Jesienne Dzieci 2006 - część III

[Myszka_80]

Rysunek poglądowy ciekawie wygląda
jutro przejrze linki bo dziś juz na morde lece

Laseczki poradźcie mi
zaczełam wyszywac plecy w serdaku Kamilki na balik
moze to takie byc?? ( nie chce mi sie tych ludowych szyc w cholere tego) nie bedzie zbyt "wsiowe"?

[justyna-viola]

Napisane przez Myszka_80

zaczełam wyszywac plecy w serdaku Kamilki na balik
moze to takie byc?? ( nie chce mi sie tych ludowych szyc w cholere tego) nie bedzie zbyt "wsiowe"?

Mysia nie WSIOWE tylko LUDOWE
I to ty wszytskie swiecidelka sama przyszywalas??: confused:Jesli tak to klask i:dla Ciebie!!!

Ja wlasnie skonczylam robic trojzab bo jak sobie przypomnialam ze fajnie by bylo gdyby go mial to juz bylo za pozno zeby cos kupic na allegro a u mnie w tej malej miescinie nic takiego nie bylo. Zrobilam tez mu ogonek z gumeczkana guziczek<w pasie ta gumeczka zapinana na guziczek,,,,,,dla wyjasnienia:hahah a
Jutro jak uda mi sie to go obfoce

Carya co ty za skomplikowane rysunki tu zapodajesz
Dobrze pogadaj z Kicia a wozek sprzedasz

Dzis zlapalm Michaske jak byla juz w polowie drogi na gore na lozko pietrowe......pieron wdrapal sie na drabinke od pietrowego lozkaNoz z oka jej nie idzie spuscic

Dobrej nocki kochane

[kiciamała]

Nita tam 90% ikea wiec mozliwe ze krzesla tez... one takie plastikowe profilowane muszle tak?

Myszko bardzo czadowo wyszlo te listeczki fajnie sie ukladaja.

http://www.swiatseriali.pl/seriale/m...795,iAId,12795

no i niby wygladja jak ikejowskie a nie znalazlam ich w sklepie... Moze sie wylamali akurat z krzeslami..

Justys no dobrze ze wyjasnilas bo nie wiedzialm co z tym guziczkiem, ja to ogonki owszem na gumce ale na nozke widzialm do zakladania ... oczywiscie

[justyna-viola]

Napisane przez Myszka_80

Justys no dobrze ze wyjasnilas bo nie wiedzialm co z tym guziczkiem, ja to ogonki owszem na gumce ale na nozke widzialm do zakladania ... oczywiscie

Wiedzialam
Oto moj diabelek

[kiciamała]

Justyna to ja panie Prezesie o tym ogonku

Jak w piekle maja takie widly to ja juz jestem grzeczna , zadne ogonki mi nie w glowie i krzyzem leze pod kosciolem

Ale diablik

[Carya]

Mysza, niezła ta kamizela!!! wystarczy świecidełek i wcale nie jest wsiowo, jest regionalnie kurde, ale dookoła tych cekinów nadziubałać... przy pierwszym 'rękawku' bym wymiękła

Justyś, widły pierwsza liga jak ty je zrobiłaś? świetnie diabełek wygląda!

A słuchajcie, ja was zapytam chociaż w sumie to ja powinnam najlepiej wiedzieć dostałam już drugi list z pobliskiej podstawówki żeby zapisać Martę do szkoły na ten rok szkolny (2011/2012) teraz poważnie 5latki niespełna mają iść do szkoły? ja wiem że zerówka, ale myślałam ze 6latki dalej będą zerówkowe, tylko że w szkole... a tu wychodzi że nie dość że obowiązkowo do szkoły to jeszcze rok szybciej?

Załamuję się powoli...

