Offtopowe zapuszczanie - część IX

[Smerfetkaa]

Napisane przez kasiamajo

tak jest, ale sami wybieramy sobie wiarę

no nie do końca...
rzadko kto chrzci się świadomie, potem w procesie wychowania pewne normy i dogmaty mocno wpajają się w podświadomość, niektórzy potem z tym walczą, ale wiekszosć zostaje w tej wierze, w jakiej została wychowana, jaką wybrali dlań rodzice

[saming]

Napisane przez kasiamajo

a skąd Ci to przyszło do głowy (ta religia ma dopiero 2 tys. lat) myślisz, że gdzie ja będę pochowana, w lesie w Polsce większość to cmentarze komunalne

Chrześcijaństwo wywodzi sie z religii żydowskiej, więc ma o wiele więcej niż 2 tyś lat Tylko jakoś wszyscy o tym zapominają...

Jesteś ateistką? Pytam, bo mam sporo znajomych ateistów, i oni zawsze mówią, że im nawet nie zależy gdzie zostaną pochowani, mogą być spaleni, albo nawet zostawieni na ulicy, im to obojętne bo ich to nie obchodzi co będzie z nimi po śmierci i to nie ich problem, a cmentarze są dla katolów i oni tam nie chcą być.

[Aniaaa PlayMate]

Ja rozumiem wasza krytykę KK i wychowałam się w bardzo katolickiej rodzinie a do kościoła chodzę dla Boga a nie dla ksiedza, i to co mówi ksiądz to często olewam i modlę się w duchu, na religię bym nie chodziła ale mam na prawdę życiową siostre która nie klepie regułek na pamięć tylko rozmawia z nami jak z równym sobie a poza tym w ramach religii mam kurs przedmałżeński, do spowiedzi chodzę rzadko ale rzadko trafiam na księdza który wyrozumiale podchodzi do sprawy a nie robi ze mnie judasza.

[201607180946]

Napisane przez piotrkowalolitka

nie wiem gdzie bedziesz pochowana bo nie spotkalam sie z taka sytuacja. Ale przeciez cmentarz jest laczony z religia. Po to jest krzyz, po to sie modlimy i po to stawiamy znicze. Przeciez to religia uczy, ze nasze cialo zmartwychwstaje.

A nasza religia moze i ma dopiero 2 tys lat. Ale ludzie zawsze w cos wierzyli i mieli swoje obrzedy ceremonialne do grzebania ludzi zgodnie ze swoja religia

w Polsce większość cmentarzy to cmentarze komunalne, a że w naszym kraju większość to katolicy , to na cmentarzach większość grobów to groby katolickie i dlatego tyle tam krzyży
a cmentarz jest przede wszystkim po to żeby zakopywać tam zwłoki

a odnośnie pogrubionego, to jest teoria ludzi wierzących, nie można jej podporządkować ogółowi,
a pierwsze pogrzeby były pogańskie

[saming]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Ja rozumiem wasza rodzinę i wychowałam się w bardzo katolickiej rodzinie a do kościoła chodzę dla Boga a nie dla ksiedza, i to co mówi ksiądz to często olewam i modlę się w duchu, na religię bym nie chodziła ale mam na prawdę życiową siostre która nie klepie regułek na pamięć tylko rozmawia z nami jak z równym sobie a poza tym w ramach religii mam kurs przedmałżeński, do spowiedzi chodzę rzadko ale rzadko trafiam na księdza który wyrozumiale podchodzi do sprawy a nie robi ze mnie judasza.

Ja też się wychowałam w bardzo wierzącej rodzinie. Chodzę do kościoła, modlę się, spowiadam... ale zawsze wtedy kiedy czuję, kiedy mam potrzebę, a nie kiedy 'trzeba'. Nie potrafię iść na zawołanie do spowiedzi, bo wypada, czasem nie mam ochoty iść do kościoła w niedzielę (zazwyczaj jak mam zbyt wiele na sumieniu, po prostu czuję - że nie wypada, bo jestem ta zła;P). Na szczęście, trafiam na księży w spowiedzi, którzy to rozumieją, nie oceniają, i starają się pomóc. Na razie nie zdarzyło się, żeby któryś mnie zwyzywał czy oceniał, ale tak jakoś rozmawiał, żebym inaczej na to wszystko spojrzała, albo po prostu starali się zrozumieć czy coś... i chyba o to w tym wszystkim chodzi...

