Kosmetyki naturalne

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez onesweetfairy

osobiście używam kosmetyków własnej roboty... na internecie szukam sobie przepisy i toniki, maseczki, itd. zawsze robie sobie sama... kremu do buzi nie używam tylko po kąpieli smaruje olejkiem z avocado albo kokosowym... a mydło marsyliańskie 100% naturalne...
na tej stronce np. są fajne przepisy na maseczki do twarzy...
http://magicznerosliny.wordpress.com...ory/kosmetyki/
pozdrawiam

Dzięki za link.

[anula_ga]

Dziewczyny mam małe pytanko techniczne - dlaczego w skrzynce wiadomości prywatnych nie mam tych, które ja wysyłam? Obiekty wysłane - 0... Jakś tępa jestem, czy co?

Edit: juz sobie odpowiedziałam na swoje pytanie - tak, tępa jestem. Nie miałam w opcjach zaznaczone "zachowaj kopię tej wiadmości w folderze wysłane"... Sorki Już wszystko mam ok

[caameroon]

Napisane przez anula_ga

Melduję się
a więc to tu się chowacie jak Was nie ma tam, gdzie ja jestem
postanowiłam najpierw przeczytać wątek a dopiero potem sie odzywać - pewnie i tak nie raz i nie dwa razy wyskoczę jak Filip z konopii, bo napewno nie wszystko zapamietałam, ale może chociaż z grubsza coś przyswoiłam

Właśnie to tutaj jesteście Też się przyłącze jeśli można Jesteście takie mądre, że zawsze się czegoś ciekawego dowiem

Napisane przez CzarnyElf

Mydlo z glinka albo sea salt-mi pomaga

Mydło z glinką Moje ostatnie wielkie odkrycie.. jak na razie zdecydowanie mogę go nazwać odkryciem roku Używam mydła z glinki białej i jeszcze nigdy po niczym nie miałam tak oczyszczonej, odświeżonej i jaśniutkiej cery jak po nim.. Bardzo mi służy

Napisane przez anula_ga

Oooo!!! Właśnie!

A ja się przynam, że od 3 dni stosuję zalecaną przez Korah kurację syfów twarzowych olejkiem z drzewa herbacianego (wygrzebałam olejek z dawnych zapasów z ZSK - niestety ma termin do czerwca ). I wiecie co? Po tych 3 dniach widzę naprawdę dużą poprawę!! Czerwone slady znacznie pojasniały i juz tak sie nie rzucają w oczy a jakieś tam inne drobiazgi ładnie przyschły i uciekły w popłochu Nie wiem, czy ten olejek jest z tych lepsiejszych, czy tez tych troche słabszych, ale na mnie i tak działa Może po dłuższym stosowaniu wszystki te ślady po rozniesionej na całym ryjku opryszczce znikną....

A o jaką kurację olejkiem z drzewa herbacianego chodzi? Używacie go na całą twarz czy punktowo? Po rozcieńczeniu czy nie? Nie powinnam się przyznawać ale kiedyś kombinowałam z nierozcieńczonym punktowo i pewnego dnia źle to się skończyło

Napisane przez Korah

Ja po prostu mam dobrą pamięć i pochlaniam wiele szczególów z przypadkowo napotykanych artykulów czy choćby krótkich wzmianek dotyczących czegoś innego niż szukam, zapadaja mi w pamięć drobnostki, w które się nie wczytuję za bardzo. Dużo siedzę w sieci, nie będę ukrywać, ale wciąż mam tylko podstawy, w mojej glowie jest tylko mala kropelka z wielkiego oceanu wiedzy

Jednym słowem.. z a z d r o s z e! Nie mam takiej pamięci.. podziel się

Napisane przez anula_ga

Olejek myjący BU tez bardzo lubiłam - teraz jednak mydełka katuję
Odnosnie płynu micelarnego, to ja używam argile provence - jestem z niego bardzo zadowolona. Wprawdzie kosztuje 64 zł, ale za to za 1/2 litra, więc chyba i tak taniej wychodzi. Na Biolanderze jest on tez w pojemności 100 ml za 19 zł - ja mam ten mały na podróże, ale myslę, że to tez dobry pomysł na wypróbowanie, w razie gdybys sie skusiła.
Niestety innych miceli naturalnych nie używałam, bo ten mam od ....końca zeszłego roku chyba i jeszcze mi została z 1/5. Ale ja tylko do zmywania oczu go uzywam.

anula.. a powiedz mi, stosowałaś kiedyś (tam hen, hen dawno ) płyny micelarne drogeryjne? Bo kusi mnie jakiś micel naturalny ale nigdy takiego nie miałam.. i tak się zastanawiam czy byłby dla mnie dobry bo po drogeryjnych (grrr) przez pierwsze dni jest wszystko oki a potem tak jak mówi Korah, bardziej szkodzi niż pomaga i nie wiem czy moja skóra po prostu nie lubi miceli (bo za tonikami i mleczkami nie przepada) czy to była kwestia tego, że były złej jakości

[hey]

Napisane przez Sicilia

Idąc tym tokiem rozumowania, składy AA eco są z jednej strony krótkie i proste, ale z drugiej strony wszelkich roślinnych ekstraktów (którymi chwalą się też w nazwie) jest tyle, co kot napłakał...

