Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz.IV

[Cherry_Muffin]

Napisane przez gusia52cc

A mozesz polecic jakis dobry szampon oczyszajacy??

u mnie dobrze sprawiała się Barwa Skrzyp polny i Mydło cedrowe Agafii

[201705121341]

Ja wróciłam w końcu do Hippa i jestem zachwycona Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam takie miękkie i gładkie włosy, końcówki wywijają mi się jak nigdy. Najlepszy szampon ze wszystkich jak jeszcze wyeliminuje swędzenie głowy to już w ogóle będzie super...

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki

[201612060923]

Napisane przez Cherry_Muffin

Abisans mój kucyk ma ponad 11cm

Zazdroszczę, to naprawdę gruby kucyk.

Ja wolę nie myśleć ile ma mój. Jak okaże się, że ma 7-8-9 cm, to już się ucieszę, choć mym marzeniem jest dwucyfrowy obwód.
Wczoraj przeryłam dom w poszukiwaniu miarki krawieckiej, odnalazłam Atlantydę oraz maszynki do golenia Conchity Wurst, ale miarki niet.

Napisane przez sandrek

Jak zużywacie oleje, które się nie sprawdzają? Smażenie odpada :P

Dodawać do masek/odżywek, olejować innymi metodami-np. na odżywkę albo w olejowym serum według przepisu Anwen. Ewentualnie do ciała oraz paznokci.

Napisane przez Cherry_Muffin

mi wgl ta Joanna nie podpasowała chyba pierwszy tak szybko schodzący mi szampon, bo chce wykończyć.

Ja akurat tą Joannę lubiłam, ale odkąd poznałam wrzosowo-miętowy, to kocham tą drugą wersję ogromną miłością za zapach, odświeżenie oraz dokładne mycie.

To w szamponach Barwy zmieniono skład? Jeśli tak, to będę wdzięczna jak któraś tu wrzuci nowy skład szamponu żurawinowego, bo na stronie producenta nie widzę.

Dodałam żółtko do porcji maski Mila Hair Miracle kompleks, do tego trochę skrobi oraz kakao i kilka psików oliwki Babydream, wymieszałam i nałożyłam na jakieś 40 minut na umyte włosy, jutro zobaczymy co z tego wyjdzie.

[aneidra]

Napisane przez whiteglove

Ja wróciłam w końcu do Hippa i jestem zachwycona Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam takie miękkie i gładkie włosy, końcówki wywijają mi się jak nigdy. Najlepszy szampon ze wszystkich jak jeszcze wyeliminuje swędzenie głowy to już w ogóle będzie super...

Też myję nim i jestem zadowolona, choć czasem mam wrażenie, że jest zbyt delikatny a na swędzenie nizoralem porządnie wyszorować skalp i przejdzie raz dwa

[Cherry_Muffin]

Abisans no grubość jest fajna, ale ma też swoje minusy.
tak na serio 8-9 to też jest dużo!

nie wiem w sumie ta Joanna przy dwóch pierwszych użyciach była dla mnie fajna, ale potem już przestała mi pasować może akurat ten zestaw. kiedyś może wypróbuje inny, bo ja sporo używam rypaczów.

a ja jakoś nie mogę używać tych polecanych delikatnych myjadeł. Babydream mi robił sieczkę z włosów

[201612060923]

Napisane przez Cherry_Muffin

a ja jakoś nie mogę używać tych polecanych delikatnych myjadeł. Babydream mi robił sieczkę z włosów

A mi strąki. Straszne strąki i wygląd Miss Ulizus. Nieraz po nim musiałam w szkole wiązać włosy, bo wyglądały jakbym ich tydzień nie myła.

