Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX

[nasturcja7667]

Heloł!!
Witam się! Słoneczko wyszło, ja jem śniadanko i mykam zaraz do laboratorium odczyn Coombsa zrobić. Dobrze, że mój gin pamięta o nim w każdym trymestrze, bo ja już zapomniałam
Może lumpka nawiedzę

Miłego dnia!!

[Antibia86]

Ja też witam się wyjątkowo wcześniej bo muszę na pobranie krwi jechać:-(ogólnie man dołka pokkocilam się z tz wczoraj i bie odzyeam się do niego...i jeszcze ta mgła:-(

[Kabriela]

Antibia czemu się pokłóciłaś?
Wszystkim kobietkom kciuki za wizyty i za pobrania i za badania.

[coralady]

Witam z rana

De28 dużo zdrówka dla Daniela,chorę dziecko to dramat.Całkiem niedawno Liluś miała 41 stopni Mnie się też znacznie brzuch obniżył i mam dziwne bóle.

nemosek ale masz kochanego męża.Super sobie tak odświeżyć pokój,od razu fajniej się mieszka.My dopiero na wiosnę się weźmiemy za pzrerobienie naszej sypialni na pokój dla dzieci na czas budowy.

ryba olej rodzinę tż.Nie ma co sobie krwi psuć!

A ja wczoraj trochę lepiej się poczułam i chciałam wykorzystać czas,ze nie ma Lili i nie będzie mi przeszkadzać i wyjęłam te opastne reklamówy z ubrankami dla synka.Żeby się w tym nie pogubić i wiedzieć co mam,porobiłam fotki i się tak przy tym nagimnastykowałam,ze mnie tak brzuch rozbolał,że hoho.Cały wieczór było leżenie

[peppermint patty]

witam sie i ja w ten lodowowaty dla mnie poranek

wczoraj mialam sporo do nadrabiania wieczorem i jak juz dotarlam do konca,to jakos zabraklo mi sil na odpisywanie i cytowanie,ale tak z grubsza-Domi-ciagle jestem zachwycona Twoim maluchem; De-zycze zdrowka w domu i pozbycia sie paskudnej goraczki; Rybko-tylko spokoj Cie uratuje

co do posiewu na paciorkowca-ja mialam pobierany z tej kobiecej dziurki niestety...wynik dodatni,nawet nie chce sobie nic wkrecac co to oznacza,dzis po 15 musze jechac do lekarza po wynik (mam go w szpitalu pokazac jak T.na swiat bedzie przychodzil) i jakiej globulki-tego sie trzymam,ze skonczy sie na globulkach i po tematcie.

co to tarotow i innych takich glupotek ksiezycowo zodiakalnych (przepraszam,jesli kogos uraze) ja mocno z dala od takich rzeczy-wiec nawet nie wczytywalam sie wczoraj w to

a wczoraj na SR pokaz porodu na fantomie,maz w koncu byl zainteresowany wykladem ale fantom raczej przypominal pudlo z dziura niz kobiece cialo

dobrego dnia

[Antibia86]

Napisane przez Kabriela

Antibia czemu się pokłóciłaś?
Wszystkim kobietkom kciuki za wizyty i za pobrania i za badania.

aj hormony chyba i moja frustracja....wiecie mam już dośc tego spraztania, wymyslania obiadków,robienia ich, dbanie czy cos jest na kolacje sniadanie....ja wiem że TŻ pracuje ale ja wczesniej tez pracowałam po 12 godz i wcalemniej obowiązkow nie miałam....chciałabym żeby w koncu ktos sie mna zająłżeby mi obiad zrobił żebym nie musiała chodzic za kims i sprzatać....ktorys dzień z rzedu mówie do TŻ że czuje sie jakbym była na ostatnim miejscu, zawsze jest cos wazniejszego...wczoraj zle sie czulamlezałam cały dzien tŻ przyjechał ( zjadł obiad u mamy) i zabrał sie za granie z Piotrkiem...ja mówie że głodna jestem i co słysze? "zaraz"....

