2003-12-04, 12:06 | #31 |
Rzabbocop
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Niestety Windows to nie wszystko. Na samym windowsie nie da się pracować Jednak powoli Zielona Góra staje się zagłębiem linuxowym Mnie to cieszy, bo jest to bezpłatna alternatywa dla windowsa, w dodatku legalna. Cieszyłoby mnie jeszcze bardziej, gdyby znalazł się odpowiednik Auto Cada pod linuxa
W tym wszystkim jest jeszcze jedna sprawa - w szkołach uczą na windowsie i wiadomo, że potem dzieciak w domu chce mieć windowsa |
2003-12-04, 12:21 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
No to chyba wyczerpałysmy temat..
Dodam że to nie ja ten własciciel kawiarenki z artykułu;-)) u mnie przyczepili sie do programów ktore ludzie sciagali,bo prowadze uczciwa działalność, a kontrol była na donos!! wiec tu tez trzeba uważac kto co wie o nas;-) bo w zwykłym szarym życiu zrobi nam niewielka krzywde plotkami, ale jak zostanie złapany to w tym przypadku donosicielem moze sie okazac rodzina w zamian za oczyszczenie siebie taaaaakie mamy czasy!! Pozdrawiam |
2003-12-04, 12:27 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Ewa napisał(a):
> Cieszyłoby mnie jeszcze bardziej, gdyby znalazł się odpowiednik Auto Cada pod linuxa Rzabcia , a to? Może się nada? http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...9352&a=9351594
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-12-04, 12:33 | #34 |
Rzabbocop
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
4 do 10 razy tańszy niestety w tej chwili wydatek rzędu 4.000 - 12.000 i tak przekracza moje możliwości finansowe |
2003-12-04, 12:45 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 287
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
kochana blo niefortunnie to wyszło - po prostu od tego zaczynał się artykuł w gazecie z której pisałam i dopiero jak puściłam post - to zobaczyłam że trochę niedopasowałam to pierwsze zdanie z gazety rzeczywiście teraz czytam ten wątek i mozna to odebrać jako aluzję ale zapewniam że jest to zwykły zbieg okoliczności oczywiście .
|
2003-12-04, 12:49 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Ewa napisał(a):
> niestety w tej chwili wydatek rzędu 4.000 - 12.000 i tak przekracza moje możliwości finansowe Nie miałam pojęcia, ze tyle Auto cada cenia, ze 4 do 10 razy taniej to takie koszmarne pieniądze
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-12-04, 12:53 | #37 |
Rzabbocop
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Właśnie trochę poszperałam i chyba przesadziłam AutoCadzik ok 25.000 zł
Możliwe, że ceny spadły bo orientowaliśmy się już dawno |
2003-12-04, 13:20 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Skoro nie skonczyłysmy tematu
hehe no własnie najdroższe sa programy dla architektów podobno.. zdarzaja sie po 40.000 zł;-) juz wiemy czemu polacy to złodzieje oprogramowania...bo to ponad nasze mozliwości finansowe, dlaczego nasze dzieci znow maja byc gorsze w wykształceniu? jezeli takie firmy jak Microsoft tego nie rozumieja i nie dostosowuja cen do naszego rynku to po cholere panstwo im ułatwie sprzedawanie i pozniejsze egzekfowanie nalezności.. Taka ciekawostka Firma ZAIKS do ktorej sie płaci za puszczanie publiczne muzyki - najtanszy u nich abonament to niby 80 zł do tego po przeliczeniu na kolumny i takie tam drobnostki w sumie najtanszy wychodzi 120 zł miesiecznie!!! po co oni maja dla przedsiebiorców obniżac ceny skoro przejda sie z policja i i tak jak Cie złapia to zapłacisz cały zaległy abonament + koszta i odsetki, bo ustalajac prawo nie patrzy sie że beda koncerny je na swoja korzyść naciagac. Teraz jakby koszt windowsa poszedł na przykłd na 20.000 kto by sie temu przeciwstawił skoro prawo mówi chcesz używac PŁAC a jak cie nie stac... Ciezko wywazyc i w sumie ludzie tego nie rozumieja dopoki Ciebie to nie dotknie , a pozniej jest tylko szarpanina i kupa nerwów nie wiesz czy korzystac z prawnika bo przeciez za kazde swoje 10 min bierze 60 zł a co dopiero jak ma Cie reprezentowac!! Musimy dostrzec że te sprawy nas dotycza.. zauwazyłam że na wizazu wstydza sie kobietki powiedziec wprost ze korzystaja z nielegalnego oprogramowania, bo jak by nie patrzec to kradziez jakas tam ,ale z drugiej strony koncerny wpajaja nam poczucie winy, wiedzac że Polacy to nie sa bezduszne istoty i zbijaja na tym majatek. Ja zawsze staram sie korzystac z racji prowadzonej działalnosci z legalnych programików, jak nie na moja kieszeń to szukam zastepczych zamiast ofica polecam open offica bardzo podobny..ale jak potrzebuje nagle z jakiegos skorzystac powiem szczerze nie mam skrupółow go "ukraść" ale z rozsadku i po wykonanej pracy go wywalam, nie kolekcjonuje. Hmm wiem ze jak by mnie nie było stac na jedzonko dla dzieci tez bym ukradła;-) ale to chyba nie ma porównania wiec nie dajmy sie sprowadzic do tego poziomu skoro Cie nie stac to jestes gorszy!! człowiek musi przetrwac w tym gąszczu prawa nie zawsze słusznego ale nas obowiazujacego..wiec musimy byc sprytni;-) |
2003-12-04, 15:16 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Heeej, a ja mam pytanie: co mam zrobić żeby nie dostawać już maili z wpisami do tego wątku?
