Szukam dziewczyny do udchudzania od teraz!!

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez Yoolia

MyLifeIsMusic - wszystkiego NAJNAJNAJLEPSZEGO !!!
i oczywiście super wyników w odchudzaniu

Achh thenx
apropo to ja kaśka jestem

Tyle co znalazłam dzisiaj mądre rady:
-"Poćwicz przed deserem
Zanim otworzysz pudełko lodów lub ciastek, zrób 10 przysiadów lub pompek. Ćwiczenia przypomną Ci, że postanowiłaś/eś dbać o sylwetkę."
- "Od razu mowie, ze jakos dziwnie wbrew wszelkiej logice, im mniej sie zjada ponizej 1200, tym wolniej sie chudnie."

pozdross

[MyLifeIsMusic]

Ello laski gdzie jesteście...??
Ja dzisiaj zjadłam rano:2 ktromki ciemnnego z serkiem wiejskim i ogórkiem. OBiad: kotlet mielony, 3 ziemniaki i kapusta. Podwieczorek Acitvia. Kolacja to co na śniadanie. 6 x pu ehr i 2 czekoladki z bomronierki
Pozdrawiam

[Yoolia]

ja ci dam te czekoladki
ale wybaczam ci bo wczoraj mialas urodzinki
Nic dzis nie pisałam, bo nasz watek uciekł gdzies na drugą stronę, dobrze że go podniosłaś do góry

Ja zjadłam rano activię i jabłko,
na obiad miałam gotowanego kalafiora i kotleta z piersi indyka, na nim był plaster ananasa i żurawina, całośc przysypaną zapieczona mozarellą
Raczej mało dietetyczne.
A teraz popijam sobie czerwoną herbatkę
Pozdrawiam

[zabcia111]

g

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez zabcia111

Wszystkiego naj kaska

u mnie narazie waga stoi nie wiem dlaczego, ale poki co nie poddaje sie tylko ubranka na mnie wisza i wizja wymiany calej szafy przeraza mnie...

ja tez sie tego boje. Ja ubieram sie bardziej sportowo bluzy itp. wiec góra może jak tako wisieć. Ale dół??? kurdee zwęzałyście kiedyś spodnie. no tyle co kupiłam nowe za 100 zł i mi tak w biodrach odstają strasznie błęee

[tusia425]

Popijam sobie kawkę i czytam nasze forum.
Myślę że czas na chwalenie się:
Gdy zaczynałam odchodzanie był 2 II, zaznaczam, że nie przestrzegałam żadnej diety,niestety nie ćwiczyłam, bo zawsze było coś innego do zrobienia, nawet wolałam pomyć naczynia.
Więc tak było: ( w nawiasach podam moje teraźniejsze wymiary, jecszcze świerze, bo dzisiejsze):
-waga-57 kg (55kg)
-biust- 93 cm (90 cm)
-udo- 49 cm (48 cm)
-biodra-90 cm (88 cm)
-talia-70 cm (67 cm)
-brzuch-76 cm (75 cm)

Wiem, że to nie dużo, ale zawsze coś tam zgubiłam. W środę wieczorem mój facet wyjechał, więc powitanie go w czerwcu z nowym ciłekiem to mój nowy cel.Chcę, być dumna z tego jak wyglądam i w wakacje wyskocczyć w moim stroju nad jeziorko i nie wstydzić się , że coś mi tam wystaje.

[tusia425]

Napisane przez MyLifeIsMusic

ja tez sie tego boje. Ja ubieram sie bardziej sportowo bluzy itp. wiec góra może jak tako wisieć. Ale dół??? kurdee zwęzałyście kiedyś spodnie. no tyle co kupiłam nowe za 100 zł i mi tak w biodrach odstają strasznie błęee

Wiesz ja kiedyś zwężałam spodnie, ale nie mam dobrych doświadczeń. Krawcowa zwężała mi spodnie nie raz i z reguły traciły one swój fason. Może je komuś sprzedasz? I kupisz sobie nowe????