[peppermint patty]

Napisane przez Antibia86

aj hormony chyba i moja frustracja....wiecie mam już dośc tego spraztania, wymyslania obiadków,robienia ich, dbanie czy cos jest na kolacje sniadanie....ja wiem że TŻ pracuje ale ja wczesniej tez pracowałam po 12 godz i wcalemniej obowiązkow nie miałam....chciałabym żeby w koncu ktos sie mna zająłżeby mi obiad zrobił żebym nie musiała chodzic za kims i sprzatać....ktorys dzień z rzedu mówie do TŻ że czuje sie jakbym była na ostatnim miejscu, zawsze jest cos wazniejszego...wczoraj zle sie czulamlezałam cały dzien tŻ przyjechał ( zjadł obiad u mamy) i zabrał sie za granie z Piotrkiem...ja mówie że głodna jestem i co słysze? "zaraz"....

a moze wyraznie i lopatologicznie upomniec sie o swoje.ja ciagle sie lapie na tym,ze licze na domyslnosc meza..ale nei ma co sie oszukiwac,czasem krotkie, tresciwe kominukaty lepiej skutkuja, a i naszych nerwow wtedy mniej.u mnie ostatnio zadzialalo i odpukac-chyba lepiej
trzymma kciuki,zeby atmosfera szybko sie oczyscila

[lineczka1989]

Napisane przez Anoula

Co Wy na to? http://www.papilot.pl/ciaza/23597/Te...E-CHOROBA.html

o maskra


witam

słoneczko się przedziera ale kiepsko mu to idzie :P ale ja już prani nie mam, w sumie tylko mam ręczniki do uprania małej i finito

w ogóle musimy jeszcze sypialnię pomalować a mieliśmy tego nie robić
dzisiaj pójdzie ostatnia partia prasowania i musze remanent zrobić w szafie żeby pomieścić kombinezony no i przygotować TŻ ubranka na wyjście

tak a propos wróżenia, koleżanka ze studiów wróżyła mi z kart i miałam sobie wymyśleć życzenie/marzenie i pomyślałam ze chciałabym mieć dziecko (wróżyła mi w czerwcu zeszłego roku) no i w styczniu zaszłam w ciążę :P nie wiem czy to zbieg okoliczności czy co

i tak wczoraj pisałyście o gołąbkach ze postanowiłam ze zrobię dzisiaj gołąbki bez zawijania

a własnie co szykujecie na wyjście? body, pajacyk/śpiochy (?), kaftanik/koszulka, kombinezon i czapeczka?

[De28]

Napisane przez ryba91

co nie zmienia faktu że gość powinien coś odpalic za takie opóźnienia

Maomami- to że mój mąż ma tak popierdo.loną rodzinkę że już mam dość, mam ochote skoczyć z tego mojego balkonu a potem straszyć ich dzień i noc 24h/7 dni w tygodniu i zatruwać im życie tak jak oni mi. Mam dość normalnie, nie reaguje ale od soboty sie kumuluje i już nie daje rady. Ludzie są pier.dolnięci żeby nękać i obrażać innych, chciałąbym wyjechać i chyba NIGDY nie wracać. Poza tym wkurzają mnie z tej netii, ciągle mi net przerywa, czasami nie mam po pół dnia (jakby złączyć) a oni i tak ciagle karzą mi restartować modem ??? nic to nie działa i jeszcze jak podpisywałam umowę to powiedzieli mi kwote bez podatku, ja nie doczytałam ze to jest bez podatku(kwota netto bodajże to sie nazywa) a rachunek przyszedł o 20 zł wiecej bo podatek(brutto ?) :/ żal. Wszystkiego sie odechciewa.

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------


a moze jakiś lekarz nocny, pomoc nocna, pogotowie? bo to wysoka gorączka.. żeby sie w coś gorszego nie przemieniło..

Wspolczuje rodzinki, ale spojrz na moja, zawsze moze byc gorzej Olej ich

Napisane przez kyte

Nie denerwuj się nie są tego warci. Myśl o Kacperku i o swoim szczęściu rodzinnym.Niektórzy zwyczajnie nie zasługują na uwagę i nerwy..

Eh..a ja siedzę sama w domu.TŻ jeszcze z pracy nie wrócił...ja już widzę jak to będzie po porodzie..chce mi się wyć..nie na taką rodzinę się pisałam..

To gdzie pracuje ze tak wraca? W weekendy tez?Wspolczuje ci. Choc moj tez wiecznie w rozjazdach..