[Myszka_80]

Diabeł diabelski

Kurcze łezb mnie tak napiernicza od dwóch sni ze juz wytrzymac nie moge
mam wrażenie ze jak kilka razy walne w mur to mi ulzy.
Kawa siekiera juz sie robi. Chwyta mnie dół
Chyba ta łepetyna z nerwami powiązana


laksi mam grzeczna dzis ( jak na razie) bo chcą na 17 jechac do naszego Domu Kultury ja koncert jasełkowy ( spiewaja tam znowu wnuczki Edka) .
Juz sobie z babcia załatwiły ze ja ją do pracy zawioze i wtedy bedziemy miały auto
czfaniaki

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Carya tak szybko do szkoły ??
Kamila juz jest zapisana owszem, ale Kamila jest rocznik 2005 a jak dobrze pamietam to Martusia 2006
przegiecie jakies. Cos se w papierach popierniczyli


Aaaaaaaaaaaaaaaaa zeby nie było. Ja jak na razie wyszyłam TYLKO kwiatki i listki
ALE dostałam taki sam serdaczek dla Emilki i na nim zero cekinów wiec bede dziubac tak samo jak ten dziubała prababcia

[kiciamała]

Carya a nie pomylili czegos? A nasze bedzie obejmowla diagnoza psychologiczna o dojrzalosci czy juz normalnie ida rok wczesniej do szkoly?
Wydaje mi sie ze przelom 4/5 lat przedszkole 5/6 zerowka 6/7 pierwszaki. A dziecko wymog szkolny wiekowy powinno spelnic na dzien 1 wrzesnia czyli zimowe z konca roku sa mlodsze. Skoro takie kryteria przyjete sa w stosunku do odzialow przedszkolnych to wszkole tym bardziej. 2,5 latka nie przyjma do przedszkola od tak do grupy trzylatkow.
Moje to sie srednio nadaje do szkoly ba do zerowki nawet niebaldzo.

Mysle ze mozna grodniowki zapytac one tam biegle w tematach szkolnictwa 1-3

Mysza jak ja wyszylam calego kosciotrupa kostka po kosteczce to tobie tez sie uda . A wyszywalam pod okiem lekarza to musialam profesjionalnie sekcje przeprowadzic ha ha ha

[Myszka_80]

a własnie w sensie nadawania sie do szkoły
Miałam zebranie rodziców w przedszkolu i 5 cio latki miały juz wyniki testów

Miałam kark jak ges Kamila z 7 5cio latków miałam największą ilość punktów czyli 97 na 108
normalnie duma mnie rozsadza

[Carya]

No właśnie okazuje się że musimy napisać jakiś papierek żeby dziecko za wcześnie nie poszło do szkoły

O:
Wprowadzenie obniżonego wieku rozpoczęcia szkoły ma być rozłożone na trzy lata szkolne - 2009/2010, 2010/2011 i 2011/2012. W tym czasie rodzice dzieci będą mogli - na swój wniosek i bez konieczności uzyskania opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej -odroczyć lub przyspieszyć o jeden rok rozpoczęcie szkoły przez dziecko. Aby uzyskać odroczenie rodzice powinni złożyć wniosek - do 15 kwietnia roku poprzedzającego rok szkolny, w którym dziecko powinno lub może zacząć naukę w szkole.
http://e-prawnik.pl/wiadomosci/proje...do-szkoly.html

no tak, a niżej jest o dzieciach urodzonych do roku 2005... to chyba nie mam się czym przejmować. Tylko mam pisać papier czy nie? Żeby się w maju nie okazało że papierka nie zaniosłam i dusza złowiona, trza do szkoły posłać
kurde, nie czytam do końca a tu co chwilę dopisuję no na końcu jest napisane że 5latki mogą iść do szkoły na ten rok przygotowawczy czyli nie musiały ale widać mojej podstawówce już zależy żeby złowić duszę, więc śle zaproszenia...


Mysza, nie dziwię się ze cię duma rozsadziła, w końcu to nie byle osiągnięcie gratulacje dla Kamilki!!!

[justyna-viola]

Napisane przez kiciamała

Justyna to ja panie Prezesie o tym ogonku

Jak w piekle maja takie widly to ja juz jestem grzeczna , zadne ogonki mi nie w glowie i krzyzem leze pod kosciolem

Ale diablik

Hhahaha....choc jedna do porzdaku sprowadzilo

Napisane przez Carya

Justyś, widły pierwsza liga jak ty je zrobiłaś? świetnie diabełek wygląda!

