Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-02-09, 07:51   #2641
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 698
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Ja napiszę, co aktualnie u mnie w obiegu, ale zapasów nie będę wymieniać

Do demakijażu:
Polny warkocz- esencja rumiankowa lub rękawiczka Glow.

Do mycia:
Ręczniczek Frotte
Mleczko Avalon C
Mleczko Saisona
Botanique 3w1 żel-peeling-maseczka, konsystencja gęstego kremu w kolorze błota
Clean&Clear, taki niby krem myjący, ale to bardziej taka pasta z cynkiem do mycia.
Bielenda Dr Medica Trądzik Emulsja
Vianek żel enzymatyczny (zużywanie tego "cuda" ciągnie mi się niczym koza z nosa)

Złuszczanie i maseczki:
Płatek silikonowy For Your Beauty
Peeling enzymatyczny Biocosmetics
Kwas mlekowy 88% Ecospa
Czasem jakaś maseczka, ale ostatnio nie mam żadnego gotowca, używam próbek lub coś kręcę np. z żelu aloesowego Equilibry lub glinki, ale nie często, bo mi się nie chcę, zdecydowanie wolę potrzymać na twarzy przez 2-3 minuty np. mleczko Avalon z kilkoma kroplami kwasu lub enzymatykiem i następnie pomasować twarz płatkiem silikonowym, w sumie już potem maseczka nie jest konieczna.

Pielęgnacja, nawilżanie, tonizowanie:
Tonik Orientana imbir i trawa cytrynowa
Serum Ava aloe organic
Lotion Biofficina toscana rozświetlający
Alterra serum z granatem
Serum Bielenda Neuro Glicol+C
Bielenda Dr Medica Trądzik serum
ATW Beauty Lab Dreams krem pod oczy mieszam z Biofficina Toscana kremem pod oczy.

Nazbierało mi się dużo produktów oczyszczających, zdecydowanie ze 2-3 produkty z tej listy nie są konieczne, ale zużywam, przydają się. Jeśli chodzi o nawilżanie, to nie używam codziennie wszystkiego, tylko nakładam np. miks Avy i BT lub Avy i Alterry, albo na noc samo serum Dr Medica lub Neuro, na dzień Avę, chociaż przez te mrozy ostatnio nakładam częściej Avę z Alterrą.

Makijaż mineralny, Annabelle, Ecolore, puder Manhattan soft mat sypki.

Strasznie żałuję zakupów półproduktów na ecospa, wszystko kupiłam bezmyślnie, pomimo, że z konkretnym celem składniki dobierałam. Zdecydowanie nie był to dobry pomysł, po prostu te produkty mi się zmarnowały, bo mam za dużo gotowców, a wiadomo, jak człowiek ma wybór, to prędzej sięgnie po gotowca, który z resztą dobrze działa, niż się będzie babrał. Wszystko mi się przeterminowało, może gdybym nie kupowała po drodze innych kosmetyków , to bym się zabrała za kręcenie, ale pokusa na próbowanie kolejnych nowości jest silniejsza.

Cytat:
Napisane przez chabrymakiistokrotki Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak używacie wody termalnej między myciem a nakładaniem innych specyfików, to stosujecie po niej tonik czy traktujecie wodę jak tonik? A może używacie jej na zmianę z produktami tonizującymi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co do wody termalnej, to akurat teraz nie używam, mam jedną, ale jest kiepska (pH>7), natomiast bardzo lubię Uriage i używałam jej wedle uznania, czasem jako tonik, a latem lubiłam spryskać twarz, a potem nałożyć tonik lub na odwrót i już nic więcej, często stosowałam tez na zmianę z tonikami.

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Jak będę dzień w dzień kładła na noc jeden kosmetyk to wysyp murowany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie tak samo.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 09:06   #2642
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Hmm, wydawało mi się dużo, dopóki nie policzyłam, że sama nie mam o wiele mniej ..
Jednak jak tak was podczytuję to i tak czuję się ubogo z tą moją półeczką, co prawda sprawa ma charakter rozwojowy i powoli będę dodawać lepsze kosmetyki, ale np. kremy pod oczy to dla mnie kosmos, nigdy nawet świetlika nie używałam, chociaż kto wie, może wszystko dopiero przede mną.
Może nie masz problemów z okolicą oczu?
U mnie szukanie ciągle nowych produktów pod oczy jest koniecznością, bo mam ten obszar naprawdę fatalny jak na mój wiek. Z obecnego zestawu NIOD FECC + Benton na dzień + Swanicoco na noc jestem jednak bardzo zadowolona i mam nadzieję, że będzie długo dobrze działał.

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Zrobię jeszcze mały edit:
Co, dostępnego raczej na miejscu, polecacie do demakijażu, albo wstępnego oczyszczania? Męczę się już z końcówką micela Biodermy, akurat wczoraj w aptece widziałam 250 ml butelkę za 15 zł i nie wiem czy po niego nie wrócić, chociaż mam ochotę spróbować czegoś innego.
Polecam olejki. Odkąd zaczęłam je testować, micele poszły całkiem w odstawkę, a byłam fanką Biodermy przez lata.
Kusi mnie, żeby dać jednak szansę olejkom z naszego rynku, zastanawiam się nad olejkiem z Body Shopu.

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Chętnie napisałabym Wam co stoi u mnie na pólce, ale jest tego kilkadziesiąt (licząc z zapasami), więc odpuszczę sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W moim przypadku ta liczba jest dla mnie optymalna. Nie służy mi ani minimalizm ani zbytnie żonglowanie kosmetykami. A gdybym miała więcej, to po prostu nie wystarczyło by mi sił przerobowych.

Zapomniałam, że mam jeszcze maski w płachcie, ale jak lubię azjatycką pielęgnację, tak ta forma kosmetyku w ogóle mi nie podchodzi (podobnie jak sleeping mask). Nie wiem, po co je kupiłam
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 09:54   #2643
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Może nie masz problemów z okolicą oczu?
U mnie szukanie ciągle nowych produktów pod oczy jest koniecznością, bo mam ten obszar naprawdę fatalny jak na mój wiek. Z obecnego zestawu NIOD FECC + Benton na dzień + Swanicoco na noc jestem jednak bardzo zadowolona i mam nadzieję, że będzie długo dobrze działał.