[aneidra]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51820022]A mi strąki. Straszne strąki i wygląd Miss Ulizus. Nieraz po nim musiałam w szkole wiązać włosy, bo wyglądały jakbym ich tydzień nie myła.[/QUOTE]

Ja miałam strąki po wszystkich szamponach chyba, a teraz po biovax latte i wcześniej po masce z garniera

[Pjerniczek]

Napisane przez aneidra

Też myję nim i jestem zadowolona, choć czasem mam wrażenie, że jest zbyt delikatny a na swędzenie nizoralem porządnie wyszorować skalp i przejdzie raz dwa

Ja jeszcze Hippa nigdy nie używałam, a chciałabym, tylko się boję, bo mam złe doświadczenia po Babydream (tępe siano). Ogólnie rzecz biorąc, mając włosy rozjaśniane byłam z niego bardzo zadowolona, a już zwykły Bambino był rewelacyjny; zwłaszcza w połączeniu z miękką wodą Teraz mam naturalne i tzw. zdrowe szampony sieją u mnie spustoszenie

Fajnie, że Kallos wypuścił nową maskę, skład brzmi fajnie
Za to szkoda, że ujednolicił kolorystycznie opakowania, wolałam te dotychczasowe (takie moje małe, dizajnowe zboczenie, wybaczcie)

[aneidra]

Spróbuj, opakowanie jest małe, a w razie gdy nie wypali, to można go jakoś inaczej zużyć u mnie się najbardziej sprawdził przy twardej wodzie
Jaką nową?

[Pjerniczek]

Napisane przez aneidra

Spróbuj, opakowanie jest małe, a w razie gdy nie wypali, to można go jakoś inaczej zużyć u mnie się najbardziej sprawdził przy twardej wodzie
Jaką nową?

No, u mnie w domu mocno twarda

Multivitamin

[aneidra]

Napisane przez Pjerniczek

Multivitamin

A znamy coś już więcej oprócz nazwy i wzoru opakowania?

[Pjerniczek]

Napisane przez aneidra

A znamy coś już więcej oprócz nazwy i wzoru opakowania?

http://www.kallos.com/pielegnacja-wl...losow-k47.html
Nawet już jest na KWC

[aneidra]

Napisane przez Pjerniczek

Nawet już jest na Kwc

O rzeczywiście i nawet można już kupić

[Heru19]

olej słonecznikowy na kręcioły nowe bóstwo, która kręconowłosa nie próbowała to polecam, sama żałuję, że nie zaopatrzyłam się w niego wcześniej skandal

[201612060923]

Napisane przez aneidra

Ja miałam strąki po wszystkich szamponach chyba, a teraz po biovax latte i wcześniej po masce z garniera

Ja odkąd skróciłam włosy mam mniejszy problem ze strączkowaniem, zdarza mi się teraz rzadko, jednak nadal dosyć często mam płaskiego naleśnika i jak to odbić od nasady-nie wiem. Po wczorajszej tuningowanej masce mi się szybciej włosy przetłuściły, następnym razem zamiast oliwki dodam mocno emolientowej odżywki.

Napisane przez Pjerniczek

Fajnie, że Kallos wypuścił nową maskę, skład brzmi fajnie
Za to szkoda, że ujednolicił kolorystycznie opakowania, wolałam te dotychczasowe (takie moje małe, dizajnowe zboczenie, wybaczcie)

Nie cierpię kiedy różne kosmetyki mają bardzo podobne opakowania, w pośpiechu/roztargnieniu/ślepocie można bajecznie łatwo się pomylić.

Miałam na Ciebie wołać Cukiernia, bo tam pączkowanie, tak pierniczki, ale mnie ubiegłaś swym naoliwieniem.

Napisane przez Heru19

olej słonecznikowy na kręcioły nowe bóstwo, która kręconowłosa nie próbowała to polecam, sama żałuję, że nie zaopatrzyłam się w niego wcześniej skandal

Kiedyś widziałam olej słonecznikowy taki spożywczy, w dużych butlach i moja pierwsza myśl-czy można to nakładać na włosy i czy to da efekt? Toż to tani olej słonecznikowy do smażenia przede wszystkim, więc gorszego gatunku, ale jednak ciekawość ma jest duża.

[Heru19]

ja taki wzięłam litrowy fakt, że to zbyt wiele wartości to już nie ma bo oczyszczany bo źle stoi w świetle itd ale wolę próbować tak niż 30 zł wydać na lepszy który się nie sprawdzi i co potem? do kotletów go brać ? szkoda hajsu ten zwykły się sprawdził nakładam go na odżywkę i się zmywa ładnie a włosy zadowolone jedwabiste loki mmm kocham go już będę polowała na jakiś lepszy jakościowo teraz

[Pjerniczek]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51826198]Ja odkąd skróciłam włosy mam mniejszy problem ze strączkowaniem, zdarza mi się teraz rzadko, jednak nadal dosyć często mam płaskiego naleśnika i jak to odbić od nasady-nie wiem. Po wczorajszej tuningowanej masce mi się szybciej włosy przetłuściły, następnym razem zamiast oliwki dodam mocno emolientowej odżywki.



