Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.8

[Serenely]

A niby czego innego? Test trzeba ponowić, to oczywiste.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Serenely, tak się wymądrzasz a nie wpadłaś na to, że żywoczerwona krew może być objawem poronienia

[Serenely]

Nigdzie nie napisałam, że jestem nieomylna. Każdy się myli, nawet Ty.

A jak już jesteśmy w temacie poronień - przeciętna kobieta może mieć ich sporo i nawet o tym nie wiedzieć. To normalna kolej rzeczy. Poczytaj.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Może, i co z tego? Nie napisałam przecież, że nie
Zmień trochę ton, bo co ostatnio na ginekologię wchodzę to twoje uszczypliwości czytam, często niepotrzebne, aż się odechciewa czytać.

[fankapsychiatrii]

Napisane przez blasia159

Witam dziewczyny. jestem u was nowa i liczę na pomoc! otóż staramy się z mężem o dziecko. i stąd moje pytanie. zawsze okres mam idealnie co 28 dni nigdy mi się nie spóźnił. w tym miesiącu dostałam "coś" podobnego do okresu w 32dniu a mianowicie, okres zawsze mam w pierwszych dniach dość intensywny teraz jest skąpy, żywoczerwony, bardzo dziwny. piersi mam nabrzmiałe a na nich jakby popękane żyłki. Test zobiłam w 31 dniu i druga kreska była jakby cieniem. malusieńko widoczna. czy jest szansa na to że się udało i jest fasolka? proszę o odpowiedzi i z góry za wszystkie dziękuje

szansa jest na ciąże, na fasolke (wtf??) to na pewno nie
zamiast oceniac szansę w wirtualnej rzeczywistości zrób sobie betaHCG albo zapisz sie na USG

[Serenely]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37065339]Zmień trochę ton, bo co ostatnio na ginekologię wchodzę to twoje uszczypliwości czytam, często niepotrzebne, aż się odechciewa czytać.[/QUOTE]

To może przeczytaj mój podpis, zrozumiesz. Poza tym, Wy wszyscy chyba chcecie widzieć te uszczypliwości, bo kiedyś byłam bardziej wredna. W tej chwili ograniczam się tylko do tępienia głupoty.

[Annabella_]

Ludzie, nie każdy każdego musi głaskać po główce i wtedy jest dobrze. Wyluzujcie, wszędzie widzicie uszczypliwości idxcie pobiegać, poseksić się, co wam się podoba chill

Co do tematu, droga autorko, nie jesteśmy w stanie stweirdzić czy jesteś w ciązy czy nie, bo
okres nie musi wyglądać tak samo,
poza tym to tak jak ktoś mądry wyżej napisał mogło być poronienie,
najlepiej zrób beta hcg min 10 dni od stosunku, idź do ginekologa, wtedy prawdy sie dowiesz.

[blasia159]

dziękuje wszystkim dziewczynom za odpowiedzi. ciesze się ze do Was trafiłam. jesteście super jeszcze raz dziękuje

[nellady]

okresu nie mam miesiąc, mam ciemniejsze otoczki na sutkach, nie smakują mi papierosy i mam ciągłą ochotę na pomarańcze jednak robiłam 4 testy i wynik za każdym razem negatywny myślę nad testem hcg

[Niqsiaaa]

więc nie myśl, tylko zrób

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez nellady

okresu nie mam miesiąc, mam ciemniejsze otoczki na sutkach, nie smakują mi papierosy i mam ciągłą ochotę na pomarańcze jednak robiłam 4 testy i wynik za każdym razem negatywny myślę nad testem hcg

zrób betę będziesz mieć 100% pewność, choć ja obstawiam jakieś przesilenie jesienne.

[nellady]

Napisane przez Niqsiaaa

więc nie myśl, tylko zrób

teraz nie mam możliwości wtorek lub sroda

Napisane przez Diablica z Tasmanii

zrób betę będziesz mieć 100% pewność, choć ja obstawiam jakieś przesilenie jesienne.

a znasz może mniej wiecej cene?