Polecam olejki. Odkąd zaczęłam je testować, micele poszły całkiem w odstawkę, a byłam fanką Biodermy przez lata.
Kusi mnie, żeby dać jednak szansę olejkom z naszego rynku, zastanawiam się nad olejkiem z Body Shopu.



W moim przypadku ta liczba jest dla mnie optymalna. Nie służy mi ani minimalizm ani zbytnie żonglowanie kosmetykami. A gdybym miała więcej, to po prostu nie wystarczyło by mi sił przerobowych.

Zapomniałam, że mam jeszcze maski w płachcie, ale jak lubię azjatycką pielęgnację, tak ta forma kosmetyku w ogóle mi nie podchodzi (podobnie jak sleeping mask). Nie wiem, po co je kupiłam
Hmm, mówisz, ze u Ciebie Benton sie sprawdza? To moze skoro u Ciebie benton i niod sie sprawdzaja, a u mnie benton okazal sie totalna porazka, to lepiej moze Nioda tez nie testowac?

Ja maseczek w plachcie nie lubilam dopoki nie zaczełam brac izoteku. Były momenty, że przez kilka tygodni plachta ladowala na mojej twarzy codziennie, stad takie zapasy. Teraz juz jest lepiej i stosuje je 3x w tygodniu

Zrobiłam ten sam bład, co kiedyś. Kupiłam hydrolat różany z enaturalnie, bo był tanszy niż ten z ecospa. Zapomnialam, ze te z enaturalnie maja oprocz wody rozanej w skladzie tez inne skladniki i w dodatku mają chyha za niskie pH i totalnie mnie podrazniaja. Jak sie okazalo mojego TZta tez. Wczoraj nalozylam mu maske enzymatyczna z Avy i kazalam spryskiwac tym hydrolatem. Przeraziłam sie, jak zobaczylam tzta po splukaniu maski- miejsca, w ktorych byla maseczka byly ok, ale "niezabezpieczone" miejsca było ognisto czerwone
Ida do mnie hydrolaty z makemebio, mam nadzieje, ze z nimi bedzie wszystko ok.


Wzielam tez maseczke oczyszczajaca z orientany, mialyscie z nia stycznosc?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję

Edytowane przez moooniek
Czas edycji: 2018-02-09 o 09:57
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 10:21   #2644
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Hmm, mówisz, ze u Ciebie Benton sie sprawdza? To moze skoro u Ciebie benton i niod sie sprawdzaja, a u mnie benton okazal sie totalna porazka, to lepiej moze Nioda tez nie testowac?
Nie, te produkty są zupełnie nieporównywalne
Sądzę, że główną robotę robi u mnie FECC NIOD, podobnie jak wcześniej Subq Eyes Hylamide. Kremy spełniają tylko funkcję zabezpieczająco-zmiękczająco-poślizgową (pod korektor). Akurat tak się złożyło, że te 3 produkty się u mnie teraz uzupełniają, bo Benton pasuje mi pod korektor, Swanicoco zaś na noc, ale pod spód idzie FECC i to on tutaj gra największą rolę.
Zresztą w ogóle u mnie jakiekolwiek kremy pod oczy wiele nie dają poza tym powierzchownym i chwilowym działaniem. Jedyne kosmetyki podoczne, które rzeczywiście na moją skórę działają to są właśnie te dwa sera Deciem.
Przez pewien czas byłam zadowolona z kremów su:m37, ale podobnie jak kasiamagda zauważyłam, że po dłuższym czasie (jakieś pół roku) wysuszają.

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Ja maseczek w plachcie nie lubilam dopoki nie zaczełam brac izoteku. Były momenty, że przez kilka tygodni plachta ladowala na mojej twarzy codziennie, stad takie zapasy. Teraz juz jest lepiej i stosuje je 3x w tygodniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam z maskami w płachcie taki problem, że mi pod nimi strasznie marznie twarz. Jestem w ogóle bardzo zmarzła, nie ma takich butów, w których nie marzłyby mi nogi. W domu mam często lodowate stopy, ręce i nos. W Niemczech mieszkania są zresztą gorzej ogrzewane niż w Polsce, oni wychodzą z założenia, że jak jest zimno w domu, to trzeba się ubrać. Tylko w co ja mam się ubrać, jak mam lodowaty nos, w kominiarkę może?
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 10:33   #2645
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Nie, te produkty są zupełnie nieporównywalne
Sądzę, że główną robotę robi u mnie FECC NIOD, podobnie jak wcześniej Subq Eyes Hylamide. Kremy spełniają tylko funkcję zabezpieczająco-zmiękczająco-poślizgową (pod korektor). Akurat tak się złożyło, że te 3 produkty się u mnie teraz uzupełniają, bo Benton pasuje mi pod korektor, Swanicoco zaś na noc, ale pod spód idzie FECC i to on tutaj gra największą rolę.
Zresztą w ogóle u mnie jakiekolwiek kremy pod oczy wiele nie dają poza tym powierzchownym i chwilowym działaniem. Jedyne kosmetyki podoczne, które rzeczywiście na moją skórę działają to są właśnie te dwa sera Deciem.
Przez pewien czas byłam zadowolona z kremów su:m37, ale podobnie jak kasiamagda zauważyłam, że po dłuższym czasie (jakieś pół roku) wysuszają.



