Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

[Amoura]

Sylwia-gratuluje nagrody

Emanko- no wlasnie ja tez mam takie francuskie ´r´ szkoda ze sie nigdy go nie uczylam No i super psina

Joss- Trase zmienia odpowiednio zeby uniknac zagrozenia wiec sie nie martw

[szien]

ej, m.jackson nie żyje :/
nie to że byłam jego jakąś wielką fakną ale jakoś dziwnie tak
może dlatego, że koleś był na scenie od zawsze i w sumie był jednym z pierwszych muzyków, których słuchałam...
i tak troche dziwnie, że oni też ludzie i umierają...
wiem jak to brzmi

[Amoura]

Napisane przez szien

ej, m.jackson nie żyje :/
nie to że byłam jego jakąś wielką fakną ale jakoś dziwnie tak
może dlatego, że koleś był na scenie od zawsze i w sumie był jednym z pierwszych muzyków, których słuchałam...
i tak troche dziwnie, że oni też ludzie i umierają...
wiem jak to brzmi

Tez fanka nie bylam i sie tak jakos dziwnie czuje... Czlowiek-legnda- to tak jakby byl niesmiertelny...

[JossStone]

Napisane przez szien

ej, m.jackson nie żyje :/
nie to że byłam jego jakąś wielką fakną ale jakoś dziwnie tak
może dlatego, że koleś był na scenie od zawsze i w sumie był jednym z pierwszych muzyków, których słuchałam...
i tak troche dziwnie, że oni też ludzie i umierają...
wiem jak to brzmi

też się dziwnie poczułam jak o tym usłyszałam :/ chyba po prostu nam się wydaje, że muzycy, aktorzy i sławne osobowości są nieśmiertelne

[Ehinokokus]

Przykro... aż trochę nie chce sie w to wierzyć.
Faktycznie wiele zmienił w muzyce - i chyba królem popu zostanie.
Muszę przyznać, że ma kilka świetnych piosenek

[emanko]

u mnie była wczoraj w godzin nocnych burza
A co do śmierci króla popu...no cóż. Szkoda człowieka, bo mimo iż nie byłam Jego zagorzałą fanką to...wiem, ze prawie każdy utwór był przebojem bo...był po prostu świetny. Mimo późniejszych jego problemów ze zdrowiem i z prawem.


odkąd kupiłam sobie bilet na autokar...non stop widzę informację o wypadkach polskich autokarów ...Teraz w Niemczech linia Eurolines, w teorii nie to państwo i nie ten przewoźnik...no ale zaczynam mieć pietra

Amoura znów mam słońce. Ciekawe tylko na jak długo

[JossStone]

Napisane przez emanko

u mnie była wczoraj w godzin nocnych burza
A co do śmierci króla popu...no cóż. Szkoda człowieka, bo mimo iż nie byłam Jego zagorzałą fanką to...wiem, ze prawie każdy utwór był przebojem bo...był po prostu świetny. Mimo późniejszych jego problemów ze zdrowiem i z prawem.


odkąd kupiłam sobie bilet na autokar...non stop widzę informację o wypadkach polskich autokarów ...Teraz w Niemczech linia Eurolines, w teorii nie to państwo i nie ten przewoźnik...no ale zaczynam mieć pietra

Amoura znów mam słońce. Ciekawe tylko na jak długo

też tak mam jak mam gdzieś jechać ^^ ale zdaje mi się, że to tylko dlatego, że wcześniej się tym nie przejmowałaś i nawet jak były wypadki to nie zwracałaś na to zbytniej uwagi

mój tż wyjeżdza dzisiaj.... i nie wiem czy dziś z nim pogadam, bo wczoraj sie znowu ze mną pokłócił i powiedział, że nie ma ochoty ze mną rozmawiać... a dzisiaj nic nie napisał, nie zadzwonił... nawet nie wiem czy wyjedzie, czy nie...

