2008-03-12, 20:26 | #2911 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
No dobra pszeplasiam za strachulcow
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
|
2008-03-12, 20:27 | #2912 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Pieknie, prawda
Strachulcu, to Górki Zachodnie. Niedaleko plaży jest równie urokliwa mała przystań jachtowa Piękne miejsce na spacery |
2008-03-12, 20:27 | #2913 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: Scent Bar II
Teza, zobaczysz, że nie dalej niż za rok gorzko pożałujesz A za dwadzieścia lat jeszcze bardziej gorzko.
Tymenko, gdzie ta plaża ? /edit/ Już widzę odp Niewiele jest na świecie rzeczy przyjemniejszych niż śniadanie na plaży
__________________
pachnę |
2008-03-12, 20:28 | #2914 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Wiesz co jest najgorsze? Że do niedawna wydawało mi się, że przecież zawsze można ćwiczyć więcej. Ostatnio zasłabłam i jest mi z tym... dziwnie. Wiem, że to z lenistwa, przez własne zaniedbanie i brak systematyczności w treningach. Ale przecież ten brak systematyczności tez z czegoś wyniknął... edit: Więcej nie biadolę i wracam do mojej propagandy sukcesu. W ten sposób mi łatwiej. Nieodparty pociąg?
__________________
|
|
2008-03-12, 20:32 | #2915 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
To prawda Angel Niedzielne śniadanko w towarzystwie ukochanych osób na plaży - ale się rozmarzyłam Jest jedyny minus tej całej imprezy - Górki Zachodnie to strasznie niebezpieczne kąpielisko, no i nie strzeżone Wypadek zeszloroczny ostudził nasz zapał pływacki |
|
2008-03-12, 20:33 | #2916 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar II
Tanoreksja
Tanoreksja (uzależnienie od solarium) jest nową nazwą, która zdobyła pewną popularność w mediach. Jest to zlepek angielskiego słowa "tan" - opalenizna oraz słowa "anoreksja" - zaburzeń odżywiania na tle patologicznego postrzegania własnej osoby, występującego zwykle u dziewcząt i młodych kobiet. Prawdopodobnie nazwa ta została rozpowszechniona przez BBC w programie na temat nastolatki, która odczuwała przymus korzystania z solarium. Jak każda nowość, tanoreksja wzbudziła spore zainteresowanie wśród telewidzów i czytelników popularnych czasopism. Samo uzależnienie od solarium nie jest zapewne zbyt częste i wymaga psychoterapii, podobnie jak uzależnienie od komputera, telefonu komórkowego, seksu itd. Dyskusja nad częstym chodzeniem do solarium jest o tyle korzystna, że każda okazja jest dobra aby przypomnieć o szkodliwości solarium. Łóżka i kabiny do opalania w solariach emitują promieniowanie ultrafioletowe (z reguły jest to UVA). Właściciele solariów i producenci sprzętu próbują wmówić publiczności, że promieniowanie UVA rzekomo jest bezpieczne, a opaleniznę stymuluje bez efektów ubocznych. Jest to nieprawda i należy podkreślić, że narażenie na UVA w solariach bez wątpienie przyspiesza procesy degeneracji (starzenia) skóry a także sprzyja rozwojowi nowotworów skóry. Korzystanie z solarium jest szkodliwe, ponieważ dawka promieniowania otrzymanego w ciągu życia kumuluje się. Im większa skumulowana dawka promieniowania, tym wyższe ryzyko nowotworu złośliwego skóry. Źródło: http://www.dermatozy.pl/leksderm/foto003.html --- Więcej na ten temat nie piszę, nie chcę aby wynikła z tego tematu "krucjata" - kto będzie chciał, zajrzy na Dermatologię czy Biochemię kosmetyczną i doczyta, na ile niezdrowe jest smażenie (czyli leżenie plackiem od wschodu do zachodu słońca) się na słońcu czy też na solarium.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2008-03-12, 20:33 | #2917 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Aż mi się przykro robi, jak sobie pomyślę, w jakich pieknych miejscach ludzie mieszkają, a ja siedzę na tym okropnym Śląsku Jeszcze latem da się wytrzymać, jest zielono i nienajgorzej, ale jesień/zima to prawdziwy koszmar.
|
2008-03-12, 20:39 | #2918 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Scent Bar II
Apology accepted
Pięknie Cytat:
Cytat:
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. Edytowane przez Różowy Strachulec Czas edycji: 2008-03-12 o 20:41 Powód: literufkuff jak mrufkuff ;) |
||
2008-03-12, 20:42 | #2919 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
E tam, zaraz okropnym Śląsku... Na pewno ma swoje piekne strony Tak to jest, że dobrze tam, gdzie nas nie ma Np w góry masz rzut beretem a ja musze caaałą Polske przejechac Strachulcu, życze pięknej pogody nad morzem Oby udało się Wam zjeść śniadanko nad brzegiem morza albo obrobić winiacza przy zachodzie słońca |
|
2008-03-12, 20:47 | #2920 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Ja na to: - Jak to okropne? Fajne są. Przecież ja tu mieszkam! Na to on z żalem: - Ale Ty nie stoisz na każdym rogu... A tak serio - na wątku o tym, jak pachniałyby Bondy w swojskiej wersji pisałam już, że mój Śląsk jest piękny. Piękny pięknem bliskim sercu, choć może czasem niezbyt efekciarskim.
