Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ III

[grazkako]

Anula a jak kolor podkładu ?
Odważyłam się nałożyć dziś mineralny Alverde do pracy i jak na razie jest ok. Pod spodem mam cieniutko olej arganowy i filtr Sorai . Podkład dobrze się rozsmarował . No ale ja sucharek jestem

[anula_ga]

Napisane przez T'ai

ja oczywiście też wczoraj poleciałam do Lidla i wzięłam sobie 2 kremy do rąk na zapas

i dzięki waszym poradom nałożyłam wczoraj olej na mokrą twarz i faktycznie szybko się wchłonął a rano buzia ładna

Zdjęcia gdzie?

Sekretny Ty chyba tez nam jakieś zdjęcia wisisz

Grazka - kolor wydaje sie być bardzo dobry wprawdzie musze to jeszcze potwierdzić w świetle dziennym (bo rano jak sie szykuję do pracy to ciemności sa ), ale bardzo ładnie wtopił mi sie w paszczę fachowe oko przy wyborze koloru robi swoje

[T'ai]

Napisane przez anula_ga

Zdjęcia gdzie?

oj takie drobiazgi mam fotografować

[grazkako]

Napisane przez anula_ga

Grazka - kolor wydaje sie być bardzo dobry wprawdzie musze to jeszcze potwierdzić w świetle dziennym (bo rano jak sie szykuję do pracy to ciemności sa ), ale bardzo ładnie wtopił mi sie w paszczę fachowe oko przy wyborze koloru robi swoje

Aj tam fachowe oko- innych żółtków poprostu nie ma . Pooglądałam się przed chwilką i teraz w śiwtle dziennym (za oknem niebieskie niebo i piękne sloneczko) wydaje się za mało żółty .

[anula_ga]

Napisane przez T'ai

oj takie drobiazgi mam fotografować

Napisane przez grazkako

Aj tam fachowe oko- innych żółtków poprostu nie ma . Pooglądałam się przed chwilką i teraz w śiwtle dziennym (za oknem niebieskie niebo i piękne sloneczko) wydaje się za mało żółty .

Zauważyłam, że za żółty nie jest, ale rano wydawało mi sie, że ładnie sie wtapaia w kolor twarzy. Ważne, że nie ma w sobie różu, jest typowy neutralny beż. Sprawdzę za dnia
Ale i tak najbardziej póki co kocham lauressa

[margoltka]

Anula w Essential Care nie znalazłam nic interesującego. W sumie miałam trzy zestawy(cytrusowy, różany i dla niemowląt) + szampon chyba ziołowy. Kosmetyki drogie, a nie robiły nic, a niektóre podrażniały. Najbardziej beznadziejne jak dla mnie (o ile dobrze pamiętam) były tonik cytrusowy, olejek dla bobasków, mleczko z różanego zestawu i ten krem na noc. Po szamponie miałam ważenie, że mam niedomyte włosy. Jedyny w miarę pozytywny produkt to balsam dla niemowląt.

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

Anula w Essential Care nie znalazłam nic interesującego. W sumie miałam trzy zestawy(cytrusowy, różany i dla niemowląt) + szampon chyba ziołowy. Kosmetyki drogie, a nie robiły nic, a niektóre podrażniały. Najbardziej beznadziejne jak dla mnie (o ile dobrze pamiętam) były tonik cytrusowy, olejek dla bobasków, mleczko z różanego zestawu i ten krem na noc. Po szamponie miałam ważenie, że mam niedomyte włosy. Jedyny w miarę pozytywny produkt to balsam dla niemowląt.

Dzięki za odpowiedź.
No widzisz - ja uwielbiam ich szampony , mleczko pierwsza pomoc i balsam regenerujący dla niemowląt. Miałam tez próbke kremu różanego i też mi się podobał.
Delikatne są też szampony faith in nature. Ja swojej Małej kupiłam rozmarynowy (bo wyczytałam, że dla rekonwalescentów ) i bardzo jest fajny.
Szampony alepii też fajne, ale nie każdy je lubi ja miałam miodowy i był świetny, ale np. 40% laurie w ogóle nie nadawał sie do stosowania w roli szamponu - natomiast był świetnym żelem pod prysznic!!!