[emanko]

Napisane przez JossStone

też tak mam jak mam gdzieś jechać ^^ ale zdaje mi się, że to tylko dlatego, że wcześniej się tym nie przejmowałaś i nawet jak były wypadki to nie zwracałaś na to zbytniej uwagi

mój tż wyjeżdza dzisiaj.... i nie wiem czy dziś z nim pogadam, bo wczoraj sie znowu ze mną pokłócił i powiedział, że nie ma ochoty ze mną rozmawiać... a dzisiaj nic nie napisał, nie zadzwonił... nawet nie wiem czy wyjedzie, czy nie...

wyjedzie, wyjedzie i niedługo go zobaczysz
wcześniej widziałam, ale nie wczytywałam/przejmowałam się tak bardzo. teraz pietruszkę sprzedaję chyba powinnam przestać przez najbliższe 2 tygodnie czytać wiadomości

[JossStone]

Napisane przez emanko

wyjedzie, wyjedzie i niedługo go zobaczysz
wcześniej widziałam, ale nie wczytywałam/przejmowałam się tak bardzo. teraz pietruszkę sprzedaję chyba powinnam przestać przez najbliższe 2 tygodnie czytać wiadomości

mam nadzieję, że wyjedzie....
właśnie, może lepiej nie czytać nie martw się, chyba taką 'szczęściarą' to nie jesteś

[emanko]

Napisane przez JossStone

mam nadzieję, że wyjedzie....
właśnie, może lepiej nie czytać nie martw się, chyba taką 'szczęściarą' to nie jesteś

mam nadzieje

[JossStone]

Napisane przez emanko

mam nadzieje

nic sie nie bój, większej 'szczęściary' ode mnie nie ma ja potrafię sobie prawie odciąć palec tasakiem ubierając choinkę

[emanko]

Napisane przez JossStone

nic sie nie bój, większej 'szczęściary' ode mnie nie ma ja potrafię sobie prawie odciąć palec tasakiem ubierając choinkę

hmm ubieranie choinki +tasak?? chyba ze sama scinasz to drzewko

[JossStone]

Napisane przez emanko

hmm ubieranie choinki +tasak?? chyba ze sama scinasz to drzewko

nie.. po prostu chciałam uciąć czubek bo mi gwiazdka nie wchodziła

[emanko]

Napisane przez JossStone

nie.. po prostu chciałam uciąć czubek bo mi gwiazdka nie wchodziła

a to wszystko jasne
a koniecznie musiała być gwiazdka

[kropka241]

Aga ja to nawet nie wiem czemu chce mi tego zeba wyrwac malo tam jest miejsca na niego ale dopiero po rozwiazaniu zrobia mi przeswietlenie i sie okaze..

Co do smierci M. Jacksona to tez dziwnie sie czuje.. ja np bylam jego fanka.. no a jego piosenki nawet teraz mam w komorce.. Smutno mi troche a z drugiej strony tak sobie mysle ze teraz juz ma za soba wszystkie klopoty

[JossStone]

Napisane przez emanko

a to wszystko jasne
a koniecznie musiała być gwiazdka

gwiazdka musi być

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

hmmm.... nie ma żadnych Mieszadełek ? wszyscy w pracy? :/ czy śpią? :P

[emanko]

Napisane przez JossStone

gwiazdka musi być

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

hmmm.... nie ma żadnych Mieszadełek ? wszyscy w pracy? :/ czy śpią? :P

czesc się spotyka z tż, częśc śpi, część w pracy, część...zajęta.
a poza tym.....duuuuuszno i nie ma siły na pisanie

[JossStone]

Napisane przez emanko

czesc się spotyka z tż, częśc śpi, część w pracy, część...zajęta.
a poza tym.....duuuuuszno i nie ma siły na pisanie

bo mi tutaj samotnej źle i nie dobrze

[emanko]

