Rzucić palenie, część II - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-05, 23:10   #241
TLU
Zadomowienie
 
Avatar TLU
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 261
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
Rany TLU, przecież ja wiem, że należy się cieszyć z naszych "małych" wielkich sukcesów. Tylko jak czytam, że ktoś piszę, że nie kupuje papierosów tylko czasami popala od innych palaczy to dla mnie jest to oszukiwanie samego siebie.

Nie uwolnisz się od myśli o papierosie kiedy będziesz wiedziała, że czasami Ci wolno. Za każdym razem będziesz się bić z myślami - zapalić czy nie zapalić.

Ale masz rację. Każdy ma swoje zdanie i swoją metodę na walkę z nałogiem.

Mylisz się TLU, jestem tu codziennie. I codziennie Wam kibicuję i cieszę się z Waszych sukcesow. I codziennie utwierdzam się w słuszności swojej decyzji. Nie masz pojęcia czym jest dla mnie ten wątek i jak bardzo mi pomógł.

Jeżeli sądzisz, że dowalam to przykro mi.
Przeciez od mysli o papierosie czlowiek nie uwolni sie nawet po wielu latach niepalenia. Znam kilku takich niepalacych. Po prostu z czasem mniej sie cierpi, tak jak pisala Oliath chec na papierosa przechodzi w chec o intensywnosci chetki na kino.

Tak jak napisalas nalezy sie cieszyc z malych kroczkow a Wiola takie robi. Sama dobrze wie, bo przeciez kazdy z nas rzuca palenie dla siebie, ze dzien zero nastapic musi. Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze brak zachety juz przy ograniczeniu palenia, prowadzi do obnizenia wlasnej samooceny, co z koleji prowadzi do braku wiary we wlasne mozliwosci i do zaprzestania rzucania. Ja przez cos takiego palilam kolejne 5 lat po tym jak pierwszy raz rzucilam a potem zapalilam kilka fajek - byla nagonka na mnie, ze nie powinnam sie glaskac po glowie, stres i stwierdzilam, ze jak starajac sie, tak sie na mnie naskakuje, to po co mam sie w ogole meczyc.

No ale musi byc zly policjant/dobry policjant bo inaczej sie nie da


Cytat:
Napisane przez Wioletta28 Pokaż wiadomość
No to i ja sie przylacze do tej fascnujacej wymiany zdan. Zdaje sie, ze i ja zostalam zle zrozumiana. Piszac, ze nie kupuje fajek tylko podpalam od kogos, nie twierdze, ze rzucam czy rzucilam, a jedynie sama na siebie wyzywam, ze tak sie zachowuje. Zatem prosze czytac uwazniej I na bank nie jestem z tego dumna i sie nie oszukuje, gdyz jest to dla mnie akt mojej slabej silnej woli i porazka. i tak, zgadzam sie z twierdzeniem, ze jak sie rzuca fajki, to sie rzuca a nie podpala przy kazdej okazji, stad moje ciagle wpadki przy rzucaniu. i na pewno napisze na tym watku, jak rzuce (czyt. nie bede podpalac), obiecuje i pozdrawiam
Apeluje raz jeszcze - Tabex!

Jeszcze dodam ad. za 3 miesiace - nieuzalezniona: istnieje uzaleznienie farmakologiczne (twarde/fizyczne) i behawioralne. Po 3 miesiacach z dawka nikotyny ponizej poziomu uzaleznienia osoba uzywajaca nikotyny uzalezniona farmakologicznie nie jest.

Edytowane przez TLU
Czas edycji: 2010-05-05 o 23:21
TLU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 23:36   #242
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucamy palenie czyli próba odzyskania kontroli nad samą sobą

Wiesz, ja myślę że papierosa można palić równie okazyjnie co pić piwo i nie trzeba od razu popadać w uzależnienie.
I spokojnie przez rok mi się udawało, palenie tylko na imprezach raz na miesiąc, jak kto dał. "Gdy była okazja" ale potem sama zaczęłam sobie te okazje stwarzać. Muszę się ustawić do pionu, argh!
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 23:58   #243
agusiownik
Zakorzenienie
 
Avatar agusiownik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 193
Dot.: Rzucamy palenie czyli próba odzyskania kontroli nad samą sobą

ja właśnie rzuciłam palenie, nie palę od 12 marca, myślałam, że będzie gorzej, ale jakoś się trzymam i nawet mnie tak nie ciągnie. Paliłam ładnych parę lat z przerwą gdzie też rzuciłam i nie paliłam rok i trzy miesiące. W moim przypadku najgorzej jest jak sobie mówię, że jeden mi nie zaszkodzi, bo później jak skosztuję to zaczynam znowu palić
agusiownik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 00:25   #244
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucamy palenie czyli próba odzyskania kontroli nad samą sobą

A jaką metodą rzuciłaś palenie, tak z dnia na dzień??
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 08:04   #245
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Rzucamy palenie czyli próba odzyskania kontroli nad samą sobą

Istnieją już takie wątki:
Część pierwsza: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...hlight=palenie.
Część druga: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...hlight=palenie.

