie udaje przy niej świetego. Z tego co słyszałam to podobno " chce sie dla niej zmienić" i sobie tak myśle wtf. Co ona takiego ma, ze DLA NIEJ JEST CHĘĆ ZMIANY, a we mnie totalna wyje*ka? Nie wierze w tą jego zmianę. Uważam, ze prędzej czy pozniej i tak wyjdzie z niego zimny człowiek, egoista który mysli tylko o sobie, bo przecież nie jest tak łatwo zmienić sie z dnia na dzien ale i tak mam taka obawę z tylu głowy " ja dostałam to co najgorsze, ona to co najlepsze" Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-04-13, 19:44 | #2459 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-04-13, 19:50 | #2460 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 244
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
a ja mam dzisiaj takiego doła, że sobie nie wyobrażacie... wystarczyło głupie zaproszenie na komunię 'z osobą towarzyszącą'. grzecznie podziękowałam i powiedziałam, że już z exem nie jestem, więc przyjdę sama. reakcja: ''ale jak to?! przecież ślub niedługo miał być, tak każdy wróżył!'
mam tego dość. jutro idę do dziadków i muszę powiedzieć, że ex na święta jednak nie przyjedzie. w sobotę idę na urodziny, na które też dostałam zaproszenie z exem. i weź tu każdemu tłumacz, że nie jesteśmy już razem od razu tracę humor |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:22.