Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III

[mikakrolikowa]

Napisane przez Madzia9999

Dziewczyny, mam pytanie używała z Was któraś tego kremu http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...kt=29852):mad:
Czytałam o nim trochę na wizażu i tani jest więc pewnie kupie go przy najbliższej okazji, i tak pomślałam, że może któraś z Was go używała i podzieli się tutaj swoimi wrażeniami dotyczącymi tego kremu.

Ostatnio kupiłam ten kremik pod wpływem wizazu i jestem mile zaskoczona faktycznie wydaje sie tłusty ale szybko sie wchłania i dużo mniej niespodzianek mi wyskakuje wiec działa , ja stosuje tylko na noc

[_Emi_]

Dziś juz będzie 4. dzien Widzę,że sama siebie muszę motywowac ale dobre i to Zrobiłam wczoraj peeling kawowy i buzia bardzo ładnie się wygładzila.

[coccinelle7]

4 dzień nie widze narazie poprawy, ale jestem cierpliwa

[chemiczka21]

Do niedawna myślałam, że tylko ja mam taki problem, ale teraz widzę, że nie jestem sama. Dołączam do wątku

[granatowyprawieczarny]

Hej dziewczyny
Juz tu kiedys pisalam, mam ten sam problem.

A teraz zastanawiam się czy ,,wyrywalyscie" kiedys taki kuli na twarzy , takie przyszcze, ktore nie maja jeszcze czubka ani ujscia, takie male granulki - pęsęta??

Bo ja, szalona, ostatnio wpadlam na ten pomysl.
Wiem, ze pewnie lepiej byloby nie dotykac posmarowac benzacne albo cos, no ale nie moge jak mam nierownosci, to dostaje szalu....

Wiec tak... dezynfekuje pesete, w miejscu malutkiej granulki nia podwazam i... najczesciej wychodzi mala biala kuleczka, potem to miejsce dezynfekuje, praktycznie nie ma sladu, za dwie godziny jest mala kropeczka strupek, a na drugi dzien juz odpada. A czolo rowne
Calkiem niezly sposob, chociaz oczywiscie, niby lepiej niczego nie dotykac...

Echhh. Juz sama nie wiem.

Ogolnie pozdrawiam serdecznie

[Madzia9999]

mikakrolikowa Dziekuję za odp. Kupię jutro ten krem, mam nadzieję, że nie będę musiała biegać po wszytskich Rossmanach w mieście tylko w pierwszym lepszym dostanę :P

_Emi_, coccinelle7 nieźle Wam kochane idzie. U mnie dziś 3dzień, chodzę wysmarowana maścią ichtiolową i tormentiolem miejscowo na krostki. Dobrze, że w domu siedzę i nikt mnie nie odwiedza to nie strasze ludzi :P Zmian niby wielkich nie widzę, ale plamki blakną, zaskórniki jak są tak były.Jak unormuję trochę te krostki to muszę się wziąć za zaskórniki i rozszerzone pory.

granatowyprawieczarny Własnie ja mam takie małe podskórne krostki, nie mają jeszcze białego czubka i są delikatnie wyczuwalne pod skórą. Ale nie wyciskam ich i nie dłubię w nich niczym. boję się, że będę miała jeszcze wieksze blizny, samruje ja na noc brevoxylem. Zwykle za jakiś czas zamieniają się w zwykłą krostkę i wtedy wychodzą całkowicie. Twój sposób niby nie jest zły, tylko jak dla mnie podchodzi pod wyciskanie a ja mam całkowity zakaz wyciskania

[HattoriH]

Zejde hehe więc wyciskanie aż tak niszczy cere? myslalem, ze pozwala szybciej oczyscic ja. Przed okolo 30min mialem sesje przed lustrem, ale chyba to byl ostatni raz.
Zaczynam zycie bez wyciskania - bedzie ciezko.