Carya z kartonu Obrysowalam duzy talerz a potem olowkiem naszkicowalam, pomalowalam czerwona farba, wycielam i skleilam tasma klejacaA to do trzymania to tez karton owiniety tasma izolacyjna

Co do tematu szkoly to 2006 rocznik do szkoly ida majac 6 lat wiec w przyszlym roku. Nie mowie to o ochotnikach ktore moga isc wczesniej.

Napisane przez Myszka_80

Miałam kark jak ges Kamila z 7 5cio latków miałam największą ilość punktów czyli 97 na 108
normalnie duma mnie rozsadza

klask i:dla KamilciProsze jaka zdolniacha!! Ciekawe czy za mamusia czy za tatusiemMyszko tez bym pekala z dumy!!!

Michaska zasnela, Miki w przedszkolu.....bloga cisza

[Myszka_80]

No ej
kolejne dzieci potem miały tak 83 punkty albo 86
no całe 11 punktów do przodu

Obawiam sie tylko ze bedzie miała tak jak mama - ostry start a z czasem ostre darcie pasem po dupie ( zamiast na świadectwie )

[Nita6]

ale zescie sie rozpisaly
jak zwykle zdolniachy z was i pieknie stroje zrobione , trojzab rewelka

a u nas co ? praca praca praca ,
a wiecie co u Bafi ? dawno nie zaglądała

a ja sie pochwale , jutro wypadamy z TZem na slowacje na wielka race na snowboard.

[Bafi@Home]

O widzę ze temat szkolny i karnawałowy - to ja najpierw chwale cudowne stroje - Mysza ja ci mówić nie będę, że jestem fanką Twojego talentu.

Justyś widły pierwsza klasa Oj będzie Miki łapał te duszyczki niepokorne na swoje widełki oj będzie

Chciałam zameldować, waga leci, Basia je 5 małych posiłeczków tak coby organizm nie musiał się bawić za magazyniera i można rzec - w miesiąc poszło 2 kilogramy stosuje zapiski startowałam od wagi 59,6 bodajże a dzisiaj prawie po miesiącu jest 57,6

Nita zdem zdem, nie zawsze wchodzę na wizaż jak jestem w domku już prawiem zdrowa

Wczoraj resztki ropy z zatok wydmuchałam, a grzałam je wickiem przez dwa ostatnie dni i dziadostwo ustąpiło i wylazło - ale jeszcze je pomęczę wickiem - nie ma ze mną miętkiej gry. Kaszel się tak jeszcze trochę pałęta - ale już widać, że to taka końcówka - w poniedziałek do pracy i od 1 lutego startuje z 4/5 etatu.

Będę mieć poniedziałki wolne ... jednym słowem rok wegetacji - ale nie wiem jak na razie czuje, że podołam.

[Nita6]

Bafi
a cóż tak poniedzialki wolne ? a wypłata tez mniejsza ?

[Bafi@Home]

Niestety trochę mniejsza - ale damy rade i przetrwamy. Ja już od rana w pracy, tutaj luzy rajtuzy więc nie mam się czym zmęczyć. Wirusy jakieś szaleją co chwile ktoś łazi zakatarzony. Pieroński czas.

[justyna-viola]

Napisane przez Bafi@Home

Chciałam zameldować, waga leci, Basia je 5 małych posiłeczków tak coby organizm nie musiał się bawić za magazyniera i można rzec - w miesiąc poszło 2 kilogramy stosuje zapiski startowałam od wagi 59,6 bodajże a dzisiaj prawie po miesiącu jest 57,6
.

Bafi jestes "wielka" w tek kwesti!! Brawo za wytrwalosc!!!
Tos ty chudzinka juz!!! Prosimy foty!!Ja nawet tyle po ciazach nie wazylam, najmniej mialam 58.5kg. Wiec szacun dla Ciebbie Basiu
Juz widze te spojrzenia twojego tz

Napisane przez Nita6

a ja sie pochwale , jutro wypadamy z TZem na slowacje na wielka race na snowboard.

I jak bylo NIta!!??? Chwal sie tu szybko!!!
Nalezy Ci sie taka wypadzik....taka odskocznia

Tysia gdzies ty nam przepadla?