A ile Ty byś chciała tych ekstraktów? To całkowicie normalne w przypadku ekstraktów roślinnych, że jest "tyle, co kot napłakał" bo takie są zalecane steżenia, a jeszcze jak jest ich kilka to tym mniej trzeba każdego dodać

[anula_ga]

Napisane przez caameroon

Właśnie to tutaj jesteście Też się przyłącze jeśli można Jesteście takie mądre, że zawsze się czegoś ciekawego dowiem



Mydło z glinką Moje ostatnie wielkie odkrycie.. jak na razie zdecydowanie mogę go nazwać odkryciem roku Używam mydła z glinki białej i jeszcze nigdy po niczym nie miałam tak oczyszczonej, odświeżonej i jaśniutkiej cery jak po nim.. Bardzo mi służy



A o jaką kurację olejkiem z drzewa herbacianego chodzi? Używacie go na całą twarz czy punktowo? Po rozcieńczeniu czy nie? Nie powinnam się przyznawać ale kiedyś kombinowałam z nierozcieńczonym punktowo i pewnego dnia źle to się skończyło



Jednym słowem.. z a z d r o s z e! Nie mam takiej pamięci.. podziel się



anula.. a powiedz mi, stosowałaś kiedyś (tam hen, hen dawno ) płyny micelarne drogeryjne? Bo kusi mnie jakiś micel naturalny ale nigdy takiego nie miałam.. i tak się zastanawiam czy byłby dla mnie dobry bo po drogeryjnych (grrr) przez pierwsze dni jest wszystko oki a potem tak jak mówi Korah, bardziej szkodzi niż pomaga i nie wiem czy moja skóra po prostu nie lubi miceli (bo za tonikami i mleczkami nie przepada) czy to była kwestia tego, że były złej jakości

Myślały, że się przed nami schowają, nie?
A jakie masz to mydło? Bo do mnie wlasnie leci les argiles z białą glinką mam nadzieję, że to to samo co Ty masz, skoro tak je chwalisz

Co do płynu micelarnego, tego hen, hen dawno stosowanego to nie bardzo mam sie czym pochwalić - uzywałam płyn micelarny ziaja, ale tylko do twarzy, oczy zmywałam specjalnymi płynami. Ale powiem, że chociaz stosowałam micel rzadko, to jakichś przykrych wspomnień nie mam co do niego. Micel argile provence natomiast stosuję prawie wyłącznie do oczu nigdy nie miałam żadnego podraznienia ani pieczenia oczu, ale wiadomo, że to sprawa indywidualna. Ja bardzo go lubię nie zostawia żadnej tłustej ani lepkiej powłoki, bardzo łatwo zmywa mój tusz do oczu i nie wysusza skóry.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

olejek z drzewa stosuje punktowo na paskudy twarzowe

[kotwilka]

Napisane przez hey

Jakoś nie wydaje mi sie, żeby instytucje certyfikujące liczyły na którym miejscu w składzie coś jest i na tej podstawie oceniały, miejsce w składzie to określenie mało znaczace, dla kazdego składnika są określone stężenia i producenci muszą sie ich trzymać. Parfum może sobie być nawet na 3 miejscu i nie znaczy to ze jest go duzo (też pojecie względne), choć w przypadku micela AA Eco musi to być przynajmniej 2% lub więcej. Pisałaś kiedyś że producent napisał Ci w maila że jest to jakaś zastrzeżona mieszanka ekstraktów o ile dobrze pamiętam. Tu oprócz zapachu absolutnie musi być konserwant, więc zapewne jest to miesznka pachnących konserwantów-ekstraktów, to by sie zgadzało, również pod względem stężenia (do 2,5%) z dostępnymi na rynku całkowicie naturalnymi mieszankami.

Dla mnie to co piszesz brzmi bardzo bardzo sensownie W końcu CZYMŚ to konserwowane być musi. Czy mogłabyś napisać jakieś przykładowe pachnące konserwanty, o których piszesz?