Napisane przez nemosek

Oj Ty sie namęczysz i Daniel też.

Oby nocka przeszła w miarę gładko

Napisane przez nemosek

Już doczytałam

Mój mężul pomalował właśnie sypialnię.Mieliśmy tylko odświeżyć pokój gdzie będziemy spać z młodym ,ale ładnie poprosiłam i pomalował tą farba którą mieszaliśmy barwnikiem, której niby kolor nie wyszedł poprzednio-był szarofioletowy.

A teraz taki piękne caffe late wyszło na ścianie Szybko mu poszło!No i farba się nie zmarnuje przynajmniej.

A przed chwilą napomknęłam o frytkach z Maca i mi po nie pojechał a kawałek drogi jest.Kocham Go

Pokaz kolor???

Napisane przez Kociak85

Ja polecam Z pojemnikiem. Nawet jeśli nie pościel to można tam schować mnóstwo rzeczy. Chyba, że nie potrzebujecie miejsca więcej. Ale to się zawsze przydaje

serduszko, sen jest dobry na wszystko. A jutro porządnie lanie na mężu uskutecznij


De, dużo zdrówka dla Daniela. Do lekarza się z nim nie wybierasz? Taka wysoka gorączka to może być zwiastun czegoś większego niż tylko przeziębienie

babku, uważam podobnie jak dziewczyny - powinnaś domagać się jakiegoś rabatu albo gratisu!

ryba, wyobrażam sobie, że czasami ciężko zagryźć zęby i nie wywołać awantury. No, ale cóż.... Rodziny męża się nie wybiera :/
Co do netii - oni teraz jakoś z dialogiem działają. To powiem Ci, że ja z dialogiem mam problemy też ciągłe. A to coś nie działa, zawiesza się. A od pół roku rachunki mi przychodzą całkiem inne niż powinny, bo oni coś tam włączają itd i co miesiąc muszę dzwonić żeby korekty robili

Do mnie dzisiaj przyszedł na szczęście ten materac, co go musiałam wymienić, bo przyszedł mi nie taki jaki miał przyjść. Tym razem wszystko OK

Dziewczyny, to tylko goraczka. Goraczka sama w sobie nie jest zla, byle nie wzrastala powyzej 4o stopni. Gdyby Daniel byl niemowlakiem, to oczywiscie lekarz. Ale dzieci co chwile cos maja, to musialabym co chwile byc u lekarza To moze byc trzydniowka. Zobaczymy.
Noc byla ciezka.Zasnal o 20 ale o 21 juz chcial siusiu, pic, przytulac sie. I tak do 1 w nocy. Zasnal do 3 30. I powtorka z rozrywki-pic po 30 razy-a to dobrze przy goraczce, i siusiu co 5 minut. W koncu polozylam sie razem z nim,dalam czopka z paracetamolu bo ibuprofen przestal dzialac i goraczka rosla i o 4 30 zasnal. Do 5 Na szczescie jednak zasnal raz jeszcze i spi do teraz. Ale juz sie przebudza. Dobrze, ze to juz taki wiek, ze jak sie obudzi w nocy to nie placze i nie krzyczy, tylko mowi, ze cos go boli. Bo przed paroma miesiacami bylby ryk cala noc. Teraz tylko mowi, ze go miesnie bola. Narazie nie jest goracy.

antibia- ja cie rozumiem.To potrafi zdolowac. Jak pojawiaja sie dzieci, to wogole nasze potrzeby zsuwaja sie na dalszy plan. Trzeba bardzo uwazac, by kompletnie nie zapomniec o sobie i swoich potrzebach. A tu jeszcze maz i inni czlonkowie rodziny. I przykro, gdy nikt o nas nie mysli. Tez mam czasami takie mysli-ja dbam o wszystkich a jak zachoruje, to nikogo nie ma..Moj maz jak zachorowal, to polozyl sie do lozka i przy nim chodzilam. Jak ja poleglam, to mielismy wlasnie tesciow u siebie i latalam kolo nich z goraczka 41 stopni..a jak sie polozylam na godzinke, to zaraz wyrzuty sumienia, bo wciaz bylam wolana. Ze niby jasne, ze mam odpoczac ale beze mnie to jakos nikt nie umial sobie poradzic i z odpoczynk nici.