[Smerfetkaa]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Ja rozumiem wasza rodzinę i wychowałam się w bardzo katolickiej rodzinie a do kościoła chodzę dla Boga a nie dla ksiedza, i to co mówi ksiądz to często olewam i modlę się w duchu, na religię bym nie chodziła ale mam na prawdę życiową siostre która nie klepie regułek na pamięć tylko rozmawia z nami jak z równym sobie a poza tym w ramach religii mam kurs przedmałżeński, do spowiedzi chodzę rzadko ale rzadko trafiam na księdza który wyrozumiale podchodzi do sprawy a nie robi ze mnie judasza.

czasem mam wrażenie że ksiądz sie dowartościowuje jak kogoś zbeszta na spowiedzi...
może jest też tak ze Ci co najbardziej czepiają się grzechu nieczystości sami są nieczyści??
dla mnie ksiądz to postać oderwana od życia.... no jak ksiądz może mówić małżeństwu jak ma żyć, jak nie wie co to małżeństwo??
tak samo jakbym ja mówiła budującym mosty jak mają te mosty budować choć nie mam zielonego pojęcia o czym mówię........
fajnie że macie wyrozumiałą siostrę. U mnie mieliśmy spoko księdza w liceum, można było z nim pogadać, ale np katechetka w gimnazjum była nawiedzona, ciągle narzekała, a jej tekst, że "jej praca jest bardziej męcząca niż praca ludzi w kamieniołomach..." poprostu wysiadałam

[201607180946]

Napisane przez Smerfetkaa

no nie do końca...
rzadko kto chrzci się świadomie, potem w procesie wychowania pewne normy i dogmaty mocno wpajają się w podświadomość, niektórzy potem z tym walczą, ale wiekszosć zostaje w tej wierze, w jakiej została wychowana, jaką wybrali dlań rodzice

ja myślę że każdy ma swój rozum ja wychowałam się w katolickiej rodzinie, ale zdecydowałam się wystąpić z KK co jest zgodne z moimi przekonaniami i sumieniem

Napisane przez saming

Chrześcijaństwo wywodzi sie z religii żydowskiej, więc ma o wiele więcej niż 2 tyś lat Tylko jakoś wszyscy o tym zapominają...

Jesteś ateistką? Pytam, bo mam sporo znajomych ateistów, i oni zawsze mówią, że im nawet nie zależy gdzie zostaną pochowani, mogą być spaleni, albo nawet zostawieni na ulicy, im to obojętne bo ich to nie obchodzi co będzie z nimi po śmierci i to nie ich problem, a cmentarze są dla katolów i oni tam nie chcą być.

cmentarze są komunalne i są dla WSZYSTKICH chętnych, że tak powiem
jestem agnostyczką, ja będę spalona(mamy taka tradycję w rodzinie) i pochowana na cmentarzu, oczywiście bez krzyża na grobie i pogrzebu katolickiego

[piotrkowalolitka]

Napisane przez kasiamajo

w Polsce większość cmentarzy to cmentarze komunalne, a że w naszym kraju większość to katolicy , to na cmentarzach większość grobów to groby katolickie i dlatego tyle tam krzyży
a cmentarz jest przede wszystkim po to żeby zakopywać tam zwłoki

a odnośnie pogrubionego, to jest teoria ludzi wierzących, nie można jej podporządkować ogółowi,
a pierwsze pogrzeby były pogańskie

Aha bo np u mnie w miescie sa cmentarze, ale w nich sa postawione male kosciolki albo cerkwie. I to przez ksiezy, baciuszkow zalatwia sie pogrzeb.
I nie wiem jak to jest w przypadku niewierzacych. Jak ta cala "ceremonia" wyglada. Po prostu jacys urzedowi chowaja trumne??
Bo przeciez nawet sie slyszy, ze ksieza nie chca pochowac niechrzszczonych dzieci, to nie wiem jak to wyglada z niewierzacymi. Chyba, ze sa takie cmentarze dla "wszystkich".