[margoltka]

Napisane przez anula_ga

Dzięki za odpowiedź.
No widzisz - ja uwielbiam ich szampony , mleczko pierwsza pomoc i balsam regenerujący dla niemowląt. Miałam tez próbke kremu różanego i też mi się podobał.
Delikatne są też szampony faith in nature. Ja swojej Małej kupiłam rozmarynowy (bo wyczytałam, że dla rekonwalescentów ) i bardzo jest fajny.
Szampony alepii też fajne, ale nie każdy je lubi ja miałam miodowy i był świetny, ale np. 40% laurie w ogóle nie nadawał sie do stosowania w roli szamponu - natomiast był świetnym żelem pod prysznic!!!

Dziękuję za informacje. Widzisz a ja teraz używam Alverde i jestem zadowolona, a mają gorszy skład. Czasami coś zaswędzi, ale to już niestety jest praktycznie przy każdym szamponie. Szukam więc dalej ideału

[magnesita]

Napisane przez cloche

tez lubie ten kolor... a jesienia to juz w ogole - pasuje do drzew

waxa mam tego, ktorego okresla sie tu chyba jako "zagraniczny", czyli z SL(e?)S w skladzie. wersja do wlosow oslabionych, wypadajacych. mama mi kupila, jak zobaczyla moja lysinke teraz jak bede na swieta w domu, to moze skocze do apteki i kupie sobie ze dwa kubly tego polskiego waxa przeciw wypadaniu, podobno lepszy... juz sam fakt, ze tobie pasuje i ze nie ma wlasnie tych SLSow i temu podobnych syfow, to sobie go sprawie
dalam taka spora lyzke normalnej henny. czyli tej, co farbuje wlosy na rudo (a kolor ma jak dziecieca kupka po szpinaku ). to zalalam odrobina goracej wody, po chwili chlusnelam troche octu jablkowego (cytryny mi zal bylo, bo do pierniczkow potrzebowalam) i kopiasta lyzke waxa. zaleta tego wszystkiego: mysle, ze przez dodatek henny wzmacniam dzialanie maski, ktora to zawiera bialko z henny i ono ma wbudowac sie we wlos. po drugie wydaje mi sie, ze henna jakos tak lepiej sie w ten wlos wpije przy pomocy maski. daje jej niewiele, a efekt kolorystyczny jest calkiem fajny, nie przesadzony, no i sie praktycznie nie wyplukuje (juz nie wspomne, ze latwiej papke z wlosow zmyc ). jak bede miala waxa bezsyfowego, to bede mogla dluzej potrzymac na glowie. tego SLS-owego sie boje, wiec po godzinie bylo zmywanie (a i tak sie obawiam, ze to dosc dlugo...)

Ja mam waxa do ciemnych włosów iten z proteinami mlecznymi Lubie je bardzo ale kładę tak 1 raz w tyg. bo jak za często to trochę włosy mam oklapnięte. Także słyszałam że ten do wypadających jest dobry ale muszę te zużyć aby tamten kupić Bardzo mi sie podoba Twój kolor włosów i pewnie by mi pasował tylko jakoś nie mam odwagi na studiach natomiast namiętnie farbowałam włosy egzotyczną czerwienią i kolor wychodził taki rudo bordowy-myślę że mi pasował bo ludzie chwalili a później to już nuda...brązy, brązy, brązy

Napisane przez anula_ga

A teraz moje nowe piekności z alverde
Nic jeszcze nie używałam, świezutkie nówki,nieruszane
stojące:
- pianka i lakier do włosów
- dwufazowy płyn do demakijazu
- krem tonujący
- baza do cieni do powiek
- maseczka odżywcza z avokado
- fuid do cery problematycznej
leżące:
- podkład
- tusz pogrubiający
- eyeliner
- tusz do rzęs
- pedzelek do cieni

Strasznie Ci zazdroszczę tych cudów ciekawa jestem podkładu i fluidu do cery problematycznej , a i pianki i lakieru do włosów-przede wszystkim czy nie sklejają

Napisane przez anakazar

A ja się martwię o siebie,bo....nie mam zamiaru nic kupować w DDD-nic mi się nie marzy

Mam mydełka i świece z lfCórcia na pierwszy ogień wybrała sobie owsianego bobasa,a ja plaster miodu.Do rąk dałam cedrowe mydło i wydaję mi się ono takie kremoweZgadnijcie jak często dzisiaj łapy myłam?