Zgłaszam do połączenia.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 08:13   #246
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Rzucić palenie, część II

TLU, Ty chwalisz, ja nie. I nie ma co ciągnać dyskusji.


Co do uzależnienia farmakologicznego i behowioralnego to dla mnie niezrozumiałe i nielogiczne. Nie rozumiem co znaczy "dawka nikotyny ponizej poziomu uzaleznienia" ale nie będę się starać zgłębiać tematu i dyskutować bo szkoda mi na to czasu i energii.
tymena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 08:44   #247
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II

Ciiiicho.
Bo skonczy sie tym, ze na kazdym podforum pojawi sie watek o rzucaniu - dla bedacych w roznym wieku i wyznajacych rozne teorie Wizazanek obrazonych .
A ja mysle, ze wspolne cele powinny nas tu scalac mimo odmiennych nieraz opinii i diametralnie innych osobowosci

Szkoda, ze Muszynianka i 1000days odlaczyly od watku. Im wiecej byloby nas tutyaj, tym wg mnie przyjemniej i razniej

U mnie leci dzien 18

Prosim BAAARDZO nie klocic sie juz

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

WIOLA - jeszcze do Ciebie, babo.
Jesli bardzo chcesz rzucic i potrzebujesz wsparcia, to ja takze uwazam, ze powinnas sie tutaj odzywac, wiecej - ja Cie nawet bardzo prosze, zebys sie udzielala kiedykolwiek poczujesz ochote
Co do tych wypalanych fajurek - niepedagogicznie powiem, ze jak by nie bylo, dla mnie takie palenie jak Twoje stanowiloby po moich 15 latach jarania po paczce dziennie OGROMNY, RADOSNY, PRAWDZIWY sukces. Tutaj wiele spraw jest relatywnie lepszych/gorszych; inaczej ocenilabym (ja przynajmniej) popalanie po fajeczce dziennie po 12 latach normalnego palenia niz po, dajmy na to, 2 czy 3.
No sorki, tak jakos czuje
Pewnie gdybym tak palila jak Ty, Wiola, sama bym siebie uwazala za jedna noga niepalaca
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek

Edytowane przez Oliath
Czas edycji: 2010-05-06 o 08:45
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-06, 10:49   #248
TLU
Zadomowienie
 
Avatar TLU
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 261
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
TLU, Ty chwalisz, ja nie. I nie ma co ciągnać dyskusji.


Co do uzależnienia farmakologicznego i behowioralnego to dla mnie niezrozumiałe i nielogiczne. Nie rozumiem co znaczy "dawka nikotyny ponizej poziomu uzaleznienia" ale nie będę się starać zgłębiać tematu i dyskutować bo szkoda mi na to czasu i energii.
Rozumiem, ze dyskutowac nie chcesz, zglebiac rowniez, ale ostatnie slowo miec chcesz.
TLU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 11:00   #249
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez TLU Pokaż wiadomość
Rozumiem, ze dyskutowac nie chcesz, zglebiac rowniez, ale ostatnie slowo miec chcesz.

O co Ci chodzi TLU, jakie ostatnie słowo?


Po prostu dla mnie uzaleznienie to uzależnienie. Czy jest twarde czy miekkie, czy jakie tam, finalnie palisz i tyle. I czy palisz paczke czy trzy fajki dziennie to jestes uzależniona i tyle.
tymena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 12:50   #250
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: Rzucić palenie, część II

Palę od 20roku życia. Czyli przeszło 6lat. Od września wypaliłam 8 papierosów. Chryste,ale mi się chce palić. Od września zamiast papierosów, jem ser żółty.Niedługo będę uczulona na niego.
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 12:58   #251
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucić palenie, część II

Jezu po jakiego grzyba to łączyliście? :|
Świadomie stworzyłyśmy osobny wątek bo tworzycie zamkniętą społeczność, znacie się już długo POZA TYM wątek nadaje się na społeczności.
Jeeeezu, uwielbiam takie uszczęśliwianie na siłę. Na prawdę, BÓG ZAPŁAĆ :|
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-06, 13:01   #252
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Rzucić palenie, część II