A co do brzucha-wczesniej nie widzialam moich stop, bo mialam pilke z przodu, teraz znow je widze..

[24Kasiula24]

Witamy z rana

Dziś wizyta Trzymajcie kciuki, żeby mnie nie męczył z tym ciśnieniem znowu No i ciekawe ile Misiolek waży

Cykne fotki to wstawie leżaczek i pościel
Buziaki

[ola_k11]

Napisane przez De28

Dziewczyny, to tylko goraczka. Goraczka sama w sobie nie jest zla, byle nie wzrastala powyzej 4o stopni. Gdyby Daniel byl niemowlakiem, to oczywiscie lekarz. Ale dzieci co chwile cos maja, to musialabym co chwile byc u lekarza To moze byc trzydniowka. Zobaczymy.
Noc byla ciezka.Zasnal o 20 ale o 21 juz chcial siusiu, pic, przytulac sie. I tak do 1 w nocy. Zasnal do 3 30. I powtorka z rozrywki-pic po 30 razy-a to dobrze przy goraczce, i siusiu co 5 minut. W koncu polozylam sie razem z nim,dalam czopka z paracetamolu bo ibuprofen przestal dzialac i goraczka rosla i o 4 30 zasnal. Do 5 Na szczescie jednak zasnal raz jeszcze i spi do teraz. Ale juz sie przebudza. Dobrze, ze to juz taki wiek, ze jak sie obudzi w nocy to nie placze i nie krzyczy, tylko mowi, ze cos go boli. Bo przed paroma miesiacami bylby ryk cala noc. Teraz tylko mowi, ze go miesnie bola. Narazie nie jest goracy.

Dokładnie. Moja pediatra to nawet jeśli nie minęły 3 dni gorączkito leków specjalnie nie daje (chyba, że są inne objawy wskazujące na jakąś infekcję). Jeśli tylko gorączka każe zbijać dlatego też zawsze czekam 3 dni.

[coralady]

Napisane przez lineczka1989

słoneczko się przedziera ale kiepsko mu to idzie :P ale ja już prani nie mam, w sumie tylko mam ręczniki do uprania małej i finito

a własnie co szykujecie na wyjście? body, pajacyk/śpiochy (?), kaftanik/koszulka, kombinezon i czapeczka?

Ja jeszcze nic nie poprane,dopiero co przejrzałam rzeczy.Zaraz wstawię fotki.

A ja dokładnie tak będę synka zabierać ze szpitala.W zależności od pogody i temeratury,będzie to albo ciepły,welurowy pajacyk lub zimowy albo jesienny kombinezon.

Napisane przez 24Kasiula24

Witamy z rana

Dziś wizyta Trzymajcie kciuki, żeby mnie nie męczył z tym ciśnieniem znowu No i ciekawe ile Misiolek waży

Trzymam kciuki!!!

Antibia rozumiem twoje rozgoryczenie Mój tz na szczęście się mną opiekuje,zwłaszcza teraz jak mam leżeć.Ale był zcas kiedy wszystko robiłam sama tj.praca,zakupy,sprzątnie ,dziecko,ciąża.

[domii29]

Napisane przez babku

Sprawdziłam wszystko dokładnie i okazuje się, że brakuje trzech rzeczy Nie tylko przewijaka ale też prześcieradełka i przybornika. Mam ich serdecznie dość, w ogolę nie dbają o klienta. Napisałam im maila. Ciekawe jak zareagują.


Tak się przymierzyłam już do niego i myślę, że mój tez średnio wygodny, ale ostateczną opinię wydam po pierwszej nocy
Ogólnie mam nadzieje, że przyda mi się też do karmienia, sadzania maluszka i takie tam. Nie nastawiałam się na cuda, ze względu na cenę


Oby jednak nocka była spokojna


Mój też ma tak często czkawkę. Czasem to aż mi go żal. A w nocy to i mnie to denerwuje


Tak na SR i warsztatach mówiły kobietki, że 20-22 to optymalna temperatura. I jeszcze co mnie zaciekawiło i zdziwiło na tych warsztatach, to położna mówiła, żeby kąpać maluszka co dwa, trzy dni, a nie codziennie i żeby kąpać w takiej samej temperaturze, jaka jest w domu cały czas. W sensie, żeby nie podgrzewać przed kąpielą w żaden sposób pokoju. Nie wietrzyć przed samą kąpielą i zaraz po, ale też nie podnosić temperatury.
Uważam, że to mądre teorie, ale pewnie będzie mnie kusić, żeby to pokrętełko od kaloryfera podkręcić troszkę przed rozebraniem maluszka

Ja jestem zwolennikiem aktywnej ciąży jeśli nic się nie dzieje, ale to wykracza po za granice mojego rozsądku.