Ja mam podobnie z DDD przeglądałam sklepy i nie wiem...nic nie wpadło mi w oko-aż głupio normalnie
Ja też myje ostatnio często rączki

Napisane przez margoltka

O super! Ja już robię się nudna moim zachwytem LF. U nas aktualnie w mydelniczce kawałek owsianego bobasa i miodowego plastra. (kawałek bo dzielę mydełka na mniejsze części ) Ostatnio moje ręce (po sprzątaniu bez rękawiczek) uratował twardy balsam. Kolejne zamówienie już złożone - szaleństwo

Też sobie dzielę mydełkażeby móc kilka używać na raz Mi twardy balsam bardzo odpowiada, żałuje że wzięłam tylko jeden....ale będzie okazja żeby zrobić kolejne zamówienie

Napisane przez anakazar

Wiecie co?Zapaliłam swoją świeczkę waniliową i nie czuć jejnic,a nic zapachu nie wyczuwam

Ja mam kwietną łąke i czuję zapach, szczególnie jak się nachylę ale jak wyszłam z pokoju i wróciłam to naprawdę czułam różnicę i tżtowi sie bardzo podoba-szczególnie napis na świeczce:"Można masować nią ciało"

Napisane przez gayenka

Patrzcie co będzie na Lawendowej Farmie

http://lawendowafarma.blogspot.com/2...ce-krazki.html

O wow

Napisane przez gayenka

Moje skromne zakupki z ostatnich dni

Skoro mówisz że te oleje z lidla dobre na włosy to zobaczę czy u mnie jeszcze będą

[margoltka]

Napisane przez magnesita

Ja mam kwietną łąke i czuję zapach, szczególnie jak się nachylę ale jak wyszłam z pokoju i wróciłam to naprawdę czułam różnicę i tżtowi sie bardzo podoba-szczególnie napis na świeczce:"Można masować nią ciało"

Ja mam waniliową świeczkę i też czuję zapach. Co do smarowania, nawet fajnie się sprawuje. Wczoraj przy odkładaniu świeczki trochę wosku wylało się na moją rękę. Wtarłam wosk i miałam wrażenie, że jestem posmarowana kremem do rąk Tylko jak tu się masować takim gorącym woskiem...musiałby zdecydowanie przestygnąć

[magnesita]

Napisane przez margoltka

Ja mam waniliową świeczkę i też czuję zapach. Co do smarowania, nawet fajnie się sprawuje. Wczoraj przy odkładaniu świeczki trochę wosku wylało się na moją rękę. Wtarłam wosk i miałam wrażenie, że jestem posmarowana kremem do rąk Tylko jak tu się masować takim gorącym woskiem...musiałby zdecydowanie przestygnąć

A ja lubię się gorącym woskiem bawić
A widziałyście miękkie balsamy w LF tutaj

[grazkako]

Kliknęlam dwa ostatnie mydełka Kleopatry na Lawendowej Farmie Oczywiście nie były to jedyne mydełka , które zamówiłam . Czy używałyście Orzeźwiające maroko ? Zamówiłam trądzikowym siostrzeńcom - dobre bedzie ?

[cloche]

Napisane przez aga89s

mam wszystko czego potrzebuję do szczęścia - duuużo mydełek, którym muszę zrobić zdjęcie, z 5 olejów do twarzy, jakieś 2 hydrolaty, 3 kremy do rąk (właśnie idzie do mnie 4), ze 3 pomadki i jeszcze jakieś błyszczyki, krem do twarzy, maseczkę, szampon i 2 odżywki, oliwki dwie, czego jeszcze potrzebuję? bo chyba nie tych 3 masek i dwóch kremów które dodałam do zakładek i kolejnego tłuściocha do twarzy. bo płyn do intymniej odrzuciłam skoro kiepski (a to jedyna rzecz rzeczywiście istotna na liście). jak nic pora na przerwę i zużywanie zapasów (co zajmie mi przynajmniej ze 3 miesiące)

zrob zdjecia mydelkom, zrob!!! ja mam jeszcze pelno zapasow nienaturalnych... te naturalne da sie ogarnac i zuzywam je chetnie, wiec sie wyrobie. moze porozdaje co nieco... w kazdym razie w przyszlym tyg. mam urlop, wiec porzadki zrobie