Nie cierpię kiedy różne kosmetyki mają bardzo podobne opakowania, w pośpiechu/roztargnieniu/ślepocie można bajecznie łatwo się pomylić.

Miałam na Ciebie wołać Cukiernia, bo tam pączkowanie, tak pierniczki, ale mnie ubiegłaś swym naoliwieniem.



Kiedyś widziałam olej słonecznikowy taki spożywczy, w dużych butlach i moja pierwsza myśl-czy można to nakładać na włosy i czy to da efekt? Toż to tani olej słonecznikowy do smażenia przede wszystkim, więc gorszego gatunku, ale jednak ciekawość ma jest duża. [/QUOTE]

Twoje maski domowej roboty zawsze brzmią smakowicie, zwłaszcza, jak jest miód i kakao Szkoda, że wyszedł tym razem... naleśnik

Ano właśnie właśnie. Ja kiedyś chciałam kupić pottersa odżywkę, a w pośpiechu złapałam szampon -.- A z Kallosa to bardzo lubiłam te dotychczasowe opakowania, cudnie kolorowe i estetyczne (widziałam kilka ich masek z dawniejszych lat, ależ to była tandeta xD), a teraz wszystko w bieli zrobili...

Naoliwienie wyszło tylko na chwilę, chciałam zmienić, a weny brakło, więc niebawem znowu będzie co innego

Ja zamierzam kupić słonecznikowy, ale nierafinowany, w Auchan. Nie jest drogi

[Cherry_Muffin]

zdecydowanie uwielbiam dodawać skrobię ziemniaczaną do odżywki do spłukania. robi mi efekt wow kto by się spodziewał.

[Heru19]

taki jest efekt po olejowaniu słonecznikiem i umyciu kallosem blueberry trochę się tam roztapirzyło ale to z powodu włosów które rosną i są krótkie i sobie muszą jak na złość odstawać

[201612060923]

Napisane przez Pjerniczek

Twoje maski domowej roboty zawsze brzmią smakowicie, zwłaszcza, jak jest miód i kakao Szkoda, że wyszedł tym razem... naleśnik

Ja zamierzam kupić słonecznikowy, ale nierafinowany, w Auchan. Nie jest drogi

Heh, nie umiem gotować(co najwyżej wysadzę kuchnię w powietrze i przypalę wodę na herbatę, choć z chemicznego punktu widzenia to nie jest możliwe), ale wszelkie spożywcze rzeczy lubię dodawać do masek, jak mam czas i chęci to lubię się bawić. Moi ulubieńcy to miód, skrobia, kakao i żółtko. A tuningować najbardziej lubię maskę z ceramidami Ziai oraz maskę Miracle Milii.

Najfajniejsza mieszanka to u mnie była porcja maski aloesowej NaturVital+łyżeczka skrobi+łyżeczka miodu. Miałam po nim taki volume, że mama się mnie pytała co to za pianka i lakier do włosów, że takie uniesione są.

(mówiąc nawiasem)
Stylizatorów nie używam. Nawet nie wiem po co się je stosuje poza kokami, falami oraz lokami(które na moich włosach się nie utrzymują). Brat kupił sobie puchę lakieru Syossa i używa chętnie, moja mama też lubi stylizatory(włosy krótkie), siostra prostując włosy używa lakieru, tylko ja w tej rodzinie nie rozumiem tego typu preparatów.
Jak czytam, że ktoś lakierem przygładza bejbiki albo psika sobie codziennie nim włosy to ja nie rozumiem tego.
Lakierów i pianek za nic nie umiem zrozumieć, choć mnie ciekawią.
(koniec mówienia nawiasowego)

Wczoraj mi tego za dużo wyszło(a nic w przyrodzie się zmarnować nie może, więc pacnęłam na łeb wszystko ), bo dodałam ciut za dużo maski-kakao zawsze u mnie sprawia, że mieszanki są bardziej tępe w nakładaniu, więc co robię ja? Dodaję maski.
No i oliwka-przy dłuższych włosach dodawanie jej nie robiło mi płaskiego kuku, ale przy krótszych już tak-być może to sprawka tego, że mam teraz zdrowe włosy, bez zniszczonych końców.

