|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2007-02-10, 17:06 | #691 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
"nitka" wiazadelko tak zwane nie zerwie sie bo przeciez nie ciagnie Ci jezyka na zewnatrz niewiadomo jak...nacisk nie powinien bolec.
a co do studio,mysle ze solidne
__________________
|
2007-02-10, 17:49 | #692 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Z całego przekłuwania to chwycenie szczypcami boli najbardziej, bo przekłucia prawie wogóle się nie czuje. A "ta nitka" może pępnąć jeśli ktoś nie umie przebijać i źle to zrobi ale jak robisz w studiu to napewno nie pęknie.
|
2007-02-11, 07:18 | #693 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Cytat:
Chwycenie szczypcami nie boli,ani samo już trzymanie nimi..To naprawdę trwa tylko chwileczkę....A to pewnie dlatego,że nie skupiasz się na szczypcach tylko na tym co on Ci tam robi i jak robi.. Ale należy pamiętac,że każdy organizm jest inny w związku z czym może reagowac inaczej... |
||
2007-02-11, 10:42 | #694 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ajj cieszę się że znalazłam wreszcie jakieś fajne studio Mnie też się wydaje ok... Poza tym znalazłam pewną laskę, która miała tam przekłuwany pępek )
Hmm.. Tylko jest jedna sprawa... lepiej zrobić to na wielkanoc czy w wakacje? (przekłucie języka)
__________________
Come Break Me Down
Bury Me Bury Me I Am Finished With You Look In My Eyes You're Killing Me Killing Me All I Wanted Was You . . . What If I Wanted To Break . . . ? </3 |
2007-02-11, 15:32 | #695 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
w przypadku jezyka pora roku nie ma ielkiego znaczenia ,a pepek to lepiej na wiosne niz na lato
__________________
|
2007-02-11, 20:03 | #696 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Candy Killer - no moim zdaniem ma, bo jeśli ktoś przekłuje sobie w grudniu to będzie mu trudniej dostać np. lody, no i oczywiście w zimie jest zimno więc chce się pić ciepłe napoje.. .a latem to co innego ^^
O to mi chodzi. Bo chciałabym zrobić na wielkanoc ale chyba jednak nie bo chcę mieć duuużo czasu na zagojenie się ranki. WIęCEJ niż 2 tygodnie.Tak na wszelki wypadek :P
__________________
Come Break Me Down
Bury Me Bury Me I Am Finished With You Look In My Eyes You're Killing Me Killing Me All I Wanted Was You . . . What If I Wanted To Break . . . ? </3 |
2007-02-12, 09:14 | #697 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Acha ktoś napisał, że samo trzymanie szczypcami nie boli, a jak ja próbuję sobie język wyciągnąć to mnie ta 'nitka' boli jak nie wiem
To będzie jakimś problemem przy przekłuwaniu?
__________________
Come Break Me Down
Bury Me Bury Me I Am Finished With You Look In My Eyes You're Killing Me Killing Me All I Wanted Was You . . . What If I Wanted To Break . . . ? </3 |
2007-02-12, 10:53 | #698 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 165
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2007-02-12, 13:04 | #699 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Krooshyna ja chciałam sobie przebić w wakacje, poszłam do studia i gościu mi powiedział, że w wakacje nie przekłuwa, bo jest za gorąco i po prostu jest zagrożenie krwotokiem. Lepiej więc w zimę. Chociaz z tymi lodami to masz racje A te 2 tygodnie spokojnie Ci wystarczą - seplenić będziesz przez pierwsze pare dni, może tydzien, a moze wogóle. u mnie opuchlizna zeszla po tygodniu, a to i tak dlugo jakby nie patrzac. po dwoch tygodniach bylo juz lux, tylko ze teraz nadal minal miesiac a ja mam taka "kulke" w jezyku obok ranki.
