Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

[MuniaMusia]

Napisane przez sally

ja tez jestem na siebie zla, jezdzilam ponad godzine, E ok, spokojny ale dokladny i hmmmm "maglujacy" do bolu- za dluuuugo mi juz to bylo, i juz mamy wjechac do wordu a przed nim sa swiatla na wzniesieniu, ja spoko reczny ale.......... zapomnialam?zagapilam sie? nie wiem co ale z 3 ruszam i kapa szybko odpalam ale dalej na 3 i klapa a On" co pani zrobila???????!!!!!!!!!!! ! przeciez juz mielismy konczyc!!!!!" a ja co? zal pl. trudno, trzeba wykupic te 5h dodatkowych i jedziemy z tym koksem dalej- nie ma to tamto EH! aniezka

Kurde Szkoda.. Które to podejście było?
I dlaczego jeździłaś ponad godzinę??

[Sylwia1900r]

za wszystkie zdające, i te co pierwszy raz i te co trzeci.
My kobiety, według statystyk jeździmy bezpieczniej i uważniej od mężczyzn po zdaniu egzaminu, mężczyźni szaleją za kierownicą, my jesteśmy super.

[Iw76]

Aniezka, a które to było podejście? Trzymam kciuki, żeby następnym razem się udało!

[gatka_84]

Napisane przez sally

ja tez jestem na siebie zla, jezdzilam ponad godzine, E ok, spokojny ale dokladny i hmmmm "maglujacy" do bolu- za dluuuugo mi juz to bylo, i juz mamy wjechac do wordu a przed nim sa swiatla na wzniesieniu, ja spoko reczny ale.......... zapomnialam?zagapilam sie? nie wiem co ale z 3 ruszam i kapa szybko odpalam ale dalej na 3 i klapa a On" co pani zrobila???????!!!!!!!!!!! ! przeciez juz mielismy konczyc!!!!!" a ja co? zal pl. trudno, trzeba wykupic te 5h dodatkowych i jedziemy z tym koksem dalej- nie ma to tamto EH! aniezka

Oj biedna
Ja mam egzamin dopiero w listopadzie i w dodatku na 19.30,
Miała może któraś z was egzamin w godzinach nocnych??

[Iw76]

Napisane przez Iw76

Aniezka, a które to było podejście? Trzymam kciuki, żeby następnym razem się udało!

A już doczytałam!

[agnusek22]

Zostały mi 2 dni i nastrój póki co dobry Nie mam zamiaru zbzikować!!! A co! Uwierzcie mi, ja jestem typem panikarza, ale takiego wewnętrznego (nie lubię zawracać innym głowy) i to bardzo męczy, pewnie bardziej niż takie uzewnętrznianie się (na pewno znacie to z autopsji, z innych egzaminów jak ktoś chodzi i sieje panikę, a potem i tak zdaje ). Jednak tym razem, to ja chcę panować nad stresem a nie odwrotnie! Kurcze, chyba książkę o tym napisze

[sally]

Napisane przez MuniaMusia

Kurde Szkoda.. Które to podejście było?
I dlaczego jeździłaś ponad godzinę??

Napisane przez gatka_84

Oj biedna
Ja mam egzamin dopiero w listopadzie i w dodatku na 19.30,
Miała może któraś z was egzamin w godzinach nocnych??

Nio szkoda podejscie 3 i czułam sie dobrze przygotowana eh! dlaczego ponad godzinke? hmmm niewiem - może że korki były? tego nie wiem ale pod koniec czułam że uszy mnie pieką i napewno są już bordowe tak piekło gatka_84

[niunia_ona]

widze dalej zmagania z prawem jazdy :P ja juz smigam i jaka jestem zadowolona mimo tego co musialam przejsc z tymi egzaminami ale warto bylo dziewczyny nie poddawac sie

[sorenta]

Dziewczyny trzymajcie się i nie poddawajcie :P Rok temu w listopadzie zdałam prawko co przeżywałam na forum a w styczniu już sama zaczęłam jeździć na trasie Rzeszów - Zakopane Takzę nie ma się czego bać , uspokoić normy i każda na spokojnie zda, bo wie że potrafi

[aniezka]

Napisane przez gatka_84

Oj biedna
Ja mam egzamin dopiero w listopadzie i w dodatku na 19.30,
Miała może któraś z was egzamin w godzinach nocnych??

