|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2014-02-08, 01:17 | #2821 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Właśnie wszystko zależy od osoby Czasami natura niestety się myli. Ja również na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie powrotu do naturalnego koloru. Mimo 21 lat na karku większośc osób daje mi góra 16-17 lat, a mam włosy pomalowane na ciemno, co rzekomo postarza. Aż strach pomyśleć ile by mi dawano w naturalnym kolorze
__________________
|
2014-02-08, 05:57 | #2822 | |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
W pewnym momencie mój mysi brąz zaczął się zmieniać na ciemny i miałam nadzieję, że będę miała jak mój Ojciec czarne. Niestety natura dała mi jasny mysi brąz na górze (czasem nawet ciemny blond) a pod spodem brąz/ciemny brąz. Więc żeby to wypośrodkować waliłam brązy na łeb przez dobrych 6 lat. Po 20 zaczęłam się rozjaśniać i nosić rude brązy, jasne brązy i każdy daje mi max 16 lat i bierze mnie za młodszą siostrę mojej młodszej siostry. I szczerze powiedziawszy ja nie widzę nic ładnego w naturalnym kolorze, zwłaszcza jeśli pod pewnym kątem wygląda jak szary. A mój taki był.
__________________
|
|
2014-02-08, 08:17 | #2823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
__________________
|
2014-02-08, 09:20 | #2824 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Edytowane przez 1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 Czas edycji: 2014-02-08 o 09:21 |
|
2014-02-08, 09:56 | #2825 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 426
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
A mnie się wydaje, że natura jednak wie co robi, tylko nie zawsze nam to odpowiada. Ja na przykład kiedyś nie znosiłam swojego naturalnego koloru - bo taki nijaki, i farbowałam się na różne brązy, ciemne brązy, mahonie, oberżyny i inne cuda bo tak mi się wydawało, że lepiej wyglądam. A teraz mam swój naturalny i na prawdę go lubię i dobrze się w nim czuję.
W naszym naturalnym kolorze zawsze będziemy wyglądać naturalnie, tylko nie każdemu się taki efekt podoba Co nie zmienia faktu, że i w farbowanych włosach można wyglądac dobrze - zalezy od dobrania odpowiedniego odcienia do naszej urody. |
2014-02-08, 10:09 | #2826 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Stawiałabym raczej, że najbardziej korzystny kolor, to ten z dzieciństwa, nierozjaśniony słońcem (jak już trzeba wybierać). Po dojrzewaniu i wejściu w dorosłość naturalny kolor prawie zawsze ciemnieje i szarzeje. Tyczy się to nawet ciepłych typów urody. Cerę nadal mają złotą, brzoskwiniową, a włosy wcześniej miodowe, zaczynają rosnąć bardziej popielate. Zauważyłam, że mało która fanka swojego naturalnego koloru zachwyca się swoimi zimowymi "odrostami". Zazwyczaj wolą swój letni kolor utleniony pod wpływem działania UV ---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ---------- [1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45044057]Mam koleżankę, która w swoim naturalnym polskim blondzie wyglądała po prostu strasznie i nijako. W nowym kolorze wygląda przepięknie - henna podkreśliła wszystkie mocne punkty jej urody i zdecydowanie ją ożywiła Znam tez osoby, które najlepiej wyglądają w swoim naturalnym. Ba, niektórym pasuje tylko i wyłącznie polski blond i w nim wyglądają obłędnie. Dlatego zgadzam się z tym, że wszystko zależy od osoby, a natura nie jest nieomylna - w końcu nie ma ideałów, prawda? [/QUOTE] Zgadzam się w 100% Gdyby natura była taka mądra, to wszystkie miałbyśmy symetryczne, idealne ciała i nie byłoby kompleksów np. na punkcie wielkiego nosa Wybór natury to czytanie genów, jedni dostają korzystniejszy pakiet dla swojego typu urody, inni zupełnie niedobrany (winić można tylko rodziców) Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2014-02-08 o 10:05 |