[jyyli]

Napisane przez Smerfetkaa

ja teraz żałuję ale cóż czasu nie cofnę...
zawsze chciałam żeby mój pierwszy był moim ostatnim i jedynym... ale cóż, niewyszło z nim
było czekać do ślubu... ale cóż, jestem tylko człowiekiem
dla mnie ostatnio KK to jeden wielki absurd...
jak tak dalej będzie to ludzie będą odchodzić od tego wyznania, choć będą w Boga wierzyć nadal.
bo niestety ale w KK powraca średniowiecze, jak nie wyłożysz kasy, tak nie masz na co liczyć.
a i oprócz absurdu.. hipokryzja.

Nie masz się co zadręczać, moim zdaniem jeśli to było z miłości, to bardzo dobrze, ja szczerze pochwalam taką postawę
Ja sama na pewno nie będę czekać do ślubu, ale nie wiadomo, co życie przyniesie

Dziewczyny, ma może któraś z Was Nokię 7100s? Bo zobaczyłam w lombardzie za 200zł i zastanawiam się, czy opłaca się brać. Mikołaj chce mi przynieść, bo mój telefon działa jak mu się chce

[Smerfetkaa]

Napisane przez kasiamajo

w Polsce większość cmentarzy to cmentarze komunalne, a że w naszym kraju większość to katolicy , to na cmentarzach większość grobów to groby katolickie i dlatego tyle tam krzyży
a cmentarz jest przede wszystkim po to żeby zakopywać tam zwłoki

a odnośnie pogrubionego, to jest teoria ludzi wierzących, nie można jej podporządkować ogółowi,
a pierwsze pogrzeby były pogańskie

dyskryminujące byłoby gdyby cmentarze były tylko dla wierzących. Każdy ma wybór gdzie chce być chowany. I dobrze.
Ja jestem wierząca i póki co nie przywiązuje wagi do swojego pochówku...
z czasem pewnie będzie inaczej, jak będę duzo starsza.
a i co do pochówku, to chyba jednak obrzęd religijny (mając na myśli religię nie myśle ani o KK ani innej wierze), nawet poganie mieli jakieś tam swoje wierzenia... od dawien dawna człowiek chciał i wierzył w coś ponad nim, to dawało mu poczucie że życie ma sens
nie wiem jak to wytłumaczyć, ale to rozwiewało lęki o to, co będzie z nami po śmierci, dlaczego warto być dobrym tu na ziemi itp
nie jestem znawcą religii, ale to taka wewnętrzna potrzeba wielu osob do wierzenia w coś potężniejszego

[201607180946]

Napisane przez piotrkowalolitka

Aha bo np u mnie w smiescie sa cmentarze, ale w nich sa postawione male kosciolki albo cerkwie. I to przez ksiezy, baciuszkow zalatwia sie pogrzeb.
I nie wiem jak to jest w przypadku niewierzacych. Jak ta cala "ceremonia" wygladaj. Po prostu jacys urzedowi chowaja trumne??
Bo przeciez nawet sie slyszaja, ze ksieza nie chca pochowac niechrzszczonych dzieci, to nie wiem jak to wyglada z niewierzacymi. Chyba, ze sa takie cmentarze dla "wszystkich".

wszystkie cmentarze są dla wszystkich, te w Twoim mieście też
kiedyś widziałam w telewizji taki świecki pogrzeb, zamiast księdza jest właśnie specjalnie przeszkolony urzędnik ubrany trochę podobnie do księdza wygłasza przemowę, ktoś może zagrać np. na trąbce jeżeli rodzina tego sobie życzy, ogólnie nie wiele różnie się taki pogrzeb od katolickiego

[saming]

Napisane przez kasiamajo

ja myślę że każdy ma swój rozum ja wychowałam się w katolickiej rodzinie, ale zdecydowałam się wystąpić z KK co jest zgodne z moimi przekonaniami i sumieniem


cmentarze są komunalne i są dla WSZYSTKICH chętnych, że tak powiem
jestem agnostyczką, ja będę spalona(mamy taka tradycję w rodzinie) i pochowana na cmentarzu, oczywiście bez krzyża na grobie i pogrzebu katolickiego

Co człowiek to opinia. Jak ktoś chce to wiadomo, że go pochowają, ale jeśli komuś to obojętne, to co z takim zrobić, skoro on nie chce być chowany?