__________________
|
|
2008-03-12, 20:52 | #2921 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Dziękuję, Tymeno
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
|
2008-03-12, 20:56 | #2922 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym zdecydowanie wolę opalać się latem, na słoneczku. Cytat:
Chciałam ładnie wyglądać na studniówce, poszłam na solarium i pomimo tego, że wiedziałam jakie to szkodliwe, zdecydowałam się na opalanie, niestety nie było dobrze - trochę za bardzo mnie spiekło i od tego czasu zraziłam się do opalających łóżek, poza tym do tego doszła jeszcze wiedza na temat przedwczesnego starzenia się skóry więc kategorycznie podziękowałam za solarium. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Bardzo miło spędzacie czas
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
|||||||||
2008-03-12, 20:59 | #2923 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
też"C" i tez kat ostry - baaa .. może nawet go brak |
|
2008-03-12, 21:16 | #2924 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Zazdroszczę cierpliwości do leżenia na plaży.Ja nienawidzę tzw. plażowania.Nie mogę wytrzymać więcej jak 15 minut na leżąco kiedy żar leje sie z nieba.Ogólnie nie lubię lata,jestem zdecydowanie człowiekiem północy.Ubóstwiam morze,piasek i ten cudowny zapach morskiego powietrza,najlepiej jednak kiedy jest to morze chłodne(optymalne jest np. morze północne na angielskim wybrzeżu) albo chociaż w wieczornych porach.Ach...spacer po plaży .Odkąd pamiętam marzy mi się mieszkania nad morzem,najbardziej w Gdańsku(chociaż tam nie byłam to czuje że by mi sie podobało )
Co do opalania to kiedyś,jako mała dziewczynka opalam sie niezwykle łatwo,miałam śniadą karnacje.Jednak kiedy dorosłam przeszło,teraz jestembardzo blada i opalam sie najpierw na czerwono a potem na delikatnie złoty kolor.Słońce prawie wcale mnie nie łapie.
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2008-03-12, 21:38 | #2925 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
A najfajniej jest na brzgu jeziora na drewnianym ganku (tak będę mieć w weekend majowy coroczne spotkanie kumpli TŻ wraz z rodzinkami ). Cytat:
Cytat:
A mieszkanie w pobliżu morza - marzenie... Wspominalam, że bylam w Lannion w paździeniku. Pól godziny drogi od miasteczka - cudny skalisty brzeg morza (zawsze skalisty to byl mój ulubiony). Moglam tam siedzieć godzinami. Nawet zaczęlam snuć drobne plany, że jak TŻ się obroni, to moglibyśmy tam sobie domek jakiś poszukać. Ja mogę pracować zdalnie, on albo zdalnie, albo w firmie telek., których w okolicy nie brak... I będę zabierać laptopa na skaly i tam pisać
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941 |
|||
2008-03-12, 22:12 | #2926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: Scent Bar II
Burn, ja tez chce sie do Gdanska wyniesc Moj TZ tez w Gdansku zakochany... Pewnie kiedys tam wyladujemy
Jak mialam dobry humor, tak Tymena zdejciami mi go popsula Przypomnialam sobie, ze mieszkam we Wroclawiu O wiele lepiej sie nad morzem czuje, oddycham pelna piersia, moja pylkowica tam sie nie odzywa, nawet w okresie bardzo 'pylkowym'. Uwielbiam morze, ale siedziec bezczynnie na plazy i sie opalac nie nawidze. Solarium to dla mnie wynalazek szatana Jestem blada i dobrze mi z tym Bylam dzisiaj u fryzjera farbnac sie i troche ogarnac to, co mam na glowie Pora zdjecia do dyplomu zrobic |
2008-03-12, 22:25 | #2928 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
|
Dot.: Scent Bar II
Tymeno, jak pięknie u Was na plaży... Zamienisz się na Beskidki?
Test ołówkowy robiłam kiedyś i mam różne wyniki, w zależności, czy się zgarbię, czy wyprostuję jakbym kij połknęła. A moje D... chciałabym mniejsze i lżejsze, ale nie narzekam. Znaczy, jak popatrzę na inne swoje części ciała, to dochodzę do wniosku, że te zasadnicze, tzn. biust i siedzenie wcale nie są takie złe. A tak w ogóle to chciałabym ogłosić, że wszystko ładniejsze, niż silikonowe połówki grejpfruta wszczepione pod brodą, brrrrr. Dziękuję za uwagę
__________________
|
2008-03-12, 22:26 | #2929 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Tak w temacie opalania, jestem blada - ciezko mi sie opalic, jak sie opale jeszcze szybciej bledne.