Ja mam z maskami w płachcie taki problem, że mi pod nimi strasznie marznie twarz. Jestem w ogóle bardzo zmarzła, nie ma takich butów, w których nie marzłyby mi nogi. W domu mam często lodowate stopy, ręce i nos. W Niemczech mieszkania są zresztą gorzej ogrzewane niż w Polsce, oni wychodzą z założenia, że jak jest zimno w domu, to trzeba się ubrać. Tylko w co ja mam się ubrać, jak mam lodowaty nos, w kominiarkę może?
Ja też zmarzluch jestem, ale nie czuje chlodu nakladajac maseczki w plachcie. Termometr w domu pokazuje 23-25° a ja zawsze mam grube skarpety, spodnie dresowe i bluzę. W nocy spie pod kocem elektrycznym (wiem, nie jest to najzdrowsza opcja, ale co zrobie, jak mi lodowate stopy i nos nie daja zasnac) i pod koldra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 15:00   #2646
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Ja też zmarzluch jestem, ale nie czuje chlodu nakladajac maseczki w plachcie. Termometr w domu pokazuje 23-25° a ja zawsze mam grube skarpety, spodnie dresowe i bluzę. W nocy spie pod kocem elektrycznym (wiem, nie jest to najzdrowsza opcja, ale co zrobie, jak mi lodowate stopy i nos nie daja zasnac) i pod koldra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wiem dokładnie, ile mam stopni w domu, ale na pewno ponad 20. Mam miejsca posiadówek w pobliżu kaloryferów, tak że co jakiś czas mogę przyłożyć do nich stopy i je rozgrzać. Do łóżka szykuję sobie przeważnie termofor i jak już jest mi pod kołdrą ciepło, to tak zostaje całą noc tzn nigdy nie zdarzyło mi się jeszcze zmarznąć w łóżku, a sypiałam już w zimniejszych domach. To zresztą jest bardzo dziwne, jak różnie ludzie marzną. Mam taką dziewczynę w grupie w szkole, która przez całe 7 godzin zajęć siedzi w kurtce, bo jej zimno, ale pęcinki ma zgodnie z obecną modą gołe, adidaski, skarpetki stopki i przykrótkie spodnie. Mnie by musieli nogi apmutować, jakbym tak chodziła ubrana

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2018-02-09 o 15:03
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 15:24   #2647
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 698
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Zrobiłam ten sam bład, co kiedyś. Kupiłam hydrolat różany z enaturalnie, bo był tanszy niż ten z ecospa. Zapomnialam, ze te z enaturalnie maja oprocz wody rozanej w skladzie tez inne skladniki i w dodatku mają chyha za niskie pH i totalnie mnie podrazniaja. Jak sie okazalo mojego TZta tez. Wczoraj nalozylam mu maske enzymatyczna z Avy i kazalam spryskiwac tym hydrolatem. Przeraziłam sie, jak zobaczylam tzta po splukaniu maski- miejsca, w ktorych byla maseczka byly ok, ale "niezabezpieczone" miejsca było ognisto czerwone
Ida do mnie hydrolaty z makemebio, mam nadzieje, ze z nimi bedzie wszystko ok.
Ja na hydrolaty i wody różane jestem uczulona, moim zdaniem może zależeć nie tyle od dodatków w hydrolacie, co od jakości samego hydrolatu. Niektóre naprawdę mogą uczulać, zwłaszcza te tanie. Jak kiedyś gdzieś napisałam, że mnie uczula, to mi jedna wizażanka odpisała, żebym spróbowała jakiegoś droższego, firmowego hydrolatu różanego, np. Florame, bo jest zupełnie inny, nawet zapach ma totalnie odmienny od tych tanich. Póki co nie odważyłam się. A Ecospa akurat chyba nie dodaje niczego do hydrolatów, miałam od nich pieprzowy i był czyściutki, bez konserwantów. Czasami mam wrażenie, że te sklepy z półproduktami, to tak naprawdę jedno i to samo, Ci sami producenci, np. hydrolat różany zwożony z Bułgarii, ale mogę się mylić, bo może ten sam producent, ale jakość zależy od ceny, jeden sklep zamówi droższy produkt o lepszej jakości, świeżości, sezonowaniu, z lepszych części rośliny, a drugi chce taniej, to dostaje jakiś odpad, który może ma działanie drażniące i inne pH. Mnie uczulał hydrolat z BU i woda KTC.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2018-02-09 o 15:26
Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-02-09, 15:43   #2648
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 973
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja na hydrolaty i wody różane jestem uczulona, moim zdaniem może zależeć nie tyle od dodatków w hydrolacie, co od jakości samego hydrolatu. Niektóre naprawdę mogą uczulać, zwłaszcza te tanie. Jak kiedyś gdzieś napisałam, że mnie uczula, to mi jedna wizażanka odpisała, żebym spróbowała jakiegoś droższego, firmowego hydrolatu różanego, np. Florame, bo jest zupełnie inny, nawet zapach ma totalnie odmienny od tych tanich. Póki co nie odważyłam się. A Ecospa akurat chyba nie dodaje niczego do hydrolatów, miałam od nich pieprzowy i był czyściutki, bez konserwantów. Czasami mam wrażenie, że te sklepy z półproduktami, to tak naprawdę jedno i to samo, Ci sami producenci, np. hydrolat różany zwożony z Bułgarii, ale mogę się mylić, bo może ten sam producent, ale jakość zależy od ceny, jeden sklep zamówi droższy produkt o lepszej jakości, świeżości, sezonowaniu, z lepszych części rośliny, a drugi chce taniej, to dostaje jakiś odpad, który może ma działanie drażniące i inne pH. Mnie uczulał hydrolat z BU i woda KTC.
Ja kiedyś robiłam reaserch dobrych jakościowo hydrolatów różanych na fejsbukowej grupie o kosmetykach nat to miałam wrażenie, że jakaś fanaberię wprowadzam, bo hydrolat to hydrolat i już. I że te za 8 zł że sklepu zielarskiego też są super.
No ale ja akurat miałam porównanie, bo dostałam kiedyś hydrolat z targów w Berlinie, z Maroka i był niebo lepszy od tych ktore do tej pory miałam kupione w Polsce. I pachniał lepiej i lepiej działał. Mam make me bio teraz jest niezły ale to ciągle nie to. Miałam Okani, więc dla mnie trochę za słaby. Przeważnie są to wody z Bułgarii.
Na blogu Chic Chiq przeczytałam, że to ma znaczenie, że tania woda będzie słabsza i że cena ma znaczenie. No ale nie wiem.
Zamierzam wiosną zamówić w Ministerstwie, bo oni chyba mają z Francji. Zobaczymy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 15:46   #2649
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja na hydrolaty i wody różane jestem uczulona, moim zdaniem może zależeć nie tyle od dodatków w hydrolacie, co od jakości samego hydrolatu. Niektóre naprawdę mogą uczulać, zwłaszcza te tanie. Jak kiedyś gdzieś napisałam, że mnie uczula, to mi jedna wizażanka odpisała, żebym spróbowała jakiegoś droższego, firmowego hydrolatu różanego, np. Florame, bo jest zupełnie inny, nawet zapach ma totalnie odmienny od tych tanich. Póki co nie odważyłam się. A Ecospa akurat chyba nie dodaje niczego do hydrolatów, miałam od nich pieprzowy i był czyściutki, bez konserwantów. Czasami mam wrażenie, że te sklepy z półproduktami, to tak naprawdę jedno i to samo, Ci sami producenci, np. hydrolat różany zwożony z Bułgarii, ale mogę się mylić, bo może ten sam producent, ale jakość zależy od ceny, jeden sklep zamówi droższy produkt o lepszej jakości, świeżości, sezonowaniu, z lepszych części rośliny, a drugi chce taniej, to dostaje jakiś odpad, który może ma działanie drażniące i inne pH. Mnie uczulał hydrolat z BU i woda KTC.
Już nigdy nie zamowie tych z enaturalnie.
Ostatnio zuzylam hydrolat rozany z iossi i byl swietny, no ale 50zł za 50ml wody rozanej, to dla mnie przegiecie
Pamietam, ze kiedys uzywalam hydrilatow z ZSK i Ecospa i byly fajne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 15:56   #2650
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 698
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Ja kiedyś robiłam reaserch dobrych jakościowo hydrolatów różanych na fejsbukowej grupie o kosmetykach nat to miałam wrażenie, że jakaś fanaberię wprowadzam, bo hydrolat to hydrolat i już. I że te za 8 zł że sklepu zielarskiego też są super.
No ale ja akurat miałam porównanie, bo dostałam kiedyś hydrolat z targów w Berlinie, z Maroka i był niebo lepszy od tych ktore do tej pory miałam kupione w Polsce. I pachniał lepiej i lepiej działał. Mam make me bio teraz jest niezły ale to ciągle nie to. Miałam Okani, więc dla mnie trochę za słaby. Przeważnie są to wody z Bułgarii.
Na blogu Chic Chiq przeczytałam, że to ma znaczenie, że tania woda będzie słabsza i że cena ma znaczenie. No ale nie wiem.
Zamierzam wiosną zamówić w Ministerstwie, bo oni chyba mają z Francji. Zobaczymy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To daj znać, czy fajny ten z MDM, ale ja do tej marki akurat też jestem lekko uprzedzona, tzn, widziałam i macałam osobiście ich produkty na targach (hydrolatów nie) i jak dla mnie niczym szczególnym się nie wyróżniają, a nawet można by się przyczepić do kilku kwestii, jak dla mnie to od nich zalatuje dobrym pijarem tylko, a kosmetyki takie same, jak innych firm, a droższe, bo mydła mają drogie, zależy od wersji, ale ponad 20 zł niektóre, a to dużo jak za mydło wyprodukowane w pl, które nie pachnie zbyt szczególnie i w dodatku ktoś na forum niedawno pisał, że wcale nie jakieś super, że wysuszają. No, ale może akurat hydrolaty mają dobre, każda marka ma jakąś swoją perełkę.