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez tusia425

Wiesz ja kiedyś zwężałam spodnie, ale nie mam dobrych doświadczeń. Krawcowa zwężała mi spodnie nie raz i z reguły traciły one swój fason. Może je komuś sprzedasz? I kupisz sobie nowe????

sprzedać nie sprzedam bo 2 tygodnie temu je tyle co kupiłam!! a dla mnie 100zł to dużo. I te spodnie i jeszcze jedne mam takie przywielkawe. Wogóle do noszenia mam 4 pary spodni, w czym w dwóch chodze prawie non stop. Mam tak mało ze wgledu na rozmiar jaki mam 42-44 ;/ myśle że sie to zmieni...
pozdrawiam i może na jakąs krawcową dobra trafie. Chce tylko zwężyć po bocznych kantach....ch
yba powinna sobie poradzić

[Yoolia]

ja miałam ten problem, że wszystkie moje rzeczy zrobiły sie przyciasne. Teraz jak chudne są w sam raz Niektóre jeszcze troszke za ciasne, ale to tylko kwestia czasu i beda dobre

[zabcia111]

f

[Yoolia]

Ale sie dzis nawpierdzielalam pierożków ruskich, mam nadzieje że mi w boczki nie pojdzie

[MyLifeIsMusic]

a dziewuszki wiecie może ile kcal mają grzanki ( z 10 tak do zupy) z zwykłego chleba. Bo dzisiaj mialam fasolowa z grzankami hihi

[tusia425]

Zmieniłam Avatarka na ładniejszego, bo ma on mnie motywować do pracy nad sobą. Mam nadzieję, ze kiedyś też tak będe wyglądać......

[Yoolia]

Tusia bedziesz wygladać jeszcze lepiej!!

[MyLifeIsMusic]

dzisiaJ Wciełam 1200 kcal. I kolacji nie było!! hehe nie było by tyle kcal gdyby nie 6 kawałków pysznego placka z kaszką ( taki bez pieczenia placek, obliczyłam że porcja ma 113,5 kcal) Tak około 1150 kcal dziisaj bedzie. I juz na dzisiaj STOP. a na rowerku nie pojeździłam bo taka ładna pogoda byłam na dworze ale jutro tak. Macie może rolki?? Ja nie mam ale chce sobie kupić. Wiec 3majcie sie kochane. Pozdrawiam PAPA

[Yoolia]

A ja wczoraj zaszalałam, byłam u mamy na imieninkach i takie rózne pyszności były, że nie mogłam sie oprzeć i do tego 3 lampki wina (wytrawnego)
A dziś taka piekna pogoda, słoneczko świeci, chciałabym pojsc na jakis spacerek pobiegać, spalić wczorajsze kalorie a na 12 musz iśc do pracy
A najgorsze jest to że w pracy wczoraj padł internet i nie bede mogła pobuszować po wizażu Zanudzie sie chyba.

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez Yoolia

A ja wczoraj zaszalałam, byłam u mamy na imieninkach i takie rózne pyszności były, że nie mogłam sie oprzeć i do tego 3 lampki wina (wytrawnego)
A dziś taka piekna pogoda, słoneczko świeci, chciałabym pojsc na jakis spacerek pobiegać, spalić wczorajsze kalorie a na 12 musz iśc do pracy
A najgorsze jest to że w pracy wczoraj padł internet i nie bede mogła pobuszować po wizażu Zanudzie sie chyba.

Hej a gdzie pracujesz jesli mozna wiedziec:P??
A ja to wczoraj pokazałam klase ehhh szkoda gadaźć. Zjadłąm 10 ciastek hitów, no tak sobie w kawie zamaczałam o 23 w nocy. Masakra tak mi zasmakowało to aż sie 10 uzbierało. Potem 7 kostek czekolady i 2 kAWAłki placka. I co teraz mam zrobic ?? dzisiaj mniej zjeśc?

pozdro

[Yoolia]

Pracuje w hotelu-restauracji.Dzis wypada mój dyżur, hmmm w jak tu nazwać "pilnowaniu", bez sensu czego tam pilnować?? czy kelnerzy pozmiatali okruszki spod obrusów hehe. Ale jak trzeba to Julcia musi w niedziele zasówać :P
Co do hitów to i ja bym zjadła, baardzo lubie
Mam pomysł, poruszaj się troszkę może spalisz te wczorajsze kalorie

[MyLifeIsMusic]

no mam zamiar godzinke na rowerku treningowym podeptac. Tylko że jak jade pół godzinki " na piętach" bo ponoc spalanie idzie z górnej częsci nóg to potem aby mam siłe z 10 minut jechać.zobaczymy
pozdrawiam!