|
2014-02-08, 10:13 | #2827 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
"niusia" , wspominałaś o bezsensownym pakowaniu keratyny we wszystko - jest ona podstawowym budulcem włosa i to dlatego ją tak pakują
Co do koloru - ja też miałam taki nijaki, ciemny blond, mi się on nie podobał - ale wszyscy dookoła się nim zachwycali, szczególnie jak byłam młodsza bo miałam naturalne... pasemka no ale skończyłam z dupnym blondem, potem z wypranym brązem, a teraz z rudym, który ma "łaty" eeh. Swoją drogą - pod koniec stycznia podcinałam włosy, jakoś ze 3 cm (z 68 na 65), mierzyłam wczoraj przyrost i jakimś cudem urosły o 2 cm O.O A nic takiego nie robiłam. Masaż skalpu aż tak podziałał? Nafty za krótko używałam jak na razie. Edytowane przez Sowa06 Czas edycji: 2014-02-08 o 10:14 |
2014-02-08, 10:17 | #2828 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 426
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
|
|
2014-02-08, 10:23 | #2829 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
A mi się wydaje, że szał na pakowanie keratyny wziął się od keratynowego prostowania. Producenci wyczuli interes... Szczególnie koncern schwarzkopf oszalał i wsadza ją dosłownie wszędzie: Gliss kur, Syoss, Schauma, ta najnowsza seria z Rossmanna oczywiście też z keratyną
Równolegle panuje też trend na olejowe kosmetyki, szczególnie z arganowym. Jestem ciekawe co będzie modne za jakiś czas, co byście chciały? Ja ceramidy, skwalen, cholesterol, lanolinę no i zwyklaczki nawilżające, niech przywrocą je do łask ---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ---------- Pierwsza nie jesteś Wydaje mi się, że utleniania głownie nie znoszą ciemniejsze szatynki i brunetki, bo włosy nabywają rudy refleks. Naturalne ciemniejsze blondynki zazwyczaj kochają letni kolor, bo staje się jaśniejszy i robi się efekt balejażu Ja mam chyba dziwne włosy, praktycznie nie rozjaśniały się nigdy od słońca i "odrostów" nie miewałam Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2014-02-08 o 10:27 |
2014-02-08, 10:33 | #2830 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 426
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
truskawkowawiosna nie ma co uogólniać. Mam koleżankę, która naturalnie jest blondynką, taki ciemny/ średni blond, który bardzo jej zawsze jaśniał od słońca czego ona nienawidziła. Aktualnie farbuje na brązy. Wszystko rzecz gustu.
Jestem szatynką, włosy jasniejąc dostają takiego kasztanowego odcienia, co nieszczególnie mi się osobiście podoba, ale nie wygląda też to tragicznie źle. Chociaż na pewno znalazłyby się osoby, które widząc mnie stwierdziłyby, że ładniej byłoby mi w innym kolorze włosów Wszystko rzecz gustu. Najważniejsze, żebyśmy się same sobie podobały. Edytowane przez Mrs Mysza Czas edycji: 2014-02-08 o 10:36 |
2014-02-08, 10:38 | #2831 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Ale ogólnie liczba 'drogeryjnych olejków' wzrosła. Niedawno widziałam Schaumy, i nigdy bym nie pomyślała, że taka marka wyda coś podobnego. |
|
2014-02-08, 10:41 | #2832 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Polki raczej nie lubią swojego naturalnego koloru. Typowy polski kolor to popielaty ciemny blond/jasny brąz. Gdyby było inaczej, farby do włosów nie byłyby tak popularne. To nie moje wymysły, tylko fakt. Przecież to nie neguję zupełnie występowania sporej grupy kobiet, które lubią swój kolor i farbować nie zamierzają. Sama swój naturalny kolor bardzo lubię i dostawałam za niego masę komplementów, ale farbowany podoba mi się bardziej |