Carya widze ze ida postepy w sprawozdaniu

Mysiu nasz kofffffanaW dniu 18tych urodzin zycze Ci szczescia, miłosci, zdrowka, szybkiej przeprowadzki na swoje,cierpliwosci w relacjach z mamusiaBuziaczki kochana!!:cmo k:
Aaaaa zapomniałam o ukochanym synusiu

U naspierwszy dzien ferii.

Wczoraj mialam chwile zalamki....za dlugo chyba siedze juz w domu i zaczyna mnie to dobijacI doszlam do wnisoku ze dobrze ze mi sie zeby psujabo wtedy choc na chwile moge wyskoczyc sama z domku Wiem jestem wstretna, samolubna ale potrzebuje czasem takiego czasu tylko dla siebie

[Bafi@Home]

Justyś, nie dziwie się że chcesz odrobiny czasu dla siebie. To jest potrzebne. Z wagą jestem bardzo zdeterminowana bo mnie strasznie wkurzał mój wystający brzuch. Teraz po chorobie, co prawda jeszcze trochę męczy chce zbić brzuch - który w moich planach ma być płaski - jak mi się to uda nie wiem - będę go katować ćwiczeniami. Nauczyłam się racjonalnie jeść 5 małych posiłków, organizm nie odczuwa potrzeby jedzenia - bo ma stały dopływ

Moja zołza, szczęśliwa,że dzisiaj będzie sama bez mamy u babci - mama jej się przejadła - za długo ze sobą przebywałyśmy. No ładnie na starość to tylko patrzeć żeby jej zejść z oczu najlepiej do domu spokojnej starości

[Myszka_80]

Hello babeczki no to stawiam

Justys co do cierpliwości to tz mi zyczył miec duzo cierpliwosci do niego samego i duuzo wyrozumiałości i opieprzac na bierzaco kiedy trzeba
No to sam na siebie bata ukręcił

Ja dzis w pełni imprezowa sniadanko z mamą kawa i ciacho z mamą tyle że ona gotowała obiad a ja szyje

Aaaaaaaa tescie wczoraj byli. Reakacja na nasz parter. Noooooooooo w miare w miare to teraz bedziesz mogła okna umyć ( czyt ten syf bys sprzatneła)
Widzi łazienke : nooooooooo ciekawy dobór kolorów ( czyt. nic ciekawego)
Kuchnia: no to juz prawie gotowe ( czyt. ja mam kuchnie fajniejszą )

Doooooobra ide szyc bo chce to juz miec za sobą

[Carya]

Hejka hejka
Mysza, no najgorętsze zyczenia urodzinowe!!! dużo zdrowia, szczęścia, radości no i jak Justyśka przypomniała - syncia
Teściami się nie przejmuj (w sumie to się nie przejmujesz) bo to tak czasem z ludźmi jest ze im nie w smak że innym się zmienia na lepsze a nie daj Boże na lepsze niż oni mają

Bafi, gratulcje ja mam plan rzucić słodycze ale coś mi się wydaje że nie dam rady... póki co nie próbuję specjalnie mam tylko nerwa jak nie mogę się wcisnąć w dżinsy w udach... nie krzyczcie, ja się nie chcę odchudzać, tylko wiem że to lipa jak się zjada przez cały dzień 3 kanapki i paczkę ciastek albo batonika. Te pięć posiłków brzmi rozsądnie... tylko przy mojej pracy nijak się nie da

Justyś, nooo idzie jak burza... kopiuj wklej nie no, od siebie też dodaję bo to w końcu mój staż ale ja nie używam takiego słownictwa jak mam w tym sprawozdaniu... jakieś takie polonistycznie napompowane jak otworzę gębę na egzaminie to w minucie mnie będą podejrzewać że zleciłam komuś napisanie sprawozdania
Co do wyjść z domu to wcale ci się nie dziwię... mój znajomy mówi na maluchy 'kleszcze' ale coś w tym jest... po pewnym czasie i od najsłodszego kleszcza ma się ochotę odpocząć