[tynas]

taaa nie wytrzymalam-po 3 dniach wymięklam :/
Zlożylo się na to wiele rzeczy-stres,okres i oczywiście cola i chipsy :/ to spowodowalo więcej krostek,a ja oczywiście je wycisnęlam... bo mimo,że się maluję to widać te wypuklości :/ wiem,że pewnie i podklad mineralny szkodzi-w sumie kryje slabo... ale lepiej się z nim czuje... no glupio by mi bylo tymbardziej,że z moim chlopakiem widzę się codziennie(w szkole) to wypada jakoś wyglądać,więc raczej niemalowanie sobie odpuszcze,mimo że zapewnia mnie że zawsze pięknie wyglądam :P
a jutro chce się zapisać do dermy...ciekawe na ile jest kolejka...
Powodzenia w niewyciskaniu!

[_Emi_]

Napisane przez HattoriH

Zejde hehe więc wyciskanie aż tak niszczy cere? myslalem, ze pozwala szybciej oczyscic ja. Przed okolo 30min mialem sesje przed lustrem, ale chyba to byl ostatni raz.
Zaczynam zycie bez wyciskania - bedzie ciezko.

Więc zobacz po tej sesji jak wygląda buzia. Wyciskanie tylko pogarsza stan cery, powoduje blizny, roznosi bakterie i ranki po wyciskaniu długo się goją. Pewnie tez inne rzeczy o których zapomniałam

Napisane przez tynas

taaa nie wytrzymalam-po 3 dniach wymięklam :/
Zlożylo się na to wiele rzeczy-stres,okres i oczywiście cola i chipsy :/ to spowodowalo więcej krostek,a ja oczywiście je wycisnęlam... bo mimo,że się maluję to widać te wypuklości :/ wiem,że pewnie i podklad mineralny szkodzi-w sumie kryje slabo... ale lepiej się z nim czuje... no glupio by mi bylo tymbardziej,że z moim chlopakiem widzę się codziennie(w szkole) to wypada jakoś wyglądać,więc raczej niemalowanie sobie odpuszcze,mimo że zapewnia mnie że zawsze pięknie wyglądam :P
a jutro chce się zapisać do dermy...ciekawe na ile jest kolejka...
Powodzenia w niewyciskaniu!

Ja wyciskam najczęściej przez stres i nude:|

Zaczynaj od początku i życzę powodzenia

[_Emi_]

No niestety... wczoraj się tak zdenerwowałam,że ucierpialy na tym plecy i czoło

[eLWhy]

Napisane przez mikakrolikowa

Ostatnio kupiłam ten kremik pod wpływem wizazu i jestem mile zaskoczona faktycznie wydaje sie tłusty ale szybko sie wchłania i dużo mniej niespodzianek mi wyskakuje wiec działa , ja stosuje tylko na noc

to też zależy od cery, ale z jednej strony tlenek cynku - wysusza, a z drugiej Lanolin i Cera Alba (Lanolina i wosk) - zapychacze.

Ja wam powiem, ze ja sie wyciskac chyba nigdy nie oducze. Sledze ten watek od blisko 1,5 roku i jedyne poprawy jakie u mnie sa, sa spowodowane lekami. Tak jak teraz np - od czerwca uzywalam epiduo i bylo w miare ok, wiec nawet specjalnie nie bylo co wyciskac (od ruszania wagrow sie oduczylam), ale terazk, po 3 miesiacach najwyrazniej moja skora sie uodpornila, bo pojawiaja mi sie pod skora wielkie kulki, moze z 0,5-0,7cm srednicy, bez ujscia - siedzace i bolace... ani to wycisnac, ani zasuszyc... siedzi dziadostwo pare tygodni w malo reprezentacyjnych miejscach na twarzy i widac, bo sie czerwieni napiteta skora w tym miejscu :|
Juz trace nadzieje, jedyna szansa w zmianie lekow na mocniejsze jak pojde w poniedzialek do lekarza

[podusia]

ja niestety nie wytrzymuje i wyciskam te moje paskudniki jak tylko widze grudki albo czarne kropki to duszę :9 i mam teraz efekty, wylazło mi więcej prycholi plus mega gula podskórna na brodzie która boli

