POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-03-20, 14:42   #31
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Andzia oczywiście, że tak... jeśli nie robimy przez to krzywde komuś innemu ;]
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-20, 19:18   #32
atrixa
Raczkowanie
 
Avatar atrixa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 190
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

no ja właśnie wydrukowałam sobie co robić, z tej strony, co wcześniej podałaś, laurynko i od jutra się zabieram za pozytywne myślenie chociaż myślę, że nie będzie z tym problemu, bo z natury jestem optymistką czemu nas tak mało tutaj?
__________________
"Walcz! po to żyjesz, walcz!
By zachować jeszcze twarz...
Przecież jedną tylko masz na zawsze...
Nie! nie poddawaj się!

Przecież nie jest jeszcze źle,

kiedy w oczy możesz sobie patrzeć!"
atrixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-20, 20:19   #33
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

atrixa no to super trzymam kciuki
powiem Ci, że mi brak systematyczności w tym ... jakieś wspólzawodnictwo a raczej wzajemne wspiranie by się przydało
szkoda, że tak mało nas tu pisze ale mam nadzieje, że z czasem będzie nas coraz więcej .. napewno!

pozdrawiam cieplutko
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-21, 17:26   #34
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

i jak Ci poszło?
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-22, 20:22   #35
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

up up up
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-23, 13:08   #36
atrixa
Raczkowanie
 
Avatar atrixa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 190
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

ojjj właściwie to nie wiem jak mi poszło zgodnie z instrukcją... to chyba dobrze nie wiem czy to mi pomogło, ale jakoś mam lepszą motywacje, żeby nie sięgać po kolejną kanapeczkę i ćwiczyć mi się zachciało tylko, że ja krótko tak sobie wizualizuję, bo jakieś 5 minut, 3 razy dziennie, a Ty ile czasu poświęcasz na "pozytywne myślenie"?
__________________
"Walcz! po to żyjesz, walcz!
By zachować jeszcze twarz...
Przecież jedną tylko masz na zawsze...
Nie! nie poddawaj się!

Przecież nie jest jeszcze źle,

kiedy w oczy możesz sobie patrzeć!"
atrixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-23, 13:52   #37
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

oj obecnie stanowczo za mało wcześniej wizualizowałam 2 razy dziennie też dosyć krótko... właśnie ok.5-7 min (nie wiem czy to nie za mało) i pisałam pozytywne afirmacje w zeszycie po dwadziescia, albo dziesieć razy każda ;-)
czasami też afirmowałam do lustra hehe a teraz... kurde yh.. kopnij mnie porządnie bo ostatnio coś mnie leń złapał :P
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-03-23, 17:15   #38
atrixa
Raczkowanie
 
Avatar atrixa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 190
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Laurynka! do roboty łobuzie! samą mnie chcesz z tym zostawić? nie zgadzam się! to nie sprawiedliwe! jak Ty nie będziesz, to i ja nie! samej to mi się nie chce... będziesz miała mnie na sumieniu, że przez Ciebie utuczę się jeszcze bardziej
__________________
"Walcz! po to żyjesz, walcz!
By zachować jeszcze twarz...
Przecież jedną tylko masz na zawsze...
Nie! nie poddawaj się!

Przecież nie jest jeszcze źle,

kiedy w oczy możesz sobie patrzeć!"
atrixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-25, 09:54   #39
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

hehehe ;D dobrze.. potulna jak baranek wracam do wizualizacji a jak u Ciebie z dietką i ćwiczeniami?

miłego, pozytywnego dnia!
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 21:42   #40
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

melduje że dzisiaj ładnie wizualizowałam i afirmowałam
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-27, 20:25   #41
atrixa
Raczkowanie
 