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------


Ja też tak robię. Mnie bardzo przydaje się ten pojemnik. Do tego stopnia, że łóżeczko dla Filipa też chciałam kupić z szufladą. Co prawda w końcu kupiłam bez, ale łóżko sypialniane jak najbardziej polecam z pojemnikiem na pościel.

Też by mnie kusiło żeby podkręcić

Dzień dobry
Moje dziecko się wycwaniło i nakarmiłam go, włożyłam do łóżeczka a on w płacz... musiałam go chwilę na rękach potrzymać, tą małą słodką rączką podotykał mojego ciała i poszedł spać na dobre Potrzebował mojej bliskości najwidoczniej, choć ciągle jestem obok


Wczoraj kąpaliśmy młodego po raz pierwszy bo przedwczoraj stwierdziliśmy że sobie odpuścimy ten pierwszy dzień. Wydawało mi się że będzie jeden krzyk a on usnął w wodzie

Dziś w nocy wstawałam tylko 2 razy po 1 i po 4
Jednak moje dziecko daje się czasem wyspać mamusi

[paulinaizabela]

Dzieńdoberek
Obudziłam się i coś mnie głowa ćmi Ide sie ogarnąć, bo zaraz śniadanko

za dzisiejsze wizyty!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ola_k11]

A ja dziś od 6 na nogach, bo Synio postanowił wstać i nas obudził śpiewając "Panie Janie"
Ale dziś zimnica. Nigdzie się dziś nie ruszam z domu.
Zdecydowałam, że nie puszcze Synka do końca tyg. do przedszkola, bo nadal ma lekki katar. Co prawda taki, że słychać w zatokach i jak wysmarka to nic nie ma ale wolę go potrzymać i doleczyć do końca.

[coralady]

A to moje ciuszki dla synka rozmiar 56-62,chyba starczy no,nie?Jeszcze koleżanka chce mi dać coś po synku,ale podziękowałam

[De28]

Moze zna ktoras jakis hotel we Wroclawiu, Jeleniej Gorze, gdzie mozna spedzic 2-3 dni z dzieckiem. Zalezy mi by byly tam animacje i zajecia dla dzieci. Musze jakis malego podszkolic w polskim.

[coralady]

I druga część

[De28]

Corallady-sliczne Ja mam wiecej takich pizamowych. Spodenki typu jeansy czy ogrodniczki zaczyna sie u mnie od 68.

U mnie zaczynaja sie bole krzyzowe.Niezle. Chyba moje podejrzenie, ze do 38 tygodnia sie rozpakuje se sprawdzi. Z Danielem tez mialam krzyzowe juz 5 tygodni przed porodem.

Zaraz usune, chcialam wam tylko pokazac mojego malego z wczoraj wieczor. A dodam, ze on normalnie to wulkan energii i wiecznie w biegu.

[lineczka1989]

Napisane przez coralady

A ja dokładnie tak będę synka zabierać ze szpitala.W zależności od pogody i temeratury,będzie to albo ciepły,welurowy pajacyk lub zimowy albo jesienny kombinezon.

oh rany czuję że dla TZ to będzie wyzwanie żeby wziąć ciuszki bo a to pogoda a to rozmiar no cóż naszykuję dzisiaj

Napisane przez coralady

A to moje ciuszki dla synka rozmiar 56-62,chyba starczy no,nie?Jeszcze koleżanka chce mi dać coś po synku,ale podziękowałam

Napisane przez coralady

I druga część

o ja... jaki słodkie

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Napisane przez De28

Zaraz usune, chcialam wam tylko pokazac mojego malego z wczoraj wieczor. A dodam, ze on normalnie to wulkan energii i wiecznie w biegu.

jaki On biedny

[niunia32]

Dzień dobry

Witam się z kawką.. noc u nas kiepska, mała budziła się z płaczem. nie potrafiła się ułożyć... w końcu wylądowała w naszym łóżku. rano prawie z niego nie spadłam, bo się tak rozpychała...
albo ją bolał brzuszek, bo i rzadsze kupki robiła i o dziwo w nocy też, albo zęby - trzy wczoraj znaleźliśmy

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez De28

Corallady-sliczne Ja mam wiecej takich pizamowych. Spodenki typu jeansy czy ogrodniczki zaczyna sie u mnie od 68.