Napisane przez JossStone

bo mi tutaj samotnej źle i nie dobrze

Joss wszystko bedzie dobrze

[JossStone]

Napisane przez emanko

Joss wszystko bedzie dobrze

ehhh... prawdopodobnie tak , ale naraxie nie jest.. i jeszcze angine mam, jak zwykle jak nie trzeba to ja choruję

[wenedka]

Ja się dziwnie nie czuję z powodu śmierci Jacksona.
Dla mnie pod względem muzycznym królem nie był, a i pewnie teraz wyjdzie na jaw prawda dotycząca jego skłonności pedofilskich.
Zresztą, wszyscy kiedyś umrzemy.

Lublinianki, nie jestem na 100% pewna, czy będę mogła się stawić na spotkaniu, ale się staram
Jest jakaś konkretna godzina wyznaczona?
15 czy 16?

[emanko]

Napisane przez wenedka

Ja się dziwnie nie czuję z powodu śmierci Jacksona.
Dla mnie pod względem muzycznym królem nie był, a i pewnie teraz wyjdzie na jaw prawda dotycząca jego skłonności pedofilskich.
Zresztą, wszyscy kiedyś umrzemy.

Lublinianki, nie jestem na 100% pewna, czy będę mogła się stawić na spotkaniu, ale się staram
Jest jakaś konkretna godzina wyznaczona?
15 czy 16?

no właśnie...która godzina??

[JossStone]

Napisane przez emanko

no właśnie...która godzina??

nie jestem z Lublina, nie wybieram się na spotkanie, ale ustalę Wam godzine na 15:30 bo widze że się nie dogadujecie
przepraszam xD ale ja nie lubię nie zorganizowania moja kochane więc nie zrobiłam tego z wredności

[wenedka]

Może być 15:30, jeśli wszystko mi się ułoży, jak należy

[Amoura]

Napisane przez emanko

czesc się spotyka z tż, częśc śpi, część w pracy, część...zajęta.
a poza tym.....duuuuuszno i nie ma siły na pisanie

Juz wstalam ale faktycznie duszno jest i nicc sie nie chce narazie zjadlam sniadanko

Ja zawsze jak mam leciec samolotem to wtedy sa wypadki czy katastrofy lotnicze Ale tz mnie zawsze uspokaja ze jest mniejsze prawdopodobienstwo zez moim samolotem tez sie tak stanie... Swoja droga cgyba nigdy nie polubie latania

Joss-tak jak u Eskadii- syndrom dluzszej rozlaki i zobaczenia sie wkrotce. Mimi wszystko to tez jest stres i nerwy. Bedzi dobrze

[szien]

Napisane przez wenedka

Ja się dziwnie nie czuję z powodu śmierci Jacksona.
Dla mnie pod względem muzycznym królem nie był, a i pewnie teraz wyjdzie na jaw prawda dotycząca jego skłonności pedofilskich.
Zresztą, wszyscy kiedyś umrzemy.

królem nie był? poważnie
nie musisz go lubić ale jego wkładu w muzykę i historię muzyki nie możesz podważać
jaka prawda? przez dwa lata procesu nic mu nie udowodniono
pierwsze oskarżenie: matka zażądała kilka milionów (jak nie kilkanaście, bo dobrze nie pamiętam) za wycofanie zarzutów
druga sprawa: matka poszkodowanego słynęła z wyłudzania pieniędzy z firm ubezpieczeniowych, dziwne jest też że Arvizo oskarżyła go o molestowanie syna po tym jak nie dostała pracy na jego posiadłości
poza tym świadkowie w procesie też nie byli czyści; wzajemne oskarżanie się o kłamstwa, kradzieże, pomówienia, itd.
dla mnie to była jedna wielka szopka,
kupa sępów krążąca nad jego pieniędzmi
bo, powiedz mi, jaka matka rezygnuje ze sprawiedliwości dla pieniędzy?