Dużo bardziej sobie cenię takie marki, jak np Dworzysk, który ma produkty pszczele i lawendowe, a lawendę sama hoduje na polskiej, swojej własnej ziemi, a produkty odpszczele ma od sąsiada. No, ale ja nie jestem fanką lawendy tak, jak róży, której zapach uwielbiam.

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Już nigdy nie zamowie tych z enaturalnie.
Ostatnio zuzylam hydrolat rozany z iossi i byl swietny, no ale 50zł za 50ml wody rozanej, to dla mnie przegiecie
Pamietam, ze kiedys uzywalam hydrilatow z ZSK i Ecospa i byly fajne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja miałam kilku różnych firm kilka hydrolatów i tylko różany mnie uczulił. A z BU miałam też oczarowy i ten akurat uwielbiałam.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2018-02-09 o 15:57
Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 21:43   #2651
Kroess
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 5
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cześć Wam,
Trochę Was już podczytuję, wszystkie podstawowe błędy pielęgnacyjne chyba już popełniłam (używanie tylko wysuszaczy, tylko nawilżaczy i tylko kwasów) i aktualnie staram się o to, żeby ta moja pielęgnacja była bardziej przemyślana.
Niestety moja skóra i Hashimoto bardzo się nie lubią i tak od czasu, kiedy zachorowałam mam suchą, szorstką skórę na ciele, a na twarzy przetłuszcz i skłonność do odwodnienia.
To, czego aktualnie używam i mogę polecić to peeling z kwasem mlekowym 5% z The Ordinary (swoją drogą nie wiem czy widziałyście, ale The Ordinary będzie mieć dużo ciekawych nowości - kwas migdałowy 10%, jakieś lekkie nawilżacze i filtry), olejek z drzewa herbacianego, który dodaję do myjadła z Vianka (żelu do higieny intymnej), ślimakową esencję Cosrx i sproszkowane neem, z którego robię maseczki. Pod oczy stosuję krem Ava Aloe i całkiem przyjemny, ale szału nie robi. Niedawny zakup to pore booster z BU, ale na razie ciężko mi cokolwiek o nim powiedzieć oprócz tego, że okropnie śmierdzi starą gumą/balonem.
No i ostrzegam przed algowymi maseczkami z Nacomi w nowych opakowaniach - miałam borówkową i poszła niestety do kosza, bo skubana nie zastyga, farbuje twarz na fioletowo i przy okazji brudzi wszystko na około.
Plany zakupowe na ten miesiąc to podoczny Benton, myślę jeszcze nad jakimś olejkiem eterycznym i chciałabym do swojej pielęgnacji włączyć coś z witaminą C. I stąd mam też pytanie do Was, jako, że chciałabym uniknąć kupowania kolejnego serum, bo zabrakłoby mi twarzy do jego nakładania, macie jakieś doświadczenia z maskami-peelingami z witaminą C? Znalazłam taką na mazidłach https://mazidla.com/index.php?page=s...&Itemid=100048 z 20% witaminą C i zastanawiam się, co myślicie.
Kroess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-09, 23:34   #2652
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Może nie masz problemów z okolicą oczu?
U mnie szukanie ciągle nowych produktów pod oczy jest koniecznością, bo mam ten obszar naprawdę fatalny jak na mój wiek.