[omeczka]

hej;**
mam problem moja skóra strasznie się łuszczy, schodzi płatami;/ aa to jest okropne jak mam nałożyć na to fluid;[ strasznie to widać.
uzywałam wielu masci, brevoxyl, ostatnim był benzacne, teraz od 2 tyg go odstawilam i zasuszam czasem punktowo spirytusem gule, bo strasznie mi wychodzą, a skóra dalej sie łuszczy ;//. uzywam do mycia garniera i za kazdym razem jak umyje znów;/ aa nie mam juz zadnego kremu nawilzajacego;/. skonczyly mi sie, uzywam jedynie toniku nuno przed nalozeniem fluidu, ale to za duzo nic nie daje;[ znacie jakies sposoby na maseczki? nawilzajace, badz cos zeby pomoglo. teraz nie mam $$ na kupno, tata mowi ze za duzo wydziwiam z tymi masciami, kremami ze na nic mi juz nie da;/////.

[soulone]

Napisane przez omeczka

hej;**
mam problem moja skóra strasznie się łuszczy, schodzi płatami;/ aa to jest okropne jak mam nałożyć na to fluid;[ strasznie to widać.
uzywałam wielu masci, brevoxyl, ostatnim był benzacne, teraz od 2 tyg go odstawilam i zasuszam czasem punktowo spirytusem gule, bo strasznie mi wychodzą, a skóra dalej sie łuszczy ;//. uzywam do mycia garniera i za kazdym razem jak umyje znów;/ aa nie mam juz zadnego kremu nawilzajacego;/. skonczyly mi sie, uzywam jedynie toniku nuno przed nalozeniem fluidu, ale to za duzo nic nie daje;[ znacie jakies sposoby na maseczki? nawilzajace, badz cos zeby pomoglo. teraz nie mam $$ na kupno, tata mowi ze za duzo wydziwiam z tymi masciami, kremami ze na nic mi juz nie da;/////.

Bez dobrego kremu nawilżającego ani rusz. Zrób sobie peeling z aspiryny i po każdym myciu twarzy dobrze ją nawilżaj.

[tynas]

poszlam do dermy...wiecie na ile jest kolejka...
-wolne miejsca są na grudzień,po świętach!
szczęka opadla mi do parteru...
idę do tej babki w pn na 18... prywatnie,czytalam opinie na necie,ponoć jest świetna... co już wywnioskowalam z jej podejścia-jak się zapisywalam to wyszlo że ma pozytywne nastawienie do pacjenta-poświęca każdemu pól godziny
a póki co siedzę z maseczkę na mordce,nie wyciskam i uczę się polskiego !

[Fanata]

Napisane przez omeczka

hej;**
mam problem moja skóra strasznie się łuszczy, schodzi płatami;/ aa to jest okropne jak mam nałożyć na to fluid;[ strasznie to widać.
uzywałam wielu masci, brevoxyl, ostatnim był benzacne, teraz od 2 tyg go odstawilam i zasuszam czasem punktowo spirytusem gule, bo strasznie mi wychodzą, a skóra dalej sie łuszczy ;//. uzywam do mycia garniera i za kazdym razem jak umyje znów;/ aa nie mam juz zadnego kremu nawilzajacego;/. skonczyly mi sie, uzywam jedynie toniku nuno przed nalozeniem fluidu, ale to za duzo nic nie daje;[ znacie jakies sposoby na maseczki? nawilzajace, badz cos zeby pomoglo. teraz nie mam $$ na kupno, tata mowi ze za duzo wydziwiam z tymi masciami, kremami ze na nic mi juz nie da;/////.

Bez dobrego kremu nawilżającego ani rusz. Dodatkowo żele z Garniera, te z serii przeciwtrądzikowej, podobno wysuszają, ale to tylko zasłyszana opinia. Lepiej szybko kup jakiś dobry krem. Jeśli wykombinujesz 10 zł polecam Ziaja Calma HLC - całkiem fajny jest.
Co do nieskobudżetowych nawilżaczy, na youtube oglądałam taki film http://www.youtube.com/watch?v=Rk4xd...e=channel_page Od momentu 2:28 dotyczy nawilżania, jednak sama tego nie próbowałam.