Napisane przez anakazar

A ja wpłaciłam kasę za kosmetyki w biolander w poniedziałek i myślałam,że już dzisiaj paka będzie i nic.Napisałam do nich czy wysłali,a oni napisali,że czekają na dostawe maeczki,którą zamówiłam i która powinna jutro u nich być;/Wściekła jestem,bo powinni od razu informować czy produkt jest czy nie,a tak teraz pewnie paczkę dostanę w przyszłym tygodniu;/

Mnie też tak w biolanderze załatwili jak kupowałam glinkę, mydełko i minerały Nie powiem, trochę mnie to zniechęciło

Napisane przez caameroon

Mydło z glinką Moje ostatnie wielkie odkrycie.. jak na razie zdecydowanie mogę go nazwać odkryciem roku Używam mydła z glinki białej i jeszcze nigdy po niczym nie miałam tak oczyszczonej, odświeżonej i jaśniutkiej cery jak po nim.. Bardzo mi służy

Jakie to dokładnie mydło, mogłabyś napisać?

[lipss]

Napisane przez anakazar

A ja wpłaciłam kasę za kosmetyki w biolander w poniedziałek i myślałam,że już dzisiaj paka będzie i nic.Napisałam do nich czy wysłali,a oni napisali,że czekają na dostawe maeczki,którą zamówiłam i która powinna jutro u nich być;/Wściekła jestem,bo powinni od razu informować czy produkt jest czy nie,a tak teraz pewnie paczkę dostanę w przyszłym tygodniu;/

Ja też zamówiłam u nich tubke zielonej glinki w zeszłą środe i troche sie zdenerwowałam jak dostałam maila że obecnie nie mają jej na stanie i czekają na dostawę. Jak dla mnie powinna byc informacja już przy wybieraniu produktów ze coś jest chwilowo niedostępne. A jestem strasznie niecierpliwa i jak cos zamówie i jeszcze wezme przesyłke pobraniową to oczekuje że coś nazajutrz już bedzie w moich łapkach No ale nic...czekam cierpliwie

[hey]

Napisane przez kotwilka

Dla mnie to co piszesz brzmi bardzo bardzo sensownie W końcu CZYMŚ to konserwowane być musi. Czy mogłabyś napisać jakieś przykładowe pachnące konserwanty, o których piszesz?

Coś takiego - http://www.ecospa.pl/konserwanty-naturalne-c-15.html, moze stworzyli swoją własną mieszanke, która jest zastrzeżona Czasem w kosmetykach naturalnych używa sie tez ekstraktu z pestek grejpfruta jako konserwanta, ale wg badań to nie sam ekstrakt, a to czym jest konserwowany ma takie właściwości

[ridja devojka]

Napisane przez caameroon

Mydło z glinką Moje ostatnie wielkie odkrycie.. jak na razie zdecydowanie mogę go nazwać odkryciem roku Używam mydła z glinki białej i jeszcze nigdy po niczym nie miałam tak oczyszczonej, odświeżonej i jaśniutkiej cery jak po nim.. Bardzo mi służy

A mydło z glinką z Lawendowej Farmy czy skąd? Bo Twój opis zachęca

[anakazar]

Napisane przez kotwilka

Mnie też tak w biolanderze załatwili jak kupowałam glinkę, mydełko i minerały Nie powiem, trochę mnie to zniechęciło

Jakie to dokładnie mydło, mogłabyś napisać?

Napisane przez lipss

Ja też zamówiłam u nich tubke zielonej glinki w zeszłą środe i troche sie zdenerwowałam jak dostałam maila że obecnie nie mają jej na stanie i czekają na dostawę. Jak dla mnie powinna byc informacja już przy wybieraniu produktów ze coś jest chwilowo niedostępne. A jestem strasznie niecierpliwa i jak cos zamówie i jeszcze wezme przesyłke pobraniową to oczekuje że coś nazajutrz już bedzie w moich łapkach No ale nic...czekam cierpliwie

Co do mydełka z glinką to ja dzisiaj takowe będę testowała

No patrzcie u mnie też chodzi o tą zieloną glinkęmnie też to zniechęciło-jeszcze pewnie gdybym sama nie zapytała czy wysłali to bym czekała jak głupia

Ja też niecierpliwa strasznie

anula kupiła mi krem sanoflorei jeszcze dzisiaj kochana kobieta poleciała mi go wysłać

[kotwilka]