[piotrkowalolitka]

Napisane przez Smerfetkaa

dyskryminujące byłoby gdyby cmentarze były tylko dla wierzących. Każdy ma wybór gdzie chce być chowany. I dobrze.
Ja jestem wierząca i póki co nie przywiązuje wagi do swojego pochówku...
z czasem pewnie będzie inaczej, jak będę duzo starsza.
a i co do pochówku, to chyba jednak obrzęd religijny (mając na myśli religię nie myśle ani o KK ani innej wierze), nawet poganie mieli jakieś tam swoje wierzenia... od dawien dawna człowiek chciał i wierzył w coś ponad nim, to dawało mu poczucie że życie ma sens
nie wiem jak to wytłumaczyć, ale to rozwiewało lęki o to, co będzie z nami po śmierci, dlaczego warto być dobrym tu na ziemi itp
nie jestem znawcą religii, ale to taka wewnętrzna potrzeba wielu osob do wierzenia w coś potężniejszego

No wlasnie ale z drugiej strony jezeli dla niewierzacego nie ma zycia po smierci to po co mu grob z marmuru?? I tak nikt nie bedzie przychodzil sie modlic, stawiac swieczek.

[Smerfetkaa]

Napisane przez kasiamajo

ja myślę że każdy ma swój rozum ja wychowałam się w katolickiej rodzinie, ale zdecydowałam się wystąpić z KK co jest zgodne z moimi przekonaniami i sumieniem

cmentarze są komunalne i są dla WSZYSTKICH chętnych, że tak powiem
jestem agnostyczką, ja będę spalona(mamy taka tradycję w rodzinie) i pochowana na cmentarzu, oczywiście bez krzyża na grobie i pogrzebu katolickiego

ja z KK nie chcę wystąpić, ogólnie czuję dyskomfort z powodu kościoła... bo jak dla mnie Kościól swoje, wiara swoje. Wierzyc w Boga, wierzę... ale instytucja kościelna mnie denerwuje... aczkolwiek chodzę, nie zawsze, często niechętnie, ale czasem coś tam ksiadz mądrego powie na kazaniu. Takie jedno nawet zdanie na 100
mi to rybka czy będę spalona czy mnie robaczki zjedzą, byleby co jeszcze sie przyda, wykorzystali serducho czy coś

Napisane przez jyyli

Nie masz się co zadręczać, moim zdaniem jeśli to było z miłości, to bardzo dobrze, ja szczerze pochwalam taką postawę
Ja sama na pewno nie będę czekać do ślubu, ale nie wiadomo, co życie przyniesie

no ja go bardzo kochałam, kocham nadal, ale cóż nic na siłe
ten rozdział w swoim życiu trzeba zamknąc i mieć nadzieje że jeszcze kiedys szczęscie się do mnie uśmiechnie, na zawsze

[jyyli]

Ja na pewno nie będę pochowana w obrządku katolickim, nawet, jeśli się nawrócę. Ani w żadnym innym. W wakacje byłam na pogrzebie cioci katoliczki i wujka zielonoświątkowca i te straszne śpiewy skojarzyły mi się z czymś jeszcze gorszym niż piekło Naprawdę, z całym szacunkiem dla wszystkich, ale w kościołach nie powinno być żadnych pieśni. Jeśli istnieje życie pozagrobowe, to pewnie zmarli patrzą na swoje pogrzeby mamrocząc tradycyjne polskie przekleństwa

[201607180946]

Napisane przez saming

Co człowiek to opinia. Jak ktoś chce to wiadomo, że go pochowają, ale jeśli komuś to obojętne, to co z takim zrobić, skoro on nie chce być chowany?

ja myślę, że to zależy już od rodziny takiej osoby (jeżeli rodzina jest wierząca a umarły za życia nie wystąpił oficjalnie z KK to rodzina pewnie ufunduje mu pogrzeb w obrządku katolickim), mój TŻ np. wypełnił deklarację, że oddaje swoje zwłoki do badań na uniwersytecie

[Smerfetkaa]

Napisane przez piotrkowalolitka

No wlasnie ale z drugiej strony jezeli dla niewierzacego nie ma zycia po smierci to po co mu grob z marmuru?? I tak nikt nie bedzie przychodzil sie modlic, stawiac swieczek.

