Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie...

[madziunia80]

http://allegro.pl/item499185914_supe...do_wlosow.html np. tu ciągle mają 6.22 i mało tego dostępną od ręki ;P
Mini, no jasne, że nie jest to tania farba, dlatego ja nie namawiam, bo rzeczywiście, jak sie ma błyskawicznie wypłukać to można się zdenerwować. Nie mniej wcale przeciez nie musi się wypłukać, wszystko zależy w dużej mierze od kondycji Twoich włosów.
Wiesz, co do trzymania barwnika - różnie bywa. Twoja siostra może mieć inną strukturę włosów niż Ty, a może mieć taką samą i wtedy może się okazać, że i Tobie kolor będzie sie utrzymywał mimo rozjaśniania. Jednak pasemka mocniej nadwerężają włosy, bo przy ponownej aplikacji rozjaśniacz nakładany jest znowu na całej długości włosa, podczas gdy rozjaśnia się tylko odrosty, a ewentualnie na koniec przeciąga na długości, dla równego koloru.
Viki, Twój naturalny mysi blond powinien być zbliżony do maji 7.1, więc kolor powinien wyjść w miarę równo.
Małolato, nie mogę Ci doradzić, jaki poziom powinnaś nałożyć, ponieważ nie wiem, jakie masz włosy, jaki typ urody i jaki kolor chciałabyś uzyskac. Poziom 5 to już brąz ui to dość intensywny.
Marta, to na pewno nie jest jeden odcień. Stawiałabym na poziom 9 i 10 lub 9 i 8. Na pewno nie jest to poziom 7.

[marta301]

Napisane przez madziunia80

Marta, to na pewno nie jest jeden odcień. Stawiałabym na poziom 9 i 10 lub 9 i 8. Na pewno nie jest to poziom 7.

Madziunia bardzo Ci dziękuję , a myślisz że bez dekoloryzacji mogę z poziomu 7, zrobic włosy 8 i 9 i efekt będzie widoczny? I jakiego oksydantu użyc? 12 %?

Madziunia, a jakie numerki oznaczajace refleksy? Popielate, beżowe, bo kompletnie się nie znam..

[madziunia80]

Napisane przez marta301

Madziunia bardzo Ci dziękuję , a myślisz że bez dekoloryzacji mogę z poziomu 7, zrobic włosy 8 i 9 i efekt będzie widoczny? I jakiego oksydantu użyc? 12 %?

Myślę, że powinno poradzić sobie, ale zastanowiłabym sie na pewno nad tym oksydanetem, 12% to strasznie dużo, myślę, że 9% w zupełności wystarczy. Nawet jak efekt nie będzie idealny to przynajmniej pozostaną Ci włosy A przy kolejnym farbowaniu już będzie inaczej. Swoją drogą, musisz się liczyć z tym, że tam, gdzie masz odrosty kolor może wyjść inny, niż na całej długości farbowanych włosów.

[marta301]

Madziunia a co sądzisz o zmieszaniu 9,01 z 8,13?
Wybacz że Cię tak męczę ale bedzie to moja pierwsza koloryzacja farbami profesjonalnymi i nie chciałabym czegoś spartolic

[madziunia80]

Napisane przez marta301

Madziunia a co sądzisz o zmieszaniu 9,01 z 8,13?
Wybacz że Cię tak męczę ale bedzie to moja pierwsza koloryzacja farbami profesjonalnymi i nie chciałabym czegoś spartolic

Ja generalnie jestem przeciwko złotym refleksom, a tutaj mieszasz złoto z popielem. Osobiście wybrałabym 8.2 i 9.01 albo nawet 8.01.

edit: A skoro to Twoja pierwsza koloryzacja, to muszę dokładnie napisać o co mi chodzi z tymi dwoma kolorami. Nie mówię o mieszaniu kolorów, a o nałożeniu dwóch kolorów czy to warstwowo, czy pasmami. Raczej sama sobie z tym nie poradzisz.

[marta301]

Napisane przez madziunia80

Ja generalnie jestem przeciwko złotym refleksom, a tutaj mieszasz złoto z popielem. Osobiście wybrałabym 8.2 i 9.01 albo nawet 8.01.

Dziekuję za szybką odpowiedź , ciekawa jestem co wyjdzie z tych ekspetymentów

Aaa, sądziłam że chodzi o zwykłe zmieszanie 2 farb, bo rzeczywiście warstwowo czy pasmami sobie sama nie nałożę mimo że sporo razy sama farbowałam włosy.
Pierwsza koloryzacja farbami profesjonalnymi . Dziękuję Madziunia za pomoc.