Avatar atrixa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 190
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

no to się ciesze ja wczoraj w trakcje wizualizacji zasnęłam ale dzisiaj postaram się nie ćwiczyć dziś nie poćwiczyłam, (bo mi się coś z kostką zrobiło... a ja nie wyobrażam sobie ćwiczeń bez rozgrzewki... a na rozgrzewce biegam i skaczę... także dziś dzień bez ćwiczeń;/) eh... tak sobie pomyślałam, że może powinnam założyć sobie zeszyt specjalny... tam pisać ile zjadłam, czy były ćwiczenia... pisać pozytywne afirmacje... może to wreszcie by mnie jakoś porządnie zmotywowało... bo raz ćwiczę, raz nie... raz wizualizuje, innym razem zasypiam... dziś miałam ochotę na coś słodkiego... no niestety nie pohamowałam się.. co prawda były to 2 ciastka... ale zawsze... a Ty stosujesz jakąś dietę?;> i jeśli tak, to jaką? bo ja staram się mniej jeść... no i ćwiczę i wizualizuję
__________________
"Walcz! po to żyjesz, walcz!
By zachować jeszcze twarz...
Przecież jedną tylko masz na zawsze...
Nie! nie poddawaj się!

Przecież nie jest jeszcze źle,

kiedy w oczy możesz sobie patrzeć!"
atrixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-28, 13:11   #42
gocha06_75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 151
GG do gocha06_75
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Nie chcę się wymądrzać, ale wizualizacje, huny, nlp przerabiałam już wieki temu. Mam na ten temat swoje zdanie, które ku mojej uciesze ostatnio zostało potwierdzone badaniami naukowymi. W jednym z numerów VITY omawiano wyniki tego badania. Dotyczy ono odpowiedzi na pytanie: co należy wizualizować aby schudnąć, czy wmawianie sobie: "chudnę", "jestem coraz szczuplejsza" itp. w ogóle przynosi rezultaty. Badaną grupę podzielono na trzy podgrupy: jedna robiła to co Wy, druga wizualizowała sobie cały proces odchudzania tzn.: nie wyobrażały sobie siebie pięknej, szczupłej, momentu ważenia i coraz mniejszej cyfry na wadze ale:
- to, że są w sklepie spożywczym i wybierają zdrową, niskotłuszczową żywność,
- to, że siadają do zdrowego posiłku i jedzą go ze smakiem
- to, że uprawiają sporty i dbają o ciało
- moment, kiedy ktoś częstuje ich np. słodyczami czy niezdrowym jedzeniem a one/oni odmawiają i czują się z tym świetnie (żadnego poczucia wyrzeczeń i poświęceń)
itd, itp.
Trzecia podgrupa nie wizualizowała sobie nic.
Efekty badania były jednoznaczne: pierwsza grupa schudła niewiele więcej od trzeciej i obie te grupy dopadło w większości przypadków jo-jo. Druga grupa, dzięki swoim wizualizacjom wyrobiła sobie zdrowe nawyki, schudła trwale i dużo więcej od pozostałych grup.

Tak więc odchudzaczki: wizualizujcie swoje zwycięstwa nad niezdrowymi nawykami, drogę do szczupłej sylwetki krok po kroku (np. rano wizualizacja nt. jak ma wyglądać cały zdrowy dzień - wszystkie posiłki, sport, uczucie zadowolenia po zdrowym posiłku, jak wybrnę z "kuszących" sytuacji) i swoją siłę, determinację i silną wolę. U mnie kompletnie nie sprawdziła się wizualizacja, w której byłam szczupła i wysportowana ale potrafiłam siebie przekonać, że pączek czy czekolada to nie jest szczyt kulinarnych rozkoszy albo, że uwielbiam, jak wszystko mnie boli po 2 godzinach spędzonych na rowerze.

