2021-07-05, 08:34 | #241 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Hej Ja niewiem kiedy ten weekend minął 🤷🏻☠♀️ W sobotę zaczęłam sprzątać i dopiero dziś skończę. Tak jak kiedyś potrafiłam cały dom walnąć na raz to teraz zmęczenie i różne bóle nie pozwalają. Niedługo chyba będzie trzeba zakupić poduszkę ciążowa. Coraz bardziej obolala się budzę i coraz ciężej mi znaleźć dobrą pozycję. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-05, 08:40 | #242 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Nowa Ruda
Wiadomości: 538
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Hej hej!
Wczoraj powiedzieliśmy rodzinie o ciąży, mimo że jeszcze nie było serduszka to stwierdziliśmy że co ma być to będzie i nie ma sensu tego ukrywać... Tym bardziej, że cały czas mnie męczą mdłości, więc i tak by się zaraz podomyślali okazało się, że już się domyślali haha Zapowiada się ciężki tydzień, synek znowu chory (ah ten cudowny żłobek), auto nam się zepsuło, więc jestem uziemiona... Oby tylko pogoda dopisała, to chociaż na ogródku posiedzimy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
20.12.2018 - Marcel |
2021-07-05, 20:53 | #243 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Dzięki za informacje dziewczyny, w Polsce sobie zerknę na jakiś olejek.
Mariell, 7! Czemu tak dużo? Co to za badania? Krejzi, podziwiam Twój zapał. Mam cały dom do sprzatniecia i w ogóle nie mam siły się zabrać. Też myślę już o poduszce, podejrzewam, że nawet poza ciążą musi się na niej dobrze spać. Psycho, my też powiemy rodzinie wcześniej z tego samego powodu. Jak się nagle z żarłoka robi z Ciebie niejadek to ciężko rodzinie zamydlić oczy. Zdrówka dla synka! Któraś z Was pisała, że jak tylko objawy trochę ustępują to zaczyna wątpić. Mam to samo. Gdyby nie mdłości to chyba w ogóle bym nie wierzyła. Nic innego nie mam chwilowo, ale za to calutki dzień mi niedobrze. Dzisiaj hicior - mniej więcej co godzinę musiałam zmieniać napój bo każdy zaczynał mi smierdzieć jak tylko za długo piłam. Już naprawdę nie wiem co pić - najbardziej mi niedobrze od wody, ale i soki mi nie wchodzą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-05, 21:28 | #244 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 591
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Cytat:
Mi najlepiej wchodzi cola w małych ilościach - pije sobie po kilka łyków na raz. Od wszystkiego innego aktualnie jest mi niedobrze. My raczej powiemy o ciąży po wynikach SANCO, czyli jakoś w 13-14 tygodniu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-05, 21:29 | #245 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 36
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Cytat:
HellcatRedeye może spróbuj rumianek? Mi osobiście mega dobrze wchodzi, piję zamiast kawy i herbaty. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-05, 21:49 | #246 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
U mnie mdłości coraz lżejsze ale na mnie działa:
- woda z plastrami cytryny i dużo kostek lodu - zimny sprite albo 7up z lodem - zimne piwo imbirowe z lodem oczywiście ( typowy angielski nabytek, nie jest to żadne piwo a gazowany napój imbirowy) - herbata mięta - ssanie kostki lodu A co najbardziej mi pomaga na mdłości to mieć zajęcie jakieś. Jak siedzę i myślę o tym to się nakręcam bardziej a jak coś robię to nawet niewiem kiedy mi przechodzi. Zazdroszczę wam trochę tego mniejszego apetytu. Mnie dosłownie skręca z głodu co chwilę. A jako że mam kilka nadprogramowych,lockdowny ch kg to brzusio szybko rośnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-05, 22:08 | #247 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Fruczakk, ja też teraz colę pije, choć wolałabym nie. W końcu kofeina. No ale coś pić każą, a tu ciągle niedobrze. Też bym wolała po NIPT powiedzieć, ale możliwe że zobaczę rodziców dopiero na Boże Narodzenie, to wtedy by już brzuch za mnie mówił. Gdybym miała rodziców blisko to zrobiłabym pewnie inaczej.