|
2007-02-12, 16:09 | #700 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
oczywiscie wieksze zagrozenia sa wtedy kiedy jest goraco ,a jak przebijesz teraz to wytrzymasz te kilka dni bez cieplych napojow juz nie przesadzaj.Najgorsze sa pierwsze 2-4 dni a pozniej juz mozesz wszystko pic i jesc
__________________
|
2007-02-13, 09:30 | #701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Pozwolę sobie się wypowiedzieć:
ja mam kolczyk w języku już 6 lat (taki prezent na 18-te urodzinki) zgodzę się z opinią że w sumie ból niejest taki straszny jakby sie wydawało,własciwie nic nie boli.Ja miałam taki problem że po wyciągnieciu igly pan ktory mi przebijal jezyk włozyl mi kolczyka i niby wszystko bylo cacy ale nie mogl dokrecic kulki i........musial wyciagnac kolczyka,sprawdzic co jest grane i od nowa wsadzic-to niepowiem bo to troche bolalo.Ale ogolnie po zagojeniu sie i wymianie na mniejszy wszystko jest super i bez kolczyka czuje sie jakos dziwnie.Pozdrawiam wszystkich |
2007-02-14, 08:37 | #702 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Zobaczysz nie będzie tak źle.. Sama osobiście za to ręczę.. I rozumiem cię bo miałam takie same pytania co Ty...Ale zamiast się zastanawiac i z każdym dniem zamartwiac i bac jeszcze bardziej poszłam i zrobiłam..Powiedziałam "teraz albo nigdy" ..i go mam.. Ale powiem Ci,że ja tak strasznie chciałam go miec,no po prostu obsesyjnie,że już wogóle nie myslałam o tym czy to będzie bolec czy nie.. Na szczęście nie bolało... Cytat:
Ale 6 lat temu to o przebijaniu języków nie wiedzieli jeszcze tyle ile teraz ... |
||
2007-02-14, 10:18 | #703 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
e tam..6 lat temu to juz wszystko bylo i dobre salony/studia i dobre sklepy z kolczykami wiem bo sama zamiawialam kolce i do studia jezdzili znajomi bo ja wtedy za dzieciata jeszcze:P hehe
__________________
|
2007-02-14, 18:39 | #704 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
wiecie co... ... to chyba zrobię go w Wielkanoc!
__________________
Come Break Me Down
Bury Me Bury Me I Am Finished With You Look In My Eyes You're Killing Me Killing Me All I Wanted Was You . . . What If I Wanted To Break . . . ? </3 |
2007-02-27, 13:46 | #705 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam! Mam pytanie. Miałem kiedyś kolczyk w jezyku jakiś rok temu ale wyjełem go na noc i już z rana nie mogłem włożyć. Pytanie mam czy jeśli przy przekłuwaniu założą mi sylikonowy kkolczyk taki plastikowy to czy mi sie szybciej zagoi i czy szybciej bede mógł jesć coś normalnego.. prosze o odpowiedz
|
2007-02-27, 14:25 | #706 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ciezko stwierdzic...niby ptfe przyspiesza gojenie,ale wszystko zalezy od Twojego organizmu i od tego jak bedziesz o to dbal
__________________
|
2007-02-27, 22:53 | #707 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
O. A ja pod wpływem niewiadomo czego zrobiłam sobie kolczyk.
2 tygodnie temu. Zachciało mi się w czwartek a w piątek już miałam. Mimo że wcześniej o tym jakoś specjalnie nie marzyłam. Fajnie jest. I nie bolało. I już sobie wymieniam kolczyki. I jadłam normalnie, wszystko od początku nawet po przekłuciu. |
2007-02-28, 06:13 | #708 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Najważniejsza sprawa to prawidłowa higiena.. Cytat:
Tak pod wpływem emocji to musiało byc ciekawie Jeś można normalnie od początku,chociaż ostrożnie..ale tak jak napisałam wyżej,higiena jest bardzo ważna,i trzeba płukac po każdym posiłku.. |
||
2007-03-01, 14:58 | #709 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
a ja mam takie pytanko: czy kolczyk moze miec kazdy? czy moge miec jakos "zle" zbudowany język i sie nie da go przebic?
Bo z tego co ja wiem, to pani w salonie w moim miescie, mowi, ze nie kazdemy przebija, bo niektorzy maja tak zbudowany język, ze sie po prostu boi brac na siebie odpowiedzialnosc jakby cos bylo nie tak.. |
2007-03-01, 15:43 | #710 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
jedyne ograniczenie przy przekłuwaniu języka to więzadełko
jeśli jest zbyt długie to nie przekłuwa sie języka-mozna najpierw chirurgicznie naciąć
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2007-03-03, 17:55 | #711 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam ... Chciałabym przebic sobei jezyk a dokładnie postanwoiłam że pojde przebic juz we wtorek bo potem mam wolne ..wiec moze ten najgorszy czas minie.. Ale mam problem.. a minaowicie ... nie wie do jakiego salonu isc ? Moze zacie jakis salonw CZĘSTOCHOWIE gdzie moglabym przebic jezyczek ? POzdrawiam
__________________
"JesTem Jak KrUchY RóŻy KwAt...DeLikAtNy... JeStEm Jak CiChy WiaTr...." |
2007-03-04, 20:50 | #712 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Eee tam. Ja nie płukałam bo mi się nie chciało.Chyba tylko 2 razy w ciągu 3 dni od przebicia, a później nic. I już jest zupełnie wygojony.