A ja dziś wyszłam na chwilę sama... do lekarza cały zeszły tydzień leczyłam się czosnkiem, cytryną i polopiryną ale niestety, skończyło się na antybiotyku. Or dana mnie tak zatoki napieprzają że masakra... czoło, oczy, uszy, szczęka aż do szyi Mąż odebrał zdjęcie rentgenowskie zatok i się okazało ze jakiegoś guza ma w głowie... na szczęście niegroźnego, ale idzie dziś do swojego lekarza to może dostanie jeszcze skierowanie do laryngologa żeby go specjalista obejrzał... no mówię wam, szpital... byle się Daria jeszcze nie rozchorowała bo bydzie cyrk

[justyna-viola]

Napisane przez Bafi@Home

Moja zołza, szczęśliwa,że dzisiaj będzie sama bez mamy u babci - mama jej się przejadła - za długo ze sobą przebywałyśmy. No ładnie na starość to tylko patrzeć żeby jej zejść z oczu najlepiej do domu spokojnej starości

Hehehe...skad ja to znamMiki tez jak na skrzydlach leci do dziadkow
Basiu ja tez mam wystajacy brzucholNawet zaczelam cwiczyc brzuszki skosne ale nie jestem zbyt systematyczna

Napisane przez Myszka_80

Aaaaaaaa tescie wczoraj byli. Reakacja na nasz parter. Noooooooooo w miare w miare to teraz bedziesz mogła okna umyć ( czyt ten syf bys sprzatneła)
Widzi łazienke : nooooooooo ciekawy dobór kolorów ( czyt. nic ciekawego)
Kuchnia: no to juz prawie gotowe ( czyt. ja mam kuchnie fajniejszą )

Skad ja to znam
Widze ze z rozszyfrowaniem tesciowej nie masz problemu
U mnie to samo. Kupialm koldre do sypialni taka 200x220 bo ta co mielismy 160x200 to troche mala jak 4 osoby pod nia spia w nocy<czytaj pijawki przychodza> Tesciowej teskt'; ooo kupilas koldre. Ja: tak, T":hmm....jakas cienka"
No tak bo nie mam z owczej welnytak jak ona.

Napisane przez Carya

Justyś, nooo idzie jak burza... kopiuj wklej nie no, od siebie też dodaję bo to w końcu mój staż ale ja nie używam takiego słownictwa jak mam w tym sprawozdaniu... jakieś takie polonistycznie napompowane jak otworzę gębę na egzaminie to w minucie mnie będą podejrzewać że zleciłam komuś napisanie sprawozdania
Co do wyjść z domu to wcale ci się nie dziwię... mój znajomy mówi na maluchy 'kleszcze' ale coś w tym jest... po pewnym czasie i od najsłodszego kleszcza ma się ochotę odpocząć

Hahaha....nie wazne jak idziesz jak burza...po opisie na gg sledze twoje postepy Kiedy egz??
U was kleszcze a ja na Michasie moiwe "p.r.z.y.d.u.p.n.i.k. " Bo jest teraz na etapie ze wszytsko "mama" Ja musze ja nakarmic, ja wykapac, ja pieluche zmienic, wszytsko ja. I spokoju mi nie daje. I wciaz by na rekach u mnie wisiala

Carya co to za guz??

[Myszka_80]

a widzisz a widzisz
ja pokazałam tesciowej nową kołdre co dostałam od mamy pod choinke ( tyz 200x220 ale my ciagle pod taka bo przy tz inna nie wchodzi w gre)
TYLKO ZE pierwsza kołdre 8 lat temu tesciowa dała nam robic ze niby tz z domu nie wyszedł z pustymi rekami
I tak wyglądała jakby cytrynke ssała jak widziała te nową

Starsza lepsza bo w środku owcza wełna

No cóż ja to politycznie ujełam Ze z baranem na zime druga na lato ( w efekcie nowa używana bedzie całorocznie )

[Bafi@Home]