Polecam olejki. Odkąd zaczęłam je testować, micele poszły całkiem w odstawkę, a byłam fanką Biodermy przez lata.
Kusi mnie, żeby dać jednak szansę olejkom z naszego rynku, zastanawiam się nad olejkiem z Body Shopu.
Problemów jako takich nie mam, tylko cienie pod oczami, ale na to kremy akurat nie pomogą. Muszę jednak przyznać, że kiedy czytam, że wszyscy coś specjalnego w tą okolicę nakładają, to się mocno zastanawiam i przyglądam sobie czy aby na pewno nie powinnam coś dorzucić, może właśnie tego mi brak, żeby być piękną i młodą

Polecasz jakieś konkretne olejki? Mam doświadczenie tylko z samoróbkami olej + SLP, ale wolałabym jakiegoś przyjemniejszego gotowca.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jestem w ogóle bardzo zmarzła, nie ma takich butów, w których nie marzłyby mi nogi.
Próbowałaś oryginalnych UGGsów? Nigdy żadne buty nie dały mi tyle komfortu i ciepła przy wielkich mrozach, co te paskudy.
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 10:11   #2653
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Kroess Pokaż wiadomość
Plany zakupowe na ten miesiąc to podoczny Benton, myślę jeszcze nad jakimś olejkiem eterycznym i chciałabym do swojej pielęgnacji włączyć coś z witaminą C.

Cześć
Z olejków polecam cedrowy i czystka. Co do wit. C nie poradzę, bo nie przepadam.

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Polecasz jakieś konkretne olejki? Mam doświadczenie tylko z samoróbkami olej + SLP, ale wolałabym jakiegoś przyjemniejszego gotowca.

Z azjatyckich Cezanne Mild Cleansing Oil (bez zapachu, prosty skład, na parafinie), DHC, w miarę był też SkinFood Black Sugar, ale on jest dość lejący i ma dużo przeróżnych dodatków - jedni lubią, inni twierdzą, że w produkcie myjącym nie ma sensu tyle tego upychać. A i jeszcze The Saem Pore Deep Cleansing Oil - czarny z węglem i osadami morskimi, ale używałam go też do zmywania oczu.

Z europejskimi mam małe i niezbyt dobre doświadczenia, ale kasiamagda pochlebnie pisała o olejku rumiankowym Body Shopu i o olejku L'Occitane.


Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Próbowałaś oryginalnych UGGsów? Nigdy żadne buty nie dały mi tyle komfortu i ciepła przy wielkich mrozach, co te paskudy.
Mam wskrzeszone przez Wojasa Relaxy i przez pierwsze pół godziny na dworze przy mrozie jest mi w nich ciepło (w normalnych skórzanych butach przez pierwsze 3 minuty). Problem z nimi jest taki, że jak tylko zimą wyjdzie słońce, to szybko zaczynają się w nich pocić nogi i ciężko się chodzi.

Mnie się ogólnie wszelkie śniegowce bardzo podobają, ale wyglądam w nich jak mała dziewczynka wsadzona w buty ojca. To samo z wszelkimi innymi grubo ciosanymi fasonami z grubą podeszwą i "męskimi", mocnymi dodatkami typu suwaki, sprzączki itd. Jestem w trakcie kompletowania szafy kapsułowej metodą Davida Kibbe i niestety obuwie typu Uggsy do niczego mi nie pasuje i zwyczajnie źle w tym wyglądam.

Chciałabym, żeby producenci obuwia produkowali więcej na zimę środkowoeuropejską a nie hiszpańską tzn z jakimkolwiek ociepleniem, a nie sama goła skóra. Dla mnie większość butów na rynku to są przejściówki na marzec- kwiecień, a nie na zimę.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 10:16   #2654
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Hello dawno mnie tu nie było . Dzięki waszym radom raz na zawsze porzucilam wszystko co bardziej szkodzilo jak pomagało. To już 1,5 roku
Na dniach będę miała okazję odwiedzić niemiecka drogerie DM. Czy znajdę tam coś godnego uwagi ? Tzn serum...mleczka ..płyny ..itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 10:22   #2655
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
Hello dawno mnie tu nie było . Dzięki waszym radom raz na zawsze porzucilam wszystko co bardziej szkodzilo jak pomagało. To już 1,5 roku
Na dniach będę miała okazję odwiedzić niemiecka drogerie DM. Czy znajdę tam coś godnego uwagi ? Tzn serum...mleczka ..płyny ..itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Po raz n-ty powtórzę moją starą śpiewkę: niemieckie drogerie w kwestii pielęgnacji twarzy nie mają do zaoferowania NIC. To znaczy te same co w Polsce marki typu Loreal plus ichniejsze marki pędzone obficie na alkoholu.
Wyjątkiem był peeling enzymatyczny Kneippa w pudrze, ale go wycofali
Ostatnio coś mnie na korci na marnowanie kasy i chciałam kupić olejek do mycia twarzy Balea, chyba tylko po to, żeby sobie na niego ponarzekać, bo zwyczajnie nie wierzę, że niemiecka myśl kosmetyczna jest w stanie świadomie wyprodukować coś dobrego.

W sklepach eko to ewentualnie tonik shea Martina Gebhardt fajny jest, ale dość drogi.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2018-02-10 o 10:27
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 10:29   #2656
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 698
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Mam wskrzeszone przez Wojasa Relaxy i przez pierwsze pół godziny na dworze przy mrozie jest mi w nich ciepło (w normalnych skórzanych butach przez pierwsze 3 minuty). Problem z nimi jest taki, że jak tylko zimą wyjdzie słońce, to szybko zaczynają się w nich pocić nogi i ciężko się chodzi.

