2011-02-11, 22:04 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3
|
Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Witam serdecznie. Żeby zachować anonimowość założyłam nowe konto.
Problem jest następujący. Z moim facetem (X)jestem od prawie roku. Niestety, dzieli nas dość spora odległość. Często się kłócimy, jak to w związkach bywa. Mamy wspólne pasje, zainteresowania, szereg wspomnień tych dobrych i tych złych jednak czegoś mi brakuje.. Za każdym razem kiedy podejmuję z nim ten temat twierdzi, że się doszukuję, czepiam i rzucam. Kilka tygodni temu poznałam innego faceta (Y). Tym razem w moim mieście. Oczywiście mój obecny nie wie o jego istnieniu. To jest typ, którego szukałam. Wiecie jak to jest - facet nie jest aż tak przystojny, a Wy dałybyście się poćwiartować za randkę z nim, czujecie się tak bardzo wyróżnione kiedy to właśnie z Tobą spędza sobotni wieczór. Kiedy na kilka dni rozstałam się z moim obecnym facetem spotkałam się z tym drugim. Było miło - wino, whisky, blues. To, na co nigdy nie wpadłby obecny. Pocałowaliśmy się, przytuliliśmy i wtedy dostrzegłam, że nie mogę zapomnieć o swoim X. Wróciliśmy do siebie. Z Y nadal się spotykam. Co prawda spotkania przebiegają już spokojniej - piwo, kawka, soczek, rączka na udzie, buziak w policzek. Nie wiem co zrobić. Z Y próbowaliśmy też to zakończyć. Wie, że mam faceta, wie, że czuje się z tym podle i sam mówi, że to jest nie fair. Jednak gdy nie widzę go pare dni od razu odwiedzam go w pracy. Tu nasuwa się pytanie. CO ZROBIĆ. Z X mam wyraźną przyszłość - bardzo go kocham. Jednak wiem, że z Y spędziłabym cudowne chwile. Proszę doradźcie. |
2011-02-11, 22:06 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
znajdź sobie trzeciego (Z) na Zapomnienie o X i Y.
|
2011-02-11, 22:09 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Problem w tym, że nie widzę świata poza X
|
2011-02-11, 22:11 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
to skup się na budowaniu relacji z X, a nie za Y się uganiasz.
|
2011-02-11, 22:11 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
|
2011-02-11, 22:11 | #6 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Zdecyduj się, raz piszesz, że Ci czegoś brakuje w obecnym związku, wręcz się rozstaliście na jakiś czas...A zaraz potem, że żyć bez niego nie możesz i świata nie widzisz. No to jak to w końcu jest?
|
2011-02-11, 22:13 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
|
2011-02-11, 22:15 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
|
2011-02-11, 22:17 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Właśnie. Sama nie wiem.
Ciągłe kłótnie mnie demotywują, od razu sceptycznie się nastawiam. Po spotkaniu z Y ciągle o nim myśle. Wszystko było w porządku póki się nie pojawił. |
2011-02-11, 22:20 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
związek to nie ciągła bajka. Na tym polega miłość, lojalność i szacunek do partnera, by nie dawać wodzić się na pokuszenie chwilowymi ułudami szczęścia. Bo teraz Y wydaje się atrakcyjny. To ktoś nowy, odmienny. A za rok mogłabyś się z nim również nie dogadywać.
|
2011-02-11, 22:25 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Prosto, a pięknie ujęte.
|
2011-02-11, 22:34 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: parę chwil wcześniej.
Wiadomości: 6 532
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Tak jak wspomniała SamSzef. Daj sobie spokój z jakimiś bocznymi skokami, bo i tak nic na takiej relacji raczej ostatecznie nie wyrośnie...kochasz X to zrób to dla siebie i dla niego- postaraj się i powalcz o ten związek, bo jak wspomniała koleżanka- nie zawsze jest jak w bajce. Trzeba jeszcze wkładać siły w niego kiedy jest gorzej- a nie tchórzyć/iść na łatwiznę i szukać innych ekscytujących bodźców na boku. Opamiętaj się póki możesz, bo później możesz nie poradzić sobie z wyrzutami sumienia.
|
2011-02-11, 22:41 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Pytanie z ciekawości, do Autorki - ile masz lat?
|
2011-02-12, 08:04 | #14 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Cytat:
A potem zdecyduj się na jednego z nich.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) Edytowane przez Chatul Czas edycji: 2011-02-12 o 08:06 |
|
2011-02-12, 08:51 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
to samo miałam napisac
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
2011-02-12, 08:56 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
heh...zrobcie trojkat jestescie siebie warci...