Napisane przez soulone

Bez dobrego kremu nawilżającego ani rusz.(...)

Haha, perfidna 'kradzież' tego zdania nie była zamierzona

[Madzia9999]

Kupiłam ten krem babydream z cynkiem, zaobczymy jak na mnie będzie działał.
U mnie już 4dzień bez wyciskania, mam @ więc buźka nie wygląda rewelacyjnie. Do tego prawie cały dzień byłam poza domem więc dla własnego komfortu psychicznego zrobiłam jak zwykle makijaż. Zaraz po powrocie zmyłam i maściami się wysmarowałam.
Kurde; na czole mam kilka małych podskórnych krostek. Czekam aż same mi wyjdą, chociaż zastanawiam się jak im w tym pomóc.
Myślicie, że peeling coś da? Co wieczór używam brevoxylu. Chociaż teraz zacznę do używać co drugi wieczór, trochę się boję, że skóra się do niego za bardzo przyzwyczai:/

[HattoriH]

Pierwszy dzien za mną, jeden wczorajszy pryszcz dojrzal i tylk oczeka, żeby go wycisnac, ale posmaruje kremem na noc.
Nic mi nie wysoczylo nowego po tym wyciskaniu.

Zawsze stosuje Acnofan po poharataniu sobie twarzy. Mysle, ze ta masc dziala. Rano brevoxyl(nie wiem czy dziala, ale stosuje), ktory wg mnie jest gorszy niz acnofan i strasznie wysusza. Nakladam też wieczorem olejek z drzewa herbacianego - jest bardzo mocny, tuz po wklepaniu twarz bardzo szczypie i jest podrazniona, ale tylko przez moment. Raz przez przypadek odrobina dostała mi sie pod oczy(tam gdzie jest bardzo delikatna skóra) - zaczerwienienie potworne, raczej nie jestem na to uczulony, ale jest to mocny srodek.
Zaskórniki jak byly tak są dalej. Nie wiem jak ich sie pozbyc. Sprobuje od nastepnego tygodnia zaczac nakladac serum z wit. C moze pomoze.

[soulone]

Cholera, jutro mam wesele, a na środku czoła wyskoczył mi wielki, bolący świecący pryszcz. Próbowałam go wycisnąć, ale nic nie wyszło i tylko się teraz rozbabra. Posmarowałam tribioticiem. Co jeszcze mogę z nim zrobić, żeby jutro nie był wielki czerwony i bardzo widoczny?

[Jadziuuunia]

Witajcie
Ja również mam ten problem. Ponadto moja twarz jest wiecznie śliska (jakby spocona..) Denerwuje mnie to strasznie, bo gdy np. dotknę czoła, to czuje pod palcami to ohydztwo
Myję twarz http://e-styl.com/photo/product_big/...e1a56bc5d0.jpg takim żelem-peelingiem z Nivea.
Może coś mi poradzicie oprócz żelu Nivea?

[fossa]

Dobra ja wyznam swoje "grzechy"
Wyciskam niemal codziennie, np idac do lazienki spojrze w lustro i do czegos sie "dorwe" na 2minuty- po takiej malej sesyjce nie mam zwykle tragedii
a wyciskam te zasrane zaskorniki, grudki
gdyby ich nie bylo to bym nie wyciskala a takto nie moge przejsc obojetnie kolo nich
to jest taka walka z wiatrakami - to jest silniejsze ode mnie

musze zlikwidowac zaskorniki ale nie wyciskaniem bo jest tylko gorzej

[Fanata]

Napisane przez Jadziuuunia

Witajcie
Ja również mam ten problem. Ponadto moja twarz jest wiecznie śliska (jakby spocona..) Denerwuje mnie to strasznie, bo gdy np. dotknę czoła, to czuje pod palcami to ohydztwo
Myję twarz http://e-styl.com/photo/product_big/...e1a56bc5d0.jpg takim żelem-peelingiem z Nivea.
Może coś mi poradzicie oprócz żelu Nivea?