Mnie się ogólnie wszelkie śniegowce bardzo podobają, ale wyglądam w nich jak mała dziewczynka wsadzona w buty ojca. To samo z wszelkimi innymi grubo ciosanymi fasonami z grubą podeszwą i "męskimi", mocnymi dodatkami typu suwaki, sprzączki itd. Jestem w trakcie kompletowania szafy kapsułowej metodą Davida Kibbe i niestety obuwie typu Uggsy do niczego mi nie pasuje i zwyczajnie źle w tym wyglądam.

Chciałabym, żeby producenci obuwia produkowali więcej na zimę środkowoeuropejską a nie hiszpańską tzn z jakimkolwiek ociepleniem, a nie sama goła skóra. Dla mnie większość butów na rynku to są przejściówki na marzec- kwiecień, a nie na zimę.
Mnie też marzną stopy, a najbardziej denerwuje, gdy buty przemakają, niestety, nawet drogie buty renomowanych firm z gwarancją nieprzemakalności i tymi wszystkimi membranami mi przemakają i to niemal zawsze, to jest na porządku dziennym, a nie jakieś pojedyncze przypadki kiepskich butów. Do tej pory w życiu miałam tylko jedne śniegowce, które nie przemakały i zaczęły się rozpadać dopiero po 9 sezonach, marki Puma, z wygladu były podobne do relaksów, trochę może sztywniejsze i bardzo ciepłe. A mam teraz Reebooki i przemakają. A jeśli chodzi o eleganckie kozaczki, to warto szukać wśród polskich firm, Wojas, Gino Rossi, Ryłko, mają sporo modeli z ociepleniem. Ze swojego doświadczenia też wiem, że jak buty są bardziej opięte na stopie, to stopa szybciej marznie, lepiej wybierać nieco luźniejsze cholewki, wtedy stopa się tak bardzo nie poci i nie marznie dzięki dodatkowej izolacji, jaką daje nagrzane powietrze w bucie, a jak but jest za ciepły to też jest źle, bo stopa się poci i jest chłodzona wilgocią.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2018-02-10 o 10:31
Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 10:36   #2657
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Mnie też marzną stopy, a najbardziej denerwuje, gdy buty przemakają, niestety, nawet drogie buty renomowanych firm z gwarancją nieprzemakalności i tymi wszystkimi membranami mi przemakają i to niemal zawsze, to jest na porządku dziennym, a nie jakieś pojedyncze przypadki kiepskich butów. Do tej pory w życiu miałam tylko jedne śniegowce, które nie przemakały i zaczęły się rozpadać dopiero po 9 sezonach, marki Puma, z wygladu były podobne do relaksów, trochę może sztywniejsze i bardzo ciepłe. A mam teraz Reebooki i przemakają. A jeśli chodzi o eleganckie kozaczki, to warto szukać wśród polskich firm, Wojas, Gino Rossi, Ryłko, mają sporo modeli z ociepleniem. Ze swojego doświadczenia też wiem, że jak buty są bardziej opięte na stopie, to stopa szybciej marznie, lepiej wybierać nieco luźniejsze cholewki, wtedy stopa się tak bardzo nie poci i nie marznie dzięki dodatkowej izolacji, jaką daje nagrzane powietrze w bucie, a jak but jest za ciepły to też jest źle, bo stopa się poci i jest chłodzona wilgocią.
O, to u mnie ten problem z przemakaniem nie istnieje. Za to mam problem z szerokością tzn potrzebuję tęgości H, a buty o tej tęgości są przeważnie produkowane dla osób z różnymi schorzeniami stóp i wyglądają paskudnie. Kolejne moje wymaganie to brak obcasa tzn jakiś tam słupek 3 cm zniosę, ale nie więcej. Nie cierpię też jak mi buty stukają i słychać mnie z daleka. Sumując wszystko powyższe muszę stwierdzić, że chyba nigdy nie miałam butów, które spełniałyby wszystkie moje wymagania tzn były ciepłe, ze skóry, z ociepleniem, proste i dość eleganckie, ale bez obcasa, w tęgości H.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 10:44   #2658
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Kiedyś była tu mowa o serum alterra ( fioletowy?) . A w Polsce podobno nie był dostępny. Na codzień używam alterre z granatem i bardzo sobie chwale


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 10:54   #2659
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 698
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
O, to u mnie ten problem z przemakaniem nie istnieje. Za to mam problem z szerokością tzn potrzebuję tęgości H, a buty o tej tęgości są przeważnie produkowane dla osób z różnymi schorzeniami stóp i wyglądają paskudnie. Kolejne moje wymaganie to brak obcasa tzn jakiś tam słupek 3 cm zniosę, ale nie więcej. Nie cierpię też jak mi buty stukają i słychać mnie z daleka. Sumując wszystko powyższe muszę stwierdzić, że chyba nigdy nie miałam butów, które spełniałyby wszystkie moje wymagania tzn były ciepłe, ze skóry, z ociepleniem, proste i dość eleganckie, ale bez obcasa, w tęgości H.
Ja też unikam obcasow, lubię, ale zwyczajnie nie umiem w nich chodzić, ale taki obcas 3 cm (podkowę) uwielbiam, bo lubię gdy pod piętą jest wyżej, takie buty są najwygodniejsze, ale to ponoć też najzdrowsze dla sylwetki kobiety, nie takie płaskie całkiem.
A co do stukania, to ja akurat to kocham w butach, hihi Jeśli chodzi o przemakanie, to może zależy od kilku czynników. Z moim dzieckiem nie da się po prostu inaczej, niż wejść w głęboki śnieg czy jakąś pluchę. Tak samo dla niego nie mogę butów znaleźć, żeby nie przemakaly. A to potrafi spędzać sen z powiek. Teraz mu się ferie zaczęły i jedzie na tydzień na obóz w góry, bez mamy i naprawdę czarno to widzę, bo będzie musiał sam dbać o suchość butów. Już rok temu jak był, to wrócił przeziębiony z mokrymi butami, a miał dwie pary i w walizce skarpetki przemoczone z całego tygodnia przywiózł, takie to są uroki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-10, 10:54   #2660
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
Kiedyś była tu mowa o serum alterra ( fioletowy?) . A w Polsce podobno nie był dostępny. Na codzień używam alterre z granatem i bardzo sobie chwale