Przepraszam za chaos, piszę na szybkiego w pracy.
gocha06_75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-28, 13:26   #43
gocha06_75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 151
GG do gocha06_75
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Poza tym, dodam jeszcze, podświadomość lubi proste i celne komunikaty. Jak wieczorem sobie intensywnie myślę, w stanie rozluźnienia, medytacji czy czego kto tam woli, że rano wstanę rześka jak skowronek, wskoczę na rower, przejadę bez większego zmęczenia 25 km po czym zjem pyszne, zdrowe śniadanie - to tak będzie. Nie zaśpię, tylko wstanę przed budzikiem, nie zjem pączka i rower zaliczę.
Nie od razu tak się dzieje, ale jak się jest w 100% przekonanym, że to prawda - po pewnym czasie można dojść do zdumiewających rezultatów.
I nie jest to zabobon, czy tzw."pozytywne myślenie" od którego psychologia stopniowo się odżegnuje. To sprawdzony sposób, wielu sportowców stosuje podobną metodę (bardziej złożoną ale o to samo chodzi), można ją stosować w innych sytuacjach, np. przed rozmową kwalifikacyjną w pracy... (wyobrażam sobie jak będzie wyglądać spotkanie, co będę mówić, jak się zachowam w kłopotliwych sytuacjach i na "żywca" jest już łatwiej, bo temat jest już przepracowany ).
Powodzenia
gocha06_75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-28, 16:26   #44
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

atrixa no mi też różnie idzie.. raz lepiej raz gorzej.. ale teraz jest całkiem ok niestety nie ćwicze bo przeziebiona jestem ;/ co do takiego zeszyciku.. to ja właśnie taki mam... zapisuje w nim swoje afirmacje i to co zjadłam i co ćwiczyłam polecam! a jeśli chodzi o diete to tak jak Ty... jem zdrowiej i mniej ;]


gocha06_75 dziękujemy serdecznie za cenne rady! Możliwe, że masz rację... ja po przeczytaniu ksiązki "możesz schudnąć" stosowałam wlasnie wizualizacje na temat mojego sportowego dnia.. i rzeczywiscie motywowało mnie to baaardzo.. muszę do tego powrócić. Poza tym dodam, że w moich wizualizacjach wyobrażam sobie też jak jem zdrowe rzeczy, delektując się każdym kęsem... teraz dodam jeszcze parę rzeczy skoro tak mówisz ;] A myślisz, że mogę to połączyć? Najpierw wyobrazac sobie moj idealny dzien i to jak opieram się pokusom a później moją idealną figure i wagę? albo np. jedno rano a drugie wieczorem hm? myślę, że to dobry pomysł...
mam problem rano... bo po prostu jakoś nie chce mi się wizuliazować ;/
a Tobie udało się osiągnąć sukces tą metodą?

Pozdrawiam
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 15:12   #45
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

podbijam do góry
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 19:15   #46
atrixa
Raczkowanie
 
Avatar atrixa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 190
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

no i mam pierwszy dzień prowadzenia zeszyciku fajna sprawa się wydaje pierwszy dzień trzymam się twardo

gocha06_75 dziękujemy za rady teraz będę wyobrażała siebie szczupłą, odmawiającą czekolady

laurynka
wracaj do zdrowia
__________________
"Walcz! po to żyjesz, walcz!
By zachować jeszcze twarz...
Przecież jedną tylko masz na zawsze...
Nie! nie poddawaj się!

Przecież nie jest jeszcze źle,

kiedy w oczy możesz sobie patrzeć!"
atrixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 19:26   #47
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

o dobrze, że mi przypomniałaś bo ja dzisiaj w swoim nie pisałam.. ups zaraz się za to zabieram...
co do zdrówka to już lepiej.. dzisiaj poszłam pobiegać i zrobiłam cwiczenia na brzuszek i porozciągałam się.. już nie mogłam wytrzymać po tygodniu przerwy.. a rano wizualizowałam mój sportowy,zdrowy, ładny dzień i wszystko było cacy ojj jestem happy !
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-30, 09:25   #48
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

zgłaszam, że wczoraj ładnie powizualizowałam, posłuchałam cd z programowaniem umysłu a dzisiaj rano cwiczyłam jogę i wizualizowałam jestem z siebie dumna! to niesamowite... mój dzień wygląda właśnie tak jak sobie go mentalnie zaplanuje fajnie...
a co u Ciebie atrixiu?
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-30, 19:02   #49
atrixa
Raczkowanie
 