Napisane przez hey

Coś takiego - http://www.ecospa.pl/konserwanty-naturalne-c-15.html, moze stworzyli swoją własną mieszanke, która jest zastrzeżona Czasem w kosmetykach naturalnych używa sie tez ekstraktu z pestek grejpfruta jako konserwanta, ale wg badań to nie sam ekstrakt, a to czym jest konserwowany ma takie właściwości

a to chyba taki konserwant jest w miarę fajny, nie? W Aubrey Organics też coś takiego mają

[caameroon]

Napisane przez anula_ga

Myślały, że się przed nami schowają, nie?
A jakie masz to mydło? Bo do mnie wlasnie leci les argiles z białą glinką mam nadzieję, że to to samo co Ty masz, skoro tak je chwalisz

Co do płynu micelarnego, tego hen, hen dawno stosowanego to nie bardzo mam sie czym pochwalić - uzywałam płyn micelarny ziaja, ale tylko do twarzy, oczy zmywałam specjalnymi płynami. Ale powiem, że chociaz stosowałam micel rzadko, to jakichś przykrych wspomnień nie mam co do niego. Micel argile provence natomiast stosuję prawie wyłącznie do oczu nigdy nie miałam żadnego podraznienia ani pieczenia oczu, ale wiadomo, że to sprawa indywidualna. Ja bardzo go lubię nie zostawia żadnej tłustej ani lepkiej powłoki, bardzo łatwo zmywa mój tusz do oczu i nie wysusza skóry.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

olejek z drzewa stosuje punktowo na paskudy twarzowe

Właśnie, myślały, że ich nie znajdziemy A tu surprise!

Jeśli chodzi o mydełko z białą glinką to wrzucałam z nim zdjątko na drugim wątku, post nr. 1325, więc możecie go zobaczyć. Kupiłam go razem z glinkami na naturalne-piekno.pl Dla mnie rewelka, miłość totalna Do tego nie spodziewałam się działania łagodzącego.. a jest Mam jeszcze mydełko z glinką zieloną montmorillonite ale jeszcze go nie testowałam

Olejek stosujesz punktowo mówisz, a nierozcieńczony?

Hm.. micela chciałabym używać do twarzy ale skoro Twoje oczka nie podrażnia to powinien być ok.. będę pamiętała, że polecałaś ten z argile provence, dzięki

Napisane przez kotwilka

Jakie to dokładnie mydło, mogłabyś napisać?

Napisane przez ridja devojka

A mydło z glinką z Lawendowej Farmy czy skąd? Bo Twój opis zachęca

To jest dokładnie to mydełko: http://www.naturalne-piekno.pl/index.php?page=shop.produ ct_details&flypage=flypag e-ask.tpl&product_id=731&ca tegory_id=81&option=com_v irtuemart&Itemid=100022

Ojj ja zmykam bo idzie do mnie straszna burza

[ranka]

seige dostalas moze balma ode mnie?

[anakazar]

A jeszcze wam napiszę,że moja córcia miała na ciałeczku jakieś niezidentyfikowane coś;/takie suche małe placki-byłam u lekarza i sra ta ta ta.Poleciła mycie w emolium czy czymś tam.Odkąd zaczęłam małą myć w mydełkach tuli ani śladu tego czegoś

[hey]

Napisane przez kotwilka

a to chyba taki konserwant jest w miarę fajny, nie? W Aubrey Organics też coś takiego mają

Tak, po za tym już naturalniej sie nie da konserwować... (kolejna opcja dla tych kosmetyków to, jak wcześniej pisałam na tym watku, jest kwas benzoesowy czy sorbowy oraz ich sole, szczególnie że ten pierwszy jest używany jako środek zapachowy oprócz bycia konserwantem, tylko ich używa sie w znacznie niższym stężeniu niż to wynika ze składów).

Co do Aubray to nie, oni używają w wiekszości produktów alkoholu denata. oraz wit. C i E a takze ekstraktu z pestek grejpfruta (o nim pisałam wyżej). Niestety AO oszukuje na etykietkach, żeby ich produkty wyglądały bardziej naturalnie, choc sie poprawiają i już zaczynają wprowadzać INCI (polska strona AO jest chyba jedyną, gdzie składy są prawidłowo wypisane)

[Korah]

Caameroon, warto stosować naturalne micele, oj warto Argile provence, AA Eco, Living Nature, Coslys, Logona.......

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

anula kupiła mi krem sanoflorei jeszcze dzisiaj kochana kobieta poleciała mi go wysłać

Napisane przez caameroon

Właśnie, myślały, że ich nie znajdziemy A tu surprise!