Ja jeździłam właśnie tak ok. 19.20. Powiem szczerze, że wolę jeździć jak już jest ciemno m.in. dlatego, że jest mniejszy ruch na mieście.

sally

Następny egzamin we wtorek mam nadzieję, że już ostatni..

[niunia_ona]

Napisane przez sorenta

Dziewczyny trzymajcie się i nie poddawajcie :P Rok temu w listopadzie zdałam prawko co przeżywałam na forum a w styczniu już sama zaczęłam jeździć na trasie Rzeszów - Zakopane Takzę nie ma się czego bać , uspokoić normy i każda na spokojnie zda, bo wie że potrafi

popieram madre slowa

[magdunia93]

Cześć!!!
ZDAŁAAAM!!! Przy trzecim podejściu, ale nie ważne za którym, ważne, że zdane
Teraz już wiem jaka to jest radość Nic mi dzisiaj humoru nie popsuje!!!

Pozdrawiam!
I wszystkim zdającym życzę powodzenia!!!

[sally]

Napisane przez magdunia93

Cześć!!!
ZDAŁAAAM!!! Przy trzecim podejściu, ale nie ważne za którym, ważne, że zdane
Teraz już wiem jaka to jest radość Nic mi dzisiaj humoru nie popsuje!!!

Pozdrawiam!
I wszystkim zdającym życzę powodzenia!!!

gratuluje Ci z całego serca masz racje nie ważne za którym razem oj ja też chcę się nareszcie uradować ....kiedyś a długo jeździłaś na egzaminie?

[WeWlasnejOsobie]

Napisane przez magdunia93

Cześć!!!
ZDAŁAAAM!!! Przy trzecim podejściu, ale nie ważne za którym, ważne, że zdane
Teraz już wiem jaka to jest radość Nic mi dzisiaj humoru nie popsuje!!!

Pozdrawiam!
I wszystkim zdającym życzę powodzenia!!!

gratulacje

[MuniaMusia]

Napisane przez magdunia93

Cześć!!!
ZDAŁAAAM!!! Przy trzecim podejściu, ale nie ważne za którym, ważne, że zdane
Teraz już wiem jaka to jest radość Nic mi dzisiaj humoru nie popsuje!!!

Pozdrawiam!
I wszystkim zdającym życzę powodzenia!!!

Super! . Moje gratulacje mistrzu

jakie miałaś manewry??

[magdunia93]

Dziękuje!
Myślę, że prędzej, czy później każda z obecnych tutaj zda te prawo jazdy


Egzamin miałam na 7.30.
Do samochodu wsiadłam o 7.45, a brat mi mówił, że na miasto wyjechałam ok 7.50, może trochę później.
Skończyłam o 8.22, więc jak widać trochę ponad pół godziny

Miałam parkowanie prostopadłe i zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury wjeżdżając przodem
Po za tym miałam hamowanie z 50km/h, co wyszło mi tak sobie, ale powiedział, że mam to zaliczone
Ogólnie stwierdził, że jazda była prawidłowa. Wytknął mi błąd, że się raz zagapiłam na ciągłą i nie spojrzałam na samochód z przeciwka (jakoś tak to było) i że za późno trochę sprzęgło puszczam, ale wpisał mi ten pozytywny.
Egzaminator był naprawdę w porządku, nie mogę o nim nic złego powiedzieć

[agnusek22]

Napisane przez magdunia93

Dziękuje!
Myślę, że prędzej, czy później każda z obecnych tutaj zda te prawo jazdy