Zawsze mnie poparzy slonko/solara. Na solarium nie chodze tutaj bo sa same obskorne i szkoda mi czasu na jezdzenie dalej. Ogolnie - byl czas, ze chodzilam co tydzien na 10-15 minut przez pol roku. Nabawilam sie dziwnych uczuc, ze jak nie bylam na solarce to zaczynam byc blada. Robilo sie to mocno niezdrowe. Latem korzystalam z naturalnego slonka. Po lecie cala faza na bycie 'brazowym' mi przeszla. Teraz: Latem stosuje samoopalacze/ balsamy brazujace. Takie kosmetyki to jedyny sposob by moje lydki byly opalone bo ani slonce ani solara nigdy tego nie zdzialaly. Plazowanie jako lezenie placorem na kocu odpada, plaza owszem ale jesli moge poplywac. Bezczynne lezenie i pocenie sie mnie jakos odpycha. |
2008-03-12, 22:29 | #2930 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cześć Hecate
W pracy ok? Pewnie tak, jak się ma takiego szefa..
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI |
2008-03-12, 22:31 | #2931 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Nie, żebym miała coś przeciw powiększaniu biustu. Ludzie głupsze rzeczy robią choć teraz na zawołania nie mogę przypomnieć sobie żadnych dla urody (albo "urody"). Czepiam się kiepsko powiększonych biustów (o matulu, chyba już pójdę spać skoro zaczęłam czepiać się biustów i to nieładnych! ).
__________________
|
|
2008-03-12, 22:40 | #2932 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Scent Bar II
Z glupszych może być powiększanie ust - na 5 przykladów jakie kojarzę tylko 1 wyglądal ok
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941 |
2008-03-13, 05:56 | #2933 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Niby tak, ale nie lubię gór i rzadko tam bywam, prawie wcale Cytat:
Poza tym jadąc pociągiem np trasą Gliwice-Katowice po prostu nie sposób nie dostrzec brzydoty pewnych miejsc. Dopóki zieleń liści tego litościwie nie zasłoni, jest wręcz paskudnie. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma To prawda, ale odkąd przeczytałam trylogię Fleszarowej-Muskat marzę o mieszkaniu w Gdyni. |
||
2008-03-13, 08:30 | #2934 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Scent Bar II
Rany, Tymeno, jak ja Ci tej plaży zazdraszczam! Opalać się uwielbiam - ale tylko w sezonie i tylko na naturalnym słoneczku - nie ma dla mnie milszej rozrywki niż wyciągnąć się na kocu z dobrą ksiazką i butelką wody mineralnej... a nad morzem nie byłam wieki, będzie z 10 lat
Na solarium byłam dwa razy w życiu - pierwszy raz poszłam z ciekawości, a drugi bo miałam byc świadkiem na ślubie, był luty i nieco głupio wyglądałam blada jak ścian w dość mocno wyciętej kreacji... Obydwa "razy" miały miejsce w odstępie ok. 3 lat, i jakoś mnie od tej pory nie kusi, mimo, ze podoba mi się opalona skóra (blada zresztą też, w zależności od całej "reszty" ). A osobiście do smarowania się balsamami brązującymi brak mi cierpliwosci, więc poza sezonem chodze jak mnie natura stworzyła
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2008-03-13, 08:41 | #2935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
|
Dot.: Scent Bar II
Tymeno, piękny sposób na letnie wspólne śniadania
Ja jednak od trójmiejskich plaży wolę te nad otwartym morzem. Np. w okolicach Lubiatowa jest pięknie dziko i pusto. Ale niestety podróż tam trwa dość długo Chcę jeszcze złożyć nieco spóźnione, ale za to pięknie pachnące życzenia Bluegirl Wszystkiego najlepszego |
2008-03-13, 09:25 | #2936 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To prawda, nad otwartym morzem jest pięknie, te dzikie, puste plaże... W zeszłym roku urlopowałam w okolicach Czołpina, cudnie było |
||||
2008-03-13, 10:29 | #2937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
|
Dot.: Scent Bar II
Tymeno zazdroszczę tej bliskości morza.
Piękne zdjęcia ehh, ja kcem nad morze Zamiast tego siedzę w mieście, leje, wieje i ciemno I jeszcze ta reklama Link4, która doprowadza mnie do szewskiej pasji Rozwija się i przykrywa link do panelu użytkownika, normalnie zaraz kogoś ugryzę.
__________________
|
2008-03-13, 10:35 | #2938 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Scent Bar II
Jak miło, ze nie jestem odosobniona w byciu doprowadzaną do szewskiej pasji
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2008-03-13, 10:51 | #2939 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
No właśnie leje,zimno i ciemno a ja muszę na drugi koniec miasta z praniem jechać
|
2008-03-13, 10:58 | #2940 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Pojutrze przetestuję czy w marcu to też dobra koncepcja Oj, nie jesteś
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:24.