U mnie zaczynaja sie bole krzyzowe.Niezle. Chyba moje podejrzenie, ze do 38 tygodnia sie rozpakuje se sprawdzi. Z Danielem tez mialam krzyzowe juz 5 tygodni przed porodem.

Zaraz usune, chcialam wam tylko pokazac mojego malego z wczoraj wieczor. A dodam, ze on normalnie to wulkan energii i wiecznie w biegu.

biedny... widać że chory.. zdrówka

[issia88]

Dzień Dobry

Melduje się, że żyje. Przepraszam, ze nie cytuje, ale ja naprawdę nie mam cierpliwości do czytania 20 stron wstecz A na bieżąco to rzadko jestem, bo rzadko jestem na kompie. Jak mąż w pracy jest to zawsze coś znajdę sobie do roboty w domu, a jak wraca to już siedzimy razem i nawet kompa nie otwieram

U nas wszystko w porządku. Kręgosłup boli, zwłaszcza wieczorem, w okolicach lędźwi, a w nocy to z kolei ból bioder :/ ale da się przeżyć.

W sobotę usg genetyczne - mam cichą nadzieję, że zobaczę Małą w całej okazałości Codziennie szaleje w brzuchu, więc oby się nie wypięła na mamusię

Wczoraj zmienialiśmy taryfę prądową oby się okazało, że to był dobry pomysł Mamy teraz taryfę szczytową i pozaszczytową Przy dziecku to wierzę, że wiele zaoszczędzimy, a zwłaszcza na praniu Jeszcze muszę męża namówić na zmianę gazu, bo u nas na gaz to jest i kuchenka, piec na wodę i ogrzewanie, a grzać to też będziemy dużo jak Mała się urodzi

Myślę czy się na lumpka dziś nie wybrać Nie mam siły siedzieć pół dnia w domu

Domi - cieszę się strasznie, że z Jasiem wszystko w porządku

De - życzę zdrówka dla synka - ładny chłopczyk

Coralady - śliczne ubranka

[niunia32]

coralady fajne ciuszki

[aaby]

Rozłożyło mnie na maxa
W nocy miałam taki kaszel, że spałam łącznie może z 1,5h. Myślałam, że płuca wypluję. W dodatku prawie straciłam głos. Chcę po południu podjechać do lekarza, co by mnie osłuchał, czy to nie oskrzela/płuca. Na leki nie liczę, z resztą trochę mam obawy, by brać cokolwiek, no ale niech sprawdzi, czy to coś poważnego...
Ale oczywiście jak mąż w końcu dodzwonił się do przychodni, to już nie rejestrują - lista pełna Ma podjechać po pracy i zapytać lekarkę, czy mnie przyjmie. I na co ja te wielkie składki co m-c płacę?! A kolejka pewnie pełna emerytów, co to idą do lekarza bo nudzi im się w domu Wybaczcie, ale akurat w tym wypadku mnie trzepie, bo ludzie naprawdę chorzy nie mogą się dostać na wizytę

Na razie leżę, pocę się jak szczur, żrę czosnek, maliny, miód... Zaraz chyba zrobię sobie syrop z cebuli.


Antibia - nie dziwię się Kochana, że masz dość Ale obawiam się, że tylko terapia wstrząsowa może pomóc Ja absolutnie nie mogę narzekać - mąż przy mnie biega, opiekuje się itp. A teraz, jak jestem chora, to w ogóle. Po dzisiejszej nocy i tym kaszlu on chyba był bardziej przerażony niż ja. Porozmawiajcie
coralady - ale zbiory! Ja, jak De, te małe to mam raczej tylko body i pajace. Spodenki mam dopiero jakoś na 68.
De - ale biedaczek z synka, serce się kraje, jak się widzi takie malucha chorego! Ale dobrze, że na razie to "tylko" temperatura. Zbijajcie