Auchan-Jezu, dlaczego ja tego nie mam w okolicy? Jakbym się tam znalazła z tatą na zakupach, to bym wyniosła większość kosmetycznego asortymentu.

Napisane przez Cherry_Muffin

zdecydowanie uwielbiam dodawać skrobię ziemniaczaną do odżywki do spłukania. robi mi efekt wow kto by się spodziewał.

Ja też bardzo ją lubię dodawać. Proste, a jakie dobre!

[Heru19]

dodajecie skrobię? i co to daje? jakieś zasady odnośnie dodawania? dla kogo wskazane itd czy nie ma znaczenia?

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Heru19

dodajecie skrobię? i co to daje? jakieś zasady odnośnie dodawania? dla kogo wskazane itd czy nie ma znaczenia?

nie ma znaczenia
a skrobia dodana do maski/odżywki powoduje bardzo mocno je wygładza i nieco rozprostowuje, są sypkie ale nie latające itd

[201612060923]

Napisane przez Cherry_Muffin

nie ma znaczenia
a skrobia dodana do maski/odżywki powoduje bardzo mocno je wygładza i nieco rozprostowuje, są sypkie ale nie latające itd

Skrobia była moim pierwszym półproduktem, który odważyłam się dodać do maski/odżywki po myciu.

Heru19,masz śliczne loczki.

[FleurDeCerisier]

Napisane przez sandrek

Jak zużywacie oleje, które się nie sprawdzają? Smażenie odpada :P

Ja na razie wszystkie zużyłam do włosów ale może do ciała spróbuj zamiast balsamu

[Cherry_Muffin]

Napisane przez sandrek

Jak zużywacie oleje, które się nie sprawdzają? Smażenie odpada :P

z olejami to akurat łatwo. jak można to ciała, twarzy, próbować mieszać z odżywkami, maskami czy jakimiś półproduktami, a jak nie to oddać/zamienić się z kimś

gorzej z wcierkami

[Heru19]

Napisane przez Cherry_Muffin

nie ma znaczenia
a skrobia dodana do maski/odżywki powoduje bardzo mocno je wygładza i nieco rozprostowuje, są sypkie ale nie latające itd

hmm może jak będę chciała prostować to zaeksperymentuję

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51826617]

Skrobia była moim pierwszym półproduktem, który odważyłam się dodać do maski/odżywki po myciu.

Heru19,masz śliczne loczki. [/QUOTE]

a dziękuję po tym oleju przechodzą same siebie w wyglądzie jestem zachwycona

[FleurDeCerisier]

Napisane przez Heru19

taki jest efekt po olejowaniu słonecznikiem i umyciu kallosem blueberry trochę się tam roztapirzyło ale to z powodu włosów które rosną i są krótkie i sobie muszą jak na złość odstawać

Piękne loki

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez Pjerniczek

Ja jeszcze Hippa nigdy nie używałam, a chciałabym, tylko się boję, bo mam złe doświadczenia po Babydream (tępe siano). Ogólnie rzecz biorąc, mając włosy rozjaśniane byłam z niego bardzo zadowolona, a już zwykły Bambino był rewelacyjny; zwłaszcza w połączeniu z miękką wodą Teraz mam naturalne i tzw. zdrowe szampony sieją u mnie spustoszenie

Fajnie, że Kallos wypuścił nową maskę, skład brzmi fajnie
Za to szkoda, że ujednolicił kolorystycznie opakowania, wolałam te dotychczasowe (takie moje małe, dizajnowe zboczenie, wybaczcie)

Dla mnie też babydream był koszmarny, bez slsów używałam rosyjskich a teraz yves rocher- cudny jest, na wyjeździe tylko myłam włosy, bez olejów, masek i odżywek a włosy milutkie, nie plączą się, łatwo je rozczesać i nie przyspieszał pzetłuszczania dziś spróbuję zmyć nim olej

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51826617]

Skrobia była moim pierwszym półproduktem, który odważyłam się dodać do maski/odżywki po myciu.