Czyli dokładniej jaki masz problem ze skórą? Zbyt wiele na ten temat nie napisałaś. Na wstępie mogę powiedzieć, że używanie peelingu zbyt często nie jest dobre dla skóry.

[coccinelle7]

ja też nie mam tych typowych białych, dużych bolących krostek (jak już to rzadko), ale mam zaskórniki dosłownie wszędzie! i czarne i takie białe malutkie też. Kiedyś nie miałam ich aż tyle, ale odkąd wyciskam jest ich więcej, więcej i coraz wiecej.
także postanowiłam ich nie ruszać i zobaczyć co z tego będzie.
po myciu smaruje olejkiem z drzewa herbacianego i smaruje kremem z ziaji. A rano tonik. Efektów na razie nie widać ale ciesze się że nie wyciskam.. od 5 dni

[Jadziuuunia]

Już precyzuję
Chodzi o to, że moja skóra po kilku godzinach np. w szkole robi się tj. tłusta ;( Nie wiem... może mam taką cerę..
Tego peelingu nie używam b. często.. raczej sporadycznie, a twarz rano myję wodą.. Hmm.. może powinnam czegoś użyć??

[soulone]

Woda wysusza, więc Twoja skóra produkuje nadwyżkę sebum, żeby ją nawilżyć, dlatego robi się tłusta. Dlatego po każdym umyciu twarzy powinnaś stosować jakiś krem nawilżający/normalizujący.

[Jadziuuunia]

Wystarczy zwykły krem Nivea czy lepiej używać innego?

[Fanata]

Krem Nivea ma nieciekawy skład. Napisz, czego używasz do pielęgnacji skóry twarzy, bo zwykle kosmetyki uważane popularnie za dobre wyrządzają skórze skłonnej do trądziku, więcej szkody niż pożytku.

[Jadziuuunia]

Jak napisałam wyżej myję twarz żelem-peelingiem z Nivea albo samą wodą. Używam kremu Nivea.

[Fanata]

I nic więcej nie robisz? Żadnych peelingów ani środków przeciwtrądzikowych?

[Madzia9999]

Nie wiem czy używanie kremu Nivea przy cerze z problemami jest dobrym pomysłem.
Ja posiadaczka cery wrażliwej i suchej, ze skłonnością do krostek i zaskórników kiedyś używałam kosmetyków przeciw trądzikowych lub matujących. Efekt był jeszcze gorszy. W ubiegłym roku po próbie używania seri Loreal Pure Zone dostałam uczulenia masakra, buźkę miałam całą zaczerwienioną i krostek mi jeszcze więcej wyskoczyło. Poratowałam się wizytą u dermatologa. Od tamtej pory używam tylko delikatynych żeli do mycia twarzy (tak od siebie mogę polecić rumiankowy żel do mycia twarzy PureCamil z Ives Rocher nie podrażnia i nie uczula przynjamniej mnie) tonik firmy Uroda-Melisa, również jest delikatny, bezalkoholowy. A kremik humektan na dzień, na noc nałoże coś treściwszego aktualnie używam babydream z cynkiem (rossmanowy krem dla dzieci) Czasem pod makijaż krem Ziaja Biobalans (szkoda, że wycofują tą serie) Na zaskórniki i krostki stosuje Brevoxyl.
Doraźnie używam pasty lassari, maści ichtiolowej, tormentiolu etc

Ja ''swoje względnie idealne'' kosmetyki znalazłam metodą prób i błedów Wierzę, że i Tobie Jadziuuunia również się uda dopasować indywidualny program pielęgnacji twarzy. Mi dużo pomogła lektura wizażu i sugestię dermatologa.

Poza tym odradzam wyciskanie i dotykanie twarzy, co by nie roznosić bakterii i zminimalizować powstawanie blizn