[malinka123108]

hej laski..ja jestem od rana zla i smutna wczoraj na wieczor poklocilam sie z mezem..dopada mnie jakas deprecha i ogolnie zle samopoczucie....

mam wrazenie ze nie moge odpoczac ciagle mi malo,a w dodatku ciagle musze prosic meza :wez uspokuj lene,wez sie nia zajmij wez to ,wez tamto,ciagle musze przypominac ze jestem w 8 miesiacu ciazy i wczoraj to samo....nie dosc ze tak jest to jeszcze musze to mu podac,tamto,moj maz mega dobry spokojny czlowiek ale mnie to wnerwia ze se sam nie przyniesie..np wczoraj jedlismy sliwki ,bylo ciemno chodzilo tylko tv ja obieralam pestki i sprawdzalam telefonem czy nie sa robaczywe to on mi jeszcze kaze podswietlac nie dosc ze ja glodna spragniona ledwo sobie podswietle a on lezy i mnie wnerwia wiem glupi przyklad,ale jak wstalam rzucilam w niego sliwkami to sie szkonczylo,bo jeszcze mi powiedzial: a co szkoda ci?no no zostaw se na jutro..poczulam sie jak wyjadacz zarcia w domu,co ja zrobie ze ciagle bym jadla i to smakolyki ,mowie do niego ty se nos to dziecko,ty sobie tyj potem ty to zrzucaj a i jeszcze urodz!!!! i sie poplakalam ...stwierdzil ze jestem psychiczna i dzis jak wroci z pracy robie protest ,nie jem przy nim zeby mnie jeszcze prosil !i nie odzywam,az przeprosi....

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

colorady fajne ciuchy i to ty masz wezwanie bo w sumie po corci raczej wszystko rozowe! dobrze ze masz od kogo dostac bo ja jakbym miala miec syna to chyba wszystko bym kupic musiala

[coralady]

De28 widać,ze Danielek chory,biedaczek!

aaby zdrówka!!!

issia kciuki z ausg genetyczne!

Ja te sweterki,dżinsy,bluzeczki na długi kupiłam w lumpku za grosze.Szkoda było nie braćResztę mam po synku siostry.Aaaa i tego pajaca w batmana mu kupiłam nowego+nowe skarpetusie.Trochę rzeczy jest po Lili m.in.te kombinezony,body.Musze mu kupic jeszcze ciepła czapeczkę na zimę i to będzie chyba wszystko.

To nie jest wszystko,tym gorszym nawet fotek nie robiłam

[Kabriela]

Jaki biedny z gorączką, jak to wygląda....tylko dmuchać i chuchać na takie biedactwo. Zdrówka, zdrówka.
A ja właśnie chyba też się napiję mleka z kawą i zjem jakieś ciastko i idę wreszcie na to miasto bo to za chwilę stanie się trudniejsze do wykonania.

A muszę sporo rzeczy dzisiaj porobić skoro już napisałam listę to mogłabym się z niej wywiązać.

[coralady]

Na fotce z dżinasami jest taki granatowy sweterek w serek na 62(słabo go widać).Kupiłam go w lumpku tylko dlatego,ze tż ma taki sam Już sobie wymyśliłam,zę założą sobie je na święta Bozego Narodzenia

[anulka2205]

De dla Małego zdówka, a co za tym idzie- Tobie odpoczynku

Aaby zdrówka i żeby się do lekarza udało dostać

Kasiula kciuki za ciśnienie

Kłopotów z tż współczuję, tez ostatnio nam się nazbierało, ale zamiast się drzeć albo prosi, odsunęłam się mocno i zajęłam sama sobą, po jakimśczasie jak zauważył, że coś nie gra, ale tak konkretnie, nie ża o jakiś chwilowy foch, to chyba powyciągał wnioski, bo powoli zmieniał różne rzeczy które mi nie pasowały, jak już prawie było ok, a on chyba nie miał pomysłów co dalej, to sprowokował rozmowę, wyrzuciłam z siebie resztę, ale tak na spokojnie i póki co- miód-malina

[ryba91]

