Zamiast chudnąć, znów spodnie są ciasne

[czarnaasia]

Już brakuje mi sił. Moze wy mi coś poradzicie. Jestem po 30-stce. Jeszcze kilka m-cy temu wazyłam ok.51 kg. To jest waga z którą czuję się najlepiej. Jednak nagle zaczęłam tyć, zwłaszcza w okolicach brzucha, jedząc tyle samo. Doszły problemy z nawrotem pco. Wystąpiły zaparcia, z którymi okresowo zmagam się od zawsze. biorę yasminelle (1 m-c). Kiedyś już brałam te pigułki i nie miały wpływu na moją wagę. Po ich odstawieniu przytyłam do 54 kg. Ale zrzuciałam tę wagę. Ale od około dwóch m-cy nie mogę poradzić sobie z wagą. Dwa tyg. temu wazyłam ok.52,6, od tygodnia biorę Reduxil, od 9 dni kręcę hula-hopem po 30-40 minut dziennie, staram się zdrowo odzywiać, nie jem słodyczy, unikam ziemniaków , pieczywa (jedynie chrupkie lub ziarniste fitness). Nie jadam wieczorem, jedynie jabłko. Piję dużo. Uzywam przypraw mających podobno przysieszyc przem. materii. Jeszcze wczoraj waga wskazywała 52 kg, dziś 53, spodnie, które ubierałam rano były ciasne w udach i brzuchu. Nie wiem co się dzieje. Na zaparcia stosuję siemię lniane, inne błonniki mnie wzdymają. Nie chcę się głodzić, bo to przecież nie jest zdrowe odchudzanie.
W grudniu przez 2 tyg. planu wypł. tłuszczu I fazy schudłam ok.2-2,5 kg, które przybrałam po odstawieniu yasminelle, teraz ta dieta wogóle nie zadziałała, zrobiłam prawie tydzień m-c temu.
Podejrzewam, że moja przemiana materii chyba się obnizyła (miałam z nią zawsze problemy) i może zaburzenia hormonalne mają dodatkowy wpływ na tę sytuację. Ale ja się z tym źle czuję, nie lubię obcisłych ciuchów, gdy były ok.
Czy miał ktoś podobne problemy? Proszę o rady.

[airwaves]

Napisane przez czarnaasia

Już brakuje mi sił. Moze wy mi coś poradzicie. Jestem po 30-stce. Jeszcze kilka m-cy temu wazyłam ok.51 kg. To jest waga z którą czuję się najlepiej. Jednak nagle zaczęłam tyć, zwłaszcza w okolicach brzucha, jedząc tyle samo. Doszły problemy z nawrotem pco. Wystąpiły zaparcia, z którymi okresowo zmagam się od zawsze. biorę yasminelle (1 m-c). Kiedyś już brałam te pigułki i nie miały wpływu na moją wagę. Po ich odstawieniu przytyłam do 54 kg. Ale zrzuciałam tę wagę. Ale od około dwóch m-cy nie mogę poradzić sobie z wagą. Dwa tyg. temu wazyłam ok.52,6, od tygodnia biorę Reduxil, od 9 dni kręcę hula-hopem po 30-40 minut dziennie, staram się zdrowo odzywiać, nie jem słodyczy, unikam ziemniaków , pieczywa (jedynie chrupkie lub ziarniste fitness). Nie jadam wieczorem, jedynie jabłko. Piję dużo. Jeszcze wczoraj waga wskazywała 52 kg, dziś 53, spodnie, które ubierałam rano były ciasne w udach i brzuchu. Nie wiem co się dzieje. Na zaparcia stosuję siemię lniane, inne błonniki mnie wzdymają. Nie chcę się głodzić, bo to przecież nie jest zdrowe odchudzanie.
W grudniu przez 2 tyg. planu wypł. tłuszczu I fazy schudłam ok.2-2,5 kg, które przybrałam po odstawieniu yasminelle, teraz ta dieta wogóle nie zadziałała, zrobiłam prawie tydzień m-c temu.
Podejrzewam, że moja przemiana materii chyba się obnizyła (miałam z nią zawsze problemy) i może zaburzenia hormonalne mają dodatkowy wpływ na tę sytuację. Ale ja się z tym źle czuję, nie lubię obcisłych ciuchów, gdy były ok.
Czy miał ktoś podobne problemy? Proszę o rady.

Ja bym radziła udać się do lekarza i zbadać hormony, tarczycę głównie- może coś szwankuje.
Faktycznie z wiekiem przemiana materii zwalnia ale nie tak żeby podczas diety tyć.
A może jesteś po prostu przed okresem i spuchłaś i dlatego te spodnie ciasne?

[czarnaasia]

Hormony tarczycy badałam już nie raz, są w normie. Ostatnio zmagam się z torbielą na jajniku plus te pco. Przed okresem nie jestem. Za dwa tyg. idę do gina na kontrolę tej torbieli to spytam czy moze mieć wpływ na te problemy.

[Liiibiia]

Wydaje mi się,że problem leży w diecie. Piszesz ,że wieczorem jesz jabłko - to nie jest posilek! Spowalniasz tak przemianę materii. Na kolację najlepiej jeść białko + można dorzucić trochę zdrowych tłuszczy (nnkt) . Zajrzyj na wątek Nasze Codzienne Jadłospisy, znajdziesz tam wiele dobrze skomponowanych jadłospisów na redukcję (oznaczone-R).Patrz na te dobrze ocenione i porównaj z Twoja dieta, bo może w niej leży problem

[czarnaasia]

Dzieki, zajrzę na ten wątek.

[czarnaasia]

Podejrzewam, że problem lezy jednak w zaburzeniach hormonalnych. Idę niedługo do gina, opowiem mu o problemie, bo mozliwie, ze przy pco doplatała się insulinooporność. I jeszcze raz zbadam hromony tarczycy.