|
2003-12-04, 15:55 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Już wiem
|
2003-12-04, 17:01 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Jak kupowałam komputer to nie dostałam płytki Windowsa tylko jakieś beznadziejne gry. Czy mogą mi za to coś zrobić? Przecież to nie moja wina, że Windowsa mam wgranego, a jakby coś się zepsuło to nie wiedziałabym co zrobić. Co teraz?
|
2003-12-04, 17:27 | #42 |
Rozeznanie
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Aniu, większość sklepów w ten właśnie obniża cenę komputera - bez Windowsa jest o kilka stówek tańszy i o to chodzi. Mój kolega pracował w sklepie komputerowym - na tym polegało większość promocji - sprzedawali komputer bez Windowsa, z Windowsem by wyszło tyle, co normalnie. Ale kupujący nie wiedzą, że na tym polega myk i się na to łapią, a potem, kiedy już są w sklepie i zdecydowani na komputer - nie przeszkadza im to. Niestety, to Ty jesteś winna, że nie masz oryginalnego Windowsa, a nie sklep. Sklep nie ma obowiązku sprzedawania komputera z Windowsem. Także przykro mi bardzo, ale na sklep "zwalić" nie możesz, tak jak możesz kupić komputer bez Windowsa, tak samo możesz kupić Windowsa bez komputera.
|
2003-12-04, 20:12 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 176
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Ania17 napisał(a):
> Jak kupowałam komputer to nie dostałam płytki Windowsa tylko jakieś beznadziejne gry. Czy mogą mi za to coś zrobić? Przecież to nie moja wina, że Windowsa mam wgranego, a jakby coś się zepsuło to nie wiedziałabym co zrobić. Co teraz? Aniu, nic się nie martw, Twój Windows jest legalny . A jakby nie był to już wina sprzedawcy, który Cię oszukał. Powinnaś mieć jakąś nalepkę na kompie, albo coś w tym stylu. Nie znam się na tym dobrze, ale chyba komputery sprzedawane w całości (np. w supermarketach) zazwyczaj mają w cenie Windowsa i tenże Windows może być w dwóch wersjach: z płytką, lub bez (wersja rzutuje na cenę). Bez systemu najczęściej są tzw. składaki . Więc ewentualnymi kontrolami się nie przejmuj, gorzej jak Ci system padnie |
2003-12-04, 20:22 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Jejuś dzięki wielkie bo po tych wszystkich postach prawie zawału dostałam. Moja mama jednak mówi, że Windowsa dostałyśmy, więc wychodzi skleroza ze mnie a już przeklinałam sprzedawcę.
|
2003-12-04, 20:51 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Re: uwaga na "policję"!
Narobiłaś mi stracha
|
2003-12-05, 09:18 | #46 |
Rozeznanie
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Trish - jeśli komputer jest sprzedany z Windowsem BEZ płytki, to znaczy, że ten Windows jest piracki. Do każdej płytki jest osobny klucz i certyfikat. I klient ma prawo dostać płytkę!!! Po prostu MUSI ją dostać. Aniu, jeśli na obudowie komputera masz specjalną naklejkę - taką z homologacją, z numerem Windowsa, to w takim razie ktoś się po prostu pomylił i dlatego nie masz płytki. Jeśli nie masz naklejki na obudowie, to znaczy że Cię oszukano. Sprawdź rachunek, czy masz tam wpisanego również Windowsa. Idź do sklepu i poproś, żeby Ci wyjaśnili tę sytuację.
|
2003-12-05, 11:18 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 176
|
Re: uwaga na "policję"! Pieśń pirata
Mgiełka napisał(a):
> Trish - jeśli komputer jest sprzedany z Windowsem BEZ płytki, to znaczy, że ten Windows jest piracki. Mgiełko, wydaje mi się że nie . Część sprzedawców (chyba głównie z większych sklepów, supermarketów) ma podpisaną umowę z Windowsem i mogą instalować system kupującym (kompa w całości, nie części) z jednej płytki. Taka licencja jest tańsza od zwykłej. Kupujący nie dostaje wtedy płytki ale ma naklejkę i jego Windows jest legalny. |
2003-12-05, 11:46 | #48 |
Rozeznanie
|
Jak to jest z tymi licencjami.