Avatar atrixa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 190
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

ojj ja też jestem z Ciebie dumna ja to dzisiaj spacerowałam przez prawie 4 godziny... zmęczona trochę jestem, ale zaraz i tak zabieram się za ćwiczenia mam takie godzinne ćwiczenia na płycie, chyba już 3 lata temu razem z Vitą była ale fajna jest ćwiczę co 2 dzień, bo ja leniwa jestem i nawet wizualizacja chyba tego nie zmieni dziś z dietą trochę gorzej... ale jakoś nie załamuję się... kiedyś było tak, że zjadłam trochę za dużo, to od razu rzucałam się na lodówkę, bo co tam i tak już przerwałam diete i tak... i tak jestem brzydka i gruba ale teraz wiem, że wyrówna mi się to jak np. dłużej poćwiczę, albo jak następnego dnia mniej zjem bo wiem, że łatwiej spalić jedną kanapkę niż 3 kanapki, pół czekolady... i nie wiem co jeszcze:P także zmądrzałam idę ćwiczyć, powodzenia w dalszym odchudzaniu
__________________
"Walcz! po to żyjesz, walcz!
By zachować jeszcze twarz...
Przecież jedną tylko masz na zawsze...
Nie! nie poddawaj się!

Przecież nie jest jeszcze źle,

kiedy w oczy możesz sobie patrzeć!"
atrixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-31, 14:19   #50
FELIMENA
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Brzesko- małopolskie
Wiadomości: 24
GG do FELIMENA
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Witam Witam

choć sercem jestem z Wami czas mi nie pozwolił tu zaglądać: w tygodniu praca, dom i obowiązki domowe, w weekend studia i jeszcze Święta na ramieniu. dosłownie brakuje mi czasu na wszystko a najbardziej na odpoczynek
Ale wizualizuje codziennie ale cos mi to chyba kiepsko idzie.
Po przerwie wróciłam na fitnes choc nadal nie mam za wiele czasu na niego- ale 2 razy w tyg staram sie chodzić. Poza tym od mies jestem na diecie Daiamondów ale chyba to nie dla mnie bo ani deka nie schudłam- wrócę chyba na Sout Beach i zaczne ostro dizłać tym bardziej że planuje w czercu wyjazd na wakacje na Chorwacje. Ale do tego czasu czeka mnie cięzka praca- egzaminy na studiach, pisanie pracy i początkiem maja musze się obronić wiec nie będzie lekko.

A jak u Was???? widze że całkiem nieźle trzymam za Was kciuki
FELIMENA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-03, 15:52   #51
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

i jak Wam idzie kobietki?
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-15, 08:38   #52
_CHoCo_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 66
Thumbs up

Ile razy zdarzylo sie nam zwatpic w nasza diete, postanowienia i cele? Wiele. Zakladam ten watek po to aby w chwili zwatpienia nie dać się jedzeniu ,przemyslec wszystko na nowo i nie poddawac sie ! Wsparcie jest bardzo wazne ! Razem wszystko sie uda... NIE MA RZECZY NIEMOZLIWYCH


Moze napiszcie co robicie w chwilach zwatpienia i jak nie dajecie sie jedzeniu---->ja mysle sobie: "5 minut przyjemnosci,cale zycie w biodrach "

Edytowane przez italiaanka
Czas edycji: 2007-10-15 o 09:28 Powód: Post pod postem - proszę korzystać z opcji "edytuj"
_CHoCo_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-15, 09:29   #53
italiaanka
Wtajemniczenie
 
Avatar italiaanka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Bdg.
Wiadomości: 2 275
GG do italiaanka
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Cytat:
Napisane przez _CHoCo_ Pokaż wiadomość
Ile razy zdarzylo sie nam zwatpic w nasza diete, postanowienia i cele? Wiele. Zakladam ten watek po to aby w chwili zwatpienia nie dać się jedzeniu ,przemyslec wszystko na nowo i nie poddawac sie ! Wsparcie jest bardzo wazne ! Razem wszystko sie uda... NIE MA RZECZY NIEMOZLIWYCH



Moze napiszcie co robicie w chwilach zwatpienia i jak nie dajecie sie jedzeniu---->ja mysle sobie: "5 minut przyjemnosci,cale zycie w biodrach "
Witaj na forum.