nie wiem, może po to by inni go pamiętali, wspominali o nim może
ja osobiście chciałabym jak już mieć małą płyte nagrobkową pionową i tyle, może jakieś małe kwiatuszki obok, ale żadnych poziomych budowli, płyt... łe
te Polskie cmentarze to masaktra, takie zabunkrowane
tych śmieci ludzie naznoszą. Jedna świeczka starczy na jedną duszyczkę.
Choć musze przyznać że we Wszystkich Świętych w nocy cmentarze wyglądają zjawoskowo

[mOna01]

Napisane przez kasiamajo

Mało osób wie, że w Polsce każdy obywatel obowiązkowo płaci 1,04% podatku dochodowego na Kościół.
Historia 78-letniej kobiety, która chciała się temu sprzeciwić, przezwyciężając opór społeczny oraz własne słabości.

na wykopie jest o niej filmik, nie mogę wkleić linku musicie poszukać

Obejrzałam dla film, dla mnie to wszystko jest mocno naciągane. Nie ma żadnych konkretów nt tego w jaki sposób te pieniądze są wydatkowane. NIE ISTNIEJE coś takiego jak podatek na kościół, podatek dochodowy jest podatkiem niecelowym i trafia do wspólnej puli na wydatki budżetu państwa, z której finansowane są m.in. szkoły wyższe, także katolickie, i o tym była mowa w filmie. No i co z tego, w czymże KUL czy inne katolickie uczelnie są gorsze od innych żeby nie dostawać dofinansowania od państwa? Stek bzdur dla mnie, żadnych konkretów, więcej szumu wobec tej biednej staruszki której ktoś namieszał w głowie a ona traci zdrowie walcząc z niewidzialnym smokiem.

[jyyli]

Napisane przez piotrkowalolitka

No wlasnie ale z drugiej strony jezeli dla niewierzacego nie ma zycia po smierci to po co mu grob z marmuru?? I tak nikt nie bedzie przychodzil sie modlic, stawiac swieczek.

Napisane przez saming

Co człowiek to opinia. Jak ktoś chce to wiadomo, że go pochowają, ale jeśli komuś to obojętne, to co z takim zrobić, skoro on nie chce być chowany?

To już decyduje ten, kto płaci za pogrzeb I jak ktoś chce, to przecież może zapalić znicz, z tego, co mi wiadomo, to nie jest wyłącznie katolicki zwyczaj, ale po prostu symbol pamięci o zmarłej osobie. Można się nawet pomodlić za niego, jeśli jest się wierzącym, przecież nic się nie stanie.

[201607180946]

Napisane przez piotrkowalolitka

No wlasnie ale z drugiej strony jezeli dla niewierzacego nie ma zycia po smierci to po co mu grob z marmuru?? I tak nikt nie bedzie przychodzil sie modlic, stawiac swieczek.

jak napisałam jestem agnostyczką
nie będę miała grobu z marmuru, a rodzinę mam wierzącą więc pomnik będzie dla nich, bo mi to naprawdę wszystko jedno, ale wiem, ze mama chciałaby pogrzeb żeby się ze mną pożegnać i móc mnie odwiedzać

ze względu na moją chorobę trzy razy mało nie umarłam, więc dużo w moim domu rozmawia się o śmierci i wierze

[piotrkowalolitka]

Napisane przez kasiamajo

wszystkie cmentarze są dla wszystkich, te w Twoim mieście też
kiedyś widziałam w telewizji taki świecki pogrzeb, zamiast księdza jest właśnie specjalnie przeszkolony urzędnik ubrany trochę podobnie do księdza wygłasza przemowę, ktoś może zagrać np. na trąbce jeżeli rodzina tego sobie życzy, ogólnie nie wiele różnie się taki pogrzeb od katolickiego

Aha dzieki za wyjasnienie Widac czlowiek uczy sie cale zycie.

Ja mam wlasna lekka teorie, ze teraz nowe pokolenia beda mniej wierzace.
A starsze pokolenie, nasze babcie sa mocno wierzace bo spotkalo ich nieszczescie. A wiadomo, ze jak trwoga to do Boga. W tamtych czasach nie bylo nic innego, niz wiara i modlitwa o lepsze jutro.
A dzis mamy wszystko: bezpieczenstwo, swoje prawa, zadnej wojny w Polsce to i wiara idzie w zapomnienie.
Bardzo malo znam swoich rowiesnikow, ktorzy co niedziela ida do kosciola.