[madziunia80]

Napisane przez marta301

Dziekuję za szybką odpowiedź , ciekawa jestem co wyjdzie z tych ekspetymentów

Aaa, sądziłam że chodzi o zwykłe zmieszanie 2 farb, bo rzeczywiście warstwowo czy pasmami sobie sama nie nałożę mimo że sporo razy sama farbowałam włosy.
Pierwsza koloryzacja farbami profesjonalnymi . Dziękuję Madziunia za pomoc.

To może spróbuj wymieszać 9.01 z 8.01, zamiast bawić sie w pasma.

nie ma za co

[małolata]

Madziunia ja jeszcze troche Cie pomecze z gory przepraszam za to, ale mi potem z cimnego odcienia trudno zejsc :/ Oto moj typ urody: ciemna oprawa oczu, czarne brwi i rzesy, oczy koloru piwnego takie zloto-brazoew, cera teraz jeszcze lekko opalona ale juz powoli blednie ja na poczatku chce raczej jasne braz bo wlosy potem latwiej w razie czego przyciemnic niz rozjasnic, ale nie az tak jasny jak marta na zdjeciu pokazala moze zatem tego zimnego 7.1 sprobowac? a sa jeszcze jakies zimne z poziomu 7? moze wypadaloby jego z czyms zmieszac ten 7.1? czy moze jednak zejsc poziom w dol i tym 6.1 robic? jeszcze raz licze na twe rady

[madziunia80]

złoto - brązowe oczy?? czy Ty aby nie jesteś ciepłym typem kolorystycznym?? Wtedy odradzam zimne odcienie, bo wszystkie niedoskonałości podkreslisz.

[małolata]

Właśnie co sie tyczy tych typow kolorystycznych to do konca nie wiem, kiedys mi wyszlo ze jestem zima ale srodziemnomorska, takze nie wiem w sumie :/ naruralne wlosy mialam ciemnobrazowe niestety nie pamietam z jakim refleksem :/ dlatego chcialam sprobowac akiegos odcienia popielatego bo zdaje sobie sprawe ze nie bedzie on zimny zimny tylko lekko ochlodzi moj cieply obecnie refleks. tylko nie wiem z jakiego poziomu...jak mialam kiedys poziom 5 to wygladalam troche bladawo wiec teraz nad 6 lub 7 sie zastanawiam

[małolata]

znalazłam test na typ urody:

http://www.makijaz.net/tt.html

no i wyszlo ze jestem zima. chyba mają toche racji bo w kolorach ubran zimy mi najlepiej i mam ich najwiecej w sumie w swojej szafie
ale zbyt ciemne wlosy sprawiaja ze wygladam baaardzo blado, wiec nie chce przesadzac w tym przyciemnianiu

[madziunia80]

W sumie możesz być południowcem... a masz skórę naturalnie jasną, czy oliwkową? Z jakim odcieniem, czy jest to ciepły słoneczny odcień, czy może niebieski, różowy?

A co do koloru, postawiłabym na 6.1, 6.22, poziom 7 dla południowej zimy bedzie raczej za jasny i mało wyraźny. Zima to zdecydowane, mocne kolory.

Mi wiecznie wychodzi, że jestem lato, a nienawidzę delikatnych makijazy i pastelowych ubrań, różnie bywa. Chyba sama siebie nie potrafię określić, to chyba najtrudniejsze

[małolata]

raczej jasna, tylko w lecie jak sie mocno opale staje sie ona oliwkowozlocista. Ale teraz zdecydowanie jest ona jasna. Cera jest raczej z poblyskiem rozowawym, z takim tez odcieniem uzywam podkladu. w odcieniach bezy i piaskowych podkladow wygladam okropnie wiec nie uzywam :/

to lepiej 6.22 czy ten 6.1? moze na poczatek lepiej byloby ten bardziej zimny z jedynka by troche oziebil wloski...?

no ja zbyt mocno malowac sie nie musze, tylko od wielkiej okazji to robie, bo moja ciemna oprawa sprawia, ze nawet bez makijazu wygladam jakbym lekko podmalowane oczy miala samym czarnym tuszem

[viki1988]

Napisane przez madziunia80

Mi wiecznie wychodzi, że jestem lato, a nienawidzę delikatnych makijazy i pastelowych ubrań, różnie bywa. Chyba sama siebie nie potrafię określić, to chyba najtrudniejsze