Mam już podobny temat, dlatego łączę
__________________
...
italiaanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-15, 15:22   #54
MonikaZmyślona
Zadomowienie
 
Avatar MonikaZmyślona
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 249
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Oj tak, chwile zwatpienia ..
To, co mnie ostatnio ciagle dotyka. Z natury jestem "analizatorem", najpierw musze przemyslec, okreslic, zaplanowac itd. Dlatego ostatnio analizuje czy to co robie ma sens?
Chce schudanac WKONCU bo cale zycie zle sie czuje w moim ciele, jest maaasa przyczyn dla ktorych chce zredukowac wage . Wiem, ze to jest mozliwe, troche konsekwencji i sie uda Nawet mi zasmakowalo zdrowe odzywianie.

Ale ostatnio wciaz mam chwile zwatpienia czy to co robie ma sens [choc podswiadomie wiem, ze ma ogromny .. kurcze, no nie umiem tego opisac ]
Tak, ze nagle cos staje Ci sie obojetne, a z drugiej strony zaprzata Twoje mysli ..

Pozytywne myslenie jest bardzo wazne.
__________________
min. -
S -
hh -
J -
B -
-
MonikaZmyślona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-15, 17:03   #55
Pancza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 100
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

A ja cały czas walcze z pokusami, ale reakcje otoczenia pokazują, że wysiłek ma sens. Podziw w oczach ludzi zwraca mi wszystkie przebyte katusze Trzeba też jasno określić cel, wtedy trudniej o zwątpienie. A to zdanie -> 5 minut przyjemnosci,cale zycie w biodrach <- oowinno być powtarzane za każdym razem, kiedy mamy ochotę zgrzeszyć
Zwątpienia miałam, a teraz coraz większe, bo ostanie kg są najtrudniejsze
__________________
nauczyłam się, że to nie grzech mówić prawdę,
nawet jeśli
siebie przedstawia się wtedy w samych superlatywach
Pancza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-18, 21:56   #56
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Wątek upadł jakiś czas temu... dawno mnie tu nie było... :P ale są może jeszcze zainteresowane Ja chętnie bym do tego wróciła ;-) przyłącza się ktoś?
__________________
Nothing is worth being unhappy about.

63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 51 50 kg
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 12:43   #57
manofstyle
Raczkowanie
 
Avatar manofstyle
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 57
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Witam, doskonały temat i myślę że mogę sie podzielić z Wami swoimi doświadczeniami, miedzy innymi będe pisał też o nich na moim blogu. Prawda jest taka że cały proces odchudzania leży w naszej głowie. Własciwie to wszystko jest w naszym zasiegu jeżeli odpowiednio o tym myślimy. Interersuję się medytacją, wizaulizacja, juz od jakichś 5 lat i z perspektywy czasu moge wam powiedzieć, że odpowiednie nastawienie może zmienić naprawde wiele w waszym życiu.

Co do samego odchudzania.
Jakiś czas temu zdałem sobie sprawę czemu wiele osob ma problem z odchudzaniem, a nawet jesli im sie uda stracic pare kilo, to po jakimś czasie wracaja do starych nawyków. Dlaczego tak się dzieje? Oczywiście ważna jest systematyczność i silna wola. ALe czy tylko? Myślę ze najistotniejszym czynnikiem prowadzącym do sukcesu jest zobaczyć nowe oblicze siebie. W tym wypadku szczypłą i aktywną osobę, bo umysł blokuje nas przed zmianami.