Myszko Ma Życzę Ci...
...spokojnego snu
i radosnego przebudzenia;
...abyś czasami mogła sobie pozwolić na to,
czego od dawna pragnęłaś,
a nie tylko na to, co musi Ci wystarczyć;
...tylu dobrych wspomnień, abyś dzięki nim
mogła przetrwać złe chwile;
...wiosny - tego zachwytu,
który ciągle przerasta Twoje oczekiwania;
...abyś zawsze była komuś potrzebna;
...tej radości, gdy czyjaś twarz
rozjaśnia się na Twój widok,
albo gdy dostrzegasz ukochana osobę
na końcu peronu;
...radości myślenia, ostrości spojrzenia,
triumfu zrozumienia
i satysfakcji tworzenia...
...abyś znalazła szczęście,
którego szukasz

[kiciamała]

Padnieta jestem wiec krotko

Myszko po kielonku na zdrowie Twoje Sto lat szczescia i milosci a, i kasa niech ci sypnie tak na 200 lat

Bafi a jaka diete wybralas? Mi tak smakuje wsio u mamusi ze brzusio rosnie w oczach

Carya guz? Lepiej tego sie pozbyc niech nie zwleka . Ja teraz mam stresa bo sie oazalo ze rodzina mojego taka rakowa... Kuzwa dzieciom takie geny sprezentowalam . U nich ciagle cos , teraz corka kuzynki 3 latka z rakiem, ciotka jakies guzy na tarczycy.Polowa rodziny naswietlana...

Ja tez tylko 200x220v plus 160 jak spia z nami male

[Carya]

Justyś, to kostniak... ale jak się słyszy że się ma nowotwór w czaszce to tak słabiej się robi, nawet jak łagodny i prawdopodobnie nic się z tym robić nie będzie ot, wyrosło i tyle.

[Pajdka2006]

Dziękuję bardzo za zyczenia urodzinowe

MYSZKO kochana najlepsze zyczenia
Dużo zdrówka i słodyczy
Spełnienia marzeń

[Nita6]

witam , witam
mam wielkiego siniora na kolanie
wyjazd taki sobie , strasznie zimno i na stoku lód i pełno ludzi
nie polecam wielkiej raczy
lepiej bylo jak bylismy dwa tygodnie temu na rohaczu

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Myszko
spelnienia marzen

[Bafi@Home]

Napisane przez kiciamała

Padnieta jestem wiec krotko

Myszko po kielonku na zdrowie Twoje Sto lat szczescia i milosci a, i kasa niech ci sypnie tak na 200 lat

Bafi a jaka diete wybralas? Mi tak smakuje wsio u mamusi ze brzusio rosnie w oczach

Carya guz? Lepiej tego sie pozbyc niech nie zwleka . Ja teraz mam stresa bo sie oazalo ze rodzina mojego taka rakowa... Kuzwa dzieciom takie geny sprezentowalam . U nich ciagle cos , teraz corka kuzynki 3 latka z rakiem, ciotka jakies guzy na tarczycy.Polowa rodziny naswietlana...

Ja tez tylko 200x220v plus 160 jak spia z nami male

Kiciu ja jem dosłownie wszystko tylko 5 małych posiłków i trzymam się zasady na talerzu jedzenia tyle co moje dwie pięści - bo dokładnie tyle mieści mój żołądek - no i widać że 2 kilo poszło w ciągu miesiąca - jest to zdrowy ubytek nie obciążający organizmu jak mam ochotę na kilka kostek czekolady - nie odmawiam sobie. Natomiast na pewno unikam tłustego mięso tylko białe i albo duszone lub gotowane albo pieczone w piekarniku.

[kiciamała]

Bafi ja kawcia druga

To mozesz wlaczyc zasady dukanowe . Max dwie kromki chleba na dzien, owoce ale bez bananow i winogron. Sniadanko pierwsze i ostatni posilek bialkowy i chudy.

Ja sie troszke rozbestwilam i widze ze oponka mi rosnie. Mialam taka fajna talie a teraz widze ze zanika. Musze wrocic na droge dietki. Mam figure linijki i ten brak talii mnie smuci... No ale bananki byly ? byly , pieczone mieska byly ? byly a maselko na chlebku bylo? bylo . To teraz tanczymy dukanowego walczyka

[Bafi@Home]

Kiciu chętnie się kawki napije hehehe małżonek włąsnie niedawno mnie odwiedził - mówi, że musi sie przyzwyczaić do obrazu żony w pracy bo mnie dwa i pół tygodnia nie było. Heheheh