Próby odchudzania GosspiGirl

[GosspiGirl]

Witam. Postanowiłam nareszcie wziąsc sie za siebie. Mam 19 lat. Mam 160 cm wzrostu i waże 71 kg. Za dużo, stanowczo za duzo. Patrzac na piekne modelki w gazetach reklamujace ciuchy, postanowilam, ze czas zrobic cos ze soba.
Pomyslalam, że jak napisze tutaj, to pojdzie mi lepiej.
Aha, odchudzanie zaczynam od dzisiaj. Ciekawe jak mi pojdzie. Czas jaki sobie daje to 2 miesiace, potem jade na wakacje i wypadaloby jakos ladnie wygladac w kostiumie. Moj cel to 60 kg. Oczywiscie nie oczekuje ze schudne 11 kg w 60 dni. To za krotki okres. Ale chociaz te 5 czy 6 bym chciala.
A co do diety. Nie planuje żadnej typu South Beach, czy Cambridge. Moja dieta bedzie polegac na ograniczeniu jedzenia. Nie bede jesc słodyczy, Bede słodzic o 1 łyzeczke cukru mniej do herbaty.
A co do spotru do chyba tylko rower - lubie na nim jezdzic, a ze teraz bede miec duzo czasu to bede mogla codziennie sobie jezdzic. No coz zobaczymy jak mi pojdzie. Mam nadzieje ze dobrze .
Pozdrawiam


P.S. Zapomniałam się zapytac co do figury. Czy jesli teraz jestem klepsydra to czy po schudnieciu tez nia bede?

[andziuchna]

Napisane przez GosspiGirl

Witam. Postanowiłam nareszcie wziąsc sie za siebie. Mam 19 lat. Mam 160 cm wzrostu i waże 71 kg. Za dużo, stanowczo za duzo. Patrzac na piekne modelki w gazetach reklamujace ciuchy, postanowilam, ze czas zrobic cos ze soba.
Pomyslalam, że jak napisze tutaj, to pojdzie mi lepiej.
Aha, odchudzanie zaczynam od dzisiaj. Ciekawe jak mi pojdzie. Czas jaki sobie daje to 2 miesiace, potem jade na wakacje i wypadaloby jakos ladnie wygladac w kostiumie. Moj cel to 60 kg. Oczywiscie nie oczekuje ze schudne 11 kg w 60 dni. To za krotki okres. Ale chociaz te 5 czy 6 bym chciala.
A co do diety. Nie planuje żadnej typu South Beach, czy Cambridge. Moja dieta bedzie polegac na ograniczeniu jedzenia. Nie bede jesc słodyczy, Bede słodzic o 1 łyzeczke cukru mniej do herbaty.
A co do spotru do chyba tylko rower - lubie na nim jezdzic, a ze teraz bede miec duzo czasu to bede mogla codziennie sobie jezdzic. No coz zobaczymy jak mi pojdzie. Mam nadzieje ze dobrze .
Pozdrawiam


P.S. Zapomniałam się zapytac co do figury. Czy jesli teraz jestem klepsydra to czy po schudnieciu tez nia bede?

na pewno pojdzie Ci dobrze... ja sie do Ciebie dolacze
ostatnio mialam troche przebojow z probami odchudzania ale za kazdym razem slodycze byly silniejsze :P
a jak wszystko jest w porzadku z menu to chydnie sie 1kg na tydzien- ja tak chudlam zanim zaczelam sie obzerac wiec nie martw sie na pewno sie uda jak wytrwasz
a co do sylwetki to nie wiem
powodzenia

[pat111]

Szczerze mówiąc też wole takie diety, nie lubie jakiś SB czy innych specyfików, za monotonne jedzenie, wole sama coś wymyślić Aktualnie mam 168 i 54kg! Zostało mi jeszcze 2kg 3mam kciuki!!

[effa_j]

zapraszamy do naszego watku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=180441&page=94

[kokieteryjnie]

.

[andziuchna]

Napisane przez kokieteryjnie

pozwolę sobie się dopisać ja mam 163cm i ważę 60kg, docelowo chciałabym ważyć 55, ale narazie spróbuję schudnąć do lipca przynajmniej 3kg. zamierzam nie jeść słodyczy, tłustych rzeczy, fastfoodów, nie pić słodkich gazowanych napojów, nie jeść kolacji i zacząć się ruszać

nie rezygnuj z kolacji- spowolnisz przemiane materii, zjedz cos bialkowego np. serek wiejski albo twarozek, jedz mniejsze pocielki co 2-3 godziny wtedy przemiana materii pracuje troche za Ciebie i pij duuzo wody

[GosspiGirl]

Eh. a mi coś to odchudzanie nie wychodzi. Mineły już prawie 3 dni od moich postanowień i co? I nic. Wczoraj zjadłam lody i kawałek sernika a dzisiaj ide na urodziny, wiec pewnie tez cos zjem ;/.