Od dziecka przypinano nam rózne etykietki, badania psychologów dowodzą ze ludzie maja ogromna tendencje do "grania" takiej roli w życiu jaką ta etykietka wskazuje. Jeżeli ktoś był całe życie otyły prawdopodobnie została mu przypięta etykietka grubaska i niestety nasz zdradziecki umysł w tym momencie zaczął nieswiadomie robić wszytsko aby identyfikować sie z ta etykietką. Osoba która zawsze była aktywna i wysportowana, prawdopodobnie nie bedzie czuła się komfortowo jako otyła i nie pozwoli na to, bo umysł bedzie ją blokował przed zmianami. I to pokazuje jak ważne jest zobaczenie siebie jako nowej osoby.

Jeżeli jesteś osobą otyłą musisz oswoić swoj umysł z tym że bedziesz szczupłą. Poczuć jak to bedzie, jak ludzie bedą Ciebie postrzegać, jak bedziesz się czuła jako szczupla osoba, ile dodatkowych korzyści Ci to przyniesie, może nawiążesz nowe znajomości, może dosatniesz nowa prace. Jeżeli umysł zaakceptuje i oswoi się z Twoim szczupłym wizerunkiem, masz dużo większe szanse aby zaczął podswiadomie kierować cie do jego osiągniecia, a pozniej nie pozwolil wrócic do starych nawyków.

Oczywiście samym motywowaniem nie zdzialamy nic, najwazniejsze jest podjecię akcji, działania. Jeżeli bedziesz się jedynie motywować a nie robić nic w kierunku tego aby schudnąć stracisz swój czas.
manofstyle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 21:48   #58
laurynka
Rozeznanie
 
Avatar laurynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 589
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Dzięki wielkie za tą wypowiedź ja też interesuję się tym już sporo czasu ... pierwszy raz zetknęłam się z tematem pracy z podświadomością już w podstawówce ... Czyli Ty tracisz kilogramy również poprzez pracę z wizualizacjami? Jak Ci idzie?
__________________
Nothing is worth being unhappy about.

63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 51 50 kg
laurynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-20, 14:30   #59
manofstyle
Raczkowanie
 
Avatar manofstyle
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 57
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Ja piszę z perspektywy osoby, która od zawsze cieszyła się dobrą sylwetką. Sport i aktywność zawsze mnie pociągała i kiedy pomyśle źe mogłbym być kiedykolwiek otyły wydaje się to dla mnie nierealne i własnie o tym pisałem w mojej poprzedniej wypowiedzi. Już tak bardzo utożsamiłem się z wizerunkiem osoby aktywnej, że moj umysł nie dopuszcza myśli ze mogłbym mieć kiedyś problemy z nadwagą. A nawet jak mi się zdarzy jeść niezdrowo i troche przybedzie mi tu i owdzie, automatycznie przychodzi moment mobilizacji i działania- to trzeba spalić, ( umysł podpowiada - przecież Ty jestes aktywny).

Z moich obserwacji wynika, że u osób otyłych schemat myślenia o sobie jest podobny - też mają wizerunek swojej osoby - tylko, że te myśli które mi "nie pozwalją" przytyć, otyłym "nie pozwalają" schudnąc.

Miałem przykład takiej osoby bardzo blisko siebie. Moja siostra od zawsze była troche otyła i typem grubaska. Podjadanie, tłuste potrawy, słodycze były standardem w jej menu. Gdy zaczeła dbać o siebie ćwiczyć, nawet dla mnie było to "dziwne" i nie pasowało do niej, a co dopiero musiało się dziać w jej głowie. Dzisiaj jest zgrabna osobą, która zdrowo się odżywia, bo podpatruje brata (ze słodyczy nie zrezygnowała ) i z takim wizerunkiem bym ją kojarzył. Zdziwiłbym się bardzo gdyby kiedyś znowu przytyła, bo już by do niej to nie pasowało.