Egzamin miałam na 7.30.
Do samochodu wsiadłam o 7.45, a brat mi mówił, że na miasto wyjechałam ok 7.50, może trochę później.
Skończyłam o 8.22, więc jak widać trochę ponad pół godziny

Miałam parkowanie prostopadłe i zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury wjeżdżając przodem
Po za tym miałam hamowanie z 50km/h, co wyszło mi tak sobie, ale powiedział, że mam to zaliczone
Ogólnie stwierdził, że jazda była prawidłowa. Wytknął mi błąd, że się raz zagapiłam na ciągłą i nie spojrzałam na samochód z przeciwka (jakoś tak to było) i że za późno trochę sprzęgło puszczam, ale wpisał mi ten pozytywny.
Egzaminator był naprawdę w porządku, nie mogę o nim nic złego powiedzieć

Gratuluję!!! Marzę żeby jutro też móc się tak cieszyc i do Was napisać!!!
Co do pogrubionego, możesz wyjaśnić o co chodzi?

[magdunia93]

Napisane przez agnusek22

Gratuluję!!! Marzę żeby jutro też móc się tak cieszyc i do Was napisać!!!
Co do pogrubionego, możesz wyjaśnić o co chodzi?

Dziękuję
Egzaminator prosi o rozpędzenie samochodu do 50 km/h i zahamowanie w wyznaczonym przez niego miejscu
Ja zrobiłam to bardzo gwałtownie (kurtka i torebka wylądowały na ziemi z tylego siedzenia).

[agnusek22]

Napisane przez magdunia93

Dziękuję
Egzaminator prosi o rozpędzenie samochodu do 50 km/h i zahamowanie w wyznaczonym przez niego miejscu
Ja zrobiłam to bardzo gwałtownie (kurtka i torebka wylądowały na ziemi z tylego siedzenia).

Aha, to już rozumiem Chociaż nigdy się z tym na kursie nie spotkałam,ale myślę, że dałabym radę.

Dziewczyny, trzymajcie za mnie mocno kciuki!!!

[simplicity]

magdunia93 gratulacje!!

sally nie martw się, na pewno następnym razem będzie lepiej będę trzymać kciuki we wtorek!!

agnusek22 nie stresuj się, będzie dobrze nastawienie jak najbardziej dobre, tak trzymaj!

[niunia_ona]

gratuluje

[sally]

Napisane przez simplicity

magdunia93 gratulacje!!

sally nie martw się, na pewno następnym razem będzie lepiej będę trzymać kciuki we wtorek!!

agnusek22 nie stresuj się, będzie dobrze nastawienie jak najbardziej dobre, tak trzymaj!

Kochana Jesteś ale ja jeszcze nie mam nowego terminu ale wiem że będziesz trzymać jak tylko się dowiem kiedy to dam znać z prośbą o

[agnusek22]

Napisane przez simplicity

magdunia93 gratulacje!!

sally nie martw się, na pewno następnym razem będzie lepiej będę trzymać kciuki we wtorek!!

agnusek22 nie stresuj się, będzie dobrze nastawienie jak najbardziej dobre, tak trzymaj!

Będę tak trzymać i dam jutro czadu Musi się udać, musi, musi To moja mantra!

[MuniaMusia]

agnusek22 na którą masz? (Może już pisałaś, ale jam gapa )

[agnusek22]

Napisane przez MuniaMusia

agnusek22 na którą masz? (Może już pisałaś, ale jam gapa )

Na 12. A na 10 mam jazdy ostatnie
Wczoraj wykorzystywałam nasze auto i uczyłam się parkowac równolegle tyłem i nieźle mi to wychodzi. Mąż sie ze mnie śmieje, bo gadam sama do siebie jak coś robie za kólkiem Może podziała to też na E. I będzie miał darmowe kino Gorzej jak zacznę śpiewać, co mi się też zdarza

[simplicity]

sally przepraszam zamotałam trochę ale widzisz jak się wyrywam do trzymania kciuków za Ciebie? Możesz na mnie liczyć, gdy będziesz podchodzić

agnusek22 no, i to mi się podoba! Takie nastawienie lubię będzie dobrze i uda się na bank