Fabde, rumianku się napiję, może akurat. Herbatę tylko z Biedry pije, zapas mam mały już to może ten rumianek dla odmiany. Na ciepło pijesz? Krejzi, właśnie dziś myślałam nad spritem albo fantą. A ginger ale też mam i lubię, ale też co chwila to nie smakuje. Też mam nadprogramowe kg mimo, że prawie 10 schudłam, mam oponkę. Mąż mnie wczoraj pytał czy to już ciążowy brzuch czy znów wzdęcia. Tak że ten... A tak ogólnie na mdłości polecam spacery - głowa zajmuje się czymś innym i powietrze dobrze robi. Dziś byłam na sześciokilometrowym i bardzo dobrze się czułam. A jak tylko wróciłam w cztery ściany to znów niedobrze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-06, 07:04 | #248 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Nowa Ruda
Wiadomości: 538
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Fruczakk tak, cieszyli się ale się już domyślali
Hejka. Synek mnie chyba zaraził więc leżę z katarem i bólem gardła. Znaczy chciałabym poleżeć ale przy 2.5 latku to raczej średnio możliwe, tym bardziej że mąż na delegacji także trzymajcie kciuki, żeby mi szybko przeszło Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
20.12.2018 - Marcel |
2021-07-06, 09:00 | #249 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Cytat:
Jejku dziewczyny, ja siedzę w domu już na urlopie i dzisiaj miałam ambitny plan posprzątać gruntownie całe mieszkanie ale jak na razie wstawiłam tylko pranie i na szybko zjadłam śniadanie bo z głodu zaczęło mnie już mdlić i leze na kanapie z książką. Dawno nie czułam się taka rozlazła Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-06, 10:34 | #250 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
__________________
... |
|
2021-07-06, 16:40 | #251 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 36
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-06, 17:03 | #252 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Hej,
Hellcat to i tak masz o tyle lepiej że schudłaś te 10kg przed ciążą. Mnie tam coś zeszło ale pracując zdalnie szkodziłam sama sobie wiec u mnie wciąż 10kg na plusie niż bym chciała + 1kg ciążowy 🥰 Psycho zdrówka niestety nam ciężarnym zostały tylko właśnie takie domowe sposoby ale mam nadzieję że szybko przejdzie Mariell pozwól sobie czuć się rozlazłą. Za kilka miesięcy słowo rozlazła znajdzie się u nas na liście słów tabu i prahistorycznych 🤣 Do mnie wkońcu zadzwonili ze szpitala i 22.7 idziemy sie zobaczyć z kropkiem akurat będę miała skończone 12 + 1 wiec zrobimy te ich tutejsze genetyczne. Dziś jak wstaję to mnie łapią takie kłujące bóle w okolicy jajników i mam takie ogólne ciężkie uczucie w macicy. Mam nadzieję że to tylko rozciąganie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-06, 17:16 | #253 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Psycho, zdrówka! Oby szybko przeszło.
Mariell, ale Cię przebadali! Ale to fajnie, przynajmniej jedno kłucie i wszystkie wyniki na raz. A co do lenistwa to masz pełne prawo odpoczywać - przynajmniej póki się da. Krejzi, spoko, mam jeszcze 10 w zapasie. A od kiedy liczy się w ogóle zmianę wagi? Według apki od pierwszego dnia ostatniego okresu chyba? Fajnie, że już nasz termin na prenatalne i to już w sumie niedługo. Dziewczyny, czy któraś z Was ma zero objawów oprócz mdłości? Bo u mnie spokój... Fakt, że codziennie mi niedobrze i najchętniej w ogóle bym nie jadła, ale ani piersi mnie jakoś bardzo nie bolą ani brzuch. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-06, 19:09 | #254 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 255
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ---------- Dziewczyny dowiedziałam się że likwidują moje miejsce pracy upada w sumie od jakiegoś czasu było to wiadome wiecie co w takiej sytuacji wiem przejmie mnie później ZUS ale będę mogła skorzystać z macierzyńskiego 80% rocznego ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-07, 13:44 | #255 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 591
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Cytat:
Brak bólu brzucha czy piersi to na szczęście nic niepokojącego więc się nie zamartwiaj . Cytat:
Parę dni temu śnił mi się poród, o nieeee ... Co za sen. W ogóle ostatnio często mam koszmary, to pewnie przez ciążę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2021-07-07, 18:04 | #256 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Kasi, dzięki, to mnie pociesza. Ja niestety też nie pomogę bo nie mieszkam w Polsce.