|
2014-02-08, 10:44 | #2833 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Też mi się to marzy. Najbardziej leży mi pomysł z lanoliną. Jesli dobrze pamiętam, to chyba jakieś Biovaxy ją mają. Ach, kusi mnie ten do ciemnych - doskonale się sprawdzał
|
2014-02-08, 10:44 | #2834 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 426
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
|
|
2014-02-08, 10:49 | #2835 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Nawet te Gliss Kury sie strasznie zmieniły, kiedyś same silikony i jakaś tam upiększająca papka, teraz oleje, proteiny. Moim zdaniem drogeryjne kosmetyki bardzo się poprawiły, mam na myśli również pielęgnację twarzy, ciała, makijaż. Przestają odstawać od aptecznych i profesjonalnych, a wcześniej była przepaść. Cieszy mnie to bardzo, poza tą keratyną ---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- [1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45045170]Też mi się to marzy. Najbardziej leży mi pomysł z lanoliną. Jesli dobrze pamiętam, to chyba jakieś Biovaxy ją mają. Ach, kusi mnie ten do ciemnych - doskonale się sprawdzał [/QUOTE] Przetestowałam wszystkie Biovaxy prócz tego Latte i do farbowanych (kiedyś trafiłam na wyprzedaż w Tesco, maski za niecałe 5zł) Ta do ciemnych jest najlepsza, do zniszczonych też ok. Reszta dla mnie średnia, składy niby super, ale szału nie robiły. Za to ta do ciemnych była szałowa Nie wiem, może jedwab mi służy? ooo kiedyś był straszny szał na jedwab, pamietacie? Teraz jedwab nie robi już wrażenia na konsumentach, a szkoda Jedwab to chyba moj ulubiony rodzaj protein, nie pamietam kiedy zafundowały mi katastrofę, z keratyną zdarzało się to często |
|
2014-02-08, 10:49 | #2836 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 426
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
truskawkowawiosna nie wiem skąd wniosek, że poczułam się urażona Przecież wiem, że nie napisałaś "zawsze". Po prostu przytaknęłam, że nie ma co uogólniać i podałam przykład mojej koleżanki....
|
2014-02-08, 10:55 | #2837 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Bardzo często spotykam się z opinią, że to ta do ciemnych jest najlepsza, a reszta rzyci nie urywa. U mnie na testy czeka Biovax do farbowanych. Piątka, też uwielbiam jedwab. Ja sobie robię kuku nawet mlecznymi proteinami, a jedwab zawsze się u mnie sprawdza Dlatego w zapasie mam obecnie Gliss Kura Liquid Silk. A propos GK i keratyny - niech ją sobie walą gdzie chcą, ale do licha ciężkiego na cholerę tyle tej keratyny ma GK w produktach b/s?! |
|
2014-02-08, 10:57 | #2838 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Jak patrzę na moje otoczenie i popularność wątków na Wizazu na temat farbowania, hennowania i naturalnych sposobów na zmianę koloru, to wniosek nasuwa mi się jeden: zadowolonych ze swojego naturalnego koloru jest mało, a niezadowolonych dużo. Przykłady zadowolonych z koloru, które podajesz niczego nie zmieniają, bo sama znam takie osoby. Tyle w temacie |
|
2014-02-08, 10:58 | #2839 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
heh, no własnie, przy myciu 'byle jakim' miałam włosy lśniące, bardzo gęste i grube To dobrze że się poprawiły, ale mnie również ciekawi, co będzie następne... jakieś pomysły? A ten boom na ruskie kosmetyki trwa cały czas, aż dziw że ciężko je dostać stacjonarnie. Edytowane przez Sowa06 Czas edycji: 2014-02-08 o 10:59 |
|
2014-02-08, 11:05 | #2840 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45045338]A ja nadal tęsknię za Sunsilkiem Nie miałam zielonego pojęcia o świadomej pielęgnacji, ale miałam zielonego i czerwonego Sunsilka, które robiły mi cuda z falami.