[agnusek22]

Napisane przez simplicity

sally przepraszam zamotałam trochę ale widzisz jak się wyrywam do trzymania kciuków za Ciebie? Możesz na mnie liczyć, gdy będziesz podchodzić

agnusek22 no, i to mi się podoba! Takie nastawienie lubię będzie dobrze i uda się na bank

Z tym nastawieniem, to uwierz sama walczę. Generalnie zawsze widzę wszystko w czarnych barwach, ale w poniedziałek powiedziałam sobie, że tak dalej być nie może, bo myśląc w taki sposób wykończę siebie i najbliższych (czyli męża, bo tylko on wie o moim powrocie, no i teraz Wy ). Muszę,ale co najfajniejsze też chcę widzieć te obrazy, w których zaliczam testy, potem łuczek, górka i miasto. Po co mi powtarzać sobie ciagle, "nie zdam, spieprzę łuk, nie ustąpię pierwszeństwa" itp.? Przerabiałam to 7 lat temu - z marnym skutkiem. Więc trzeba spróbować innego myślenia. Oczywiście, boję się pewnych schematów, ALE będę maksymalnie skupiona i liczę, że to pozwoli na pewno na uniknięcie wpadek.

Bardzo lubię tutaj pisać Nie wiem dlaczego, ale czuję się silniejsza

[sally]

Napisane przez simplicity

sally przepraszam zamotałam trochę ale widzisz jak się wyrywam do trzymania kciuków za Ciebie? Możesz na mnie liczyć, gdy będziesz podchodzić

agnusek22 no, i to mi się podoba! Takie nastawienie lubię będzie dobrze i uda się na bank

No problem a może będzie termin na wtorek choć wątpię żeby tak szybko się udało

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez agnusek22

Z tym nastawieniem, to uwierz sama walczę. Generalnie zawsze widzę wszystko w czarnych barwach, ale w poniedziałek powiedziałam sobie, że tak dalej być nie może, bo myśląc w taki sposób wykończę siebie i najbliższych (czyli męża, bo tylko on wie o moim powrocie, no i teraz Wy ). Muszę,ale co najfajniejsze też chcę widzieć te obrazy, w których zaliczam testy, potem łuczek, górka i miasto. Po co mi powtarzać sobie ciagle, "nie zdam, spieprzę łuk, nie ustąpię pierwszeństwa" itp.? Przerabiałam to 7 lat temu - z marnym skutkiem. Więc trzeba spróbować innego myślenia. Oczywiście, boję się pewnych schematów, ALE będę maksymalnie skupiona i liczę, że to pozwoli na pewno na uniknięcie wpadek.

Bardzo lubię tutaj pisać Nie wiem dlaczego, ale czuję się silniejsza

ja też, ja też - mimo że nie jest łatwo to jakoś raźniej jak się wygadamy i wyżalimy

[simplicity]

Kurczę, ja też lubię Mimo że tak na dobrą sprawę, to nie powinnam Wam już głowy zawracać - ale polubiłam Was i jakoś nie mogę stąd odejść Także jedyne co Wam zostaje, to wyrzucić mnie siłą

agnusek22 święta prawda, nastawianie się na "nie" nic nie przyniesie poza niepotrzebnym stresem Fajnie, że jutro masz jazdy - zorientujesz się jeszcze jak wygląda sytuacja na drodze Będzie dobrze, bo inaczej być nie może

[201604190949]

Dziewczyny, w poniedziałek dopiero zaczynam jazdy z instruktorem, do tej pory jeździłam tylko z ojcem, w nocy, po różnych parkingach centrów handlowych, tak tylko dla oswojenia. Okazuje się, że to oswojenie się na nic mi się nie zda bo z instruktorem jestem umówiona na... placu Konstytucji w Warszawie Czyli od razu przegna mnie przez centrum miasta i to o godzinie 14... Szczerze mówiąc jestem kompletnie przerażona.