Fruczakk, a jak tam Twoje objawy? Bardzo dokuczliwe? Co do snów to coś czuję, że będzie tego więcej. Mnie się dziś w nocy śniło, że byłam w Polsce na usg i stwierdzono, że to jednak będą trojaczki. I co tam u Was dziewczyny? Coś mało się tu dzieje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-08, 07:50 | #257 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Też mam wizytę 22.07. Nie dość że ten sam wiek ciąży to i wizyta w tym samym dniu. Zaginiona bliźniaczka? Tyle że ja mam wtedy zwykła wizytę a prenatalne mam tydzień później, 28 lipca, i będę wtedy 13+0. Cytat:
Wczoraj rezerwowałam termin pobrania krwi na Nifty na ich stronie internetowej i dzisiaj ma do mnie dzwonić pani z potwierdzeniem. Nie wiem czemu ale jakoś się tym trochę stresuje Niedawno któraś z Was pisała o grupie mam lutowych na fb. Też tam dołączyłam, nie udzielam się co prawda ale z tego co widzę to chyba ta grupa jest nie na moje nerwy. Ciągle tylko widzę posty o tym że ktoś stracił ciaze i zegna się z grupą, albo zaczyna krwawić i laduje na sorze. Wiem że o to chodzi w takich grupach, o wsparcie ale naprawdę tych nieszczęśliwych postów jest ze 2 razy więcej niż tych szczęśliwych ciążowych. I chyba to mi przysparza dodatkowego stresu ze aż tyle przypadków kończy się źle Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-08, 09:25 | #258 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 591
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Trojaczki to hardcore podziwiam mamy bliźniaków, że dają radę, a co dopiero z jeszcze jednym... Wow. Cytat:
Też jestem na tej grupie i mam podobne przemyślenia, bardzo dużo tam nieszczęść myślę że za kilka tygodni będzie już w tej grupie spokojniej, gdy pierwszy trymestr minie i ciąże będą bezpieczniejsze. Póki co też rzadko zaglądam. Jutro mam teleporadę i poproszę o skierowanie na badania krwi. Chciałam prowadzić ciążę w enelmedzie ale dostępność terminów to jakiś dramat, nie wiem czy nie zrezygnuję Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-08, 16:02 | #259 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Dziewczyny,
To USG genetyczne w okolicach 12 tygodnia jest dalej transwaginalne czy już głowicą przez brzuch?
__________________
... |
2021-07-08, 17:53 | #260 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Ja dopiero co pytałam o objawy, a tymczasem u mnie coś tam się pojawia. Tzn. mdłości nadal są, ale coraz mniej mogę jeść, już mi praktycznie nic nie smakuje. -4 kg. Wczoraj mnie brzuch ciągnął trochę i od wczoraj mam okropny ból głowy. Chyba od maseczki, która miałam na sobie 8 h. Zalety pracy w biurze. Ale boję się zdjąć... Poza tym za mało piłam i to się chyba wszystko złożyło na ten ból głowy. Nie sądziłam że będzie mnie trzymał ponad 24 h.
Mariell, chyba wszystkie się stresujeny tymi badaniami. Najpierw stres że się poroni, za chwilę że dziecko chore... A później pewnie milion innych stresów. Czy to nie definicja bycia matka? Fruczakk, ja to samo. Niektóre wieczory to walka, trzeba dużo silnej woli żeby nie biec do łazienki. Rewelka, niestety nie wiem. Ale bym już chciała mnie przez brzuch. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-08, 17:59 | #261 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 591
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Cytat:
Planujesz zwolnienie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-08, 18:15 | #262 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Zasadniczo nie. Będę rozmawiać z szefem czy nie mogłabym dalej pracować z HO. Bo ja mam pracę biurową i od ponad roku jestem w domu więc jest to jak najbardziej możliwe. Teraz przy tej mutacji delta boję się zdjąć maseczkę a szczepic mi się nie wolno.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-09, 08:50 | #263 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Cytat:
Co do usg genetycznego też mam nadzieję że będzie już w pełni przez brzuch. Chociaż z tego co mi koleżanki opowiadały to właśnie na tych pierwszych prenatalnych często zdarza się ze czegoś tam jeszcze nie widać i tak czy siak trzeba jeszcze zrobić przezpochwowo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-09, 09:55 | #264 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 677
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Dziewczyny, trochę się nie odzywałam, bo po ostatnim usg widoczny był tylko pęcherzyk ciążowy i pojawiły się czarne myśli. Wczoraj byłam na kontroli i już jest mały człowiek z bijącym sercem . Trochę kazał na siebie czekać.