a tak na serio...daj im spokoj...bo sama nie wiesz czego chcesz...a jak sie nie wie to sie nie bierze za facetow...albo wybiera sie jedno i jest sie konsekwentnym....a jak po jakims czasie nie pasuje to sie konczy PROSTE !!!!!!!!!!!!!!!!! ciekawe jakby sie Toba tak ktos bawil czy byloby fajnie tu ktos pewny a Ty bylabys zabaweczka lub na odwrot...Ty bylabys pewna a facet z inna by sie zabawial? ani to ani to wesole nie jest...a Ty akurat jestes w chorym ukladzie jakims.... ogarnij sie...poki nie jest za pozno |
2011-02-12, 09:23 | #17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Cytat:
Przykro mi, ale "ten co przysłania cały świat" chyba powinien byc ciut większy bo słabo coś zasłania
__________________
|
|
2011-02-12, 09:42 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Dokładnie to samo chciałam napisać
Autorko, przestań myśleć o Y, urwij z nim kontakt. Jest spora szansa, że jeśli zbyt pochopnie podejmiesz decyzję o rozstaniu z X będziesz tego bardzo, bardzo żałować. I najważniejsze - nie angażuj się w znajomość z Y, jeśli jesteś w związku z Z. Jeśli postawisz na Y, bądź fair wobec X i rozstań się z nim zanim go zdradzisz. |
2011-02-12, 09:48 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Cytat:
|
|
2011-02-12, 09:56 | #20 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Cytat:
|
|
2011-02-12, 11:59 | #21 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Cytat:
Miłość to szacunek - Ty swojego faceta nie szanujesz doprawiając mu rogi. Pan Y Cię oczarował, bo jest nowością. Jestem prawie pewna, że z X też się świetnie czułaś na początku. Skoro teraz wam się nie układa to po co się męczyć i unieszczęśliwiać? Powiedz mu do widzenia i zakończ ten związek. |
|
2011-02-12, 14:37 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Zawszę będę się zastanawiać dlaczego to Kobiety same komplikują sobie życie...
Ps: a mówią, że mężczyzni to świnie
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk Edytowane przez Asiaa90 Czas edycji: 2011-02-12 o 14:50 |
||
2011-02-12, 16:15 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Miałam podobną sytuację. Miałam TŻ, a zaczęłam spotykać się z kolegą ze studiów. Skonczyło się tak że z tym kolegą ze studiów jestem już baaaardzo długo w szczęśliwym związku.
A może dla Ciebie było by dobrze, gdybyś znalazła trzeciego i o X i Y zapomniała. ?? |
2011-02-12, 16:21 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
|
2011-02-12, 16:30 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Cytat:
|
|
2011-02-12, 16:47 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
to jest jak równanie matematyczne. pewnie część Wizażanek mnie wyśmieje/zbeszta za takie podejście do sprawy, ale moja rada jest taka:
- zaparz sobie kawy, weź kartkę papieru i spróbuj wypisać na niej wszystkie zalety X i Y. zalety - nie wady, bo wad Y na dobrą sprawę jeszcze nie znasz... zrób bilans. - odpowiedz sobie na pytanie: czy aby przypadkiem nie jesteś z X, bo: tak się złożyło, akurat na niego trafiłaś, nikogo ciekawszego nie było pod ręką. jeśli tak - uciekaj. - odpowiedz sobie na pytanie, czy wolisz mieć 'w garści' faceta, do którego nie pałasz Wielkim Uczuciem (skoro mentalnie - i nie tylko w pewnym sensie - zdradzasz go z innym), czy wolisz dać sobie szansę na prawdziwą, głęboką miłość. - zanim odpowiesz sobie na powyższe - zapytaj sama siebie, na czym Ci zależy? - na stałym związku po grobową deskę, czy na pełnym emocji związku w stylu romansu? - czego pragniesz? |
2011-02-12, 16:47 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 371
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Cytat:
Związek nie polega na tym, by zawsze było miło, kolorowo i fajnie. Są kłótnie, nieporozumienia i inne przykre lub smutne rzeczy. Albo rybki, albo akwarium. Zdecyduj się, czego chcesz.
__________________
'You may say that I'm a dreamer
But I'm not the only one I hope someday you'll join us And the world will be as on' Praca nad samoakceptacją w toku! ;D |
|
2011-02-12, 18:00 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
Przestań spotykać się z Y, a zadbaj o swój obecny związek. Gdybyś czuła się tak podle jak mówisz zdradzając X, przestałabyś to robić. Y nowo poznany, na początku każdy wydaje się byc idealny, potem zauważamy jakie ma wady, gdy zdecydujesz się na Y za jakiś czas możesz żałować.
|
2011-02-12, 20:19 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Dwóch mężczyzn, duży kłopot. Pomocy
[1=9ae544c8ed618748ef1b3bf 710ce6405c703bba9_5d8e948 b3a8b4;25046185]Przestań spotykać się z Y, a zadbaj o swój obecny związek. Gdybyś czuła się tak podle jak mówisz zdradzając X, przestałabyś to robić. Y nowo poznany, na początku każdy wydaje się byc idealny, potem zauważamy jakie ma wady, gdy zdecydujesz się na Y za jakiś czas możesz żałować.[/QUOTE]
wlasnie. o zwiazek trzeba dbac. jak sie nie dba o zwiazek to rownie dobrze w nowym bedzie tak samo..potem w nastepnym i nastepnym... zreszta widze masz wysoki poziom ryzyka zdrady nie zapominaj ze bedac zwiazku i chcac byc szczesliwym trzeba cos tez dawac od siebie a nie tylko brac. musi byc 50 do 50. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:55.