Jeśli chodzi o mydełko z białą glinką to wrzucałam z nim zdjątko na drugim wątku, post nr. 1325, więc możecie go zobaczyć. Kupiłam go razem z glinkami na naturalne-piekno.pl Dla mnie rewelka, miłość totalna Do tego nie spodziewałam się działania łagodzącego.. a jest Mam jeszcze mydełko z glinką zieloną montmorillonite ale jeszcze go nie testowałam

Olejek stosujesz punktowo mówisz, a nierozcieńczony?

Hm.. micela chciałabym używać do twarzy ale skoro Twoje oczka nie podrażnia to powinien być ok.. będę pamiętała, że polecałaś ten z argile provence, dzięki

To jest dokładnie to mydełko: http://www.naturalne-piekno.pl/index.php?page=shop.produ ct_details&flypage=flypag e-ask.tpl&product_id=731&ca tegory_id=81&option=com_v irtuemart&Itemid=100022

Ojj ja zmykam bo idzie do mnie straszna burza

Juz teraz pamietam, że wczesniej juz Cię męczyłam o mydełka z glinka i że już wczesniej ustaliłysmy, że mamy tej samej firmy, tylko z innego źródła przepraszam, wiesz - demencja starcza....
Jak ja sie cieszę, że biała glinka tak Cię oczarowała! Ja sie na to właśnie mydło czaiłam od baaardzo dawna i teraz lada chwila będe je mieć mam nadzieje, że ja tez bedę zdowolona

Olejek punktowo stosuję (chociaż brodę ciapam całą) i naprawdę widzę efekty!
Ja może mało obiektywna w kwestii micela jestem, bo używam od początku przejscia na kosmetyki naturalne tylko tego własnie, ale mi naprawdę służy! rzadko co mnie podrażnia i uczula (zdarza sie jednak - ostatnio np. maska anti-age alterry) ale oczy mam akurat dośc wrażliwe. Zresztą noszę soczewki takie 24h, które wymieniam raz w miesiącu (bo znudziło mi sie codzienne wyjmowanie oczu do pojemnika na noc!) i argile provence absolutnie najmniejszej krzywdy oczom nie zrobił, pomimo soczewek obecnych w trakcie zmywania tuszu.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anakazar

A jeszcze wam napiszę,że moja córcia miała na ciałeczku jakieś niezidentyfikowane coś;/takie suche małe placki-byłam u lekarza i sra ta ta ta.Poleciła mycie w emolium czy czymś tam.Odkąd zaczęłam małą myć w mydełkach tuli ani śladu tego czegoś

Widziałam te kosmetyki Emolium. Nie dość, że ceny zabójcze, a pojemność mała to jeszcze okropne składy.

[anula_ga]

Coś Wam powiem Kobiety wy moje.....
Tak z głębi serca mojego Wam powiem....
UZALEŻNIACIE!!!!
: love::l ove:

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez anakazar

A jeszcze wam napiszę,że moja córcia miała na ciałeczku jakieś niezidentyfikowane coś;/takie suche małe placki-byłam u lekarza i sra ta ta ta.Poleciła mycie w emolium czy czymś tam.Odkąd zaczęłam małą myć w mydełkach tuli ani śladu tego czegoś

Napisane przez SekretnyWachlarz

Widziałam te kosmetyki Emolium. Nie dość, że ceny zabójcze, a pojemność mała to jeszcze okropne składy.

Oj tak!!!
Ja głupia jestem i na składam się nie znam (bo ja tylko wewnetrzny audytor podatkowy jestem), ale jak spojrzałam u koleżanki na skład emolium to nawet mi dech zaparło!!!!
Jak można matkom cos takiego polecać i jeszcze im wmawiac, że to dla dobra dziecka....

[caameroon]

Napisane przez Korah

Caameroon, warto stosować naturalne micele, oj warto Argile provence, AA Eco, Living Nature, Coslys, Logona.......

Korah, przekonałaś mnie Jak zawsze zresztą Zastanawiam się nad micelem, który poleca anula a Logony, miał go ktoś może? Korah a może Ty mogłabyś mi polecić jakiś konkretny? (pomijając AA Eco).

Napisane przez anula_ga

Juz teraz pamietam, że wczesniej juz Cię męczyłam o mydełka z glinka i że już wczesniej ustaliłysmy, że mamy tej samej firmy, tylko z innego źródła przepraszam, wiesz - demencja starcza....
Jak ja sie cieszę, że biała glinka tak Cię oczarowała! Ja sie na to właśnie mydło czaiłam od baaardzo dawna i teraz lada chwila będe je mieć mam nadzieje, że ja tez bedę zdowolona

Olejek punktowo stosuję (chociaż brodę ciapam całą) i naprawdę widzę efekty!
Ja może mało obiektywna w kwestii micela jestem, bo używam od początku przejscia na kosmetyki naturalne tylko tego własnie, ale mi naprawdę służy! rzadko co mnie podrażnia i uczula (zdarza sie jednak - ostatnio np. maska anti-age alterry) ale oczy mam akurat dośc wrażliwe. Zresztą noszę soczewki takie 24h, które wymieniam raz w miesiącu (bo znudziło mi sie codzienne wyjmowanie oczu do pojemnika na noc!) i argile provence absolutnie najmniejszej krzywdy oczom nie zrobił, pomimo soczewek obecnych w trakcie zmywania tuszu.