Bardzo często spotykam się z opinią, że to ta do ciemnych jest najlepsza, a reszta rzyci nie urywa. U mnie na testy czeka Biovax do farbowanych. Piątka, też uwielbiam jedwab. Ja sobie robię kuku nawet mlecznymi proteinami, a jedwab zawsze się u mnie sprawdza Dlatego w zapasie mam obecnie Gliss Kura Liquid Silk. A propos GK i keratyny - niech ją sobie walą gdzie chcą, ale do licha ciężkiego na cholerę tyle tej keratyny ma GK w produktach b/s?! [/QUOTE] Sunsilk Kochałam jeszcze stare szampony Herbal Essences, te z przezroczystymi butelkami z niby roślinką w środku Różany szampon Co do tego Gliss Kura, mam maskę Chyba jako jedyny twór od GK nie funduje mi przeproteinowania. Wyraźnie prostuje włosy Efekt jest do kilku zmyć. Niestety ma taką wadę, że obciąża i trochę przyspiesza przetłuszcz. Lepiej więc sprawdza się użyta przed myciem Różowa odzywka z tej serii podobno ma niemal identyczne działanie, ale jest dużo tansza A te mgiełki to bomba z opóźnionym zapłonem, myślę, że niejedna dziewczyna się nimi załatwiła, nawet nie wiedząc ---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ---------- Cytat:
|
|
2014-02-08, 11:06 | #2841 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Cytat:
Pamiętam kiedyś to prawie wszędzie ładowali jedwab I on także mi służył, np. w starej masce nivea intense repair. Z tego co pamiętam własnie tam był jedwab, jakieś olejki i silikony ale włosy po nim miałam jak marzenie (pomimo regularnego prostowania )
__________________
|
||
2014-02-08, 11:06 | #2842 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Cena tych masek GK jest beznadziejna Dlatego wybieram odżywki. Haha, ja się kiedyś taką mgiełką załatwiłam jak ostatni debil. Normalnie wyglądałam jakbym wróciła do ultrawysokich porów sprzed świadomej pielęgnacji |
|
2014-02-08, 11:07 | #2843 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 426
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
truskawkowawiosna a czy ja napisałam, że ty uogólniasz? Napisałam, że w ogóle nie ma co uogólniać i tyle. Widocznie źle odebrałaś mojego posta.
viekki ooo sunsilka też pamiętam Tyle, że ja namiętnie używałam tej wersji prostującej, ona chyba fioletowa była - nie jestem pewna. Teraz chętniej pewnie sięgnęłabym po wersje do fal/loków. Szampony Herbal Essences też lubiłam - ze względu na zapachy Edytowane przez Mrs Mysza Czas edycji: 2014-02-08 o 11:09 |
2014-02-08, 11:14 | #2844 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Wiele z nas kochało Sunsilka i opłakuje jego przedwczesne i niespodziewane odejście, bo od kilku części wątku wspominamy go co jakiś czas z łezką w oku Nawet kiedyś szukałyśmy tu składów, żeby sprawdzić co nas tak zachwycało.
|
2014-02-08, 11:18 | #2845 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Z dwa lata temu To była wyprzedaż, wziełam też psikacze. Okazaly się beznadziejne Podzieliłam się maskami i odżywkami, za taką cenę nie można być samolubnym
Cytat:
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45045503]Oj tak, te stare Herbale były świetne! Najbardziej kochałam ten różany właśnie Aż zatęskniłam, chlip. [/quote] Chyba nie tylko my za nim tęsknimy Cytat:
Cytat:
Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2014-02-08 o 11:19 |
|||
2014-02-08, 11:42 | #2846 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
O to to! Zawsze mnie zastanawiało "czemu nam to robią". Moje zainteresowanie świadomą pielęgnacją zaczęło się po tym, kiedy swoje skatowane farbami włosy do pasa, dobiłam czarną serią z Gliss Kura, właśnie taką "naprawczą" |
|
2014-02-08, 11:52 | #2847 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Widze ze temat keratyny wywołał sporą burzę, jak dla mnie: zarówno nadmiar jak i niedosyt witamin,protein itd. moze szkodzić włosom.
prace magisterską mozna pisać ja tez swego czasu nie lubiłam swoich włosów co gorsza kiedys farbnelam mahon to potem jeszcze bardziej ich nie cierpiałam dopiero na studiach mialam jakis sensowny kolor, choc byly niezle wysuszone przez chlor raz tam cos farbnelam taka do24myć na czekolade bylo ok ale potem jzu nie mialam czasu,poza tym mowia ze mam fajny kolor wiec co bede farbowac skoro jest oryginalny niech taki zostanie ..byle nie siwy;P , ciesze ze nie jestem brunetką:p |
2014-02-08, 11:57 | #2848 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45046020]Z L'Oreala nie miałam jeszcze żadnych odżywek, ale dzięki Kamiliah będę za jakiś czas testować Elseve Total Repair 5 Ponoć w Biedrze można ją tanio dostać.