Z tego względu że wątki są o tym samym tytule i dotyczą tego samego. Jakby każdy tworzył wątek bo ma takie widzi mi się to y był śmietnik na wizażu AMEN
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 13:06   #253
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucić palenie, część II

Czy ty na prawdę nie widzisz podobieństwa niektórych wątków?
Na społecznościach jest 2 503 496 postów, myślę że nasz skromny temacik nikomu nie wadził.
I na różnych kategoriach są identyczne wątki dotyczące tego samego ale odnoszące się do różnych grup społecznych i wiekowych
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 13:09   #254
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Rzucić palenie, część II

Pal sześć połączenie, gorzej, że tak głupio i chaotycznie
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 13:11   #255
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucić palenie, część II

Ech ja nadal nie rozumiem czemu to jest na 30 latkach a nie na społecznościowych, ALE OKEJ, ja tworzę burdel podobno :P
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 13:17   #256
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Rzucić palenie, część II

Dawno dawno temu (chyba 4,5lat) ktoś założył pierwszą część na tym forum 30 z plusem. Więc ja zakładając cześć II zrobiłam to w tym samym miejscu. Czep się czego innego

Edit: jesteśmy na społecznościowym. Możesz spać spokojnie
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]

Edytowane przez elunka88
Czas edycji: 2010-05-06 o 13:19
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 13:20   #257
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucić palenie, część II

?
No tak, ty się upierasz przy połączeniu żeby nie było śmietniku, a temat jest w złym miejscu :P logiczne.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 13:22   #258
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Rzucić palenie, część II

Ja nie byłam za połączeniem
I nie ja znalazłam miejsce dla tematu.
Z pozdrowieniami
Ela
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 13:42   #259
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II

OMG, ferment sie zrobil jak ciort.
Ja bym apelowala, zeby przestac sobie docinac wreszcie.
Oraz zeby Muszynianka opanowala emocje, nawet, jesli skacze cisnienie bez fajek kazdemu tu skacze, skakalo badz podskoczy. Predzej czy pozniej.
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-06, 13:59   #260
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
Jezu po jakiego grzyba to łączyliście? :|
Świadomie stworzyłyśmy osobny wątek bo tworzycie zamkniętą społeczność, znacie się już długo POZA TYM wątek nadaje się na społeczności.
Jeeeezu, uwielbiam takie uszczęśliwianie na siłę. Na prawdę, BÓG ZAPŁAĆ :|
Cytując Ciebie z innego wątku:
Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
weź głęboki oddech zanim coś napiszesz.
To nie śmietnik. To wizaż.

Na forum warto pamiętać o "wstrzemięźliwości".
Nie tylko w fajkach.
Również w kłapaniu... klawiszami.

Dziewczyny, przepraszam za off-top.
Palenie rzuciłam mniej więcej w połowie studiów, po kilku dobrych latach trwania w nałogu.
Trzymam za Was kciuki.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:43   #261
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucić palenie, część II

Dobra przepraszam, zachowałam się jak zołza
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 15:45   #262
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: Rzucić palenie, część II

Zabijcie mnie,dziś wypaliłam jednego.
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 16:03   #263
TLU
Zadomowienie
 
Avatar TLU
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 261
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez aga696 Pokaż wiadomość
Zabijcie mnie,dziś wypaliłam jednego.
No wartaloby Cie zabic, biorac pod uwage rowniez fakt, ze wspominalam o Tobie na tym watku jakies 3 tygodnie temu - ze widzialam na wizazu taka jedna co to niezla ma samokontrole bo rzuca od wrzesnia i ma 7 petow na liczniku, czyli chociaz zapalila to nie poplynela. Teraz widze 9 w podpisie. Nie poplyn Aga
TLU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 16:24   #264
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez aga696 Pokaż wiadomość
Zabijcie mnie,dziś wypaliłam jednego.

ty ty ty :P

Ja dzisiaj spokojnie nawet ochoty nie mam.
Paczka leży sobie spokojnie nietknięta w szufladzie, silna samokontrola
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 17:58   #265
agusiownik
Zakorzenienie
 
Avatar agusiownik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 193
Dot.: Rzucamy palenie czyli próba odzyskania kontroli nad samą sobą

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
A jaką metodą rzuciłaś palenie, tak z dnia na dzień??
tak rzuciłam z dnia na dzień
agusiownik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 19:00   #266
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: Rzucić palenie, część II