Eee tam, nie można pamiętać wszystkiego Ale tak, tak mamy te same mydełka.. Mam nadzieje, że Ciebie mydełko z białej glinki oczaruje tak samo jak mnie.. Ja używam tego mydełka tak, że zawsze zostawiam go na chwile na twarzy, w tym czasie myje ząbki albo robię coś innego, wydaje mi się, że wtedy efekt jest lepszy Oby szybko do Ciebie dotarło i czekam na recenzje

Jak słyszę takie rewelacyjne opinie to nie mogę nie spróbować tego olejku z drzewa herbacianego Choć już go kiedyś tak stosowałam i pamiętam, że był dość mocny, raz zrobiłam sobie nim "małą" krzywdę i wtedy zrezygnowałam z niego ale teraz jest już mądrzejsza więc spróbuje Ale Wasz też tak mocno pachnie? Jejku, to na prawdę bardzo delikatny musi być ten micel z argile provence, skoro nie podrażnia Twoich oczu z soczewkami Super Dzięki anula za podpowiedź

Napisane przez anakazar

A jeszcze wam napiszę,że moja córcia miała na ciałeczku jakieś niezidentyfikowane coś;/takie suche małe placki-byłam u lekarza i sra ta ta ta.Poleciła mycie w emolium czy czymś tam.Odkąd zaczęłam małą myć w mydełkach tuli ani śladu tego czegoś

I kolejny raz natura wygrała z "doskonałymi" środkami

Napisane przez anula_ga

Coś Wam powiem Kobiety wy moje.....
Tak z głębi serca mojego Wam powiem....
UZALEŻNIACIE!!!!
: love::l ove:

Oooj tak Ale jak mi się podoba to uzależnienie

[CzarnyElf]

Przez ten watek to mi sie lista kosmetykow do kupienia zwieksza(chyba przestane byc minimalistka)

[_Czarodzielnica_]

Napisane przez anula_ga

Olejek punktowo stosuję (chociaż brodę ciapam całą) i naprawdę widzę efekty!
Ja może mało obiektywna w kwestii micela jestem, bo używam od początku przejscia na kosmetyki naturalne tylko tego własnie, ale mi naprawdę służy! rzadko co mnie podrażnia i uczula (zdarza sie jednak - ostatnio np. maska anti-age alterry) ale oczy mam akurat dośc wrażliwe. Zresztą noszę soczewki takie 24h, które wymieniam raz w miesiącu (bo znudziło mi sie codzienne wyjmowanie oczu do pojemnika na noc!) i argile provence absolutnie najmniejszej krzywdy oczom nie zrobił, pomimo soczewek obecnych w trakcie zmywania tuszu.

Również stosuję olejek herbaiany na całą brodę, doskonale sprawuje się jako antybakteryjna broń.
Widzę, że toczy się dyskusja o micelach - od kiedy odkryłam hydrolaty, to mnie zupełnie nie interesują. Zużywam już kolejną buteleczkę oczaru.

[Korah]

Caameroon, nie mialam za wiele naturalnych miceli, wiem, że ten AA Eco jest super, nawilża, gorzej ze zmyciem tuszu do rzęs, a polecam te które wymienilam, bo slyszalam, że są dobre. O tej logonie także. Coslys mialam próbkę od Klolci i bardzo fajnie się spisal, ale dość intensywnie pachnie i olejkami i niestety alkoholem, Klolcia mówila, że ją podraznil, u mnie natomiast nic takiego się nie dzialo. Myślę ze warto wypróbowac Logonę lub AA Eco. Argile provence nie wiem, ale on jest w moich zakupowych planach. A teraz czekam na przesylkę wody micelarnej Born to bio, ona jest niby dla dzieci, ale kupilam z myślą o sobie. Cena przystępna.

Poelcam takze toniki, teraz używam aubrey organcis i polecam Ci ten do cery wrazliwej, jako jedyny od tego producenta nie ma alkoholu w skladzie. Jest boski, no ale logona czy inne tez maja ciekawe toniki.