|
2007-03-05, 18:02 | #713 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dziewczyny , pomozcie ~!!!! Kolczyk zrobilam juz dawno - w czerwcu 2006 ale do tej pory mam z nim problem... Nie wiem czy to wina materialu z jakiego jest wykonany ( a pewnie mam tytan bo wymiany robilam w studiu i od razu dawali mi kolczyk ) czy o co chodzi ale caly czas mecze sie z ... <cenzura> PLEŚNIAWKĄ !!! Mam juz jej dosyc... Bywa, ze nie jest uciazliwa ale nieraz jest to tak nieprzyjemny zapach Myslalam nad tym zeby zaprzestac noszeniu kolczyka jednak za bardzo chce go miec.... Jednak jezyk mam clay "chropowaty" a jego tylna czesc jest strasznie porosnieta ta plesniawka... choc z przodu tez widac taki bialo-zolty nalot... Co mam zrobic??? Czekam na odpowiedzi.... aaaaa i zapomnialam dodac, uzywalam na to APTHIN-u i nie pomaga ;/
__________________
"Tyle mam, ile mam, ile bym chciał" |
2007-03-05, 19:09 | #714 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja bym poszła do lekarza na twoim miejscu albo dermatologa
|
2007-03-05, 19:29 | #715 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Kup kolczyk z wildcata z tytanu..bedziesz miala pewnosc ze porzadny material jak mimo to nie przejdzie to wyjmij i idz do lekarza.
__________________
|
2007-03-05, 21:22 | #716 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 37
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
mam pytanie! bo widze, że polecacie kolczyki z tytanu na początek. Chciałam zapytać, czy można włożyć po przekłuciu kolczyk plastikowy albo plastikową górną zakrętkę??? Wiem, że może głupie pytanie, ale na początek, kiedy będę trochę seplenić chciałabym mieć przezroczyty, plastikowy kolczyk, żeby nie było go widać.
|
2007-03-06, 06:47 | #717 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
A poza tym ja napisałam tylko tak jak zalecają w salonach..Wiadomo,że każdy język goi się inaczej.. Cytat:
Radziłabym Ci iśc z tym do lekarza.Mozesz też podejśc tam gdzie robiłas kolczyk i zapytac czy już mieli z czymś takim do czynienia.Byc może masz po prostu uczulenie na kolczyk i może wymienią Ci na inny.. Ach spróbuj jeszcze pic magnez...to dziwne ale ja mam po nim zawsze piękny,różowiutki język... P.S. Na tym avatarku to Ty? |
||
2007-03-06, 10:19 | #718 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Do przeklucia mozesz nawet miec uzyty kolczyk z bioplastu, badz ptfe-mniej widoczne, a material nie uczulający, tak samo jak tytan. Jezeli jednak chcesz kolczyk z tytanu na przeklucie, to jasne, mozesz miec inne nakretki, one nie sprawiaja zadnej roznicy, no moze tyle, ze im wieksza kulka badz inny wzor tym trudniej moze Ci byc przyzwyczaic sie na poczatku. A teraz tak ogolnie wypowiem sie na temat watku... Cczytalam kilknanascie stron tego tematu i jest kilka rzeczy, ktore mnie wrecz przerazaja, np. przekluwanie jezyka u kosmetyczki :| wiekszosc z kosmetyczek, nawet jezeli juz ma jakies tam zaswiadczenie o skonczonym kursie piercingu, to wcale nie musza byc w kluciu doswiadczone, przez co moga zrobic krzywde calkiem nieumyslnie. I jeszcze dlugosci kolczyka... 16mm? :| ja nosze taka dlugosc po zagojeniu. Najlepiej na przeklucie miec od 18mm w gore, nikt z nas nie wie, jak zareaguje nasz jezyk po przekluciu, moze sie okazac, ze spuchnie BARDZO, a moze nawet za bardzo, a wtedy te marne 16mm zostanie pochlaniete przez jezyk i bedzie potrzebna interwencja lekarza chirurga. Wg mnie nie warto oszczedzac pieniedzy i kluc jezyk w salonie kosmetycznym. Jezyk to cos powazniejszego niz ucho, zle przekluty moze dostarczyc sporo klopotow. Nie wspominajac juz o tym, ze brak odpowiedniej higieny po przekluciu MOZE ale zdarza sie to bardzo, bardzo rzadko, moze prowadzic nawet do infekcji mózgu. Ale to juz skrajnosc :P Lepiej pojsc do dobrego salonu tatuażu, nie jakiegos tam malego, obskornego, co gorsza BRUDNEGO. W profesjonalnym studio mily piercer opowie i wytlumaczy WSZYSTKO na temat przeklucia, no i bedziecie mialy pewnosc, ze kolczyk zostal wykonany profesjonalnie |
|
2007-03-06, 13:08 | #719 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
niektore dziewczyny wola isc do kosmetyczki,zaplacic 30 zl zamiast 100 i tego nie zmienimy mozemy pisac ile sie chce,do jednych trafi do innych nie.
Nie mozna tez generalizowac ze wszystkie kosmetyczki nie potrafia bo niektore potrafia akurat,fakt ze zadko to sie zdarza ale sa takie przypadki tak samo jak nie kazdy piercer potrafi dobrze kluc bo takich tez znam.
__________________
|
2007-03-06, 13:22 | #720 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
fakt. ale zdecydowanie bardziej przemawia do mnie piercer, niz kosmetyczka
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:34.