[kokieteryjnie]

.

[andziuchna]

Napisane przez GosspiGirl

Eh. a mi coś to odchudzanie nie wychodzi. Mineły już prawie 3 dni od moich postanowień i co? I nic. Wczoraj zjadłam lody i kawałek sernika a dzisiaj ide na urodziny, wiec pewnie tez cos zjem ;/.

aj no sa takie dni ale obiecaj sobie ze na urodzinach zjesz 2 zamiast 4 ciastek itp i trzymaj sie tego a zobaczysz ze Ci sie uda- nie poddawaj sie

Napisane przez kokieteryjnie

widzisz nie chce jesc kolacji gdyz na ogół zjadam obiad późno tzn obiadokolacje ok 17-19 wiec na kolacje jest juz zwykle za późno..

no tylko kolacje powinno sie jesc 2-3 goziny przed snem wiec jak jesz o 17 obiad to chyba o 20 nie idziesz spac? jak zjesz o 20 jogurt naturalny albo maly serek wiejski bedzie w porzadku... jesli jesz "obiadokolacje" o 19 to inna sprawa, wiadomo juz na kolacje nie ma czasu

[kokieteryjnie]

.

[GosspiGirl]

Minęły już 2 tygodnie od rozpoczęcia odchudzania. Przepraszam, że nie pisałam co jadłam itd. ale jakoś nie miałam na to ochoty.

Ale mam dobrą wiadomośc . Mam 2 kg mniej

A teraz napisze moje menu na dzisiaj:

Śniadanie:

20 truskawek z łyżką śmietany

Drugie śniadanie:

Princessa - 202 kcale (wiem, wiem nie powinnam, ale strasznie kusiła)

Obiad:

2 naleśniki z cukrem

No, to narazie tyle. Wieczorem jeszcze dopisze co zjadłam. Musze poszukac co ile ma kcali.

[sugarfree88]

Takie jedzenie na diecie? co to za sniadanie same truskawki, nalesniki z z cukrem na obiad !?
Poczytaj cos najpierw bo tak bedziesz sie meczyla, na poczatku schudniesz, no bo jesz mniej ale potem waga wroci spowrotem, bedziesz miala cellulit malo zdrowe cialo
i tak nie bedzie to ladnie wygladac:P
Wiec sprobuj conieco pozmieniac.

[GosspiGirl]

Napisane przez sugarfree88

Takie jedzenie na diecie? co to za sniadanie same truskawki, nalesniki z z cukrem na obiad !?
Poczytaj cos najpierw bo tak bedziesz sie meczyla, na poczatku schudniesz, no bo jesz mniej ale potem waga wroci spowrotem, bedziesz miala cellulit malo zdrowe cialo
i tak nie bedzie to ladnie wygladac:P
Wiec sprobuj conieco pozmieniac.

Jak narazie to sie nie męcze. Truskawki zjadłam, bo bardzo je lubie i wydaje mi się, że są zdrowsze od chleba. A naleśnik - niestety nie ja gotuje w domu i nie mam wyboru. Musze zjeśc to co dają.

[sugarfree88]

Truskawki sa zdrowe ale jakbys je zjadla razem z musli , owoc to dodatek nie caly zbilansowany posiłek.
Nalesniki rozumiem, nie masz na to wplywu - ale nalesnik mozna zjesc z jakims chudym miesem , warzywkami albo truskawkami a nie sypac cukrem.
Naprawde sa to cenne rady.
Bo mozna schudnac z miesni i wygladac brzydko - i tak miec tluszcz, a mozna ladnie wymodelowac ciałko - dieta to podstawa. Poczytaj na wizazu, tutaj jest mnostwo informacji o tym jak i co jesc, pojdzie Ci o wiele lepiej - bez efektu jo jo i z ładnym ciałkiem Kiedys schudłam kilkanascie kilo mówie prawde :P
Takie dni z jedzeniem jak napisalas to wielka odskocznia od diety mozna raz na jakis czas - ale zdrowa dieta na redukcje to nie jest.

[GosspiGirl]

Dziękuje bardzo za uwagi .
Napewno poczytam informacje na wizażu

[Loriette]

Moim zdaniem Twoje dzienne menu jest zbyt skąpe. Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, który ma Ci dostarczyć energię na cały dzień. Tylko ile Ty tej energii zjesz przez te 20 truskawek? MINIMUM. Po chwili znów poczujesz się głodna. Jedz mniej, a częsciej. Bo po tym co napisałaś widzę, że jesz małe posiłki z dużą ilością pustych kalorii oraz to, że jest rzadko. Ale trzymam kciuki )