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W Rossmanie są dwa sera Alterry, z orchideą i z granatem.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 10:57   #2661
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Właśnie...to był rosmann. W takim razie obkupie się w żele pod prysznic balea. Może nie robią wielkiego wow ale uwielbiam ich zapachy. No i obowiązkowo odżywki do włosów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 11:10   #2662
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja też unikam obcasow, lubię, ale zwyczajnie nie umiem w nich chodzić, ale taki obcas 3 cm (podkowę) uwielbiam, bo lubię gdy pod piętą jest wyżej, takie buty są najwygodniejsze, ale to ponoć też najzdrowsze dla sylwetki kobiety, nie takie płaskie całkiem.
A co do stukania, to ja akurat to kocham w butach, hihi Jeśli chodzi o przemakanie, to może zależy od kilku czynników. Z moim dzieckiem nie da się po prostu inaczej, niż wejść w głęboki śnieg czy jakąś pluchę. Tak samo dla niego nie mogę butów znaleźć, żeby nie przemakaly. A to potrafi spędzać sen z powiek. Teraz mu się ferie zaczęły i jedzie na tydzień na obóz w góry, bez mamy i naprawdę czarno to widzę, bo będzie musiał sam dbać o suchość butów. Już rok temu jak był, to wrócił przeziębiony z mokrymi butami, a miał dwie pary i w walizce skarpetki przemoczone z całego tygodnia przywiózł, takie to są uroki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A trapery/śniegowce Sorel tego typu KLIK? One mają wierzch w większości z gumy wulkanicznej, więc nie powinno przemakać.
Stukanie obcasów fascynowało mnie jako małą dziewczynkę u dorosłych kobiet i obiecałam sobie, że jak będę duża, to też będę takie stukające buty nosić A teraz doprowadza mnie to do szału, zwłaszcza jak rano schodzę po schodach, to mam mam wrażenie, że budzę tym łupaniem wszystkich sąsiadów. Ostatnio rozważałam nawet zaniesienie tych najgłośniejszych butów do szewca, żeby mi zamontował inne fleki z większym dodatkiem gumy.


---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
Właśnie...to był rosmann. W takim razie obkupie się w żele pod prysznic balea. Może nie robią wielkiego wow ale uwielbiam ich zapachy. No i obowiązkowo odżywki do włosów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Skoro Ci Alterra pasuje to popatrz może na sera Lavery, to będą podobne formuły i chyba nawet wypuścili jakieś bez alko. A największy wybór kosmetyków jest w Müllerach, tyllko oczywiście nie ma tam marek własnych DM i Rossmana i jest trochę drożej niż w tych dwóch.
A słabości do żeli Balea nie umiem zrozumieć Ale ja z każdym rokiem coraz bardziej unikam zapachów w kosmetykach, najbardziej się cieszę, jak niczym nie pachnie.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 11:14   #2663
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

ja też nie rozumiem mojego uwielbienia. Na codzień stsuje olejki, mydła ewentualnie żel Dove. A Balea ? Hmm powacham ...raz użyje ... Zrobię kąpiel ....I postawie do mycia rąk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 11:15   #2664
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 698
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
A trapery/śniegowce Sorel tego typu KLIK? One mają wierzch w większości z gumy wulkanicznej, więc nie powinno przemakać.
Stukanie obcasów fascynowało mnie jako małą dziewczynkę u dorosłych kobiet i obiecałam sobie, że jak będę duża, to też będę takie stukające buty nosić A teraz doprowadza mnie to do szału, zwłaszcza jak rano schodzę po schodach, to mam mam wrażenie, że budzę tym łupaniem wszystkich sąsiadów. Ostatnio rozważałam nawet zaniesienie tych najgłośniejszych butów do szewca, żeby mi zamontował inne fleki z większym dodatkiem gumy.
Ciekawe te Sorel, z tym, że to raczej nigdy nie przemaka guma, tylko miejsca łączeń i szwów. To ja mam dużo z dziecka, niesamowicie kobieco się czuję jak mi tupią , nie robię rzecz jasna hałasu, żeby wszyscy na pewno słyszeli, że "nadchodzę", ale np. wojaski super mi tupały, nie był to natrętny łomot, subtelny, ale był i dodawał mi jakby lekkości.

Przepraszam za off top i chwilowo nie mogę wyszarzyć, nie wiem czemu.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 12:24   #2665
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Przepraszam za off top i chwilowo nie mogę wyszarzyć, nie wiem czemu.
Myślałam, że tylko u mnie nie działa i wpisywałam ręcznie
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 12:44   #2666
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Od kiedy sama kupuję sobie buty, nie mam problemu z ich przemakaniem. No niby mieszkam w Anglii i tu śniegu nie ma, ale zdarza mi się wchodzic z kałuży w kałużę, a w Polsce też mi buty nie przemakaly.
Kupuję skórzane, ze 2-3 razy w roku robię im kurację: czyszczę, wcieram krem nawilżający do skóry, na to krem olejowy i na koniec wosk, ze szczególnym uwzględnieniem szwów. O ile mi się woda nie wleje od góry, to stopy mam suche

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 14:15   #2667
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Z azjatyckich Cezanne Mild Cleansing Oil (bez zapachu, prosty skład, na parafinie), DHC, w miarę był też SkinFood Black Sugar, ale on jest dość lejący i ma dużo przeróżnych dodatków - jedni lubią, inni twierdzą, że w produkcie myjącym nie ma sensu tyle tego upychać. A i jeszcze The Saem Pore Deep Cleansing Oil - czarny z węglem i osadami morskimi, ale używałam go też do zmywania oczu.

Z europejskimi mam małe i niezbyt dobre doświadczenia, ale kasiamagda pochlebnie pisała o olejku rumiankowym Body Shopu i o olejku L'Occitane.




Mam wskrzeszone przez Wojasa Relaxy i przez pierwsze pół godziny na dworze przy mrozie jest mi w nich ciepło (w normalnych skórzanych butach przez pierwsze 3 minuty). Problem z nimi jest taki, że jak tylko zimą wyjdzie słońce, to szybko zaczynają się w nich pocić nogi i ciężko się chodzi.