Widzę, że część z was będzie robić dodatkowe testy prenatalne i że najbardziej popularny jest nifty. Na pewno też się zdecyduje, tylko pytanie czemu akurat wybrałyście nifty? To rekomendacja lekarza, czy wasz wybór? Moja lekarka rekomenduje test harmony lub panorama. |
2021-07-09, 10:30 | #265 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
My wybraliśmy Nifty Pro bo ma największy zakres badania i jako jedyne z badań NIPT ma ubezpieczenie wyniku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-09, 13:03 | #266 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Jestem dziś po wizycie u lekarza. Sprawdzenie badań wypisanie karty ciąży i inne bzdety, ale robił mi też przy okazji szybkie USG i na szczęście już przez brzuch. Mam nadzieje że z genetycznym za 2 tygodnie będzie tak samo.
__________________
... |
2021-07-09, 16:48 | #267 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Hej dziewczyny,
Nie zaglądałam przez parę dni bo jakiś spadek formy mam. Jak już o objawach mowa to moje właśnie poznikały i oczywiście w głowie roi się od głupich myśli. Cycki przestały boleć,mdłości juz bardzo rzadkie. Że tak powiem czuję się nieciążowo a USG dopiero za 2 tygodnie Niechce nigdzie iść prywatnie wcześniej, muszę zaufać ciału że wie co robi a co najważniejsze muszę mieć wiarę we własne dziecko bo jak nie ja to kto. Od wczoraj mnie jeden migdałek boli. Niewiem czy to początek anginy czy co ale zawsze chyba oba bolą a nie tylko jeden. Może czas przystopować z tymi kostkami lodu. Jutro wpada koleżanka która urodziła parę tygodni temu. Fajnie będzie potulic takie maleństwo 🥰 A tymczasem gratuluję udanych wizyt dziewczyny i współczuję dolegliwych objawów ️ Co do lutówek na fejsie to nie odezwałam się tam ani razu i rzadko już zaglądam. Za wiele tam dziewczyn i ciężko stworzyć takie małe,zaufane grono jak tutaj. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-09, 20:23 | #268 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Dobry wieczór mamusie
Mariell, a to nie zależy trochę od ilości tłuszczu na brzuchu? Bo jeśli tak to ja jeszcze sobie na takie usg poczekam. Ulotnamelodia, gratulacje! Całe szczęście, choć mały człowiek kazał na siebie czekać. Tak jak i mój. Co do NIPT to ja rozmawiałam z lekarka w klinice leczenia niepłodności. Oni tam mają całe centrum badań prentatalnych i ona mi poleciła, ale na moją prośbę. Wzięłam pakiet czyli NIPT i od razu usg genetyczne. Ale nie było wyboru między różnymi NIPT, przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo. Rewelka, u Ciebie i maleństwa wszystko w porządku po wizycie? Krejzi, fajnie że jesteś. Ja dopiero co narzekalam, że mało mam objawów to teraz mam - i piersi znów wrażliwe i brzuch boli, a teraz jeszcze mam rwę i ból pleców. Może i Twoje wrócą. Zdrowiej, oby Cię nic poważnego nie dopadło. Ja przeżyłam chwilę grozy wczoraj. Leżałam sobie w łóżku i nagle poczułam, że muszę zakasłać. Nie wiem jak to u Was wygląda, ale ja przy kichaniu czy kaslaniu muszę się zgiąć do przodu, inaczej boli mnie brzuch. No i wczoraj nie zdążyłam. To był taki ból, że mało brakowało żebym zaczęła krzyczeć. Pierwsza myśl - to koniec, zaraz będzie krwotok i tyle. Druga myśl - wyrostek. A w poniedziałek jedziemy do Polski... Ale w końcu się uspokoiło, żadnych plamień nie było i ból sam też już w takim nasileniu nie wrócił. Ale głowa nadal nad tym pracuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-10, 07:00 | #269 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 255
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Hej ja nie planuje genetycznych chyba że lekarz będzie miał jakieś zastrzeżenia
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-10, 07:32 | #270 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 36
|
Dot.: Mamy luty 2022 :)
Cytat:
Cytat:
U mnie z objawami spoko, nadal żadnych mdłości czy innych problemów. Gorzej z sytuacją życiową u mnie, z partnerem po jego czerwcowej "dezercji" trudno mi się dogadać, nie umiem zaufać i się otworzyć, ślub miał być w sierpniu, ale stoi pod dużym znakiem zapytania. Stresuje mnie to wszystko niezmiernie i psychicznie jestem w głębokim dole. Dziś mam wizytę u psychologa, muszę jakoś sobie pomóc. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:59.