Mam tak samo wsyzło mi lato a nie znosze pastlowych, przygazonych barw a mój ulubiony kolor to żywy czerwony, czarny i fioletowy Dlatego chciałabym przefarbować włosy, mam jakiś dziwny film ze w tym blondzie wyglądam jakby mi włosy siwiały:p mimo ze wszyscy mówią ze mi ładnie... ale w końcu ładnemu we wszystkim ładnie

[madziunia80]

Napisane przez viki1988

Mam tak samo wsyzło mi lato a nie znosze pastlowych, przygazonych barw a mój ulubiony kolor to żywy czerwony, czarny i fioletowy Dlatego chciałabym przefarbować włosy, mam jakiś dziwny film ze w tym blondzie wyglądam jakby mi włosy siwiały:p mimo ze wszyscy mówią ze mi ładnie... ale w końcu ładnemu we wszystkim ładnie

Viki, możemy sobe łapki podac, bo ja też uwielbiam czerwień, fiolet i czerń, chociaż z czernią bywa różnie, wolę grafit

Małolato oba kolory są zimne, zarówno popiel jak i opal.

[małolata]

Małolato oba kolory są zimne, zarówno popiel jak i opal.

Madziunia a nie jest tak, że popiel jest jednak zimniejszy od opalu?
Poza tym z tego co w tym watku wyczytalam, to opal niweluje zloto a popiel miedz a ja wiecej miedzi na glowie mam

[Mini1991]

małolato to zmieszaj nie ma problemu

[viki1988]

Napisane przez madziunia80

Viki, możemy sobe łapki podac, bo ja też uwielbiam czerwień, fiolet i czerń, chociaż z czernią bywa różnie, wolę grafit

to żesmy sie znalazły na dwóch końcach polski a tak wogle to ja raczej myślałam o kolorku 5.3 - ze złocistych, bądź 6.1 - z zimnych (palety oglądałam w necie)... a 7.1 to bedzie jakiś jaśniejszy brąz , prawda?

[madziunia80]

Małolato, tak popiel na wzorniku odcieni jest położony bliżej "granicy mrozu" niż opal, opal jest tuż przed nim, na końcu są refleksy metaliczne, ponieważ one zawierają zielony barwnik. No, ale ja nie o tym chciałam. Jeżeli zmieszasz oba refleksy, czyli opal i popiel istnieje szansa, że pozbędziesz się miedzianego i złotego refleksu, czyli uzyskasz zimny odcień. Na pewno większa szansa niż przy zastosowaniu jednego koloru.

Viki 7.1 to nadal blond i choć w necie wygląda dość ciemno na włosach widać, że to blond. Pamiętaj, że blond nie kończy się na tych jasnych i ultrajasnych kolorach, które powszechnie traktuje się jako blond. Jest przecież ciemny blond i w palecie barw jest to poziom 6, czyli poziom 7 to średni blond. Wejdź na tę aukcję http://allegro.pl/item510976154_supe...do_wlosow.html
Tutaj są bardzo wyraźne zdjęcia karty kolorów majirel. Zobacz, jak wygląda odcień 7.1 i 6.1.

Zastanów się nad złocistym refleksem...Jeżeli masz cerę bez skazy to po prostu będziesz wyglądać mniej korzystnie, ale jeśli masz np. rozszerzone pory, popękane naczynka, krostki, czy cienie pod oczami ten złocisty odcień to wszystko podkreśli. Zakładając oczywiście, że jesteś typem chłodnym

[małolata]

Czyli wychodzi na to, że najlepszego efektu należy oczekiwać mieszając 6.22 z 6.1
Po świętach trzeba będzie spróbować, jak juz ktos będzie by mi w stanie ta farbę nalozyc, bo co jak co jest ona gęsta :/
Dziwne są te oznaczenia techniczne tych wszystkich farb. Ja jak chce brąz to klade z poziomu 5, ale u mnie to dość ciemy wychodzi choc w nazwie ma jasny. Jak u siebie chce uzyskać brąz niezbyt ciemny to używam z poziomu 6, czyli wedlug oznaczenia ciemny blond wychodzi na to, że zawsze lepiej wybrac odcien jaśniejszy bo potem latwiej przyciemnic niz rozjaśnic

[madziunia80]

Małolato to jest właśnie powszechne rozumienie blondów i brązów.

Nie mówię, że musisz zmieszać te dwa odcienie akurat, jednak zniwelowanie refleksów złotych i miedzianych wymaga zastosowania dwóch przeciwnych do korygowanych kolorów. To działa na zasadzie koło kolorystycznego, czerwony leży naprzeciwko zielonego, dlatego np. ukrycie popękanych naczynek i zaczerwienień wymaga użycia zielonego korektora i zniwelowanie mahoniu na włosach wymaga użycia metalicznego odcienia, żółty niwelowany jest przez niebieski, itd.