[201607180946]

Napisane przez Smerfetkaa

nie wiem, może po to by inni go pamiętali, wspominali o nim może
ja osobiście chciałabym jak już mieć małą płyte nagrobkową pionową i tyle, może jakieś małe kwiatuszki obok, ale żadnych poziomych budowli, płyt... łe
te Polskie cmentarze to masaktra, takie zabunkrowane
tych śmieci ludzie naznoszą. Jedna świeczka starczy na jedną duszyczkę.
Choć musze przyznać że we Wszystkich Świętych w nocy cmentarze wyglądają zjawoskowo

zgadzam się

Napisane przez mOna01

Obejrzałam dla film, dla mnie to wszystko jest mocno naciągane. Nie ma żadnych konkretów nt tego w jaki sposób te pieniądze są wydatkowane. NIE ISTNIEJE coś takiego jak podatek na kościół, podatek dochodowy jest podatkiem niecelowym i trafia do wspólnej puli na wydatki budżetu państwa, z której finansowane są m.in. szkoły wyższe, także katolickie, i o tym była mowa w filmie. No i co z tego, w czymże KUL czy inne katolickie uczelnie są gorsze od innych żeby nie dostawać dofinansowania od państwa? Stek bzdur dla mnie, żadnych konkretów, więcej szumu wobec tej biednej staruszki której ktoś namieszał w głowie a ona traci zdrowie walcząc z niewidzialnym smokiem.

kurcze to nie ten film chyba, mi chodziło o ten z TVN
rozmawiałam z wieloma księżami , nawet byłam w kurii wojewódzkiej i zapewniam Cię, że istnieje podatek na kościół

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Napisane przez piotrkowalolitka

Aha dzieki za wyjasnienie Widac czlowiek uczy sie cale zycie.

Ja mam wlasna lekka teorie, ze teraz nowe pokolenia beda mniej wierzace.
A starsze pokolenie, nasze babcie sa mocno wierzace bo spotkalo ich nieszczescie. A wiadomo, ze jak trwoga to do Boga. W tamtych czasach nie bylo nic innego, niz wiara i modlitwa o lepsze jutro.
A dzis mamy wszystko: bezpieczenstwo, swoje prawa, zadnej wojny w Polsce to i wiara idzie w zapomnienie.
Bardzo malo znam swoich rowiesnikow, ktorzy co niedziela ida do kosciola.

według tej torii to powinnam być moherem

[mOna01]

Napisane przez kasiamajo

zgadzam się


kurcze to nie ten film chyba, mi chodziło o ten z TVN
rozmawiałam z wieloma księżami , nawet byłam w kurii wojewódzkiej i zapewniam Cię, że istnieje podatek na kościół

A ja Ci mówię że podatek na kościół nie istnieje, nie ma czegoś takiego. Mogą być budżetowe dotacje na kościół, dofinansowania, cokolwiek, ale nie podatek.

[Magdzia94]

Napisane przez Modraszka

Nie wiem jak w Leclerc, ale w Tesco, Kauflandzie i Carrefour raczej nie ma nic ciekawego W Realu podobno można kupić Glorię

W realu na 100% NIE MA.
real to wg. taki badziew cod o kosmetyków. Kupiliśmy mamie te perfumy, ale ja jej jeszcze dokupię jakieś kolczyki do 20zł.


Boze ile ludzi w sklepach
Ehh jeszcze za niedługo gości mamy.

[saming]

Napisane przez Smerfetkaa

nie wiem, może po to by inni go pamiętali, wspominali o nim może
ja osobiście chciałabym jak już mieć małą płyte nagrobkową pionową i tyle, może jakieś małe kwiatuszki obok, ale żadnych poziomych budowli, płyt... łe
te Polskie cmentarze to masaktra, takie zabunkrowane
tych śmieci ludzie naznoszą. Jedna świeczka starczy na jedną duszyczkę.
Choć musze przyznać że we Wszystkich Świętych w nocy cmentarze wyglądają zjawoskowo

Ja nie lubię polskich cmentarzy... te wszystkie pomniki brrr... bardziej podobają mi się takie, jak za granicą - trawniki, a tam jakieś małe płyty poziome lub pionowe czy krzyż, wedle uznania - o wiele łatwiej o to dbać i takie jakieśbardziej przyjemne. Za wieeeeeelką przesadę uważam, wydawanie przez niektórych 10 tyś zł za marmurowe groby, i tak głównie po to, "żeby inni widzieli". Nie, nie, nie. Ja to chcę być pochowana w ziemii, mogą mi ogrodzić drewnianym płotkiem posiana trawka i krzyż i tyle. Nie chcę płyt, nie chcę pomników, dla mnie to hipokryzja.