[sylvia_doll]

Napisane przez _Czarodzielnica_

Również stosuję olejek herbaiany na całą brodę, doskonale sprawuje się jako antybakteryjna broń.
Widzę, że toczy się dyskusja o micelach - od kiedy odkryłam hydrolaty, to mnie zupełnie nie interesują. Zużywam już kolejną buteleczkę oczaru.

Ja oczarowy powolutku męczę, świetnie odświeża ale - praktycznie mi buzi nie tonizuje... takie mam wrażenie. jest maksymalnie delikatny, nie zamyka porow [jak probka mojego vichy] i nie zapobiega 'pryszczeniu'. pierwszy raz moge nazwac moje wypryski pryszczami, jestem zalamana i jutro pedze po garniera ostrego do tonizacji albo po peeling
Zazdroszcze, ze az takie pozytywy [ze same pozytywy!] mozesz mowic o hydrolacie. Jest swietny, owszem, ale - za malo. Chyba, ze to efekt odstawiania bardziej chemicznych srodkow

Napisane przez Korah

Caameroon, nie mialam za wiele naturalnych miceli, wiem, że ten AA Eco jest super, nawilża, gorzej ze zmyciem tuszu do rzęs, a polecam te które wymienilam, bo slyszalam, że są dobre. O tej logonie także. Coslys mialam próbkę od Klolci i bardzo fajnie się spisal, ale dość intensywnie pachnie i olejkami i niestety alkoholem, Klolcia mówila, że ją podraznil, u mnie natomiast nic takiego się nie dzialo. Myślę ze warto wypróbowac Logonę lub AA Eco. Argile provence nie wiem, ale on jest w moich zakupowych planach. A teraz czekam na przesylkę wody micelarnej Born to bio, ona jest niby dla dzieci, ale kupilam z myślą o sobie. Cena przystępna.

Poelcam takze toniki, teraz używam aubrey organcis i polecam Ci ten do cery wrazliwej, jako jedyny od tego producenta nie ma alkoholu w skladzie. Jest boski, no ale logona czy inne tez maja ciekawe toniki.

Przejrze wszystko co wymienilas i jesli tylko uda mi sie odnalezc cos na DOZ np. to na cos sie skusze

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez sylvia_doll

Ja oczarowy powolutku męczę, świetnie odświeża ale - praktycznie mi buzi nie tonizuje... takie mam wrażenie. jest maksymalnie delikatny, nie zamyka porow [jak probka mojego vichy] i nie zapobiega 'pryszczeniu'. pierwszy raz moge nazwac moje wypryski pryszczami, jestem zalamana i jutro pedze po garniera ostrego do tonizacji albo po peeling
Zazdroszcze, ze az takie pozytywy [ze same pozytywy!] mozesz mowic o hydrolacie. Jest swietny, owszem, ale - za malo. Chyba, ze to efekt odstawiania bardziej chemicznych srodkow

Takie mieszanie dobra ze złem nic ci nie da.

[fabregasowa]

Napisane przez sylvia_doll

jestem zalamana i jutro pedze po garniera ostrego do tonizacji albo po peeling

peelingi garniera zapewne są gruboziarniste, daj sobie spokój, bo tylko przy pocieraniu porozłażą Ci się bakterie po całej twarzy...

[Korah]

Napisane przez sylvia_doll

Ja oczarowy powolutku męczę, świetnie odświeża ale - praktycznie mi buzi nie tonizuje... takie mam wrażenie. jest maksymalnie delikatny, nie zamyka porow [jak probka mojego vichy] i nie zapobiega 'pryszczeniu'. pierwszy raz moge nazwac moje wypryski pryszczami, jestem zalamana i jutro pedze po garniera ostrego do tonizacji albo po peeling
Zazdroszcze, ze az takie pozytywy [ze same pozytywy!] mozesz mowic o hydrolacie. Jest swietny, owszem, ale - za malo. Chyba, ze to efekt odstawiania bardziej chemicznych srodkow


Przejrze wszystko co wymienilas i jesli tylko uda mi sie odnalezc cos na DOZ np. to na cos sie skusze

Dziewczyno, masz pomysly, garnierem to co najwyżej sobie możesz naczynia umyć, a i tak naczyń szkoda!!!!!!!!!!!!!! Daj spokój i nie rozpaczaj tylko bierz sprawy w swoje ręce i zamawiaj glinkę i bloto z morza martwego np z biolandera. Garnierów jej sie zachcialo.