Heru19,masz śliczne loczki. [/QUOTE]
Chyba sobie w końcu zakupię jutro i siemię lniane też

[Pjerniczek]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51826534]Heh, nie umiem gotować(co najwyżej wysadzę kuchnię w powietrze i przypalę wodę na herbatę, choć z chemicznego punktu widzenia to nie jest możliwe), ale wszelkie spożywcze rzeczy lubię dodawać do masek, jak mam czas i chęci to lubię się bawić. Moi ulubieńcy to miód, skrobia, kakao i żółtko. A tuningować najbardziej lubię maskę z ceramidami Ziai oraz maskę Miracle Milii.

Najfajniejsza mieszanka to u mnie była porcja maski aloesowej NaturVital+łyżeczka skrobi+łyżeczka miodu. Miałam po nim taki volume, że mama się mnie pytała co to za pianka i lakier do włosów, że takie uniesione są.

(mówiąc nawiasem)
Stylizatorów nie używam. Nawet nie wiem po co się je stosuje poza kokami, falami oraz lokami(które na moich włosach się nie utrzymują). Brat kupił sobie puchę lakieru Syossa i używa chętnie, moja mama też lubi stylizatory(włosy krótkie), siostra prostując włosy używa lakieru, tylko ja w tej rodzinie nie rozumiem tego typu preparatów.
Jak czytam, że ktoś lakierem przygładza bejbiki albo psika sobie codziennie nim włosy to ja nie rozumiem tego.
Lakierów i pianek za nic nie umiem zrozumieć, choć mnie ciekawią.
(koniec mówienia nawiasowego)


Auchan-Jezu, dlaczego ja tego nie mam w okolicy? Jakbym się tam znalazła z tatą na zakupach, to bym wyniosła większość kosmetycznego asortymentu. [/QUOTE]

Ja umiem i uwielbiam, ale ostatnio jakoś nie mam do tego głowy. A najbardziej nie lubię, jak ktoś mi się kręci nad garem Za to rzadko korzystam z lodówki w kwestii włosów i trzeba to zmienić A miodu to dodajesz jakiegoś konkretnego, np. spadziowego?
Kusi mnie ta firma Mila. Da się gdzieś to dostać stacjonarnie?

Ja również nie używam stylizatorów, żadnych pianek, lakierów. Moja mama namiętnie, zwłaszcza lakieru. Ja jedynie pozwalam fryzjerowi po strzyżeniu, na grzywce, żeby włosy złapały nowy kształt. Ale potem i tak nie mogę się doczekać mycia, nie cierpię tego sklejenia Lubię za to zapach takich produktów.

Bardzo lubię Auchan I Real, duuuży wybór

Napisane przez Cherry_Muffin

nie ma znaczenia
a skrobia dodana do maski/odżywki powoduje bardzo mocno je wygładza i nieco rozprostowuje, są sypkie ale nie latające itd

O Jezusie, a człowiek czeka nie wiem na co Muszę wypróbować, uwielbiam mieć sypkie włosy. Mam dość objętości, chcę wręcz ulizania!

[Cherry_Muffin]

Pjerniczek ja też z tych co nie lubią za dużo objętości, ale dlatego że mam gęste włosy i jak byłam kiedyś cięta na krótko to walczyłam z tym żeby nie wyglądać Peggy
ale uuuuwielbiam mieć tafle i skrobia mi to daje

[Pjerniczek]

Napisane przez Cherry_Muffin

Pjerniczek ja też z tych co nie lubią za dużo objętości, ale dlatego że mam gęste włosy i jak byłam kiedyś cięta na krótko to walczyłam z tym żeby nie wyglądać Peggy
ale uuuuwielbiam mieć tafle i skrobia mi to daje

Też mam gęste i znam ten 'ból' Gładkie włosy to stan, który uwielbiam. Moja mama narzeka, jak wracam od fryzjera z taflą (lubi moją standardową burzę), a ja wtedy przeglądam się wprost bez przerwy, bo taka się sobie najbardziej podobam
Mam nadzieję, że się ostało trochę skrobi w kuchni