Mój znajomy pracował w jednym z większych tego typu marketów w W-wie (Max Media w Jankach) w serwisie działu komputerowego. Jeszcze rok temu takiej opcji o jakiej piszesz (wykupienie licencji na wielokrotne wgrywanie tej samej płytki [każda płytka ma tylko jeden klucz i ten klucz jest umieszczony na naklejce z homologacją, więc ja sobie tego nie wyobrażam]) nie było. Wydaje mi się ona też nielogiczna - a co jeśli sypnie mi się system, albo po prostu stwierdzę, że czas na porządki i trzeba sformatować twardy dysk, albo sypnie się twardy dysk i będę go musiała wymienić, albo wyjadę do innego miasta z komputerem? Mam po 5 latach iść do sklepu i powiedzieć, że mam licencję na Windowsa, ale go nie mam? Nie wierzę, żeby Microsoft pozwolił na taką praktykę, natomiast wiem, że jest inna opcja - ale tylko w przypadku firm. Rzeczywiście wykupujesz licencję na wielokrotne użycie danego programu (nie dam głowy czy tak jest z Windowsem) i wtedy możesz wgrać go na wszystkie komputery w swojej firmie z tej jednej płytki i masz licencję na każdym z nich. Ale nie wgrać go wszystkim swoim klientom! Może ktoś jeszcze się wypowie na ten temat?
|
2003-12-05, 11:51 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Jak to jest z tymi licencjami.
a co w sytuacji jak chce się zainstalować dodatkowe języki, kartę dźwiękową etc.. przecież komputer bardzo często [nie zawsze oczywiście] prosi o włożenie płyty instalacyjnej kiedy dodaje się nowy sprzęt, nowe aplikacje czy aktualizuje coś przy pomocy internetu.. hmmm..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2003-12-05, 12:18 | #50 |
Rozeznanie
|
Re: Jak to jest z tymi licencjami.
Słuszna uwaga. I co wtedy?
|
2003-12-05, 13:59 | #51 |
Raczkowanie
|
Re: uwaga na "policję"!
Przy zakupie legalnego Windowsa otrzymalam oryginalna plytke, ksiazeczke (w ktorej byl opisany caly system)i dyskietke, wszystko to bylo ladnie zafoliowane i na tym byl naklejony certyfikat autentycznosci, czyli klucz bez ktorego nie da sie zainstalowac systemu, no i oczywiscie faktura zakupu. Kupowalam do firmy na 6 stanowisk i otrzymalam tego 6 kompletow, wobec czego 6 roznych numerow licencji. Nie ma czegos takiego jak legalny windows wgrany do komputera, a Ty nie masz do niego oryginalnej plytki, no chyba ze Ci sie zniszczyla wtedy mozesz miec kopie, ale certyfikat i fakture musisz posiadac w razie kontroli.
Oczywiscie ja mam firme, a to nie to samo co domowy komputer)) Na temat innych programow sie nie wypowiem bo uzywam tylko tych bezplatnych i teraz zanim cos zainstaluje to dokladnie czytam umowe, bo mialam kilka programow ktore byly platne a ja nawet o tym nie wiedzialam. |
2003-12-05, 18:03 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 176
|
Re: uwaga na "policję"!
Już śpieszę z wyjaśnieniami . Informację o sprzedaży już zainstalowanego Windowsa bez nośnika słyszałam już jakiś czas temu. Mogła to być plotka, lub proceder wykorzystujący jakąś lukę w prawie, ktorej obecnie nie ma, albo indywidualna umowa producentów z Microsoftem. Kij wie .
Że kupowanie takiej wersji jest głupie, to oczywiste. W każdym razie osoba która mi to opowiadała (nie pamiętam kto) przedstawiała to jako przykład żerowania na naiwności ludzkiej. Aha, to dotyczyło tylko i wyłącznie sprzedaży komputerów w całości (wiecie, te superokazje w marketach ), w ten sposób unikano problemów z instalacją nowego hardware'u. Jeśli chodzi o języki to Multilanguage Support jest dostępny na sieci, natomiast sama licencja obejmuje 1 wersję językową systemu (w Home Edition, bo w Professionalu chyba nie). Z tego co wiem to normalnie są dostępne licencje w wersji: OEM - dołączona do kupowanego sprzętu (i tylko z nim legalna), najczęściej spotykana chyba BOX - kupowane osobno pudełko z Windowsem MOPL (?) - dla firm: osobno kupuje się licencję na x stanowisk, a osobno 1 nośnik, z którego się potem instaluje system (skąd u Ciebie AniuM 6 kompletów??? ) Ale Ania17 już się przyznała że jednak ma płytkę, więc dyskusja stała się bezprzedmiotowa . |
2003-12-05, 19:01 | #53 |
Raczkowanie
|
Re: uwaga na "policję"!
Pojecia nie mam , ale autentycznie mam 6 kompletow.Nie znam sie tak doskonale na tym, ale takie dostalam w sklepie, bylo to jakies 2 lata temu, kupowalam tez nowe komputery, ale tylko na jednej licencji, pisze OEM. Teraz to juz sama nie wiem
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:34.