Moim zdaniem każdą wiekszą zmiane w życiu ,a tym bradziej odchudzanie trzeba zapoczątkować w umyśle, jeżeli umysł z nią się oswoi to już bedzie z górki.
manofstyle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-20, 14:51   #60
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: POZYTYWNE MYŚLENIE kluczem do szczupłej sylwetki :)

Hmm pozytywne myślenie jest mi bardzo bliskie także w wielu innych dziedzinach życia.. Bywa różnie,acz śmiało mogę powiedzieć,że przyczyną wielu naszych sukcesów oraz porażek bywa konkretny schemat myślowy..

W dzieciństwie byłam lekko otyłym dzieckiem , BMI w normie,ale psychicznie czułam się nie najlepiej no i dochodziły tego typu problemy typu zadyszka przy wchodzeniu po schodach. Kiedyś tam zachorowałam na anginę, 2 miesiące przykuta do łóżka straciłam apetyt i schudłam 7 kg, najbliższe 8 lat spędziłam we względnej szczupłości (nawet niedowadze) ,z przekonaniem,że jestem i będę szczupła (skoro moja matka je dużo powyżej zapotrzebowania a od lat waży 52kg przy 165cm wzrostu to i ja..)

Niestety rok temu coś się popsuło. Jedząc tyle ile wyliczone' zapotrzebowanie 1800kc zaczęłam tyć, doszły problemy natury emocjonalnej/konflikty i postanowiłam schudnąć (tsaa 49kg przy 170cm rzeczywiście sporo o_O) ,pisałam afirmacje,wizualizowałam ,że mieszczę się wreszcie w wymarzony ()rozmiar 34 , chęć schudnięcia nader przejęła nade mną kontrolę, owszem chwilowo zmieniłam swe nawyki żywieniowe,dodałam ruch,ale wszystko to było w przesadzonej dozie.. W międzyczasie okazało się,że mam niedoczynność tarczycy,wdrożono mi suplementację tyroksyny,a ja przeraziłam się,że utyję toteż ciąg dalszy.. Ślepo wierząc w słuszność swej postawy itd zredukowałam wagę do 41/2 na 170cm, wyglądałam karykaturalnie z kościstymi dłońmi,kolanami,żebrami i lekko owleczonymi tłuszczykiem udami, no ale dumna byłam z rozmiaru 34


Z jednej strony świadoma byłam ,że nie jest to zbyt dobry stan rzeczy no i jadłam w sumie jak kiedyś z mniejszymi/większymi oporami (miewałam fazy ortoreksji) różne słodkie łakocie :P W czerwcu wylądowałam w centrum onkologii, ze zdiagnozowanym złośliwym kostnym nowotworem, dr'zy stwierdzili,że ścisła dieta i waga mogły przyczynić się do owego paskudztwa. Przeszłam operację, grożono mi roczną chemio i radioterapią toteż 'przestawiłam' swój tok myślowy na tycie.
Miesiąc jadłam dużo (o ile 2000- 2500kcal i ruch to dużo ) ze smakiem ,to co ze chcę wiedziałam,że to konieczne dla mego stanu zdrowia,abym nie nabawiła się wznowy i miała w razie faszerowania cytostatykami z czego schudnąć te 15-20 kg =='

przytyłam o dziwo 5 kg.

No i fajnie ,zagrożenie zdrowia minęło, po czasie wróciły problemy z akceptacją faktu,że mam trudności w zmieszczeniu się w swe ulubione ubrania, (przy 47/170 rozmiar 36 xP) dobija mnie fakt,że takie same wymiary mają ludzie którzy przy mym wzroście ważą więcej ,lub mają szybszy metabolizm, doszły wyrzuty sumienia toteż żrę na nowo 'zdrowe' białko,węgle złożone Z nadzieją ,że schudnę ,oczywiście wspomagając się afirmacjami i resztą.
<ściana>

Generalnie jestem ZA pozytywnym myśleniem w tej materii, acz pod pewnym nadzorem rozsądku,umiarem (przede wszystkim) w sensie,żeby nie przesadzić w jedną czy w drugą stronę, potem może być ciężko z 'zaleczeniem' tychże odchyłów..
schism_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-02 17:57:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:36.