Napisane przez anula_ga

a jaki to środek?
dzisiaj rano chciałam się zrobić na bóstwo i nałożyłampodkład - ale pogryzły sie z kremem i musiałam z myc pewnie będzie tak samo jak ze wszystkimi podkładami - musze go nałożyć na goły pyszczek, bez kremu

anula, nie bede tu smiecic... i poza tym nie chcialabym, zeby ktos "na slepo" to bral. wiec jesli ktos podejrzewa u siebie lysienie androgenowe, to polecam przeczytac minimum kilkanascie pierwszych stron watku "znalazlam skuteczny sposob na wypadanie wlosow". i w razie pytan mozna do mnie na pw

Napisane przez vea7

Wiesz co, nie, ale ja w ogóle ze dwa razy w życiu włosy farbowałam i to zawsze jednorazówką
Szkoda mi trochę i włosów, i własnego koloru, szczególnie, że u nas rodzinne jest wczesne siwienie, wiec tak czy tak, za jakieś dwa lata będę musiała farbować. Póki co cieszę się własnym futrem i wzdycham do innych pięknych kolorów
Poza tym akurat tak jasny rudy nie wyglądałby chyba u mnie dobrze, ponieważ mam dość ciemną oprawę oczu, a w rozjaśnianie brwi bawić mi się nie chce

to jest wlasnie to ryzyko... rudy nie kazdemu pasuje. jak juz bedziesz miala siwuski, to sobie sprobuj z henna - ale raczej cos z brazowych kolorow moja babcia pol zycia hennowala wlosy i nie widzialam u niej ani jednego siwego wlosa. do dzisiaj ma zdrowe wlosy i bujna fryzure

Napisane przez magnesita

Ja mam waxa do ciemnych włosów iten z proteinami mlecznymi Lubie je bardzo ale kładę tak 1 raz w tyg. bo jak za często to trochę włosy mam oklapnięte. Także słyszałam że ten do wypadających jest dobry ale muszę te zużyć aby tamten kupić Bardzo mi sie podoba Twój kolor włosów i pewnie by mi pasował tylko jakoś nie mam odwagi na studiach natomiast namiętnie farbowałam włosy egzotyczną czerwienią i kolor wychodził taki rudo bordowy-myślę że mi pasował bo ludzie chwalili a później to już nuda...brązy, brązy, brązy

mysle, ze raz na tydzien wystarczy z tymi waxami a jesli sie boisz zbyt ostrego efektu, to wlasnie "moja" metoda powinna byc ok... mozesz dodac na poczatek tylko plaska lyzke henny. albo pomieszac brazowa z ruda... mi sie zlapal taki jasniejszy rudy, bo wlosy na dlugosci mam ciensze i troche jednak zniszczone. planuje je porzadnie podciac i zaladowac sobie na nie jakis zimowy kolor, moze wlasnie czysty brazowy... ale tez same roslinki nie bede niszczyc moich igielek

[auraria]

[QUOTE=vea7;30787048]A myślisz, że baza 1-1-3 z ZSK też by się nadała?

Wystarczy za pomocą dowolnej łyżeczki odmierzyć składniki w proporcjach 1 część bazy +1 część oleju i 3 części wodne (np. hydrolat, panthenol, hialuron, kolagen z elastyną itp.itd.) z opisu ZSK wygląda, że można, ale ja nigdy jej nie stosowałam więc jak w praktyce sie spisuje nie wiem. Używam tej z Ecospa.

Co do szamponów z Alterry to dzisiaj zrobiłam sobie (z jednej porcji do mycia) szampon oczyszczający i też się sprawdził.