Mąż wrócił z pracy i razem spaliliśmy w kominku ostatnią paczkę. Łezka się kręciła...
No wiem,9od września...Licznik się nie powiększy CHYBA.
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 20:30   #267
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Rzucamy palenie czyli próba odzyskania kontroli nad samą sobą

Kolejny piękny dzień bez papierosa
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 22:50   #268
mel89
Zakorzenienie
 
Avatar mel89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: porto
Wiadomości: 3 445
Dot.: Rzucamy palenie czyli próba odzyskania kontroli nad samą sobą

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Jest taki pogląd, że jak się zapali to już po ptokach, znów w szponach nałogu i trzeba się wydłubywać z niego od nowa.
Ja osobiście się z tym nie zgadzam. Była wpadka ale to nie oznacza porażki prawda? Zapominamy o tym jednym wypalonym i pracujemy dalej.

Ja się strasznie boję. Wiem, że bez fajek mnie telepie, ciężko mi się myśli a nawet oddycha. Ale to mogę załatwić jakąś gumą nikotynową. A co z przyzwyczajeniami? Nie wyobrażam sobie by iść do kibelka bez papierosa i książki ;P
Zgadzam się z podkreślonym Z kibelkiem do papierosa? Anyway - moi znajomi mówili, że nie ma szans że przetrwam dzień bez papierosa. Rano wstawałam i wychodziłam na balkon od razu zapalić. Przed snem ostatnią rzeczą przed myciem zębów to był papieros. Nie wyobrażałam sobie jak mogę rzucić ot tak. A popatrz, już dzisiaj 6 dzień minął i jakoś się udało Nawet nie"jakoś" tylko luzem. A miałam dziś zszargane nerwy i nawet nie pomyślałam o dymku. Sama się sobie dziwię Tabex - moja nowa religia Dziś łyknęłam już tylko dwa.
A więc - nie myśl, że jest to niemożliwe do osiągnięcia - bo jest. Na początku jest ciężko - zwłaszcza pierwszy, drugi dzień bez fajki może być naprawdę drastyczny. Przynajmniej u mnie tak było, u Ciebie może przebiec to trochę inaczej. Ja jeszcze nie jestem "doświadczoną niepalącą", ale mam jakieś takie głębokie przekonanie że więcej nie zapalę. No, może - KIEDYŚ, w bardzo dalekiej przyszłości kupię sobie jedną sztukę waniliowej cygaretki.. Na razie skupić się trza na rzuceniu nałogu

Z tym tyciem.. tego się obawiam najbardziej Mam 179 i ważę 65kilo i nie wyobrażam sobie przytyć, zwłaszcza że cycki, biodra i tyłek są na swoim miejscu. W dodatku zbliża mi się okres i podjadam jak szalona
Dzisiaj poskakałam na skakance, fajnie się tak zmęczyć, przyjemne uczucie Kaszlę, mam wielką gulę w gardle, ale chyba tak powinno być?

Papierosa zaczęłam traktować jak coś, co zepsuje mi smak potraw i po nim będę mieć kapcia - fuj! Okropne jest to uczucie. A dietę wzbogaciłam o pomarańcze, mandarynki, grejpfruty.. Boże, jakie to soczyste i pyszne Dziś też skakałam na skakance, dobrze jest się zmęczyć No bo w sumie jak rzucać palenie - to pomyślałam że i jeść zacznę lepiej, i na basen zacznę chodzić, i jeszcze ta skakanka.. Tylko mi to spanie wcześniejsze nie wychodzi Ale wszystko w swoim czasie. Ja nie wiem czy jakieś placebo czy co, ale jestem mniej zmęczona. Nie przymulam się, głowa mnie od 6 dni nie bolała, a gdy paliłam bolała mnie przynajmniej raz na dwa dni. I powietrze ma zapach Same plusy

Oliath - super że nabrałaś kolorytu Ja też jestem blada i w nie mam aksamitnej cery więc nie mogę się doczekać czy coś u mnie się poprawi


Aha, i nie mam 30 lat, czego można się łatwo domyślić po nazwie użytkownika!

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Jesli bardzo chcesz rzucic i potrzebujesz wsparcia, to ja takze uwazam, ze powinnas sie tutaj odzywac, wiecej - ja Cie nawet bardzo prosze, zebys sie udzielala kiedykolwiek poczujesz ochote
Jak najbardziej. Forum wspiera i pomaga!