O to to! Zawsze mnie zastanawiało "czemu nam to robią". Moje zainteresowanie świadomą pielęgnacją zaczęło się po tym, kiedy swoje skatowane farbami włosy do pasa, dobiłam czarną serią z Gliss Kura, właśnie taką "naprawczą" [/QUOTE] Z masek polecam konkretnie te Total Repair Extreme Total Repair 5 Składy mają niemal bliźniacze, extreme ma tylko dodatek kwasu mlekowego. Ta biała minimalnie bardziej mi służy. Ciekawa jestem jak się u Ciebie sprawdzi Ach ten czarny Gliss Kur Kiedyś namiętnie używałam go po farbowaniu zgodnie z logiką "farbowanie niszczy, więc trzeba regenerować" Dopiero stosunkowo niedawno się dowiedziałam, że takich proteinówek powinno się używać przed farbowaniem, bo kolor złapie bardziej jednolito. Kładzenie typowych regeneratorow na swiezo farbowane wlosy sprawia, że kolor się może źle utrwalić, szybciej zblednąć. Nie pamiętam, żeby mi jakoś krzywdę zrobiły, ale miałam wtedy dużo zdrowsze włosy (farbowałam na złote 8-mki) Teraz po farbowaniu zawsze kładę zakwaszacze typowo do farbowańców i jest ok Najlepiej sprawdza się seria Stapiz Acid Balance. Szampon i emulsja są mega Maska to droższa, zagęszczona wersja emulsji, sklady mają niemal identyczne ---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- Cytat:
Moj chlop jest brunetem i ma sporo srebrnych włosów, moim zdaniem wygląda to obłędnie Czy tylko ja się tutaj w wątku zachwycam siwkami? Niestety, nie każdy siwieje ładnie i równomiernie |
|
2014-02-08, 12:12 | #2849 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Hm, ja się spotkałam ze stwierdzeniem, że przed farbowaniem powinno się protein unikać bo niby kolor gorzej chwyci, ale nie stosowałam się nigdy do tego. Tak samo podobno niektórym proteiny i oleje wnikające szybciej wypłukują kolor. Myślę, że to wszystko jest kwestią indywidualną, ale równiejszy kolor po uprzednim użyciu protein brzmi naprawdę obiecująco Myślalam nad tą emulsją zakwaszającą, ale odpuściłam sobie, bo przecież mam płukankę z hibiskusa i innych kwaśnych cudaków. A Ty tutaj tak bezczelnie kusisz, Wiosenko No dobra, przyznaję - nie Ty jedna zachwycasz się siwkami. Mnie się marzą całkowicie siwe włosy, tak bielutkie jak miała moja Babcia. Cudne były Sama jestem brunetką i obawiam się, że moje siwnie będzie obrzydliwie wyglądać (w sumie już wygląda, bo od 2 lat znajduję czasem jakieś siwki). Niektórzy siwieją ładnie, niektórzy za przeproszeniem wręcz obleśnie |
|
2014-02-08, 12:22 | #2850 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45046501]O, dziękuję za polecenie Jak zacznę testy, dam znać!
[/quote] Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zgadzam się jednak, zauważylam, że z zazdroscia patrzę na włosy niektorych dziadków i babulek, zazdroszczę im tej bieli przy gładkości włosów Włosy rozjaśnione chemicznie do bieli, tonowane nie mają zdrowej struktury, coś za coś niestety. ---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- Widziałyście wątek o majonezowej masce? wygooglowałam sobie skład, chyba wolalabym sobie zrobić sama majonez na łeb niż tyle płacić za taki skład Ingredients Aqua (Water), Glycerin, Polyquaternium-32, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Dicetyldimonium Chloride, Behentrimonium Methosulfate, Cetearyl Alcohol, Lanolin Oil, Dimethicone Copolyol Laurate, DMDM Hydantoin, Cetyl Alcohol, Phenyl Trimethicone, Parfum (Fragrance), Daucus Carota Sativa (Carrot) Seed Oil, Origanum Vulgare (Oregano), Carthamus Tinctorius (Safflower) Seed Oil, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Urtica Dioica (Nettle) Extract, Equisetum Hyemale (Horsetail) Extract, Soluble Collagen, Tocopherol, Panthenol, Ovum (Egg Powder), Yellow No. 5, Red No. 40, Blue No. 1. Znalazlam też inny, jeszcze "lepszy", bo jajka brak Aqua (Water), Cetyl Alcohol, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol, Sodium Lauryl Sulfate, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Oil, Citronellol, Citric Acid, Parfum (Fragrance), Magnesium Nitrate, Magnesium Chloride,Methylchloroisot hiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 17200 (D&C Red No.33), CI 19140 (FD&C Yellow No.5). |
|||
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:59.