[caameroon]

Napisane przez _Czarodzielnica_

Również stosuję olejek herbaiany na całą brodę, doskonale sprawuje się jako antybakteryjna broń.
Widzę, że toczy się dyskusja o micelach - od kiedy odkryłam hydrolaty, to mnie zupełnie nie interesują. Zużywam już kolejną buteleczkę oczaru.

Dużo dobrych opinii słyszałam już o tym hydrolacie z oczaru.. Może kiedyś go spróbuje

Napisane przez Korah

Caameroon, nie mialam za wiele naturalnych miceli, wiem, że ten AA Eco jest super, nawilża, gorzej ze zmyciem tuszu do rzęs, a polecam te które wymienilam, bo slyszalam, że są dobre. O tej logonie także. Coslys mialam próbkę od Klolci i bardzo fajnie się spisal, ale dość intensywnie pachnie i olejkami i niestety alkoholem, Klolcia mówila, że ją podraznil, u mnie natomiast nic takiego się nie dzialo. Myślę ze warto wypróbowac Logonę lub AA Eco. Argile provence nie wiem, ale on jest w moich zakupowych planach. A teraz czekam na przesylkę wody micelarnej Born to bio, ona jest niby dla dzieci, ale kupilam z myślą o sobie. Cena przystępna.

Poelcam takze toniki, teraz używam aubrey organcis i polecam Ci ten do cery wrazliwej, jako jedyny od tego producenta nie ma alkoholu w skladzie. Jest boski, no ale logona czy inne tez maja ciekawe toniki.

Oo to ciekawe jak się u Ciebie sprawdzi ta woda micelarna z Born to bio.. Chyba jednak najbardziej przekonuje mnie Argile provence albo Logona (ją jedyną mogłabym kupić stacjonarnie) bo wolałabym żeby micel nie pachniał zbyt intensywnie, dlatego dzięki za podpowiedź.. Jeśli kupisz AP przede mną to chętnie poznam Twoją opinię na jego temat

Niestety za tonikami moja skóra raczej nie przepada.. każdy mnie choć trochę podrażniał i skóra wyglądała nieświeżo, nawet po hydrolacie z aloesu (choć dam mu jeszcze jedną szanse). Hm, innych naturalnych jeszcze nie próbowałam.. najlepiej jest przetestować malutkie opakowanie, tak jak Ty to zrobiłaś z aubrey organcis Wtedy wszystko się wie

[sylvia_doll]

Napisane przez Korah

Dziewczyno, masz pomysly, garnierem to co najwyżej sobie możesz naczynia umyć, a i tak naczyń szkoda!!!!!!!!!!!!!! Daj spokój i nie rozpaczaj tylko bierz sprawy w swoje ręce i zamawiaj glinkę i bloto z morza martwego np z biolandera. Garnierów jej sie zachcialo.

Ty to potrafisz zrozpaczoną naprowadzić na właściwą drogę.

Ale ale.. glinkę białą mam, mam w postaci maseczki aceroli! Stosuje ja systematycznie 2x w tygodniu.....
Spójrzcie. http://www.aubreyorganics.com.pl/kre...8-ml-p967.html bogactwo.

Co do mojej twarzy... Czy błoto wystarczyłoby?... jejuuu.. może tymczasem jakieś domowe sposoby? Muszę opuścić n kilka dni na pewno olejek z pestek malin bo wszelkie zapychanie to katastrofą by się skończyło w tym wypadku... i oczywiście zminimalizować ilośc kremu rankiem [a na noc zupełnie dzis nic nie klade]

Siedzę niczym trędowata z czterama okropnymi białymi punktami - sudokrem.
Ps. nie spodziewalam sie takiej ceny maski z błota martwego...

[anakazar]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Widziałam te kosmetyki Emolium. Nie dość, że ceny zabójcze, a pojemność mała to jeszcze okropne składy.

Wiemi najgorsze przy tych syfiastych kosmetykach dla maleństwa jest teks"wszystko dla dobra dziecka"

Nam w szpitalach jak się rodzi dzieci od razu polecają albo jonsona albo inną firmę,a moja koleżanka teraz rodziła dzieciaczka i w tym szpitalu w którym urodziła lekarz wręcz zabronił kupowania tych "wspaniałych"reklamowanyc h kosmetyków i polecił chyba laverelub coś innego dobrego.

Napisane przez anula_ga

Coś Wam powiem Kobiety wy moje.....
Tak z głębi serca mojego Wam powiem....
UZALEŻNIACIE!!!!
: love::l ove:

Jak ja Cię rozumiem

Napisane przez CzarnyElf

Przez ten watek to mi sie lista kosmetykow do kupienia zwieksza(chyba przestane byc minimalistka)

Co Ty nie powiesz