Napisane przez jyyli

To już decyduje ten, kto płaci za pogrzeb I jak ktoś chce, to przecież może zapalić znicz, z tego, co mi wiadomo, to nie jest wyłącznie katolicki zwyczaj, ale po prostu symbol pamięci o zmarłej osobie. Można się nawet pomodlić za niego, jeśli jest się wierzącym, przecież nic się nie stanie.

Mi nie chodzi o to, co kto potem będzie robił, czy się za nim modlił czy nie, ale właśnie o poszanowanie tej decyzji związanej z ciałem, w końcu jeśli ktoś chce żeby jego ciało 'zostawiono w lesie'... no to, jak to postąpić wtedy? z jednej strony szacunek do decyji, z drugiej no... jakieś 'zdrowe' podejście do tego, bo wiadomo, że ciała w lesie się nie zostawi.

[piotrkowalolitka]

Napisane przez kasiamajo

zgadzam się


kurcze to nie ten film chyba, mi chodziło o ten z TVN
rozmawiałam z wieloma księżami , nawet byłam w kurii wojewódzkiej i zapewniam Cię, że istnieje podatek na kościół

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------


według tej torii to powinnam być moherem

Oczywiscie wszedzie sa wyjatki. wtedy tez na pewno byly. Ale moim zdaniem w tamtych czasach wiecej bylo osob wierzacych, a nie tak jak teraz wierzacych-niepraktykujacych.

Ogolem religia jest drazniacym tematem. Ja jestem za tym, zeby kazdy zyl jak dla niego najlepiej zgodnie ze swoim sumieniem.

[201607180946]

Napisane przez mOna01

A ja Ci mówię że podatek na kościół nie istnieje, nie ma czegoś takiego. Mogą być budżetowe dotacje na kościół, dofinansowania, cokolwiek, ale nie podatek.

a z kim o tym rozmawiałaś? ja przygotowując się do wystąpienia z KK naprawdę poświęciłam wiele czasu żeby dowiedzieć się między innymi o tym podatku,( byłam w Kurii, rozmawiałam z prawnikiem itd.) a Ty w ciągu kilkunastu minut od dowiedzenia się, że w ogóle coś takiego jest jesteś pewna, że takiego podatku nie ma

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Napisane przez Magdzia94

Boze ile ludzi w sklepach
Ehh jeszcze za niedługo gości mamy.

nawet nie strasz, w pn mamy isć na zakupy

Napisane przez piotrkowalolitka

Ogolem religia jest drazniacym tematem. Ja jestem za tym, zeby kazdy zyl jak dla niego najlepiej zgodnie ze swoim sumieniem.

racja

[mOna01]

Napisane przez kasiamajo

a z kim o tym rozmawiałaś? ja przygotowując się do wystąpienia z KK naprawdę poświęciłam wiele czasu żeby dowiedzieć się między innymi o tym podatku,( byłam w Kurii, rozmawiałam z prawnikiem itd.) a Ty w ciągu kilkunastu minut od dowiedzenia się, że w ogóle coś takiego jest jesteś pewna, że takiego podatku nie ma

Chyba że wykładowcy nas oszukują na uczelni nie ma oddzielnego celowego podatku na kościół w Polsce. To 1,04% z filmu to CZĘŚĆ niecelowego podatku dochodowego PRZEZNACZANA na kościół (zresztą, jest mowa tylko o uczelniach a nie kościele jako takim, autor mógł się trochę bardziej wysilić) liczona z proporcji.

[saming]

A o tym podatku, to ja słyszałam, że dopiero ma wejść, a nie że już jest. O reszcie to jedynie wiem od znajomych kilku księży, że są finansowania, ale podatku jako takiego to nie ma na kościół.

[Magdzia94]

Zalezy w jakich godzinach jedziesz