[Tilli]

Ja zawsze cały tydzień jestem na diecie ładnie się trzymam itp. ale przychodzi weekend(moja mama jest w domu) i nie ma dietki, bo mama stwierdziła że wyglądam dobrze i nie mogę się odchudzać Jak myślicie...czy to jest dobrze, że cała tydzień się trzymam a w weekend nie?? Schudne coś na takiej diecie, bo chcę jeszcze(do czerwca-lipca)schudnąć 10-12 kg.

[Yoolia]

Tilli jakbym słyszała moją mame!! Naprawde. Ona zawsze uważa że jestem za chuda, choć tłuszczyk mi sie wszedzie wylewa Obiady zawsze z 2 dań. Koniecznie zupka (zabielana) i drugie - kopiec ziemniaków, kotlet i surówka. Szok. Prawdziwe bomby kaloryczne. Dobrze że żadko jadam w domu obiadki, a nawet jak przychodze i jest akurat obiad to jem tylko zupe, a mam 5 razy sie pyta czy nakładac mi drugie danie. Ja juz nie moge z tą moją mama

Tilli to chyba nie bardzo dobrze, że przez cały tydzień sie trzymasz a w weekend sobie pozwalasz. To co zgubisz przez tydzien może wrócić w weekend. Wydaje mi się że organizm może się w pewien sposob "rozregulować", sama nie wiem. Staraj sie przestrzegać diety, bo 10-12 kg to dużo a do wakacji już niedaleko I może troszke pocwicz

[zabcia111]

v

[Yoolia]

Żabcia, wiem cos o tym, u mnie też waga stanęła, i ani drgnie

[tusia425]

Napisane przez Yoolia

Tusia bedziesz wygladać jeszcze lepiej!!

Wiesz, chciałabym ................. Dzięki.

[tusia425]

Napisane przez Tilli

Ja zawsze cały tydzień jestem na diecie ładnie się trzymam itp. ale przychodzi weekend(moja mama jest w domu) i nie ma dietki, bo mama stwierdziła że wyglądam dobrze i nie mogę się odchudzać Jak myślicie...czy to jest dobrze, że cała tydzień się trzymam a w weekend nie?? Schudne coś na takiej diecie, bo chcę jeszcze(do czerwca-lipca)schudnąć 10-12 kg.

Wiesz, ja mam taki sam problem. W weekend jem za cały tydzień, ale trza się trzymać, mieć silną wolę, bo inaczej niepotrzebnie się katujemy te 5 dni, żeby w następne 2 to nadrobić.... To nie ma sensu.......
Mam nadzieję, że w następny weekend będę się trzymać i ty też. Bo trza być twardym a nie miętkim...... Buziaki

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez tusia425

Wiesz, ja mam taki sam problem. W weekend jem za cały tydzień, ale trza się trzymać, mieć silną wolę, bo inaczej niepotrzebnie się katujemy te 5 dni, żeby w następne 2 to nadrobić.... To nie ma sensu.......
Mam nadzieję, że w następny weekend będę się trzymać i ty też. Bo trza być twardym a nie miętkim...... Buziaki

3majmy sie razem...

[Tilli]

Ja właśnie jestem na dicie od stycznia i schudlam już 12 kg. nio i na poczatku mama uwazala ze to dobrze i mi pozwalala i bylo super ale teraz stwierdzila ze juz wystarczy i marudzi Ja wytrzymalabym bez problemu, bo spokojnie sie najadam tym co jem w ciagu tygodnia ale mama jest nieublagana Aha... cwicze codziennie ok. 1,5-2 godziny

[Yoolia]

Tilli - gratuluje 12 kg od stycznia To dużo. Moze mama ma troche racji. Zbyt szybkie chudnięcie nie jest zdrowe, organizm moze na tym ucierpiec.

[MyLifeIsMusic]

I FaZA : 29 kwietnia -73 kg
II FaZa: 29 maja - 69 kg
II FaZA: 29 czerwca - 65 kg
3majcie Za Mnie KCiuukiIIi !!

[Yoolia]

ok, kaśka 3mam kciuki
ale od maja do czerwca tylko 3 kg??