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez nellady

teraz nie mam możliwości wtorek lub sroda



a znasz może mniej wiecej cene?

ja płaciłam w Luxmed 40zł, ale pewnie można taniej

[barbaraaaaa]

Nie rozwlekając problemu napiszę kilka faktów:

- mój cykl wynosi 30 dni i jest niezwykle regularny
- ostatnia miesiączka odbyła się w terminie 6-11.09
- stosunek zapładniający (jest tylko jedna opcja, więc doskonale znam datę ) miał miejsce 25.09
- miesiączka spóźnia się od 8 dni
- testy płytkowe wychodzą negatywne lub z ledwo widoczną drugą kreską (zrobiłam w ciągu ostatnich 7 dni 5 testów, z czego dwa wyszły z podwójną ale ledwo widoczną kreską)
- mam powiększone i bolące piersi (totalnie inny efekt niż przed okresem)
- odczuwam od kilku dni dyskomfort w dolnych partiach brzucha, nie nazwałabym tego bólem, raczej napięciem
- około tygodnia po stosunku miałam niezwykle powiększony apetyt, aktualnie raczej w normie, poza odczuwalnym bólem brzucha rano (taki ból z głodu)
- libido totalnie w dołku
- zmęczenie, mogłabym non stop spać szczególnie około godziny 15 czuje znużenie
- kawa pachnie mi normalnie, alkohol też (nie piję obu trunków w razie W, ale podobno czuje się odrzucenie jeżeli jest się w ciąży)
- czasami wybucham bez powodu, irytują mnie drobne rzeczy typu pośpiewująca osoba w tym samym pokoju (potrafię krzyknąc, że ma się uciszyć, a nigdy wczesniej mi się to raczej nie zdarzyło)

Chciałam zaznaczyć, że nie mam parcia na ciążę i nie wmawiam sobie objawów, patrzę na to racjonalnie i wręcz myślałam, że w weekend dostanę okres i sprawa będzie zamknięta (z tego powodu opierałam się tylko na testach zamiast zrobić betę)

Martwi mnie najbardziej to, że nie czuje się normalnie. Odczuwam fizyczny dyskomfort, którego nie do końca potrafię nazwać.

Co o tym myślicie?

Aaa i uprzedzając odpowiedzi sugerujące subtelnie lub mniej, że mam iść do lekarza - wiem, wiem i pójdę, ale chcę spać spokojniej zanim się do niego dostanę, wiec szukam wniosków u osób obiektywnie patrzących na moje objawy

[nellady]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

ja płaciłam w Luxmed 40zł, ale pewnie można taniej

dziekuje

[pszczolka_maja1979]

Napisane przez Serenely

To może przeczytaj mój podpis, zrozumiesz. Poza tym, Wy wszyscy chyba chcecie widzieć te uszczypliwości, bo kiedyś byłam bardziej wredna. W tej chwili ograniczam się tylko do tępienia głupoty.

Tłumaczenie paskudnego charakterku ostatnio przyjmowanym lekiem... kiepski pomysł Lia89

[Gaga1995]

A czy wyciek bezbarwnego lepkiego płynu z piersi może być oznaką wczesnej ciąży?

[Frutti]

Napisane przez Gaga1995

A czy wyciek bezbarwnego lepkiego płynu z piersi może być oznaką wczesnej ciąży?

Niekoniecznie, ale wystarczający powód, żeby przejść się do lekarza.

[pszczolka_maja1979]

Napisane przez Gaga1995

A czy wyciek bezbarwnego lepkiego płynu z piersi może być oznaką wczesnej ciąży?

W pierwszych tygodniach ciąży piersi często bolą i pojawiają się na nich mocno widoczne żyłki. O wycieku nigdy nie słyszałam. Za to pod koniec ciąży wyciek siary jak najbardziej spotykany.
Twój problem jest więc raczej czym innym spowodowany.

[Gaga1995]

Do lekarza mam wizytę 31 października. A co to może być? Obecnie raczej mam okres około owulacyjny. Boję się strasznie ciąży

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez pszczolka_maja1979

W pierwszych tygodniach ciąży piersi często bolą i pojawiają się na nich mocno widoczne żyłki. O wycieku nigdy nie słyszałam. Za to pod koniec ciąży wyciek siary jak najbardziej spotykany.
Twój problem jest więc raczej czym innym spowodowany.

np. czym? Żył nie widać, są lekko nabrzmiałe, bolec nie bolą

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Idź zrobić beta hcg z krwi, a na przyszłość - na górze jest zbiorczy wątek

[Niqsiaaa]

Tak jak piszą dziewczyny, w przypadku ciąży takie wycieki pojawiają się raczej pod koniec (czyli raczej nie możesz przegapić, że w niej jesteś ). Natomiast może to być jakiś stan zapalny więc warto się zainteresować.