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Cytat:
Napisane przez aga696 Pokaż wiadomość
Mąż wrócił z pracy i razem spaliliśmy w kominku ostatnią paczkę. Łezka się kręciła...
No wiem,9od września...Licznik się nie powiększy CHYBA.
Nie możesz pisać "chyba" Napisz "to ostatni" i weź to sobie do serca Jak dajesz sobie przyzwolenie w postaci "chyba" to zapalisz na pewno.
Tak jak TLU napisała - nie popłyń. Bo od 7 fajki u Ciebie w podpisie mało czasu minęło do tych dwóch kolejnych Ale moze mi się tylko tak wydaje.
__________________
not all who wander are lost.

Edytowane przez mel89
Czas edycji: 2010-05-06 o 22:40
mel89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 22:57   #269
TLU
Zadomowienie
 
Avatar TLU
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 261
Dot.: Rzucić palenie, część II

Mel ciesze sie ze latwo Ci teraz idzie, oby tak dalej. Ja odkrylam, ze przytyc nie trzeba! Mowilam ostatnio, ze mi 2 kg podskoczyly, ale to byly mylne sygnaly - dostalam okres, wiec to przez to. Dobrze, ze cwiczysz. Sprobuj 8 min legs i 8 min belly nawet kilka razy dziennie, no i nadal namawiam na joge . Nie wiem ile czasu spedzasz w domu, ja wiele nie robie, poza nauka jezyka, wiec mam na to wszystko czas i powiem Ci ze mimo poczatkowej paniki cialo rowniez zaczelo mi sie zmieniac na plus po rzuceniu. Jestem w stanie zniesc dluzszy i ciezszy wysilek a na zmiany zachowan zwiazanych z petami typu 'co zrobic po obiedzie', pije kawe (pewnie niektorym sie z petem kojarzy, mnie nie). Cera powinna Ci sie na dniach rozpromienic, ja podobnie jak Oliath nie musialam dlugo czekac. Bardzo sie ciesze, ze Ci tabex pomogl. Chyba troche symbolizujesz mi mnie (pieknie to ujelam i bez powtorzen ) z moim pierwszym podejsciem pod koniec studiow - jak ja bym chciala, zeby mi sie juz wtedy udalo - takze trzymaj sie zebys pare lat pozniej nie robila kolejnego podejscia.
TLU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 23:25   #270
_Alessandra
Zakorzenienie
 
Avatar _Alessandra
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Świdnica.
Wiadomości: 6 069
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cześć dziewczyny !
Szukałam właśnie jak szalona jakiegoś forum dotyczącego rzucania palenia, i trafiłam do Was
Palę 3-ci rok. Najwięcej zawsze wypalam przy okazji jakichś imprez, spotkań - wtedy to i potrafi paczka lub dwie zejść. W tygodniu palę raczej tak 2-3 fajki dziennie, ale gdy w tygodniu jest jakieś wolne - święta itd. to potrafię i 5-6.
Palę dlatego, że to lubię. Naprawdę-lubię palić. Lubię odpalać, strzepywać popiół, zgaszać. Nie wyobrażam sobie wyjścia gdzieś, kawy, spotkania bez fajki. I tego mi będzie najbardziej brakować-tego całego rytuału. Do tego mój Tż również pali i 3/4 naszych znajomych też. Także będzie bardzo
ciężko..
Nigdy raczej nie zastanawiałam się nad rzuceniem palenia, zawsze myślałam, że rzucę dopiero, jak będę się starać o dziecko i potem w czasie ciąży. Ale właśnie dzisiaj po kolejnym spojrzeniu w lustro i zobaczeniu tego pięknego wysypu na twarzy mam dość !!
Walczę już z tą moją nieszczęsną cerą od dłuższego czasu i moim największym marzeniem jest wyjść z domu bez podkładu na twarzy! Moja cera jest moją obsesją, dosłownie..A zauważyłam, że przez tydzień, gdy miałam tak załatwione gardło, że leżałam i nawet nic przełknąć nie mogłam, o paleniu to mogłam zapomnieć-poprawił mi się lekko stan cery. A więc obwiniam o to wszystko papierosy!!... Mój Tż postanowił również zakończyć palenie, żeby mi było łatwiej, ale wydaje mi się, że po prostu będzie palił wtedy, kiedy ja nie będę widzieć..

Dlatego odezwałam się do Was kobitki - potrzebuję ogromnego wsparcia I obiecuję wspierać również Was !
Rzucam palenie od - PONIEDZIAŁKU - 7.05.2010 r.

Pozdrawiam !
I przepraszam, że się tak rozpisałam, miałam taką wewnętrzną potrzebę wylać to wszystko z siebie..
__________________
14.08.2013 - England..

książkoholiczka


10.03.2009 - razem
_Alessandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-05-08 08:19:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.