[małolata]

w sumie z tego co patrzyłam na palete majirel to oprocz tego 6.22 do zmieszania z 6.1 nie ma innych "potencjalnych kandydatów" do mieszania z palety "zimnych" więc chyba tylko mix tych dwóch mi pozostaje mam tylko nadzieje ze jak juz pofarbuje to zieleni na głowie nie bedzie :P

[madziunia80]

Napisane przez małolata

w sumie z tego co patrzyłam na palete majirel to oprocz tego 6.22 do zmieszania z 6.1 nie ma innych "potencjalnych kandydatów" do mieszania z palety "zimnych" więc chyba tylko mix tych dwóch mi pozostaje mam tylko nadzieje ze jak juz pofarbuje to zieleni na głowie nie bedzie :P

A z czego miałaby się wziąć ta zieleń??

[małolata]

wiesz do konca to nie wiem :/ kiedys moja wspollokatorka polozyla na cieply odcien blondu zimny i jej wyszly takie troche zielonkawe wlosy :/ moze wlasnie stad moje obawy...chyba ze brazy inaczej zachowuja sie niz blondy. tak samo na kazdych zimnych farbach blond jest wskazówka ze nie nalezy nakladac na wlosy farbowane cieplym odcieniem - stad moje obawy zimno-cieplych metamorfoz

[madziunia80]

Napisane przez małolata

wiesz do konca to nie wiem :/ kiedys moja wspollokatorka polozyla na cieply odcien blondu zimny i jej wyszly takie troche zielonkawe wlosy :/ moze wlasnie stad moje obawy...chyba ze brazy inaczej zachowuja sie niz blondy. tak samo na kazdych zimnych farbach blond jest wskazówka ze nie nalezy nakladac na wlosy farbowane cieplym odcieniem - stad moje obawy zimno-cieplych metamorfoz

No i idąc tym tropem...nie powinno się farbować chłodnymi odcieniami dekoloryzowanych włosów, a jednak robi się takie rzeczy, pomimo, że zazwyczaj efektem dekoloryzacji jest miedź, marchew albo wspaniałe żółtko jajka
Nie znam się aż tak bardzo na tym, ale moim zdaniem po to fryzjerzy używają mieszanek różnych odcieni, aby zapobiec takiej sytuacji.

edit: wielokrotnie za to sama schodziłam, z brązu do blondu, z czerni do blondu, czy odwrotnie z blondu na brąz i nierzadko miałam marchewkowe czy żółte włosy i nigdy farbowanie chłodnym odcieniem nie dawał w efekcie zielonej poświaty ani tym bardziej w pełni zielonego koloru.

[Zafirah]

madziunia: jak najbardziej MOŻNA koloryzować dekoloryzowane włosy chłodnymi odcieniami ale trzeba znać reakcje jakie zachodzą pomiędzy poszczególnymi kolorami. Np jesli na dekoloryzowane wlosy wsrod ktorych przewaza żółtko nalozymy kolor popielaty to moze wyjsc zielonkawa poswiata (zolty+ niebieski = zielony), natomiast nalozenie odcienia opalizującego zneutralizuje nam niechciany odcien. Wiadomo, ze bardzo chlodnego koloru bezposrednio po dekoloryzacji nie uzyskamy ale mozemy go troche ochlodzic.

[KATona]

kurde dziewczyny mam b.jasne blond rozjaśnione włosy i teraz chce takie jak na zdjęciu, jak to zorbić? jaki to kolor? złoty brąz? wole zimne odcienie, ale boje się że jak użyje zimnego brązu wyjdą zielone :/

[Zafirah]

Na zdjęciu babeczka ma pasemka do tego kolor, ktory okreslilabym jako 8.13 czyli blond popielato - złocisty. Jesli użyjesz brązu to prawdopodobnie wlosy zlapią Ci bardzo ciemny kolor jesli wczesniej byly rozjasniane. A te zielenie ktorych tak bardzo sie boicie wychodza tylko na bardzo jasnych wlosach i tylko jesli nalozycie na zolte wlosy farbę popielatą. Na brązach tego nie widać.

[małolata]

zafirah czyli ja na swoje rozjaśniane blond miedziano-zlociste włosy mogę bez obawy zieleni położyc mieszanke majirel 6.22 + 6.1?

[Zafirah]

tak, możesz. refleks opalizujący z 6.22 wybije złoto a popielaty z 6.1 zlikwiduje miedz.