[Gaga1995]

czyli mam rozumieć że do około 3 miesiąca wycieków z piersi nie ma? Może to być podwyższona prolaktyna?

[anulka1321]

a powiem wam ze zrobilam test z porannego moczu i wyrazie pokazal negatywny wynik , ale do gin niezwłocznie trzeba pojsc i powtorze za tydz jeszcze raz test chociaz byl by to 4 tydz ciazy ;p

[afyra]

No to złapałam schizere, biore tabletki antykoncepcyjne, ale ostatnio bralam pare antybiotykow i caly miesiac mialam plamienia, no i ponioslo nas i doszlo do stosunku przerywanego, a dodam ze jeszcze bralam antybiotyk. No i po dwoch dniach, czyli dzisiaj wystapilo u mnie krwawienie z odstawienia, jakie jest ryzyko zajscia w ciaze?

[bajka1807]

Napisane przez Gaga1995

czyli mam rozumieć że do około 3 miesiąca wycieków z piersi nie ma? Może to być podwyższona prolaktyna?

co do prolaktyny to nie wiem, ja mam ja podwyzszona i wyciek mam, ale jesli nacisne, no i nie jest to przezroczyste tylko wyglada jak mleko - nie od parady nazywa sie ten objaw mlekotokiem

wiec moze to byc to ale nie musi. przed ginem idz zrob sobie poziom prolaktyny, na czczo i po obciazeniu metoclopramidem wtedy cos ci sie moze rozjasni. a po obciazeniu tez dlatego bo na czczo moze wyjsc ci calkowicie w normie a po obciazeniu duzo za duzo. ja tak mialam.

ale oznaka ciazy to to nie jest.

[Gaga1995]

Napisane przez bajka1807

co do prolaktyny to nie wiem, ja mam ja podwyzszona i wyciek mam, ale jesli nacisne, no i nie jest to przezroczyste tylko wyglada jak mleko - nie od parady nazywa sie ten objaw mlekotokiem

wiec moze to byc to ale nie musi. przed ginem idz zrob sobie poziom prolaktyny, na czczo i po obciazeniu metoclopramidem wtedy cos ci sie moze rozjasni. a po obciazeniu tez dlatego bo na czczo moze wyjsc ci calkowicie w normie a po obciazeniu duzo za duzo. ja tak mialam.

ale oznaka ciazy to to nie jest.

a możesz mi wyjaśnić o co chodzi z tym obciążeniem? bo nigdy nie robiłam takich badań, nawet u gin nigdy na normalnej wizycie nie byłam. a czy ten Twój wyciek też jest lepki?

[Niqsiaaa]

Napisane przez afyra

No to złapałam schizere, biore tabletki antykoncepcyjne, ale ostatnio bralam pare antybiotykow i caly miesiac mialam plamienia, no i ponioslo nas i doszlo do stosunku przerywanego, a dodam ze jeszcze bralam antybiotyk. No i po dwoch dniach, czyli dzisiaj wystapilo u mnie krwawienie z odstawienia, jakie jest ryzyko zajscia w ciaze?

Czy ten antybiotyk aby na pewno wpływa na tabletki anty? Rozumiem, że ten jedyny niezabezpieczony stosunek miał miejsce dwa dni przed krwawieniem, podczas przerwy?

[bajka1807]

Napisane przez Gaga1995

a możesz mi wyjaśnić o co chodzi z tym obciążeniem? bo nigdy nie robiłam takich badań, nawet u gin nigdy na normalnej wizycie nie byłam. a czy ten Twój wyciek też jest lepki?

czy jest lepki ciezko mi stwierdzic, bo ja jak mi sie zdarzy sprawdzic czy nadal to sie utrzymuje to robie to pod prysznicem podczas kapieli.

co do badan to idziesz normalnie do labolatorium i mowisz ze chcesz prolaktyne na czczo i po MTC - tabletke dostaniesz w lab i musisz godzine czasu odczekac i znow krew pobrac. wiec masz dwa wyniki. ja na czczo mialam w normie, a po obciazeniu przekroczona ja 30 razy co rowna sie hiperprolaktynemi utajonej no i biore leki. tylko przygotuj sie na koszt jakichs 50 zl lacznie za oba badania.

[Gaga1995]

Zobaczymy co powie pani ginekolog jak pójdę. Ale dzięki za rady Kochane i za wsparcie psychiczne. Jutro chyba jeszcze dla 100 % pewności wykonam test ciążowy, a potem w spokoju będę czekać na wizytę.