[anula_ga]

Napisane przez magnesita

A ja lubię się gorącym woskiem bawić
A widziałyście miękkie balsamy w LF tutaj

Wow!!! Nie widziałam tego cuda - zapowiada sie bosko
Oczywiście dam znaka jak użyje pianki i lakieru alverdy do włosów

[margoltka]

Oj jak ta Lawendowa Farma kusi

Co do lakieru Alverde, mogę napisać, że jest całkiem fajny. Ogólnie nie lubię lakierów, więc nie używam, a niech tam sobie włoski latają Nie mam więc w tym temacie doświadczenia. Wiadomo jednak, że czasami trzeba włoski zmusić do jakiejś fryzury. Lakierem Alverde zmuszałam moje włosy raz i nawet się wszystko trzymało, jakoś tragicznie nie sklejał. Mimo to nie lubię lakierów

[mariolasl]

Fajne rzeczy ma ta LF

Proszę , zerknijcie na skład, wydaje mi się OK, ale wolę bardziej fachowego spojrzenia
Inika Liquid Foundation, którym zostałam obdarowana. W kolorze beige. Jeszcze nie otwierałam, bo jak coś nie teges, to pojdzie dalej

Aloe Vera (Aloe Barbadensis) Leaf Juice*; Shea Butter (Butyrospermum Parkii)*; Macadamia (Macadamia Ternifolia) Nut Oil*; Coconut (Cocos Nucifera) Oil*; Lecithin (non GMO); Cocoa Butter (Theobromo Cacoa)*; Vegetable Glycerin*; Rosehip (Rosa Canina) Oil*; Calendula (Calendula Officinalis) Extract*; Cetearyl Glucoside (Vegetarian); Natural Grain Alcohol*; Pomegranate (Punica Granatum)Oil*; Tamanu (Calophyllum Inophyllum)Oil*; Sea Buckthorn Berry (Hippophae Rhamnoides) Oil*; Green Tea (Camellia Sinensis )* & Chamomile (Anthemis Nobilis) Extracts*; Evening Primrose (Oenothera Biennis) Oil*; Borage (Borago Officinalis) Oil*; Kukui Nut (Aleurites Moluccana) Oil*; Hemp Seed (Cannabis Sativa) Oil*; Carrot Seed (Daucus Carota) Oil*; Vitamin E (d-alpha Tocopherol Acetate); Sclerotium Gum; Grapefruit(Citrus Grandis) Seed Extract; Mica (CI 77019); May contain (+/-) Titanium Dioxide (CI 77891); Zinc Oxide (CI 77947); Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499); Ultramarines (CI 77007).

[SzatAnka71]

Napisane przez zai

Ale, jak mi wykupicie olej to
sklep: zdrowekosmetyki

No gdzież byśmy śmiały Ci wykupić

Napisane przez anula_ga

Kurcze - tez tak macie, że jak tylko sobie czegos zabronicie to od razu chce Wam sie tego 100 razy bardziej niż zwykle ???

Ja tak mam nie tylko z zakupami ale i innymi rzeczami np z żarciem

[mhm0808]

Powiem Wam,że ilość sklepów na stronie DDD mnie jakoś zniechęca:/
Niby mam coś do kupienia,ale jakoś ciężko mi to ogarnąć...
A ten kremik z kofeiną za 29zł to maleństwo 7ml ...

[zetuzetia]

Nie zdałam, będę sie jutro pocieszac.
Dziewczyny, znacie jakieś blogi traktujace o kosmetykach naturalnych i ekologicznych?

[mhm0808]

A w sklepie bio-beauty rabacik mikołajkowy -20%

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez zetuzetia

Nie zdałam, będę sie jutro pocieszac.
Dziewczyny, znacie jakieś blogi traktujace o kosmetykach naturalnych i ekologicznych?

Mam nadzieję,że nie jesteś bardzo rozczarowana....
Nikt tak od razu nie zdaje
Kotwilka ma bloga

[SzatAnka71]

Napisane przez mhm0808

Powiem Wam,że ilość sklepów na stronie DDD mnie jakoś zniechęca:/
Niby mam coś do kupienia,ale jakoś ciężko mi to ogarnąć...
A ten kremik z kofeiną za 29zł to maleństwo 7ml ...