Napisane przez Anoula

Co Wy na to? http://www.papilot.pl/ciaza/23597/Te...E-CHOROBA.html

Napisane przez anka_85

Rybka, jak chcesz coś o sobie, daj date urodzenia

Ja idę spać za chwil kilka, normalnie ścieło mnie konkretnie.

no ciekawa jestem ;p 17-11-91 g. 03:05 ;P

Napisane przez Kabriela

Dzień dobry Mamucie, czyżby wszystkie jeszcze spały...ja dzisiaj od 5 na nogach, od rana nadrabiam wczorajszą nieobecność, wyobraźcie sobie prądu nie miałam do 18:00 no można było się zdenerwować, bo miałam plany prania, prasowania itd.
Dzisiaj muszę to wszystko porobić tego troszkę jest.
Wczoraj mój mąż zabrał mnie do Maca, bo dawno tam nie jedliśmy a miał straszną ochotę na Big Maca zwłaszcza, że mamy kupony promocyjne...poszliśmy pojedliśmy i o dziwo ja się dobrze czuje.
Ostatnio jak zjadłam frytki z Mc to było ze mną ciężko.
Dobra idę nastawić pranie i zaplanować sobie co ja dzisiaj mam porobić bo trochę rzeczy muszę zrobić, żeby nie było.

big mac

Napisane przez Antibia86

Ja też witam się wyjątkowo wcześniej bo muszę na pobranie krwi jechać:-(ogólnie man dołka pokkocilam się z tz wczoraj i bie odzyeam się do niego...i jeszcze ta mgła:-(

głowa do góry może powiedz mu porządnie, żeby zrozumiał? Mój jak gra to mogę mu 100razy powiedzieć a on i tak nie słyszły, albo udaje ze nie słyszy i musze sama sobie robić, natomiast jak usłyszy to też jest zaraz. Dlatego wolę mówić mu jak sie na mnie patrzy bo wiem ze kontaktuje ;P

Napisane przez coralady

Witam z rana

De28 dużo zdrówka dla Daniela,chorę dziecko to dramat.Całkiem niedawno Liluś miała 41 stopni Mnie się też znacznie brzuch obniżył i mam dziwne bóle.

nemosek ale masz kochanego męża.Super sobie tak odświeżyć pokój,od razu fajniej się mieszka.My dopiero na wiosnę się weźmiemy za pzrerobienie naszej sypialni na pokój dla dzieci na czas budowy.

ryba olej rodzinę tż.Nie ma co sobie krwi psuć!

A ja wczoraj trochę lepiej się poczułam i chciałam wykorzystać czas,ze nie ma Lili i nie będzie mi przeszkadzać i wyjęłam te opastne reklamówy z ubrankami dla synka.Żeby się w tym nie pogubić i wiedzieć co mam,porobiłam fotki i się tak przy tym nagimnastykowałam,ze mnie tak brzuch rozbolał,że hoho.Cały wieczór było leżenie

Napisane przez coralady

A to moje ciuszki dla synka rozmiar 56-62,chyba starczy no,nie?Jeszcze koleżanka chce mi dać coś po synku,ale podziękowałam

Ty sie oszczędzaj!! a ciuszki cudowne i te paseczkowe spodenki

Napisane przez De28

Corallady-sliczne Ja mam wiecej takich pizamowych. Spodenki typu jeansy czy ogrodniczki zaczyna sie u mnie od 68.

U mnie zaczynaja sie bole krzyzowe.Niezle. Chyba moje podejrzenie, ze do 38 tygodnia sie rozpakuje se sprawdzi. Z Danielem tez mialam krzyzowe juz 5 tygodni przed porodem.

Zaraz usune, chcialam wam tylko pokazac mojego malego z wczoraj wieczor. A dodam, ze on normalnie to wulkan energii i wiecznie w biegu.

oooj widać że chory. za poprawę
w sumie nie pomyślałam o tych 3dniówkach itd.. ja to pewnie poleciałabym od razu do lekarza. No ale pewnie wiele sie naucze


Witam w tą zimną jesień. Zimno u nas niesamowicie, mgła taka ze nic nie widać. Całą noc padało. oczywiście muszę iść na miasto do banku i po wyniki do lab. :/ a tak mi się chce choćby wcale.

w Intermarche- koncentrat do płukania 1,5l za 10,99
proszek 1,9kg za 14,99 - Oba z dzidziusia ważne od jutra