Ja nie twierdzę ,że M. był do końca normalny
wierzę, że był niestabilny psychicznie, nieszczęśliwy, w ciężkiej depresji...
żadnym potworem nie był
dla mnie potworami byli ludzie, którzy go otaczali

[JossStone]

heyyy dziewczyny... moze któraś z was się oreintuję jak mogę wysłać smsa z internetu na włoski numer? bo mi sie kasa skończyła a muszę wysłać smsa :/ szukałam sama, ale albo strona już nie istniała, albo mi jakiś błąd wyskakiwał, albo trzeba było płacić :/ albo było po włosku i nic mi to nie mówiło

[Eskadia]

hej mieszadełka,

ja tylko na chwilkę pożegnać się, mój tż akurat śpi wiec korzystam
wczoraj przyleciał o zaplanowanej godzinie, zdążyliśmy się już pokłócić, popłakać i pośmiaćale jeśli mam być szczera, to nasz związek jest jedną wielką niewiadomą - przez tą rozłąkę ja już nie jestem taka pewna naszej miłości..jesteśmy już razem prawie 4 lata i chyba to szalone zakochanie minęło już u nas i jest raczej przyzwyczajenie...myślę, ze muszę na nowo się do niego przyzwyczaić a jest to trudne pod dachem moich rodziców, bo nie możemy zachowywać się swobodnie...teraz czeka na nas jutro wyjazd na ślub, a potem nad morze - tam już będzie lepiejmożemy spokojnie o wszystkim pogadać..

ok, uciekam, będzie mi Was brakować, całuski

[emanko]

Napisane przez Eskadia

hej mieszadełka,

ja tylko na chwilkę pożegnać się, mój tż akurat śpi wiec korzystam
wczoraj przyleciał o zaplanowanej godzinie, zdążyliśmy się już pokłócić, popłakać i pośmiaćale jeśli mam być szczera, to nasz związek jest jedną wielką niewiadomą - przez tą rozłąkę ja już nie jestem taka pewna naszej miłości..jesteśmy już razem prawie 4 lata i chyba to szalone zakochanie minęło już u nas i jest raczej przyzwyczajenie...myślę, ze muszę na nowo się do niego przyzwyczaić a jest to trudne pod dachem moich rodziców, bo nie możemy zachowywać się swobodnie...teraz czeka na nas jutro wyjazd na ślub, a potem nad morze - tam już będzie lepiejmożemy spokojnie o wszystkim pogadać..

ok, uciekam, będzie mi Was brakować, całuski

:glas iu: miłej zabawy na weselu
zachowujcie się grzecznie nad morzem znaczy się...nie kłócić się tylko...spędzać czas w cudowny, gorrący sposób

[Amoura]

Napisane przez Eskadia

hej mieszadełka,

ja tylko na chwilkę pożegnać się, mój tż akurat śpi wiec korzystam
wczoraj przyleciał o zaplanowanej godzinie, zdążyliśmy się już pokłócić, popłakać i pośmiaćale jeśli mam być szczera, to nasz związek jest jedną wielką niewiadomą - przez tą rozłąkę ja już nie jestem taka pewna naszej miłości..jesteśmy już razem prawie 4 lata i chyba to szalone zakochanie minęło już u nas i jest raczej przyzwyczajenie...myślę, ze muszę na nowo się do niego przyzwyczaić a jest to trudne pod dachem moich rodziców, bo nie możemy zachowywać się swobodnie...teraz czeka na nas jutro wyjazd na ślub, a potem nad morze - tam już będzie lepiejmożemy spokojnie o wszystkim pogadać..

ok, uciekam, będzie mi Was brakować, całuski

Bedzie dobrze- to normalne chyba ze tak sie czujesz. Naciesz sie tz ile mozesz no i porozmawiajcie powaznie na temat przyszlosci- plan musi jakis byc zycze duzo sloneczka nad morzem i udanego wesela