Ja mam tak samo:/łaże po tych sklepach i jakoś mi tak....nie wiem co chce.
Chciałam miniaturki Dr.Hauschka ale qrde za 5 ml kremu 16 zł
Trochę drogo jak dla mnie.

zetuzetia głowa do góry, następnym razem zdasz

[mariolasl]

Napisane przez zetuzetia

Nie zdałam, będę sie jutro pocieszac.
Dziewczyny, znacie jakieś blogi traktujace o kosmetykach naturalnych i ekologicznych?

zdasz następnym razem
pocieszyć musisz się koniecznie

[zetuzetia]

Dziekuje dziewczyny boli mnie to o tyle, ze to było trzecie podejście. Ale nieważne, nie będę tu offtopowac

próbuję wynalezc dla siebie jakieś mineralne podklady, ale przeraża mnie wybór kolorów

[mhm0808]

Hmmm... właśnie odkryłam,że delikatesy z kofeinowym kremem pod oczy zapraszają do siebie stacjonarnie w CH Reduta

[anakazar]

Napisane przez mhm0808

Powiem Wam,że ilość sklepów na stronie DDD mnie jakoś zniechęca:/
Niby mam coś do kupienia,ale jakoś ciężko mi to ogarnąć...
A ten kremik z kofeiną za 29zł to maleństwo 7ml ...

Z tego co pamiętam to jest tam opcja:większy krem i wyższa cena ofcors.Dla mnie te 7 ml to akurat.Zawsze 15 clinique pod oczy męczyłam,męczyłam i zmęczyć nie mogłam.

Napisane przez zetuzetia

Nie zdałam, będę sie jutro pocieszac.
Dziewczyny, znacie jakieś blogi traktujace o kosmetykach naturalnych i ekologicznych?

Przy następnym podejściu głośno i wyraznie krzycz o trzymanie kciuków-bo naturalne wizażanki mają mega moc

Czy macie już alverde?ekonomiczne paczki pytam?Do mnie jeszcze nie doszła paka,mam nadzieję,że jutro.

[margoltka]

Napisane przez zetuzetia

Nie zdałam, będę sie jutro pocieszac.
Dziewczyny, znacie jakieś blogi traktujace o kosmetykach naturalnych i ekologicznych?

pociesz się jakimś mega fajnym kosmetykiem

[SzatAnka71]

Napisane przez anakazar

Przy następnym podejściu głośno i wyraznie krzycz o trzymanie kciuków-bo naturalne wizażanki mają mega moc

: ehem:

[natkaa]

Dziewczyny pomóżcie, co lepiej brać Olej Wspaniały, czy z Róży Rdzawej? Czy te hydrolaty z Fitomedu są coś warte, nie orientujecie się?
http://www.zdrowekosmetyki.com.pl/in...eyword=fitomed

[magnesita]

Napisane przez zetuzetia

Nie zdałam, będę sie jutro pocieszac.
Dziewczyny, znacie jakieś blogi traktujace o kosmetykach naturalnych i ekologicznych?

nie martw się prawo jazdy to czasami loteria, nie wystarczy dobrze jeździć mi się udało za 3 razem ale wiecie co to była dopiero masakra! Zdawałam zimą kiedy drogi można powiedzieć delikatnie były mało przejezdne (szczególnie te boczne). Gość mnie wziął na takie osiedle domków rodzinnych i kazał zawracać na trzy a ja się pytam tutaj??!!Bo tam po bokach zaspy metrowe. On mówi że tutaj no to ja na oko dojechałam do krawężnika a raczej do zaspy przede mną, wykręciłam ale już ruszyć dalej nie chciał bo mi się koła zaczęły ślizgać...ja gaz do dechy ale gdzie tam stoję w miejscu. Patrze a egzaminator wysiada i mówi że będzie pchał no to pcha a ja gaz do dechy i nic, stoimy W końcu jakiś gość przechodzący się zlitował i we dwójke już mnie wypchali myślałam że na bank nie zdałam a on zaczął psioczyć na pogodę Zajechaliśmy do WORDu a on mówi że zdałam