Mnie się ogólnie wszelkie śniegowce bardzo podobają, ale wyglądam w nich jak mała dziewczynka wsadzona w buty ojca. To samo z wszelkimi innymi grubo ciosanymi fasonami z grubą podeszwą i "męskimi", mocnymi dodatkami typu suwaki, sprzączki itd. Jestem w trakcie kompletowania szafy kapsułowej metodą Davida Kibbe i niestety obuwie typu Uggsy do niczego mi nie pasuje i zwyczajnie źle w tym wyglądam.

Chciałabym, żeby producenci obuwia produkowali więcej na zimę środkowoeuropejską a nie hiszpańską tzn z jakimkolwiek ociepleniem, a nie sama goła skóra. Dla mnie większość butów na rynku to są przejściówki na marzec- kwiecień, a nie na zimę.
Dzięki, przeglądnę co to za cuda stosujesz, może się na coś skuszę chociaż liczyłam, że da się coś kupić 'ręki'.

Co do UGGsów, podobno (sama nie próbowałam, ale kiedyś na pewno zaryzykuję) najlepiej nosić je bez.. skarpetek. Taka kombinacja ma dawać ciepło w stopy, a jednocześnie sprawiać, że nie będą się pocić. Przy - 20 stopniach trzymają ciepło bardzo dobrze, sama wyglądam w nich jak sierota, ale przy takiej temperaturze bardziej cenię ciepło nad wygląd Zimowe, skórzane buty z wypełnieniem można spokojnie kupić w Polsce, sama zawsze takich szukam, bo nienawidzę tych przejściówek, aczkolwiek z roku na rok coraz trudniej na takie trafić.
Wspomniany wątek przeczytałam, sama próbuję się zdiagnozować, ale ciężko mi to idzie więc pewnie wkrótce się tam zamelduję.

A jeszcze co do przemakania, stosujecie do butów nano impregnaty? U mnie te spraye robią niezłą robotę, bo też wiecznie miałam z tym problem, ale to przy normalnym chodzeniu, nie wiem jak sprawdziłyby się w zabawach w śniegu.
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 15:27   #2668
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 698
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chabrymakiistokrotki Pokaż wiadomość
Od kiedy sama kupuję sobie buty, nie mam problemu z ich przemakaniem. No niby mieszkam w Anglii i tu śniegu nie ma, ale zdarza mi się wchodzic z kałuży w kałużę, a w Polsce też mi buty nie przemakaly.
Kupuję skórzane, ze 2-3 razy w roku robię im kurację: czyszczę, wcieram krem nawilżający do skóry, na to krem olejowy i na koniec wosk, ze szczególnym uwzględnieniem szwów. O ile mi się woda nie wleje od góry, to stopy mam suche

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja skórzane buty też pastuję i impregnuję, nawet częściej, bo w sezonie to i ze 3 razy, nie chcę żeby mi sól drogowa je wyżarła, ale też to nie są buty na śnieg, zabawę z dzieckiem, sanki itp. Aczkolwiek coś w tym jest, bo mam też takie całoroczne, skórkowe, bez ocieplenia, a nigdy mi nie przemokły, jak wpadłam w jakąś kałużę, więc impregnowanie rzeczywiście daje izolację. Bardziej chodzi mi o typowo śniegowe buty, sportowe, śniegowce, nie żadne trapery skórzane, ani kozaki, przemakają mi i dziecku też.

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
A jeszcze co do przemakania, stosujecie do butów nano impregnaty? U mnie te spraye robią niezłą robotę, bo też wiecznie miałam z tym problem, ale to przy normalnym chodzeniu, nie wiem jak sprawdziłyby się w zabawach w śniegu.
Nie miałam nigdy sprayu, może wypróbuję
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 16:47   #2669
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Dzięki, przeglądnę co to za cuda stosujesz, może się na coś skuszę chociaż liczyłam, że da się coś kupić 'ręki'.
95% kosmetyków do twarzy kupuję on-line za granicą. Jak pisałam w niemieckich drogeriach jest straszna lipa.

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość

Wspomniany wątek przeczytałam, sama próbuję się zdiagnozować, ale ciężko mi to idzie więc pewnie wkrótce się tam zamelduję.
Bardzo odkrywczy wątek dla osób, dla których Jak wyglądam w tym ciuchu jest ważniejsze od Ten ciuch mi się podoba/jest modny
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-11, 09:27   #2670
Ishani
Zadomowienie
 
Avatar Ishani
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 718
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość

Ja maseczek w plachcie nie lubilam dopoki nie zaczełam brac izoteku. Były momenty, że przez kilka tygodni plachta ladowala na mojej twarzy codziennie, stad takie zapasy. Teraz juz jest lepiej i stosuje je 3x w tygodniu
]
Cześć, a możesz polecić jakieś konkretne maski w plachcie? Trochę mnie one Kuszą, ale zawsze jak czytam składy to mam wrażenie że większość jest naprawdę beznadziejna. Tylko maska benton I whamisa mają super składy, ale są z kolei strasznie drogie.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość

Z azjatyckich Cezanne Mild Cleansing Oil (bez zapachu, prosty skład, na parafinie), DHC, w miarę był też SkinFood Black Sugar, ale on jest dość lejący i ma dużo przeróżnych dodatków - jedni lubią, inni twierdzą, że w produkcie myjącym nie ma sensu tyle tego upychać. A i jeszcze The Saem Pore Deep Cleansing Oil - czarny z węglem i osadami morskimi, ale używałam go też do zmywania oczu.

Z europejskimi mam małe i niezbyt dobre doświadczenia, ale kasiamagda pochlebnie pisała o olejku rumiankowym Body Shopu i o olejku L'Occitane.
Chimay a próbowałaś olejków z biochemii urody? Dlaczego Ci nie pasują takie zwykłe olejki olej +emulgator? Pytam z ciekawości bo strasznie kusisz tymi azjatyckimi, ale z drugiej strony mi te z BU pasują I nie jestem pewna czy zrobi mi to jakąkolwiek różnice (a cenowo wychodzi gorzej)
Z góry ogromne dzięki za odpowiedź


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ishani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-06-26 15:46:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.